Pełny tekst orzeczenia

70/1/B/2014

POSTANOWIENIE
z dnia 18 lutego 2014 r.
Sygn. akt Ts 173/13

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej T.B. w sprawie zgodności:
art. 535 § 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555 ze zm.) z art. 2 w zw. z art. 45 ust. 1 i art. 31 ust. 3 oraz art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 11 czerwca 2013 r. skarżący zakwestionował zgodność art. 535 § 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555 ze zm.; dalej: k.p.k.) w zakresie, w jakim wyłącza obowiązek sporządzenia uzasadnienia orzeczenia oddalającego kasację jako oczywiście bezzasadną i zwalania w ten sposób z obowiązku uzasadnienia, dlaczego wniesiona kasacja została uznana za oczywiście bezzasadną, z art. 2 w zw. z art. 45 ust. 1 i art. 31 ust. 3 oraz art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji.
Skargę konstytucyjną wniesiono na podstawie następującego stanu faktycznego. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Przemyślu z 9 listopada 2012 r. (sygn. akt II K 18/11) skarżącego uznano za winnego popełnienia przestępstw opisanych w art. 197 § 1 k.k. oraz art. 148 § 1 k.k. i wymierzono mu karę łączną dożywotniego pozbawienia wolności. Po rozpoznaniu apelacji wniesionej od wyroku sądu I instancji Sąd Apelacyjny w Rzeszowie – wyrokiem z 20 marca 2012 r. (sygn. akt II Aka 34/12) – uchylił zaskarżone orzeczenie i wymierzył skarżącemu karę łączną 25 lat pozbawienia wolności. Postanowieniem z 5 marca 2013 r. (sygn. akt IV KK 230/12) Sąd Najwyższy oddalił kasację wniesioną od wyroku sądu II instancji jako oczywiście bezzasadną. W odpowiedzi na złożony przez skarżącego wniosek o sporządzenie uzasadnienia orzeczenia, Przewodniczący Izby Karnej SN – powoławszy się na zaskarżony przepis – pismem z 20 marca 2013 r. poinformował, że uzasadnienie takie nie zostanie sporządzone. Wyjaśnił także, że w sytuacji, w której stronie nie przysługuje uprawnienie do wystąpienia z wnioskiem o sporządzenie uzasadnienia, taki wniosek nie obliguje Sądu Najwyższego do podejmowania jakichkolwiek czynności procesowych, w tym wydania zarządzenia o odmowie przyjęcia takiego wniosku. Wskazał ponadto, że obrońca skarżącego był obecny na rozprawie kasacyjnej i mógł wysłuchać tzw. uzasadnienia ustnego wygłoszonego przez sędziego sprawozdawcę.
Z wydaniem wskazanych rozstrzygnięć skarżący wiąże naruszenie prawa do sprawiedliwej procedury sądowej, będącego elementem prawa do sądu (art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji). Powołując się na orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, skarżący wykazuje, że uzasadnienie orzeczeń sądowych – którego funkcją jest m.in. dokumentacja argumentów przemawiających za przyjętym rozstrzygnięciem, umacnianie poczucia zaufania społecznego i demokratycznej kontroli nad wymiarem sprawiedliwości – to element prawa do rzetelnego sądu jako konstytucyjnie chronionego prawa jednostki. Brak obowiązku uzasadnienia, dlaczego wniesiony środek odwoławczy uznano za oczywiście bezzasadny, budzi także wątpliwości w kontekście zasady zaufania (art. 2 Konstytucji).
Zdaniem skarżącego obowiązująca regulacja ogranicza jego prawo, jako strony postępowania, do zapoznania się z rzetelnym uzasadnieniem wydanego rozstrzygnięcia. W jego ocenie, za takie nie można bowiem uznać ustnego uzasadnienia orzeczenia wydanego w jego sprawie, zwłaszcza że zostało mu ono zrelacjonowane przez pełnomocnika.
W braku uzasadnienia orzeczenia skarżący upatruje ograniczenie w dochodzeniu wynagrodzenia szkody (o którym mowa w art. 77 ust. 1 Konstytucji) przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu (dalej: ETPCz); gdy nie zna się bowiem motywów, którymi kierował się Sąd Najwyższy, dokonanie rozstrzygnięcia o zasadności dochodzonego zadośćuczynienia przez ETPCz może zostać znacząco utrudnione. Tym samym – zdaniem skarżącego – kwestionowana regulacja pośrednio zamyka drogę sądową dochodzenia naruszonych wolności lub praw (art. 77 ust. 2 Konstytucji).
In fine wniesionej skargi skarżący wskazuje, że kwestionowana regulacja narusza art. 2 w zw. z art. 45 ust. 1 Konstytucji, ponieważ nie stwarza gwarancji rozpatrywania wniesionych środków odwoławczych z konieczną wnikliwością, poszanowaniem prawa i stron procesowych oraz w sposób sprawdzalny dla stron procesu i upoważnionych organów państwa.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:


Skarga konstytucyjna jest środkiem ochrony konstytucyjnych praw i wolności. Jej wniesienie zostało uzależnione od spełnienia licznych warunków wynikających bezpośrednio z art. 79 ust. 1 Konstytucji, a doprecyzowanych w przepisach ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji przesłanką merytorycznego rozpatrzenia skargi konstytucyjnej jest wykazanie przez skarżącego, że naruszenie jego konstytucyjnego prawa podmiotowego lub konstytucyjnej wolności nastąpiło wskutek wydania rozstrzygnięcia na podstawie kwestionowanej regulacji. Jak Trybunał podkreśla w swoim orzecznictwie, przesłanka ta oznacza konieczność nie tylko uprawdopodobnienia przez skarżącego, że w jego sprawie doszło do naruszenia konstytucyjnego prawa podmiotowego lub konstytucyjnej wolności, ale także wykazania, że to właśnie w treści zakwestionowanego przepisu należy upatrywać źródło tego naruszenia.

Przedmiotem skargi konstytucyjnej stanowiącej przedmiot wstępnego rozpoznania jest art. 535 § 3 k.p.k., który stanowi: „Oddalenie kasacji jako oczywiście bezzasadnej nie wymaga pisemnego uzasadnienia; jeżeli postanowienie zostało wydane na posiedzeniu oraz wtedy, gdy zostało wydane na rozprawie a strona pozbawiona wolności nie miała przedstawiciela procesowego i nie została sprowadzona na rozprawę, uzasadnienie sporządza się na jej wniosek. Przepisy art. 422 i 423 stosuje się odpowiednio”. Obowiązujące brzmienie tego uregulowania zostało nadane przez art. 1 pkt 4 ustawy z dnia 12 stycznia 2007 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 20, poz. 116), która weszła w życie 16 lutego 2007 r.
Uprawnienie do wniesienia skargi konstytucyjnej skarżący upatruje przede wszystkim w tym, że zaskarżony przepis narusza prawo do sądu. Zasadnicze zarzuty skarżącego dotyczą naruszenia prawa strony do posiadania pisemnej formy uzasadnienia postanowienia o oddaleniu kasacji jako oczywiście bezzasadnej. Brak takiego uzasadnienia przesądza, zdaniem skarżącego, o braku jawnego rozpoznania sprawy i naruszeniu prawa do sądu.

Prawo do sądu jest jednym z podstawowych praw jednostki i jedną z fundamentalnych gwarancji praworządności. Jak wielokrotnie podkreślał Trybunał Konstytucyjny w swych orzeczeniach, na to prawo składa się w szczególności: 1) prawo dostępu do sądu, tj. prawo uruchomienia procedury przed sądem – organem o określonej charakterystyce (niezależnym, bezstronnym i niezawisłym); 2) prawo do odpowiedniego ukształtowania procedury sądowej, zgodnie z wymogami sprawiedliwości i jawności; 3) prawo do wyroku sądowego, tj. prawo do uzyskania wiążącego rozstrzygnięcia danej sprawy przez sąd (zob. m.in. wyroki TK z: 9 czerwca 1998 r., K 28/97, OTK ZU nr 4/1998, poz. 50; 16 marca 1999 r., SK 19/98, OTK ZU nr 3/1999, poz. 36 oraz 10 maja 2000, K 21/99, OTK ZU nr 4/2000, poz. 109).

Na temat zakresu prawa do sądu i jego elementów, w tym istnienia – w ramach tego prawa – wymogu pisemnego uzasadnienia rozstrzygnięcia, Trybunał Konstytucyjny wypowiadał się wielokrotnie. Na przykład w wyroku z 16 stycznia 2006 r. (SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2), w którym oceniając przepisy procedury karnej w zakresie rozpoznania kasacji, stwierdził, że art. 535 § 2 k.p.k. jest niezgodny z art. 2 w zw. z art. 45 ust. 1 i art. 31 ust. 3 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 77 Konstytucji. Podstawą orzeczenia było uznanie, że wystąpienie w jednym postępowaniu sądowym trzech czynników, tj. braku powinności zawiadamiania stron, braku powinności sporządzenia uzasadnienia oraz faktu posługiwania się pojęciem nieostrym („oczywista bezzasadność”), jako przesłankami stosowania art. 535 § 3 k.p.k. wykluczającymi informacyjny obowiązek sądu, prowadzi do wniosku o przekroczeniu przez ustawodawcę granic proporcjonalności w zakresie ukształtowania rzetelnej procedury rozpatrywania „oczywiście bezzasadnych kasacji”. Jak podkreślił Trybunał Konstytucyjny w postanowieniach z 11sierpnia 2010 r. (Ts 185/09 OTK ZU nr 2/B/2011, poz. 144) oraz 15 marca 2012 r. (Ts 328/11, OTK ZU nr 3/B/2012, poz. 315) w tym orzeczeniu Trybunał nie dopatrzył się naruszenia standardu konstytucyjnego w zakresie rozpoznania kasacji jako nadzwyczajnego środka odwoławczego w żadnym z trzech wskazanych elementów z osobna, lecz w ich łącznym wystąpieniu w jednym postępowaniu. Skutkiem tego było bowiem wyłączenie możliwości uzyskania przez stronę informacji o motywach rozstrzygnięcia.

Wskazany powyżej przypadek nie występuje w sprawie będącej przedmiotem wstępnego rozpoznania. Wprawdzie postanowieniem z 5 marca 2013 r. Sąd Najwyższy oddalił kasację wniesioną przez skarżącego jako oczywiście bezzasadną i odmówił pisemnego jej uzasadnienia, ale w rozprawie kasacyjnej uczestniczył obrońca skarżącego i mógł wysłuchać uzasadnienia ustnego wygłoszonego przez sędziego sprawozdawcę. Skarżący bezpodstawnie twierdzi, że takie uzasadnienie jest nierzetelne (jeżeli takie właśnie było w jego sprawie to jest to kwestia stosowania prawa, a nie treści przepisu). Bezzasadnie też przyjmuje, że wysłuchanie ustnego uzasadnienia rozstrzygnięcia zrelacjonowanego przez pełnomocnika ma mniejszą wartość poznawczą niż wysłuchanie tego uzasadnienia wygłoszonego przez sędziego sprawozdawcę. Zdaniem Trybunału zrelacjonowanie podstaw orzeczenia przez pełnomocnika nie utrudnia zapoznania się z motywami rozstrzygnięcia, ale wręcz pozwala lepiej je zrozumieć.

Na tej podstawie należy stwierdzić, że w niniejszej sprawie w odmowie sporządzenia pisemnego uzasadnienia rozstrzygnięcia nie można upatrywać pozbawienia skarżącego prawa do jawnego rozpoznania sprawy ani prawa do zapoznania się z podstawami wydanego orzeczenia.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego w braku uzasadnienia orzeczenia Sądu Najwyższego nie można także upatrywać ograniczenia w dochodzeniu wynagrodzenia szkody (o którym mowa w art. 77 ust. 1 Konstytucji) przed ETPCz. Wskazane postanowienie Konstytucji nie gwarantuje bowiem trybu, w jakim ma zostać orzeczone naprawienie szkody za bezprawne działanie organów władzy publicznej. Nie sposób także nie zauważyć, że orzeczenie uznające wniesioną kasację za oczywiście bezzasadną nie rozstrzygało o ewentualnym odszkodowaniu należnym skarżącemu. Tak więc naruszenie prawa konstytucyjnego wynikającego z art. 77 ust. 1 Konstytucji ma charakter potencjalny, a nie konkretny.
Niezależnie od wyżej wskazanej samoistnej podstawy odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Trybunał Konstytucyjny zauważa, że nie wszystkie z przywołanych przez skarżącego postanowień Konstytucji mogą być wzorcami kontroli w sprawach inicjowanych wniesieniem skargi konstytucyjnej. Wskazany w skardze art. 2 Konstytucji nie jest samoistnym źródłem praw podmiotowych jednostki, a przez to nie może być samodzielną podstawą kontroli w sprawach skargowych. W wydanych w pełnym składzie postanowieniach TK z 12 grudnia 2000 r. i 23 stycznia 2002 r. (Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 59 i 60) Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że zasady wynikające z art. 2 Konstytucji są adresowane przede wszystkim do ustawodawcy i wyznaczają sposób, w jaki powinny być normowane poszczególne dziedziny życia publicznego. Odwołanie się do tych zasad, w tym do zasady ochrony praw nabytych, może mieć znaczenie tylko wtedy, gdy skarżący wskaże równocześnie wolność lub prawo podmiotowe, które mają swoje źródło w postanowieniu Konstytucji, a które doznały uszczerbku na skutek naruszenia powyższych zasad (zob. także postanowienia TK z 19 3grudnia 2001 r., SK 8/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 272 oraz 26 czerwca 2002 r., SK 1/02, OTK ZU nr 4/A/2002, poz. 53).
W związku z powyższym, na podstawie art. 49 w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.