Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CK 392/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 czerwca 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Iwona Koper (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
SSN Jan Górowski
w sprawie z powództwa M. R.
przeciwko Skarbowi Państwa - Wojewodzie X.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 22 czerwca 2005 r., kasacji strony
pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 17 marca 2004 r., sygn. akt I ACa (…),
1. uchyla zaskarżony wyrok w części oddalającej apelację pozwanego co do
roszczenia o zadośćuczynienie w kwocie przekraczającej 200.000 zł (pkt 1 i
2) oraz w części orzekającej o kosztach postępowania (pkt 3) i sprawę w
tym zakresie przekazuje Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania
oraz orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego;
2. w pozostałym zakresie kasację oddala.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 23 października 2003 r. Sąd Okręgowy w Krakowie zasądził od
pozwanego Skarbu Państwa - Wojewody X. na rzecz powoda M. R. kwotę 550.000 zł z
odsetkami od dnia 15 grudnia 1999 r., w tym kwotę 500.000 zł z tytułu zadośćuczynienia
pieniężnego za doznana krzywdę i 50.000 zł tytułem odszkodowania. Nadto zasądził na
rzecz powoda rentę w kwocie 2.000 zł miesięcznie oraz ustalił odpowiedzialność
pozwanego za mogące się ujawnić u powoda w przyszłości szkody pozostające w
związku przyczynowym z zabiegiem operacyjnym przeprowadzonym w dniu 12 grudnia
2
1996 r. W pozostałym zakresie roszczenia o zadośćuczynienie i rentę oddalił jako
wygórowane.
Wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym.
Powód, urodzony w 1985 r. z achondroplazją, polegającą na skróceniu kończyn
górnych i dolnych, prowadzącą do skrzywienia kręgosłupa, poddany został w dniu 12
grudnia 1996 r. w Specjalistycznym Zespole Rehabilitacyjno -Ortopedycznym dla Dzieci
i Młodzieży w Z. operacji prostowania kręgosłupa metodą jednorazowego
wyprostowania za pomocą długiego pręta obejmującego cały odcinek skrzywienia. W
kilka godzin po operacji stwierdzono u powoda obustronny niedowład kończyn dolnych i
przystąpiono do reoperacji przez dokonanie zwolnieniu naciągu, co jednak nie
przywróciło czucia. Powód przebywał w szpitalu do 27 kwietnia 1997 r. i ponownie od 24
lipca do 15 sierpnia 1997 r. W dniu 11 sierpnia 1997 r. przeprowadzono u niego rewizję
rany pooperacyjnej i usunięto fragment drutu zespalającego. Skutkiem przeprowadzonej
u powoda operacji jest porażenie kończyn dolnych i tułowia, zaburzenia czucia
głębokiego i powierzchniowego. Stan ten ma charakter utrwalony. Powód nie jest
w stanie samodzielnie się poruszać, korzysta z wózka inwalidzkiego nie może sam się
wypróżniać, oddawać moczu. Przez cały czas musi stosować gorset ortopedyczny,
wymaga stałej opieki innej osoby. Opiekę tę do chwili obecnej sprawuje matka. Obecny
stan zdrowia powoda jest następstwem uszkodzenia rdzenia kręgowego pozostającego
w związku przyczynowym z zabiegiem operacyjnym. Zastosowana metoda prostowania
kręgosłupa nie była właściwa z uwagi na wrodzoną chorobę powoda i kilkuletni okres
dużego stopnia skrzywienia. Doprowadziła ona do niedokrwienia rdzenia kręgowego i
w konsekwencji do paraliżu kończyn dolnych. Wykonanie operacji prostowania
kręgosłupa było u powoda konieczne, jednak należało zastosować korektę etapową, a
nie jednorazową. Przed zabiegiem nie wykonano u powoda badań tomografii
komputerowej albo rezonansu magnetycznego, które były pomocne dla wyboru metody
leczenia. Lekarze wykonujący zabieg powinni byli przewidzieć ujemne skutki
przeprowadzanego zabiegu i powiadomić rodziców powoda o związanym z nim
ryzykiem.
Zwiększone, w związku z obecnym stanem zdrowia powoda, potrzeby wymagają
dodatkowych nakładów finansowych. Konieczne jest stałe stosowanie u niego cewników
(koszt 50 zł miesięcznie), środków sanitarno - higienicznych (100 zł miesięcznie), powód
wymaga stałej rehabilitacji trzy razy w tygodniu (60 zł za godzinę), w tym zajęć na
pływalni (60 zł miesięcznie), pomocy higienistki w szkole (100 zł miesięcznie). Powód
3
jest uczniem liceum ogólnokształcącego, by nadrobić braki spowodowane przerwami w
nauce związanymi z leczeniem, korzysta z korepetycji z matematyki i fizyki po dwie
godziny w tygodniu (po 30 zł za godzinę). Do szkoły odległej od miejsca zamieszkania
15 km, jest codziennie dowożony samochodem. Koszty opieki w czasie nieobecności
matki, która pracuje zawodowo, wynoszą 20 zł dziennie. Lepszy wózek inwalidzki,
którym mógłby posługiwać się powód kosztuje 20.000 zł. Koszty przystosowania
mieszania do potrzeb związanych niepełnosprawnością powoda wyniosły 30.000 zł.
Na tej podstawie uznał Sąd Okręgowy, że roszczenie powoda
o zadośćuczynienie, które znajduje podstawę w art. 445 § 1 k.c., z uwagi na nasilenie
jego cierpień, rozmiar kalectwa, utratę zdolności do pracy i poczucie nieprzydatności
społecznej, konieczność ciągłej rehabilitacji i pogarszający się jego stan zdrowia jest
uzasadnione do kwoty 500.000 zł. Przy ustalaniu wysokości należnej powodowi na
podstawie art. 444 § 2 k.c. renty miał Sąd Okręgowy na względzie niezdolność powoda
do pracy, konieczność stałej opieki innych osób, jego aktualne potrzeby powiększone o
koszty rehabilitacji, dodatkowe wydatki na naukę, zakup większej ilości środków
sanitarnych i czystości.
Powyższy wyrok w części zasądzającej zadośćuczynienie, odszkodowanie oraz
określającej początkową datę płatności należnych od nich odsetek, a nadto w części
zasadzającej rentę zaskarżył pozwany, wnosząc w apelacji o obniżenie kwot
zadośćuczynienia i renty oraz zasądzenie odsetek od uwzględnionego roszczenia o
rentę i odszkodowanie począwszy od dnia wyroku Sądu Okręgowego.
W częściowym uwzględnieniu apelacji Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 17 marca
2004 r. zmienił zaskarżony nią wyrok w ten sposób, że ustawowe odsetki od kwoty
550.000 zł zasądził od daty wyroku Sądu Okręgowego. Jako bezzasadny ocenił
natomiast zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji przepisu art. 445 § 1 k.c. i
stwierdził, że określając wysokość zadośćuczynienia Sąd ten wziął pod uwagę
wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy przede wszystkim
rodzaj i trwałość kalectwa, bezradność życiową, poczucie nieprzydatności, stopień i
czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych powoda, konieczność stałej rehabilitacji,
prognozy na przyszłość, a także młody wiek powoda. Wskazał, że z uwagi na cel
zadośćuczynienia, który stanowi złagodzenie doznanej przez poszkodowanego krzywdy,
wyliczenie jego wysokości nie może być oparte na przesłance przeciętnego
wynagrodzenia. Podkreślił przy tym, że określenie wysokości zadośćuczynienia za
doznaną krzywdę w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia stanowi
4
istotne uprawnienie sądu pierwszej instancji, który przeprowadzając postępowanie
dowodowe może dokonać wszechstronnej oceny okoliczności sprawy. Jej korygowanie
przez sąd drugiej instancji jest zaś uzasadnione tylko wówczas, gdy przy uwzględnieniu
wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na wysokość zadośćuczynienia, jest
ono niewspółmiernie nieodpowiednie, jako rażąco wygórowane lub rażąco niskie. Taka
sytuacja w sprawie nie zachodzi, a zasądzone zadośćuczynienie chociaż wysokie nie
jest rażąco wygórowane.
Także wysokość zasadzonej renty uznał za zgodną z art. 444 § 2 k.c. i
uzasadnioną w okolicznościach faktycznych sprawy. Wskazał, że w obecnej chwili
przesłankę zasądzenia renty stanowi przede wszystkim zwiększenie się potrzeb
poszkodowanego powoda, a jego zwiększone wydatki spowodowane stanem zdrowia,
który jest następstwem zabiegu operacyjnego, wynoszą miesięcznie nawet więcej niż
zasądzona przez Sąd Okręgowy kwota renty.
W kasacji od wyroku Sądu Apelacyjnego, w której wartość przedmiotu
zaskarżenia określona został na kwotę 524.000 zł, pozwany przytoczył obie podstawy
ustawowe zarzucając naruszenie:
- art. 445 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię i zasądzenie zadośćuczynienia
w zawyżonej kwocie;
- art. 444 § 2 k.c. poprzez ustalenie renty w wysokości nadmiernie
wygórowanej;
- art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów
przez sądy obu instancji w zakresie dowodów uzasadniających zasądzenie tak
wygórowanych kwot, co miało istotny wpływ na wynik sprawy.
We wnioskach kasacyjnych domagał się zmiany zaskarżonego wyroku w części
oddalającej apelację przez obniżenie zasądzonego zadośćuczynienia oraz renty.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przytoczona w kasacji podstawa naruszenia przepisów postępowania nie została
przez skarżącego zarówno dostatecznie sprecyzowana jak i uzasadniona. Ogólne
stwierdzenie w opisie zarzutu o naruszeniu przepisu art. 233 k.p.c., bez określenia
którego jego paragrafu zarzut dotyczy nie spełnia wymagania wskazania naruszonego
przepisu. Przede wszystkim jednak zarzut ten nie znalazł rozwinięcia w uzasadnieniu
podstaw kasacyjnych. Niewystarczające dla dokonania kontroli kasacyjnej
zaskarżonego wyroku pod kątem podnoszonego uchybienia jest twierdzenie skarżącego
5
o przekroczeniu przez sądy orzekające granic swobodnej oceny dowodów bez
wykazania na czym przekroczenie to polegało i jakich konkretnych dowodów dotyczyło.
W tym stanie rzeczy miarodajny dla oceny zasadności zgłoszonych w kasacji
zarzutów naruszenia prawa materialnego pozostaje stan faktyczny przyjęty za podstawę
zaskarżonego wyroku.
Renta z art. 444 § 2 k.c. ma charakter odszkodowawczy. Ma do niej
zastosowanie, wyrażona w art. 361 § 2 k.c., zasada pełnego odszkodowania.
Przesłanką jej ustalenia jest odszkodowanie za utratę zdolności do pracy zarobkowej
oraz zwiększenie się potrzeb poszkodowanego i zmniejszenie się jego widoków
powodzenia na przyszłość na skutek wyrządzenia mu szkody na zdrowiu. Każda z
wymienionych okoliczności może stanowić samodzielną podstawę zasądzenia renty.
Warunkiem powstania prawa do renty jest trwały charakter uszkodzenia ciał lub
rozstroju zdrowia. Ustalenie o trwałym charakterze następstw zdrowotnych powstałych u
powoda na skutek wadliwie wykonanego zabiegu operacyjnego nie było przez
pozwanego kwestionowane. Podstawę zasądzenia na jego rzecz renty stanowi - według
wskazań zawartych w motywach zaskarżonego wyroku - zwiększenie potrzeb
wyrażających się w przyszłych powtarzających się stałych wydatkach obejmujących
między innymi konieczną opiekę, rehabilitacje, pielęgnację. W takim przypadku
wystarczające jest wykazanie przez poszkodowanego istnienia zwiększonych potrzeb
stanowiących następstwo czynu niedozwolonego. Oparte na tej podstawie roszczenie
poszkodowanego nie ma charakteru roszczenia regresowego w stosunku do
zobowiązanego do naprawienia szkody. Poszkodowany może bowiem aktualnie nie
dysponować na razie odpowiednimi środkami finansowymi na dokonanie wydatków,
które jednak są konieczne (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 1976 r., OSNCP
1977, poz. 11).
Na tle sformułowanych w kasacji zarzutów, poza sporem pozostaje obecnie
zarówno rodzaj i rozmiar zwiększonych potrzeb powoda jak i wysokość związanej z tym
szkody w postaci zwiększonych wydatków niezbędnych dla jej pełnego pokrycia, które
przekraczają nawet kwotę zasądzonej renty. W tym stanie rzeczy nie może odnieść
skutku odwołanie się przez skarżącego do kryterium porównawczego przez odniesienie
się do innych przypadków przyznawania rent w podobnych okolicznościach. O ile
bowiem, w zbliżonych okolicznościach faktycznych zbliżone powinny być także kryteria
oceny rozmiaru w jakim uległy zwiększeniu potrzeby poszkodowanego w związku z
doznanym na skutek czynu niedozwolonego rozstrojem zdrowia, to wysokość
6
poniesionej przez niego z tego tytułu szkody ma charter zindywidualizowany miedzy
innymi z uwagi na różną dostępność a także ceny określonych usług i produktów.
Z tych przyczyn zarzut naruszenia art. 444 § 2 k.c. jest nieuzasadniony.
Przewidziane w art. 445 k.c. zadośćuczynienie polega na przyznaniu
poszkodowanemu odpowiedniej sumy pieniężnej mającej rekompensować mu szkodę
niemajątkową wyrażającą się krzywdą w postaci doznanych cierpień fizycznych i
ujemnych przeżyć psychicznych. Pierwszą i zasadniczą przesłankę określającą rozmiar
należnego zadośćuczynienia stanowi więc stopień natężenia doznanej krzywdy tj.
rodzaj, charakter, długotrwałość cierpień fizycznych, ich intensywność, nieodwracalność
skutków zdrowotnych, ale także wywołane doznaną szkodą poczucie bezradności i
nieprzydatności społecznej i nieprzydatności do pracy. Okolicznością rzutującą na
rozmiar krzywdy jest wiek poszkodowanego. Utrata zdolności do pracy i możliwości
samorealizacji oraz czerpania przyjemności z życia wywołuje niewątpliwie silniejsze
cierpienia psychiczne u człowieka młodego, niż u człowieka w wieku dojrzałym czy
wręcz podeszłym. Głębsze będzie poczucie krzywdy u człowieka, który doznał kalectwa
będąc w pełni sił, niż u człowieka dotkniętego ograniczeniami związanymi z
wcześniejszą niepełnosprawnością. Na rozmiar ujemnych przeżyć psychicznych
poszkodowanego może także mieć wpływ stopień winy osoby odpowiedzialnej za
szkodę. Jego poczucie krzywdy będzie bowiem tym mocniejsze, im bardziej
bezpodstawnie doznał tej krzywdy. Z tej racji rażące zaniedbanie obowiązków przez
sprawcę szkody uzasadnia zwiększenie zadośćuczynienia. Stan majątkowy
poszkodowanego ma znaczenie dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia w tym
sensie, iż jego stopa życiowa rzutować będzie na rodzaj wydatków konsumpcyjnych
mogących zrównoważyć mu doznane cierpienie.
Powyższe kryteria pozwalają określić ramy, w jakich powinno mieścić się
zadośćuczynienie, które z jednej strony powinno przedstawiać realną, ekonomicznie
odczuwalną wartość, z drugiej zaś powinno być umiarkowane, przez co należy rozumieć
kwotę pieniężną, której wysokość jest utrzymana w rozsądnych granicach
odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. W
orzecznictwie ostatniego okresu podnosi się uzupełniający charakter zasady
umiarkowanego zadośćuczynienia - w przyjętym wyżej znaczeniu - w stosunku do
kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej i wskazuje, że powołanie się
przy ustalania wysokości zadośćuczynienia na potrzebę utrzymania go w rozsądnych
granicach nie może prowadzić do podważenia jego kompensacyjnej funkcji (wyroki SN z
7
dnia 12 września 2002 r. 2002 r., IV CKN 1266/00 niepubl. oraz z dnia 30 stycznia
2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40).
Subiektywny charakter krzywdy ogranicza przydatność kierowania się przy
ustalaniu wysokości zadośćuczynienia sumami zasądzonymi z tego tytułu w innych
przypadkach, jednak przesłanki tej całkowicie nie eliminuje. Jak wskazał Sąd Najwyższy
w powołanym wyroku z dnia 30 stycznia 2004 r., ze względu na niemożność
przeliczenia krzywdy na pieniądze, konfrontacja danego przypadku z innymi może dać
orientację co do wysokości odpowiedniego zadośćuczynienia w podobnych wypadkach i
uniknąć znaczących dysproporcji. Jednolitość orzecznictwa sądowego w tym zakresie,
uwzględniająca jednak specyfikę indywidualnych przypadków, odpowiada poczuciu
sprawiedliwości i równości wobec prawa.
Określenie wysokości zadośćuczynienia powinno być dokonane
z uwzględnieniem wszystkich zachodzących okoliczności. Zarówno okoliczności
wpływające na wysokość zadośćuczynienia jak i kryteria ich oceny muszą być
rozważane indywidualnie w związku z konkretną osoba poszkodowanego. Nie jest więc
wystarczające stwierdzenie przez sąd, że przesłanką zadośćuczynienia jest ból i
cierpienie będące następstwem urazu ciała, lecz konieczne jest wskazanie konkretnych
okoliczności charakteryzujących związaną z tym krzywdę.
Ustalenie wysokości zadośćuczynienia należy do sądów merytorycznych.
Podniesiony w kasacji zarzut naruszenia art. 445 § 1 k.c., przez zawyżenie kwoty
zadośćuczynienia, może być uwzględniony tylko wtedy, gdy w sprawie doszło do
oczywistego naruszenia wynikających z tego przepisu wskazanych wyżej kryteriów
wyznaczających wysokość zadośćuczynienia lub w razie rażącego odstąpienia od
ukształtowanej praktyki sądowej (wyroki SN: z dnia 6 czerwca 2003 r., IV CKN 213/01
niepubl., z dnia 30 października 2003 r., IV CK 151/02, niepubl. i z dnia 7 listopada 2003
r., V CK 110/03, niepubl.).
Podzielić należy zarzut skarżącego, iż w rozpoznawanej przez Sąd Apelacyjny
sprawie doszło do takiego właśnie uchybienia art. 445 § 1. Sąd ten poniechał bowiem
przy ustalaniu rozmiaru doznanej przez powoda krzywdy rozważenia istotnej
okoliczności istnienia u powoda wrodzonej wady genetycznej pod postacią
achondroplazji. Trafnie podnosi się w kasacji, że przyznane zadośćuczynienie powinno
rekompensować jedynie skutki wadliwie wykonanego zabiegu, które oddzielić należy od
skutków wady jaką powód dotknięty był od urodzenia, stanowiącej samoistny element
oceny szans jego przyszłego powodzenia życiowego. Nałożenie się na istniejącą już u
8
powoda wadę skutków zdrowotnych wadliwie wykonanego zabiegu operacyjnego
postrzegać można jednak także jako czynnik zwiększający poczucie jego bezradności
wynikającej z niemożności wykonywania czynności samoobsługi , uzależniającej go od
opieki innych osób, co może być źródłem poczucia zwiększonej krzywdy. Brak
odniesienia się przez Sąd Apelacyjny do podniesionych kwestii, nie pozwala uznać, że
w ustalonym stanie faktycznym przepis art. 445 § 1 k.c. został prawidłowo zastosowany.
Trafnie w ramach tego samego zarzutu podnosi skarżący znaczenie pominiętego
przez Sąd Apelacyjny elementu porównania wysokości zadośćuczynienia zasądzanego
w podobnych sprawach, jako jednej z istotnych wskazówek ustalania odpowiedniego
zadośćuczynienia. Na tle ukształtowanej praktyki sądowej przyznana powodowi suma
zadośćuczynienia przedstawia się jako wyjątkowo wysoka. Przykładowo wskazać
można sprawę dotyczącą powódki, która we wczesnym wieku, w wyniku uszkodzenia
mózgu utraciła zdolność kontaktu z otoczeniem i ruchu oraz prawdopodobnie także
widzenie rozumiane jako świadome postrzeganie. W zapadłym w niej wyroku z dnia 6
czerwca 2003 r. (IV CKN213/01 nie publ.) Sąd Najwyższy uznał, że z uwagi na rodzaj i
rozmiar szkody doznanej przez powódkę, dotkniętą niespotykanym w praktyce sądowej
rozstrojem zdrowia, dochodzone przez nią na podstawie art. 445 § 1 k.c.
zadośćuczynienie w łącznej kwocie 300.000 zł stanowi odpowiednią sumę w rozumieniu
tego przepisu. Określona przez Sąd Apelacyjny wysokość należnego powodowi
zadośćuczynienia jest także znacznie wyższa niż zasądzone przez ten Sąd w
przypadkach porównywalnych pod względem rodzaju i rozmiaru szkody.
Z powyższych przyczyn Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji (art. 39313
§ 1
k.p.c. oraz art. 39312
k.p.c. w zw. z art. 3 ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie
ustawy kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy prawo o ustroju sądów
powszechnych - Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98).