Pełny tekst orzeczenia

148/2/B/2014

POSTANOWIENIE

z dnia 15 kwietnia 2014 r.

Sygn. akt Ts 123/13



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Marek Zubik,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej G.H. w sprawie zgodności:

art. 40 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.), z art. 45 ust. 1, art. 176 ust. 1 i art. 178 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 22 kwietnia 2013 r. G.H. (dalej: skarżący) zakwestionował zgodność art. 40 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.) z art. 45 ust. 1, art. 176 ust. 1 i art. 178 ust. 1 Konstytucji.

Skargę konstytucyjną wniesiono na tle następującego stanu faktycznego. Wyrokiem z 16 listopada 2011 r. (sygn. akt II K 1205/10) Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku – II Wydział Karny uniewinnił skarżącego od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Apelację od powyższego orzeczenia wniósł prokurator. Następnie wyrokiem z 22 marca 2012 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku – V Wydział Karny (sygn. akt V Ka 106/12) uchylił orzeczenie sądu I instancji i przekazał sprawę temu sądowi do ponownego rozpoznania. Po ponownym rozpoznaniu sprawy wyrokiem z 14 września 2012 r. (sygn. akt II K 519/12) Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku – II Wydział Karny uznał skarżącego za winnego popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Apelację od tego orzeczenia wniósł obrońca oskarżonego. Wyrokiem z 23 stycznia 2013 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku – V Wydział Karny (sygn. akt V Ka 1332/12) utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.

Skarżący zarzucił, że art. 40 § 1 k.p.k. narusza art. 45 ust. 1, art. 176 ust. 1 i art. 178 ust. 1 Konstytucji. Zakwestionowany przepis nie wyłącza bowiem z mocy prawa w ponownym postępowaniu apelacyjnym od udziału w sprawie sędziego, który brał udział w wydaniu orzeczenia uchylającego wyrok w tej sprawie i przekazującego ją do ponownego rozpoznania. Jak stwierdził skarżący, wnoszenie apelacji od wyroku sądu I instancji, wydanego po ponownym rozpoznaniu sprawy, należałoby uznać za bezprzedmiotowe, ponieważ sędzia orzekający w postępowaniu odwoławczym ponownie w tej samej sprawie będzie miał o niej ugruntowaną opinię i może czuć się związany poglądami, które wyraził wcześniej.


Zarządzeniem sędziego Trybunału z 19 listopada 2013 r. skarżący został wezwany do usunięcia braków formalnych skargi konstytucyjnej z 22 kwietnia 2013 r. (sygn. akt Ts 123/13). Po pierwsze, przez nadesłanie odpisu oraz czterech kopii sentencji wyroku z 22 marca 2012 r. Sądu Okręgowego w Gdańsku – V Wydział Karny (sygn. akt V Ka 106/12), zawierającego kompletną treść rozstrzygnięcia. Po drugie, przez wyjaśnienie, czy skarżący lub jego obrońca składali wniosek o wyłączenie w ponownym postępowaniu apelacyjnym (sygn. akt V Ka 1332/12) od udziału w sprawie sędziów, którzy brali udział w wydaniu orzeczenia uchylającego pierwszy wyrok w sprawie skarżącego i przekazującego ją do ponownego rozpoznania sądowi I instancji (sygn. akt V Ka 106/12). Po trzecie, przez nadesłanie (w przypadku gdy powyższy wniosek został złożony) pięciu kopii pisemnego wniosku albo protokołu rozprawy apelacyjnej, podczas której taki wniosek złożono ustnie, a także odpisu oraz czterech kopii orzeczenia wydanego w sprawie tego wniosku. Po czwarte, przez dokładne określenie sposobu naruszenia przysługującego skarżącemu konstytucyjnego prawa do sądu przez zakwestionowany art. 40 § 1 k.p.k., mając na względzie wyjaśnienia dotyczące wniosku określonego w pkt 2 zarządzenia, oraz treści dokumentu i orzeczenia, o których mowa w pkt 3 zarządzenia, a także w świetle wyroku Trybunału z 15 października 2002 r. (SK 6/02, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 65).

W piśmie z 2 grudnia 2013 r. pełnomocnik skarżącego uzupełnił powyższe braki formalne. Wskazał, że ani skarżący, ani jego obrońca nie składali wniosku o wyłączenie w ponownym postępowaniu apelacyjnym (sygn. akt V Ka 1332/12) od udziału w sprawie sędziów, którzy brali udział w wydaniu orzeczenia uchylającego pierwszy wyrok w sprawie skarżącego i przekazującego ją do ponownego rozpoznania sądowi I instancji (sygn. akt V Ka 106/12), ponieważ orzecznictwo Sądu Najwyższego nie uznaje takich sytuacji za okoliczność tego rodzaju, która mogłaby wywoływać uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności sędziego. Ponadto pełnomocnik podkreślił, że przedmiotem zaskarżenia jest art. 40 § 1 k.p.k., a nie art. 41 k.p.k. Zdaniem pełnomocnika naruszenie prawa skarżącego do sądu polega na tym, że „sędzia rozpatrujący apelację od wyroku Sąd I instancji w sytuacji, gdy brał udział w wydaniu wyroku uchylającego poprzedni wyrok sądu I instancji wydany w tej samej sprawie, dysponuje wyrobioną opinią na temat tej sprawy, która [to opinia] mogłaby wpłynąć na jej bezstronne, a więc pozbawione uprzedniego nastawienia rozpatrzenie”.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Skarga konstytucyjna jest szczególnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Ma ona gwarantować, że obowiązujące w systemie prawa akty normatywne nie będą stanowiły źródła ich naruszeń. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiotem skargi konstytucyjnej jest wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją przepisów stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia o prawach skarżącego. Wskazany przedmiot skargi konstytucyjnej determinuje wymogi formalne, których spełnienie jest konieczne dla stwierdzenia jej dopuszczalności.

W myśl zakwestionowanego art. 40 § 1 k.p.k. „[s]ędzia jest z mocy prawa wyłączony od udziału w sprawie, jeżeli: 1) sprawa dotyczy tego sędziego bezpośrednio, 2) jest małżonkiem strony lub pokrzywdzonego albo ich obrońcy, pełnomocnika lub przedstawiciela ustawowego albo pozostaje we wspólnym pożyciu z jedną z tych osób, 3) jest krewnym lub powinowatym w linii prostej, a w linii bocznej aż do stopnia pomiędzy dziećmi rodzeństwa osób wymienionych w pkt 2 albo jest związany z jedną z tych osób węzłem przysposobienia, opieki lub kurateli, 4) był świadkiem czynu, o który sprawa się toczy, albo w tej samej sprawie był przesłuchany w charakterze świadka lub występował jako biegły, 5) brał udział w sprawie jako prokurator, obrońca, pełnomocnik, przedstawiciel ustawowy strony, albo prowadził postępowanie przygotowawcze, 6) brał udział w wydaniu zaskarżonego orzeczenia lub wydał zaskarżone zarządzenie, 7) brał udział w wydaniu orzeczenia, które zostało uchylone, (…) 9) brał udział w wydaniu orzeczenia, co do którego wniesiono sprzeciw, 10) prowadził mediację”.

Jak wynika z uzasadnienia rozpatrywanej skargi konstytucyjnej oraz z pisma uzupełniającego braki formalne, skarżący – chociaż mógł – nie złożył wniosku o wyłączenie sędziów na podstawie art. 41 k.p.k. (iudex suspectus). Skarżący chciałby, aby w art. 40 § 1 k.p.k., który dotyczy okoliczności powodujących wyłączenie sędziego z mocy ustawy (iudex inhabilis), znajdowała się regulacja skutkująca wyłączeniem z mocy prawa w ponownym postępowaniu apelacyjnym od udziału w sprawie sędziów, którzy brali udział w wydaniu orzeczenia uchylającego wyrok w tej sprawie i przekazującego ją do ponownego rozpoznania.

W związku z powyższym Trybunał przypomina, że koncepcja skargi konstytucyjnej związana jest z zabezpieczeniem interesu prawnego skarżących. Możliwe jest to jednak dopiero w przypadku wykazania przez skarżącego minimalnej choćby staranności w trosce o zabezpieczenie tychże interesów. Skarga konstytucyjna „nie może być wykorzystywana jako instrument służący korygowaniu zaniedbań, popełnionych w postępowaniu poprzedzającym jej wniesienie” (zob. postanowienia TK z: 17 marca 1998 r., Ts 27/97, OTK ZU nr 2/B/1998, poz. 20; 16 października 2002 r., SK 43/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 77 oraz 21 września 2006 r., SK 10/06, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 117). Skoro skarżący nie złożył wniosku o wyłączenie sędziów na podstawie art. 41 k.p.k., to bezzasadnie twierdzi, że art. 40 § 1 k.p.k. narusza art. 45 ust. 1 Konstytucji. Z kolei zarzuty co do braku w art. 40 § 1 k.p.k. regulacji przewidującej wyłączenie z mocy prawa w ponownym postępowaniu apelacyjnym od udziału w sprawie sędziego, który brał udział w wydaniu orzeczenia uchylającego wyrok w tej sprawie i przekazującego ją do ponownego rozpoznania, mają charakter życzenia adresowanego do ustawodawcy. Takie postulaty de lege ferenda nie podlegają kognicji Trybunału Konstytucyjnego, który jest powołany do kontroli hierarchicznej zgodności norm. Stanowi to samodzielną podstawę odmowy nadania dalszego biegu rozpatrywanej skardze konstytucyjnej.

Niezależnie od powyższego Trybunał stwierdza, że 178 ust. 1 Konstytucji, zgodnie z którym sędziowie są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom, nie jest źródłem praw ani wolności konstytucyjnych jednostki, ale ma charakter ustrojowy, dlatego nie może być wzorcem kontroli w postępowaniu inicjowanym wniesieniem skargi konstytucyjnej. Natomiast zarzut naruszenia zasady dwuinstancyjności wynikającej z art. 176 ust. 1 Konstytucji jest oczywiście bezzasadny dlatego, że skarżący miał możliwość (i z niej skorzystał) wniesienia środka zaskarżenia od orzeczenia sądu I instancji.

Ponadto w ocenie Trybunału skarżący nie wykazał, że istnieje wynikające z art. 45 ust. 1 Konstytucji prawo podmiotowe do ustalania składu osobowego sądu, który ma orzekać w sprawie skarżącego. Jednocześnie skarżący nie uprawdopodobnił, że konieczne jest wyłączenie sędziego z mocy prawa w sytuacji, w której ponownie orzeka on w II instancji w tej samej sprawie tego samego oskarżonego, ze względu na – jak twierdzi skarżący – brak obiektywizmu. Jak wynika z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284) nie gwarantuje wyłączenia sędziego ze składu orzekającego w każdym przypadku, w którym ten sędzia miał wcześniej styczność z oskarżonym i jego sprawą [zob. np. wyroki w sprawach Escoubet przeciwko Belgi z 28 października 1999 r. (nr 26780/95) oraz Neumeister przeciwko Austrii z 27 czerwca 1968 r. (nr 1936/63), a także decyzje Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawach Schreiber i Boetsch przeciwko Francji z 11 grudnia 2003 r. (nr 58751/00) oraz Montcornet De Caumont przeciwko Francji z 13 maja 2003 r. (nr 59290/00)].



Z wyżej przedstawionych powodów, na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.), Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.