Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 317/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 grudnia 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący)
SSN Antoni Górski
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
w sprawie ze skargi Agencji Nieruchomości Rolnych
o uchylenie wyroku Sądu Polubownego ad hoc w G. z dnia 4 lipca 2005 r.
w sprawie z powództwa R.G.
przeciwko Agencji Nieruchomości Rolnych
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 6 grudnia 2007 r.,
skargi kasacyjnej skarżącego
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 23 marca 2007 r., sygn. akt [...],
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego
rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu pozostawiając temu Sądowi
rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Agencja Nieruchomości Rolnych złożyła skargę o uchylenie wyroku Sądu
Polubownego ad hoc przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych z dnia 4 lipca 2005 r.
Skarżąca zakwestionowała ważność zapisu na sąd polubowny i objęcie tym
zapisem osądzonych roszczeń. Podniosła też zarzuty naruszenia przez sąd
polubowny obowiązku wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności niezbędnych dla
rozstrzygnięcia sprawy i zasady równości stron, a nadto zarzuciła, że zaskarżony
wyrok uchybia praworządności i zasadom współżycia społecznego.
Przeciwnik skargi – R.G. domagał się oddalenia skargi.
Sąd Okręgowy w G. wyrokiem z 26 września 2006 r. uchylił zaskarżony
wyrok i zasądził od R.G. na rzecz skarżącej koszty procesu na podstawie
następujących ustaleń:
19 stycznia 1994 r. strony zawarły umowę dzierżawy części gospodarstwa
rolnego położonego w G. W § 19 umowy strony postanowiły, że wszelkie spory
mogące powstać w trakcie jej trwania poddają pod rozstrzygnięcie sądu
polubownego. W imieniu Agencji umowę podpisał pełnomocnik Z.P. ustanowiony
przez dyrektora Oddziału Terenowego. Pełnomocnictwo dyrektora Oddziału i
pełnomocnictwo Z.P. miało charakter ogólny. W trakcie wykonywania umowy
dzierżawy strony podpisywały też inne umowy i aneksy do nich. Powstały między
nimi spory, których nie potrafiły rozwiązać. R.G. skierował wówczas pozew do sądu
polubownego. Pierwszy taki spór sąd polubowny rozstrzygnął 12 maja 1999 r.
W 2002 r. R.G. chciał przedstawić sądowi polubownemu kolejną sprawę, ale
Agencja odmówiła wskazania arbitra uznając, że zapis na sąd polubowny dotyczył
jedynie sporów mogących powstać w trakcie wykonywania umowy, tymczasem
strony rozwiązały łączącą je umowę w październiku 2001 r.
R.G. nie zgodził się ze stanowiskiem Agencji. Na jego wniosek Sąd
Rejonowy w G. wyznaczył arbitra, zaś Sąd Okręgowy oddalił zażalenie Agencji na
to postanowienie.
3
Powołany w ten sposób Sąd Polubowny ad hoc przy Okręgowej Izbie
Radców Prawnych rozstrzygnął spór między stronami wyrokiem z 4 lipca 2005 r., w
którym zasądził od Agencji na rzecz R.G. kwotę 1.914.923,37 zł z odsetkami i
kosztami procesu oraz oddalił powództwo o zapłatę kwoty 2.245.170,63 zł.
Zdaniem Sądu Okręgowego skarga o uchylenie tego wyroku Sądu
Polubownego była zasadna z powodu nieważności zapisu na sąd polubowny. Sąd
stwierdził, że Z.P., podpisujący umowę w imieniu Agencji, miał tylko
pełnomocnictwo ogólne, udzielone przez dyrektora, który także dysponował jedynie
pełnomocnictwem ogólnym, tymczasem do takiej czynności prawnej wymagane jest
pełnomocnictwo rodzajowe. Sąd nie podzielił poglądu R.G., że podniesienie teraz
przez Agencję zarzutu nieważności zapisu stanowi nadużycie prawa (art. 5 k.c.).
R.G. wniósł apelację od tego wyroku, którą Sąd Apelacyjny oddalił wyrokiem
z 23 marca 2007 r. Sąd II instancji podzielił stanowisko Sądu Okręgowego o
nieskuteczności zapisu na sąd polubowny z uwagi na charakter pełnomocnictwa,
jakim legitymował się Z.P. podpisując umowę w imieniu Agencji. Do tej czynności,
zdaniem Sądu Apelacyjnego, potrzebne było pełnomocnictwo rodzajowe lub
szczególne. Sąd ten przywołał analogiczny pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy
w postanowieniu z dnia 13 lutego 2004 r. w sprawie II CK 451/2002.
Ponadto Sąd II instancji ocenił, że zarządzenie nr 8/92 Prezesa Agencji Wła-
sności Rolnej Skarbu Państwa z dnia 26 maja 1992 r. w sprawie ustalenia zasad
postępowania i wzorów dokumentów związanych z przejmowaniem
i gospodarowaniem mieniem Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, którego
załącznikiem jest, m.in., wzór umowy dzierżawy zawierającej postanowienie
o zapisie na sąd polubowny, nie ma charakteru pełnomocnictwa szczególnego,
bądź rodzajowego do dokonania w konkretnej umowie zapisu na sąd polubowny,
gdyż zasady postępowania określone w tym zarządzeniu mają charakter poufny
i nie stanowią oświadczenia woli skierowanego do oznaczonego pełnomocnika.
Uznając brak ważnego zapisu za wystarczającą podstawę do uchylenia
kwestionowanego wyroku sądu polubownego, Sąd II instancji rozważył jednak także
inne przesłanki uzasadniające, w jego przekonaniu, podważenia tego orzeczenia.
Wskazał, że w § 19 ust. 3 umowy dzierżawy strony postanowiły, iż sąd polubowny
4
obowiązany jest rozstrzygnąć sprawę najpóźniej w ciągu dwóch tygodni od dnia
wniesienia pozwu przez którąkolwiek ze stron, który to termin nie został dotrzymany,
a nie ma dowodu, że Agencja zgodziła się na jego przedłużenie. Z upływem terminu
zapis - gdyby był ważny – utraciłby moc.
Sąd zwrócił też uwagę, że nowi dzierżawcy nieruchomości, którą przedtem
dzierżawił R.G., zawarli w dniu 30 października 2001 r. trójstronne porozumienie w
sprawie zasad rozliczenia wzajemnych wierzytelności oraz w sprawie przelewu
wierzytelności i przejęcia długu, w którym oświadczyli, że spory mogące wyniknąć z
tego porozumienia rozstrzygać będzie sąd powszechny.
Sąd II instancji wyjaśnił dalej, że art. 5 k.c. nie może stanowić podstawy
ustalenia ważności zapisu na sąd polubowny, skoro oświadczenie woli o tym zapisie
złożyła ze strony Agencji osoba nie mające odpowiedniego pełnomocnictwa.
Powyższy wyrok przeciwnik skargi zaskarżył w całości, domagając się jego
uchylenia oraz uchylenia w całości poprzedzającego go wyroku Sądu Okręgowego
w G., odrzucenia skargi oraz o zasądzenia od skarżącego na rzecz przeciwnika
skargi kosztów postępowania, w tym kosztów postępowania kasacyjnego;
ewentualnie uchylenia zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego w całości i
przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania z pozostawieniem mu
rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, w tym o kosztach zastępstwa
procesowego za wszystkie instancje;
Jako podstawę kasacyjną skarżący wskazał w pierwszej kolejności
naruszenie przepisów postępowania - art. 202 k.p.c. w zw. z art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c.
i z art 715 k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym do 16 października 2005 roku),
skutkujące jego zdaniem, nieważnością postępowania z powodu rozpoznania sprawy
oraz oparcia rozstrzygnięcia uwzględniającego skargę na zarzutach braku zapisu
na sąd polubowny, w sytuacji w której sprawa w zakresie ważności i skuteczności
zapisu na sąd polubowny została już prawomocnie osądzona przez sąd powszechny
w postępowaniu o wyznaczenie arbitra.
Ponadto w ramach podstawy z art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. skarżący zarzucił:
5
- naruszenie art. 712 § 1 pkt 1 k.p.c. w brzmieniu obowiązującym do dnia
16 października 2005 r. poprzez wadliwe przyjęcie, iż nie było ważnego
zapisu na sąd polubowny, lub że zapis taki utracił swoją moc,
- na wypadek nieuwzględnienia zarzutu wystąpienia uchybień prowadzących
do nieważności postępowania – naruszenie art. 365 § 1 k.p.c. poprzez
nieuwzględnienie postanowienia w sprawie o wyznaczenie arbitra,
w zakresie uznania za bezzasadny zarzutu braku ważnego zapisu na sąd
polubowny.
Podstawę z art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. autor skargi kasacyjnej wypełnił
zarzutami rażącego naruszenia:
- § 22 - § 27 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z 16 marca 1992 roku
w sprawie nadania statutu Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa (Dz.U. nr
24 poz. 104 ze zm.) w zw. z art. 98 k.c. poprzez ich niewłaściwą
interpretację i błędne przyjęcie, że w ramach pełnomocnictwa ogólnego,
udzielanego dyrektorom oddziałów terenowych przez Prezesa Agencji (§ 22
powołanego rozporządzenia), a także w ramach dalszych pełnomocnictw
udzielonych przez dyrektora oddziału na podstawie § 26 rozporządzenia, nie
mieści się umocowanie do dokonywania zapisów na sąd polubowny;
- art. 56 k.c. w zw. z art. 60 k.c. w zw. z art. 65 § 1 k. c. i w zw. z § 22 - § 27
rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z 16 marca 1992 roku w sprawie
nadania statutu Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa poprzez ich
niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie błędnej wykładni, zgodnie z którą
pełnomocnictwo udzielone 10 czerwca 1993 r. przez Prezesa Agencji
dyrektorowi Oddziału Terenowego, a także udzielone na podstawie tego
pełnomocnictwa dalsze pełnomocnictwo dla Z.P. nie obejmowały zakresem
umocowania dokonywania przez pełnomocnika w zawieranych umowach
dzierżawy nieruchomości zapisu na sąd polubowny.
ANR wniosła o oddalenie skargi kasacyjnej i rozstrzygniecie o kosztach
postępowania według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
6
Skarżący sformułował zarzuty natury procesowej odwołując się do
przepisów normujących skargę o uchylenie wyroku sądu polubownego do dnia
16 października 2005 r. Było to konsekwencją złożenia przez Agencję skargi
z powołaniem się zarówno na poprzednio obowiązujące, jak i na znowelizowane
przepisy wprowadzone ustawą z dnia 28 lipca 2005 r. o zmianie ustawy - Kodeks
postępowania cywilnego (Dz.U. nr 178, poz. 1478) i niezajęcia przez Sądy obydwu
instancji jednoznacznego stanowiska, według jakich przepisów rozpoznają skargę,
która zgodnie z przejściowym przepisem art. 2. powołanej ustawy powinna się
toczyć według przepisów znowelizowanych. Ponieważ jednak zakresem sporu
objęte są zagadnienia, co do których nie nastąpiły w przepisach istotne zmiany,
uchybienie to nie powinno pociągnąć za sobą negatywnych konsekwencji
dla wnoszącego skargę kasacyjną.
Przystępując do rozpatrzenia zgłoszonych przez przeciwnika skargi podstaw
kasacyjnych, w pierwszej kolejności rozważyć należy zarzut dopuszczania się
przez Sąd II instancji uchybień procesowych prowadzących, zdaniem autora skargi
kasacyjnej, do nieważności postępowania. Nieprawidłowości te miałyby polegać
na przeprowadzeniu w toku postępowania o uchylenie wyroku sądu polubownego
powtórnej oceny ważności zapisu na sąd polubowny, co – zdaniem R.G. –
równoznaczne było z orzekaniem w sprawie już prawomocnie osądzonej. Według
przeciwnika skargi w sytuacji, kiedy skarżący oparł skargę na zarzucie
nieważności i utraty skuteczności zapisu na sąd polubowny, a istnienie zapisu było
już przedmiotem badania w postępowaniu o wyznaczenie arbitra, skarga powinna
zostać odrzucona na podstawie art. 202 k.p.c. w zw. z art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. i art.
715 k.p.c.
Stanowisko to jest z gruntu niesłuszne. Art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. nakazuje
odrzucić pozew jeżeli o to samo roszczenie między tymi samymi stronami sprawa
jest w toku, albo została już prawomocnie osądzona. Nie budzi wątpliwości,
że przepis ten ma odpowiednie zastosowanie w postępowaniu o uchylenie wyroku
sądu polubownego na podstawie art. 1207 § 2 k.p.c. (poprzednio art. 715 k.p.c.).
Aby jednak możliwe było zastosowanie przepisu art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c.,
przedmiotem obu spraw musi być to samo roszczenie (rozumiane jako żądanie
procesowe), co zachodzi tylko wówczas, gdy identyczny jest zarówno przedmiot,
7
jak i podstawa prawna sporu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
9 czerwca 1971 r., II CZ 59/71, OSN 1971/12/226 czy wyrok tego Sądu z 4 grudnia
1998 r., III CKN 56/98, Lex nr 35754). Taka tożsamość nie zachodzi pomiędzy
żądaniem wyznaczenia przez sąd arbitra na podstawie art. 701 k.p.c.
(przed uchyleniem tego przepisu) a skargą o uchylenie wyroku sądu polubownego.
Zupełnie inny jest bowiem przedmiot i podstawa prawna obydwu tych spraw.
Wprawdzie w obydwu wypadkach jako przesłanka rozstrzygnięcia może być
oceniana kwestia skuteczności zapisu na sąd polubowny, jednak o tożsamości
przedmiotowej spraw nie decyduje zbliżony lub nawet taki sam zakres badanych
okoliczności faktycznych lecz żądania, jakie z tych faktów wywodzą strony.
Na marginesie tylko można zauważyć, że nawet na poziomie badania mocy
wiążącej zapisu zakres ustaleń obydwu sądów był odmienny. W postępowaniu
o wyznaczenie arbitra sąd rozważał jedynie, czy zapis na sąd polubowny wiąże
w sytuacji, kiedy umowa dzierżawy, w której był zawarty, została już rozwiązana.
Natomiast w sprawie o uchylenie wyroku sądu polubownego ocena obejmowała
przede wszystkim ważność dokonania samego zapisu, ubocznie zaś Sad
Apelacyjny wskazał na przesłanki, które – jego zdaniem – doprowadziłyby do utraty
mocy wiążącej przez zapis, gdyby był ważny.
Z omówionym wyżej zarzutem wiąże się kolejny, wskazany przez
przeciwnika skargi na wypadek nieuwzględnienia koncepcji o wystąpieniu
nieważności postępowania. Dotyczy on naruszenia art. 365 § 1 k.p.c. poprzez nie
uwzględnienie treści prawomocnego postanowienia zapadłego w sprawie
o wyznaczenie arbitra jako przesądzającego o ważności zapisu na sąd polubowny.
I w tym jednak wypadku nie sposób podzielić stanowiska autora skargi kasacyjnej.
Art. 365 § 1 k.p.c. nadaje szczególną moc prawomocnym orzeczeniom,
których treści nie mogą ignorować nie tylko strony i sąd, który to orzeczenie wydał,
ale także inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej,
a w ustawowo wskazanych wypadkach - także inne osoby. Orzeczenia takie
są obdarzone prawomocnością materialną. Zakres związania wynikający z art. 365
§ 1 k.p.c. jest jednak inny niż wywodzi przeciwnik skargi, który rozciąga to pojęcie
na motywy, którymi kierował się sąd przy rozstrzyganiu danej kwestii. Tymczasem
prawomocność materialna orzeczenia dotyczy tylko jego sentencji, nie obejmuje
8
natomiast ujętych w uzasadnieniu przesłanek rozstrzygnięcia sądu (por. wyroki
Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2000 r., II CKN 655/98, Lex nr 51062, z dnia
23 maja 2002 r., IV CKN 1073/00, Lex 55501 oraz z dnia 15 lutego 2007 r., II CSK
452/06, Lex nr 274151). W realiach rozpatrywanej sprawy oznacza to, że nie byłoby
dopuszczalne zakwestionowanie w tym postępowaniu prawidłowości wyznaczenia
w drodze orzeczenia sądowego arbitra, natomiast przesłanki, które skłoniły sąd do
wydania takiego orzeczenia już nie są wiążące.
W ramach postawy naruszenia przepisów procesowych w kasacji wskazany
został także, jako błędnie zastosowany, art. 712 § 1 pkt 1 k.p.c. (obecnie art. 1206
§ 1 pkt 1 k.p.c.). Wadliwość jego stosowania polega, zdaniem przeciwnika skargi,
na nie uzasadnionym przyjęciu, że nie było ważnego zapisu na sąd polubowny lub
też że jeżeli nawet taki zapis był, to utracił swą moc.
Tak sformułowany zarzut, w części odnoszącej się do podstawowej tezy
Sądów obydwu instancji – że zapisu na sąd polubowny dokonała osoba
nieuprawniona, wobec czego zapis ten jest nieważny - wiąże się ściśle
z uzasadnieniem podstawy naruszenia prawa materialnego. Przeciwnik skargi
wywodzi bowiem wniosek o ważności zapisu z wykładni przepisów prawa
materialnego o pełnomocnictwach, a konkretnie z treści postanowień § 22 - § 27
obowiązującego w czasie zawierania umowy z 19 stycznia 1994 r. rozporządzenia
Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 marca 1992 r. w sprawie nadania statutu Agencji
Własności Rolnej Skarbu Państwa (Dz.U. nr 24, poz. 104 ze zm.), powołując się
nadto na przyjęte w Agencji, w ramach wewnętrznych zarządzeń, zasady
postępowania i wzory dokumentów – a konkretnie na wzór umowy dzierżawy,
zawierający w swej treści zapis na sąd polubowny.
Sądy obydwu instancji przyjęły, że zapis na sąd polubowny dokonany
w umowie dzierżawy, którą strony zawarły 19 stycznia 1994 r., jest nieważny,
ponieważ umowę tę podpisał w imieniu Agencji pełnomocnik Z.P., którego
umocowanie odpowiadało treścią umocowaniu dyrektora Oddziału Terenowego
Agencji – B.S. B.S. zaś udzielił pełnomocnictwa ogólnego Prezes Agencji
wyznaczając jego granice poprzez wskazanie § 22 statutu Agencji. Pełnomocnictwo
takie, zdaniem Sądów orzekających w sprawie, odczytywać należy przy
9
uwzględnieniu treści art. 98 k.c. Nie upoważnia więc ono do dokonywania
czynności przekraczających zwykły zarząd, a zatem nie stanowi też
wystarczającego umocowania do uczynienia zapisu na sąd polubowny, która to
czynność powszechnie uważana jest za przekraczającą granice zwykłego zarządu.
Sądy obydwu instancji odwołały się przy tym do stanowiska Sądu Najwyższego
zaprezentowanego w postanowieniu z 13 lutego 2004 r. (II CK 451/02, Pr. Bankowe
2002/2/18) i uchwale z 8 marca 2002 r. (III CZP 8/02, OSNC 2002/11/133), nie
podzieliły natomiast poglądu wyrażonego przez ten Sąd w wyroku z 5 lutego 2002
r. (II CKN 1144/00), stając na stanowisku, że statut Agencji nie modyfikuje zakresu
pełnomocnictwa ogólnego w stosunku do regulacji zawartej w art. 98 k.c.
Powyższe zapatrywanie budzi poważne zastrzeżenia. O ile bowiem
za ugruntowany można już uznać pogląd, że dokonanie zapisu na sąd polubowny
jest czynnością przekraczającą zwykły zarząd (por. wyrok Sądu Najwyższego
z 5 lutego 2002 r., II CKN 1143/00, Lex nr 53286; uchwałę Sądu Najwyższego
z dnia 8 marca 2002 r., III CZP 8/02; wyrok tego Sądu z dnia 13 lutego 2004 r.,
II CK 451/02, czy też dwa wyroki z dnia 5 lutego 2002 r., II CKN 1143/00, Lex nr
53286 i II CKN 1144/00, Lex nr 53151), a zatem co do zasady nie mieszczącą się
w umocowaniu udzielanym w ramach pełnomocnictwa ogólnego przewidzianego
w art. 98 k.c. (por. w szczególności cytowaną już uchwałę z 8 marca 2002 r.,
III CZP 8/02), o tyle rozbieżne oceny budzi zagadnienie, czy pełnomocnictwo
ogólne, jakiego udzielał Prezes Agencji dyrektorom oddziałów terenowych
odpowiadało treściowo pełnomocnictwu z art. 98 k.c., czy też ma inny, szerszy
zakres.
Analizując orzecznictwo Sądu Najwyższego dotyczące tego zagadnienia
zwrócić należy uwagę na dwa wyroki z 5 lutego 2002 r. (II CKN 1143/00 i II CKN
1044/00), których argumentację, bez głębszej refleksji, odrzuciły Sądy orzekające
w niniejszej sprawie. W orzeczeniach tych Sąd Najwyższy rozważył treść
i znaczenie regulacji szczególnych, normujących organizację i sposób działania
AWR (obecnie – ANR). Z uwagi na klarowność wywodu i oparcie rozważań na
stanie prawnym niemal identycznym, jak występujący w niniejszym sporze, warto
przytoczyć w pełnym brzmieniu część uzasadnienia traktującą o tym problemie -
„Stosownie do art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu
10
nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (Dz.U. z 1995 r. Nr 57, poz. 299 ze zm.)
AWR kieruje Prezes i reprezentuje ją na zewnątrz. Udzielaniu przez Prezesa
Agencji pełnomocnictw dyrektorom oddziałów terenowych poświęcony jest dział III
statutu Agencji. Statut ten, jako nadany rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów
z dnia 16 marca 1992 r. w sprawie nadania statutu AWRSP (Dz.U. Nr 24, poz. 104
ze zm.), wydanym na podstawie art. 7 ust. 1 wymienionej wyżej ustawy, stanowi akt
prawa powszechnie obowiązującego (art. 87 ust. 1 Konstytucji RP). Paragraf 22
statutu stanowi, że prezes Agencji może udzielać dyrektorom oddziałów
terenowych pełnomocnictw ogólnych do dokonywania wszelkich czynności
prawnych, z zastrzeżeniem § 23. Paragraf 23 wymienienia w pięciu punktach
czynności prawne, które wymagają odrębnego pełnomocnictwa. Według § 24
Prezes Agencji może udzielić odrębnego pełnomocnictwa do dokonywania
poszczególnych czynności prawnych również w sprawach, o których mowa w art.
27 ustawy. Sformułowania użyte w § 23 i 24 statutu oznaczają, że przepisy
te wymieniają czynności, do dokonywania których nie jest wystarczające
pełnomocnictwo ogólne, ale wymagane jest "odrębne pełnomocnictwo do
dokonywania poszczególnych czynności prawnych", a zatem pełnomocnictwo
szczególne. Czynności prawne wymienione w tych postanowieniach statutu
oznaczone zostały według ich rodzaju i nie ma wśród nich czynności polegającej na
czynieniu zapisów na sąd polubowny. Należy zauważyć że są to czynności
wykonywane w ramach ustawowych zadań AWR, wyróżnione ze względu na
wartość ich przedmiotu i ich znaczenie gospodarcze. Do czynności tych nie zostały
zaliczone niektóre czynności tradycyjnie uznawane za czynności przekraczające
zakres zwykłego zarządu jak np. sprzedaż nieruchomości, jeżeli jej powierzchnia
nie przekracza 50 ha (§ 23 pkt 1), czy wydzierżawienie nieruchomości, jeżeli jej
powierzchnia nie przekracza 500 ha (§ 23 pkt 3). Zakres regulacji dotyczącej
udzielania pełnomocnictw przez Prezesa AWR zawartej w § 22-24 statutu Agencji
odpowiada zakresowi regulacji objętej art. 98 k.c. Jednakże treść tej regulacji
wskazuje, że jest to uregulowanie inne. Jako zawarte w przepisach szczególnych w
stosunku do przepisu art. 98 k.c., wyłącza jego zastosowanie. Zresztą wynika to z §
27 statutu, który stanowi, że w sprawach nie uregulowanych statutem do udzielania
pełnomocnictw mają zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego o
11
przedstawicielstwie. W zakresie regulacji objętej § 22-24 statutu nie ma więc
zastosowania art. 98 k.c.”. Te rozważania skłoniły Sąd Najwyższy w obu sprawach
do stwierdzenia, że do umocowania dyrektora oddziału terenowego Agencji przez
jej Prezesa do uczynienia zapisu na sąd polubowny wystarczające jest
pełnomocnictwo ogólne przewidziane w § 22 statutu.
Przedstawionemu wnioskowaniu nie sposób zarzucić luk ani
niekonsekwencji. Ten tok rozumowania Sad Najwyższy przyjmował także
w późniejszych, niepublikowanych orzeczeniach – z dnia 13 kwietnia 2005 r.
(V CK 532/04) i z 14 kwietnia 2005 r. (II CK 717/04).
Judykaty, na które powołują się Sądy obydwu instancji przyjmując koncepcję
odmienną, zakładającą, że pełnomocnictwo ogólne nie jest wystarczające,
by skutecznie związać Agencję zapisem na sąd polubowny, nie zawierają
argumentacji podważającej przedstawioną wyżej wykładnię przepisów statutu.
W uchwale z 8 marca 2002 r. (III CZP 8/02) Sąd Najwyższy wprost wyjaśnił,
że zagadnienie pełnomocnictwa koniecznego dla dokonania zapisu na sąd
polubowny rozważa jedynie na gruncie przepisów kodeksu cywilnego, gdyż
w przedstawionym mu zagadnieniu prawnym Sąd Apelacyjny nie domagał się
rozstrzygnięcia wątpliwości dotyczących zakresu umocowania wynikającego
ze statutu nadanego Agencji. Z kolei w postanowieniu z 13 lutego 2004 r. (II CK
451/02), które Sądy orzekające w niniejszej sprawie przyjęły jako wsparcie
rozstrzygnięcia, rozważania Sądu Najwyższego nie zawierają żadnego odniesienia
do postanowień statutu Agencji, przyjmując za podstawę rozstrzygnięcia art. 98 k.c.
Przyczyną uchylenia przez Sąd Najwyższy zaskarżonego orzeczenia (w którym
Sąd II instancji upatrywał umocowania dyrektora oddziału terenowego Agencji do
dokonania zapisu na sad polubowny w postanowieniach wzoru umowy dzierżawy,
określonego w zarządzeniu Prezesa Agencji) były braki uzasadnienia tego
orzeczenia, a ponadto niewłączenie do materiału sprawy zarządzenia będącego
podstawą rozważań Sądu II instancji.
W konsekwencji stwierdzić należy, że obydwa orzeczenia Sądu
Najwyższego, które miały stanowić jurydyczne wsparcie koncepcji o nieważności
zapisu, nie podsuwają konkretnych argumentów podważających wywód oparty na
12
ocenie przepisów statutu Agencji. Nie ma ich także w uzasadnieniu zaskarżonego
wyroku. Nie znajduje ich również Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym
niniejszą skargę. Skoro bowiem niewątpliwe jest, że art. 7 ustawy
o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa oraz zmianie
niektórych ustaw przewidywał, jako podstawę działania Agencji, przepisy tej ustawy
oraz statutu nadanego przez Prezesa Rady Ministrów w drodze rozporządzenia
(§ 1), przekazując do regulacji statutowej m. in. zasady udzielania pełnomocnictw
(§ 2), to wydane na podstawie tak sformułowanej delegacji ustawowej przepisy
normujące te zagadnienia mają charakter obowiązujących norm prawa
powszechnego. Wprowadzony w ten sposób, częściowo odmienny od
przewidzianego w art. 98 k.c., zakres pełnomocnictwa ogólnego, uregulowany
w okresie, gdy zawierana była umowy dzierżawy, w § 22 statutu w ten sposób,
że pełnomocnictwo obejmuje wszelkie czynności prawne z zastrzeżeniem § 23,
wymieniającego w formie katalogu czynności do których potrzebne jest
pełnomocnictwo odrębne, uzasadnia wykładnię postulowana przez przeciwnika
skargi. Przyjąć zatem należy, że dyrektor B.S. był umocowany przez Prezesa
Agencji do poddania sporów wynikłych z umowy dzierżawy sądowi polubownemu i
to umocowanie mógł – w myśl § 26 statutu - przenieść na osobę, która podpisała w
imieniu Agencji umowę z 19 stycznia 1994 r. Brak należytego umocowania nie
może zatem uzasadniać wniosku o nieważności zapisu. W tej sytuacji
bezprzedmiotowe jest już rozważanie czy i jakie znaczenie dla zakresu
umocowania pełnomocnika miał fakt ujęcia w stosowanych przez agencję
formularzach umów dzierżawy punktu przewidującego zapis na sąd polubowny.
Skarżący słusznie kwestionuje też stanowisko Sądu Apelacyjnego o utracie
mocy obowiązującej zapisu wskutek upływu terminu dwutygodniowego,
zastrzeżonego w nim na rozpoznanie sporu przez sąd polubowny, jak również
na skutek zawarcia przez nowych dzierżawców porozumienia trójstronnego.
Wnioski prawne Sądu Apelacyjnego w tym zakresie nie mają żadnej podbudowy
w ustaleniach faktycznych i nie sposób je poddać kontroli. Przy tym upływ terminu
przewidzianego w zapisie nie był w toku postępowania przed Sądami obydwu
instancji wskazywany przez Agencję jako uzasadnienie faktyczne podstawy z art.
712 § 1 pkt 1 k.p.c. (obecnie art. 1206 § 1 pkt 1 k.p.c.) skargi o uchylenie wyroku
13
sądu polubownego. Fakt zawarcia trójstronnego porozumienia był zaś wprawdzie
powoływany przez skarżącą, ale treść tego porozumienia nie stała się przedmiotem
ustaleń. Kwestią tą Sąd Apelacyjny zajął się jedynie ubocznie i poświęcił jej dwa
enigmatyczne zdania w uzasadnieniu: „Strony, nowi dzierżawcy, zawarły w dniu 30
października 2001 r. trójstronne porozumienie w sprawie zasad rozliczenia
wzajemnych wierzytelności oraz w sprawie przelewu wierzytelności i przejęcia
długu, w którym oświadczyły, że spory mogące wyniknąć z tego porozumienia
rozstrzygać będzie sąd powszechny (k. 24 akt Sądu Polubownego). Niesporne jest,
że w prawa i obowiązki R.G., jako dotychczasowego dzierżawcy, wstąpili nowi
dzierżawcy”. Z tak lapidarnego stwierdzenia trudno wysnuć wniosek, czy Sąd
Apelacyjny uznał, że w porozumieniu tym nastąpiło uchylenie zapisu w stosunkach
pomiędzy R.G. a Agencją, czy też, że utracił on legitymację do dochodzenia
jakichkolwiek roszczeń z umowy dzierżawy. Jeśli do tego dodać fakt,
iż w postępowaniu o wyznaczenie arbitra Agencja powoływała się na nieujęcie
w porozumieniu roszczeń, których R.G. dochodził przed sądem polubownym – nie
można przyjąć, że Sąd Apelacyjny dokonał ustaleń pozwalających na miarodajną
ocenę znaczenia porozumienia z 30 października 2001 r. dla bytu zapisu na sąd
polubowny.
Wobec tego, że wskazane przez autora skargi kasacyjnej podstawy tej
skargi okazały się w znacznej części uzasadnione, należało uchylić zaskarżony
wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu,
pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach procesu w postępowaniu
kasacyjnym (art. 39814
k.p.c. i art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 39821
k.p.c. oraz art.
391 § 1 k.p.c.).
14