Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CK 181/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 października 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Marek Sychowicz (przewodniczący)
SSN Irena Gromska-Szuster (sprawozdawca)
SSN Mirosław Bączyk
w sprawie z powództwa A. P.
przeciwko (…) Towarzystwu Ubezpieczeń SA w W. Oddziałowi X. w O.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 13 października 2005 r., kasacji
powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 24 listopada 2004 r., sygn. akt I ACa (…),
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 17 maja 2004 r. Sąd Okręgowy w O. uwzględnił powództwo A.
P. przeciwko „(…)” Towarzystwu Ubezpieczeniowemu S.A w W. o zasądzenie kwoty
210 136,18 zł. z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu tytułem odszkodowania z
umowy ubezpieczenia w związku z kradzieżą z salonu samochodowego firmy powoda
samochodu „Audi”.
2
Sąd pierwszej instancji ustalił między innymi, że powód prowadzi firmę sprzedaży
i naprawy samochodów. W dniu 19 września 2001r. została zawarta między stronami
umowa ubezpieczenia określona w polisie Nr (…), obejmująca ubezpieczenie od
kradzieży z włamaniem w okresie od 1 października 2001 r. do 3 października 2002 r.
mienia osób trzecich przyjętego w celu wykonania usługi. Umowa została zawarta na
warunkach zaproponowanych przez brokera reprezentującego powoda i zgodnie z
zasadami ogólnych warunków ubezpieczenia mienia od kradzieży z włamaniem i
rabunku, ustalonymi przez pozwany zakład ubezpieczeń.
W dniu 4 lutego 2002 r. powód zawarł z spółką z o.o. „K.(…)” w P. dwie umowy:
najmu samochodu „Audi” w celu jego ekspozycji oraz umowę świadczenia usług
marketingowych, zgodnie z którą wynajęty samochód miał być reklama tego typu
samochodów na terenie firmy powoda. W dniu 10 kwietnia 2000 r. przed północą
samochód ten został skradziony z salonu samochodowego powoda, pomimo
prawidłowo funkcjonującego systemu alarmowego, monitorowania i dozoru
wyspecjalizowanej agencji ochrony. Pozwany zakład ubezpieczeń odmówił wypłaty
odszkodowania stwierdzając, że samochód nie był objęty umową ubezpieczenia jako
przyjęty nie w celu wykonania usługi naprawy lub przeglądu lecz w celu ekspozycji.
Sąd Okręgowy uznał, że treść umowy ubezpieczenia nie daje podstaw do
przyjęcia, że objęte ubezpieczeniem były jedynie samochody osób trzecich przyjęte w
celu wykonania usługi naprawy lub przeglądu. Umowa nie precyzuje, o jakie usługi
chodzi, wobec czego pojęcie usług należy rozumieć szeroko, zgodnie z art. 750 k.c.
Obejmowało ono, zdaniem Sądu pierwszej instancji, także samochody przyjęte do firmy
powoda w celu wykonania innych usług, w tym przedmiotowy samochód przyjęty w celu
wykonania usługi marketingowej i reklamowej. Sąd Okręgowy stwierdził również, iż
strona pozwana nie udowodniła, że kradzież tego pojazdu odbyła się przy udziale
pracowników powoda lub wynajętej przez niego firmy ochroniarskiej posiadającej
koncesję MSWiA, co wyklucza możliwość przypisania powodowi winy w wyborze na
podstawie art. 474 k.c.
W wyniku uwzględnienia apelacji strony pozwanej Sąd Apelacyjny zaskarżonym
wyrokiem z dnia 24 listopada 2004r. zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji i powództwo
oddalił.
Sąd drugiej instancji uzupełnił postępowanie dowodowe, przesłuchując świadka
zgłoszonego przez stronę pozwaną w zarzutach od nakazu zapłaty i dokonując analizy
tych zeznań stwierdził, iż należało podzielić stanowisko strony pozwanej, że skradziony
3
samochód „Audi” nie był objęty umową ubezpieczeniową. Wskazuje na to, zdaniem
Sądu Apelacyjnego, treść pism brokera z dnia 11 i 22 września 2000 r. stanowiących
ofertę powoda, w których jako przedmiot ubezpieczenia wskazano samochody klientów
powierzone do przeglądu i napraw gwarancyjnych. Niezależnie od tego Sąd odwoławczy
stwierdził, iż podnoszony przez stronę pozwaną zarzut udziału w kradzieży samochodu
pracowników agencji ochrony okazał się zasadny, bowiem prawomocnym wyrokiem
Sądu pracownik tej agencji B. W. został uznany za winnego i skazany za popełnienie
przestępstwa udzielenia pomocy w kradzieży przedmiotowego samochodu, przez
wyłączenie w nocy 10 kwietnia 2002 r. systemu alarmowego. W tej sytuacji Sąd
Apelacyjny uznał za uzasadniony zarzut apelacyjny naruszenia przez Sąd Okręgowy
zasad wynikających z treści art. 474 k.c. i § 35 ogólnych warunków ubezpieczenia.
W kasacji od powyższego wyroku opartej na obu podstawach wskazanych w art.
3931
k.p.c., powód w ramach pierwszej podstawy zarzucił naruszenie art. 384 § 1 k.c. w
zw. z art. 809 § 1 i art. 811 § 1 k.c. oraz art. 12 ust. 3 i 4 w zw. z art. 247 ustawy z dnia
22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej (Dz. U. Nr 124, poz.1151) a także art.
811 § 1 k.c. w wyniku przyjęcia, że treść umowy ubezpieczenia zawartej przez strony
odbiegała od treści polisy stwierdzającej jej zawarcie oraz odbiegała na niekorzyść
powoda od ogólnych warunków ubezpieczenia. Zarzucił także naruszenie art. 474 k.c. w
zw. z art. 827 § 1 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powód ponosi
odpowiedzialność za działania pracownika agencji ochrony, którą wynajął do strzeżenia
salonu samochodowego.
W ramach drugiej podstawy zarzucił naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. przez dowolną
i wybiórczą ocenę dowodów dokonaną w wyniku pominięcia treści umowy
ubezpieczenia i wyprowadzenia z materiału dowodowego wniosków sprzecznych z
dowodami i zasadami logicznego rozumowania.
Rozpoznając kasację, zgodnie z art. 3 ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie
ustawy - kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy – prawo o ustroju sądów
powszechnych (Dz. U. z 2000 r. Nr 13, poz. 98) na podstawie przepisów kodeksu
postępowania cywilnego w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie tej ustawy
– Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W rozpoznawanej sprawie zasadniczą kwestią sporną była to, czy zawarta przez
strony w dniu 19 września 2001 r. umowa ubezpieczenia obejmowała ubezpieczeniem
od kradzieży z włamaniem mienie osób trzecich przyjęte przez powoda w celu
wykonania jakiejkolwiek usługi, czy tylko w celu wykonania usługi przeglądu lub
4
naprawy. Ustalenie tej okoliczności wymagało ustalenia treści umowy ubezpieczenia
oraz dokonania wykładni woli stron, jeżeli treść umowy nie była dostatecznie jasna, by
wolę tę określać.
Trafnie skarżący zarzuca, że przy ustalaniu treści umowy ubezpieczenia z dnia
19 września 2001 r. Sąd Apelacyjny naruszył zasady swobodnej oceny dowodów
określone w art. 233 § 1 k.p.c., zaś przy ustalaniu woli stron tej umowy w zakresie wyżej
wskazanej spornej okoliczności, naruszył zasady art. 65 k.c., przytoczonego w kasacji w
ramach przedstawienia okoliczności uzasadniających jej rozpoznanie, oraz przepisy art.
384 § 1 w zw. z art. 812 §1 i art. 811 § 1 k.c.
Zgodnie z art. 384 § 1 k.c. ustalone przez jedną ze stron ogólne warunki umów
wiążą drugą stronę, jeżeli zostały jej doręczone przy zawarciu umowy, zaś zgodnie z art.
812 § 2 k.c. zakład ubezpieczeń obowiązany jest podać w dokumencie ubezpieczenia
tekst ogólnych warunków ubezpieczenia, na podstawie których umowa została zawarta.
Stosownie do art. 809 § 1 k.c. umowa ubezpieczenia powinna być stwierdzona przez
zakład ubezpieczeń polisą lub innym dokumentem ubezpieczeniowym.
Z powyższych przepisów wynika, że zasadnicze znaczenie dla ustalenia treści
umowy ubezpieczenia ma treść polisy, jako dokumentu potwierdzającego zawarcie
umowy oraz treść ogólnych warunków ubezpieczenia, na podstawie których umowę
zawarto. Dokumenty te załączone zostały do akt sprawy jako dowody, a zatem zgodnie
z wymogami powyższych przepisów oraz art. 233 § 1 k.p.c. powinny być poddane
szczegółowej analizie przez Sąd ustalający treść umowy ubezpieczenia. Wymaga tego
zasada wszechstronnej oceny i rozważenia całego materiału dowodowego, w
szczególności materiału mającego istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, na co
wprost wskazuje art. 233 § 1 w zw. z art. 227 k.p.c. Tymczasem Sąd Apelacyjny,
ustalając treść umowy ubezpieczenia, w spornym zakresie objęcia ubezpieczeniem
mienia osób trzecich przyjętego przez powoda w celu wykonania usługi oparł się jedynie
na zeznaniach świadka uczestniczącego ze strony pozwanego przy zawieraniu umowy
oraz na treści ofert złożonych w tym przedmiocie przez brokera powoda. Pominął
natomiast zasadniczy dokument, jakim jest polisa stwierdzająca zawarcie umowy z dnia
19 września 2001 r. oraz ogólne warunki ubezpieczenia wydane przez stronę pozwaną.
Taka niepełna i wybiórcza ocena dowodów narusza zasady art. 233 § 1 k.p.c., a przyjęte
w jej wyniku ustalenia faktyczne, sprzeczne z treścią wskazanych wyżej i nie poddanych
ocenie istotnych dowodów, miały decydujący wpływ na rozstrzygnięcie sprawy.
5
Sąd Apelacyjny ustalając, że umowa ubezpieczenia obejmowała jedynie mienie
osób trzecich przyjęte w celu wykonania usługi przeglądu lub naprawy samochodu,
pominął treść umowy wskazanej w polisie, w której stwierdzono, że ubezpieczeniem
objęte jest „mienie osób trzecich przyjęte w celu wykonania usługi”, bez określenia
jakiej, a także pominął, że polisa powołuje się na ogólne warunki ubezpieczenia wydane
przez stronę pozwaną w grudniu 1999 r., uznając je za integralną część umowy. Przepis
§ 3 owu z grudnia 1999 r. stanowi, że przedmiotem ubezpieczenia jest między innymi
„mienie osób trzecich przyjęte w celu wykonania usługi, sprzedaży, umowy komisu lub
umowy przechowania – mienie stanowiące własność osób trzecich przyjęte w celu
wykonania usługi np.: naprawy, remontu, czyszczenia, prania, przyjęte w celu dalszej
odsprzedaży, w ramach umowy komisu lub umowy przechowania”. Ustalenie treści
umowy stron w zakresie objęcia ubezpieczeniem mienia osób trzecich przyjętego w celu
wykonania usługi nie może być dokonane jedynie w oparciu o oferty stron, bez
odniesienia się do treści postanowień już zawartej umowy wskazanej w polisie i w
konkretyzujących ją postanowieniach owu, które jedynie przykładowo wskazują, jakie
usługi mogą być podstawą przyjęcia mienia objętego ubezpieczeniem, a zatem nie dają
podstaw do ograniczania odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń tylko do mienia osób
trzecich przyjętego w celu wykonania usługi przeglądu lub naprawy samochodu.
Ustalenie przez Sąd Apelacyjny, bez rozważenia wskazanych postanowień, że
umowa stron obejmowała tylko samochody osób trzecich przyjęte w celu wykonania
usługi naprawy lub przeglądu, a nie obejmowała samochodów przyjętych w celu
wykonania innych usług, narusza także zasady art. 65 § 1 k.c. nakazujące
uwzględnianie przy tłumaczeniu woli stron między innymi postanowień łączących je
wzorów lub ogólnych warunków umów oraz przepisów prawa regulujących dany
stosunek prawny. Pominięcie wskazanych postanowień umowy i owu doprowadziło w
konsekwencji do przyjęcia przez Sąd Apelacyjny treści umowy ubezpieczenia
odbiegającej na niekorzyść ubezpieczonego od ogólnych warunków ubezpieczenia, co
jest niedopuszczalne w świetle zasad art. 811 k.c., bez zastosowania przez zakład
ubezpieczeń stosownego trybu określonego w tym przepisie.
Z tych wszystkich względów uzasadnione są zarzuty kasacji odnoszące się do
wadliwego ustalenia treści umowy ubezpieczenia łączącej strony w zakresie określenia
objętego ubezpieczeniem mienia osób trzecich przyjętego przez powoda w celu
wykonania usługi, co dotyczy istotnej, spornej okoliczności, mającej decydujące
znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.
6
Uzasadniony jest także zarzut naruszenia art. 827 § 1 k.c. oraz art. 474 k.c.
Przede wszystkim lakoniczność uzasadnienia Sądu Apelacyjnego odnoszącego się do
„naruszenia przez Sąd Okręgowy zasad wynikających z art. 474 k.c. i § 35 ogólnych
warunków ubezpieczenia”, uniemożliwia merytoryczną kontrolę stanowiska Sądu
odwoławczego w zakresie odpowiedzialności powoda za działania pracownika agencji
ochrony mienia wynajętej przez powoda do ochrony salonu samochodowego. Ponadto
brak oceny treści powołanego przez Sąd § 35 owu nie pozwala na stwierdzenie, czy
obowiązkiem powoda, wynikającym z zawartej umowy ubezpieczenia, było wynajęcie
agencji ochrony mienia do strzeżenia ubezpieczonego mienia. Tylko bowiem wówczas
mogłaby być rozważana przewidziana w art. 474 k.c. odpowiedzialność powoda jako
dłużnika za działania i zaniechania osób, z których pomocą zobowiązanie wykonywa lub
którym wykonanie zobowiązania powierza, gdyby jego obowiązkiem wynikającym z
umowy ubezpieczenia było zapewnienie ochrony mienia w salonie samochodowym
przez dozór odpowiednich osób. Stwierdzić także trzeba, że Sąd Apelacyjny przeoczył,
iż kwestie zwolnienia od odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń, jeżeli ubezpieczony
albo osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, wyrządziła szkodę umyślnie, reguluje
przepis art. 827 § 1 k.c., który w odniesieniu do umowy ubezpieczenia mienia ma
charakter bezwzględnie obowiązujący. Oznacza to, że umowa ubezpieczenia ani ogólne
warunku ubezpieczenia nie mogą przewidywać szerszych wyłączeń odpowiedzialności
zakładu ubezpieczeń w tym przedmiocie. Jest to także przepis wprowadzający wyjątek
od zasady odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń za szkodę wyrządzoną w
ubezpieczonym mieniu i jako taki nie może podlegać wykładni rozszerzającej. Innymi
słowy, krąg osób, za które w myśl art. 827 § 1 k.c., ubezpieczający ponosi
odpowiedzialność, powinien być określany wąsko i obejmować tylko te osoby, których
winę można zrównać z winą własną ubezpieczonego, co dotyczy tych osób, na które
ubezpieczony delegował w taki sposób swoje obowiązki wynikające z umowy
ubezpieczenia, że można przyjąć, iż w ramach umowy ubezpieczenia działały one za
niego. Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 kwietnia 2004 r. II CK
144/03 (OSP 2004/12/159), podejmując kwestię odpowiedzialności ubezpieczającego
za swojego pracownika delegowanego do ochrony ubezpieczonego mienia. W
rozpoznawanej sprawie sytuacja jest o tyle inna, że Sąd Apelacyjny przyjął
odpowiedzialność ubezpieczającego powoda za działania pracownika agencji ochrony
mienia, posiadającej licencję MSWiA, z którą powód zawarł umowę ochrony mienia.
Ocena, czy powód na podstawie art. 827 § 1 k.c. ponosi odpowiedzialność za tę osobę,
7
wymagała przede wszystkim ustalenia treści umowy ubezpieczenia w zakresie
wymaganych środków ochrony mienia, jakie powinien zapewnić ubezpieczający, w
szczególności, czy miał obowiązek zapewnić dozór mienia przez odpowiednie osoby.
Wymagała także ustalenia, czy umowa zawarta przez powoda z agencją ochrony mienia
zapewniała mu takie uprawnienia wobec jej pracowników, że uzasadniało to przyjęcie, iż
za działania tych pracowników powód ponosi wobec zakładu ubezpieczeń
odpowiedzialność jak za działania własne. Wobec braku powyższych ustaleń i oceny ich
skutków w świetle postanowień art. 827 § 1 k.c., kasacyjny zarzut naruszenia tego
przepisu, podobnie jak art. 474 k.c. jest uzasadniony.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39313
§ 1 k.p.c.
uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego (art. 108 § 2 k.p.c.
w zw. z art. 39319
k.p.c.).