Pełny tekst orzeczenia

  Sygn. akt VIII Ga 281/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 marca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział VIII Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Agnieszka Woźniak

Sędziowie: SO Anna Budzyńska

SO Piotr Sałamaj (spr.)

Protokolant: sekr. sąd. Agnieszka Grygiel

po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2015 r. w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

przeciwko „ (...) Grupa Inwestycyjna” spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum

w S. z dnia 22 maja 2014 r., sygn. akt X GC 118/13

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO A. B. SSO A. W. SSO P. S.

Sygn. akt VIII Ga 281/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 21 stycznia 2013 r. powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. domagała się ustalenia istnienia stosunku prawnego w postaci umowy o świadczenie usług na odbiór i oczyszczanie ścieków zawartej pomiędzy nią a pozwaną (...) Grupą Inwestycyjną spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w K. w dniu 17 stycznia 2011 r. Jako żądanie ewentualne powódka wniosła, aby – na podstawie art. 64 k.c. w zw. z art. 1047 k.p.c., przy zastosowaniu art. 6 ust. 2 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków – nakazać pozwanej złożenie oświadczenia woli, mocą którego pozwana zobowiąże się przyjmować od powódki ścieki bytowo-gospodarcze z istniejącego obiektu handlowego powódki, usytuowanego przy ul. (...) w S., w celu ich utylizacji przez okres do dnia wykonania przepompowni ścieków, która będzie zlokalizowana na terenie Z.G.4010. (...), z której ścieki przetłaczane będą rurociągiem tłoczonym o średnicy 150÷200 mm do przepompowni (...) i dalej do oczyszczalni (...).

Uzasadniając swoje żądanie powódka wskazała, że w dniu 1.08.2007 r. zawarła z pozwaną umowę na odbiór i oczyszczanie ścieków, która została zastąpiona umową z dnia 17.01.2011 r., w której pozwana oświadczyła, iż jest właścicielem biologicznej oczyszczani ścieków przy ulicy (...) w S. oraz zobowiązała się przyjmować od powódki ścieki bytowo-gospodarcze ze sklepu przy ul. (...) w S., na warunkach w niej określonych. Pomimo tego, że powódka należycie wywiązywała się z zawartej umowy, to pozwana dąży do zlikwidowania oczyszczalni ścieków i zaprzestania przyjmowania ścieków od wszystkich podmiotów, z którymi zawarła umowy oraz nie zamierza występować o pozwolenie wodno-prawne. W związku z powyższym pozwana wypowiedziała umowę powódce z okresem wypowiedzenia upływającym w dniu 31.12.2012 r. Jednak w ocenie powódki, pozwana spełnia przesłanki określone w art. 2 pkt 3 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków definiujące przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne. W tym kontekście powódka wskazała, że zarówno zamknięcie przyłącza, jak też wypowiedzenie umowy może nastąpić wyłącznie z przyczyn wskazanych w art. 8 ust. 1 ww. ustawy, a żadna z tych przesłanek nie nastąpiła. Dodała, iż z uwagi na postanowienia § 6 ust. 6 pkt 4 Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego i na zasadzie art. 140 k.c., pozwana nie może zlikwidować oczyszczalni ścieków byłych Zakładów (...) do czasu realizacji inwestycji polegającej na budowie przepompowni ścieków, która będzie zlokalizowana w terenie Z.G.4010. (...) i rurociągu tłocznego o średnicy 150 - 200 mm do przepompowni (...) i dalej do oczyszczalni (...). Z tych względów powódka wskazała, że złożone przez pozwaną oświadczenie woli o wypowiedzeniu umowy było bezskuteczne jako niezgodne z art. 8 ust. 1 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków oraz z § 6 ust. 6 pkt 4 Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego i jako takie na zasadzie art. 140 k.c. oraz art. 58 k.c. nieważne. Natomiast powołując się na art. 6 ust. 2 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków w związku z art. 64 k.c. i art. 1047 k.p.c., powódka stwierdziła, że przysługuje jej roszczenie ewentualne w przypadku uznania przez sąd, iż wypowiedzenie umowy było prawidłowe, o nakazanie pozwanej złożenia oświadczenia woli, na mocy którego pozwana zobowiąże się do odbierania ścieków od powódki.

Uzasadniając swój interes prawny w ustaleniu istnienia prawa powódka podała, że jeśli pozwana zlikwiduje istniejącą oczyszczalnię ścieków, do której odprowadzane są ścieki powódki, to uniemożliwi to powódce nie tylko odprowadzanie ścieków w dotychczasowy sposób, ale w zasadzie uniemożliwi jakikolwiek sposób odprowadzania od niej ścieków. Ponadto stwierdziła, że ustalenie istnienia pomiędzy stronami umowy o odbiór ścieków, zapewni powódce ochronę jej prawnie chronionych interesów, ponieważ pozwana nie uchyla się od wykonywania wiążącej umowy, lecz - składając z naruszeniem prawa oświadczenie o wypowiedzeniu umowy - usiłuje doprowadzić do jej zakończenia i zwolnić się z zobowiązań z niej wynikających na przyszłość.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości motywując swoje stanowisko tym, iż powódka nie przedstawiła rzetelnie całego stanu faktycznego, błędną interpretację przepisów prawnych oraz brak legitymacji stron niniejszego postępowania do występowania w tym procesie.

Pozwana opisując w pozwie przebieg prywatyzacji – przekształceń własnościowych (...) Spółdzielni (...) podkreśliła, że nie doszło do budowy nowych budynków, które następnie zostałyby podłączone przez pozwaną do istniejącej sieci kanalizacyjnej, lecz są to budynki istniejące od początku jako składnik majątku (...). Pozwana ponadto podniosła, że powódka już wcześniej miała zawarte z poprzednimi właścicielami nieruchomości tożsame umowy dot. odprowadzania ścieków, a pozwana powyższy stan rzeczy zastała w momencie nabycia nieruchomości i nie miała fizycznej możliwości odłączenia tych podmiotów od sieci ponieważ jest to sieć kanalizacyjna grawitacyjna. Niezależnie od tego pozwana wskazała, że w przedmiocie swojej działalności nie zajmuje się działalnością polegającą na prowadzeniu przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego. Powódka już od roku 2010 była informowana i wiedziała, że pozwana zamierza zlikwidować istniejącą oczyszczalnię ścieków, lecz strona powodowa także zachowała się biernie nie podejmując dalszej współpracy i kooperacji w zakresie podjęcia i realizacji wspólnej inwestycji mającej na celu zapewnienie budowy nowej sieci kanalizacyjnej i podłączenie jej do oczyszczalni miejskiej (...) prowadzonej przez Zakład (...) sp. z o.o. w S..

Wyrokiem z dnia 22 maja 2014 r. (sygn. akt X GC 118/13) Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 2.417 zł tytułem kosztów procesu.

Orzeczenie zostało oparte na następujących ustaleniach i wnioskach.

W dniu 19.12.1996 r. (...) Spółdzielnia (...) w S. przy ul. (...) sprzedała Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S. przy ul. (...) prawo użytkowania wieczystego działki nr (...) wraz z własnością usytuowanego na tej działce budynku hotelu. W dniu 11.12.1997 r. (...) Spółdzielnia (...) w S. wraz z (...) S.A. w K. zawiązały spółkę: (...) sp. z o.o. w S.. (...) jako wkład do spółki wniosła przedsiębiorstwo (...) w rozumieniu art. 55 1 k.c. (...) sp. z o.o. zmieniła firmę na (...) sp. z o.o.

W dniu 7.11.2003 r. (...) sp. z o.o. sprzedała (...) sp. z o.o. w S. nieruchomości składające się z działek gruntu o numerach 2/12, 2/13, 2/14 położonych przy ul. (...) w S. wraz z budynkami znajdującymi się na tych gruntach. W dniu 31.03.2004 r. powódka zawarła z (...) sp. z o.o. w S. (przy udziale (...) sp. z o.o.) umowę cesji, na podstawie której ustalono, że powódka przejęła wszystkie prawa i obowiązki (...) sp. z o.o. wynikające z umowy o przyjmowanie ścieków bytowo-gospodarczych pochodzących z obiektu handlowego przy ul. (...) w S., zawartej w dniu 30 października 1998 r. pomiędzy Zakładami (...) sp. z o.o. a (...) sp. z o.o. W dniu 1.05.2004 r. powódka zawarła z (...) sp. z o.o. w S. umowę, na podstawie której (...) sp. z o.o. zobowiązała się przyjąć od powódki ścieki bytowo-gospodarcze pochodzące ze sklepu przy ul. (...) w S. w celu ich utylizacji za wskazanym wynagrodzeniem.

W dniu 20.06.2005 r. (...) sp. z o.o. w O. sprzedała pozwanej prawo użytkowania wieczystego gruntu przy ul. (...) i prawo własności budynków, stanowiących odrębny od gruntu przedmiot własności.

W dniu 5.03.2007 r. Rada Miasta S. podjęła uchwała w sprawie Miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „G. – Południowa – rzeka B.” w S.. W § 6 ust. 6 pkt 4 powyższego Planu zawarto informację o sposobie odprowadzania ścieków sanitarnych dla terenów objętych Planem, zgodnie z którą odprowadzanie ścieków sanitarnych poprzez istniejącą kanalizację o średnicy 0,2-0,4 m do istniejącej oczyszczalni ścieków byłych Zakładów (...), którą docelowo przewiduje się do likwidacji, a ścieki sanitarne poprzez projektowaną przepompownię ścieków zlokalizowaną na terenie Z.G.4010. (...) przetłaczane będą rurociągiem tłocznym o średnicy 150-200 mm do przepompowni (...) i dalej do projektowanej oczyszczalni (...). Dodatkowo dla terenu oznaczonego Z.G. (...).P.U, na którym znajduje się oczyszczalnia ścieków, zgodnie z § 14 ust. 6 pkt 6 Planu wskazano, iż istniejąca oczyszczalnia ścieków przeznaczona jest do likwidacji po wykonaniu przepompowni ścieków na terenie elementarnym oznaczonym Z.G.4010 (...) (teren przepompowni ścieków), a dla terenu elementarnego Z.G. (...).U.C, na którym zlokalizowane są działki powódki, w § 15 ust. 6 pkt 4 wskazano, iż istniejąca przepompownia ścieków sanitarnych jest do zachowania z dopuszczaniem remontu, przebudowy i rozbudowy.

W dniu 1.08.2007 r. powódka zawarła ze (...) Grupą Inwestycyjną sp. z o.o. w S. umowę, stosownie do której (...) Grupa Inwestycyjna sp. z o.o. zobowiązała się przyjąć od powódki ścieki bytowo-gospodarcze pochodzące ze sklepu przy ul. (...) w S. w celu ich utylizacji za wskazanym wynagrodzeniem.

W dniu 20.12.2007 r. (...) sp. z o.o. w S. sprzedała pozwanej nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) z obrębu 151-P położonej przy ul. (...) w S..

W piśmie z 20.07.2010 r. (odebranym przez powódkę 28.07.2010 r.) pozwana oświadczyła powódce, że w związku z podjętą decyzją o zlikwidowaniu oczyszczalni ścieków położonej przy ul. (...) w S., wypowiada na podstawie art. 6 ust. 2 umowę z dnia 1.08.2007 r. o odbiór i oczyszczanie ścieków. Pozwana zaznaczyła jednakże, iż z uwagi na konieczność pozyskania przez powódkę nowego odbiorcy, wyznacza jej okres wypowiedzenia na 5 pełnych miesięcy, tj. do dnia 31 grudnia 2010 r.

W dniu 17.01.2011 r. powódka zawarła z pozwaną umowę, w myśl której pozwana zobowiązała się przyjąć od powódki ścieki bytowo-gospodarcze pochodzące ze sklepu przy ul. (...) w S. w celu ich utylizacji za wskazanym wynagrodzeniem (9,50 zł netto za 1 m 3 ścieków). Umowa została zawarta na czas nieokreślony z możliwością jej wypowiedzenia z zachowaniem 3 miesięcznego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego.

Wieloletni Program (...) na lata 2011-2015 Miasta S. uchwalony przez Radę Miasta S. w dniu 31.01.2011 r. nie przewiduje w zakresie priorytetów i w zakresie rezerw zadań inwestycyjnych Miasta S. dla ulicy (...) bocznej, w tym zadań związanych z infrastrukturą gospodarki ściekowej w zakresie rzeczowym i finansowym.

W dniu 2.02.2011 r. pozwana w związku z mającą nastąpić realizacją wspólnej inwestycji podłączenia podmiotów odprowadzających ścieki z ul. (...) w S. do oczyszczalni miejskiej (...) w S., przesłała powódce do podpisania przedłużenie umowy o odbiór ścieków od 1.01.2011 r. na czas nieokreślony.

W dniu 28.08.2012 r. w siedzibie Urzędu Miasta S. odbyło się spotkanie z udziałem m.in. pozwanej, powódki i przedstawicieli Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony (...), którego przedmiotem był temat oczyszczalni ścieków przy ul. (...) w S. oraz rozwiązania sytuacji w kontekście oświadczenia pozwanej o zamknięciu działalności oczyszczani do końca 2012 r.

W piśmie datowanym na 12.09.2012 r. (odebranym przez powódkę 21.09.2012 r.) pozwana złożyła wobec powódki oświadczenie zawierające wypowiedzenia umowy z dnia 17.01.2011 r. o odbiór i oczyszczanie ścieków z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, powołując się na pkt 5 ust. 2 umowy. Powyższe pozwana tłumaczyła podjętą decyzją o zlikwidowaniu oczyszczalni ścieków położonej przy ul. (...) w S. i mającą ewentualnie nastąpić inwestycją budowlaną polegającą na budowie sieci kanalizacyjnej z odprowadzeniem do oczyszczalni (...). Pozwana stwierdziła, że w przypadku zmiany lub wystąpienia nowych okoliczności co do planowanej powyższej inwestycji budowlanej powódka zostanie przez nią stosownie powiadomiona.

W piśmie z 25.10.2012 r. powołując się na przebieg spotkania z sierpnia 2012 r., pozwana przesłała powódce projekt umowy o prowadzeniu wspólnej inwestycji celem zapoznania się z nim oraz naniesienia ewentualnych uwag i poprawek. Ponadto pozwana oznajmiła, że wypowiedziała wszystkim użytkownikom umowy o odprowadzanie ścieków ze skutkiem na dzień 31.12.2012 r. oraz stwierdziła, że na dotychczasowych spotkaniach firma (...) S.A. pomimo zobowiązania się do opracowania koncepcji odprowadzania ścieków i opracowania wstępnego kosztorysu inwestycji, dotąd tego nie uczyniła, w związku z czym podjęła się tego Gmina M. S.. Pozwana zaznaczyła również, że w § 14 ust. 4 pkt 6 uchwały Rady Miasta S. z dnia 5.03.2007 r. zapisano, że istniejąca oczyszczalnia ścieków jest przeznaczona do likwidacji po wykonaniu przepompowni ścieków, co oznacza, że koncepcja likwidacji obecnej oczyszczalni istniała już od 2007 r. i do dzisiaj nie została zrealizowana.

Urząd Miasta S. odpowiedział w piśmie z dnia 22.11.2012 r. podając, że Zakłady (...) wybudowały przedmiotową oczyszczalnie na potrzebę swojego przedsiębiorstwa, a następnie wraz z całą nieruchomością Zakłady sprzedały ją (...) Grupie Inwestycyjnej sp. z o.o., przy czym Gmina nigdy nie była stroną tej transakcji, jak również nie powierzała zadania własnego, tzn. odprowadzania i oczyszczania ścieków, ani Zakładowi (...), ani (...) Grupie Inwestycyjnej. Niezależnie od tego Gmina wyjaśniła, że w jej ocenie pozwana nie jest przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym w rozumieniu przepisów ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i o zbiorowym odprowadzaniu ścieków, gdyż nie posiada zezwolenia na prowadzenie takiej działalności. Odnosząc się natomiast do znajdującego się w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego zapisu o odprowadzeniu ścieków do istniejącej oczyszczalni (...), a po jej likwidacji przez przepompownię ścieków do oczyszczalni (...), Gmina podniosła, że pozwana nigdy nie zgłaszała jej zamiaru zamknięcia swojej oczyszczalni, dlatego też Gmina w swoich planach inwestycyjnych nie ujęła zadania inwestycyjnego pn. Budowa kanalizacji sanitarnej dla ul. (...) boczna.

W piśmie z 10.12.2012 r. powódka oznajmiła pozwanej, że złożone przez nią oświadczenie o wypowiedzeniu zostało dokonane z naruszeniem art. 8 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków w związku z czym oświadczenie to jest bezskuteczne. Pozwana w odpowiedzi pismem z 18.12.2012 r. sformułowała te same twierdzenia i wnioski, które zawarła w piśmie z 19.11.2012 r. do (...) S.A.

W grudniu 2012 r. A. B. (2) – na skutek ustaleń ze spotkania z sierpnia 2012 r. – opracował 3-wariantową koncepcję odprowadzania ścieków sanitarnych z terenów i obiektów usytuowanych przy ul. (...) bocznej w S.. Wariant podstawowy polegał na wykorzystaniu istniejącej kanalizacji w miarę możliwości. Drugi wariant to odprowadzanie grawitacyjne w kierunku przepompowni (...) z pominięciem przepompowni. Trzeci wariant polegał na odprowadzaniu ścieków do przepompowni istniejącej przy ul. (...), a stamtąd do układu miejskiego.

Postanowieniem z dnia 28 grudnia 2012 r. Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie udzielił powódce zabezpieczenia roszczenia przeciwko (...) Grupie Inwestycyjnej spółce z o.o. w K. objętego niniejszym powództwem, poprzez unormowanie praw i obowiązków stron postępowania na czas jego trwania przez nakazanie (...) Grupie Inwestycyjnej spółce z o.o. przyjmowanie od (...) spółki z o.o. ścieków bytowo-gospodarczych pochodzących z obiektu handlowego przy ulicy (...) w S. na warunkach określonych w umowie z dnia 17.01.2011 r., wyznaczając wnioskodawcy termin 14 dni na wniesienie pozwu obejmującego zabezpieczone roszczenie.

W dniu 19 lipca 2013 r. prezydenta miasta S. odmówił wydania pozwanej pozwolenia wodnoprawnego na szczególne korzystanie z wód – wprowadzania ścieków z oczyszczalni ścieków położonej przy ul. (...) w S., do wód powierzchniowych – rzeki B.. Decyzja została uzasadniona w znacznej mierze tym, że obecny stan techniczny oczyszczalni praktycznie uniemożliwia jej funkcjonowanie oraz nie gwarantuje osiągnięcia wymaganych standardów jakości w odprowadzanych ściekach.

Pozbawienie powódki możliwości korzystania z oczyszczalni znajdującej się na terenie należącym do pozwanej, uniemożliwia powódce usunięcie ścieków za wyjątkiem stosowania wozów asenizacyjnych. Pozwana nie posiada zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie zbiorowego odprowadzania ścieków, ani nie zawarła z Gminą umowy, mocą której Gmina powierzyłaby jej wykonywanie zadań z zakresu zbiorowego oczyszczania ścieków.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał powództwo – oparte o przepis art. 189 k.p.c. – za nieuzasadnione w całości. Sąd uznał, że strona powodowa miała interes prawny w żądaniu ustalenia istnienia stosunku prawnego, gdyż likwidacja istniejącej oczyszczalni ścieków, do której odprowadzane są ścieki powódki, uniemożliwi powódce odprowadzania od niej ścieków, a ponadto ustalenie istnienia pomiędzy stronami umowy o odbiór ścieków rozstrzygnie spór już istniejący między nimi, jak również zapobiegnie powstawaniu sporów co do zasad przyjmowania ścieków z obiektu handlowego prowadzonego przez powódkę w przyszłości oraz zapobiegnie potencjalnej szkodzie, jaką powódka poniosłaby w wyniku chociażby przejściowych zakłóceń w odbiorze ścieków z prowadzonego przez nią obiektu handlowego przy ul. (...).

Głównym i zarazem najdalej idącym zarzutem pozwanej, która domagała się oddalenia powództwa, było to, iż nie jest ona przedsiębiorstwem wodno-kanalizacyjnym w myśl ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (dalej ustawa), a tym samym nie stosuje się wobec niej przepisów tej ustawy, co z kolei skutkowało tym, iż złożone przez nią oświadczenie o wypowiedzeniu umowy na odbiór i oczyszczanie ścieków z 17.01.2011 r. było ważne i skuteczne.

Prawidłowe ustalenie tego, czy przepisy tej ustawy należy stosować do pozwanej jest o tyle istotne, że przepisy w niej zawarte ściśle regulują sytuację, w których możliwe jest pozbawienie odbiorcy przyłącza kanalizacyjnego, co w konsekwencji przekłada się na to, czy pozwana skutecznie wypowiedziała przedmiotową umowę. O ile samodzielna analiza i dokonana na jej podstawie wykładnia językowa art. 2 pkt 4 ustawy rzeczywiście wskazuje na to, iż pojęcie przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego należy rozumieć szeroko, tj. jako każdego przedsiębiorcę w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej, jeżeli prowadzi działalność gospodarczą w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę lub zbiorowego odprowadzania ścieków, oraz gminne jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, prowadzące tego rodzaju działalność, to Sąd Rejonowy podkreślił, że zgodnie z powszechnie przyjętymi dyrektywami wykładni przepisów prawa, nie można poprzestać na dokonaniu wykładni językowej, lecz należy przeprowadzić także wykładnię systemową oraz celowościową. Stosując przepisy jednej ustawy, nie można ich tak interpretować, aby wzajemnie się wykluczały bądź były ze sobą sprzeczne, czy też prowadziły do wniosków sprzecznych z normami prawnymi o charakterze ogólnym (chyba że w sposób niebudzący wątpliwości ma wynikać, że rozważany przepis wyłączać ma zastosowanie norm-zasad).

Sąd Rejonowy podniósł, że kluczowe znaczenie dla prawidłowej interpretacji powyższego przepisu mają zatem także pozostałe przepisy tej ustawy, a przede wszystkim art. 3 ust. 1, zgodnie z którym zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków jest zadaniem własnym gminy. Treść tego przepisu pokrywa się zresztą z brzmieniem art. 7 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, stosownie do którego zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty (w tym sprawy wodociągów i zaopatrzenia w wodę, kanalizacji, usuwania i oczyszczania ścieków komunalnych) należy do zadań własnych gminy.

Z drugiej strony nie może budzić wątpliwości, że gmina nie ma monopolu na wykonywanie powyższych zadań, w tym sensie, że może posłużyć się innymi podmiotami do ich wykonania, gdyż zgodnie z art. 9 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym gmina w celu wykonywania tych zadań może tworzyć jednostki organizacyjne, a także zawierać umowy z innymi podmiotami, w tym z organizacjami pozarządowymi. Podobnie należy interpretować przepisy ustawy o gospodarce komunalnej, gdyż art. 2 tej ustawy stanowi, że gospodarka komunalna może być prowadzona przez jednostki samorządu terytorialnego w szczególności w formach samorządowego zakładu budżetowego lub spółek prawa handlowego, z tym zastrzeżeniem przewidzianym w art. 3 ust. 1, że jednostki samorządu terytorialnego w drodze umowy mogą powierzać wykonywanie zadań z zakresu gospodarki komunalnej osobom fizycznym, osobom prawnym lub jednostkom organizacyjnym nieposiadającym osobowości prawnej, z uwzględnieniem przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych, w trybie przepisów ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o partnerstwie publiczno-prywatnym, przepisów ustawy z dnia 9 stycznia 2009 r. o koncesji na roboty budowlane lub usługi, przepisów ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. - Prawo zamówień publicznych, przepisów ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie i ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym albo na zasadach ogólnych.

Sąd pierwszej instancji podkreślił także, że art. 3 ust. 2 ustawy o gospodarce komunalnej nakłada obowiązek, że jeżeli do prowadzenia danego rodzaju działalności na podstawie innych ustaw jest wymagane uzyskanie zezwolenia, jednostki samorządu terytorialnego mogą powierzyć wykonywanie zadań wyłącznie podmiotowi posiadającemu wymagane zezwolenie. Stosownie zaś do art. 75 ust. 1 pkt 14 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie określonym w przepisach o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków wymaga uzyskania zezwolenia. Tym samym gmina jest zobowiązana zapewnić zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków z własnego budżetu. Od jej uznania zależy wybór, czy obowiązek ten będzie realizowany przez gminny zakład budżetowy, czy w inny sposób.

Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy doszedł do wniosku, że przepisy rozważanej ustawy stosuje się co do zasady do gminy, w tym gminnych jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, a do pozostałych podmiotów będących przedsiębiorcami, tylko o ile został spełniony warunek zawarcia uprzednio stosownej umowy z gminą na realizację zadań związanych ze zbiorowym zaopatrzeniem w wodę lub zbiorowym odprowadzaniem ścieków. W przypadku braku takiej umowy przedsiębiorcę zajmującego się zaopatrywaniem w wodę lub odprowadzaniem ścieków nie można uznać za przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne w myśl przepisów ustawy. Nie można bowiem przyjąć, że jakiś podmiot trzeci, bez zgody gminy przyjął na siebie wykonywanie zadań, które z mocy ustawy należą do kompetencji gminy. Sąd pierwszej instancji dodał, iż tożsame stanowisko zostało zaprezentowane na skutek złożonej w dniu 30.03.2009 r. interpelacji poselskiej.

Sąd podkreślił ponadto, że o ile miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest aktem prawa miejscowego (a tym samym źródłem powszechnie obowiązującego na danym obszarze prawa), to zgodnie z konstytucyjną zasadą hierarchicznej struktury systemu źródeł prawa, akty te muszą być zgodne ze wszystkimi aktami powszechnie obowiązującymi, w tym z ustawami. Dlatego też, jeśli jakiś akt prawa miejscowego ogranicza ustawową zasadę swobody działalności gospodarczą, czy też prawo własności, to upoważnienie do tego ograniczenia musi znaleźć się w akcie prawnym rangi ustawy (co wynika z zasady proporcjonalności wyrażonej w art. 31 ust. 3 konstytucji), a akt prawa miejscowego może stanowić jedynie doprecyzowanie (najczęściej od strony technicznej) tak wyrażonego ograniczenia. W związku z powyższym nie należy do pozwanej stosować norm wyrażonych w planie zagospodarowania przestrzennego (a przynajmniej w tym zakresie, na który powołuje się powódka), gdyż normy te ograniczają prawo własności pozwanej i swobodę prowadzenia działalności gospodarczej, których ograniczenie jest jednak dopuszczalne na podstawie art. 15 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, który to przepis nakłada na przedsiębiorstwo wodno-kanalizacyjne obowiązek zapewnienia budowy urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych, ustalonych przez gminę w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy oraz miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, w zakresie uzgodnionym w wieloletnim planie rozwoju i modernizacji. Jak zaś już ustalono pozwana nie może być traktowana jako przedsiębiorstwo wodno-kanalizacyjne w związku z czym przepis ten nie znajdzie wobec niej zastosowania.

W związku z powyższym Sąd Rejonowy wskazał, iż wobec pozwanej znajdą zastosowanie ogólne przepisy związane z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie natomiast z art. 6 ust. 2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym każdy ma prawo, w granicach określonych ustawą, do zagospodarowania terenu, do którego ma tytuł prawny, zgodnie z warunkami ustalonymi w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego albo decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, jeżeli nie narusza to chronionego prawem interesu publicznego oraz osób trzecich. Zasadą jest więc, że właściciel nieruchomości ma „prawo”, a nie „obowiązek” do zagospodarowania terenu zgodnie z warunkami ustalonymi w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Innymi słowy, jeśli jakiś podmiot zdecyduje się na inwestycję, to musi ona odpowiadać miejscowemu planowi zagospodarowania przestrzennego (o ile został uchwalony), ale nie wynika z tego, że podmiot ten – wbrew swojej woli – musi podjąć się tej inwestycji. O ile więc ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego kształtują, wraz z innymi przepisami, sposób wykonywania prawa własności nieruchomości, to przy wykładni przepisów u.p.z.p., a w tym ustaleń uchwalonych miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, należy mieć na względzie maksymalną ochronę uprawnień właścicielskich, a postanowienia planów miejscowych jako aktów prawa miejscowego ograniczające prawa podmiotowe, nie mogą być interpretowane w drodze wykładni rozszerzającej, a ponadto muszą się mieścić w ramach wyznaczonych w art. 31 ust. 3 Konstytucji. Jakkolwiek w skrajnych przypadkach można wywłaszczyć właściciela z nieruchomości na cele publiczne (którym to celem, jest m.in. zapewnienie odprowadzania ścieków przez gminę) stosownie do przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami, to nie można przymusić przedsiębiorcy, aby wbrew swojej woli świadczył określone usługi, w tym przypadku z zakresu oczyszczania ścieków, tym bardziej, że zgodnie z art. 22 Konstytucji ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny.

Umowę zawartą między stronami niniejszego postępowania należy zatem ocenić wg ogólnych przepisów Kodeksu cywilnego i zakwalifikować ją jako umowę o świadczenie usług, do której na podstawie art. 750 k.c. stosuje się odpowiednio przepisy umowy o zleceniu. W takiej sytuacji strony mogły w ramach swobody umów ustalić stosowne podstawy oraz terminy wypowiedzenia umowy, które w żaden sposób nie musiały odpowiadać przepisom ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków.

Sąd Rejonowy nie znalazł również żadnych przesłanek, które (na zasadach ogólnych) powodowałyby nieskuteczność złożonego przez pozwaną oświadczenia o wypowiedzeniu. Pozbawienie powódki możliwości odprowadzania ścieków może spowodować poważne zakłócenia prowadzenia działalności gospodarczej, to konsekwencjami z tego tytułu nie można obarczać pozwanej (dla której świadczenie usług w zakresie odprowadzania ścieków jest nieopłacalne). Tym bardziej, że powódka już w 2010 r. powzięła wiedzę o tym, że pozwana działalności tej zamierza zaniechać, w związku z czym powinna była już wówczas podjąć stosowne kroki.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd oparł na treści. 98 § 1 i 3 k.p.c.

Powód wniósł apelację od powyższego wyroku zaskarżając go w całości oraz zarzucając mu:

1. naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c., polegające na zaniechaniu wszechstronnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i wyprowadzenia wniosków, a w konsekwencji, zaniechanie ustalenia, że: pozwana Ś. Grupa Inwestycyjna sp. z o.o. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie zbiorowego odprowadzania ścieków; pozwana podjęła suwerennie decyzję inwestycyjną o nabyciu nieruchomości z funkcjonującą oczyszczalnią ścieków, uwzględnioną w obowiązującym miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego G. – Południowa - rzeka B. uchwalonym przez Radę Miasta S. w dniu 5.03.2007 r.; pozwana przez wiele lat prowadziła działalność w zakresie odprowadzania ścieków, za wiedzą i aprobatą Gminy M. S.; pozwana doprowadziła w sposób celowy do dewastacji nabytej oczyszczalni ścieków w celu uchylenia się od zobowiązań wynikających z przepisów prawa powszechnego i miejscowego w związku z poczynionymi inwestycjami i zawartymi umowami;

2. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 1 oraz art. 2 pkt 4) ustawy z dnia 7.06.2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, przez błędną wykładnię art. 2 pkt 4) tej ustawy polegającą na przyjęciu, że przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym jest podmiot spełniający kryteria inne niż wymienione w tym przepisie, oraz brak zastosowania w sprawie zasady interpretacyjnej ustanowionej w art. 1 powołanej ustawy, a w konsekwencji ustalenie, że pozwana nie jest przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym w rozumieniu art. 2 pkt 4) powołanej ustawy i nie stosują się do pozwanej przepisy powołanej ustawy;

3. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 8 ust. 1 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, przez niezastosowanie powołanego przepisu pomimo przesłanek subsumcji i przyjęcie, że oświadczenie pozwanej o wypowiedzeniu umowy na odbiór ścieków było ważne i skuteczne, pomimo że zostało złożone z naruszeniem bezwzględnie obowiązujących przepisów rangi ustawowej;

4. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 58 § 1 k.c. w związku z § 6 ust. 6 pkt 4 miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego G. – Południowa - rzeka B. uchwalonego przez Radę Miasta S. w dniu 5.03.2007 r., przez niezastosowanie powołanego przepisu pomimo przesłanek subsumcji i przyjęcie, że oświadczenie pozwanej o wypowiedzeniu umowy na odbiór ścieków było ważne i skuteczne, pomimo że zostało złożone z naruszeniem wyżej wymienionych przepisów prawa miejscowego;

5. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 140 k.c. w zw. z art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 27.03.2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, przez niezastosowanie powołanych przepisów pomimo przesłanek subsumcji i przyjęcie, że brak jest przepisu rangi ustawowej, który uzasadniałby ograniczenie swobody prowadzenia działalności przez pozwaną na nieruchomości, na której posadowiona jest oczyszczalnia ścieków;

6. naruszenie art. 64 k.c. w zw. z art. 1047 k.p.c. w zw. z art. 6 ust. 2 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków przez niezastosowanie powołanych przepisów pomimo przesłanek subsumcji ze względu na wadliwe ustalenie, iż pozwana nie jest przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym w rozumieniu ww. ustawy, zatem przepisy powołanej ustawy nie znajdują do niej zastosowania;

w związku z zarzutami niezastosowania przepisów prawa pomimo istnienia przesłanek subsumcji powód wskazał, iż Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy i zaniechał wszechstronnej oceny stanu prawnego i faktycznego, poprzestając na wadliwiej wykładni definicji legalnej pojęcia przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości przez uwzględnienie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy w całości Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od powódki kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się nieuzasadniona.

Sąd Okręgowy jako sąd meriti w granicach wniesionej apelacji, co wynika z dyspozycji art. 378 § 1 k.p.c., rozważa na nowo zebrany w sprawie materiał dowodowy, w tym dokonuje jego samodzielnej oceny prawnej. Powyższa analiza pozwala stwierdzić, że stanowisko Sądu drugiej instancji, zarówno w zakresie ustaleń faktycznych oraz ich oceny prawnej pokrywa się z argumentacją zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, tym samym niecelowym jest jej powtarzanie. Wywody zaprezentowane w apelacji, w tym podniesione zarzuty, nie stanowiły wystarczającej podstawy do weryfikacji orzeczenia Sądu Rejonowego w postulowanym przez apelującą kierunku, zwłaszcza że Sąd ten przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób wyczerpujący, a zebrany w sprawie materiał poddał wszechstronnej i wnikliwej ocenie, z zachowaniem granic swobodnej oceny dowodów.

Zarzuty apelacji w zdecydowanej większości dotyczą naruszenia prawa materialnego, a także kwestionowania prawidłowości dokonanej przez Sąd pierwszej instancji oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu naruszenia prawa procesowego wskazać należy, że do skutecznego postawienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. konieczne jest wskazanie przez skarżącego konkretnych przyczyn dyskwalifikujących wywody sądu pierwszej instancji w tym zakresie. W szczególności strona skarżąca powinna wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd analizując materiał dowodowy, uznając brak wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych dowodów lub niesłusznie im ją przyznając (tak Sąd Najwyższy m.in. w orzeczeniach z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, (...) Prawnej LEX nr 52753; z dnia 12 kwietnia 2001 r., II CKN 588/99, LEX nr 52347; z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136). Jako zasadnicze kryteria tej oceny wyróżnia się zgodność wniosków sądu z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz komplementarność (spójność) argumentacji polegającej na wyprowadzaniu poprawnych wniosków z całokształtu materiału procesowego. Spójność ta będzie więc naruszana w przypadku nieuzasadnionego pominięcia w argumentacji wniosków przeciwnych wynikających z części dowodów. Dla podważenia prawidłowości oceny dowodów przedstawionej przez sąd pierwszej instancji skarżący winien więc wykazać w jakich konkretnie fragmentach argumentacja tego sądu jest sprzeczna z zasadami logiki lub doświadczenia życiowego, względnie które elementy materiału dowodowego (dowody) zostały przez sąd pierwszej instancji wadliwie pominięte i jakie wnioski faktyczne, z tychże fragmentów materiału procesowego powinny być w sposób poprawny wyprowadzone.

Takiego wywodu skarżący w apelacji nie przeprowadził. Powód powołując się na naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c., polegające na zaniechaniu wszechstronnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i wyprowadzenia wniosków, ograniczył się do przytoczenia ustaleń, które jego zdaniem Sąd Rejonowy powinien poczynić (str. 1 apelacji), lecz bez wskazania konkretów wadliwej oceny dowodów w zaskarżonym wyroku, co czyniło niemożliwym odniesienie się do tego zarzutu. Poza tym zarzut wadliwej oceny dowodów sprowadza się w istocie do kwestionowania dokonanej przez Sąd pierwszej instancji wykładni przepisów prawa, a więc naruszenia prawa materialnego, do czego Sąd Okręgowy ustosunkuje się poniżej.

W drugiej kolejności odnieść się należało do tezy skarżącego, że w wyniku niezastosowania przepisów prawa, pomimo istnienia przesłanek subsumcji, Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy i zaniechał wszechstronnej oceny stanu prawnego i faktycznego, poprzestając na wadliwej wykładni definicji przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego, a więc do zarzutu, którego uwzględnienie skutkowałoby wydaniem przez Sąd drugiej instancji orzeczenia o charakterze kasacyjnym.

Zgodnie z poglądem przyjętym w doktrynie przez „nierozpoznanie istoty sprawy” należy rozumieć niezbadanie podstawy merytorycznej dochodzonego roszczenia, nierozpoznanie istoty roszczenia będącego podstawą powództwa, co z kolei może mieć miejsce wówczas, gdy sąd pierwszej instancji mylnie zastosuje prawo materialne bądź procesowe (por. T. Wiśniewski – Apelacja i kasacja, Nowe środki odwoławcze w postępowaniu cywilnym, Wyd. „Librata”, W-wa 1996, str. 105). Sformułowanie „nierozpoznanie istoty sprawy” odnosi się do nierozpoznania istoty roszczenia będącego podstawą powództwa. Wystąpi to w sytuacji, gdy sąd I instancji oddalił powództwo na tej podstawie, że stwierdził istnienie przesłanki unicestwiającej roszczenie (np. brak legitymacji procesowej, przedawnienie roszczenia, przedwczesność powództwa) i nie rozpoznał merytorycznie podstawy powództwa (patrz Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, tom 2, pod red. T. Erecińskiego, wyd. 2, Wyd. Prawnicze LexisNexis, W-wa 2007, str. 147). Także orzecznictwo przez „nierozpoznane istoty sprawy” przyjmuje zaniechanie przez sąd pierwszej instancji zbadania materialnej (istotnej) podstawy żądania albo pominięcie merytorycznych zarzutów pozwanego. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 października 2005 r. (III CK 161/05, LEX nr 178635) wprost wskazał, że nierozpoznanie istoty sprawy - w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. - oznacza zaniechanie przez sąd pierwszej instancji zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominięcie merytorycznych zarzutów pozwanego, przy bezpodstawnym przyjęciu, że istnieje materialnoprawna lub procesowa przesłanka unicestwiająca roszczenie.

Konfrontując powyższe uwagi doktryny i stanowisko judykatury z okolicznościami rozstrzyganej sprawy nie sposób zgodzić się z apelującym, że w postępowaniu pierwszoinstancyjnym doszło do nierozpoznanie istoty sprawy. Sąd Rejonowy odniósł się bowiem do podstawy prawnej i faktycznej tak powództwa głównego, jak i ewentualnego, czemu dał wyraz w obszernych pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Zaś negatywna ocena zasadności obu powództw wynikała z odmiennej, niż prezentowana przez stronę powodową, wykładni pojęcia „przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne”, a co za tym idzie braku podstaw do zastosowania do pozwanej Spółki przepisów ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, w tym art. 8 ust. 1 regulującego przesłanki odcięcia dostawy wody lub zamknięcia przyłącza kanalizacyjnego. Jednakże odmienna ocena prawna nie stanowi o nierozpoznaniu istoty sprawy, zwłaszcza gdy Sąd pierwszej instancji odniósł się wyczerpująco do podstaw prawnych pozwu, a na ich tle odniósł się także do argumentacji podnoszonej przez stronę pozwaną, że nie jest ona przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym.

Przystępując zatem do omówienia zarzutów naruszenia prawa materialnego w pierwszej kolejności odnieść się należało do istoty sporu, a więc tego czy strona pozwana jest przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków [dalej u.z.z.w.], w szczególności art. 2 pkt 4 definiującego przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne. W tym zakresie Sąd Okręgowy w pełni aprobuje stanowisko wyrażone przez Sąd Rejonowy, że pozwanej Spółce nie można przypisać przymiotu przedsiębiorstwa wod.-kan. Na aprobatę Sądu odwoławczego zasługuje też dokonana przez Sąd pierwszej instancji wykładnia pojęcia „przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne”, uwzględniająca także pozostałe przepisy ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, jak i przepisy innych ustaw ściśle z ww. związanych, a nie ograniczająca się wyłącznie do literalnego brzmienia art. 2 pkt 4 ustawy z 7 czerwca 2001 r., jak postuluje to skarżący.

Zgodnie z powyższym przepisem określenie „przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne” oznacza przedsiębiorcę w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej, jeżeli prowadzi działalność gospodarczą w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę lub zbiorowego odprowadzania ścieków, oraz gminne jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, prowadzące tego rodzaju działalność. Nie budzi żadnych wątpliwości, że pozwana Spółka jest przedsiębiorcą w rozumieniu przepisów o swobodzie gospodarczej, o czym przekonuje jej wpis do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego. Należy jednak zauważyć, że pozwany nie ma przewidzianej w umowie spółki, która była aktem założycielskim będącym podstawą jego rejestracji, działalności w postaci odprowadzenia ścieków. Wpis dotyczący przedmiotu działalności ma znaczenie konstytutywne, a zatem dopiero w momencie wpisania tej działalności w określonym zakresie, możliwe jest prowadzenie dozwolonej i legalnej działalności gospodarczej w określonym przedmiocie. Postanowienie o przedmiocie działalności należy do postanowień umowy spółki, a zatem wszelkie zmiany i rejestracja danych dotyczących umowy spółki, wpisanie zmian w tej umowie, objęte jest konstytutywnym wpisem (art. 255 § 1 k.s.h.). W związku z tym stwierdzić trzeba, że pomimo nabycia przez pozwaną Spółkę przedsiębiorstwa, w którego skład wchodziła oczyszczalnia ścieków, nie było celem (...) Grupy Inwestycyjnej bycie przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym.

Przywołując ponownie ustawowa definicję przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego trzeba pamiętać, że w art. 2 u.z.z.w. znajdują się definicje innych istotnych pojęć ustawowych, których znaczenie decyduje o tym czy można mówić o konkretnym podmiocie jako przedsiębiorstwie wod.-kan. W szczególności zgodnie z art. 2 pkt 20 „zbiorowe odprowadzanie ścieków” to działalność polegająca na odprowadzaniu i oczyszczaniu ścieków, prowadzona przez przedsiębiorstwo wod.-kan. Zatem dopiero wtedy, gdy będzie spełnione to, że działalność prowadzona przez przedsiębiorstwo, które zajmuje się odprowadzaniem ścieków, charakteryzuje się zbiorowym odprowadzaniem ścieków, to wówczas można mówić o tym, że mamy do czynienia z przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym. W realiach tej sprawy w sytuacji, gdy do posiadanej przez stronę pozwaną oczyszczalni ścieków podłączonych jest tylko kilka podmiotów (dziewięć), to wątpliwym jest mówienie, że zajmuje się ona zbiorowym odprowadzanie ścieków. Cytowana przez apelującego słownikowa definicja „zbiorowy” jako odnoszący się do pewnej grupy osób lub rzeczy, zakłada jednocześnie dostępność dla bliżej nieokreślonej ilości osób i rzeczy, co przekładając na rozpatrywaną sytuację, w której występuje ściśle określona ilość „dostawców” ścieków, nie pozwala na uznanie działalności strony pozwanej za zbiorowe odprowadzanie ścieków. W szczególności nie ma tu znaczenia podnoszona przez skarżącego okoliczność, że prowadzona przez niego (i Makro (...) and C. Polska) działalność w formie wielkopowierzchniowych obiektów handlowych, odwiedzanych przez setki, jeśli nie tysiące osób dziennie, uwypuklać ma zbiorowy charakter działalności pozwanej, gdyż klienci – niezależnie od ich liczby - odwiedzają sklep w celach handlowych, a nie w celu poboru wody i odprowadzania ścieków, co ma charakter marginalny.

Reasumując ten fragment rozważań Sąd Okręgowy wskazuje, że jakkolwiek pozwana Spółka jest przedsiębiorcą, to jednak nie prowadzi przedsiębiorstwa w zakresie usług wodno-kanalizacyjnych. Przyjmowanie przez nią ścieków, choć o charakterze stałym, to jednak świadczone jest dla ograniczonego kręgu podmiotów i nie jest związane z ogólnym, podstawowym profilem działania pozwanej Spółki.

Trafnie przyjął Sąd Rejonowy, że interpretacji art. 2 pkt 4 u.z.z.w. nie można dokonywać w oderwaniu od pozostałych przepisów tej ustawy, w tym art. 3 ust. 1, zgodnie z którym zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków jest zadaniem własnym gminy. Zaś w myśl art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym w celu wykonywania tych zadań gmina może tworzyć jednostki organizacyjne, a także zawierać umowy z innymi podmiotami, w tymi organizacjami pozarządowymi. Bezspornym jest, że Gmina M. S. nie zawarła ze stroną pozwaną żadnej umowy dotyczącej przekazania zadań w zakresie odprowadzania ścieków, a ponadto z pisma Urzędu Miasta S. z dnia 22 listopada 2012 r. wprost wynika, że Gmina nie powierzała pozwanej Spółce powyższego zadania własnego i nie uważa pozwanej za przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne. Z tych względów nie sposób zgodzić się ze skarżącym, że Gmina powierzyła pozwanej zadanie własne w zakresie zbiorowego odprowadzania ścieków, gdyż do tego niezbędna byłaby umowa, a nie sam fakt, że Gmina M. S. ujęła posiadaną przez stronę pozwaną oczyszczalnię ścieków w Miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.

Kolejnym argumentem przemawiającym za trafnością wniosku Sądu pierwszej instancji, że pozwana Spółka nie jest przedsiębiorstwem wod.-kan. jest fakt, akcentowany już przez samą Gminę w ww. piśmie (k. 72-73), że pozwana nie posiada i nigdy nie ubiegała się o pozwolenie na prowadzenie zbiorowego odprowadzania ścieków, które jest wydawane w formie decyzji – w tym przypadku – prezydenta miasta. Jest to okoliczność niesporna i w związku z tym trzeba stwierdzić, że pozwana nie tylko nie ma obowiązku, ale też nie ma aktualnie prawa do prowadzenia działalności jako przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne. Stosownie do przepisu art. 75 ust. 1 pkt 14 ustawy o swobodzie gospodarczej, zezwolenia wymaga wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie określonym w ustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. A zatem przedsiębiorstwem wod.-kan. jest przedsiębiorstwo, które posiada wymagane zezwolenie na działalność w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę lub zbiorowego odprowadzania ścieków.

Ponadto trzeba podkreślić, że umowa z dnia 17 stycznia 2011 r., która łączyła pozwaną Spółkę z powodową, a która została przez pozwaną wypowiedziana ze skutkiem na dzień 31 grudnia 2012 r., nie spełniała wszystkich wymogów z art. 6 ust. 3 u.z.z.w., który określa minimalną treść umowy zawieranej przez przedsiębiorstwo wod.-kan. z odbiorcą usług, w tym między innymi ustaleń zawartych w ww. zezwoleniu art. 6 ust. 3 pkt 5). Nie powodowało to oczywiście nieważności ww. umowy, ale pokazuje, że nie została ona zawarta w oparciu o przepisy ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, na podstawie której swoją działalność prowadzą przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne. Podobnie pozwana Spółka nie pobierała opłat za przyjmowanie i oczyszczanie ścieków według taryfy, którą przedsiębiorstwo wod.-kan. powinno ustanowić, a co wynika z tego, że Gmina M. S. nie powierzyła pozwanej zadania własnego w zakresie zbiorowego odprowadzania ścieków. Nie wystarczające zaś było samo nabycie przez stronę pozwaną oczyszczalni ścieków, wraz z podłączonymi do niej podmiotami, do uznania, że jest ona przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym, którym nie można być wbrew własnej woli.

Biorąc pod uwagę powyższą argumentację Sąd Okręgowy uznał, że Sąd Rejonowy nie naruszył prawa materialnego w postaci art. 2 pkt 4 i art. 1 u.z.z.w. i prawidłowo przyjął, że pozwana nie jest przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym w świetle ww. ustawy.

Konsekwencją tej konstatacji jest uznanie, że do działalności strony pozwanej polegającej na świadczeniu usługi odprowadzania i oczyszczania ścieków m.in. od powodowej Spółki, nie mają zastosowania przepisy ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, a więc także art. 8 ust. 1, który reguluje przesłanki zamknięcia przez przedsiębiorstwo wod.-kan. przyłącza kanalizacyjnego, czyli innymi słowy wypowiedzenia umowy o odbiór ścieków. A skoro tak, to również bezzasadny okazał się zarzut apelacji naruszenia art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 8 ust. 1 u.z.z.w. Bowiem jeżeli do umowy łączącej strony nie miała zastosowania powyższa ustawa, a wypowiedzenie dokonane przez pozwaną było zgodne z postanowieniami umowy z 17 stycznia 2011 r., mieszczącej się w zakresie swobody umów, to nie może być mowy o nieważności dokonanego przez pozwaną pismem z 12 września 2012 r. wypowiedzenia umowy.

Brak po stronie pozwanej przymiotu przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego decyduje również o niezasadności zarzutu naruszenia art. 64 k.c. w zw. z art. 1047 k.p.c. w zw. z art. 6 ust. 2 u.z.z.w. Tylko w przypadku gdyby do pozwanej stosowały się przepisy tej ustawy usprawiedliwione mogłoby być żądanie zobowiązania pozwanej Spółki do złożenia oświadczenia o zawarciu umowy na odprowadzanie ścieków od powódki.

Przechodząc natomiast do pozostałych dwóch zarzutów apelacji dotyczących naruszenia przepisów prawa statuujących ograniczenia korzystania z własności Sąd Okręgowy stwierdza, że aprobuje w całości argumentację przytoczoną w tym zakresie przez Sąd pierwszej instancji, czyniąc ją własną, bez potrzeby jej ponownego przytaczania.

Uzupełniająco jedynie Sąd odwoławczy wskazuje, że w okolicznościach sprawy nie można przyjąć takiego związania pozwanej postanowieniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego postulowanymi przez skarżącego, które w świetle normy art. 140 k.c. uzasadniałoby zobowiązanie pozwanej do kontynuowania świadczenia usług odbioru ścieków jako właściciela nieruchomości i właściciela położnych na tej nieruchomości urządzeń, wobec innych podmiotów. W takim wypadku nastąpiłoby drastyczne ograniczenie prawa własności po stronie pozwanej, niedające się pogodzić z funkcjonowaniem demokratycznego państwa prawa. To drastyczne ograniczenie polegałoby na wymuszaniu na właścicielu ponoszenia kosztów tylko w tym celu, aby umożliwić drugiemu podmiotowi działanie ingerujące w prawo własności. Jeszcze raz należy podkreślić, że sam fakt nabycia przez pozwaną Spółkę nieruchomości wraz ze znajdującą się na niej oczyszczalnią ścieków nie oznacza automatycznie, że jest zobligowana ona do utrzymywania w ruchu tej oczyszczalni i ponoszenia związanych z tym kosztów, w sytuacji, gdy nie leży to w jej przedmiocie działalności. Ustawowo bowiem powierzono zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków jednostkom samorządu gminnego, które mogą wykonywać te zadania same lub za pośrednictwem podmiotów, z którymi zawierają umowy. Zaniechania Gminy M. S. w zakresie wykonania zadań z powyższego zakresu na terenie, na którym działalność prowadzą strony niniejszego sporu nie mogą uzasadniać ograniczeń pozwanej w wykonywaniu prawa własności.

Ograniczenie wynikające z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, w świetle art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, nie mogą być rozumiane w ten sposób, że dopóki nie nastąpi zmiana tego planu, bądź realizacja nowej inwestycji w zakresie odprowadzania ścieków (bez pewnej perspektywy czasowej), to pozwana Spółka jest obowiązana utrzymywać oczyszczalnię w ruchu, w sytuacji gdy nie jest to przedmiot jej działalności, a obowiązaną w tym zakresie jest Gmina. Ponadto podnieść należy, że już w roku 2010 pozwana sygnalizowała zamiar zamknięcia posiadanej oczyszczalni biologicznej, a więc powódka i pozostałe podmioty korzystające z oczyszczalni pozwanej winny się liczyć z koniecznością zmiany odbiorcy ścieków, w tym zaktywizowania Gminy M. S., bądź zorganizowania wywozu ścieków we własnym zakresie (wozy asenizacyjne).

Biorąc pod uwagę całokształt przytoczonych okoliczności i całość powołanej argumentacji, Sąd Okręgowy uznał zarzuty apelacji za bezzasadne, co skutkowało jej oddaleniem (art. 385 k.p.c.).

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego, które powódka przegrała w całości, oparto na treści art. 98 § 1 i 3 k.p.c., art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

SSO Anna Budzyńska SSO Agnieszka Woźniak SSO Piotr Sałamaj