Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 165/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 29 marca 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Hubert Wrzeszcz (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
Protokolant Katarzyna Jóskowiak
w sprawie z powództwa J.S. i M.S.
przeciwko Przedsiębiorstwu Państwowemu "H." w likwidacji
z udziałem interwenienta ubocznego po stronie pozwanej "K.D." Spółki z o.o.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 29 marca 2006 r.,
skargi kasacyjnej powodów
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 19 kwietnia 2005 r., sygn. akt[...],
oddala skargę kasacyjną i zasądza od powodów na rzecz
pozwanego 3600 zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem
kosztów postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w G. - po ponownym rozpoznaniu sprawy - wyrokiem z dnia
30 lipca 2002 r. uchylił wydany w postępowaniu nakazowym nakaz zapłaty, którym
Sąd Rejonowy w G. nakazał pozwanemu, aby zapłacił powodom 1 215 688,13 zł z
ustawowymi odsetkami od dnia 15 lipca 1997 r., i zasądził od pozwanego na rzecz
powodów 747 603,50 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 13 lipca 1999 r., oddalił
powództwo w pozostałej części, umorzył postępowanie w zakresie cofniętego
powództwa oraz zasądził od pozwanego na rzecz powodów 25 596 zł kosztów
procesu.
Z uzasadnienia wyroku wynika, że dnia 8 listopada 1993 r. likwidator
pozwanego Przedsiębiorstwa „H." sprzedał powodom J. i M.S. prawo użytkowania
wieczystego oznaczonych działek gruntu wraz z prawem własności hali targowej,
znajdujących się w G. przy P., za cenę 12 020 000 000 starych złotych. Halą
targową zarządzała - założona przez powoda - jednoosobowa spółka cywilna „H.".
Sąd Okręgowy w G. prawomocnym wyrokiem z dnia 28 lutego 1996 r. uznał
wyżej wymienioną umowę sprzedaży za nieważną. Strony zobowiązane -zgodnie z
art. 496 w zw. z art. 497 k.c. - do zwrotu świadczeń wzajemnych skorzystały jednak
z prawa zatrzymania.
Sąd pierwszej instancji - po ustaleniu, że powodowie utracili władztwo nad
nieruchomością w 1995 r. - uznał, iż podniesiony przez nich w 1997 r. zarzut
zatrzymania jest bezskuteczny, ponieważ w chwili jego zgłoszenia nie władali oni
już podlegającą zwrotowi nieruchomością. Zarzut zatrzymania podniesiony przez
pozwanego, Sąd Okręgowy uznał natomiast, przyjmując, że został on zgłoszony
z „tytułu nakładów", za „co najmniej niezrozumiały". Prawo zatrzymania,
przysługujące pozwanemu na podstawie art. 496 w zw. z art. 497 k.c., nie zależy
bowiem od zwrotu nakładów na nieruchomość, a przewidziane w art. 461 k.c. - nie
dotyczy pozwanego jako uprawnionego do żądania zwrotu nieruchomości.
Sąd Okręgowy uznał, że powodowie - wobec bezspornego faktu, iż pozwany
zwrócił im w toku procesu należność z tytułu ceny sprzedaży - mieli prawo zaliczyć
otrzymaną kwotę przede wszystkim na poczet zaległych odsetek od dochodzonej
należności głównej (art. 451 § 1 k.c.). Dlatego uznał - po przestawieniu stosownego
3
wyliczenia - że powództwo jest uzasadnione w części odpowiadającej zasadzonej
kwocie.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 3 grudnia 2003 r. oddalił apelacje
pozwanego i interwenienta ubocznego. Sąd Najwyższy - na skutek kasacji
pozwanego - uchylił ten wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
Trafny okazał się zarzut naruszenia art. 496 i art. 497 k.c. Nie można podzielić
bowiem poglądu, że korzystanie z prawa zatrzymania nie ma wpływu na zakres
roszczenia o zwrot odsetek od zatrzymanego świadczenia. W najnowszym
orzecznictwie Sądu Najwyższego został wyrażony pogląd, ze skuteczne
skorzystanie przez stronę z prawa zatrzymania wzajemnego świadczenia
pieniężnego wyłącza opóźnienie w spełnieniu tego świadczenia.
Sąd Apelacyjny - po ponownym rozpoznaniu apelacji - zmienił wyrok Sądu
pierwszej instancji w ten sposób, że zasądzoną kwotę 747 603,50 zł obniżył do
101 847,50 zł ustawowymi odsetkami od 13 lipca 1999 r., oddalił powództwo i obie
apelacje w pozostałej części i zasądził od powodów na rzecz Skarbu Państwa
z zasądzonego roszczenia 67 825,50 zł tytułem kosztów postępowania
apelacyjnego i kasacyjnego.
Sąd drugiej instancji przyjął, że obie strony skutecznie skorzystały z prawa
zatrzymania. Powodowie podnieśli zarzut zatrzymania w piśmie z dnia 17 lipca
1997 r., a pozwany - w apelacji od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 23 lutego
1998 r. W tej sytuacji Sąd odwoławczy uznał, nawiązując do judykatury Sądu
Najwyższego, że skorzystanie przez stronę z prawa zatrzymania wzajemnego
świadczenia pieniężnego wyłącza opóźnienie w spełnieniu świadczenia, iż pozwany
nie pozostawał w opóźnieniu ze zwrotem ceny do chwili wydania
mu nieruchomości.
Sądu Apelacyjny nie podzielił ustalenia, że powodowie utracili posiadanie
nieruchomości w 1995 r. Przemawiają przeciwko temu pisma powodów z dnia
8 i 17 lipca 1997 r. W pierwszym z nich wezwali oni pozwanego do przejęcia
nieruchomości, a w drugim - powiadomili go, że skorzystali z prawa zatrzymania.
Ponadto powód przyznał przed Sądem, że otrzymywał pieniądze z tytułu dzierżawy
hali targowej do końca 1998 r., zaś dokumenty dotyczące dzierżawców przekazał
4
pozwanemu w styczniu 1999 r. Przeciwko twierdzeniom powoda, że nie posiadał
hali targowej po 1995 r. świadczy także protokół przekazania pozwanemu w dniu
22 stycznia 1999 r. kluczy od czterech wynajmowanych w niej pomieszczeń. W tej
sytuacji należało przyjąć - zdaniem Sądu - że powodowie przekazali pozwanemu
halę targową dnia 22 stycznia 1999 r. i od tego dnia należą się im odsetki
od dochodzonej kwoty. Powództwo o odsetki liczone od uprawomocnienia się
wyroku stwierdzającego nieważność umowy sprzedaży do dnia wydania
nieruchomości podlega zatem oddaleniu z powodu braku podstaw do przypisania
pozwanemu opóźnienia.
Wyrok zaskarżyli powodowie w części oddalającej powództwo co do kwoty
645 756 zł oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego
i kasacyjnego. W skardze kasacyjnej, opartej na obu podstawach, pełnomocnik
powodów orzeczeniu co do istoty sprawy zarzucił naruszenie art. 496 w zw. z art.
481 § 1 i 497 k.c. oraz art. 316 k.p.c., a rozstrzygnięciu o kosztach - obrazę art.
100, art. 325, art. 328 § 2 k.p.c. W konkluzji skargi wniósł o „zmianę zaskarżonego
wyroku Sądu Apelacyjnego w zaskarżonej części i przekazanie temu Sądowi
sprawy do ponownego rozpoznania, względnie o uchylenie w zaskarżonej części
wyroku poprzez zasądzenie zgodnie z treścią wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia
3 grudnia 2003 r. (...)".
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarżący w ramach drugiej podstawy skargi kasacyjnej zarzucili „rażące
i oczywiste naruszenie przepisów postępowania poprzez pominięcie z obrazą art.
316 k.p.c. okoliczności wynikających wprost z dołączonego do akt sprawy
dokumentu w postaci wyciągu z protokołu rozprawy z dnia 2 czerwca 1998 r., gdzie
z treści pkt 5 i 7 ugody wynika, że PP „H.” w likwidacji, jak i interwenient uboczny
podejmują postanowienia w przedmiocie wydania nieruchomości, którą rzekomo
mieli dysponować aż do dnia 13 lipca 1993 r. powodowie, co stoi w rażącej
sprzeczności w ustaleniami Sądu Apelacyjnego w zaskarżonym wyroku...".
Z przytoczonej podstawy skargi kasacyjnej wynika, że zarzut naruszenia art.
316 k.p.c. w istocie dotyczy ustalenia faktów i oceny dowodów. Skarżący
zakwestionowali bowiem ustalenie Sądu drugiej instancji, że władztwo nad halą
5
targową utracili dnia 22 stycznia 1999 r. i zarzucili, że stoi ono w sprzeczności
z treścią ugody sądowej z dnia 2 czerwca 1998 r., zawartej przed Sądem
Okręgowym w G. Rozwijając zaś uzasadnienie omawianej podstawy w motywach
skargi kasacyjnej podnieśli zastrzeżenia także co do oceny wiarygodności zeznań
powoda oraz dokumentów stanowiących podstawę dokonania zakwestionowanego
ustalenia.
Zgodnie z art. 3983
§ 3 k.p.c., podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być
zarzuty dotyczące ustalenia faktów i oceny dowodów. Wyłączenie tych zarzutów
z podstawy skargi kasacyjnej wiąże się z charakterem postępowania kasacyjnego
i funkcją skargi kasacyjnej. Sąd Najwyższy nie sądzi spraw, a rozpoznaje skargę
kasacyjną w granicach zaskarżenia oraz w granicach podstaw (art. 39813
§ 1
k.p.c.). Skarga kasacyjna jest środkiem zaskarżenia, wnoszonym od
prawomocnego orzeczenia, funkcjonującym w interesie państwa, w interesie
publicznym, stoi bowiem na straży wykonywania prawa oraz jego jednolitej
wykładni, interes prywatny mając w tle i uwzględniając go na tyle, na ile może stać
się podłożem zaspokojenia interesu ogólnego.
Omawiany zarzut nie może zatem odnieść skutku przede wszystkim
ze względu na wyłączenia przewidziane w art. 3983
§ 3 k.p.c. Ponadto sposób
naruszenia art. 316 k.p.c. jest nieadekwatny do jego treści. Przepis ten reguluje
bowiem zasady dotyczące czasu wyrokowania, a nie kwestie objęte uzasadnieniem
omawianej podstawy skargi kasacyjnej.
W ramach pierwszej podstawy skargi kasacyjnej skarżący zarzucili
„oczywiste i rażące naruszenie art. 496 w zw. z art. 481 § 1 oraz art. 497 k.c.
poprzez błędne przyjęcie, że powód skorzystał z prawa zatrzymania aż do dnia
22 stycznia 1999 r., gdy, jak słusznie ustalił Sąd Okręgowy i Apelacyjny w
wyrokach odpowiednio z dnia 30 lipca 2002 r., sygn. akt GC …/98 oraz z dnia 3
grudnia 2003 r., sygn. akt ACa …/03 powodowie nie władali nieruchomością od
października 1995 r. i nie pobierali czynszu z tytułu dzierżawy stoisk wobec
masowej wpłaty tego czynszu przez dzierżawców do depozytu sądowego, co miało
miejsce tym bardziej po wyroku Sądu Okręgowego w G. 5 i ugodzie zawartej (...) w
sprawie l C …/97."
6
Z ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego, które zachowało aktual-
ność po zastąpieniu kasacji skargą kasacyjną, wynika, że przytoczenie w skardze
kasacyjnej pierwszej podstawy wymaga wskazania, poza naruszonymi przepisami,
także sposobu ich naruszenia (błędna wykładnia lub niewłaściwe zastosowanie)
oraz wyjaśnienia na czym polega błędne zrozumienie lub subsumcja przepisów,
(wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 1998 r. l CKN 424/97, OSNC 1998,
nr 9, poz. 136). Uzasadnienie pierwszej podstawy nie może polegać na
wykazywaniu wadliwości ustaleń faktycznych, gdyż do tego celu służy druga
podstawa skargi kasacyjnej (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 sierpnia
1997 r., III CKN 143/97, nie publ.). Sąd Najwyższy - działając jako sąd kasacyjny -
nie jest ani zobowiązany, ani uprawniony do dociekania, o jaką postać naruszenia
przepisu chodzi i na czym ona polega. Jest tak również dlatego, że ustawodawca,
wprowadzając przymus adwokacko-radcowski postawił skardze kasacyjnej wysokie
wymagania profesionalne; wśród tych wymagań jest prawidłowe przytoczenie
podstaw oraz ich uzasadnienia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 1996 r.,
l PKN 33/96, OSNAP 1997, nr 14, poz. 50).
Pierwsza podstawa rozpoznawanej skargi kasacyjnej nie odpowiada
przytoczonym wyżej wymaganiom. Nie zawiera bowiem wskazania sposobu
naruszenia przytoczonych przepisów prawa materialnego, a w konsekwencji także
wyjaśnienia, na czym polega błędne zrozumienie lub subsumcja tych przepisów.
Ponadto uzasadnienie ocenianej podstawy zostało wykorzystane do polemiki
z ustaleniami dotyczącymi okresu władania halą targową przez skarżących. Tak
ujęta podstawa nie poddaje się kontroli kasacyjnej.
Nieskuteczne są także zarzuty dotyczące rozstrzygnięcia o kosztach
procesu. Orzeczenie w przedmiocie kosztów procesu ma charakter -
zamieszczonego w wyroku - postanowienia, od którego nie przysługuje skarga
kasacyjna. Dlatego dzieli ono los wyznaczony sposobem rozstrzygnięcia skargi
kasacyjnej (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1996 r., l CZ
30/96, OSNC 1997, nr 3, poz. 34).
W związku z powoływaniem się skarżących na „nowe okoliczności, nieznane
w chwili składnia kasacji" należy przypomnieć, że - zgodnie z art. 39813
§ 2 k.p.c. -
7
w postępowaniu kasacyjnym nie jest dopuszczalne powoływanie nowych faktów
i dowodów, a Sąd Najwyższy jest związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi
podstawę zaskarżonego wyroku.
Z przedstawionych powodów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji wyroku
(art. 39814
oraz art. 98 w zw. z art. 39821
k.p.c.).