Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZ 42/06
POSTANOWIENIE
Dnia 21 lipca 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Józef Frąckowiak (przewodniczący)
SSN Gerard Bieniek (sprawozdawca)
SSN Jan Górowski
w sprawie ze skargi spółki „D.” sp. z o.o.
na przewlekłość postępowania Sądu Okręgowego w K. w sprawie [...]
z powództwa spółki „D.” sp. z o.o.
przeciwko P.R.
o zapłatę,
po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu niejawnym
w dniu 21 lipca 2006 r.,
zażalenia strony powodowej na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 16 marca 2006 r., sygn. akt [...],
oddala zażalenie.
2
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny postanowieniem z dnia 21.12.2005 r. odrzucił skargę
powodowej Spółki o stwierdzenie przewlekłości postępowania w sprawie toczącej
się przed Sądem Okręgowym w K. U podstaw tego rozstrzygnięcia legło
stwierdzenie, że skargę wniesiono po prawomocnym zakończeniu postępowania.
Postanowienie to powodowa Spółka zaskarżyła składając skargę kasacyjną,
którą Sąd Apelacyjny odrzucił postanowieniem z dnia 16.03.2006 r. Uznano, że
w świetle treści art. 3981
§ 1 k.p.c. skarga kasacyjna jest niedopuszczalna.
Powodowa spółka wniosła od tego postanowienia zażalenie zarzucając
błędną wykładnię art. 3981
§ 1 k.p.c. w wyniku której przyjęto niedopuszczalność
skargi kasacyjnej od postanowienia odrzucającego skargę na przewlekłość
postępowania złożoną na podstawie ustawy z dnia 17.06.2004 r. o skardze na
naruszenie praw strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez
zbędnej zwłoki (Dz.U. Nr 179, poz. 1843). Powodowa Spółka domagała się
uchylenia zaskarżonego postanowienia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Postępowanie ze skargi na przewlekłość postępowania jest postępowaniem
incydentalnym (wpadkowym) w ramach postępowania co do istoty sprawy. Można
to wyprowadzić z wielu przepisów ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r., w tym przede
wszystkim z jej art. 8 ust. 2. Z przepisu tego niedwuznacznie wynika, że skarga na
przewlekłość postępowania jest szczególnym rodzajem środka odwoławczego,
a ściślej mówiąc, zażalenia. Postępowanie ze skargi na przewlekłość nie jest więc
samodzielnym postępowaniem zmierzającym do stwierdzenia przewlekłości
i ewentualnie zasądzenia z tego tytułu odpowiedniego odszkodowania
(zadośćuczynienia). Jego celem jest przeciwdziałanie przewlekłości postępowania
w trakcie jego trwania i ewentualne przyznanie „odpowiedniej sumy pieniężnej" jako
wstępnej (tymczasowej) rekompensaty. W istocie rozpoznanie skargi nie ma
samodzielnego przedmiotu, lecz jest jedynie elementem postępowania co do istoty
sprawy. Rozstrzygnięcie stwierdzające przewlekłość postępowania wiąże
3
wprawdzie w ewentualnym postępowaniu odszkodowawczym po zakończeniu
postępowania (art. 15 ust. 2 ustawy), ale waloru takiego nie mają już
rozstrzygnięcia negatywne, w tym zwłaszcza polegające na odrzuceniu skargi.
Strona, której skargę odrzucono (np. z powodu niespełnienia wymagań z art. 6 ust.
2 ustawy) może wnieść skargę ponownie po uzupełnieniu wymagań. Postępowania
ze skargi na przewlekłość nie można traktować jako samodzielnej, oddzielnej
sprawy, choćby ze względu na niepełną (ułomną) możliwość udziału w niej Skarbu
Państwa (prezesa właściwego sądu). Postanowienia rozstrzygające skargę na
przewlekłość postępowania mają wprawdzie pewną szczególną cechę, polegającą
na wiążącym charakterze w innym postępowaniu w przypadku stwierdzenia
przewlekłości, ale z pewnością nie korzystają z powagi rzeczy osądzonej.
Postanowienia odrzucające skargę nie mają nawet cechy polegającej na
uniemożliwieniu jej złożenia przed upływem 12 miesięcy (art. 14 ustawy).
Wprowadzenie takiego środka prawnego (incydentalnego, wpadkowego) było wolą
ustawodawcy.
2. Stanowisko Sądu Najwyższego w przedmiocie wykładni i stosowania art. 8
ust. 2 ustawy o skardze (...) jest – w zasadzie jednolite. W ramach postępowania
karnego stanowisko Sądu Najwyższego – Izby Karnej jest jednoznaczne.
Przykładowo można wskazać na następujące orzeczenia: postanowienie z dnia
1.04.2005 r. SPK 19/05 (OSNKW 2005, nr 7-8, poz. 67), w którym przyjęto, że
„przepisy ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze (...) przewidują
jednoinstancyjny tryb rozpoznania takiej skargi; postanowienie z dnia 31.03.2005 r.
IV KZ 9/05 (niepublik.), w którym wyrażono pogląd, że „postanowienie o odrzuceniu
skargi o którym mowa w ustawie z dnia 17.06.2004 r. o skardze (...) jest
niezaskarżalne; postanowienie z dnia 15.12.2005 r. I KZP 44/05 (nie publikowane),
w którym sformułowano stanowisko, że „stronie nie przysługuje środek odwoławczy
od orzeczeń i innych rozstrzygnięć wydanych w toku postępowania prowadzonego
na podstawie ustawy z dnia 17.06.2004 r. o skardze (...)”. Należy także odwołać się
do uzasadnienia uchwały składu 7 sędziów Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia
21.09.2005 r. I KZP 24/05 (OSNKW 2005, nr 10, poz. 89), w którym stwierdzono,
że „model postępowania przyjęty w tej ustawie spowodował, iż procedura
rozpoznawania skargi nie jest postępowaniem w pierwszej jak i drugiej instancji,
4
ale sui generis postępowaniem sądowym o charakterze nadzorczym. Powyższe
prowadzi do wniosku, że stronie nie przysługuje środek odwoławczy od orzeczeń
i innych rozstrzygnięć wydanych w toku postępowania prowadzonego na
podstawie ustawy z dnia 17.06.2004 r. o skardze (...)”.
W odniesieniu do postępowania cywilnego za reprezentatywne stanowisko
w przedmiocie wykładni art. 8 ust. 2 ustawy należy uznać uchwałę składu
7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16.11.2004 r. III SPP 42/04 (OSNIPUiSP
z 2005, nr 5, poz. 71). W uzasadnieniu tej uchwały jednoznacznie stwierdzono,
że postępowanie ze skargi na przewlekłość postępowania jest postępowaniem
incydentalnym, szczególnym rodzajem zażalenia. Nie jest to postępowanie
samodzielne, lecz jego celem jest przeciwdziałanie przewlekłości postępowania już
toczącego się co do istoty sprawy. Należy jednak odnotować odmienny pogląd
wyrażony w uzasadnieniu uchwały z dnia 28.06.2005 r. III SPZP 1/05 (OSNIPUiSP
2005, nr 19, poz. 312). Sąd Najwyższy uznał, że w sensie funkcjonalnym istotnie
postępowanie ze skargi na przewlekłość ma charakter incydentalny (wpadkowy),
w sensie jednak procesowym jest postępowaniem odrębnym, gdyż inny jest
przedmiot i cel tego postępowania, toczy się ono między innymi stronami, inny jest
sąd właściwy do rozpoznania skargi i co istotne, sprawy te od początku do końca
toczą się przed sądami. W konsekwencji przyjęto, że stronie przysługuje zażalenie
od postanowienia wydanego w toku postępowania wywołanego wniesieniem skargi
na przewlekłość postępowania, za wyjątkiem postanowień wydanych przez Sąd
Najwyższy – jako sądem właściwym w pierwszej instancji (art. 4 ust. 2 ustawy).
Odnosząc się do tego poglądu stwierdzić należy, że jest on nie tylko
odosobniony, lecz jako sztuczny i nieprzekonujący należy ocenić dokonany tam
zabieg odróżnienia funkcjonalnego i procesowego charakteru skargi na
przewlekłość postępowania i w konsekwencji uznanie, że w sensie funkcjonalnym
jest to postępowanie incydentalne, zaś w sensie procesowym – odrębne. Nie
sposób bowiem zaprzeczyć, że z istoty swej zarzut „przewlekłości” sformułowany
w skardze dotyczy już toczącego się postępowania. Skarga stanowi doraźną
interwencję, która ma przeciwdziałać trwającej przewlekłości toczącego się
postępowania. Chodzi o wymuszanie sprawnego biegu procesowego sprawy,
czemu służy nie tylko stwierdzenie przewlekłości, lecz możliwość zalecenia
5
podjęcia przez sąd rozpoznający sprawę co do istoty odpowiednich czynności
w wyznaczonym terminie (art. 12 ust. 3 ustawy). Skarga o stwierdzenie
przewlekłości postępowania jest tylko jednym ze środków prawnych (obok skargi
w ramach nadzoru administracyjnego i odszkodowania po prawomocnym
zakończeniu sprawy), których celem jest przeciwdziałanie przewlekłości
postępowania. Taki model skargi na przewlekłość istotnie pozwala określić
postępowanie wywołane jej wniesieniem jako sui generis postępowanie sądowe
o charakterze nadzorczym.
3. Celem prawa do zaskarżenia jest weryfikacja zaskarżonego
rozstrzygnięcia przez sąd drugiej instancji. Tym samym prawo do zaskarżenia
nakłada na ustawodawcę obowiązek określenia nie tylko formalnego uprawnienia
strony do wniesienia środka zaskarżenia, ale także stwierdzenia gwarancji
prawnych merytorycznej oceny przez sąd drugiej instancji. Te wymagania
uwzględniono przy regulowaniu postępowania ze skargi na przewlekłość
postępowania. Przecież zgodnie z art. 2 ust. 1 ustawy strona jest uprawniona do
wniesienia skargi, jeśli w wyniku zachowania się sądu, który rozpoznaje jej sprawę,
nastąpiło naruszenie jej prawa do rozpoznania tej sprawy bez nieuzasadnionej
zwłoki i takie zachowanie sądu I instancji poddane zostało weryfikacji sądu
przełożonego (art. 4). Nie ma więc różnicy między sytuacją, gdy zachowanie się
sądu I instancji przybiera postać czynną przez wydanie stosownego orzeczenia,
które podlega weryfikacji przez sąd II instancji w wyniku zaskarżenia przez strony,
a sytuacją, gdy zachowanie sądu I instancji ma postać bierną (nie podejmowanie
terminowych i prawidłowych czynności w celu wydania rozstrzygnięcia co do istoty
sprawy), która w wyniku wniesienia skargi podlega weryfikacji sądu II instancji.
Zarówno aktywne działanie sądu pierwszej instancji, jak i jego bierność powodująca
przewlekłość postępowania zachodzą w postępowaniu co do istoty sprawy, która
już się toczy. Jest to więc postępowanie incydentalne, w którym sąd drugiej
instancji ocenia postępowanie (bierność) sądu pierwszej instancji. W ten sposób
stronie stworzono gwarancję oceny postępowania sądu pierwszej instancji przez
sąd przełożony. Takie więc rozwiązanie w żaden sposób nie ogranicza strony
w prawie do sądu.
6
Należy dodać, że stanowisko takie uwzględnia rzeczywiste potrzeby praktyki.
Odmienne rozwiązanie stwarza realne niebezpieczeństwo spowodowania dalszej
przewlekłości postępowania, co przekreślałoby istotę i cel tej ustawy. Zresztą i to
rozwiązanie byłoby połowiczne, gdyż w sytuacji, gdy skargę o przewlekłość
postępowania rozpoznaje Sąd Najwyższy lub Naczelny Sąd Administracyjny
przyznanie stronie środka zaskarżenia nie jest możliwe.
4. Powyższe rozważanie dotyczące charakteru prawnego skargi na
przewlekłość postępowania nie pozostają bez wpływu na ocenę dopuszczalności
skargi kasacyjnej od postanowienia o odrzuceniu tej skargi. Ma oczywiście rację
Sąd Apelacyjny, że sama treść art. 3981
§ 1 k.p.c. dopuszcza skargę kasacyjną
jedynie od dwóch rodzajów postanowień sądu II instancji kończących
postępowanie. Jest to wyliczenie taksatywne i nie ma podstaw, aby w jakikolwiek
sposób rozszerzać stosowanie tego przepisu. Nie jest to dopuszczalne.
W szczególności nie sposób podzielić stanowiska wnoszącego zażalenie,
że postępowanie wywołane skargą na przewlekłość postępowania jest
samodzielnym postępowaniem procesowym, a więc odrzucenie skargi w istocie ma
ten sam walor procesowy, co odrzucenie pozwu. Jak to wyżej wykazano,
postępowanie ze skargi na przewlekłość postępowania jest postępowaniem
incydentalnym, do którego stosuje się przepisy o postępowaniu zażaleniowym.
Skarga jest więc szczególnym rodzajem zażalenia.
Z tych wszystkich względów, zażalenie podlegało oddaleniu (art. 3941
§ 3
w związku z art. 39814
k.p.c.).