Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CK 288/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 grudnia 2004 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Iwona Koper (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jan Górowski
SSN Zbigniew Kwaśniewski
Protokolant Ewa Zawisza
w sprawie z powództwa Spółdzielni Mieszkaniowej w K.
przeciwko Gminie Miejskiej P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 2 grudnia 2004 r.,
kasacji strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 17 grudnia 2003 r., sygn. akt [...],
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania oraz
rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 3 lipca 2001 r. Sąd Okręgowy w Ś. zasądził od pozwanej
Gminy Miejskiej P. na rzecz powodowej Spółdzielni Mieszkaniowej w K. kwotę
429.398, 85 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 14 października 1998 r., dalej
idące powództwo o zapłatę oddalił.
Wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym.
Strona pozwana sprzedała powódce na cele budownictwa mieszkaniowego
nie zabudowane nieruchomości, które wyposażone były w urządzenia infrastruktury
lub posiadały możliwość połączenia do tych urządzeń, takich jak utwardzona droga,
sieć energetyczna, sieć wodociągowa, sieć kanalizacyjna, sieć gazowa. Powódka
wybudowała na zakupionym terenie sześć budynków mieszkalnych oraz sieć
wodno-kanalizacyjną. Zrealizowane urządzenia wodno-kanalizacyjne łączą
instalacje wewnętrzne budynków w sieć w obrębie zabudowanego terenu, która
została włączona do sieci będącej w eksploatacji Zakładu Wodociągów i
Kanalizacji. Strona powodowa zwróciła się do tych Zakładów o zwrot nakładów
poniesionych na budowę sieci wodno-kanalizacyjnej i deszczowej określając ich
ogólny koszt na kwotę 395.668 zł. Ostatecznie domagała się tej kwoty wraz z
ustawowymi odsetkami za opóźnienie w jej zapłacie, to jest łącznie kwoty
453.511,40 zł.
Sąd Okręgowy uznał, że przedstawione przez powódkę dowody w postaci
projektu zewnętrznej sieci wodno-kanalizacyjnej, obejmującej opis techniczny tego
projektu oraz w postaci korespondencji między stronami, w której pozwana nigdy
nie kwestionowała faktu wybudowania przez powódkę sieci wodno - kanalizacyjnej
uzasadniają przyjęcie, że powódka wykazała ten fakt oraz poniesienie związanych
z tym kosztów. Dowód z opinii biegłego potwierdził natomiast fakt podłączenia
wybudowanej sieci do sieci Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Z tą chwila, na
podstawie art. 49 k.c., stała się ona własnością pozwanej Gminy, a w konsekwencji
3
powódka może domagać się od pozwanej zwrotu poniesionych na budowę
kosztów, w oparciu o art. 405 k.c. Sąd Okręgowy przyjął, że uzyskana przez
pozwaną korzyść majątkowa odpowiada wartości przejętego mienia, wskazał przy
tym, że pozwana nie kwestionowała twierdzeń powódki, iż wartość wybudowanych
urządzeń jest równa wyłożonym na ich budowę kosztom.
Sąd Apelacyjny, rozpoznając sprawę po raz pierwszy, oddalił apelację
pozwanej od powyższego wyroku. Na skutek kasacji pozwanej Sąd Najwyższy
uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego i przekazał sprawę temu Sądowi do ponownego
rozpoznania. Podzielając stanowisko, że pozwana Gmina stała się właścicielem
urządzeń wybudowanych przez Spółdzielnię z chwilą ich połączenia z istniejącą
siecią wodociagowo-kanalizacyjną Zakładu Wodociągów i Kanalizacji - jednostki
budżetowej Gminy P. - wskazał równocześnie, że oba sądy orzekające nie określiły
granic tego prawa oraz wartości ewentualnego wzbogacenia Gminy i wartości
ewentualnego zubożenia Spółdzielni na skutek wybudowania sieci, która stała się
własnością Gminy. Stwierdził nadto, że w okolicznościach sprawy nie można
utożsamiać uzyskania własności urządzeń przez pozwaną z jej bezpodstawnym
wzbogaceniem, uzyskanie tego prawa następuje bowiem na podstawie
obowiązujących przepisów, jednak nabycie ex lege własności nie oznacza
wyłączenia możliwości dokonania oceny zmiany stanu majątkowego każdej ze
stron w związku z kosztem wybudowania cudzej rzeczy oraz powiększeniem się
przedsiębiorstwa w wyniku wejścia w jego skład pewnych rzeczy ruchomych.
Ocena ta - jak wskazał Sąd Najwyższy - uwzględniać musi po stronie Spółdzielni
nie tylko umniejszenie majątku spowodowane poniesieniem kosztów budowy, ale
także zwiększenie się wartości nieruchomości przez wyposażenie jej w sieć wodno-
kanalizacyjną, zaś w odniesieniu do Gminy ocenić należy o ile zwiększył się jej
majątek na skutek zwiększenia się należącego do niej przedsiębiorstwa i czy w
związku z tym nie zwiększyły się jej pasywa.
Zaskarżonym obecnie wyrokiem Sąd Apelacyjny, na skutek apelacji
pozwanej, zmienił wyrok Sądu Okręgowego i oddalił powództwo oraz orzekł o
kosztach procesu stosownie do jego wyniku.
4
W jego uzasadnieniu stwierdził, iż konieczność ponownego rozpoznania
przesłanek bezpodstawnego wzbogacenia Gminy przy uwzględnieniu wskazań co
do wykładni art. 405 k.c., zawartych w wyroku Sądu Najwyższego, nie oznacza
obowiązku przeprowadzania przez sąd z urzędu niezbędnego, praktycznie nowego,
postępowania dowodowego. Obowiązuje wszak zasada procesowa
kontradyktoryjności (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia poszczególnych faktów
obciąża stronę, która z tych faktów wywodzi skutki prawne ( art. 6 k.c.). Wszystkie
przesłanki bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej Gminy powinna więc
udowodnić powódka. Powodowa Spółdzielnia, po uchyleniu wyroku Sądu
Apelacyjnego, nie złożyła jednak żadnego pisma procesowego zawierającego jej
twierdzenia i wnioski dowodowe, a jedynie jej pełnomocnik „łaskawie” nie sprzeciwił
się wnioskowi dowodowemu strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z opinii
biegłego w celu oszacowania wartości sieci wodociągowo - kanalizacyjnej. Wnioski
dowodowe strony pozwanej Sąd Apelacyjny oddalił jako zbędne, a po części
chybione oraz stwierdził, iż inicjatywy dowodowej oczekiwał od strony powodowej,
wobec bezczynności której roszczenie jej nie zostało udowodnione, co skutkuje
oddaleniem powództwa.
W kasacji strona powodowa przytoczyła obie ustawowe podstawy
zarzucając:
1/ naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynika sprawy,
a to:
- art. 232 k.p.c. oraz art. 217 § 2 k.p.c. poprzez błędne zastosowanie w wyniku
bezzasadnego przyjęcia, że ciężar udowodnienia okoliczności wskazanych
w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 lipca 2003 r. spoczywa w postępowaniu
przed Sądem Apelacyjnym na stronie powodowej i w konsekwencji oddalenie
wniosku strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na
okoliczność wartości uzyskanego przez nią przysporzenia majątku,
- art. 39317
k.p.c. w sytuacji gdy o istnieniu po stronie pozwanej Gminy
wzbogacenia przesądził Sąd Najwyższy poprzez przyjęcie interpretacji art. 49
k.c. w zw. z art. 191 k.c., zgodnie z którą wchodzące w skład przedsiębiorstwa
5
infrastruktura wodno - kanalizacyjna staje się własnością przedsiębiorcy o ile
strony nie postanowiły inaczej, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca;
2/ naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię i niewłaściwe
zastosowanie art. 6 k.c. poprzez przyjęcie, że na stronie powodowej ciążył
obowiązek udowodnienia w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym
wszystkich przesłanek art. 405 k.c., podczas gdy:
- na ustalenie wysokości bezpodstawnego wzbogacenia składa się szereg
różnych jednostkowych faktów, zaś art. 6 k.c. w z. z art. 405 rozstrzyga, które
z nich ma udowodnić każda ze stron,
- stroną wnosząca apelację od wyroku Sądu pierwszej instancji była strona
pozwana, jako zainteresowana ewentualną zmianą wyroku Sądu Okręgowego
i inicjatywa dowodowa należała przede wszystkim do tej strony, tym bardziej że
Sąd Najwyższy uznał za konieczne uzupełnienie poczynionych ustaleń, których
skutki mogłyby być ewentualnie korzystne na tym etapie postępowania
wyłącznie dla strony pozwanej.
We wnioskach kasacyjnych powódka domagała się uchylenia zaskarżonego
wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu,
przy uwzględnieniu koszów postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył co następuje:
Konsekwencją uchylenia wyroku sądu drugiej instancji przez Sąd Najwyższy
jest powrót sprawy do takiego stanu jaki istniał przed wydaniem wyroku przez sąd
drugiej instancji. Sąd, któremu sprawa został przekazana przez Sąd Najwyższy do
ponownego rozpoznania kieruje się w dalszym jej toku ogólnymi zasadami
postępowania apelacyjnego, jest przy tym związany zawartymi w wyroku Sądu
Najwyższego wskazaniami co do wykładni prawa (art. 39317
k.p.c.). Określony
wskazanym przepisem zakres związania, wbrew zarzutowi skarżącej nie został
przez Sąd Apelacyjny naruszony. Respektując pogląd Sądu Najwyższego co do
wykładni art. 405 k.c. Sąd ten oddalił bowiem dochodzone roszczenie jako nie
udowodnione.
6
Sąd apelacyjny rozpoznający sprawę ponownie może uwzględnić nowe fakty
i dowody, których strona nie mogła powołać przed sądem pierwszej instancji, lub
których potrzeba powołania wynikła później (art. 381 k.p.c.). Potrzeba powołania
nowych dowodów może powstać dopiero w następstwie zajęcia przez Sąd
Najwyższy odmiennego stanowiska co do wykładni prawa, niż zajęte w uchylonym
wyroku sądu drugiej instancji. Sytuacja taka powstałą w przedmiotowej sprawie
w związku z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 25 lipca 2003 r. W świetle
motywów tego wyroku istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia nabrały bowiem
fakty, których doniosłości, przy przyjętej błędnej wykładni art. 405 k.c. nie
dostrzegły poprzednio sądy orzekające. W takim stanie rzeczy pozwana Gmina,
która nie kwestionował - zgodnie z przetoczonym uprzednio uzasadnieniem wyroku
Sądu Okręgowego - że powódka poniosła koszty wybudowania sieci wodno -
kanalizacyjnej jak i ich wysokości a także że zmniejszenie się majątku powódki
odpowiada kosztom jej wybudowania, uprawniona była w związku z wykładnią art.
405 k.c. dokonaną przez Sąd Najwyższy dowodzić w ponownym rozpoznaniu
sprawy, że zwiększenie się jej majątku - odmiennie niż twierdziła to strona
powodowa - nie odpowiada zmniejszeniu się majątku powódki. Zgłoszony przez nią
nowy dowód z opinii biegłego realizował jej uprawnienie do obrony zmierzającej
do zwalczenia odmiennego stanowiska strony powodowej w tym zakresie,
odnośnie do którego pozwana nie pozostawała dotychczas w sporze. Teza
dowodowa określająca okoliczność, której wykazaniu dowód ten miał służyć,
chociaż nie całkiem chybiona, to jednak zważywszy cel dowodzenia, nie jest dość
precyzyjna.
Jednak dostrzeżone przez Sąd Apelacyjny uchybienia zasadom
profesjonalnego wykonywania zastępstwa procesowego stron w odniesieniu do ich
powinności wynikającej z art. 6 k.c. nie zwalniało Sądu, przy podjętej przez nie
częściowej inicjatywie dowodowej, od obowiązku wyjaśnienia sprawy. Po
dokonanych ustawą z dnia 1 marca 1996 r. (Dz.U. Nr 43, poz. 189) zmianach
w przepisach art. 3 k.p.c., 213 k.p.c. i art. 232 k.p.c., zwiększających
kontradyktoryjność postępowania sądowego, obowiązek przedstawiania dowodów
spoczywa przede wszystkim na stronach, a ciężar udowodnienia faktów mających
istotne znaczenie spoczywa na tej stronie, która z faktów tych wywodzi skutki
7
prawne. Sąd nie jest jednak pozbawiony inicjatywy dowodowej, która obecnie
oparta jest na jego uznaniu, a nie obowiązku ustawowym. Także po kolejnej
nowelizacji k.p.c. ustawą z dnia 24 maja 2000 r. (Dz.U. Nr 48, poz. 554)
niezmienione pozostały przepisy art. 5. 207 § 2, 339 § 2 k.p.c. w świetle których
widoczne jest, że ustawodawca nie zrezygnował z powinności czuwania przez sąd
nad przestrzeganiem form postępowania cywilnego tak, by w konsekwencji
doprowadziły one do prawidłowych ustaleń faktycznych. Przy istotnym wzmocnieniu
zasady kontradyktoryjności zachowany został cel postępowania cywilnego
w postaci dążenia do wydania orzeczenia zgodnego z zastosowaną norma prawną,
to jest takiego, które odpowiada rzeczywistym okolicznościom sprawy.
Z powyższych względów uzasadniona okazała się podstawa kasacyjna
naruszenia przepisów postępowania odnośnie sformułowanych w niej zarzutów
naruszenia art. 217 § 2 k.p.c. i art. 232 k.p.c. oraz w zakresie uprzednio
wskazanym zarzut naruszenia art. 6 k.c., co prowadzi do uchylenia zaskarżonego
wyroku i przekazania sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania
i oraz orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego (art. 39313
§ 1 k.p.c. i art.
108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.).