Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CK 561/04
POSTANOWIENIE
Dnia 11 maja 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Gerard Bieniek (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
SSA Andrzej Struzik (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku M. H. i R. H.
przy uczestnictwie M. H., D. K., W. K., A. F., Skarbu Państwa - Prezydenta Miasta K. i J.
B.
o wpis w księdze wieczystej, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 11 maja 2005 r., kasacji wnioskodawczyni R. H. od postanowienia Sądu
Okręgowego w K. z dnia 1 lipca 2004 r., sygn. akt II Ca (...),
uchyla zaskarżone postanowienie, a także postanowienie Sądu Rejonowego w K.
z dnia 16 lutego 2004 r., sygn. akt Dz. Kw. (...) i sprawę przekazuje Sądowi
Rejonowemu w K. do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach
postępowania apelacyjnego i kasacyjnego.
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 16 lutego 2004 r. sygn. Dz.Kw. (...) Sąd Rejonowy w K.
oddalił wniosek M. H. i R. H. o wpis w prowadzonej przez tamtejszy Sąd księdze
wieczystej nr (...) w części przekraczającej udział we współwłasności nieruchomości
księgą tą objętej wynoszący 177/342 części. Apelację wnioskodawczyni R. H. od
powyższego orzeczenia oddalił Sąd Okręgowy w K. postanowieniem z dnia 1 lipca 2004
r. sygn. II Ca (...). Uzasadniając to orzeczenie Sąd drugiej instancji przytoczył za Sądem
Rejonowym, iż wnioskodawczynie domagały się wpisania na rzecz M. H., R. H. i M. H.
prawa własności nieruchomości w równych udziałach, a to w miejsce dotychczasowych
2
udziałów D. K., W. K., H. W., J. B. i K. D. na podstawie postanowienia Sądu
Rejonowego w K. z dnia 24 listopada 2000 r. zapadłego w sprawie sygn. akt I Ns (...) o
zasiedzenie. Właścicielami nieruchomości objętej wnioskiem są M. H., M. H. i R. H. po
104/342 części oraz A. F. w 20/228 częściach. Sąd wskazał, że A. F została wpisana do
księgi wieczystej jako współwłaścicielka nieruchomości w dniu 21 maja 1999 r. na
podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w K. z dnia 24 sierpnia 1965 r. sygn. II Ns
(...) oraz umowy darowizny z dnia 2 marca 1999 r., stosownie do której nabyła udział we
współwłasności w 20/228 częściach od J. B. Zdaniem Sądu drugiej instancji
wnioskodawczynie nie wykazały żadnym tytułem prawnym, by treść tej umowy została
zmieniona lub orzeczeniem Sądu uznano tę umowę za bezskuteczną, zaś daty nabycia
prawa własności przez zasiedzenie przez wnioskodawczynie są wcześniejsze od
czynności prawnej kupna-sprzedaży udziały A. F. W konsekwencji, skoro rozpoznając
wniosek o wpis w księdze wieczystej sąd bada jedynie treść i formę wniosku,
dołączonych do wniosku dokumentów oraz treść księgi wieczystej, nie bada zaś
przesłanek zasiedzenia, dokonując wpisu w oparciu o właściwe dokumenty,
jednoznacznie przesądzające własność, stosownie do art. 6269
k.p.c. wniosek podlegał
oddaleniu.
Postanowienie powyższe zaskarżyła kasacją wnioskodawczyni R. H. zarzucając
mu naruszenie art. 6299
k.p.c. poprzez błędne przyjęcie, iż zachodzą przeszkody do
wpisu prawa własności zgodnie z treścią wniosku opartego o brzmienie postanowienia z
dnia 24 listopada 2000 r., naruszenie art. 6268
§ 2 k.p.c. poprzez nieprawidłowe
zbadanie treści księgi wieczystej i w konsekwencji ustalenie, iż A. F. figuruje w niej jako
właściciel udziału wynoszącego 20/228 części w oparciu o postanowienie Sądu
Rejonowego w K. z dnia 24 sierpnia 1965 r. sygn. II Ns (...) oraz umowę darowizny z
dnia 2 marca 1999 r., a także naruszenie art. 328 k.p.c. poprzez brak wskazania w treści
uzasadnienia Sądów obu instancji metody wyliczenia wysokości udziałów, ponad które
Sądy odmówiły wpisu. W konkluzji skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego
postanowienia Sądu II instancji oraz uchylenie postanowienia Sądu I instancji i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rozpoznając kasację zwrócić uwagę należy, iż stosownie do art. 3 ustawy z dnia
22 grudnia 2004 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy
– Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98) do jej
3
rozpoznania stosuje się przepisy kodeksu postępowania cywilnego obowiązujące przed
dniem 6 lutego 2005 r.
Jakkolwiek skarżąca, powołując art. 3931
k.p.c., nie wskazała, na której z dwóch
podstaw w tym przepisie wymienionych kasację opiera, to jednak powołane w kasacji
zarzuty dotyczą naruszenia przepisów postępowania, a zatem kasacja jest oparta na
podstawie z art. 3931
pkt 2 k.p.c.
Przepis art. 6299
k.p.c., którego naruszenie kasacja zarzuca, został błędnie
powołany, albowiem przepis taki nie istnieje. Uzasadnienie podstaw kasacyjnych
wymienia jedynie przepisy powołane w pozostałych zarzutach, a zatem nie wyjaśnia
omyłki. Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach podstaw kasacji (art. 39311
§ 1
k.p.c.), a zatem nie może snuć domysłów, o jaki przepis skarżącemu w istocie chodzi i
korygować ewentualnych błędów, tym bardziej w sytuacji, gdy w uzasadnieniu podstaw
kasacyjnych błędnie powołany przepis nie został skorygowany.
Zarzut naruszenia art. 328 k.p.c. nie został precyzyjnie sformułowany. Artykuł ten
dzieli się na dwie osobne jednostki redakcyjne, stanowiące odrębne przepisy. Autorka
kasacji zarzut ten odnosi do treści uzasadnienia zaskarżonego postanowienia, a zatem
nawiązuje do treści § 2 powołanego artykułu, jednakże wymagane przez przepis art.
3933
§ 1 pkt 2 k.p.c. przytoczenie podstaw kasacyjnych powinno polegać na
precyzyjnym wskazaniu przepisu, którego naruszenie kasacja zarzuca. Wyżej wskazana
wadliwość kasacji, w realiach rozpoznawanej sprawy, nie może jednak spowodować
pominięcia kwestii uchybień, jakich dopuścił się Sąd drugiej instancji przy sporządzaniu
uzasadnienia zaskarżonego postanowienia. Kasacja poprawnie formułuje zarzut
naruszenia przepisu art. 6268
§ 2 k.p.c., zaś jego rozpoznanie możliwe jest jedynie przy
odniesieniu się do ustaleń i wywodów prawnych zawartych w uzasadnieniu
zaskarżonego orzeczenia.
Uzasadnienie zaskarżonego postanowienia zostało sporządzone z naruszeniem
art. 328 § 2 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., a jego wadliwość niezmiernie utrudnia kontrolę
orzeczenia. Stosownie do art. 328 § 2 k.p.c. uzasadnienie powinno wskazywać
podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, co, przy odpowiednim stosowaniu tego przepisu do
postanowień oddalających wniosek o wpis w księdze wieczystej (art. 13 § 2 k.p.c.), przy
uwzględnieniu wynikającego z art. 6268
§ 2 zakresu kognicji sądu w postępowaniu
wieczystoksięgowym, oznacza konieczność wskazania dotychczasowej treści księgi
wieczystej oraz faktów wynikających z dołączonych do wniosku dokumentów w
kontekście treści tego wniosku i dotychczasowego wpisu. Takich ustaleń w
4
uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego brak, nie ma ich także w uzasadnieniu
postanowienia Sądu Rejonowego. Sposób, w jaki przedstawiono dotychczasowy wpis w
księdze wieczystej, nie pozwala zrozumieć kto, w jakich częściach i na jakiej podstawie
został wpisany oraz jak wygląda następstwo prawne po poprzednio wpisanych
współwłaścicielach nieruchomości. Uzasadnienie nie wskazuje, iż oddalenie wniosku o
wpis dotyczy jedynie jego części, nie przedstawia stanu przed częściowym
uwzględnieniem wniosku oraz po dokonaniu wynikającego stąd wpisu. Stąd wywód
uzasadnienia jest zupełnie niezrozumiały i niemożliwym jest li tylko na jego podstawie
zbadanie, czy kasacja poprawnie przytacza fakty. Kontrolę tę uniemożliwia i ta
okoliczność, że z dołączonej do akt kopii księgi wieczystej wynika, że w księdze tej
wcześniejszy wpis prawa własności po 5/38 części na rzecz M. H., M. H. i R. H. został
podkreślony, co zdaje się wskazywać, że prawa te zostały wykreślone, nie wiadomo
jednak kiedy i na jakiej postawie. Gdyby tak istotnie się stało, to suma udziałów
współwłaścicieli wpisana w księdze nie dawałaby całości, zaś zawarte w uzasadnieniu
postanowień Sądów obu instancji stwierdzenie, iż osoby te są współwłaścicielami
nieruchomości w 104/342 częściach, pozostawałoby w sprzeczności z treścią księgi
wieczystej.
Uzasadnienia postanowień Sądów obu instancji nie przedstawiają też treści
postanowienia Sądu Rejonowego w K. z dnia 24 listopada 2000 r. sygn. I Ns (...), które
stanowiło podstawę rozpoznawanego wniosku, ograniczając się do wskazania, iż
postanowienie to zapadło w sprawie o zasiedzenie. Treść tego postanowienia, w
kontekście podstawy nabycia własności przez uczestniczkę A. F. od jej poprzedniczki J.
B., ma kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd Najwyższy nie jest
powołany do czynienia ustaleń faktycznych i powstałej luki nie może wypełnić, a w
konsekwencji zweryfikować niekwestionowanych twierdzeń zawartych w kasacji, a
wcześniej w apelacji, iż według powołanego postanowienia M. H., M. H. i R. H. nabyły
przez zasiedzenie między innymi udział we współwłasności nieruchomości należący
wcześniej do J. B.
Zarzut naruszenia art. 6268
§ 2 k.p.c. jest w pełni uzasadniony. Z argumentacji
przedstawionej w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia wynika, iż w postępowaniu
wieczystoksięgowym niedopuszczalne jest badanie skuteczności umowy stanowiącej
podstawę już dokonanego wpisu w kontekście dołączonego do później złożonego
wniosku postanowienia o stwierdzeniu nabycia własności przez zasiedzenie. Ten pogląd
jest wadliwy. Przedstawiciele doktryny prawa zajmują jednoznaczne stanowisko, iż
5
badanie skuteczności materialnoprawnej czynności prawnej, na podstawie której ma
nastąpić wpis, stanowi samą istotę kognicji sądu rozpoznającego wniosek o wpis i
mieści się w pojęciu „badania treści i formy wniosku, dołączonych do wniosku
dokumentów oraz treści księgi wieczystej” (art. 6268
§ 2 k.p.c.). Problem postawiony w
kasacji dotyczy jednak nieco odmiennego zagadnienia, a mianowicie, czy przy
rozpoznaniu wniosku o wpis dopuszczalne jest badanie, w świetle faktów wynikających
z dokumentów do tego wniosku dołączonych, materialnoprawnej skuteczności czynności
stanowiącej podstawę wpisu dokonanego wcześniej. Problem ten był już przedmiotem
orzeczeń Sądu Najwyższego. W uchwale z dnia 22 maja 1996 r. sygn. III CZP 50/96
(publikowanej w OSNC 1996/11/141) Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż okoliczność, że
w księdze wieczystej ujawnieni są następcy prawni właściciela, który ustanowił
służebność gruntową, nie stanowi przeszkody do wpisania tej służebności. Z kolei w
niepublikowanym postanowieniu z dnia 20 lutego 2003 r. sygn. II CKN 1237/00 Sąd
Najwyższy stwierdził, że sąd wieczystoksięgowy powinien badać czynność materialną
stanowiącą podstawę wpisu nie tylko pod względem formalnym, ale również pod
względem skuteczności materialnoprawnej, przy czym sąd ten ma obowiązek ustalić,
czy prawo, które ma być wpisane zostało ważnie ustanowione, nie może natomiast w
ogóle zajmować się kwestią rękojmi wiary publicznej. W rozpoznawanej wówczas
sprawie pogląd ten dotyczył wpisania prawa dożywocia, ustanowionego jeszcze przez
poprzednika prawnego właścicieli wpisanych do księgi w chwili złożenia wniosku o wpis
dożywocia i był wyrazem stanowiska, iż późniejsze zbycie nieruchomości nie stanowi
przeszkody do wpisania prawa ustanowionego wcześniej. Zdaniem Sądu Najwyższego
to właśnie zakres kognicji sądu wieczystoksięgowego, wynikający z art. 46 ust. 1 ustawy
o księgach wieczystych i hipotece (obecnie z art. 6268
§ 2 k.p.c.) powoduje konieczność
uwzględnienia takiego wniosku, albowiem nie dopuszcza on badania, czy późniejsza
czynność doprowadziła do wygaśnięcia prawa. Z kolei w niepublikowanej uchwale z
dnia 26 listopada 1992 r. sygn. III CZP 145/92 Sąd Najwyższy stwierdził, że
dopuszczalne jest ujawnienie w księdze wieczystej prawa własności na podstawie aktu
własności ziemi wydanego wcześniej, niż zawarta umowa darowizny na rzecz innej
osoby, wpisanej jako właściciel. W uzasadnieniu tej uchwały podkreślono, że nabycie
prawa własności na podstawie art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 26 października 1971 r. o
uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 19, poz. 147) następowało z
mocy samego prawa a akt własności ziemi miał charakter deklaratoryjny, co
przesądzało, że skutku nabycia własności nie mógł zniweczyć inny stan późniejszych
6
wpisów w księdze wieczystej. Analogiczne zagadnienie prawne pojawia się w niniejszej
sprawie. Nabycie własności przez zasiedzenie ma charakter pierwotny i następuje
z mocy prawa, a postanowienie sądu stwierdzające takie nabycie ma charakter
deklaratoryjny. Umowa, stosownie do której nastąpić by miało zbycie nieruchomości
przez poprzedniego właściciela, który własność wcześniej utracił na skutek zasiedzenia
przez inną osobę, nie może wywołać skutków prawnych w postaci przejścia własności
na nabywcę, chyba że nabywca korzystałby z rękojmi wiary publicznej ksiąg
wieczystych. Tej ostatniej kwestii sąd w postępowaniu o wpis w księdze wieczystej
badać jednak nie może, co zgodnie przyjmuje tak doktryna, jak i orzecznictwo (poza
powołanymi wyżej orzeczeniami por. także niepublikowane postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 25 lipca 2001 r. sygn. I CKN 233/99, jak też uzasadnienie wyroku z
dnia 29 grudnia 1967 r. sygn. III CR 59/67 publikowanego w OSNC 1968/7/128).
Zważyć przy tym trzeba, że prawomocne postanowienie stwierdzające nabycie
własności nieruchomości przez zasiedzenie wiąże sąd wieczystoksięgowy. Wreszcie nie
sposób zakwestionować stwierdzenia, iż w rozpatrywanym przypadku ocena
skuteczności prawnej czynności, w wyniku której wpisano osobę figurującą w księdze
wieczystej jako właściciel nie wymaga wyjścia poza badanie treści wniosku i
dokumentów do niego dołączonych oraz treści księgi wieczystej. W konsekwencji
stwierdzić trzeba, iż sąd nie może oddalić wniosku o wpis do księgi wieczystej nabytego
przez zasiedzenie prawa własności nieruchomości, jeżeli z treści wniosku, dołączonych
dokumentów oraz treści księgi wieczystej wynika, iż na skutek tego nabycia własność
utracił poprzednik prawny osoby wpisanej jako właściciel.
Na marginesie dostrzec należy, iż w niniejszej sprawie problem rękojmi wiary
publicznej ksiąg wieczystych w ogóle nie powstaje, skoro uczestniczka A. F. wpisana
została w księdze wieczystej na podstawie umowy darowizny (art. 6 ust. 1 ustawy o
księgach wieczystych i hipotece), a nadto, iż A. F. była uczestniczką postępowania, w
którym zapadło postanowienie o stwierdzeniu zasiedzenia, stanowiące podstawę
obecnie rozpoznawanego wniosku.
Okoliczności powyższe wskazują, iż zasadnie kasację oparto na zarzucie
naruszenia art. 6268
§ 2 k.p.c., które to naruszenie mogło mieć istotny wpływ na wynik
sprawy. Skoro zarzut ten odnieść należy do orzeczeń Sądów obu instancji, jako że Sąd
Okręgowy jedynie powtórzył poglądy zaprezentowane w uzasadnieniu postanowienia
Sądu Rejonowego, stosownie do art. 39313
§ 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. należało uchylić
zarówno zaskarżone postanowienie, jak też poprzedzające je postanowienie Sądu
7
pierwszej instancji i sprawę przekazać temu Sądowi do ponownego rozpoznania
pozostawiając mu orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego i kasacyjnego.