Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CK 410/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 lutego 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Barbara Myszka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jan Górowski
SSN Elżbieta Skowrońska-Bocian
w sprawie z powództwa Skarbu Państwa: Nadleśniczego Nadleśnictwa C.,
Nadleśniczego Nadleśnictwa D., Nadleśniczego Nadleśnictwa J., Nadleśniczego
Nadleśnictwa K., Nadleśniczego Nadleśnictwa O., Nadleśniczego Nadleśnictwa P.,
Nadleśniczego Nadleśnictwa A., Nadleśniczego Nadleśnictwa T., Nadleśniczego
Nadleśnictwa W., Nadleśniczego Nadleśnictwa B., Nadleśniczego Nadleśnictwa K.,
Nadleśniczego Nadleśnictwa Z., Nadleśniczego Nadleśnictwa Z. oraz Nadleśniczego
Nadleśnictwa B.
przeciwko Bankowi P.(...) Spółce Akcyjnej w W. I Oddziałowi w Z.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 9 lutego 2005 r.,
kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 20 lutego 2004 r., sygn. akt I ACa
(…),
1. oddala kasację,
2. nie obciąża powoda kosztami postępowania kasacyjnego poniesionymi
przez stronę pozwaną.
Uzasadnienie
Skarb Państwa, reprezentowany przez nadleśniczych nadleśnictw: C., D., J., K.,
O., P., A., T., W., B., K., Z., Z. i B., wnosił o zasądzenie od pozwanego Banku P.(...) S.A.
2
w W., I Oddziału w Z., kwoty 4 718 435,16 zł z odsetkami tytułem odszkodowania za
nienależyte wykonanie umowy factoringu.
Wyrokiem z dnia 9 lipca 2003 r. Sąd Okręgowy w P. oddalił powództwo,
przyjmując za podstawę rozstrzygnięcia następujące ustalenia i wnioski.
W dniu 24 września 1998 r. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w P.,
działając w imieniu nadleśnictw: C., D., J., K., O., P., A., T., W., B., K., Z., Z. i B.,
zawarła z pozwanym Bankiem umowę factoringu, w której pozwany zobowiązał się do
wykupu – do wysokości limitu ustalonego na kwotę 4 000 000 zł – wierzytelności
powstałych w okresie od 24 września 1998 r. do 30 marca 1999 r., a przypadających
wymienionym nadleśnictwom od P.(...) Przedsiębiorstwa Przemysłu D.(...) S.A. w Z. z
tytułu dostarczonych towarów lub usług. Zgodnie z postanowieniami umowy, do
obowiązków strony powodowej należało przedstawianie pozwanemu faktur
zawierających potwierdzenie odbioru towaru lub usługi przez P.(...) Przedsiębiorstwo
Przemysłu D.(...) S.A. w Z., opiewających na kwoty nie niższe niż 5 000 zł i nie wyższe
niż 150 000 zł, a ponadto przechowywanie kopii faktur i informowanie pozwanego o
znanych mu okolicznościach, mogących świadczyć o zagrożeniu zdolności płatniczych
dłużnika. Obowiązkiem pozwanego było natomiast dokonywanie wykupu wierzytelności
na podstawie przedstawionych faktur do wysokości ustalonego limitu. W razie
przedstawienia faktur opiewających na wierzytelności, których wykupienie
spowodowałoby przekroczenie limitu, pozwany był zobowiązany wykupić te
wierzytelności dopiero wtedy, gdy dłużnik spłacił wcześniejsze zobowiązania. Pozwany
zobowiązał się dokonywać wykupu wierzytelności w następnym dniu po przedstawieniu
faktury, z tym że faktura ta powinna spełniać wszystkie wymagania określone w umowie.
Datą wykupu wierzytelności była data uznania rachunków poszczególnych nadleśnictw
kwotą zapłaty za nabytą wierzytelność, a ceną wykupu – suma określona w
przedstawionej fakturze, pomniejszona o kwotę dyskonta i prowizję pozwanego Banku.
W umowie strony nie nałożyły na pozwanego obowiązku informowania powoda o
szczegółowym przebiegu realizacji jej postanowień, o wielkości wykupu czy
ewentualnym przekroczeniu limitu. Strona powodowa była jednak przez pozwanego
informowana o kwotach dokonywanych wykupów przełożonych na określone faktury
podczas cotygodniowych spotkań poświęconych omawianiu realizacji umowy, w których
uczestniczyli pracownicy pozwanego Banku i reprezentującej nadleśnictwa Regionalnej
Dyrekcji Lasów Państwowych w P..
3
W pozwie z dnia 27 lipca 2001 r., który zapoczątkował postępowanie w sprawie,
strona powodowa domagała się od pozwanego Banku odszkodowania za nienależyte –
jej zdaniem – wykonanie umowy, polegające na przyjmowaniu faktur bez
równoczesnego zawiadomienia o wyczerpaniu limitu, co naraziło ją na szkodę,
ponieważ faktury opiewające łącznie na kwotę 4 718 435,16 zł nie zostały przez
pozwanego wykupione.
Sąd Okręgowy uznał, że zawarta przez strony umowa należy do kategorii umów
nienazwanych, podlegających rygorom określonym w art. 353 1
k.c., oraz że jej treść nie
sprzeciwia się naturze stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Strony
nazwały zawartą umowę factoringiem właściwym, co oznaczało, że ryzyko ściągalności
wierzytelności obciążać miało pozwanego, jako faktora. Miał on obowiązek wykupu
wierzytelności wynikających z przedstawionych przez powoda faktur, odpowiadających
określonym w umowie wymaganiom i mieszczącym się w ustalonym limicie, nie miał
jednak obowiązku informowania powoda o przekroczeniu limitu. Skoro powód wywodził
roszczenie odszkodowawcze z zarzutu nieudzielenia mu przez pozwanego informacji o
przekroczeniu limitu, a pozwany w istocie nie miał obowiązku udzielania takich
informacji, zachodzą podstawy, by stwierdzić, że powód nie wykazał przesłanki
nienależytego wykonania przewidzianej w art. 471 k.c., wobec czego powództwo
podlegało oddaleniu.
Apelację wniesioną przez powoda Sąd Apelacyjny oddalił wyrokiem z dnia 20
lutego 2004 r., aprobując ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji.
Sąd Apelacyjny uznał za zasadny podniesiony w apelacji zarzut pominięcia przez Sąd
Okręgowy dowodu z dokumentu w postaci bankowego rejestru wierzytelności, stwierdził
jednak, że nie jest wyłączona możliwość oceny tego dowodu przez sąd drugiej instancji.
Z omawianego dokumentu wynika, że pozwany wykupił szereg wierzytelności później
niż w następnym dniu po przedstawieniu mu faktury, co nie uprawnia jednak – podkreślił
Sąd Apelacyjny – do przyjęcia, że pozwany dokonywał wykupu po upływie terminu
ustalonego w umowie. „W następnym dniu po przedstawieniu faktury” wykupowi
podlegały przecież tylko te faktury, które spełniały „wszystkie wymogi określone w § 6-
9”, a więc między innymi faktury mieszczące się w ustalonym limicie. Powód nie
twierdził zresztą, że było inaczej, a – powołując się na dowód z omawianego rejestru –
zmierzał do wykazania, że pozwany zaniedbywał dochodzenia należności nie
zapłaconych przez dłużnika. Stawiając taki zarzut powód, zdaniem Sądu Apelacyjnego,
błędnie potraktował przysługujące pozwanemu uprawnienie jako jego obowiązek. Uszło
4
przy tym uwagi powoda, że miał on również możliwość dochodzenia od dłużnika
wierzytelności objętych fakturami nie wykupionymi przez pozwanego. Przyczyną
wydłużania się okresu, jaki upływał między przedstawieniem faktury pozwanemu a datą
jej wykupu były pogarszające się zdolności płatnicze P.(...) Przedsiębiorstwa Przemysłu
D.(...) S.A. w Z. będącego dłużnikiem. Zdarzało się, jak stwierdził dalej Sąd Apelacyjny,
że pozwany wcześniej dokonywał wykupu wierzytelności wynikających z faktur
nadleśnictw, które później dokonały sprzedaży drewna, lecz miały bardzo pilne wydatki,
jednak praktyka wcześniejszego wykupu faktur była zawsze uzgadniana przez powoda z
dłużnikiem. Strona powodowa błędnie założyła, podkreślił Sąd Apelacyjny, że pozwany
miał obowiązek wykupu wszystkich wierzytelności powstałych w czasie obowiązywania
umowy factoringu oraz że samo przedstawienie faktury pozwanemu było równoznaczne
z jej wykupem. Przeczy temu wyraźnie fakt ustanowienia w umowie limitu, w razie
zalegania przez dłużnika z zapłatą kwoty 4 000 000 zł, dalsze faktury mogły być bowiem
wykupywane dopiero po dokonaniu częściowej spłaty zmniejszającej powstałą
zaległość. Konkludując, Sąd Apelacyjny uznał za trafne stanowisko Sądu pierwszej
instancji, że strona powodowa nie wykazała zasadności dochodzonego roszczenia
odszkodowawczego.
W kasacji od wyroku Sądu Apelacyjnego powód, powołując się na podstawę
określoną w art. 3931
pkt 2 k.p.c., zgłosił wniosek o jego uchylenie oraz o uchylenie
wyroku Sądu Okręgowego z dnia 9 lipca 2003 r. i przekazanie sprawy temu Sądowi do
ponownego rozpoznania. W ramach powołanej podstawy kasacyjnej wskazał na
naruszenie przepisów: art. 382 k.p.c. przez pominięcie wszechstronnej analizy materiału
dowodowego dopuszczonego w postępowaniu apelacyjnym w postaci rejestru
wierzytelności (…) Banku K.(…) S.A. – S.A. Oddział w Z., art. 233 § 1 w związku z art.
393 § 1 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c. przez przekroczenie zasady swobodnej oceny
dowodów wskutek wydania wyroku bez wszechstronnego rozważenia zebranego w
sprawie materiału dowodowego, w tym „w szczególności” na podstawie dowolnej oceny
dowodu z dokumentu w postaci powołanego wyżej rejestru wierzytelności oraz przez
pominięcie w uzasadnieniu wyroku podstaw faktycznych rozstrzygnięcia, a „w
szczególności” przyczyn, dla których Sąd Apelacyjny uznał, że fakt nienależytego
wykonania zobowiązania przez pozwanego nie został udowodniony.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Na wstępie trzeba zaznaczyć, że – ze względu na regulację zawartą w art. 3
ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego
5
oraz ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98) –
do rozpoznania złożonej kasacji stosuje się przepisy Kodeksu postępowania cywilnego
w brzmieniu sprzed dnia 6 lutego 2005 r. i w takim brzmieniu będą one powoływane w
dalszych rozważaniach.
Przystępując do oceny trafności wskazanych przez skarżącego uchybień
procesowych, za pozbawiony racji trzeba uznać zarzut obrazy przez Sąd Apelacyjny art.
328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Najwyższy już niejednokrotnie podkreślał, że
przepis art. 328 § 2 k.p.c. stosuje się w postępowaniu przed sądem drugiej instancji
odpowiednio, z uwzględnieniem istoty i swoistości postępowania przed tym sądem (art.
391 § 1 k.p.c.), co oznacza, że uzasadnienie orzeczenia sądu drugiej instancji nie musi
zawierać wszystkich elementów przewidzianych dla uzasadnienia orzeczenia sądu
pierwszej instancji. Każdorazowo jednak sąd drugiej instancji powinien – aczkolwiek art.
328 § 2, jako dotyczący uzasadnienia wyroku sądu pierwszej instancji, o tym nie mówi –
ustosunkować się do zarzutów apelacji i wyjaśnić, dlaczego uznaje je za zasadne bądź
niezasadne (zob. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 19 lutego 1998 r., III CKN
372/97, nie publ., z dnia 12 października 1999 r., III CKN 36298, nie publ., z dnia 8
listopada 1999 r., II CKN 557/98, nie publ.). Naruszenie przez sąd drugiej instancji
przepisu art. 328 § 2 k.p.c., polegające na sporządzeniu uzasadnienia nie w pełni
odpowiadającego wymaganiom, jakie stawia wymieniony przepis, wypełnia przy tym
podstawę kasacyjną z art. 3931
pkt 2 k.p.c. tylko wyjątkowo, gdy wskutek uchybienia
konkretnym wymaganiom określonym w art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c.
zaskarżone orzeczenie nie poddaje się kontroli kasacyjnej. Innymi słowy, gdy
stwierdzone wady mogły mieć wyjątkowo wpływ na wynik sprawy (zob. np. orzeczenia
Sądu Najwyższego: z dnia 13 maja 1997 r., II CKN 112/97 nie publ., z dnia 18 kwietnia
1997 r., I PKN 97/97, OSNAPiUS 1998, nr 4, poz. 121, z dnia 26 listopada 1999 r., III
CKN 460/98, OSNC 2000, nr 5, poz. 100, z dnia 13 czerwca 2000 r., V CKN 69/00 nie
publ.).
Uzasadnienie zaskarżonego wyroku – wbrew odmiennym zarzutom skarżącego –
czyni zadość wymaganiom określonym w art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c.,
odzwierciedla bowiem ustalenia faktyczne przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia, ocenę
dowodów oraz ocenę jurydyczną stanu faktycznego sprawy. Przyczyny, dla których Sąd
Apelacyjny uznał, że skarżący nie wykazał nienależytego wykonania zobowiązania
przez pozwanego, zostały przedstawione w sposób czytelny. Skarżący nie podziela
argumentacji przytoczonej przez Sąd Apelacyjny, lecz nie uprawnia to do skutecznego
6
postawienia zarzutu, że sfera motywacyjna nie została przez ten Sąd dostatecznie
ujawniona.
Nie zasługuje również na uwzględnienie postawiony w kasacji zarzut obrazy art.
382 k.p.c. polegającej na wydaniu wyroku „z pominięciem wszechstronnej analizy
materiału dowodowego” dopuszczonego w postępowaniu apelacyjnym w postaci
bankowego rejestru wierzytelności. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia
6 stycznia 1999 r., II CKN 100/98, podstawa kasacji, ograniczająca się do zarzutu
naruszenia ogólnej normy procesowej art. 382 k.p.c., może być usprawiedliwiona tylko
wtedy, gdy skarżący wykaże, że sąd drugiej instancji bezpodstawnie nie uzupełnił
postępowania dowodowego, albo pominął część „zebranego materiału”, jeżeli przy tym
uchybienia te mogły mieć wpływ na wynik sprawy (OSNC 1999, nr 9, poz. 146).
Skarżący nie powołał się wprost na żadną z wymienionych okoliczności, twierdził
jedynie, że Sąd Apelacyjny nie dokonał „wszechstronnej analizy” przeprowadzonego
dowodu z bankowego rejestru wierzytelności, w wyniku czego nie uwzględnił
wskazanych w kasacji przykładów opóźnionego wykupu wierzytelności, świadczących o
nienależytym wykonaniu przez pozwanego umowy factoringu. Zatem istota
postawionego zarzutu sprowadza się do zakwestionowania trafności wniosków
wyprowadzonych przez Sąd Apelacyjny z dokonanych ustaleń. Sąd ten na podstawie
wspomnianego rejestru wierzytelności ustalił przecież, że szereg wierzytelności
pozwany wykupił później niż w dniu następnym po przedstawieniu mu faktury, z tym
tylko, że z faktu tego wysnuł odmienne od oczekiwanych przez skarżącego wnioski. W
tej sytuacji zarzut naruszenia przepisu art. 382 k.p.c. nie może odnieść zamierzonego
skutku.
Przed przystąpieniem do rozważenia postawionego zarzutu obrazy art. 233 § 1
k.p.c. trzeba przypomnieć, że zgodnie z utrwalonym już w orzecznictwie Sądu
Najwyższego stanowiskiem, naruszenie przepisu art. 233 § 1 k.p.c. może wypełniać
podstawę kasacyjną z art. 3931
pkt 2 k.p.c. jedynie wtedy, gdy skarżący, posługując się
wyłącznie argumentami jurydycznymi, wykaże, iż sąd drugiej instancji rażąco naruszył
ustanowione w wymienionym przepisie zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów i
że naruszenie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy. Postawienie zarzutu naruszenia
art. 233 § 1 k.p.c. nie może natomiast polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego
stanu faktycznego, ustalonego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów (zob.
orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 29 października 1996 r., II CKN 8/96, OSNC
1997, nr 3, poz. 30; z dnia 22 lutego 1997 r., I CKN 34/96, nie publ.; z dnia 16
7
października 1997 r., II CKN 393/97, nie publ.; z dnia 17 kwietnia 1998 r., II CKN 704/97,
OSNC 1998, nr 12, poz. 214; z dnia 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC 2000, nr
7-8, poz. 139; z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00, OSNC 2000, nr 10, poz. 189).
Naruszenie przez Sąd Apelacyjny przepisu art. 233 § 1 w związku z art. 391 § 1
k.p.c. polegać miało – zdaniem skarżącego – na przekroczeniu zasady swobodnej
oceny dowodów, wskutek wydania wyroku bez wszechstronnego rozważenia zebranego
w sprawie materiału dowodowego, w tym „w szczególności” na podstawie dowolnej
oceny bankowego rejestru wierzytelności. Jak wskazał już na to Sąd Najwyższy w
postanowieniu z dnia 26 września 2000 r., IV CKN 1518/00 (OSNC 2001, nr 3, poz. 39),
zwrot „w szczególności” jest semantycznie pusty, wobec czego postawiony zarzut
przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów odnosi się tylko do dowodu w postaci
bankowego rejestru wierzytelności. Spośród konkretnych okoliczności faktycznych
wynikających z tego rejestru skarżący wskazał cztery przykłady wykupu wierzytelności w
późniejszym terminie niż w dniu następnym po przedstawieniu faktury. Przypadki
spóźnionego wykupu wierzytelności nie zostały – wbrew odmiennym twierdzeniom
skarżącego – pominięte przez Sąd Apelacyjny, Sąd ten bowiem poczynił ustalenia
zbieżne z przedstawianymi wynikami omawianego dowodu. Uznał jedynie, że późniejszy
wykup wierzytelności nie jest równoznaczny z wykupem dokonanym po terminie
ustalonym w umowie, ponieważ „w dniu następnym po przedstawieniu faktury”
podlegały wykupowi jedynie faktury spełniające wszystkie wymagania określone w
umowie, a więc między innymi mieszczące się w ustalonym limicie. Powód nie wykazał
natomiast, by opóźnienie dotyczyło wierzytelności, które w dacie przedstawienia faktury
mieściły się w ustalonym limicie, bowiem stanu wykorzystania limitu nie kontrolował,
błędnie przyjmując, że pozwany był zobowiązany do wykupu wszystkich wierzytelności
powstałych w czasie obowiązywania umowy. W tej sytuacji podniesiony przez
skarżącego zarzut naruszenia przez Sąd Apelacyjny przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie
może odnieść zamierzonego skutku.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy na zasadzie art. 393 12
k.p.c. oddalił
kasację jako pozbawioną usprawiedliwionych podstaw, postanawiając o kosztach
postępowania kasacyjnego po myśli art. 98 § 1 i 3 oraz art. 99 w związku z art. 39319
i
391 § 1 k.p.c.