Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 113/06
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 sierpnia 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący)
SSN Jan Górowski (sprawozdawca)
SSN Barbara Myszka
Protokolant Hanna Kamińska
w sprawie z powództwa M. J.
przeciwko Bankowi […]
o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 3 sierpnia 2006 r.,
skargi kasacyjnej powódki
od wyroku Sądu Okręgowego w B.
z dnia 22 września 2005 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w B. do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Powódka wniosła o uzgodnienie treści księgi wieczystej nr (...) prowadzonej
przez Sąd Rejonowy w I. z rzeczywistym stanem prawnym przez wykreślenie z
działu czwartego hipoteki zwykłej zabezpieczającej kredyt w kwocie 1 025 000 zł
wpisanej na rzecz Banku […].
Wyrokiem z dnia 30 grudnia 2004 r. Sąd Rejonowy w I. powództwo oddalił.
Ustalił, że w księdze wieczystej nr (...) od 15 lipca 1997 r. wpisane było jako
właściciel „Przedsiębiorstwo Rolnicze W..........” sp. z o.o. Na wniosek tego
właściciela złożony w dniu 27 września 2000 r. została wpisana na rzecz Banku […]
hipoteka zwykła w kwocie 1 025 000 zł oprocentowana na warunkach określonych
w oświadczeniu tego wierzyciela z dnia 25 września 2000 r., zabezpieczająca
kredyt udzielony Spółce.
Notarialną umową z dnia 15 stycznia 2002 r. powódka nabyła własność
nieruchomości objętej księgą wieczystą nr (....) i na tej podstawie w dniu 14 lutego
2002 r. nastąpił jej wpis do działu drugiego. Aneksem z dnia 20 sierpnia 2002 r. do
umowy kredytowej z dnia 25 września 2000 r. zawartej pomiędzy Spółką a
Bankiem, zmieniono treść § 10 ust 1 umowy dotyczącego wysokości odsetek.
Według oceny Sądu pierwszej instancji w dniu 28 września 2000 r., tj. kiedy
dokonywano wpisu spornej hipoteki, obowiązujący wtedy art. 95 ustawy z dnia
29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (tekst jednolity: Dz.U. z 2002 r. Nr 72, poz.
665 ze zm.), nie wymagał oświadczenia właściciela nieruchomości w formie aktu
notarialnego, jeżeli ustanawiano tzw. hipotekę bankową. Wyraził pogląd, że
ustawodawca unormował nim w sposób szczególny wpis tej hipoteki do księgi
wieczystej i wyraźnie podkreślił, że nie podziela poglądu wyrażonego w uchwale
Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2000 r., III CZP 21/01 (OSNC 2002, nr 1,
poz. 5).
Sąd odnosząc się do podniesionego przez powódkę zarzutu wyrażenia
hipoteki w złotych a nie w Euro, odwołał się do treści obowiązującego w dniu
dokonywania wpisu art. 68 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych
3
i hipotece (tekst jednolity Dz.U. 2001 r. Nr 124, poz. 1361., dalej: „u.k.w.h.”).
Podkreślił, że zapis o konieczności wyrażenia hipoteki w innym pieniądzu niż polski,
gdy wierzytelność została wyrażona w obcej walucie, wprowadził do systemu
prawnego art. 1 pkt. 18 ustawy z dnia 11 maja 2001 r. o zmianie ustawy o księgach
wieczystych i hipotece, ustawy - Kodeks postępowania cywilnego, ustawy
o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz ustawy – Prawo o notariacie
(Dz. U. z 2001 r. Nr 63, poz. 635). Wskazał także wyraźnie, że z samej umowy
kredytowej wynika, że miała być hipoteka wpisana w złotych polskich.
Wyraził pogląd, że zmiana oprocentowania wynikająca z aneksu nie
prowadziła do zmiany ograniczonego prawa rzeczowego i w związku z tym nie
wymagała wpisu do księgi wieczystej ani nie stanowiła odnowienia w rozumieniu
art. 506 k.c.
Powódka w apelacji podnosząc zarzuty naruszenia art. 95 prawa
bankowego, art. 245 k.c. w zw. z art. 158 k.c., art., 248 k.c., art. 48 ust 1, art. 68,
art. 69 i art. 71 u.k.w.h., art. 65 w zw. z art. 67 u.k.w.h., wniosła o zmianę
zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa.
Wyrokiem z dnia 22 września 2005 r. Sąd Okręgowy w B. apelację oddalił i
na podstawie przeprowadzonych z urzędu dowodów dodatkowo ustalił, że w dniu
27 września 2000 r. do Sądu Rejonowego w I. wpłynął wniosek o wpis w dziale
czwartym księgi wieczystej nr (...) hipoteki zwykłej w kwocie 1 025 000 z
odsetkami 7,8263 % w stosunku rocznym począwszy od dnia 25 września 2000 r.
na rzecz Banku podpisany przez przedstawiciela Spółki M. W. – brata powódki, w
którym wskazano, że jest związana z udzieleniem wnioskodawcy kredytu w kwocie
640 000 Euro wraz z oświadczeniem Banku.
W dniu 14 lutego 2001 r. przed notariuszem M. S. została zawarta umowa
sprzedaży przedmiotowej nieruchomości. Zbywcę Przedsiębiorstwo Rolnicze W.
sp. z o.o. reprezentował M. S.. na podstawie pełnomocnictwa notarialnego
udzielonego mu w tym samym dniu przez M. W. Nabywcami byli M. W. i W. W., a w
umowie wskazano, że działy III i IV księgi wieczystej nr (...) nie zawierają wpisów.
Cenę określono na kwotę 1 010 000 zł uzgadniając, że zostanie uiszczona w dniu
28 lutego 2001 r. Tego samego dnia przed tym samym notariuszem M. W. i W. W.
4
zbyli przedmiotową nieruchomość M. J. za kwotę 3 000 000 zł, wskazując jak
poprzednio, że działy III i IV nie zawierają wpisów oraz, że umówiona cena
sprzedaży zostanie zapłacona w dniu 28 lutego 2001 r.
Prawomocnym postanowieniem z dnia 6 sierpnia 2001 r. Sąd Rejonowy w I.
odmówił wpisu w dziale drugim małżonków M. i W. W. z powodu bezwzględnej
nieważności umowy z dnia 14 lutego 2001 r. ze względu na naruszenie przepisu
art. 29 ust 4 ustawy z dnia 6 maja 1999 r o zmianie ustawy o gospodarce
nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U.
Nr 49, poz. 484 ze zm.). Także prawomocnym postanowieniem z dnia 3 stycznia
2002 r. Sąd Rejonowy w Inowrocławiu oddalił wniosek małżonków M. i W. W. o
wpis w dziale drugim księgi wieczystej prawa własności M. J., na podstawie
zawartej pomiędzy tymi stronami umowy notarialnej z dnia 14 lutego 2001 r.
W dniu 15 stycznia 2002 r. w tej samej kancelarii notarialnej została
sporządzona umowa, w której w celu zwolnienia się od obowiązku zwrotu M. i W.
małżonkom W. zapłaconej przez nich ceny sprzedaży wynikłej z umowy z dnia 14
lutego 2001 r. M. S. działający imieniem spółki W. przeniósł na rzecz tych
małżonków prawo własności przedmiotowej nieruchomości i jednocześnie nabywcy
sprzedali powódce tę nieruchomość za cenę 3 000 000 zł. W umowie tej
stwierdzono, że w dziale IV przedmiotowej księgi wieczystej wpisana jest hipoteka
w kwocie 1 025 000 zł na rzecz Banku […]
Powódka w dniu 14 lutego 2002 r. została wpisana jako właściciel w dziale II księgi
wieczystej a następnie na jej wniosek Sąd Rejonowy w I. w dniu 19 lutego 2002 r.
w dziale IV dokonał wpisu hipoteki zwykłej w kwocie 814 910 Euro na rzecz
Powszechnej Kasy Oszczędności […].
Prokuratura Okręgowa w S. postawiła M. W. między innymi zarzut
doprowadzenia do zawarcia w dniu 14 lutego 2001 r. fikcyjnych umów sprzedaży i
zawyżenia wartości nieruchomości do kwoty 3 000 000 zł, w celu udaremnienia lub
znacznego utrudnienia stwierdzenia przestępczego pochodzenia pieniędzy z
wyłudzonego kredytu. M. S. postawiono zarzut dotyczący udzielenia M. J. pomocy
do wyłudzenia kredytu przez sporządzenie opisanych wyżej fikcyjnych umów
sprzedaży zaś M. J. zarzut, że w dniach 14 lutego 2001 r. i 19 lutego 2001 r.
5
działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z M. W.
zawarła, nie posiadając zdolności kredytowej, umowę kredytu z Bankiem […]w
walucie wymienialnej na zakup nieruchomości rolnej w B. oraz maszyn i urządzeń
rolniczych w wysokości 814 910 Euro, o równowartości 3 000 000 zł, nie mając
zamiaru ani możliwości spłaty zobowiązań, posługując się przy tym
poświadczającym nieprawdę aktem notarialnym (...) z dnia 14 lutego 2001 r., oraz
w celu udaremnienia lub znacznego utrudnienia stwierdzenia przestępczego
pochodzenia pieniędzy z wyłudzonego kredytu wspólnie i w porozumieniu z M. W. i
W. W. w dniu 14 lutego 2001 r. zawarła fikcyjną umowę sprzedaży nieruchomości
w B. (rep. ...).
Powódka jest osobą dobrze zorientowaną w obrocie nieruchomościami
i w chwili nabywania przedmiotowej nieruchomości położonej w B. wiedziała o
wpisie spornej hipoteki.
Według oceny Sądu Okręgowego ustalony stan faktyczny w sposób
jednoznaczny wskazuje, że powódka występując z powództwem nadużyła swego
prawa, gdyż będąc członkiem Rady Nadzorczej Przedsiębiorstwa Rolniczego W.
miała możliwość zaskarżenia wpisu spornej hipoteki apelacją. W chwili nabycia
przedmiotowej nieruchomości wiedziała bądź z łatwością mogła się dowiedzieć o
zaciągniętych przez Spółkę zobowiązaniach, a skoro neguje zasadność wpisu
dopiero w obecnym procesie, to nie zasługuje na ochronę prawną. Z powołaniem
się na pogląd wyrażony w doktrynie wskazał, że art. 5 k.c. ma zastosowanie z
urzędu bez względu na to, czy został podniesiony przez pozwanego zarzut
nadużycia prawa podmiotowego.
Jego zdaniem skoro powódka w dniu 15 stycznia 2002 r., tj. w chwili nabycia
przedmiotowej nieruchomości uważała, że przedmiotowa hipoteka została wpisana
niezgodnie z prawem, to powinna wstrzymać się od jej nabycia. Zarzut
wprowadzenia jej w błąd przy zakupie przez brata M. W. i notariusza M. S. uznał za
niewykazany i zauważył, że także powódce Prokuratura zarzuciła popełnienie
czynów zabronionych związanych z zawarciem przedmiotowej umowy. Sąd wyraził
zdziwienie, że spółka sprzedała nieruchomość za 1 010 000 zł, a następnie chwilę
później powódka miała ją kupić za zawyżoną cenę 3 000 000 zł. Fakt ten powiązał
6
przyczynowo z zaciągnięciem przez powódkę kredytu w kwocie 814,910 Euro, o
równowartości 3 000 000 zł, co prowadziło do obejścia prawa (np. art. 65 u.k.w.h.)
a nadto do pokrzywdzenia pozwanego Banku i w rezultacie byłoby sprzeczne z art.
5 k.c.
Powódka w skardze kasacyjnej opartej na obydwu podstawach wniosła
o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego w całości i o przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania, bądź o orzeczenie co do istoty sprawy przez
uwzględnienie powództwa. Zarzuciła naruszenie prawa materialnego przez błędną
wykładnię, bądź niewłaściwe zastosowanie: art. 5 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. i art.
95 prawa bankowego, art. 215 – 216 k.s.h., art. 218- 222 k.s.h., art. 201 k.s.h. i art.
210 § 1 k.s.h. oraz obrazę przepisów postępowania w stopniu mającym istotny
wpływ na wynik sprawy, a to: art. 3 k.p.c., art. 6 k.p.c., art. 210 k.p.c., art. 217 k.p.c.,
art. 224 k.p.c. art. 232 k.p.c., art. 378 k.p.c., art. 232 k.p.c. w zw. z art. 381 k.p.c.,
art. 187 § 1 pkt 2 k.p.c. i art. 379 pkt 5 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nieuzasadniony był zarzut nieważności postępowania przed Sądem
Okręgowym (art. 379 pkt 5 k.p.c.) skoro pełnomocnik powódki reprezentował ją na
rozprawach, w czasie których zostały przeprowadzone z urzędu dodatkowe
dowody. Pozbawienie strony możności obrony polega na tym, że strona na skutek
wadliwości czynności procesowych sądu lub strony przeciwnej nie mogła brać i nie
brała udziału w postępowaniu lub jego istotnej części, jeżeli skutki tych uchybień nie
mogły być usunięte na następnych rozprawach przed wydaniem w danej instancji
wyroku (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1974 r., II CR 155/74,
OSPiKA 1975, nr 3, poz. 66).
Przedmiotem procesu w ścisłym znaczeniu jest roszczenie przez które
należy rozumieć żądanie pozwu zindywidualizowane podaną podstawą (art. 187 §
1 pkt 2 k.p.c.). Roszczenie procesowe stanowiące przedmiot procesu może ulegać
w jego toku przekształceniu na skutek zmiany powództwa przez powoda. Sąd nie
może natomiast z urzędu zmienić faktycznej podstawy pozwu, gdyż nie jest
uprawniony do zmiany powództwa, czyli np. zasądzić kwoty z tytułu
bezpodstawnego wzbogacenia, gdy powód żądanie opiera na fakcie zawarcia
7
umowy, gdyż w tym zakresie orzekałby bez żądania strony. Także w postępowaniu
apelacyjnym może być, z tego punktu widzenia rozpoznana ta sama czyli
„tożsama” sprawa. Nie dotyczy to jednak – jak zarzuca nietrafnie skarżący -
doprecyzowania przez strony lub uzupełnienia podstawy faktycznej - w ramach tej
samej sprawy (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 września 1960 r.,
II CR 212/60, OSPiKA 1961, nr 7-8, poz. 210).
Jakkolwiek wskazanie przez powoda przepisów prawa materialnego
mogących stanowić podstawę prawną orzeczenia nie jest wymagane – w myśl
zasady da mihi factum dabo tibi ius – to jednak nie pozostaje bez wpływu dla
przebiegu i wyniku sprawy, gdyż jeżeli powód buduje jakąś konstrukcję swego
żądania, to tym samym wytycza granice okoliczności faktycznych które mogą być
istotne dla jej rozstrzygnięcia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego
1999 r., I CKN 252/98, OSNC 119, nr 9, poz. 152 oraz z dnia 18 marca 2005 r.,
II CK 556/04, OSNC 2006, nr 2, poz. 38.).
O kognicji Sądu drugiej instancji decydują granice apelacji, przytoczone
zarzuty, ewentualne nowe fakty i dowody, konieczność orzeczenia na podstawie
materiału zebranego w sądach obydwu instancji oraz zakaz reformationis in peius.
Ponieważ w obowiązującym stanie prawnym sąd apelacyjny jest sądem
merytorycznym, a więc rozpoznaje sprawę na nowo, to nie jest związany treścią
zarzutów apelacyjnych (por. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego z dnia 23 marca 1999 r., III CZP 59/98, OSNC 1999 r., nr 7-8, poz.
124 i wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2000 r., III CKN 812/98, OSNC
2000, nr 10, poz. 193, z dnia 6 grudnia 2001 r., I PKN 714/00, OSNP 2003, nr 22,
poz. 544 z dnia 11 maja 2006 r., I CSK 136/05 niepublikowany i postanowienia
Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2002, III CZP 62/02, OSNC 2004, nr 1,
poz. 7 i z dnia 21 sierpnia 2003 r., III CKN 392 /01, OSNC 2004, nr 10, poz. 161).
Związanie sądu drugiej instancji zarzutami apelacyjnymi uniemożliwiałoby –
w wypadku braku stosownego zarzutu – wykonywanie funkcji rozpoznawczej,
zwłaszcza w zakresie oceny prawnej podstawy faktycznej powództwa. W takim
wypadku niejednokrotnie z pod jego oceny wymykałaby się możliwość
zastosowania właściwej normy prawa materialnego.
8
Wskazane zarzuty apelacyjne określają jedynie postulowany kierunek
kontroli, co obliguje sąd drugiej instancji do jej przeprowadzenia w wytyczonym
przez nie kierunku. Jeżeli się okaże, że zarzucone uchybienia nie wystąpiły, albo
nie wywarły istotnego wpływu na zaskarżone orzeczenie sądu drugiej instancji,
obowiązany jest on z urzędu zbadać czy nie zachodzi nieważność postępowania
przed sądem pierwszej instancji. Poza tym sąd, gdy w sprawie zastępuje stronę
fachowy pełnomocnik i nie zachodzi podejrzenie fikcyjności procesu, bądź strony
zmierzają do obejścia prawa, nie powinien ze względu na zasadę
kontradyktoryjności poszukiwać z urzędu innych uchybień, które mogłyby
uzasadniać wskazany przez skarżącego wniosek apelacyjny (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 14 stycznia 2004 r., I CK 102/03 i wyrok z dnia 20 grudnia
2005 r., III CK 121/05, niepublikowane).
Z drugiej strony, pomimo wielu nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego
dokonywanych w ostatnim czasie, ustawodawca nie zdecydował się na zmianę
zdania drugiego art. 232 k.p.c. Wykładnia językowa tego przepisu, a także
przesłanki ustrojowe i aksjologiczne wskazują, że można sądowi zarzucić
niedopuszczenie jakiegoś dowodu, mimo że zachodziły ku temu przesłanki, nie
można natomiast skutecznie wytykać mu, że jakiś dowód dopuścił z urzędu czyli, iż
skorzystał przyznanej mu dyskrecjonalnie władzy (por. uchwałę składu siedmiu
sędziów Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2000 r., III CZP 4/00, OSNC 2000, nr
11, poz. 195 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1997 r., III CKN
244/97, OSNC 1998, nr 3, poz. 52, z dnia 10 października 1997 r., II CKN 378/97,
OSP 1998, nr 6, poz. 111, z dnia 20 lutego 2004 r., I CK 213/03, Izba Cywilna
2004, nr 10, s. 41 i z dnia 22 lutego 2006 r., III CK 341/05 niepublikowany).
Nie podlega też ograniczeniom w postępowaniu apelacyjnym
dopuszczalność nowych faktów, które powstały po wydaniu zaskarżonego
orzeczenia przez sąd pierwszej instancji oraz prowadzenia dowodów na ich
wykazanie.
W świetle powyższych uwag zasadność zarzutów procesowych zależała od
odpowiedzi na pytanie, czy dokonane przez Sąd Okręgowy czynności dowodowe
nie wykraczały poza cel i charakter postępowania apelacyjnego (art. 381 k.p.c., art.
9
378 § i k.p.c.). Niektóre zarzuty materialne oparte na własnym prawie pozwanego
sąd uwzględnia tylko na zarzut pozwanego (np. zarzut przedawnienia czy
potrącenia), generalnie jednak prawo materialne stosuje z urzędu. Zarówno
w literaturze jak i w judykaturze ugruntowany jest pogląd, że sąd drugiej instancji
rozpoznając apelację powinien wziąć pod uwagę wszystkie stwierdzone naruszenia
prawa materialnego, popełnione przez sąd pierwszej instancji niezależnie od tego
czy zostały wytknięte w tym środku odwoławczym (por. np. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 5 września 2004 r., I CKN 179/99, OSNC 2002, nr 4, poz. 54
i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2002 r., III CZP 62/02,
OSNC 2004, nr 1, poz. 7).
Wprawdzie wynikającą z art. 5 k.c. normę materialną sądy merytoryczne
stosują z urzędu i w związku z tym na stwierdzenie faktów od których to zależy
sąd może, także w postępowaniu apelacyjnym, dopuścić dowody z urzędu i na ich
podstawie dokonać dodatkowych ustaleń faktycznych, choćby na podstawie
dokonanych przed sądem pierwszej instancji, brak było przesłanek do oceny czy
istnieje podstawa do jego zastosowania (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia
11 maja 2006 r., I CSK136/05 i z dnia 7 lipca 2006 r., I CSK 105/06
niepublikowane), ale wchodzi to w rachubę tylko wtedy, gdy spór dotyczy sprawy
której można stosować konstrukcję nadużycia prawa podmiotowego. Gdy sprawa
taka jak np. o uzgodnienie stanu księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym
nie należy do tej kategorii, to wówczas prowadzenie postępowania dowodowego
w tym kierunku pozbawione jest sensu, gdyż przedmiotem dowodu mogą być tylko
okoliczności faktyczne mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy (art.
227 k.p.c. w zw. art. 378 k.p.c.). Wtedy z art. 378 k.p.c. wynika zakaz dla sądu
drugiej instancji wychodzenia w takim kierunku poza zarzuty apelacyjne
i obowiązek przeprowadzenia ich pełnej kontroli, innymi słowy nakaz rozważenia
przez sąd drugiej instancji wszystkich podniesionych w apelacji zarzutów
i wniosków (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 sierpnia 2003 r., III
CKN 392/01, OSNC 2004, nr 10, poz. 161). Nietrafne uznanie przez Sąd
Okręgowy, że w sprawie może mieć zastosowanie art. 5 k.c. i błędne jego
w związku z tym zastosowanie doprowadziło więc do bezpodstawnego
10
nierozpoznania wszystkich zarzutów apelacyjnych i w konsekwencji naruszenia
tego przepisu w stopniu mającym wpływ na wynik sprawy.
Wykazanie zarzutu procesowego uzasadniającego podstawę naruszenia
prawa procesowego zwalnia w zasadzie Sąd Najwyższy od rozważenia zarzutów
dotyczących obrazy prawa materialnego (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
7 marca 1997, II CKN 18/97, OSNC 1997, nr 8, poz.128), niemniej ze względu na
wyrażony pogląd, że w rozpoznawanej sprawie nie można stosować art. 5 k.c.
niewątpliwie trzeba było rozważyć ten problem.
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 października 1965 r., I CR 265/65 (OSNC
1996, nr 7 – 8, poz. 1230) wyjaśnił, że w sprawie o uzgodnienie treści księgi
wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym oddalenie powództwa ze względu na
sprzeczność żądania z zasadami współżycia społecznego nie jest dopuszczalne
i pogląd ten został powszechnie zaaprobowany przez judykaturę oraz
piśmiennictwo. Roszczenie, którego źródłem jest art. 10 u.k.w.h. to uprawnienie do
ustalenia wprost przez sąd istnienia i zakresu prawa uprawnionego. Jest to więc
szczególna odmiana powództwa o ustalenie (por. uchwałę składu siedmiu sędziów
Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2006 r. III CZP 106/05 dotychczas
niepublikowaną). Skoro jest to sprawa w istocie o ustalenie prawa, to nie dochodzi
od strony przeciwnej do żadnego świadczenia, czyli wykonywania prawa, co jest
przesłanką stosowania art. 5 k.c. Stanowi ją dopiero czynienie ze swego prawa
użytku w sensie obowiązku na jego podstawie świadczenia drugiej strony.
Doprowadzenie księgi wieczystej do stanu usprawiedliwiającego zaufanie do niej
ma cel nadrzędny i interes publiczny wynikający z funkcji ksiąg wieczystych
sprzeciwia się możliwości oddalenia takiego powództwa ze względu na
sprzeczność żądania z zasadami współżycia społecznego.
Sąd Okręgowy przeoczył, że istotą hipoteki jest prawo zaspokojenia się
wierzyciela hipotecznego z obciążonej nieruchomości bez względu na to czyją stała
się własnością i z pierwszeństwem przed właścicielami osobistymi właściciela
nieruchomości. Dla wierzyciela hipotecznego zmiana podmiotów własności nie ma
znaczenia dla istnienia hipoteki i możliwości zaspokojenia się wierzyciela
z nieruchomości nią obciążonej (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia
11
16 stycznia 2004 r., III CK 260/02, OSNC 2005, nr 2, poz. 36). Wyrażony więc
pogląd, że powódka powinna się wstrzymać od nabycia nieruchomości w B., skoro
wiedziała, że sporna hipoteka została wpisana - jej zdaniem - niezgodnie z prawem
jest nietrafny.
Z tych względów skarga kasacyjna podlegała uwzględnieniu (art. 39815
k.p.c.).
jc