Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZP 91/05
POSTANOWIENIE
składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego
Dnia 24 lutego 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
Prezes SN Tadeusz Ereciński (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Jan Górowski
SSN Marian Kocon
SSN Krzysztof Pietrzykowski
SSN Zbigniew Strus (sprawozdawca)
SSN Dariusz Zawistowski
na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 24 lutego 2006 r.,
przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Iwony Kaszczyszyn,
na skutek zagadnienia prawnego przedstawionego
przez Rzecznika Ubezpieczonych
z dnia 5 sierpnia 2005 r., RU/223/05/A1D,:
"Czy na podstawie przepisów art. 13 ust. 2 ustawy
o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK w związku z art.
361 i 363 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. kodeks cywilny (Dz.U. Nr
16 poz. 93 z późn. zm.) zakład ubezpieczeń wypłacając
odszkodowanie z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej
posiadaczy pojazdów mechanicznych może:
2
1. pomniejszyć je o różnicę między wartością nowych części
potrzebnych do jego naprawy a wartością wynikającą ze stopnia ich zużycia (tzw.
amortyzację, urealnienie wartości części czy merkantylny ubytek wartości) ?
2. ograniczyć poszkodowanym prawo do wyboru rodzaju części
zamiennych potrzebnych do naprawy pojazdu ?"
odmawia podjęcia uchwały.
Uzasadnienie
Rzecznik Ubezpieczonych wnosił o podjęcie uchwały przez Sąd Najwyższy
powołując się na przepisy art. 60 § 2 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie
Najwyższym oraz art. 28 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o nadzorze
ubezpieczeniowym i emerytalnym oraz Rzeczniku Ubezpieczonych (Dz.U. Nr 124,
poz. 1153) – obowiązujący do dnia 17 sierpnia 2005 r. Według art. 60 § 1 i 2
ustawy o Sądzie Najwyższym, Rzecznik Ubezpieczonych może przedstawić
Sądowi Najwyższemu wniosek o rozstrzygnięcie w składzie siedmiu sędziów
rozbieżności w wykładni prawa, natomiast na podstawie art. 28 mógł występować
również o wyjaśnienie przepisów prawnych budzących wątpliwości.
W uzasadnieniu wniosku znajdują się stwierdzenia nawiązujące do każdej
z przytoczonych podstaw. Rzecznik wskazał, że w praktyce likwidacji szkód
występują rozbieżności w stosowaniu przez ubezpieczycieli - i sporadycznie
w orzecznictwie sądów powszechnych, przepisów art. 13 ust. 2 ustawy z dnia
22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu
Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. Nr 124,
poz.1152 ze zm.) oraz art. 361 i 363 k.c.
3
Według jednego z dwóch rysujących się stanowisk, zakład ubezpieczeń
powinien ponieść koszty naprawy wszelkich uzasadnionych ekonomicznie
wydatków w celu przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed
wyrządzenia szkody. O takim stanie decydują cechy używalności i jakości, przy
czym w razie konieczności użycia nowych części wydatki z tym związane wchodzą
w skład kosztów naprawienia szkody i obciążają odpowiedzialnego za jej
naprawienie. Egzemplifikację takiego stanowiska mają stanowić wyroki Sądu
Najwyższego z 20 października 1970 r., II CR 425/72, z 5 listopada 1980 r. III CRN
223/80, z 25 kwietnia 2002 r., OSNC 1981/10/186 oraz wyrok z 25 kwietnia
2002 r., I CKN 1466/99, OSNC 2003/5/64.
Odmienny pogląd prawny pojawiający się według wnioskodawcy rzadko
w praktyce wymienionego z nazwy zakładu ubezpieczeń, sugeruje istnienie
zasady pozwalającej na „wartościowe urealnienie” szkody komunikacyjnej
polegające, jak wynika z dalszych wywodów, na pomniejszeniu odszkodowania
o kwoty amortyzacji, co pozwala godzić optymalne ekonomicznie sposoby
przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody z zasadą pełnego odszkodowania.
Zwolennicy tego zapatrywania twierdzą, że kalkulowanie cen przez stacje obsługi
na poziomie maksymalnym, w odniesieniu do samochodów o kilkuletnim przebiegu
wykracza poza normalne następstwa szkody określone w art. 361 k.c.
W judykaturze na rzecz takiego poglądu przemawia uchwała Sądu Najwyższego
z 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/03, OSNC 2004/4/51 oraz nieokreślone
orzeczenia sądów niższej instancji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podjęcie uchwały przez skład siedmiu sędziów Sądu Najwyższego
dopuszczalne jest tylko w razie ziszczenia się przesłanek wynikających
z powołanych przepisów.
Art. 60 ustawy o SN dopuszcza przedstawienie zagadnienia prawnego ze
względu na ujawnienie się rozbieżności w orzecznictwie. Sformułowanie to różni się
w istotny sposób od zawartego w art. 13 ustawy z 1984 r. o Sądzie Najwyższym,
w którym warunkiem przedstawienia zagadnienia prawnego była potrzeba
wyjaśnienia przepisów prawnych, których stosowanie wywołało rozbieżność
4
w orzecznictwie, podczas gdy obecnie chodzi o rozbieżność w orzecznictwie
wymagającą wykładni prawa. Nastąpiło zatem wyraźne ograniczenie pod względem
przedmiotowym dopuszczalności rozstrzygania przez Sąd Najwyższy
abstrakcyjnych zagadnień prawnych. Zwrócono na to uwagę w uzasadnieniu
postanowienia składu siedmiu sędziów z 22 września 2004 r., III CZP 25/04,
OSNC 2005/7-8/146. Należy podkreślić, że rozbieżność jako przesłanka podjęcia
uchwały dotyczy orzecznictwa sądów powszechnych lub Sądu Najwyższego, a nie
praktyki zakładów ubezpieczeń, która ze względu na cywilny charakter stosunków
prawnych na tle ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej winna odpowiadać
wykładni prawa kształtowanej orzeczeniami sądowymi. Rozbieżność tę winien
wykazać wnioskodawca przez wskazanie prawomocnych wyroków, w których
rozstrzygnięcie zostało oparte na odmiennej wykładni przepisów prawa a nie tylko
rozbieżności w ich stosowaniu, której przyczyną mogą być odmienne ustalenia
podstawy faktycznej. Wniosek złożony w sprawie nie spełnia tego wymagania,
a wskazywane orzeczenia Sądu Najwyższego dotyczą wykładni różnych
elementów norm prawnych składających się na podstawę prawną rozstrzygnięć
w sprawach między poszkodowanymi a ubezpieczycielami odpowiedzialności
cywilnej.
Oceniając wniosek Rzecznika Ubezpieczonych w ramach drugiej wskazanej
podstawy, tj. art. 28 ustawy o nadzorze ubezpieczeniowym /.../ należy zwrócić
uwagę, iż przepis zawierał dwie alternatywne przesłanki: potrzebę wyjaśnienie
przepisów prawnych budzących wątpliwości oraz istnienie rozbieżności
w orzecznictwie wynikłe przy ich (przepisów) stosowaniu. Nasuwające się w tym
kontekście usprawiedliwione wątpliwości odnośnie do wzajemnego stosunku
przepisów art. 60 § 1 i 2 ustawy o Sądzie Najwyższym oraz art. 28 ustawy
o nadzorze ubezpieczeniowym /.../ wyjaśniono w uzasadnieniu wymienionego już
postanowienia z 22 września 2004 r., III CZP 25/04, w którym uznano, że art. 60
§ 1 i 2 stanowi regulację o charakterze wcześniejszym i ogólnym w stosunku do
art. 28 ustawy o nadzorze ubezpieczeniowym jako przepisu o charakterze
późniejszym i szczególnym. W konsekwencji trafnie stwierdzono, że uchwały
abstrakcyjne powinny być podejmowane przez Sąd Najwyższy także wtedy, gdy
chodzi o wyjaśnienie wątpliwości dotyczących określonego przepisu prawa celem
5
zapobiegnięcia jego naruszenia i antycypowania (przyszłego) stosowania tego
przepisu, a nie jedynie wtedy, gdy wątpliwości już ujawniły się w praktyce. Dodać
jednak należy, iż zakres antycypacji nie ogranicza się do stosowania przepisów ale
również a nawet przede wszystkim – ich wykładni. Ustalenie treści normy prawnej
jest bowiem wcześniejsze (w sensie logicznym) niż subsumcja.
Treść sformułowanego pytania odwołuje się również do art. 13 ust. 2 ustawy
z dnia z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych,
Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli
Komunikacyjnych (Dz.U. nr 124, poz. 1152 ze zm.) oraz art. 361 i 363 kodeksu
cywilnego. Formuła pytania sugeruje istnienie zagadnienia „do rozstrzygnięcia”,
ponieważ wnioskodawca konkretyzując je, żądał podjęcia uchwały o treści
potwierdzającej albo zaprzeczającej, a nie uzupełniającej w kierunku wybranym
przez Sąd Najwyższy. Szczegółowa analiza pytań wraz z ich uzasadnieniem
prowadzi jednak do wniosków odmiennych. Wnioskodawca akceptując podstawowe
reguły ustalania odszkodowania, tj. zasadę pełnej kompensaty uszczerbku,
niedopuszczalność bogacenia się poszkodowanego kosztem osoby
odpowiedzialnej oraz prawo poszkodowanego do wyboru postaci naprawienia
szkody, wskazuje powtarzające się w praktyce ubezpieczycieli stany faktyczne,
których podciągniecie pod hipotezę norm „odszkodowawczych” nastręcza
trudności, a wszystkie one dotyczą pierwszej postaci naprawienia szkody, czyli
przywrócenia rzeczy do stanu poprzedniego (art. 363 § 1 k.c.). Wątpliwości
w praktyce ubezpieczycieli powstają według Rzecznika w razie naprawienia, przy
zastosowaniu nowych części, pojazdu używanego przez dłuższy czas, zwłaszcza,
że na ogół pojawia się wówczas dodatkowy problem utraty wartości handlowej
wynikającej z samego faktu dokonania naprawy powypadkowej.
Innym źródłem wątpliwości są porozumienia wertykalne ograniczające obrót
częściami zamiennymi i w konsekwencji ograniczające rozwój usług
motoryzacyjnych, spowalniające spadek ich cen, co wpływa na wysokość składek
ubezpieczenia. Liberalizacja rynku usług motoryzacyjnych, za sprawą
Rozporządzenia Komisji (WE) nr 1400/2002 z 31 lipca 2002 r. w sprawie
stosowania art. 81 ust. 3 Traktatu do kategorii porozumień wertykalnych i praktyk
uzgodnionych w przemyśle motoryzacyjnym (Dz.U. UE L z 1 sierpnia 2002 r.)
6
oraz implementujące je rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 28 stycznia 2003 r.
w prawie wyłączenia określonych porozumień wertykalnych w sektorze pojazdów
samochodowych spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję
(Dz.U. nr 38, poz. 329) umożliwiają już nabywanie części porównywalnych, tzn.
wyprodukowanych zgodnie ze specyfikacją i standardami producenta wyrobu
finalnego ale wątpliwości Rzecznika budzi nadal zakres obowiązku ubezpieczyciela
odnośnie do finansowania kosztów naprawienia szkody ze względu na rodzaj
użytych części, zwłaszcza jeżeli może to wpływać na bezpieczeństwo użytkowania
pojazdu.
Przytoczone wątpliwości zawarte w uzasadnieniu wniosku wskazują,
że w rzeczywistości dotyczą one stosowania prawa, a ponadto mają charakter
pytań „do uzupełnienia”. Rozmaitość okoliczności faktycznych dotyczących:
naprawy uszkodzonego pojazdu, stanu rzeczy sprzed i po wypadku, rodzaju
napraw i użytych części oraz następstw w sferze usprawiedliwionych interesów
majątkowych poszkodowanego uniemożliwia rozstrzygnięcie przedstawionych
pytań bez uprzedniego konstruowania kolejnych wariantów stanu faktycznego.
Tymczasem instytucja abstrakcyjnych pytań prawnych opiera się na pytaniach do
rozstrzygnięcia a nie do uzupełnienia (por. art. 1 pkt 1b, art. 59 i art. 60 § 1 ustawy
o SN a także art. 390 k.p.c.). Należy podzielić trafne zapatrywanie wyrażone przez
skład siedmiu sędziów SN w powołanym postanowieniu III CZP 25/04, iż
wystąpienie Rzecznika Ubezpieczonych na podstawie art. 28 ustawy z dnia
22 maja 2003 r. o nadzorze ubezpieczeniowym i emerytalnym oraz o Rzeczniku
Ubezpieczonych (Dz.U. Nr 124, poz. 1153 ze zm.) o podjęcie uchwały mającej na
celu wyjaśnienie przepisów prawnych budzących wątpliwości w praktyce zakładów
ubezpieczeń powinno wskazywać zagadnienie prawne do rozstrzygnięcia.
Art. 28 ustawy o nadzorze ubezpieczeniowym nie określał stopnia
wątpliwości usprawiedliwiających przedstawienie do rozstrzygnięcia zagadnienia
abstrakcyjnego. Nie byłoby jednak usprawiedliwione zapatrywanie oparte na
paremii lege non distinguente nec nostrum distinguere, że przedmiotem
rozstrzygnięcia mogą być jakiekolwiek wątpliwości. Ustawodawca nie bez powodu
zróżnicował skład Sądu Najwyższego rozstrzygający zagadnienia prawne, uznając
widocznie, że stopień trudności (złożoności) odpowiedzi winien znaleźć odbicie
7
w jego liczebności. Treść art. 390 § 1 k.p.c. dopuszczającego możliwość
przedstawienia zagadnienia prawnego w razie powstania poważnych wątpliwości
stanowi wyraźną wskazówkę, że w stosowaniu prawa przede wszystkim należy
wykorzystywać istniejący dorobek orzecznictwa i doktryny – pokaźny w zakresie
wykonywania umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.
Nie budzi zatem wątpliwości, że odpowiedzialność ubezpieczyciela sięga tak
daleko (z ograniczeniami dotyczącymi zapłaty jako rodzaju świadczenia i sumy
gwarancyjnej) jak odpowiedzialność cywilna ubezpieczonego. Jej wtórny charakter
nie przeszkadza jednak wystąpieniu poszkodowanego bezpośrednio przeciw
ubezpieczycielowi (actio directa). Ustalenie zakresu jego zobowiązania wymaga
ustalenia wpierw zakresu świadczeń, do których zobowiązany jest ubezpieczający
lub inna osoba wyrządzająca szkodę objętą ubezpieczeniem odpowiedzialności
cywilnej. Dodać trzeba, iż zakres sprawstwa według art. 34, 35 i 36 ust. 1 ustawy
o ubezpieczeniach obowiązkowych /.../ został określony szerzej niż w art. 436
w zw. z art. 435 k.c., gdyż obejmuje nie tylko posiadacza ale i każdą osobę
kierującą pojazdem w chwili wypadku ubezpieczeniowego oraz wykracza poza
zdarzenia uznawane za ruch pojazdu.
Rozważając pytania sformułowane przez Rzecznika należy stwierdzić brak
wątpliwości, o których mowa w punkcie 2 wniosku, dotyczącym wszak czynności
faktycznych podejmowanych w ramach naprawy. W większości wypadków
konieczne jest nabycie elementów, w celu ich montażu, w zamian za części
zniszczone lub uszkodzone. Poszkodowany podejmuje jednak w tym przedmiocie
autonomiczną decyzję (wyrok z 11 czerwca 2003 r., V CKN 308/01, niepubl.), której
ubezpieczyciel nie może nakazać lub zakazać, ponieważ jego świadczenie
ogranicza się do wypłacenia usprawiedliwionej kwoty (uchwała z 15 listopada
2001 r., III CZP 68/01, OSP 2002, nr 7-8, poz. 103). Owszem, w tej fazie likwidacji
szkody ubezpieczyciel może zwracać uwagę na konsekwencje wyboru
wykraczającego np. poza obowiązek odszkodowawczy, lub mając odpowiednie
rozeznanie - sugerować źródła zaopatrzenia oceniane przez siebie jako korzystne
co jakości towarów i ceny. Skorzystanie przez poszkodowanego z tej sugestii może
zaś doprowadzić do ugody (art. 13 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach
obowiązkowych /.../) obejmującej całość lub pewne składniki likwidacji szkody.
8
Takie i inne czynności faktyczne lub prawne łączące się z wykonywaniem umowy
ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej trudno kwalifikować jednak jako istotne
zagadnienia prawne wymagające rozstrzygnięcia.
Pytanie sformułowane w punkcie 1. sprowadzone do pierwiastkowej postaci
dotyczy wpływu stopnia zużycia pojazdu na wysokość odszkodowania,
wypłacanego w ramach ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych
z tytułu uszkodzenia (zniszczenia) innego pojazdu, należnego w razie
przywrócenia stanu poprzedniego (art. 363 § 1 k.c.), tj. restitutio in integrum.
W dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego potwierdzano istnienie
następujących zasad odpowiedzialności odszkodowawczej ubezpieczycieli
i naprawienia szkody, w tym ustalania wysokości odszkodowania:
1. szkoda objęta odpowiedzialnością ubezpieczyciela podlega naprawieniu
według ogólnych zasad określonych w art. 361-363 k.c. (wyrok z 11 czerwca
2003 r., V CKN 308/01) oraz unormowań zawartych w art. 13 i w rozdziale 2.
ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych /.../, co oznacza m.in.,
że odszkodowanie ma wyrównać uszczerbek w sferze majątkowej
poszkodowanego polegający na utraceniu aktywów lub zwiększeniu
(powstaniu nowych) pasywów (wyrok z 20 lutego 2002 r., V CKN 903/00
niepubl.
2. zachowanie się obydwu stron stosunku zobowiązaniowego powstałego
z chwila wyrządzenia szkody podlega regułom wynikającym z art. 354 k.c.
(powoływany wyrok, I CKN 1466/99),
3. przywrócenie stanu poprzedniego (art. 363 § 1 k.c.) polega na odzyskaniu
(przez naprawę lub odtworzenie) użyteczności i walorów estetycznych
sprzed wypadku (wyrok III CRN 223/80), co nie oznacza jednak stanu
identycznego (wyrok z 19 lutego 2003 r., V CKN 1690/00 niepubl.).
Odszkodowanie obejmuje wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione
wydatki. Jeżeli koszt naprawy samochodu jest wyższy od jego wartości
przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty
odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku,
9
4. odszkodowanie obejmuje koszty zakupu niezbędnych nowych części
i innych materiałów (wyrok z 20 lutego 1981 r., I CR 17/81, OSNC
1981/10/199, 2002.02.20, wyrok z 20 lutego 2002 r., V CKN 903/00, OSNC
2003/1/15). Ustalając odszkodowanie uwzględnia się ceny rynku lokalnego
(uchwała z 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/03, OSNC 2004/4/51) oraz
spadek wartości handlowej. W razie istotnego wzrostu wartości pojazdu po
naprawie świadczenie ubezpieczyciela obejmuje pełny koszt naprawy
pomniejszony o wzrost wartości (wyrok z 20 października 1972 r., II CR
425/72, OSNCP 1973, nr 6, poz. 111, wyrok z 5 listopada 1980 r., III CRN
223/80, OSNC 1981/10/186).
W niektórych spośród przytoczonych orzeczeń, np. oznaczonych sygn.
II CR 425/72 oraz III CZP 32/03, Sąd Najwyższy dopuszczał stosowanie nowych
części przy naprawie używanych samochodów zastrzegając jednak warunek
konieczności lub niezbędności tego sposobu. Nie ma katalogu sytuacji
usprawiedliwiających taką konieczność, a sporządzenie go byłoby niemożliwe
ze względu na bogactwo okoliczności faktycznych. Można jednak wysnuć wniosek,
że wskazania te były motywowane względami technicznymi lub bezpieczeństwa,
a również estetyki i trwałości części zamiennych oraz skutków związanych
z wiążącymi poszkodowanego umowami gwarancji, umowami serwisowymi itp.
W pewnych wypadkach może dojść do kolizji zasady wykluczającej
wzbogacenie się poszkodowanego wskutek naprawienia szkody z zasadą pełnego
odszkodowania. Ta druga byłaby naruszona, gdyby kompensowanie korzyści i strat
pogarszało sytuację poszkodowanego. Mogłoby to nastąpić w razie uwzględniania
amortyzacji części uszkodzonych, gdyby pojazd po naprawie mimo zastosowania
części nowych nie zwiększył wartości handlowej ani użytkowej. Ze względu na
wyrządzenie szkody czynem niedozwolonym zasady słuszności nakazywałyby
w takim wypadku udzielić ochrony interesom poszkodowanego. Jednak,
to okoliczności konkretnego przypadku decydują o uznaniu, czy istnieje
konieczność użycia części nowych, a w razie odpowiedzi twierdzącej, czy doszło
do wzbogacenia się poszkodowanego usprawiedliwiającego jego udział
w kosztach naprawy.
10
Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie (np. powoływany przez
wnioskodawcę wyrok z 25 kwietnia 2002 r., I CKN 1466/99) nie kwestionował co
do zasady obowiązku współdziałania obydwu stron stosunku zobowiązaniowego
wynikającego z odpowiedzialności gwarancyjnej ubezpieczyciela. Potrzeba
ustalania jednak splotu zagadnień faktycznych oraz oceny, czy poszkodowany
nabywając części lub zlecając to wykonawcy naprawy kieruje się lojalnością wobec
dłużnika a nie powiększa zbędnie wysokości szkody wskazuje, że wątpliwości
Rzecznika Ubezpieczonych w tym przedmiocie dotyczą nie tyle wykładni prawa,
co jego stosowania w zindywidualizowanych przypadkach. Nie wyczerpują one
hipotezy art. 28 ustawy o nadzorze ubezpieczeniowym /.../ i nie uzasadniają pojęcia
uchwały rozstrzygającej przedstawione wątpliwości.
Odrębną przyczyną uzasadniającą odmowę podjęcia uchwały była utrata
mocy art. 28 ustawy o nadzorze ubezpieczeniowym /.../ na podstawie art. 3 ustawy
z dnia 8 lipca 2005 r. o zmianie ustawy o działalności ubezpieczeniowej oraz
niektórych innych ustaw (Dz.U.05.143.1204) z dniem 17 sierpnia 2005 r.
Wymieniony przepis określający nie tylko uprawnienie lecz i przesłanki wystąpienia
Rzecznika Ubezpieczonych z wnioskiem o podjecie uchwały abstrakcyjnej miał
charakter proceduralny. Określenie czasowych skutków tego zdarzenia wymaga
wykładni ustawy uchylającej na podstawie zasad prawa międzyczasowego.
W praktyce nie kwestionuje się ogólnego znaczenia zasad wyrażonych w ustawie
z dnia 17 listopada 1964 r. - Przepisy wprowadzające Kodeks postępowania
cywilnego - Dz.U. Nr 43, poz. 297 ze zm.). Art. XV § 1 stanowi o bezzwłocznym
działaniu nowych przepisów postępowania. Wątpliwości mogą powstać odnośnie
do art. XV § 2, czy w sformułowaniu o skutecznych czynnościach podjętych
w zgodzie z przepisami dotychczasowymi (dawnymi) nie zawarto odmiennej
zasady: jedności postępowania, której hołdował art. XXXVI rozporządzenia
Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 29 listopada 1930 r. - Przepisy wprowadzające
kodeks postępowania cywilnego - Dz.U. R.P. Nr 83, poz. 652 w brzmieniu
rozporządzenia z dnia 27 października 1932 r. - Dz.U. R.P. Nr 93, poz. 802).
W takim wypadku powtarzające się unormowania wprowadzające cezurę danej
instancji (np. art. 3 ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – kodeks
11
postępowania cywilnego oraz ustawy – prawo o ustroju sądów powszechnych)
stanowiłyby wyjątek od zasady jedności.
Sąd Najwyższy w uchwale z 15 stycznia 2003 r. III UZP 10/02 (Wokanda
2003/12/29) oraz w postanowieniu z 12 stycznia 2006 r. III CZP 76/05 (niepubl.)
opowiedział się za istnieniem jednej zasady intertemporalnego prawa
procesowego: bezzwłocznego działania przepisów nowych. Konsekwentnie przyjął
w drugim z wymienionych orzeczeń, że z chwilą uchylenia art. 28 Rzecznik
Ubezpieczonych utracił z dniem 17 sierpnia 2005 r. uprawnienie do wystąpienia
do Sądu Najwyższego o podjecie uchwały mającej na celu wyjaśnienie przepisów
prawnych budzących wątpliwości w praktyce zakładów ubezpieczeń.
Nie dopatrując się podstaw do odstąpienia od tego poglądu oraz ze względu
na pozostałe podniesione argumenty należało na podstawie art. 61 § 1 ustawy
o Sądzie Najwyższym odmówić podjęcia uchwały.
jz