Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CK 569/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 lutego 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Gerard Bieniek (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Józef Frąckowiak
SSA Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa T. S., P. S. i M. P.
przeciwko Skarbowi Państwa - Ministrowi Gospodarki i Pracy
o odszkodowanie,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 4 lutego 2005 r., kasacji powodów
od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 12 lutego 2004 r., sygn. akt I ACa (…),
oddala kasację i zasądza od powodów na rzecz strony pozwanej kwotę 1.800 zł
tytułem kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy zasądził od Skarbu Państwa – Ministerstwa Gospodarki, Pracy i
Polityki Społecznej na rzecz T. S., P. S. i M. P. po 284.925 zł i na rzecz J. W. kwotę
56.983 zł z odsetkami od 24.01.2003 r. Wyrok ten zapadł w następującym stanie
faktycznym:
Zarządzeniem z 14.02.1950 r. Ministra Przemysłu Lekkiego został ustanowiony
przymusowy zarząd państwowy nad przedsiębiorstwem prowadzonym jako spółka
jawna pn. F.(...) w K. Objęcie składników przedsiębiorstwa nastąpiło protokołem
2
zdawczo-odbiorczym z dnia 9.03.1950 r. Orzeczeniem Ministra Przemysłu Lekkiego z
dnia 2.11.1950 r. przedsiębiorstwo przejęto na własność państwa. W dniu 23.01.1996 r.
spadkobiercy właścicieli tego przedsiębiorstwa wystąpili o stwierdzenie nieważności
tego orzeczenia i decyzją z dnia 30.06.1999 r. Minister Gospodarki – na podstawie art.
156 § 1 pkt 2 w związku z art. 157 k.p.a. stwierdził nieważność zarządzenia Ministra
Przemysłu Lekkiego z dnia 14.02.1950 r. o ustanowieniu przymusowego zarządu
państwowego oraz na podstawie art. 158 § 2 w związku z art. 156 § 2 i 157 k.p.a.
stwierdził, że orzeczenie Ministra Przemysłu Lekkiego z dnia 2.11.1950 r. o przejęciu na
własność państwa w części dot. przedsiębiorstwa pn. F.(...) w K., zostało wydane z
naruszeniem prawa. Na wniosek powodów z dnia 1.08.1999 r. Minister Gospodarki
decyzją z dnia 1.08.2000 r. przyznał na podstawie art. 160 § 1, 3 i 4 k.p.a.
odszkodowanie w kwocie 2.389.024,90 zł za utracone składniki majątkowe
przedsiębiorstwa, na rzecz K. S., T. S., P. S. i M. P. odpowiednio po 597.256,22 zł.
Wysokość szkody rzeczywistej pozwany Skarb Państwa oszacował na poziomie
cen na dzień 30.10.1999 r. Na wskazaną kwotę składają się odszkodowania za działkę
gruntu o powierzchni 1569 m2
– 1.390.416 zł, za inne części składowe nieruchomości
(budynki, ogrodzenie itp.) – 590.264 zł oraz za składniki mienia ruchomego (maszyny,
urządzenia, wyroby gotowe itp.) – 231.094 zł. Wyliczono także obciążenia fabryki wobec
Skarbu Państwa z tytułu podatku i składek na ubezpieczenie społeczne w kwocie
14.251 zł. Przyznane powodom odszkodowanie uwzględniało współczynniki inflacji za
okres od listopada 1999 r. do czerwca 2000 r.
W toku postępowania sądowego ustalono, że roszczenia powodów dotyczące
wartości utraconej nieruchomości zostały zaspokojone i nie jest kwestionowana
wysokość przyznanego odszkodowania, natomiast wartość ruchomości przyjęta w toku
postępowania administracyjnego na kwotę 231.094 zł jest zaniżona. Na podstawie opinii
biegłych Sąd ustalił, że ich wartość wg stanu z 1950 r. i cen z 1999 r. wyniosła
1.134.799,47 zł, zaś według cen z października 2002 r. – 1.232.512,75 zł. Tę ostatnią
kwotę przyjęto za podstawę ustalenia wysokości odszkodowania, odliczając od niej
kwotę 89.657,77 zł z tytułu zobowiązań na rzecz Skarbu Państwa. W konsekwencji tego
należne powodom odszkodowanie z tego tytułu wyraża się kwotą 1.142.854,98 zł, z
czego wypłacono im 231.094 zł, co daje ostatecznie kwotę 911.760,98 zł, którą
uwzględniono wg udziałów powodów jako spadkobierców współwłaścicieli fabryki.
Oddalono dalej idące żądania, w tym zasądzenie odsetek od 30.10.1999 r. podnosząc,
że pozwany Skarb Państwa w decyzji odszkodowawczej z 1.08.2000 r. ustalił
3
odszkodowanie na dzień 30.10.1999 r. i następnie je zwaloryzował, powodowie znaczną
część odszkodowania otrzymali w 2000 r., a nadto Sąd Okręgowy ustalając
odszkodowanie zastosował ceny z daty orzeczenia.
Sąd Apelacyjny po rozpoznaniu apelacji obu stron wyrokiem z dnia 12.02.2004 r.
zasądzone na rzecz powodów T. S., P. S. i M. P. kwoty po 284.925 zł podwyższył do
kwoty po 316.162 zł. Sąd ten uznał zasadność apelacji powodów jedynie co do
błędnego odliczenia kwoty zobowiązań należnych Skarbowi Państwa. Podniesiono, że
należności te w wysokości 14.251 zł odliczono już w toku postępowania
administracyjnego, a zatem od należnego powodom odszkodowania 1.232.512,76 zł
należy odliczyć kwotę 52.932,76 zł, co daje 1.179.580 zł, a przy uwzględnieniu
wypłaconej kwoty 231.094 zł, ostatecznie powodom należy się 948.486 zł, stosownie do
udziałów, z tym, że powódka J. W.
Wyrok ten w części oddalającej apelację powodów, zaskarżyli oni kasacją
zarzucając naruszenie art. 217, 278, 328 § 2, 98, 100 k.p.c. oraz art. 1 i 251 w związku z
art. 160 § 5 k.p.a., co miało istotny wpływ na wynik sprawy. Nadto zarzucili naruszenie
prawa materialnego tj. art. 361 § 2, art. 551
, 363 § 2, 359 § 2, 481 k.c. oraz art. 160 § 1 i
2 k.p.a. Wskazując na powyższe powodowie wnieśli o uchylenie wyroku w zaskarżonej
części i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania
względnie o jego zmianę przez podwyższenie do kwoty po 333.333,33 zł dla każdego z
nich z odsetkami od 30.10.1999 r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Podniesione w kasacji zarzuty naruszenia przepisów postępowania, co miało
istotny wpływ na wynik sprawy, uzasadniają ich rozważenia w pierwszej kolejności.
Powodowie zarzucają w tym zakresie naruszenie art. 227 i 278 k.p.c. przez odmowę
uwzględnienia wniosku o powołanie biegłego dla oszacowania wartości
przedsiębiorstwa, (które zostało z naruszeniem prawa przejęte na własność Skarbu
Państwa) w odniesieniu do wartości związanej z jego renomą, zorganizowaniem,
funkcjonowaniem na rynku, nazwą handlową (goodwill). Tak sformułowany zarzut nie
jest trafny. Należy bowiem zauważyć, że powodowie nie zgłosili formalnie wniosku
dowodowego w tym przedmiocie, a jedynie w piśmie z dnia 12 grudnia 2000 r.
wnioskowali, aby biegły wyznaczony przez sąd dokonał oszacowania także tych
elementów przedsiębiorstwa. Gdyby sąd oddalił wniosek dowodowy zgłoszony przez
powodów w tym przedmiocie, to prawidłowo ujęty zarzut winien dotyczyć naruszenia art.
217 § 2 k.p.c., a nie wskazanych art. 227 i 278 k.p.c. Pierwszy z tych przepisów określa
4
bowiem, co jest przedmiotem dowodu, zaś art. 278 k.p.c. normuje sposób powołania
biegłego. Jest zatem oczywiste, że zarzut naruszenia tych przepisów nie jest adekwatny
do okoliczności, które mają go uzasadniać.
Nie jest także uzasadniony zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c., jeśli powodowie
twierdzą, że Sąd Apelacyjny niedostatecznie uzasadnił wydane orzeczenie. Naruszenie
art. 328 § 2 k.p.c. wymaga wykazania, jakie konkretnie elementy uzasadnienia
orzeczenia wymienione w tym przepisie zostały pominięte oraz wykazania, że miało to
istotny wpływ na wynik sprawy. Tego wymagania nie spełniono, gdyż w istocie kasacja
w tym zakresie polemizuje ze stanowiskiem Sądu Apelacyjnego zawartym w
uzasadnieniu. Można jedynie uznać że Sąd Apelacyjny nie odniósł się do
kwestionowania rozstrzygnięcia o kosztach, jednak to uchybienie pozostaje bez wpływu
na wynik sprawy.
Za uzasadniony należy natomiast uznać zarzut naruszenia art. 2 § 1 k.p.c.
w związku z art. 160 § 5 k.p.a. Nie ulega wątpliwości, że skoro – zgodnie z art. 160 § 5
k.p.a. – strona niezadowolona z przyznanego jej odszkodowania może wnieść
powództwo do sądu powszechnego, to oznacza, iż kwestionowanie wysokości
przyznanego odszkodowania obejmuje też należne odsetki, jeśli przykładowo ich nie
przyznano. Właściwa jest tu droga sądowa, wbrew stanowisku Sądu Apelacyjnego.
Nie oznacza to jednak, aby to uchybienie miało wpływ na wynik sprawy, o czym w
dalszej części uzasadnienia. Reasumując stwierdzić należy, iż poza jednym zarzutem
dot. naruszenia art. 2 § 1 k.p.c. i art. 160 § 5 k.p.a. pozostałe zarzuty naruszenia
przepisów postępowania nie są uzasadnione.
2. Podejmując rozważania odnoszące się do naruszenia przepisów prawa
materialnego, należy w pierwszej kolejności podjąć problem związany z ustaleniem
wartości przedsiębiorstwa, które niezgodnie z prawem zostało przyjęte przez Skarb
Państwa. Wnoszący kasację zarzuca przede wszystkim naruszenie art. 361 § 2, art. 551
k.c. oraz art. 160 § 1 i 2 k.p.a. przez uznanie, że wartość marki (goodwill), sposobu
zorganizowania i funkcjonowania przedsiębiorstwa, nie są objęte pojęciem rzeczywistej
szkody w rozumieniu art. 160 § 1 k.p.a. Istotnie Sąd Apelacyjny wyraził takie
stanowisko, którego, co do zasady, podzielić nie można. Z samej definicji ustawowej
przedsiębiorstwa w znaczeniu przedmiotowym (art. 551
k.c.) wynika, iż jest to
zorganizowany zespół składników niematerialnych i materialnych przeznaczonych do
prowadzenia działalności gospodarczej. Zgodnie przyjmuje się, iż wśród składników
niematerialnych pierwszoplanowe znaczenie ma klientela i ustalona renoma
5
przedsiębiorstwa, czyli dobre imię (firmy) bez których nie mogłoby ono prawidłowo
funkcjonować (tzw. goodwill). Tego stwierdzenia nie kwestionuje również Sąd
Apelacyjny, jednak nie zaliczył wartości tych składników materialnych do rzeczywistej
szkody w rozumieniu art. 160 § 1 k.p.a. Jak to wyżej wskazano, co do zasady poglądu
tego nie sposób podzielić, jednak w okolicznościach niniejszej sprawy Sąd Apelacyjny
władny był zaniechać uzupełnienie opinii w tym podmiocie. Uzasadniają to następujące
argumenty: po pierwsze, powodowie odnosząc się do opinii 3 biegłych sądowych nie
podnosili tego zarzutu, a w szczególności nie wnioskowali o uzupełnienie opinii w tym
przedmiocie, po wtóre, skoro przejęcie przedsiębiorstwa nastąpiło w 1950 r., to istotnie
ustalenie wartości tego składnika niematerialnego po upływie ponad 50 lat byłoby
zabiegiem czysto teoretycznym, a każda podana wartość byłaby czysto hipotetyczna.
Hipotetyczny charakter szkody wiąże się zaś z utraconymi korzyściami, a nie z
rzeczywistą szkodą (stratą). W okolicznościach sprawy stanowisko Sądu Apelacyjnego
jest więc uzasadnione.
Ustalając wysokość odszkodowania Sąd Apelacyjny zaaprobował dwa istotne
rozstrzygnięcia wynikające z orzeczenia Sądu Okręgowego. Pierwsze dotyczy
zastosowania cen z daty wyrokowania, drugie zasądzenia odsetek od daty
wyrokowania. Wnoszący kasację kwestionują to stanowisko zarzucając naruszenie art.
363 § 2, 455 k.c. W szczególności podnoszą, iż skoro sąd w istocie weryfikuje wysokość
odszkodowania przyznanego w postępowaniu administracyjnym, to winien zastosować
ceny z daty przyjętej w tym postępowaniu dla ustalenia wysokości odszkodowania tj.
dzień 30.10.1999 r. i zasądzenia odsetek od tej daty. Według powodów taki stan należy
uznać za szczególną okoliczność w rozumieniu art. 363 § 2 k.c.
Podejmując ten problem wskazać należy, że wysokość odszkodowania
pieniężnego istotnie zależna jest m.in. od tego, jaki miernik przyjmuje się dla określenia
tej wysokości oraz jaką chwilę uważa się za odpowiednią do przeprowadzenia
wyliczenia. Kodeks cywilny w art. 363 § 2 rozstrzyga jednoznacznie jedynie drugą
kwestię przyjmując jako zasadę, iż chwilą odpowiednią do przeprowadzenia wyliczenia
jest chwila ustalenia odszkodowania, która z reguły będzie zbieżna z datą orzekania
przez sąd. Jest to zasada, która znajduje też odzwierciedlenie w przepisach kodeksu
postępowania cywilnego. Zgodnie z art. 316 § 1 k.p.c. sąd wydając wyrok bierze pod
uwagę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy. Jedynie wyjątkowo, gdy
przemawiają za tym szczególne okoliczności za podstawę odszkodowania sąd może
przyjąć ceny istniejące w innej chwili. Kodeks nie zawiera wskazówek, co do
6
zakwalifikowania określonej okoliczności jako szczególną w rozumieniu art. 363 § 2 k.c.,
jednak uzasadnione jest stanowisko, że okoliczności takie zachodzą, jeżeli przyjęcie
ceny z daty ustalenia odszkodowania powodowałoby albo pokrzywdzenie albo
bezpodstawne wzbogacenie poszkodowanego. Podkreśla się przy tym, iż przy
rozstrzyganiu tego rodzaju spraw konieczne jest zachowanie daleko idącej elastyczności
oraz unikanie wszelkiej szablonowości.
W uzasadnieniu uchwały z dnia 6.09.1994 r. III CZP 105/94 (OSNC 1995, nr 2,
poz. 26) Sąd Najwyższy podniósł, iż wysokość stopy odsetek ustawowych pełnią funkcję
waloryzacyjną i obliczona więc według nich kwota odsetek za opóźnienie kompensuje
spadek wartości należności pieniężnej wywołanym inflacyjnym wzrostem cen. Temu
samemu celowi służy jednak zasada nakazująca ustalenie odszkodowania pieniężnego
według cen z daty wyrokowania. W rezultacie przyznanie odsetek od odszkodowania
ustalonego według cen z daty orzekania na okres poprzedzający tę datę prowadziłoby
do nieuzasadnionego uprzywilejowania wierzyciela kosztem dłużnika. Unika się tego
uznając, że odszkodowanie obliczone wg cen z daty jego ustalenia, którą jest z reguły
data orzekania, staje się wymagalne dopiero z datą wyrokowania i dopiero od niej
dłużnik pozostaje w opóźnieniu uzasadniającym zapłatę odsetek. Tak też postąpił Sąd
Okręgowy, a zaakceptował to stanowisko Sąd Apelacyjny. Należy przecież zauważyć, iż
sąd dysponował wyceną ruchomości wg cen z 1999 r., na kwotę 1.134.799,47 zł oraz
wg cen z 2002 r. – kwotą 1.232.512,75 zł. W świetle wskazanego stanowiska Sądu
Najwyższego sąd orzekający uprawniony był do przyjęcia cen daty ustalenia
odszkodowania (czyli z daty wyrokowania) uznając, iż takie rozwiązanie lepiej spełnia
cel kompensaty spadku wartości należności pieniężnej wywołanej inflacyjnym wzrostem
cen. Przyjmując zaś za podstawę ustalenia wysokości odszkodowania ceny z daty
wyrokowania, zasądził trafnie odsetki od tej daty. W tych okolicznościach nie można
więc zasadnie twierdzić, iż nastąpiło naruszenie art. 363 § 2, 481 i 455 k.c.
Powodowie zarzucając też naruszenie art. 359 § 2 i art. 481 § 2 k.c. przez to, że
odmówiono im zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie w wypłacie
odszkodowania przyznanego w postępowaniu administracyjnym. Zarzut ten nie jest
uzasadniony. Powodowie nie zaprzeczają temu, iż Minister Gospodarki przyznając
odszkodowanie w postępowaniu administracyjnym ustalił je na kwotę 2.197,523 zł, a
następnie dokonał waloryzacji do kwoty 2.389.024,90 zł. Powodowie uzyskali zatem
kompensatę spadku wartości należności pieniężnej. Ten sam cel jak to uprzednio
7
wskazano – pełniły odsetki ustawowe. Nie sposób więc uznać żądanie zasądzenia
odsetek za uzasadnione.
Z tych przyczyn, na podstawie art. 39312
k.p.c., kasację oddalono jako
pozbawioną usprawiedliwionych podstaw.