Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CK 207/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 stycznia 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Strus (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk (sprawozdawca)
SSN Bronisław Czech
w sprawie z powództwa (...) Bank S.A. w K.
przeciwko M. D.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 6 stycznia 2005 r.,
kasacji pozwanego od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 4 listopada 2003 r., sygn. akt I
ACa (...),
oddala kasację; zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3600 (trzy tysiące
sześćset) zł. tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Powód - (...) Bank S.A. (obecna nazwa po przekształceniach i zmianie nazwy)
dochodził od pozwanego M. D. zapłaty na podstawie dwóch weksli własnych
wystawionych przez tegoż pozwanego [oznaczonych numerami (…) i (…)] Zapłata sumy
wekslowej z obu weksli miała nastąpić w markach niemieckich w 1997 r. i 1998 r. Powód
jako indosatariusz wywodził swoje uprawnienie z dokonanego na jego rzecz kolejnego
2
indosu wspomnianych weksli. Sąd Rejonowy uwzględnił żądanie powoda i nakazał
pozwanemu zapłacić na rzecz Banku R.(…) S.A. [B R.(…) S.A. – obecnie (...) Bank
S.A.] dochodzoną należność z odsetkami od dnia terminu zapłaty obu weksli. W wyniku
wniesienia zarzutów od nakazu zapłaty przez pozwanego wystawcę, Sąd Okręgowy
uchylił nakaz zapłaty i oddalił powództwo z racji przyjęcia nieważności umowy
stanowiącej podstawę wystawienia weksli, tj. umowy z dnia 20 kwietnia 1991 r. Apelacja
wniesiona przez Bank spowodowała zmianę zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego i
utrzymanie w mocy nakazu zapłaty. Kasacja wniesiona z kolei przez stronę pozwaną
została uznana za uzasadnioną w zakresie dotyczącym wskazanych w niej powodów
naruszenia prawa wekslowego i prawa dewizowego z 1989 r. Sąd Najwyższy wyrokiem
z dnia 13 lutego 2003 r. uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego (z dnia 17 stycznia 2001 r.) i
przekazał sprawę temu Sądowi do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu rozważał
przede wszystkim trzy zasadnicze zagadnienia prawne: 1) skuteczność prawną indosu
w świetle przepisów prawa dewizowego z 1989 r. oraz skuteczności poręczenia
dokonanego na wekslu przez Bank M.(...) „I.(...) BANK” S.A. (poprzednika prawnego
obecnego powodowego Banku); 2) możliwy zakres zarzutów, jakie pozwany wystawca
mógłby w niniejszej sprawie podnosić wobec indosatariusza wekslowego, skoro
indosatariusz ten nabył na podstawie cesji (art. 509 k.c.) wierzytelności pieniężne
wynikające z umów z dnia 15 kwietnia 1991 r. i 20 kwietnia 1991 r. (kontraktu na
budowę hotelu i tzw. umowy finansowej); 3) problem wyłączenia ochrony prawnej
indosatariusza przewidzianej w art. 17 prawa wekslowego (kwestią ewentualnego
działania powodowego Banku świadomie na szkodę pozwanego wystawcy w rozumieniu
tego przepisu).
Rozpoznając sprawę powtórnie, Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok Sądu
Okręgowego (z dnia 12 maja 2000 r.) i utrzymał w mocy nakaz zapłaty (z dnia 26
sierpnia 1998 r.). Rozstrzygnięcie to oparte zostało o następujące ustalenia faktyczne:
Pozwany M. D. wystawił m.in. weksle numer (…) i (…) (w języku angielskim) o
terminach płatności w dniu 5 listopada 1997 r. i 5 maja 1998 r. Jako remitenta weksli
oznaczył podmiot zagraniczny – I.(…) z L. (w Słowenii). Weksle miały być płatne w
markach niemieckich 643.881,00 marek każdy. Poręczenie na tym wekslu złożył I.(...)
Bank S.A. Bank ten uzyskał w dniu 17 stycznia 1991 r. upoważnienie Prezesa NBP do
udzielania poręczeń i gwarancji w rozliczeniach dewizowych z zagranicą [upoważnienie
nr (…)/91]. Oba weksle były objęte indosem. Pierwszym indosantem był Bank W.(…),
który przeniósł weksle przez indos na rzecz strony powodowej z tym, że indosy nie były
3
opatrzone datami. Pozwanego łączyły z remitentem stosunki handlowe (umowa o
budowę hotelu i umowa finansowa z 1991 r.). Wystawione weksle miały stanowić
zabezpieczenie należności zagranicznego kontrahenta w związku z wybudowaniem
obiektu hotelowego.
Sąd Apelacyjny stwierdził, że wspomniane upoważnienie Prezesa NBP
powodowało skuteczność udzielonego poręczenia wekslowego, a przekroczenie
zakresu tego upoważnienia nie miało wpływu na ważność poręczenia wekslowego
udzielonego przez poprzednika prawnego powodowego Banku. Zgodnie z art. 21 ust. 3
ustawy z dnia 15 lutego 1989 r. – Prawo dewizowe (Dz. U. Nr 6, poz. 33 ze zm.),
zezwolenie dewizowe udzielone jednej ze stron umowy (wekslowej) rozciągało się na
osoby, których umowa ta dotyczyła. Nabywając weksle na podstawie indosu, powodowy
Bank nie działał na szkodę pozwanego wystawcy w rozumieniu art. 17 prawa
wekslowego. Wprawdzie bank – indosatariusz wiedział o braku zezwolenia dewizowego
po stronie pozwanego na zaciągnięcie kredytu kupieckiego, wiedział też o tym, że
przyczyną uzyskania takiego kredytu u zagranicznego kontrahenta było wzniesienie
hotelu, ale okoliczności te nie świadczą o istnieniu po stronie tego indosatariusza intencji
wyrządzenia szkody wystawcy weksla. Pozwany nawet nie uwiarygodnił szkody, jaką
miałby mu wyrządzić powód, nabywając wierzytelności wekslowe od poprzedników. Z
ustaleń faktycznych wynika, że celem indosatariusza było wyegzekwowanie od
pozwanego należnej mu kwoty. Sąd Apelacyjny stwierdził także, że fakt nabycia
wierzytelności wobec wystawcy weksla, na podstawie cesji nie może podważać zasady,
zgodnie z którą indosatariusz – nabywając weksel na podstawie indosu – nie musi liczyć
się z istnieniem stosunków osobistych łączących wystawcę z remitentem (art. 17 prawa
wekslowego). Nie zmienia tej sytuacji skumulowanie przez powodowy Bank „ról
wekslowych”, tj. awalisty i indosatariusza, ponieważ swoje uprawnienie do uzyskania
zapłaty sumy wekslowej (z weksla nr 11 i 12) powodowy Bank wywodził ze skutecznego
indosu. W konsekwencji brak było podstaw do podnoszenia przez wystawcę zarzutów
wynikających ze stosunku podstawowego (osobistego) wiążącego wystawcę
(pozwanego) z remitentem (ukształtowanych w 1991 r.). Sąd drugiej instancji uznał za
nieuzasadnione wnioski dowodowe zgłoszone przez pozwanego w toku postępowania
apelacyjnego, m.in. z racji reguły wyrażonej w art. 381 k.p.c.
W kasacji pozwanego (wystawcy weksli) podniesiono naruszenie przepisów
prawa procesowego wyeksponowanych w siedmiu grupach tj. art. 39317
k.p.c.; art. 39319
k.p.c. w zw. z art. 386 § 6 k.p.c.; art. 229 k.p.c., art. 230 k.p.c., art. 233 k.p.c. § 1 i § 2 w
4
zw. z art. 391 § 1 k.p.c.; art. 228 § 1 k.p.c.; art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 378 § 1
k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c.; art. 381 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c., art. 232 k.p.c. oraz
art. 243 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.; art. 244 § 1 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. W
ramach tej podstawy kasacyjnej eksponowano niezastosowanie się Sądu drugiej
instancji do wykładni prawa dokonanej w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego
2003 r., niedokonaniu ustaleń w zakresie daty dokonania indosu weksla na rzecz
obecnej strony powodowej, bezpodstawne przyjęcie przez Sąd Apelacyjny, iż
upoważnienie Prezesa NBP nr (...)/91 jest zezwoleniem dewizowym według przepisów
prawa dewizowego. W ramach pierwszej podstawy kasacyjnej zgłoszono przede
wszystkim zarzut naruszenia art. 17 prawa wekslowego oraz trzy grupy zarzutów, tj.
naruszenie art. 9 pkt 4 ustawy z dnia 15 lutego 1989 r. – Prawo dewizowe (Dz. U. Nr 6,
poz. 33 ze zm. cyt. dalej jako „prawo dewizowe” z 1989 r.)” w zw. z art. 58 § 1 k.c.; art.
58 § 1 k.c. w zw. z art. 9 pkt 3 i 5, art. 2 pkt 4 lit a) oraz art. 24 ust. 1 Prawa dewizowego
z 1989 r. i art. 40 ustawy o NBP z 1989 r., art. 495 § 1 k.c. w zw. z art. 358 § 1 k.c. oraz
art. 41 prawa wekslowego. W ocenie skarżącego, w niniejszej sprawie zachodzą
okoliczności wyłączające ochronę wierzyciela wekslowego przewidzianą w art. 17 Prawa
wekslowego, co oznacza możliwość podnoszenia przeciwko jego roszczeniu z weksli
zarzutów wynikających ze stosunku osobistego łączącego go z wierzycielem
wekslowym (indosatariuszem).
W konsekwencji skarżący wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie - o zmianę
tego wyroku w wyniku oddalenia apelacji strony powodowej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. W kasacji przytoczono obszerny katalog zarzutów naruszenia przepisów prawa
procesowego i prawa materialnego. Z uzasadnienia kasacji wynika to, że motywacja obu
tych grup zarzutów nierzadko pozostawała ze sobą w związku merytorycznym. W
związku z tym, że w niniejszej sprawie najistotniejsze znaczenie mają w zasadzie trzy
zasadnicze problemy eksponowane w kasacji, ich przedstawienie decyduje zarazem o
kompozycji uzasadnienia wyroku kasacyjnego.
Najistotniejsze zagadnienie w niniejszej sprawie to: a) jakie są konsekwencje
prawne wystawienia weksla (weksli) w walucie narodowej (markach niemieckich), jeżeli
w okresie dochodzenia zapłaty sumy wekslowej waluta taka nie funkcjonuje już w
obrocie płatniczym; b) czy udzielono skutecznego poręczenia wekslowego na wekslach,
w świetle przepisów prawa dewizowego obowiązującego w okresie takiego udzielenia;
5
c) czy istniały podstawy poszerzenia ochrony prawnej wystawcy weksla (dłużnika
wekslowego) w rozumieniu art. 17 in fine prawa wekslowego (działanie wierzyciela in
fraudem debitorem).
2. Za nietrafny należy uznać zarzut naruszenia art. 328 § 21 k.p.c. i art. 233 § 1
k.p.c. z motywacją przedstawioną dla usprawiedliwienia tych zarzutów. Nie ma bowiem
podstaw do eksponowania prawidłowości ustaleń faktycznych Sądu Apelacyjnego.
Dokonane na ich podstawie oceny prawne, aczkolwiek miejscami zbyt ogólne lub
syntetyczne, mogły być poddane skutecznie kontroli kasacyjnej i z pewnością mogły
usprawiedliwiać kwestionowane w kasacji rozstrzygnięcie tego Sądu.
3. Istotne znaczenie w niniejszej sprawie miał przede wszystkim zarzut
naruszenia przepisów art. 495 § 1 k.c. w zw. z art. 358 § 1 k.c. oraz art. 41 prawa
wekslowego. W ocenie skarżącego doszło do bezpodstawnego zasądzenia kwot
w nieistniejącej w chwili orzekania kwocie, tj. w markach niemieckich. Według
skarżącego skoro ta waluta narodowa przestała już prawnie istnieć, spełnienie
świadczenia stało się niemożliwe i to z przyczyn, za które żadna ze stron nie ponosi
odpowiedzialności. W tej sytuacji nie może nastąpić zasądzenie od pozwanego
wystawcy weksla sumy wekslowej ani w walucie krajowej ani w markach niemieckich.
Sąd Apelacyjny dopuścił się naruszenia art. 228 § 1 k.p.c., zasądzając zapłatę sumy
wekslowej w markach niemieckich (nieuwzględnienie faktu powszechnie znanego w
postaci wyjścia marki z obiegu płatniczego).
Argumentacja podniesionego zarzutu świadczy o tym, że skarżący stara się
wykazać tzw. następczą niemożliwość świadczenia, tj. niemożliwość powstającą po
wykreowaniu zobowiązania wekslowego. Z tej racji powinien był podnieść jednak zarzut
naruszenia art. 475 k.c., a nie art. 495 § 1 k.c. Ten ostatni przepis odnosi się bowiem do
sytuacji, w której jedno ze świadczeń stron umowy wzajemnej stało się niemożliwe, a
zobowiązanie wekslowe do takiej kategorii z pewnością nie należy. Niezależnie jednak
od tego należałoby stwierdzić, że zarzut niemożliwości następczej świadczenia jest
bezzasadny.
Treść weksla wskazuje na to, że zapłata sumy wekslowej ma nastąpić w markach
niemieckich (zastrzeżenie zapłaty rzeczywistej w walucie zagranicznej, art. 41 ust. 3
prawa wekslowego). Oznacza to, że wierzyciel wekslowy mógł żądać zapłaty w tejże
walucie. Zgodnie z art. 3 ustawy z dnia 25 maja 2001 r. o skutkach wprowadzenia w
niektórych państwach członkowskich Unii Europejskiej waluty euro (Dz. U. Nr 63, poz.
640 ze zm.; cyt. dalej jako ustawa z 2001 r.”), jeżeli wartość świadczenia pieniężnego, w
6
tym wartość zabezpieczenia świadczenia, podlegającego wykonaniu na terytorium RP
wyrażona została w walucie narodowej, a termin spełnienia tego świadczenia przypada
po dniu 31 grudnia 2001 r., świadczenie to powinno być spełnione w euro. Z pewnością
przepis ten ma zastosowanie również do zobowiązań wekslowych, w których zapłata
sumy wekslowej została wyrażona w nieistniejącej już walucie narodowej. Przewidziany
w tym przepisie „termin spełnienia świadczenia” dotyczy daty faktycznego spełnienia
świadczenia (właśnie po 31 grudnia 2001 r.), a nie terminu świadczenia zastrzeżonego
w chwili powstania zobowiązania wekslowego (taką interpretację trafnie przyjęto np. w
piśmie Podsekretarza Stanu z dnia 10 stycznia 2002 r. do izb skarbowych – „Skutki
wprowadzenia wspólnej waluty euro w krajach Unii Europejskiej” – Biuletyn Skarbowy
2002, z. 1, s. 22). Przepis art. 3 ustawy z 2001 r. inspirowany był rozwiązaniami
przyjętymi w art. 3 rozporządzenia Rady UE nr 1103/97 z dnia 17 czerwca 1997, w
sprawie niektórych przepisów dotyczących wprowadzenia euro. Zgodnie z tym
przepisem, wprowadzenie euro nie powoduje ani zmiany postanowień m.in. umowy ani
zwolnienia z długu ani tym bardziej nie stanowi usprawiedliwienia dla odmowy
wykonania zobowiązania; nie upoważnia też żadnej ze stron do jednostronnej zmiany
lub zakończenia zobowiązania.
W tej sytuacji, nie było uzasadnionych podstaw do stwierdzenia, że zobowiązanie
wekslowe dotknięte zostało niemożliwością następczą ze skutkami prowadzącymi do
zwolnienia dłużnika wekslowego od obowiązku świadczenia (art. 475 § 1 k.c.). Tym
samym bezprzedmiotowy pozostaje zarzut naruszenia art. 228 § 1 k.c.
4. W kasacji skarżący starał się w sposób obszerny wykazać bezpodstawność
przyjęcia przez Sąd Apelacyjny skuteczności poręczenia wekslowego udzielonego na
wekslach wystawionych przez wystawcę (s. 3 - 4 i s. 10 -14 kasacji). W ocenie
skarżącego, udzielone poręczenie wekslowe nie może być skuteczne z racji naruszenia
przepisów prawa dewizowego, obowiązujących w chwili udzielania takiego poręczenia.
Sąd Apelacyjny nietrafnie bowiem przyjął, że przekroczenie przez Bank M.(...) „I.(...)
Bank” S.A. granic upoważnienia nr (…)/91 z dnia 17 stycznia 1991 r. nie spowodowało
nieważności poręczenia wekslowego, nieważności wystawionych weksli i w rezultacie –
nabycia wierzytelności wekslowych w wyniku indosu wekslowego.
W uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2003 r.,
w kontekście oceny prawidłowości nabycia wierzytelności wekslowych (weksli) przez
powodowy Bank na podstawie indosu wekslowego, Sąd Najwyższy uznał, że
zasadnicze znaczenie miało przede wszystkim zbadanie tego, czy podmiot poręczający
7
[Bank M.(...)] miał zezwolenie dewizowe na udzielenie poręczenia wekslowego na
wekslu, w którym remitentem był cudzoziemiec dewizowy. Istnienie takiego zezwolenia
po stronie poręczającego zwalniałoby od potrzeby badania tego, czy także inni
uczestnicy stosunku wekslowego dysponowali takim zezwoleniem (art. 21 ust. 3 ustawy
z dnia 15 lutego 1989 r. – Prawo dewizowe; Dz. U. Nr 6, poz. 33 ze zm.; s. 6
uzasadnienia wyroku z dnia 13 lutego 2003 r.).
Rozpoznając sprawę ponownie, Sąd Apelacyjny oceniał istnienie wspomnianego
zezwolenia dewizowego i ostatecznie uznał, że Bank M.(...) uzyskał odpowiednie
upoważnienie Prezesa NBP z dnia 17 stycznia 1991 r., wydane na podstawie art. 40 art.
1 i 2 ustawy z dnia 31 stycznia 1989 r. o NBP (Dz. U. Nr 4, poz. 22 ze zm., k. 523, 678
akt sprawy). W pkt I 1. tego upoważnienia [nr (...)/91] upoważniono wspomniany Bank
do „udzielania i przyjmowania poręczeń i gwarancji w rozliczeniach dewizowych z
zagranicą”. Wbrew wywodom kasacji, nie sposób podważać prawnej skuteczności
upoważnienia udzielonego przez Prezesa NBP. W okresie udzielania poręczenia
wekslowego Prezes NBP mógł udzielać instytucjom bankowym odpowiednich zezwoleń
dewizowych na podstawie i w zakresie określonym w art. 40 ustawy o NBP z 1989 r. Nie
znajduje bowiem uzasadnienia stanowisko skarżącego, że przepis art. 24 ust. 1 ustawy
z dnia 15 lutego 1989 r. – Prawo dewizowe (Dz. U. Nr 6, poz. 33 ze zm.) stanowi lex
specialis w stosunku do ogólnego art. 40 ustawy o NBP, z czym skarżący wydaje się
wiązać brak odpowiedniej podstawy prawnej dla wydania upoważnienia z dnia 17
stycznia 1991 r. Jeżeli natomiast w kasacji zakwestionowano w istocie legalność
upoważnienia Prezesa NBP w tym sensie, że – według skarżącego – nie jest ono
„zezwolenie dewizowym w myśl przepisów prawa dewizowego”, to należałoby
stwierdzić, iż zarzut taki nie może być brany pod uwagę. Sformułowany on bowiem
został w ramach naruszenia przepisu prawa procesowego, tj. art. 244 § 1 k.p.c. w zw. z
art. 233 § 1 k.p.c., a zagadnienie w nim wyeksponowane mieści się przecież w obrębie
prawa materialnego. W tej sytuacji nie mogły być także brane pod uwagę dalsze zarzuty
naruszenia prawa procesowego, w których podniesiono brak wszechstronnego
przeprowadzenia postępowania dowodowego (np. pominięcie „dowodu z wywiadu” w
NBP co do faktu, czy Bank M.(...) dysponował odpowiednim zezwoleniem dewizowym
na udzielenie poręczenia wekslowego).
Skuteczność udzielonego poręczenia wekslowego prowadzi do wniosku, że
odpada potrzeba – jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 lutego 2003 r. –
badania tego, czy inni uczestnicy stosunku wekslowego (w tym indosatariusz)
8
dysponowali takim zezwoleniem. Udzielenie zezwolenia dewizowego poręczycielowi
wekslowemu odnosi się bowiem także do innych podmiotów - uczestników stosunku
wekslowego (art. 21 ust. 3 ustawy z dnia 15 lutego 1989 r. – Prawo dewizowe). Oznacza
to, że powstało skuteczne zobowiązanie wekslowe wystawcy weksla wobec jego
wierzycieli wekslowych, w tym też – wobec powoda – indosatariusza, nabywającego
weksle na podstawie kolejnych indosów wekslowych. Wystawca weksli (pozwany) nie
mógłby podnosić wobec tegoż indosatariusza zarzutów wynikających z przepisów prawa
dewizowego, obowiązującego w chwili wystawienia weksli i umieszczenia na nich
poręczenia wekslowego, a dotyczących tzw. stosunków obligacyjnych wewnętrznych,
łączących wystawcę z remitentem (pierwszym indosantem). Chodzi tu mianowicie o
zarzut naruszenia art. 9 ust. 4 z dnia 15 lutego 1989 r. – Prawo dewizowe. Dzieje się tak
dlatego, ponieważ zgodnie z art. 17 prawa wekslowego wystawca weksla ma prawnie
ograniczoną możliwość obrony przed roszczeniem wekslowym indosatariusza. Nie
może on bowiem bronić się zarzutami opartymi na stosunkach łączących go z
remitentem, tj. wynikających z umowy z dnia 15 kwietnia 1991 r. i umowy z dnia 20
kwietnia 1991 r.
Skoro z racji konsekwencji prawnych przewidzianych w art. 21 ust. 3 ustawy z
dnia 15 lutego 1989 – Prawo dewizowe zarzuty naruszenia tego prawa w ogóle nie
mogły być podnoszone (ponieważ w ogóle nie powstały w sensie prawnym), stąd nie ma
znaczenia to, czy pozwany wystawca weksla nabył również wierzytelności ze stosunków
podstawowych i w jakim czasie. Bezprzedmiotowe zatem pozostają te zarzuty
naruszenia prawa procesowego, w których podnosi się nieustalenie przez Sąd
Apelacyjny daty dokonania indosów na wekslach objętych niniejszym postępowaniem.
5. Zarzut naruszenia art. 17 prawa wekslowego skarżący dostrzega w błędnej
wykładni i niewłaściwym jego zastosowaniu. W ocenie skarżącego, w niniejszej sprawie
zachodziły przesłanki wyłączające ochronę wierzyciela wekslowego (indosatariusza).
Zarzut taki jest bezpodstawny. W świetle ustaleń faktycznych Sądu Apelacyjnego nie
sposób bowiem przyjąć, że istniały podstawy do rozszerzenia ochrony prawnej
pozwanego dłużnika wekslowego w związku z działaniem posiadacza weksla
(indosatariusza) – nabywającego weksel – świadomie na szkodę dłużnika wekslowego
(art. 17 in fine prawa wekslowego).
Wprawdzie skarżący nie twierdził, że istniał stan oczywistego działania na szkodę
pozwanego wystawcy weksla (np. porozumienie koluzyjne między indosantem
a indosatariuszem). Eksponował jednak istnienie łagodniejszej postaci nierzetelności
9
posiadacza weksla (indosatariusza) przejawiający się w intencji „usunięcia zarzutów”
służących wystawcy i wynikających z faktu naruszenia przepisów prawa dewizowego.
Rzecz jasna, taka nierzetelność wierzyciela wekslowego mogłaby być uznana za
działanie in fraudem debitorem w rozumieniu art. 17 in fine prawa wekslowego (por. np.
uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 października 1998 r., II CKN 10/98,
OSNC 1999, z. 2-5, poz. 93); wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2003 r., III CKN
909/00 Prawo Bankowe 2004, z. 7/8, poz. 54). Nie sposób jednak przyjąć, że wystawca
weksla wykazał właśnie taki stan nierzetelności powoda (art. 6 k.c.). Jeżeli uzna się to,
że poręczenia wekslowego na obu wekslach udzielono zgodnie z upoważnieniem
Prezesa NBP z dnia 17 stycznia 1991 r. i to ze wszystkimi konsekwencjami
wynikającymi z art. 21 ust. 3 ustawy z dnia 15 grudnia 1989 – Prawo dewizowe, to w
ogóle nie pojawia się problem nierzetelnego usuwania zarzutów, które mogłyby służyć
dłużnikowi wekslowemu. Ponadto trudno byłoby założyć istnienie stanu świadomego
działania wierzyciela wekslowego (nabywającej weksel przez indos) in fraudem
debitorem w sytuacji, w której działał on w celu ochrony własnych interesów
wierzycielskich (uzyskania skutecznego zaspokojenia), a indos wekslowy w treści weksli
nie został wyłączony jako sposób zbycia wierzytelności wekslowej.
Z przedstawionych względów Sąd Najwyższy oddalił kasację pozwanego jako
nieuzasadnioną (art. 39312
k.p.c.). O kosztach postępowania rozstrzygnięto stosownie
do art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c.