Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KKN 419/99
W Y R O K
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 grudnia 1999 r.
Sąd Najwyższy w Warszawie - Izba Karna na rozprawie w składzie
następującym:
Przewodniczący: SSN – Lidia Misiurkiewicz
Sędziowie: SN – Andrzej Deptuła
SO del. Do SN – Andrzej Tomczyk (spraw.)
Protokolant – Joanna Sałachewicz
przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej – Waldemara Smardzewskiego
po rozpoznaniu w dniu 6 grudnia 1999 r.
sprawy A. J.
skazanego z art. 279 § 1 kk w zw. z art. 91 § 1 kk i in.
z powodu kasacji, wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Apelacyjnego w W.
z dnia 31 grudnia 1998 r., zmieniającego wyrok Sądu Wojewódzkiego z dnia 29
czerwca 1998 r.,
I. oddala kasację;
II. zwalnia skazanego A. J. od kosztów sądowych postępowania
kasacyjnego, w tym od nieuiszczonej opłaty od kasacji;
III. kosztami tymi obciąża Skarb Państwa.
2
U Z A S A D N I E N I E
Wyrokiem z dnia 29 czerwca 1998 r. Sąd Wojewódzki uznał A. J. za
winnego dopuszczenia się wieloczynowego przestępstwa ciągłego,
zakwalifikowanego z art. 208 dkk i art. 203 § 1 dkk w zw. z art. 10 § 2 dkk w
zw. z art. 58 dkk, polegającego na tym, że w okresie od 1996 r. do lipca 1997 r.
w O. działając wspólnie z M. Z., S. Z. i inną osobą dokonał kradzieży z
włamaniem i kradzieży mienia o łącznej wartości nie mniejszej niż 27.092 zł na
szkodę różnych osób prywatnych i instytucji państwowych, a w tym:[…]
Za tak opisane przestępstwo sąd pierwszej instancji wymierzył
oskarżonemu karę dwóch lat pozbawienia wolności, której wykonanie
warunkowo zawiesił na okres próby pięciu lat, oraz trzy tysiące złotych
grzywny.
Powyższy wyrok, w części dotyczącej warunkowego zawieszenia
wykonania kary pozbawienia wolności, zaskarżył apelacją prokurator.
Sąd Apelacyjny, wyrokiem z dnia 31 grudnia 1998 r. zmienił zaskarżony
wyrok w ten sposób, że:
a) przyjął, iż przypisane oskarżonemu „czyny z art. 208 w zw. z art. 58
Kodeksu Karnego z 1969 r. stanowią ciąg przestępstw z art. 279 § 1 w zw. z
art. 91 § 1 Kodeksu Karnego z 1997 r., a czyny z art. 203 § 1 w zw. z art. 58
Kodeksu Karnego z 1969 r. stanowią ciąg przestępstw z art. 278 § 1 w zw. z
art. 91 § 1 Kodeksu Karnego z 1969 r. i za ciąg przestępstw z art. 279 § 1 w
zw. z art. 91 § 1 kk z 1997 r. na podstawie powołanych przepisów oraz art.
33 § 2 w zw. z art. 33 § 1 i 3 kk z 1997 r. „wymierzył” mu karę 2 (dwóch) lat
pozbawienia wolności oraz grzywnę w wymiarze 100 stawek dziennych,
3
ustalając wysokość jednej stawki dziennej na 30 zł, natomiast za ciąg
przestępstw z art. 278 § 1 w zw. z art. 91 § 1 kk z 1997 r. na podstawie
powołanych przepisów” wymierzył „... mu karę 8 (ośmiu) miesięcy
pozbawienia wolności”;
b) na podstawie art. 91 § 2 w zw. z art. 85 kk z 1997 r. wymierzył oskarżonemu
karę łączną pozbawienia wolności w wysokości dwóch lat.
Od tego wyroku kasację złożył obrońca oskarżonego. W kasacji zarzucił
„rażące naruszenie prawa materialnego:
1. obrazę przepisów prawa materialnego, mianowicie art. 53 § 1 i 2 kk w
zakresie nieuwzględnienia przez Sąd II instancji przy wymiarze kary
warunków osobistych w szczególności trwającej i nasilającej się choroby
psychicznej oraz sposobu życia sprawcy przestępstwa przed popełnieniem
jak i po jego popełnieniu;
2. obrazę przepisów prawa materialnego, mianowicie art. 54 § 1 kk w zakresie
nieuwzględnienia dyrektywy, iż w stosunku do sprawców młodocianych
kara ma spełniać funkcję wychowawczą;
3. obrazę przepisów prawa materialnego, mianowicie art. 60 § 3 kk – poprzez
niezastosowanie względem A. J. nadzwyczajnego złagodzenia kary pomimo
tego, iż dobrowolnie ujawnił swój udział w przypisywanym mu
przestępstwie wskazując już w trakcie pierwszego przesłuchania na wszelkie
istotne okoliczności jak i osoby współsprawców”.
Wskazując na powyższe zarzuty, autor kasacji wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku. W uzasadnieniu tego nadzwyczajnego środka
zaskarżenia obrońca oskarżonego szeroko odwoływał się do okoliczności
mających wykazać, że wymierzenie A. J. bezwzględnej kary pozbawienia
wolności i mająca to wspierać argumentacja sądu drugiej instancji nie zasługuje
na uwzględnienie. Przypomniał również swoje pismo kierowane do prokuratora,
4
w którym ujawniał intencje oskarżonego, potwierdzone w jego później
złożonych wyjaśnieniach, w których ujawnił wszystkie znane mu okoliczności,
w jakich doszło do popełnienia przestępstw oraz wskazał na udział w nich
innych osób.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja obrońcy skazanego A. J. jest bezzasadna i nie zasługuje na
uwzględnienie. W szczególności bezzasadne w stopniu oczywistym są zarzuty
rażącego naruszenia prawa materialnego w postaci dyrektyw wymiaru kary
podniesione w punktach 1 i 2 petitum kasacji. Nie budzi najmniejszych
wątpliwości, a wynika to przede wszystkim z uzasadnienia tego środka
zaskarżenia, że jego autor kwestionuje bezwzględny charakter orzeczonej
wobec skazanego przez sąd odwoławczy kary pozbawienia wolności.
Formułując wskazane zarzuty rzekomego naruszenia prawa materialnego
próbuje ominąć ustawowy zakaz wnoszenia kasacji wyłącznie z powodu
niewspółmierności kary (art. 523 kpk zdanie drugie – po średniku). Już
wielokrotnie, zarówno na gruncie dawnego, jak i aktualnie obowiązującego
Kodeksu postępowania karnego, Sąd Najwyższy wskazywał, że jeżeli w ustawie
przewidziane jest tylko fakultatywne zastosowanie przepisu prawa, to przez
jego niezastosowanie sąd nie dopuszcza się obrazy prawa materialnego, może
natomiast – wtedy, gdy rzutuje na wymiar kary – uzasadniać zarzut rażącej
niewspółmierności kary. I tak właśnie należy traktować również sprawę
należytego respektowania dyrektyw sądowego wymiaru kary. Natomiast żadna
„niewspółmierność kary”, ani „rażąca”, ani „mniej rażąca” nie daje podstaw do
wniesienia kasacji.
Zarzut obrazy prawa materialnego może być zasadny jedynie wówczas,
gdy dotyczy zastosowania lub niezastosowania przepisu zobowiązującego sąd
do jego bezwzględnego respektowania. I w takiej sytuacji stosowny zarzut
5
kasacyjny podlegałby uwzględnieniu nawet, gdyby skutki jego uwzględnienia
dotyczyły tylko wymiaru kary.
Tego rodzaju problemu dotyka zarzut obrazy art. 60 § 3 kk podniesiony w
pkt 3 petitum kasacji.
Jednakże i ten zarzut – w realiach rozpoznawanej sprawy – nie może być
uznany za zasadny. Zgodnie bowiem z treścią art. 60 § 3 kk zastosowanie
dobrodziejstwa nadzwyczajnego złagodzenia kary (w tym wypadku
obligatoryjnego), a nawet warunkowego zawieszenia jej wykonania
(fakultatywnego) jest dopuszczalne w stosunku do sprawcy współdziałającego z
innymi osobami w popełnieniu przestępstwa, który:
a) ujawnił wobec organu powołanego do ścigania przestępstw informacje
dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa;
b) ujawnił wobec tego organu istotne okoliczności jego popełnienia.
Dokonana przez Sąd Najwyższy wykładnia tego przepisu przez pryzmat
stosowania obligatoryjnego nadzwyczajnego złagodzenia kary (vide: uchwała
SN z dnia 25 lutego 1999 r., sygn. akt I KZP 38/98, OSNKW 1999, z. 3-4, poz.
12), z którą nie można się nie zgodzić wskazuje, że:
1. sprawca musi współdziałać z co najmniej dwiema osobami;
2. osoby współdziałające muszą się rekrutować z grona wskazanego w
rozdziale II Kodeksu Karnego, a więc mogą nimi być: sprawca kierowniczy,
współsprawca, podżegacz, pomocnik, natomiast nie są nimi osoby
współuczestniczące w sensie szerszym, tzn. popełniające odrębne
przestępstwo pozostające jednak w ścisłym związku z przestępstwem
popełnionym przez sprawcę, tzw. głównego (np. paserzy, poplecznicy);
3. ujawnienie musi mieć miejsce przed organem powołanym do ścigania
przestępstw i nastąpić nie później niż do zakończenia postępowania
przygotowawczego;
6
4. informacje dotyczące osób współdziałających w popełnieniu przestępstwa
powinny dać możliwość ich identyfikacji przez organ powołany do ścigania
przestępstw.
Przenosząc te uwagi na grunt rozpoznawanej sprawy stwierdzić należy,
że z niekwestionowanych ustaleń wynika współdziałanie skazanego A. J. z
jednym tylko współsprawcą, tj. M. Z. W dwóch jedynie wypadkach przypisanej
skazanemu przestępczej działalności współdziałanie dotyczyło większej ilości
osób, ale tychże ani co do ilości, ani co do personaliów nie ustalono ani na
podstawie wyjaśnień skazanego, ani w oparciu o inne dowody. Ponadto skazany
ujawniając przed organem powołanym do ścigania przestępstw zaprzeczył, by
wspólnie z M. Z. dopuścił się kradzieży rowerów z parkingu przy ul. W. w O.
Reasumując, stwierdzić należy, że w rozpoznawanej sprawie nie zostały
spełnione przesłanki warunkujące zastosowanie wobec skazanego
obligatoryjnego nadzwyczajnego złagodzenia kary, bowiem ani nie ujawnił on
wszystkich istotnych okoliczności popełnienia przypisanych mu czynów, w tym
faktycznie współdziałających w dwóch wypadkach innych jeszcze poza M. Z.
osób, ani też w zdecydowanej większości przypadków działania przestępczego
nie współdziałał z więcej niż jedną osobą. To natomiast, że wskazywał osobę
pasera, w świetle zasługującej na pełną aprobatę, omówionej wyżej uchwały
Sądu Najwyższego, nie jest przesłanką wystarczającą do zastosowania
dobrodziejstwa z art. 60 § 3 kk.
Powyższe rozważania wskazują, że wbrew zarzutowi kasacji Sąd
Apelacyjny nie dopuścił się obrazy przepisu art. 60 § 3 kk, zaś kasację jako
niezasadną należało oddalić.
Z przytoczonych powodów Sąd Najwyższy orzekł jak na wstępie.
7
Przewodniczący: SSN (Lidia Misiurkiewicz)
Sędziowie: SN (Andrzej Deptuła)
SO del. Do SN (Andrzej Tomczyk)
f/es