Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CK 164/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 września 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marian Kocon (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Irena Gromska-Szuster
SSN Kazimierz Zawada
w sprawie z powództwa Stowarzyszenia Autorów (…) w W.
przeciwko "B.(…)" Spółce z o.o. w W.
o ochronę praw autorskich, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 28
września 2005 r., kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 30
listopada 2004 r., sygn. akt I ACa (…),
oddala kasację i zasądza od pozwanej na rzecz strony powodowej 5400 zł (pięć
tysięcy czterysta) tytułem kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w W. wyrokiem z dnia 22 października 2003 r. zobowiązał
pozwaną spółkę z o.o. B.(…) do zaniechania odtwarzania repertuaru muzycznego i
słowno - muzycznego chronionego przez powodowe Stowarzyszenie Autorów „(…)”
oraz zasądził od pozwanej na rzecz tego Stowarzyszenia 250 000 zł z odsetkami
tytułem „zbiorowego" wynagrodzenia (art. 79 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o
prawie autorskim i prawach pokrewnych - jedn. tekst: Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 904).
2
Sąd bowiem ustalił, że pozwana w sieci sklepów z obuwiem luksusowym odtwarzała
chronione przez powodowe Stowarzyszenie utwory muzyczne i słowno - muzyczne bez
zapłaty wynagrodzenia. Było to odtwarzanie ciągłe, adresowane do każdego, kto na
zasadzie wolnego wstępu znalazł się w sklepie.
Zarówno ustalenia Sądu Okręgowego, jak i jego rozważania prawne zostały przez
Sąd Apelacyjny w W. uznane za prawidłowe, toteż apelacja strony pozwanej została
wyrokiem tegoż Sądu z dnia 30 listopada 2004 r. oddalona.
Strona pozwana w kasacji - opartej na obu podstawach z art. 3931
k.p.c. -
zarzuciła naruszenie art. 231 i 233 k.p.c., a także art. 105 ust.1, 24 ust. 2 i art. 79 ust. 1
ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (jedn. tekst:
Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 904, powoływanej dalej: „ustawy o prawie autorskim
i prawach pokrewnych”), i wniosła o uchylenie obu wyroków oraz przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Bezzasadny jest zarzut naruszenia art. 231 k.p.c. przez przyjęcie istnienia
w drodze domniemania faktycznego legitymacji strony powodowej do dochodzenia
roszczeń o „zbiorowe" wynagrodzenie z tytułu odtwarzania (ciągłego) utworów
muzycznych i słowno – muzycznych w sklepach skarżącej.
Skarżąca pomija, że przyjęte domniemanie dotyczy tylko określonych kategorii
utworów tj., drobnych utworów muzycznych i słowno - muzycznych oraz określonych form
ich eksploatacji, tzw. „małych praw”. Inaczej mówiąc, przyjęte domniemanie dotyczy tylko
prawa publicznego odtwarzania „niedramatycznych” utworów muzycznych.
Strona powodowa posiada zaś decyzję Ministra Kultury i Sztuki zezwalającą jej na
zbiorowe zarządzanie prawami autorskimi do tej kategorii utworów także na polu
publicznego odtwarzania, jak również posiada szereg umów zawartych z zagranicznymi
organizacjami ochrony praw autorskich w celu reprezentowania ich na terenie kraju.
Znaczna więc liczba utworów muzycznych i słowno – muzycznych chronionych przez
stronę powodową uprawnia domniemanie, wbrew odmiennemu zapatrywaniu skarżącej,
że utwory te znajdowały się również wśród utworów odtwarzanych przez pozwaną, to z
kolei uzasadnia legitymację strony powodowej do dochodzonych roszczeń.
Upatrywanie przez skarżącego błędnej wykładni art. 105 ust. i ustawy o prawie
autorskim i prawach pokrewnych w przyjęciu, że z zawartego tam domniemania wynika
„domniemanie naruszenia prawa w każdym przypadku, gdy tak twierdzi organizacja
3
zbiorowego zarządzania” oraz „domniemanie merytorycznej racji powoda" czyni zarzut
bezprzedmiotowym, gdyż Sąd Apelacyjny takiego poglądu nie wyraził.
Bezzasadny jest również zarzut skarżącej, że Sąd Apelacyjny naruszył art. 24 ust.
2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, gdyż uznał, że na gruncie tego
przepisu pozwana powinna wykazać, iż z odtwarzaniem chronionych utworów nie łączy
się osiąganie korzyści majątkowych.
Zgodnie z konstrukcją art. 24 ust. 2 ustawy o prawie autorskim i prawach
pokrewnych publiczny odbiór tylko wtedy jest dozwolony, jeśli nie łączy się z nim
osiąganie korzyści majątkowych. W myśl ogólnej reguły dowodowej z art. 6 k.c.
zaistnienie przesłanek do zastosowania tego wyjątkowego przepisu powinien więc
udowodnić korzystający z utworów. Przyjęcie innego rozkładu obowiązku dowodowego
jest niedopuszczalne ze względu na to, że art. 24 ust. 2 wprowadza wyjątek od prawa
wyłącznego, i to korzystający z tego wyjątku musi udowodnić, że działanie jego mieści
się w dozwolonych kryteriach (tak też SN w wyroku z dnia 18 listopada 2004 r., V CK
243/03, Biul. SN 2005/3/12).
Należy zauważyć, że sytuacje, w których odtwarzanie „niedramatycznych”
utworów muzycznych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej nie będzie łączyć
się z korzyściami majątkowymi dla odtwarzającego, powstaną przede wszystkim
wtedy, gdy klienci nie będą poddawani oddziaływaniu odbioru. Może tu chodzić przede
wszystkim o małe powierzchnie handlowe, drobne zakłady usługowe, w których
odtwarzanie służy zapełnieniu czasu personelowi. Odtwarzanie owych utworów na
większych przestrzeniach handlowych, w których klient przebywa dłuższą chwilę, jak
to miało miejsce w ustalonych okolicznościach sprawy, podlegają zakwalifikowaniu
jako połączone z korzyściami majątkowymi. Na taką funkcję wskazuje zwłaszcza
specjalne rozmieszczenie głośników do odbioru w salach obsługi klienta.
Z tych przyczyn orzeczono, jak w wyroku (art. 39312
k.p.c.).