Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 175/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 kwietnia 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Marek Sychowicz (przewodniczący)
SSN Elżbieta Skowrońska-Bocian
SSN Tadeusz Żyznowski (sprawozdawca)
Protokolant Beata Rogalska
w sprawie z powództwa „M.”. Spółki z o.o.
przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej "U." i A.C.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 11 kwietnia 2006 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 28 kwietnia 2005 r., sygn. akt [...],
oddala skargę kasacyjną i zasądza od powodowej Spółki na
rzecz pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej kwotę 3.600 zł (trzy
tysiące sześćset złotych) kosztów procesu za instancję
kasacyjną.
2
Uzasadnienie
Oddalając powództwo o zasądzenie od pozwanych kwoty 2 072 400 zł
z odsetkami Sąd Okręgowy przytoczył następujące ustalenia.
„B.” Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, której prezesem był W.M.,
prowadziła pertraktacje z pozwaną Spółdzielnią Mieszkaniową „U.” w sprawie
nabycia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości położonej w W. przy ul. C.
róg W., nabytego przez tę Spółdzielnię na mocy umowy zawartej z Zarządem
Dzielnicy w dniu 9 listopada 1990 r. Do sfinalizowania tej transakji powołana
została powodowa Spółka „M.”., której prezesem został również W.M.
W dniu 26 września 1997 r. pomiędzy Spółdzielnią Mieszkaniową U. i A.C. a
Spółką M. zawarta została w formie aktu notarialnego przedwstępna umowa
sprzedaży udziałów Spółki S. W umowie tej zawarte zostało oświadczenie, że
Spółdzielnia Mieszkaniowa U. i A.C. są wspólnikami w S. Spółce z ograniczoną
odpowiedzialnością, w której Spółdzielnia jest właścicielem 7301 udziałów po
1000 zł każdy, pokrytych aportem w postaci użytkowania wieczystego
nieruchomości położonej w W., przy ul. C. róg W., stanowiącej niezabudowane
działki gruntu nr ewid. 25/1, 26, 28, 29, 31, 32, 34, 35, 61/3, 61/4, 37, 38, 40, 41,
61/5, 43, 44, 61/6, 47, 47, 49, 50, 52, 53, 55, 56, 61/7, 58, 59, 62, 63, 65, 66, 68,
69, 61/8, 71, 72, 61/9, 74/1, 75, 78/1 ,61/10, 18/1, 80/1, 83/1, 74/2, 61/11 i 18/2, 6 o
łącznej powierzchni 51419 m2
, dla której Sąd Rejonowy w W. prowadzi księgę
wieczystą Kw Nr [...], natomiast A.C. jest właścicielem jednego udziału po 1000 zł
pokrytego gotówką. Pozwana spółdzielnia Mieszkaniowa U. i A.C. zobowiązali się
sprzedać Spółce M. wszystkie udziały Spółki S. za łączną cenę w kwocie złotych
stanowiącą równowartość kwoty 6 000 000 dolarów amerykańskich. Ustalona cena
stanowiła wartość rynkową Spółki S.
Umowa ta zawarta została pod następującymi warunkami, które – dla jej
skuteczności - musiały być spełnione łącznie:
1. uzyskanie przez Spółkę M. zgody MSWiA na nabycie udziałów
w Spółce S. - spełnienie tego warunku nie było konieczne w przypadku, gdy
kupujący wskaże jako nabywcę osobę fizyczną lub prawną nie będącą
3
cudzoziemcem w rozumieniu ustawy o nabywaniu nieruchomości przez
cudzoziemców,
2. zaspokojenie i rozliczenie przez SM U. roszczeń byłych właścicieli lub
ich następców prawnych, co do nieruchomości objętej Kw Nr [...], przy czym strony
uznają warunek ten za spełniony, jeśli zaspokojone i rozliczone zostaną do dnia
zawarcia umowy przyrzeczonej wszystkie osoby, które roszczenia zgłosiły,
udokumentowały i wyraziły zgodę na ich zbycie,
3. brak obciążeń w dziale III i IV Kw Nr [...], za wyjątkiem hipoteki
kaucyjnej do kwoty 90000 zł oraz ewentualnych hipotek na rzecz Spółki M. - strony
uznają ten warunek za spełniony, jeśli sprzedający rozpoczął proces likwidacji
hipotek i w dniu zawarcia umowy przyrzeczonej zdeponował na koncie notariusza
sporządzającego niniejszą umowę, kwoty odpowiadające maksymalnej wielkości
hipotek nie zlikwidowanych do tego dnia; depozyt nie dotyczy hipoteki na rzecz
Spółki M.,
4. Spółka S. zostanie wpisana do Kw Nr [...] jako użytkownik wieczysty i
nie zbędzie tego prawa lub jego części,
5. nie podjęcia przez Spółkę S. działalności gospodarczej,
6. pozostawienie udziałów wolnych od wszelkich obciążeń i ograniczeń
w rozporządzaniu, nimi,
7. wyrażenie zgody przez wspólników Spółki M. na zawarcie tej umowy
w terminie do 10 października 1997 r.
W wykonaniu postanowień umowy powodowa Spółka M. zobowiązała się
przekazać pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej - w terminie do 10 października
1997 r. przelewem, bankowym na określony rachunek - zadatek w łącznej kwocie
złotych stanowiącej równowartość kwoty 600 000 USD. Strony ustaliły też, iż
w przypadku nie złożenia polecenia przelewu w wyżej wymienionym terminie,
umowa ulega rozwiązaniu nie czyniąc żadnej ze stron wierzycielem ani dłużnikiem.
W § 3 ust. 3 umowy określono, że zadatek podlega zaliczeniu na poczet ceny oraz,
że do zadatku stosuje się postanowienia art. 394 k.c., co oznacza, że w przypadku
zawinionego nie wykonania umowy przez sprzedającego kupujący może żądać
4
sumy dwukrotnie wyższej niż wpłacony zadatek oraz w przypadku uchylenia się
sprzedających od zawarcia umowy, żądać może zwrotu poniesionych
udokumentowanych kosztów inwestycji, zaś w przypadku nie wykonania umowy
przez kupującego, sprzedający ma prawo od umowy odstąpić i otrzymany zadatek
zatrzymać z zastrzeżeniem § 6, który stanowił, że w przypadku nie spełnienia się
któregokolwiek z ww. warunków do dnia zawarcia umowy przyrzeczonej, za
wyjątkiem uzyskania zgody MSWiA, umowa przedwstępna ulega rozwiązaniu, nie
czyniąc żadnej ze stron wierzycielem ani dłużnikiem, z zastrzeżeniem postanowień
dotyczących zadatku. W przypadku nie uzyskania zgody MSWiA w terminie do
28 lutego 1998 r. umowa nie ulegała rozwiązaniu, a termin zawarcia umowy
przyrzeczonej zostaje przesunięty do 30 kwietnia 1998 r. W przypadku rozwiązania
umowy z tego powodu, wpłacony zadatek podlega zwrotowi kupującemu
w nominalnej wysokości złotych.
Sposób zapłaty reszty ceny określono w § 4 umowy wskazując, że kwota
złotych stanowiąca równowartość 2 700 000 USD przekazana będzie sprzedającym
w dniu podpisania umowy przyrzeczonej po spełnieniu warunków umowy
przedwstępnej, a kolejna kwota złotych stanowiąca równowartość 2 700 000 USD
przekazana będzie sprzedającym do 31 maja 1998 r., jednak nie później niż
wyciągu trzech miesięcy od daty podpisania umowy przyrzeczonej. Na
zabezpieczenie płatności tej kwoty kupujący w dniu podpisania umowy
przyrzeczonej przekaże sprzedającym gwarancję bankową, która to gwarancja
zwrócona zostanie kupującemu w dniu dokonania zapłaty reszty ceny.
W myśl § 5 umowy, zawarcie umowy przyrzeczonej miało nastąpić w ciągu
21 dni od ziszczenia się ostatniego z wyżej opisanych warunków, nie później
jednak niż do 28 lutego 1998 r. (z zastrzeżeniem warunku związanego
z uzyskaniem zgody MSWiA).
W § 7 umowy przedwstępnej strony postanowiły, że do sporządzonego aktu
notarialnego zostaną dołączone jako załączniki stanowiące integralną część
z umową dokumenty, w tym dotyczące możliwości realizacji planowanej inwestycji,
tj. decyzja Prezydenta m. W. z 23 kwietnia 1997 r. Nr [...] o warunkach zabudowy i
zagospodarowania terenu inwestycji budowlanej, polegającej na realizacji
5
zabudowy usługowo-mieszkaniowej przy ul. C. róg W. Okres ważności tej decyzji
określony został do dnia 31 grudnia 1998 r. z zastrzeżeniem jej wygaśnięcia, jeżeli
inny wnioskodawca uzyska pozwolenie na budowę lub jeżeli z dniem wejścia w
życie nowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub jego
zmiany decyzja będzie sprzeczna z ustaleniami tego planu.
Do aktu notarialnego dołączone zostało także pismo Wydziału Urbanistyki
i Architektury Urzędu Gminy C. z 23 września 1997 r. [...], skierowane do Spółki B.
określające, iż szkic koncepcyjny zabudowy i zagospodarowania terenu przy ul. C.
róg W. (opracowany przez architektów niemieckich, m.in. H.B.) uznać należy „jako
wstępnie akceptowany”, zaś ostateczna akceptacja nastąpić może po spełnieniu
warunków określonych w decyzji Nr [...] z 23 kwietnia 1997 r. i zaleceń zawartych w
piśmie skierowanym do SM U. z 19 grudnia 1996 r."
Przelewem z 13 października 1997 r. Spółka M. przekazała na rachunek
pozwanej Spółdzielni U. kwotę 2 036 100 zł tytułem zadatku do umowy z 26
września 1997 r. stanowiącą równowartość 600 000 USD według średniego kursu
w NBP i w tym dniu Spółka S. - tytułem zabezpieczenia zwrotu wpłaconego zadatku
- ustanowiła aktem notarialnym hipotekę w kwocie 2 036 100 zł na rzecz Spółki M.
pod warunkiem wpisania jej w Kw Nr [...] jako użytkownika wieczystego.
Na prośbę prezesa Spółki M., W.M., ustalone zostało, że zawarcie umowy
przyrzeczonej nastąpi nie 28 lutego 1998 r. - w sobotę, lecz po weekendzie - w
poniedziałek 2 marca 1998 r. W tym dniu, po stwierdzeniu przez notariusza i
prezesa M. braku przeszkód do zawarcia umowy przyrzeczonej, nie doszło jednak
do jej zawarcia, bowiem sprzedający dowiedzieli się wówczas, że dalsza kwota
umówionej ceny, która w dniu zawarcia umowy przyrzeczonej miała być wpłacona,
nie wpłynęła na ich konto z powodu braku środków płatniczych ze strony
powodowej Spółki M., która nie dysponowała ani czekiem potwierdzonym przez
bank na kwotę należności w tym dniu, ani gwarancją bankową na pozostałą do
zapłaty w ostatniej racie kwotę reszty ceny. Pozwani zgłosili wówczas propozycję
odstąpienia od umowy przedwstępnej i zwrotu zadatku. Ponieważ jednak Spółce M.
zależało na inwestycji przy ul. C., tym bardziej, że poniosła już na nią pewne
koszty, prezes W.M. zaproponował podwyższenie kwoty transakcji o równowartość
6
kwoty 680 000 USD, bowiem „szybko będzie miał pieniądze" i zapłacenie reszty
kwoty ceny w trzech ratach do maja 1998 r. Negocjacje przeciągnęły się do
późnych godzin nocnych i ostatecznie w obecności stron i ich prawników o godz.
1.50 w dniu 3 marca 1998 r. został odczytany, przyjęty i podpisany akt notarialny -
zmiana umowy przedwstępnej sprzedaży. W akcie tym określono, że w przypadku
zapłacenia przez kupującego w dniu 3 kwietnia 1998 r. kwoty złotych, będącej
równowartością 2 000 000 USD i 30 kwietnia 1998 r. – kwoty złotych, będącej
równowartością 1 800 000 USD, według ustalonego w tej umowie kursu dolara
amerykańskiego i przedłożenia przez kupującego w dniu 30 kwietnia 1998 r.
gwarancji bankowej na kwotę złotych, będącą równowartością 2 280 000 USD,
strony zobowiązały się zawrzeć 30 kwietnia 1998 r. umowę sprzedaży udziałów,
zaś brakującą do całości ceny kwotę W.M. - w imieniu Spółki M. - miał zapłacić 1
czerwca 1998 r. Zmieniony został także zapis umowy przedwstępnej dotyczący
zadatku. Mianowicie strony zgodnie postanowiły, że w przypadku nie zapłacenia
przez kupującego umówionej kwoty w dniu 3 kwietnia 1998 r. lub dalszych kwot
ceny, a po ziszczeniu się wszystkich warunków umowy przedwstępnej, sprzedający
mają prawo zatrzymać otrzymany zadatek.
W dniu 2 marca 1998 r. decyzją [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze
uchyliło w całości decyzję Nr [...] z 23 kwietnia 1997 r. i przekazało sprawę do
ponownego rozpoznania organowi I instancji, bowiem nie wszystkie strony
uczestniczyły w postępowaniu pierwszoinstancyjnym - o wydaniu tej decyzji
powódka i pozwani dowiedzieli się po podpisaniu aktu zmiany umowy
przedwstępnej.
Dnia 2 kwietnia 1998 r. prezes powodowej spółki M., W.M. wystosował do
strony pozwanej pismo, w którym informował ich o powzięciu 30 marca 1998 r.
wiadomości o uchyleniu przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w dniu 2
marca 1998r. decyzji dotyczącej warunków zabudowy i zagospodarowania terenu
przy ul. C. róg W., który to fakt - w jego ocenie - spowodował utratę jednego z
istotnych i podstawowych elementów umowy przedwstępnej. W tej sytuacji wezwał
do przystąpienia do rokowań w celu nowej regulacji praw i obowiązków stron.
W przypadku nie dokonania odpowiednich uzgodnień w terminie do 3 kwietnia
1998 r. wnosił o potraktowanie pisma, jako oświadczenia o odstąpieniu od umowy
7
przedwstępnej z 26 września 1997 r. zmienionej aktem notarialnym z 2 marca
1998 r. i jednocześnie - jako wezwania do niezwłocznego zwrotu zadatku.
Protokołem złożonym w formie aktu notarialnego z 6 kwietnia 1998 r. I.B. i
A.K., działający w imieniu Spółdzielni U. oraz A.C. w imieniu własnym, złożyli
oświadczenie, iż powodowa Spółka M. nie dokonała w dniu 3 kwietnia 1998 r.
wpłaty kwoty będącej równowartością 2 000 000 USD według średniego kursu
dolara amerykańskiego NBP, ani jakiejkolwiek innej wpłaty, wobec czego
zatrzymują zadatek w kwocie 2 036 100 zł i odstępują od umowy. Jednocześnie
wezwali Spółkę M. do złożenia we właściwej formie oświadczenia o zrzeczeniu się
hipoteki w kwocie 2 036 100 zł.
Dnia 2 lutego 1999 r. W.M., w imieniu Spółki M., wystosował do pozwanych
oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego 2
marca 1998 r. w formie aktu notarialnego - zmiana umowy przedwstępnej
sprzedaży podnosząc, że działał wówczas pod wpływem błędu sądząc, że decyzja
Nr [...] nie została zaskarżona, ani uchylona, ponieważ zaś akt odnosił się do
umowy, której część składową stanowiła ta decyzja, błąd dotyczy treści czynności
prawnej. Ponadto wskazał, że w trakcie rozmów towarzyszących zawieraniu umowy
z 2 marca 1998 r. wprowadzony został w błąd, polegający na przyjęciu, iż zawarcie
umowy przyrzeczonej nie było możliwe ze względu na nie posiadanie przez M.
stosownej kwoty określonej w umowie z 26 września 1997 r., a tymczasem gotów
był przystąpić do umowy przyrzeczonej i powołał się na art. 88 § 1 k.c. w zw. z art.
84 § 1 i 2 k.c. i art. 86 § 1 k.c.
W toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji W.M. skierował w
imieniu powodowej Spółki M. do zarządu pozwanej Spółdzielni Mieszkaniowej U.
kolejne oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli
zobowiązującego do nabycia 7302 udziałów w Spółce S., powołując się na wykryty
we wrześniu 2002 r. błąd wywołany przez Spółdzielnię oświadczeniem o pokryciu
przez nią w całości udziałów w Spółce S. prawem użytkowania wieczystego działek
opisanych w akcie notarialnym, podczas gdy w dacie złożenia oświadczenia o
objęciu udziałów w Spółce S. działki te stanowiły własność osób trzecich.
Spółdzielnia Mieszkaniowa U. dysponując uzyskanymi z Urzędu Gminy danymi
8
byłych właścicieli nieruchomości, którzy zgłosili swoje roszczenia, zawarła z nimi
umowy notarialne nabycia ich praw do nieruchomości, wydatkując na ten cel kwotę
przewyższającą otrzymany od powoda zadatek.
Pozwana Spółdzielnia Mieszkaniowa U. przekazała udziały Spółce S., która
udziały te sprzedała w sierpniu 1998 r. innemu kontrahentowi, na wniosek którego
Prezydent W. wydał 8 listopada 1999 r. decyzję o warunkach zabudowy i
zagospodarowania przestrzennego dla realizacji centrum handlowo-usługowo-
biurowego przy ul. C. róg W., między innymi na części działek określonych w
umowie przedwstępnej.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, iż zgłoszone przez
powoda roszczenie nie zasługuje na uwzględnienie.
Zdaniem Sądu Okręgowego nie ulega wątpliwości, że określona w § 3
umowy przedwstępnej sprzedaży kwota złotych stanowiąca równowartość 600 000
USD liczonych według ustalonego kursu jest zadatkiem, skoro w tymże § 3 ust. 3
umowy powołano się na postanowienia art. 394 k.c. i wręcz zacytowano je zgodnie
z tym przepisem: w przypadku zawinionego nie wykonania umowy przez
sprzedających kupujący może żądać sumy dwukrotnie wyższej niż wpłacony
zadatek oraz w przypadku uchylenia się sprzedających od zawarcia umowy, zwrotu
poniesionych udokumentowanych kosztów inwestycji, zaś w przypadku nie
wykonania umowy przez kupującego, sprzedający ma prawo od umowy odstąpić
i otrzymany zadatek zatrzymać. Natomiast § 6 umowy, do którego zapisu
zastrzeżeń odsyła § 3 ust. 3 umowy przedwstępnej dookreśla jedynie jedną
sytuację kiedy wpłacony zadatek podlega zwrotowi kupującemu w nominalnej
wysokości, a mianowicie, w przypadku rozwiązania umowy wobec nie uzyskania
zgody MSWiA na nabycie udziałów w Spółce S. W przypadku nie spełnienia się
innych warunków z § 2 ust. 2 umowy umowa przedwstępna miała ulec rozwiązaniu
nie czyniąc żadnej ze stron wierzycielem, ani dłużnikiem.
Strony nie przeczyły spełnieniu się określonych w umowie przedwstępnej
warunków, poza kwestionowanym przez stronę powodową zaspokojeniem
i rozliczeniem przez Spółdzielnię Mieszkaniową U. roszczeń byłych właścicieli. W
ocenie Sądu Okręgowego wskazane przez stronę powodową na poparcie tych
9
twierdzeń orzeczenia o zasiedzeniu poszczególnych działek zapadłe dopiero w
2000 i 2001 r. nie mogły być dowodem, gdyż nawet określone w tych orzeczeniach
numery ewidencyjne działek będących przedmiotem zasiedzenia nie były tożsame
z określonymi w umowie przedwstępnej sprzedaży. Zdaniem Sądu Okręgowego nie
nastąpiła, podniesiona przez powódkę, sytuacja skutkująca rozwiązaniem umowy
przedwstępnej, przewidziana w § 3 ust. 2 tejże umowy, stwierdzającym, że w
przypadku nie złożenia polecenia przelewu umówionej kwoty zadatku na kupno
sprzedającego w terminie do 10 października 1997 r. umowa ta ulega rozwiązaniu,
nie czyniąc żadnej ze stron wierzycielem, ani dłużnikiem. Sąd Okręgowy wskazał,
iż wprawdzie wpłata nie została dokonana w określonym w umowie terminie, jednak
polecenie przelewu zostało przez powoda złożone trzy dni później i obie strony
zaakceptowały dokonanie przelewu kwoty jako wpłacenie określonego w umowie
zadatku. Świadczy o tym w ocenie Sądu Okręgowego zawarcie przez strony
kolejnego aktu notarialnego potwierdzającego wpłacenie przez powoda zadatku,
będącego zmianą umowy przedwstępnej sprzedaży, w którym strony zgodnie
postanowiły, że w przypadku nie zapłacenia przez kupującego w dniu 3 kwietnia
1998 r. kwoty w złotych, będącej równowartością 2 000 000 USD bądź dalszych
kwot ceny sprzedaży, a po ziszczeniu się wszystkich warunków określonych w § 2
ust. 2 tej umowy, sprzedający ma prawo zatrzymać zadatek.
Zdaniem Sądu Okręgowego treść art. 394 § 1 k.c., zgodnie z którym zadatek
jest kwotą wpłacaną przy zawarciu umowy, nie oznacza, że wpłacona przez
powoda kwota utraciła przymiotu zadatku. Art. 394 § 1 k.c. łączy zadatek z
zawarciem określonej umowy; według jego treści, zadatek stanowi zastrzeżenie
zamieszczone w zawartej umowie, różniące się od innych jej postanowień tylko
tym, że jego skuteczność zależy od „dania" pieniędzy lub rzeczy. Ma więc charakter
realny, a wymóg „realności" tego świadczenia oznacza tylko tyle, że kwota ta stała
się zadatkiem w dniu dokonania jej wpłaty, a nie w dniu uzgodnienia jej wpłaty
w zawartej umowie przedwstępnej.
Sąd Okręgowy wskazał także, iż o skutkach rozwiązania umowy rozstrzyga
przede wszystkim - jak się przyjmuje zarówno w piśmiennictwie, jak i orzecznictwie
- wola stron, mogących się w tym względzie kierować przede wszystkim treścią
rozwiązywanej umowy i zaszłościami, jaki nastąpiły po rozwiązaniu umowy.
10
W akcie notarialnym z 2 marca 1998 r. strony zgodnie uznały wpłaconą kwotę
2 036 100 zł za zadatek i postanowiły w jakich okolicznościach sprzedający mają
prawo otrzymany zadatek zatrzymać. Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy za
bezzasadne uznał dochodzenie zwrotu wpłaconej przez powoda kwoty na
podstawie art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c.
Oceniając złożone przez powoda oświadczenie o odstąpieniu od umowy
pismem z dnia 2 kwietnia 1998 r. z uwagi na uchylenie decyzji o warunkach
zabudowy i zagospodarowania terenu, Sąd Okręgowy wskazał, że nie był to
warunek zawarcia umowy przyrzeczonej przewidziany w umowie przedwstępnej z
dnia 26 września 1997 r., ani w umowie z dnia 2 marca 1998 r., umowę tę
zmieniającej. Wskazana wyżej decyzja wydana została w oparciu o ustalenia
miejscowego planu ogólnego zagospodarowania przestrzennego W.,
zatwierdzonego uchwałą Nr [...] w dniu 28 września 1992 r. Rady Miasta.
W myśl art. 41 ust. 1 ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym, ustalenie
warunków zabudowy i zagospodarowania terenu, następuje na wniosek
zainteresowanego. Natomiast zgodnie z art. 43 powyższej ustawy zasadą jest brak
odmowy ustalenia tych warunków, jeżeli zamierzenie jest zgodne z przepisami
prawa i ustaleniami miejscowego zagospodarowania przestrzennego. Decyzja
o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu - w myśl art. 46 ust. 2 ustawy -
nie rodzi praw do terenu oraz nie narusza prawa własności i uprawnień osób
trzecich; zgodnie zaś z art. 46 ust. 3 ustawy, wnioskodawcy, który nie uzyskał
prawa do terenu, nie przysługuje roszczenie o zwrot nakładów poniesionych
w związku z otrzymaną decyzją ustalającą warunki zabudowy i zagospodarowania
terenu. Z powyższego – zdaniem Sądu Okręgowego - jednoznacznie wynika, że
każdoczesny nabywca nieruchomości musi uzyskać imienną (wydaną na siebie)
decyzję, w której zawarte byłyby ustalenia powołanej wyżej uchwały Nr [...] Rady
Miasta.
Sąd Okręgowy uznał, iż niezrozumiałe są późniejsze oświadczenia W.M.,
składane w imieniu Spółki M. o uchylenia się od skutków oświadczenia woli
złożonego w umowie z 2 marca 1998 r., zawarte w pismach z 2 lutego 1999 r. i 19
11
marca 2003 r. w sytuacji, gdy umowa przedwstępna między stronami została już
skutecznie rozwiązana.
Nadto Sąd Okręgowy wskazał, iż bezzasadne było powołanie się w tych
pismach na art. 84 i 86 k.c., skoro nie można bowiem mówić o błędzie, a tym
bardziej o istotnym błędzie co do treści czynności prawnej w sytuacji, gdy umowa
przedwstępna sprzedaży wprost mówi o możliwości nieuregulowanego stanu
prawnego działek, będących przedmiotem prawa użytkowania wieczystego
i określa sposób wykupu prawa własności od zgłaszających się uprawnionych, jak
również środki i obciążenie finansowe obu stron umowy w tym przedmiocie.
Sąd Apelacyjny oddalając apelację podzielił w całości dokonane przez Sąd
Okręgowy ustalenia faktyczne i ich ocenę prawną.
Sąd drugiej instancji wskazał, że z zawartej przez strony umowy wynika, że
uzgadniając kwestie dotyczące wpłacenie przez powoda kwoty stanowiącej
równowartość 600 000 USD strony nadały wpłaceniu tej kwoty funkcję zadatku ze
skutkami wynikającymi z art. 394 k.c. Jednoznaczne uzgodnienia stron, iż
w wypadku niewpłacenia zadatku w uzgodnionym terminie umowa ulega
rozwiązaniu nie czyniąc żadnej ze stron dłużnikiem, ani wierzycielem, należy –
w ocenie Sądu Apelacyjnego-rozumieć jako swoisty stan zawieszenia związania
stron zawartą umową do czasu jej potwierdzenia wpłaconą przez powoda kwotą
zadatku. Nie ulega wątpliwości, że w uzgodnionym terminie kwota ta nie została
wpłacona, przelew został przez powoda dokonany 13 października 1997 r. Mimo to
strony nadal uważały, że są związane zawartą umową przedwstępną, czego
potwierdzeniem było zawarcie kolejnej umowy w dniu 2 marca 1998 r., zmieniającej
umowę przedwstępną, zarówno co do terminu zawarcia umowy przyrzeczonej,
ceny nabycia udziałów i sposobu jej płatności, jak również zawierającej dodatkowe
zastrzeżenia dotyczące wpłaconego przez powoda zadatku - takie znaczenie strony
nadal nadawały kwocie wpłaconej w dniu 13 października 1997 r. Nie ma zatem
żadnych podstaw do uznania, że umowa zawarta 26 września 1997 r. uległa
rozwiązaniu, skoro strony były nadal gotowe do jej realizacji, czego wyrazem było
wpłacenie przez powoda umówionego zadatku.
12
W kolejnej kwestii spornej jaką stanowiła skuteczność złożonego przez
powódkę w dniu 2 kwietnia 1998 r. oświadczenia o odstąpieniu od umowy z uwagi
na uchylenie przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze decyzji ustalającej
warunki zabudowy i zagospodarowania terenu, która to decyzja została określona
jako załącznik stanowiący integralną część umowy, Sąd Apelacyjny rozważał wpływ
tego oświadczenia na określone w art. 394 k.c. obowiązki stron dotyczące
rozliczenia wręczonego zadatku.
Odnosząc się do zgłaszanych zarzutów Sąd drugiej instancji wskazał, że
istnienie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu nie stanowiło
warunku zawarcia umowy, a jej włączenie do umowy miało jedynie charakter
informacyjny, zapewniający nabywcę o możliwości prowadzenia na nieruchomości
inwestycji.
Z samej treści decyzji załączonej do zawartej przez strony umowy i wydanej
na wniosek Spółdzielni Mieszkaniowej U. wynikało, że nie jest to decyzja
ostateczna i że służy od niej odwołanie do Samorządowego Kolegium
Odwoławczego. Nadto podkreślił Sąd Apelacyjny, iż z treści decyzji Kolegium
z dnia 2 marca 1998 r. wynikało zaś, że powodem uchylenia decyzji były uchybienia
formalne organu I instancji w zakresie zagwarantowania czynnego udziału
w postępowaniu wszystkim osobom, mającym w postępowaniu tym prawa strony.
Z uwagi na te uchybienia Samorządowe Kolegium Odwoławcze nie badało
merytorycznej treści decyzji. Zatem uchylenie decyzji o warunkach zabudowy
i zagospodarowania terenu – zdaniem Sądów obu instancji - nie było spowodowane
sprzecznością planowanej inwestycji z planem zagospodarowania przestrzennego,
nie można więc uznać, iż skutkowało to stwierdzeniem, iż planowana przez powoda
inwestycja nie mogłaby być zrealizowana. Po nabyciu terenu powód musiałby
uzyskać podobną decyzję wydaną na swoją rzecz, w żaden zaś sposób nie
wykazał, że uzyskanie takiej decyzji, z uwagi na postanowienia planu
zagospodarowania przestrzennego nie byłoby możliwe. Nie można zatem w ocenie
Sądu Apelacyjnego uznać, że wskazane przez powoda w oświadczeniu z dnia
2 kwietnia 1998 r. okoliczności uzasadniały odstąpienie od umowy z przyczyn
niezależnych od stron, czy też zawinionych przez pozwanych, a uniemożliwiających
zawarcie umowy przyrzeczonej.
13
Odrzucił także Sąd Apelacyjny zarzut apelacji dotyczący błędnego ustalenia,
iż pozwani wykonali wszystkie warunki określone w umowie przedwstępnej,
a w szczególności zaspokoili roszczenia byłych właścicieli zgodnie z § 2 ust. 2 pkt 2
tej umowy w ocenie tego Sądu także nie zasługuje na uwzględnienie. Przede
wszystkim w umowie z dnia 2 marca 1998 r. zmieniającej umowę z dnia
26 września 1997 r. działający w imieniu powódki Prezes Spółki W.M. złożył
oświadczenie, że potwierdza wypełnienie przez pozwanych wszystkich warunków i
zobowiązań wynikających z umowy przedwstępnej. Także zeznania I.B.
potwierdziły, że roszczenia byłych właścicieli, których dane Spółdzielnia U.
otrzymała z Urzędu Gminy, zostały zaspokojone. Zgodnie z treścią umowy z dnia
26 września 1997 r. warunek zaspokojenia roszczeń byłych właścicieli strony
uznają za spełniony, jeśli zaspokojone i rozliczone zostaną do dnia zawarcia
umowy przyrzeczonej, a zatem zgodnie z umową przedwstępną najpóźniej do 28
lutego 1998 r., wszystkie osoby, które roszczenia zgłosiły udokumentowały i
wyraziły zgodę na ich zbycie. Zdaniem Sądu Apelacyjnego złożone przez
powodową Spółkę dokumenty mające świadczyć o niewypełnieniu przez
pozwanych tego warunku w żaden sposób nie podważają wiarygodności zeznań
I.B. i nie dają podstaw do uznania, że w dniu 28 lutego 1998 r. istniały zgłoszone i
udokumentowane roszczenia byłych właścicieli nieruchomości, które nie zostały
zaspokojone zgodnie z warunkami umowy.
Przedłożone przez powodową Spółkę postanowienia o stwierdzeniu nabycia
przez zasiedzenie własności części nieruchomości objętej księgą wieczystą Kw [...]
zostały wydane w latach 2001 - 2002 na skutek wniosków zgłoszonych w latach
2000 - 2001. Powódka nie przedstawiła żadnych dowodów świadczących o
zgłoszeniu przez te osoby roszczeń, jako byłych właścicieli przed dniem 28 lutego
1998 r.
Sąd Apelacyjny wskazał także na treść § 3 pkt 6 umowy z dnia 26 września
1997 r., w którym strony przewidziały możliwość zgłaszania dalszych roszczeń
byłych właścicieli lub ich rodzin w ciągu trzech lat od podpisania umowy
przyrzeczonej, określając kto i w jakim zakresie poniesie koszty związane z ich
zaspokojeniem. Z uwagi na powyższe tenże Sąd uznał, iż umowa przyrzeczona nie
została zawarta wyłącznie z przyczyn zawinionych przez powodową Spółkę, która
14
nie była w stanie ponieść kosztów nabycia udziałów w Spółce S. O kłopotach
finansowych powódki świadczy fakt, iż w dniu 2 marca 1998 r., kiedy strony
spotkały się w celu zawarcia umowy przyrzeczonej, jedyną przeszkodą do jej
zawarcia okazało się nie spełnienie przez nabywcę obowiązku wynikającego z § 4
umowy z dnia 26 września 1997 r., dotyczącego wpłacenia w dniu zawarcia umowy
przyrzeczonej części ceny nabycia w kwocie stanowiącej równowartość 2 700 000
USD. Mimo, iż tego dnia pozwani byli gotowi odstąpić od umowy, zwracając
otrzymany zadatek, na prośbę strony powodowej doszło do zawarcia umowy
zmieniającej umowę przedwstępną, z zastrzeżeniem jednak, że nie wpłacenie
przez nabywcę w ostatecznie ustalonym terminie części ceny uprawnia pozwanych
do zatrzymania zadatku. Roszczenie powodowej Spółki nie znajduje zatem oparcia
ani w treści zawartych przez strony umów, ani w treści art. 394 k.c., skoro do
zawarcia umowy przyrzeczonej nie doszło wyłącznie z przyczyn zawinionych przez
powódkę.
Kasacja wniosła powodowa Spółka M. w której zarzuciła naruszenie prawa
materialnego przez niewłaściwe zastosowanie przepisów kodeksu cywilnego a
mianowicie:
a) art. 65 § 2 k.c. poprzez przyjęcie, że interpretacji w zakresie treści
umowy przedwstępnej podlega literalne brzmienie postanowień umowy, pomijając
jaki był faktycznie zgodny zamiar i cel stron zawierających przedwstępną umowę
zbycia udziałów w Spółce „S." w zakresie realizacji inwestycji zgodnie z decyzją o
warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, która stanowiła załącznik do
umowy i jej integralną część,
b) art. 60 k.c. poprzez pominięcie, że wola osoby dokonującej czynności
prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia
jej wolę w sposób dostateczny, w tym że wola stron umowy przedwstępnej zbycia
udziałów w Spółce „S.” w zakresie zamiaru i celu zbycia udziałów została wyrażona
również poprzez zapewnienie o możliwości realizacji planowanej inwestycji na
terenie nieruchomości Spółki zgodnie z konkretną decyzją o warunkach zabudowy i
zagospodarowania terenu,
c) art. 394 k.c. poprzez przyjęcie, że nie doszło do wykonania
15
przedwstępnej umowy sprzedaży udziałów na skutek przyczyn zależnych a nawet
zawinionych przez powoda, art. 3531
k.c. poprzez przyjęcie, odmiennie od ustaleń
poczynionych przez strony w treści łączących je umów i przepisów, które na
podstawie tych umów miały zastosowanie do wzajemnych stosunków pomiędzy
stronami, że powodowi nie przysługuje prawo odstąpienia od umowy w razie
zmiany właściwości przedmiotu sprzedaży oraz odstąpienie przez powoda od
umowy z przyczyn leżących po stronie pozwanych może skutkować zatrzymaniem
przez pozwanych kwoty zapłaconej w celu zabezpieczenia realizacji umowy.
naruszenia prawa materialnego przez błędną wykładnię, a mianowicie:
a) art. 389 § 1 k.c. w zakresie interpretacji „istotnych postanowień
umowy przyrzeczonej", a mianowicie iż nie dotyczą również przedmiotu sprzedaży
w zakresie jego właściwości.
Wskazując na powyższe skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku
i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego jej rozpoznania,
ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz temu poprzedzającego go
wyroku Sądu pierwszej instancji z przekazaniem sprawy Sądowi do ponownego
rozpoznania z zasądzeniem kosztów procesu.
Pozwana Spółdzielnia Mieszkaniowa U. wnosiła o oddalenie skargi
kasacyjnej z zasądzeniem kosztów procesu za instancję kasacyjną.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W myśl art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. naruszenie prawa materialnego może
przybrać postać błędnej wykładni lub niewłaściwego zastosowania. Naruszenie
prawa materialnego będącego następstwem jego błędnej wykładni – w rozumieniu
powołanego przepisu – polega na mylnym zrozumieniu treści zastosowanego
przepisu. Strona powodowa zarzuciła naruszenie prawa materialnego przez
niewłaściwe zastosowanie przytoczonych w skardze kasacyjnej przepisów kodeksu
cywilnego, co oznacza błąd w subsumcji polegający na pociągnięciu konkretnego
stanu faktycznego pod abstrakcyjny stan faktyczny zawarty w normie prawnej.
Obszerne uzasadnienie skargi kasacyjnej uzasadnia stwierdzenie, że wykazywanie
wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych nie może być potraktowane jako
uzasadnienie podstawy kasacyjnej przewidzianej w art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. oraz
16
wysuniętej w skardze kasacyjnej postaci naruszenia prawa materialnego. Dla oceny
przez Sąd Najwyższy rozpoznający skargę kasacyjną miarodajny jest stan
faktyczny sprawy będący podstawą wydania zaskarżonego wyroku (por. m. in.
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 1997 r., II CKN 18/97 – OSNC 1997, nr 8,
poz. 112). W myśl art. 3983
§ 3 k.p.c. wyłączona została możliwość oparcia skargi
kasacyjnej na zarzutach dotyczących ustalenia faktów lub oceny dowodów, co – jak
podnosi się w orzecznictwie – spowodowało osiągnięcie harmonii podstaw skargi
kasacyjnej z charakterem postępowania kasacyjnego i zakresu rozpoznania skargi,
oznaczonym w art. 39813
§ 2 k.p.c., a także do jednoznacznego określenia funkcji
Sądu Najwyższego jako sądu prawa, sprawującego nadzór nad działalnością
sądów powszechnych (art. 183 ust. 1 Konstytucji). Dlatego usuwają się spod
kontroli kasacyjnej wysuwane własne twierdzenia strony powodowej, odwoływanie
się do fragmentarycznych danych bądź pomijanie ustaleń dokonanych na
podstawie osobowych środkach dowodowych, a także faktów bezspornych.
Rozważania w odniesieniu do konstrukcji i natury szczególnego stosunku
społecznego jakim jest nawiązany stosunek prawny, w tym także stosunek
obligacyjny należy podkreślić, iż ma on pełnić w ramach systemu prawa określone
funkcje. W ramach tego stosunku strona – bo odnieść to należy wyłącznie do strony
skarżącej – powinna przestrzegać podstawowych wartości jak dobre obyczaje,
zaufanie kontrahenta, reguły sprawiedliwości i słuszności, czemu dał wyraz
prawodawca w wielu przepisach kodeksu cywilnego. Autonomia decyzyjna, z której
strony szeroko korzystały, ułatwiała ukształtowanie wzajemnej relacji oraz treści
i kształtu umowy, bez uszczerbku dla indywidualnych interesów, a także
z zachowaniem bezpieczeństwa i pewności, iż zaciągnięte zobowiązania będą
zrealizowane. Strony zawarły na piśmie obie umowy tj. umowę przedwstępną
sprzedaży z dnia 26 września 1997 r. i umowę o zmianie tej umowy przedwstępnej
w dniu 2 marca 1998 r. Wykładnia oświadczeń woli tamże zawartych polega na
ustaleniu ich znaczenia, czyli sensu. Ma ona – jak trafnie wywodzi skarga
kasacyjna – na celu ustalenie właściwej treści regulacji jaką strony zawarły
w oświadczeniu woli. Reguły, którymi należy kierować się przy tłumaczeniu
złożonego oświadczenia woli zostały określone w powołanym w skardze kasacyjnej
art. 65 k.c. W myśl § 1 tego artykułu, oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak
17
tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady
współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje; § 2 stanowi natomiast, że
w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli
opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Jednolicie podkreśla się w orzecznictwie
i doktrynie, iż przytoczone w powołanym art. 65 k.c. reguły interpretacyjne wyrażają
dwie respektowane przez prawo cywilne wartości a mianowicie z jednej strony wola
(intencja) osoby dokonującej czynności prawnej, z drugiej natomiast zaufanie, jakie
budzi złożone oświadczenie woli u innych osób, a zwłaszcza kontrahentów.
W wypadku gdy oświadczenie woli zostało – jak omawiane w rozpoznawanej
sprawie – ujęte w formie pisemnej, czyli wyrażone w dokumentach, to sens tych
oświadczeń ustala się przyjmując za podstawę wykładni przede wszystkim tekst
dokumentów a przy ich interpretacji podstawowa wola przypada językowym
regułom znaczeniowym. Oznacza to, że teksty umów interpretowane według reguł
językowych stanowią podstawę do przypisania im takiego sensu jaki jest określony
w regułach językowych. W świetle powyższego nie istnieją podstawy do
podważenia ostatecznych wniosków Sądów obu instancji stwierdzających, że
przekazana dnia 13 października 1997 r. na rachunek pozwanej Spółdzielni kwota
2 036 100,00 zł stanowiła zadatek, a powodowa Spółka nie była w stanie ponieść
kosztów nabycia udziałów w Spółce S. Umowa przyrzeczona nie została zawarta –
jak stwierdziły Sądy obu instancji – wyłącznie z przyczyn zawinionych przez
powodową Spółkę.
Wielokrotnie powoływana, dla wykazania zasadności odstąpienia przez
powodową Spółkę od umowy, decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego
z dnia 2 marca 1998 r. o uchyleniu z przyczyn formalnych decyzji z dnia 23 kwietnia
1997 r. o warunkach zabudowy oraz zagospodarowania terenu i przekazaniu
sprawy do ponownego rozpoznania organowi pierwszej instancji pomija istotne –
o charakterze bezspornym fakty do których należą: okres ważności decyzji z dnia
23 kwietnia 1997 r. określony został do dnia 31 grudnia 1998 r. Skutek wygaśnięcia
tej decyzji następował wówczas, gdy inny wnioskodawca uzyskałby pozwolenie na
budowę lub jeżeli z dniem wejścia w życie nowego miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego lub jego zmiany, decyzja będzie sprzeczna
z jego ustaleniami. Decyzja nie rodzi praw do terenu oraz nie narusza prawa
18
własności i uprawnień osób trzecich, a wydanie decyzji ustalającej warunki
zabudowy i zagospodarowania terenu na rzecz określonego inwestora nie
pozbawia innych podmiotów możliwości składania wniosków o wydanie decyzji na
ich rzecz dla tego samego terenu. W.M. w imieniu Spółki pod firmą „M.” Spółka z
ograniczoną odpowiedzialnością potwierdził w umowie z dnia 2 marca 1998 r. o
zmianie umowy przedwstępnej sprzedaży, że Spółdzielnia Mieszkaniowa „U.” oraz
A.C. wypełnili wszystkie warunki i zobowiązania wynikające z umowy
przedwstępnej. Nie podzielenie zarzutów oraz obszernych wywodów skargi
kasacyjnej odnośnie skutków uchylenia decyzji o warunkach zabudowy
i zagospodarowania terenu, nie wymaga odwoływania się do ustaleń obrazujących
negocjacje (z udziałem prawników) poprzedzające zawarcie tej umowy w dniu
2 marca 1998 r., jak też powtarzania trafnej oceny przepisów rozdziału czwartego
obowiązującej wówczas ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu
przestrzennym (Dz.U. Nr 89, poz. 415) (art. 39 - 50) regulujących ustalenie
warunków zabudowy i zagospodarowania terenu.
Nie istnieją także podstawy do podzielenia zarzutu naruszenia art. 60 k.c.
jeśli zważyć, że możliwość dokonania czynności prawnej przez fakty konkludentne
odnosi się jedynie do formy (sposobu) wyrażenia oświadczenia woli, ale pod
warunkiem, że treść oświadczenia woli jest niewątpliwa. Ustalenie zaś treści
oświadczenia woli należy do ustaleń faktycznych i wchodzi w zakres podstawy
faktycznej rozstrzygnięcia sądu, a uchybienia w tym zakresie mogą być –
z ograniczeniami przewidzianymi w art. 398 § 3 i 39813
§ 2 k.p.c. – wykazywane
w ramach podstawy przewidzianej w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. W ustalonych
okolicznościach tej sprawy należy wskazać, iż przepis art. 60 k.c. nie uzasadnia –
jak to czyni skarga kasacyjna – przypisania czynnościom prawnym takiej treści,
jaka nie wynika z tych czynności, ani też z ustawy, z zasad współżycia
społecznego, bądź z ustalonych zwyczajów. Wykładnia oświadczenia woli powinna
bowiem – jak to już wskazano – zmierzać do ustalenia rzeczywistej treści czynności
prawnej, nie może natomiast prowadzić do uzupełnienia złożonego oświadczenia o
jego elementy wnioskowane przez skarżącą Spółkę.
Artykuł 3941
k.c., do którego odwołały się strony, łączy zadatek z zawarciem
określonej umowy. Strony zawarły umowę przedwstępną, a związek pomiędzy
19
zawarciem umowy a daniem zadatku jest oczywisty, jeśli uwzględnić - wymaganą
przez art. 394 § 1 k.c. – jedność czasową wręczenia spornej kwoty zawarcia
umowy, Zadatek jest szczególną umowną sankcją za niewykonanie umowy
(por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2000 r. III CKN 245/2000 -
Gazeta Prawna 2003, nr 92 s. 19). Także w wyroku z dnia 13 lutego 2002 r. IV CKN
672/00 (OSNC 2003, nr 1, poz. 10) Sąd Najwyższy wskazał na dyscyplinujący
charakter zadatku podnosząc, że ma on na celu zapewnić wykonanie umowy przez
wzmocnienie stanowiska strony dążącej do jej wykonania. Ustalenia Sądów obu
instancji jednoznacznie wskazują na takie właśnie dążenie stron dlatego zarzut
naruszenia art. 394 k.c. kwestionujący zasadność - jak to sformułowano - przyjęcia,
że nie doszło do wykonania umowy sprzedaży udziałów na skutek zależnych
a nawet zawinionych przez powoda w istocie godzi w ustalenia faktyczne.
Okoliczność, że skarżąca Spółka z dokonanych ustaleń faktycznych, czy też
poszczególnych elementów stanu faktycznego, wyciąga odmienne wnioski nie
może stanowić o naruszeniu - w powyżej przytoczonym znaczeniu - art. 394 k.c.
Przywracając kodeksowi unormowanie zasady swobody umów (art. 3531
k.c.) ustawodawca zarazem zmienił w zasadniczy sposób system źródeł tzw. prawa
umów dając priorytet samej umowie stron z zastrzeżeniem wyrażonym
w powołanym art. 3531
k.c. Przepis ten statuując zasadę wolności umów,
zarysował trzy granice tej wolności, są nimi: natura stosunku, ustawa i zasady
współżycia społecznego. W tych granicach ustawa pozwala realizować interes
każdej ze stron, ponieważ zaś interesy te w przeważającym zakresie bywają
przeciwstawne, istotę umowy stanowi uzgodnienie woli stron, wyrażających ich
interesy. Strony - jak to wskazano - korzystały z tej autonomii a skarżąca nie
wykazała naruszenia natury stosunku, ustawy; nie wykazała także postanowień
umownych naruszających zasadę słuszności kontraktowej, bądź realizujących
interesy jednej, z uszczerbkiem interesów drugiej ze stron umowy. Byłoby to
wówczas sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Cel i istota umowy
przedwstępnej wyraża się w związaniu stron stosunkiem umownym w sytuacji, gdy
zawarcie umowy właściwej (przyrzeczonej) nie jest jeszcze możliwe ze względu na
występujące przeszkody prawne, faktyczne lub inne niedogodności dla stron.
Umowa przedwstępna nie ma zatem charakteru ostatecznego, lecz jedynie
20
zobowiązuje jedną ze stron lub obie strony do zawarcia oznaczonej umowy
w przyszłości. Zobowiązanie to jest treścią świadczenia w umowie przedwstępnej.
Podważana w skardze kasacyjnej umowa przedwstępna określała elementy
konieczne umowy przyrzeczonej w stopniu pozwalającym na ustalenie na czym
polegało powinne zachowanie dłużnika, tj. jakiego typu umowę powinien on
zawrzeć. Oznacza to, że do zwarcia ważnej umowy przedwstępnej wystarcza
uzgodnienie elementów koniecznych umowy przyrzeczonej. Jeżeli powodowa
Spółka uznawała za niezbędne, by w umowie przedwstępnej znalazły się inne
jeszcze postanowienia, nie było żadnych przeszkód, aby zażądała ich
skonkretyzowania i rozszerzenia jej treści. Zamiar stron bez warunkowego
i definitywnego związania się węzłem prawnym na warunkach ustalonych
w umowie przedwstępnej został wykazany. Nie istnieją podstawy do przyjęcia,
że umowa przedwstępna skutków prawnych nie wywarła, co byłoby jednoznaczne
z jej nieważnością. Z tego względu nie można podzielić zarzutu błędnej wykładni
art. 389 k.p.c. Z powyższego wynika, że skarga kasacyjna pozbawiona jest
uzasadnionych podstaw i dlatego podlega oddaleniu (art. 39814
k.p.c.)
z zasądzeniem kosztów procesu za instancję kasacyjną (art. 39812
, 391 § 1 k.p.c.
w zw. z art. 108 § 1 zd. pierwsze oraz art. 98 § 1 i 3 k.p.c.).