Pełny tekst orzeczenia

28/1/B/2014

POSTANOWIENIE

z dnia 9 stycznia 2014 r.

Sygn. akt Ts 129/12



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Stanisław Biernat,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej P.W. w sprawie zgodności:

art. 5a pkt 6 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012 r. poz. 361, ze zm.) z art. 2 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE





W skardze konstytucyjnej z 23 maja 2012 r. (data nadania) P.W. (dalej: skarżący, podatnik) zakwestionował zgodność art. 5a pkt 6 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012 r. poz. 361, ze zm.; dalej: ustawa podatkowa) z art. 2 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji.


Rozpatrywana skarga konstytucyjna została sformułowana w związku z następującą sprawą. Skarżący złożył wniosek o udzielenie interpretacji w zakresie podatku dochodowego od osób fizycznych odnośnie do opodatkowania odsetek z tytułu pożyczek udzielanych przez Internet. Przedstawiając stan faktyczny sprawy, wnioskodawca wskazał, że zamierza korzystać z internetowego serwisu typu social lending, którego działalność polega na kojarzeniu ze sobą osób fizycznych, chcących udzielić pożyczki lub wziąć pożyczkę. Za pośrednictwem serwisu społecznościowego, lokowałby swoje wolne środki i udzielał pożyczek pieniężnych innym, będącym osobami fizycznymi, użytkownikom tego serwisu. W związku z powyższym skarżący wniósł o potwierdzenie, że udzielanie pożyczek osobom fizycznym za pośrednictwem serwisu typu social lending nie będzie stanowiło prowadzenia działalności gospodarczej w rozumieniu art. 5a pkt 6 ustawy podatkowej.


Minister Finansów uznał stanowisko podatnika za nieprawidłowe (interpretacja indywidualna Dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy działającego w imieniu Ministra Finansów z 21 maja 2009 r., znak ITPB1/415-167/09/AK). Organ doszedł do wniosku, że w przedstawionym przez wnioskodawcę stanie faktycznym czynności związane z udzielaniem pożyczek przez Internet (za pośrednictwem serwisu internetowego typu social lending) stanowią pozarolniczą działalność gospodarczą, a uzyskiwany przez podatnika dochód należy traktować jako taki, którego źródłem jest pozarolnicza działalność gospodarcza (art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy podatkowej).


Po nieskutecznym wezwaniu do usunięcia naruszenia prawa (odpowiedź na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa wydana przez Dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy w dniu 30 czerwca 2009 r., znak ITPB1/415W-29/09) skarżący złożył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku skargę na wskazaną wyżej interpretację. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku wyrokiem z 9 marca 2010 r. (sygn. akt I SA/Gd 17/10) oddalił skargę podatnika. Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną wniesioną od tego wyroku (wyrok z 16 lutego 2012 r., sygn. akt II FSK 1472/10).


W przekonaniu skarżącego zakwestionowane unormowanie jest niezgodne z zasadą demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji) i narusza zasadę równości wszystkich wobec prawa (wywodzoną przez skarżącego z art. 32 ust. 1 Konstytucji). Skarżący podnosi, że w obiegu prawnym znajdują się dwa odmienne, co do kierunku rozstrzygnięcia, orzeczenia NSA wydane w takim samym stanie faktycznym i prawnym. W orzeczeniu wydanym w sprawie skarżącego (sygn. akt II FSK 1472/10) NSA potwierdził, że udzielanie pożyczek za pośrednictwem serwisu typu social lending stanowi prowadzenie działalności gospodarczej w rozumieniu art. 5a pkt 6 ustawy podatkowej, natomiast w innym wyroku NSA stwierdził, iż taka działalność nie jest działalnością gospodarczą (wyrok NSA z 31 maja 2011 r., sygn. akt II FSK 142/10). Jak podkreśla skarżący, jasna i zrozumiała redakcja przepisów prawnych, niewymagająca skomplikowanej wykładni, daje adresatom tych norm poczucie bezpieczeństwa. Wydanie sprzecznych orzeczeń przez NSA podważa zasadę pewności prawa i powoduje, że obywatele nie mają pewności, jak organ państwowy nakaże im postępować w konkretnym stanie faktycznym i prawnym.




Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:




Skarga konstytucyjna jest kwalifikowanym środkiem ochrony wolności lub praw konstytucyjnych, który musi spełniać przesłanki jego dopuszczalności. Zostały one uregulowane w art. 79 ust. 1 Konstytucji, a uszczegółowione w art. 46 i art. 47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). W niniejszej sprawie istotne znaczenie mają następujące przesłanki. Należy przede wszystkim podkreślić, że w obowiązującym stanie prawnym do kompetencji Trybunału Konstytucyjnego należy ocena aktów prawnych z Konstytucją. Trybunał nie może orzekać o stosowaniu prawa czy też w sposób prawnie doniosły oceniać działalności organów państwa, w tym sądów. Trybunał jest bowiem „sądem prawa”, a nie „sądem faktów”. W wypadku skargi konstytucyjnej powoduje to konieczność wykazania, że to zaskarżony przepis, a nie wadliwa praktyka jego stosowania stanowi źródło naruszenia wolności lub praw skarżącego. Za niedopuszczalną należy więc uznać taką skargę, której zarzuty odnoszą się do sposobu interpretowania prawa przez sądy, wadliwego ustalenia stanu faktycznego czy też wskazania okoliczności, które są argumentami spoza sfery prawnej (tzw. skarga na stosowanie prawa). Skarga konstytucyjna dotyczy bowiem ochrony tylko tych praw lub wolności konstytucyjnych, których ograniczenie wynika bezpośrednio z ustawy bądź innego aktu normatywnego, a nie z indywidualnego aktu stosowania prawa.


W związku z powyższym Trybunał przypomina, że zgodnie z konstrukcją skargi konstytucyjnej przyjętą w polskim prawie, jej przedmiotem mogą być tylko akty normatywne stanowiące podstawę rozstrzygnięcia, z którego wydaniem skarżący wiąże naruszenie przysługujących mu praw i wolności konstytucyjnych, nie zaś celowość i słuszność wydania takiego rozstrzygnięcia. Zadaniem Trybunału Konstytucyjnego jest orzekanie w sprawach zgodności z Konstytucją aktów normatywnych, mające na celu wyeliminowanie z systemu prawnego przepisów prawa, które są niezgodne z Konstytucją. Nie należy natomiast do kompetencji Trybunału Konstytucyjnego ocena prawidłowości ustaleń dokonanych w toku rozpoznania konkretnej sprawy ani kontrola sposobu stosowania lub niestosowania przepisów przez organy orzekające w sprawie (zob. przykładowo postanowienia TK z: 20 lipca 2011 r., Ts 303/10, OTK ZU nr 6/B/2011, poz. 454; 27 grudnia 2011 r., Ts 108/10, OTK ZU nr 2/B/2012, poz. 189; 7 lutego 2012 r., Ts 309/11, niepubl.).


Ponadto, podnoszona przez skarżącego rozbieżność praktyki co do rozumienia zaskarżonej regulacji wyklucza zastosowanie w rozpatrywanej sprawie ukształtowanego i utrwalonego już w orzecznictwie stanowiska Trybunału Konstytucyjnego (postanowienie TK z 4 grudnia 2000 r., SK 10/99, OTK ZU nr 8/2000, poz. 300; wyrok TK z 3 października 2000 r., K 33/99, OTK ZU nr 6/2000, poz. 188), zgodnie z którym jeżeli utrwalona i konsekwentna praktyka stosowania prawa w sposób bezsporny ustaliła wykładnię danego przepisu prawnego, a jednocześnie przyjęta interpretacja nie jest kwestionowana przez przedstawicieli doktryny, to przedmiotem kontroli konstytucyjności jest norma prawna dekodowana z danego przepisu zgodnie z ustaloną praktyką.


Trybunał w swym orzecznictwie wielokrotnie wskazywał, że dopóki istnieje możliwość nadania obowiązującym przepisom wykładni zgodnej z Konstytucją, jak również nie można jeszcze stwierdzić utrwalonego ich rozumienia w orzecznictwie sądowym, zwłaszcza najwyższych instancji, prowadzącego do naruszenia konstytucyjnych wolności i praw jednostek, dopóty orzekanie jest przedwczesne (zob. postanowienia TK z 4 kwietnia 2012 r., SK 7/10, OTK ZU nr 4/A/2012, poz. 43 oraz 19 października 2010 r., SK 8/09, OTK ZU nr 8/A/2010, poz. 94).


Okoliczność ta, zgodnie z art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o TK, stanowi podstawę odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

Rozpatrywana skarga konstytucyjna nie spełnia również wymogu wskazania przez skarżącego konstytucyjnych wolności lub praw, których naruszenie zostało spowodowane zastosowaniem zaskarżonego unormowania. Omawianej przesłanki dopuszczalności skargi konstytucyjnej nie wyczerpuje bowiem odwołanie się przez skarżącego do zasady demokratycznego państwa prawa (art. 2 Konstytucji) oraz zasady równości (wywodzonej z art. 32 ust. 1 Konstytucji). Orzecznictwo TK jest w tej kwestii jednolite i nie pozostawia wątpliwości co do oceny rozpatrywanej skargi konstytucyjnej w zakresie jej podstawy.

Trybunał przypomina, że art. 2 Konstytucji wyraża zespół zasad ustrojowych, ale samodzielnie nie jest podstawą żadnej wolności ani żadnego prawa podmiotowego. Powołanie się zatem na zasadę demokratycznego państwa prawa zasadniczo nie może być samoistną podstawą skargi konstytucyjnej. Pogląd taki został wyrażony w postanowieniu pełnego składu Trybunału z 23 stycznia 2002 r. (Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60). Odwołanie się do powyższych zasad może mieć natomiast znaczenie wtedy, gdy skarżący wskaże prawo podmiotowe mające swoje źródło w innym przepisie Konstytucji, które doznało uszczerbku na skutek naruszenia tychże zasad. W niniejszej skardze skarżący nie wskazał jednak takiego prawa.

Z kolei z art. 32 Konstytucji, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, wynika prawo podmiotowe do równego traktowania, jednakże o szczególnym charakterze. Równość, ujmowana jako prawo podmiotowe, nie może być rozpatrywana samodzielnie, abstrakcyjnie, ma ona bowiem charakter kierunkowy, czy też raczej – celowy. Nie jest absolutnym nakazem traktowania wszystkich zawsze tak samo. Nakaz równego traktowania, któremu odpowiada po stronie obywatela prawo podmiotowe, konkretyzuje się tylko w tym zakresie, w którym obywatel może domagać się określonego zachowania od państwa, przejawiającego się w zagwarantowaniu mu praw lub nałożeniu na niego obowiązków. Państwo, nakładając na obywatela obowiązki lub przyznając mu prawa, zobowiązane jest traktować wszystkie podmioty wykazujące daną relewantną cechę w taki sam sposób, a zatem przyznać im określone prawo lub nałożyć na nie obowiązek w takim samym rozmiarze i na takich samych podstawach. Prawo do równości winno być odczytywane w tym kontekście jako prawo do równego traktowania „w zakresie” (zob. postanowienie TK z 14 stycznia 2008 r., Ts 247/06, OTK ZU nr 1/B/2008, poz. 28). Równość pozbawiona tego rodzaju odniesienia staje się pojęciem pustym. Dlatego też Trybunał definiuje prawo do równości jako „metaprawo”, miernik innych praw, wolności lub obowiązków (zob. wyrok TK z 24 października 2001 r., SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225).

Wobec powyższego, na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, Trybunał odmówił nadania analizowanej skardze konstytucyjnej nadania dalszego biegu.

Ponadto, z treści skargi konstytucyjnej wynika jednoznacznie, że przedmiotem spraw toczących się przed organami i sądami administracyjnymi była pisemna interpretacja co do zakresu i sposobu zastosowania prawa podatkowego w indywidualnej sprawie podatnika. W orzecznictwie Trybunału konsekwentnie przyjmuje się, że interpretacje indywidualne, a także orzeczenia sądów administracyjnych wydane na skutek wniesienia skargi w tym zakresie, nie stanowią ostatecznego orzeczenia o konstytucyjnych wolnościach, prawach lub obowiązkach skarżącego, lecz są jedynie przedstawieniem stanowiska organów podatkowych co do zasadności opinii skarżącego w zakresie dokonania wykładni przepisów prawa podatkowego (zob. postanowienia TK z: 19 kwietnia 2011 r., Ts 190/10 i Ts 191/10, OTZ ZU, nr 3/B/2011, poz. 254 i 255; 9 maja 2011 r., Ts 308/10, OTZ ZU, nr 5/B/2011, poz. 382; 17 lutego 2012 r., Ts 177/11, niepubl.). Okoliczność ta uniemożliwia kontrolę zgodności art. 5a pkt 6 ustawy podatkowej w trybie wniesionej skargi konstytucyjnej.

Biorąc powyższe pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 w związku z art. 47 ust. 1 ustawy o TK odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.



Tym samym Trybunał postanowił jak w sentencji.