Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CK 487/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 marca 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Antoni Górski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Jan Górowski
w sprawie z powództwa W. S.
przeciwko Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń - Spółce Akcyjnej Inspektoratowi w
K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 11 marca 2005 r., kasacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w P. - Ośrodek Zamiejscowy w K. z dnia 14 maja 2004 r.,
sygn. akt XV1 Ca (…),
oddala kasację.
Uzasadnienie
Powód wnosił o zasądzenie od pozwanego ubezpieczyciela 30.000 zł
odszkodowania za straty w należącym do niego samochodzie marki Ford Mustang,
powstałe w wypadku z dnia 8 stycznia 2002 r.
Sąd Rejonowy w K. wyrokiem z dnia 27 sierpnia 2003 r. oddalił powództwo. Sąd
ten ustalił, że powód wraz z żoną zaciągnęli na zakup samochodu kredyt w (…) Banku
2
G.(…) S.A Oddział w W. Tytułem zabezpieczenia tego kredytu dokonali przewłaszczenia
na kredytodawcę udziału 49/100 we własności samochodu, a ponadto cesji uprawnień z
tytułu ubezpieczenia samochodu AC. Z K. i Bank dokonał cesji tych uprawnień na rzecz
Polskiego Towarzystwa Finansowego S. A. w W. W tej sytuacji Sąd uznał, że powód nie
ma legitymacji do wystąpienia z roszczeniem odszkodowawczym, skoro jeszcze przed
wszczęciem procesu przeszło ono na osoby trzecie. Na rozprawie w dniu 2 lipca 2003 r.
Sąd zawiadomił na wniosek powoda Polskie Towarzystwo Finansowe o możliwości
wstąpienia do sprawy w charakterze powoda, lecz Towarzystwo nie zareagowało na to
zawiadomienie. W tym stanie rzeczy Sąd oddalił powództwo z przyczyny braku
legitymacji czynnej po stronie powodowej.
Apelacja powoda od tego orzeczenia została oddalona wyrokiem Sądu
Okręgowego w Poznaniu, Ośrodek Zamiejscowy w K. z dnia 14 maja 2004 r. Sąd Ten
zaakceptował stanowisko prawne Sądu I - ej Instancji o braku legitymacji powoda,
podkreślając dodatkowo, że pomiędzy powodem W. S. a Towarzystwem Finansowym
nie zachodzi przypadek współuczestnictwa koniecznego, co przesądza o trafności
orzeczenia Sądu Rejonowego.
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył powód kasacją, w której zarzucił naruszenie
art. 60 k.c. oraz art. 87 § 1 i art. 328 § 2 k.p.c., wnosząc o jego uchylenie i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przede wszystkim należy podkreślić, ze nie doszło do skutecznego
przekształcenia procesu po stronie powodowej. Nie zachodzi bowiem w niej przypadek
współuczestnictwa koniecznego. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 lipca
1999 r. II CKN 395/98 (nie publ.), współuczestnictwo konieczne po stronie powodowej w
rozumieniu art. 195 § 1 k.p.c. ma miejsce wtedy, gdy legitymacja czynna przysługuje nie
każdemu z powodów oddzielnie, ale wszystkim łącznie, z takim skutkiem, że każdemu
działającemu oddzielnie można zarzucić brak pełnej legitymacji procesowej, co w
konsekwencji prowadzi do oddalenia powództwa. Kodeks postępowania cywilnego nie
określa, kiedy „łączny udział w sprawie jest konieczny”, gdyż współuczestnictwo
konieczne powstaje na tle konkretnej sytuacji prawnej, wynikającej z wyraźnego
przepisu ustawy lub z istoty spornego stosunku prawnego. Współuczestnictwo
konieczne nie zachodzi w przypadku, kiedy – jak w niniejszej sprawie - jeden ze
współwłaścicieli domaga się odszkodowania za zniszczoną rzecz (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 20 października 1975 r., III CRN 288/75, OSNC 1976, nr 10, poz.
3
211). W takiej sytuacji nie znajduje zastosowania art. 195 k.p.c., natomiast może
ewentualnie wejść w grę art. 196 k.p.c. Jak wskazał zaś Sąd Najwyższy w uzasadnieniu
postanowienia z dnia 19 września 1974 r., II Cz 172/74 (OSNC 1975, nr 12, poz. 173),
wstąpienie do sprawy w charakterze powoda na podstawie tego ostatniego przepisu,
może nastąpić nie samorzutnie przez osobę znajdującą się poza procesem, lecz tylko
na wniosek dotychczasowego powoda. Samorzutne zgłoszenie się osoby mającej
legitymację procesową - bez wniosku powoda – może być potraktowane, przy
wystąpieniu wymaganych okoliczności, co najwyżej jako zgłoszenie interwencji (orz.
Sądu Najwyższego z dnia 19 września 1974 r., II Cz 172/ 74, (OSNCP 1975, nr 12, poz.
173).
Z powyższego wynika, że Polskie Towarzystwo Finansowe nie stało się powodem
w niniejszej sprawie. Oznacza to, że nie mogło udzielać powodowi Sędziakowi żadnego
pełnomocnictwa procesowego, na które powołuje się ten skarżący w kasacji, co
przesądza o bezpodstawności zgłoszonych zarzutów naruszenia art. 87 § 1 k.p.c. i art.
60 k.c.
Nie jest też usprawiedliwiony zarzut kasacji uchybienia art. 328 § 2 k.p.c.,
sprowadzający się do wytknięcia Sądowi Okręgowemu nadmiernej lakoniczności
uzasadnienia jego rozstrzygnięcia, polegającej zwłaszcza na nieustosunkowaniu się do
tego, czy udzielone powodowi Przez Towarzystwo Finansowe pełnomocnictwo jest
prawidłowe i skuteczne, czy też nie. W świetle tego, co zostało wyżej powiedziane,
kwestia ta nie ma znaczenia w sprawie, gdyż Towarzystwo nie stało się w niej
powodem.
Skoro zgłoszone zarzuty w kasacji okazały się nietrafne, podlegała ona oddaleniu
na podstawie art. 39312
k.p.c., jako bezpodstawna.