Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 100/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 listopada 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jerzy Kuźniar (przewodniczący)
SSN Zbigniew Korzeniowski (sprawozdawca)
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z wniosku Z. R. oraz małoletniej A. R.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
z udziałem zainteresowanego : Przedsiębiorstwa Wielobranżowego H. Spółka z
ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K.
o rentę rodzinną w związku z wypadkiem przy pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 5 listopada 2009 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawczyni Z.R. od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 14 października 2008 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny wyrokiem z 14 października 2008 r. oddalił apelację
wnioskodawczyni Z.R., działającej także w imieniu córki A. R., od wyroku Sądu
Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w K. z 6 marca 2008 r.,
oddalającego jej odwołanie od decyzji pozwanego organu rentowego z 12 grudnia
2007 r. odmawiającej renty rodzinnej po W. R. w związku z wypadkiem przy pracy,
wobec jego nietrzeźwości i zerwania przez to związku z pracy.
Sąd Okręgowy ustalił, że W. R. był zatrudniony jako operator koparki
hydrauliczno-gąsienicowej w Przedsiębiorstwie Wielobranżowym H. spółka z o.o. W
dniu 3 października 2006 r. miał przetransportować koparkę do innej miejscowości.
Po przyjeździe samochodu z naczepą rozpoczął manewr wjazdu koparką na
naczepę. Gdy koparka znajdował się „w 75 % na naczepie” miał ją przesunąć do
przodu i wyprostować. Manewr ten wykonał nieprawidłowo, gdyż koparka zamiast
prostowania zaczęła zjeżdżać w prawo i spadła z naczepy, przewracając się kabina
przygniotła W. R., który w wyniku tego zmarł. Był wówczas w stanie nietrzeźwości -
badanie wykazało 2,01 promila alkoholu we krwi. Pracodawca nie uznał zdarzenia
za wypadek przy pracy i stwierdził, że pracownik zerwał związek z pracą, gdyż
znajdował się w stanie nietrzeźwości. Naczepa na którą wjeżdżała koparka miała
uszkodzony hamulec postojowy, jednak nie miało to wpływu na przebieg wypadku.
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie wypadku stwierdzając, że bezpośrednią
przyczyną zdarzenia były błędy popełnione przez operatora koparki, który nie
zachował ostrożności przy wprowadzaniu tyłem maszyny na naczepę i zjechał
nadmiernie na prawą stronę powodując przewrócenie koparki. Biegły sądowy w
zakresie rekonstrukcji wypadków stwierdził, że bezpośrednią przyczyną wypadku
było postępowanie operatora koparki, który niewłaściwie przeprowadził manewr
umieszczenia koparki na naczepie. Sąd Okręgowy uznał, że stan nietrzeźwości
spowodował zerwanie związku z pracą i zdarzenie nie jest wypadkiem przy pracy w
rozumieniu art. 3 ust. 1 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu
społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (dalej jako ustawa
wypadkowa). Nietrzeźwość wyłącza gotowość do pracy (wyrok Sądu Najwyższego
z 7 marca 2006 r., I UK 127/05, który zapadł w niemal identycznym stanie
3
faktycznym). Skoro renta rodzinna z ubezpieczenia wypadkowego przysługuje
uprawnionym członkom rodziny ubezpieczonego, który zmarł wskutek wypadku
przy pracy a zdarzenie w wyniku którego zmarł W. R. nie może być uznane za
wypadek przy pracy bowiem został zerwany związek z pracą, to brak jest podstaw
do przyznania wnioskodawczyni i małoletniej A. R. renty rodzinnej z ubezpieczenia
wypadkowego (art. 17 ust. 5 i art. 21 ust. 1 i 2 ustawy wypadkowej).
Apelacja zarzuciła: 1. Sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego
materiału, polegającą na błędnym przyjęciu, że zdarzenie nie stanowiło wypadku
przy pracy, a w konsekwencji naruszenie prawa materialnego - art. 3 ust. 1 ustawy
wypadkowej poprzez błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że wypadek nie był
wypadkiem przy pracy. 2. Naruszenie art. 21 ust. 1 i 2 ustawy wypadkowej poprzez
jego zastosowanie w stosunku do osób ubiegających się o rentę rodzinną z
ubezpieczenia wypadkowego w sytuacji, gdy dotyczy on bezpośrednio i wyłącznie
ubezpieczonego.
Sąd Apelacyjny ustalenia i ocenę prawną pierwszej instancji uznał za prawidłowe.
Stan nietrzeźwości wyłączał gotowość do pracy, zatem zdarzenie nie było
wypadkiem przy pracy. Z tej przyczyny wnioskodawczyni i jej córka nie mogą
uzyskać renty rodzinnej z ubezpieczenia wypadkowego. Choć przepis art. 21 ust. 1
i 2 ustawy wypadkowej odnosi się do ubezpieczonego, to nieuprawniony jest
pogląd, że członkowie jego rodziny nabywają prawo do świadczeń wypadkowych
bez ograniczeń, gdy ubezpieczony pracownik wprowadził się w stan nietrzeźwości
a wykonywane w tym stanie czynności pracownicze były główną przyczyną
wypadku i śmierci. Zerwania związku z pracą nie podważa to, że nie było
widocznych oznak nietrzeźwości oraz wykonywanie pracy w tym stanie.
Skarga kasacyjna w pierwszej podstawie (art. 3989
§ 1 pkt 1 k.p.c.) zarzuciła
naruszenie: 1. art. 378 § 1 w związku z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nierozpoznanie
wszystkich zarzutów apelacji mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a w
konsekwencji nieustosunkowanie się w pisemnym uzasadnieniu wyroku do tych
zarzutów; 2. art. 382 w związku z art. 233 § 1 k.p.c. przez bezkrytyczne
zaaprobowanie oceny dowodów dokonanej przez Sąd I instancji i przez to
zaakceptowanie sprzeczności istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie
materiału dowodowego. W drugiej podstawie (art. 3989
§ 1 pkt 2 k.p.c.) skarga
4
zarzuciła: 1. niezastosowanie art. 3 ust. 1 ustawy wypadkowej w sytuacji gdy
zdarzenie posiadało cechy wypadku przy pracy; 2. niezastosowanie art. 17 ust. 5
ustawy wypadkowej wiążące się z naruszeniem z pkt 1; 3. zastosowanie art. 21 ust.
1 i 2 ustawy wypadkowej do członków rodziny poszkodowanego w sytuacji gdy
przepis ten dotyczy wyłącznie samego poszkodowanego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty skargi kasacyjnej uzasadniają jej wniosek o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Zarzuty procesowe skargi kasacyjnej mają znaczenie, gdy uchybienie przepisom
postępowania miało wpływ na wynik sprawy (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.). W pierwszej
kolejności znaczenie ma zatem prawo materialne, gdyż to ono wyznacza istotny
stan faktyczny, konieczny dla jego prawidłowego zastosowania. W istocie też prawa
materialnego a nie stanu faktycznego dotyczyły zarzuty apelacji, gdyż pierwszy
odnosił się do błędnego przyjęcia, że zdarzenie nie stanowiło wypadku przy pracy
(art. 3 ust. 1 ustawy wypadkowej) a drugi do naruszenia art. 21 ust. 1 i 2 tej ustawy
przez zastosowanie do osób ubiegających się o rentę rodzinną z ubezpieczenia
wypadkowego w sytuacji, gdy przepis dotyczy bezpośrednio i wyłącznie
ubezpieczonego.
Dla Sądu Apelacyjnego prawo materiale miało również pierwszorzędne
znaczenie, gdyż przyjął, że niesporny stan nietrzeźwości pracownika był
okolicznością wystarczającą do jego zastosowania, a w tym przypadku do odmowy
świadczeń z ustawy wypadkowej dla rodziny zmarłego pracownika.
Skarga kasacyjna zasadnie zarzuca, że zaskarżony wyrok narusza przepisy
ustawy wypadkowej. Orzeczenia obu Sądów w tej sprawie zdominował wyrok Sądu
Najwyższego z 7 marca 2006 r. (I UK 127/05), który nie mógł być samodzielną
podstawą prawną rozstrzygnięcia w tej sprawie. Stanowiły ją przepisy ustawy
wypadkowej, których nie powołano (poza art. 21 ust. 1 i 2) i nie analizowano.
Natomiast negatywne rozstrzygnięcie wynika z samego faktu nietrzeźwości
pracownika. W ustawie wypadkowej nie ma regulacji, która stwierdzałaby, że stan
nietrzeźwości pracownika powoduje zerwanie związku z pracą. W zaskarżonym
wyroku również nie przedstawiono jurydycznej analizy „zerwania związku z pracą".
Wprawdzie ryzyko ubezpieczeniowe w ustawie wypadkowej nie jest
5
bezwzględne i ma swe granice, to jednak należy stwierdzić, że granice ochrony z
tytułu wypadku przy pracy nie są małe. Przede wszystkim decyduje o tym sama
konstrukcja wypadku przy pracy (art. 3 ust. 1 ustawy wypadkowej), opartego na
normatywnym związku wypadku z pracą (miejscowym, czasowym, funkcjonalnym).
Tak szerokie ryzyko chronione ubezpieczeniem wypadkowym nie pomija również
stanu nietrzeźwości pracownika. Oceny tej nie należy upraszczać i redukować do
tezy, że nietrzeźwość pracownika zawsze powoduje zerwanie związku z pracą.
Skarga zasadnie zarzuca, że przed wykluczeniem wypadku przy pracy należało
wpierw zważyć na przepisy i 21 ust. 1 i 2 ustawy wypadkowej. Wynikają z nich
istotne dla skarżących wnioski. Przede wszystkim prawodawca wyraźnie oddziela
przyczynę wypadku, która wynika z naruszenia przepisów dotyczących ochrony
życia i zdrowia, spowodowanej umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa (art. 21
ust. 1) od stanu nietrzeźwości (art. 21 ust. 2). Można więc argumentować, że stan
nietrzeźwości nie mieści się w wyłącznej przyczynie wypadku, gdyż tę odnosi się do
sytuacji z art. 21 ust. 1, a nie z ust. 2. Wspólne dla obu przyczyn wypadku jest
badanie ich kauzalności. W pierwszej regulacji znaczenie ma wyłączna przyczyna
wypadku, natomiast w drugiej istotne jest dopiero znaczne przyczynienie się do
spowodowania wypadku. Prowadzi to do kolejnego wniosek, że stan nietrzeźwości,
który nie przyczynia się w znacznym stopniu do spowodowania wypadku może być
w tej ocenie prawnie obojętny, gdyż świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego
przysługują również ubezpieczonemu. Innymi słowy stan nietrzeźwości w takiej
sytuacji nie stanowi prawnej przeszkody do ustalenia wypadku przy pracy (art. 3
ust. 1 ustawy wypadkowej), skoro wniosek taki wynika już tylko z gramatycznej
wykładni art. 21 ust. 1 i 2 ustawy wypadkowej.
Przepis art. 21 ust. 2 może stanowić też samodzielną podstawę żądania, gdyż w
sytuacji w nim określonej świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego nie
przysługują tylko ubezpieczonemu pracownikowi. Czyli przysługują uprawnionym
po jego śmierci, gdy stan nietrzeźwości pracownika przyczynił się nawet w
znacznym stopniu do spowodowania wypadku przy pracy.
Stopień nietrzeźwości może w różnym stopniu wpływać na przyczynienie się do
wypadku. Większa nietrzeźwość z reguły zwiększy przyczynienie pracownika do
wypadku. Przy takiej gradacji, którą ustawa wypadkowa wprost uwzględnia w art.
6
21 ust. 2, uprawnione jest dalsze stwierdzenie, że zerwanie związku z pracą może
powodować dopiero stan nietrzeźwości o większym stopniu niż ten, który decyduje
o przyczynieniu się w znacznym stopniu do spowodowania wypadku.
Nie jest też wykluczone, że stan nietrzeźwości może nie być oceniany według
normy z art. 21 ust. 2, lecz według normy z art. 21 ust. 1, czyli jako naruszenie
przepisów dotyczących ochrony życia zdrowia, spowodowane umyślnie lub
wskutek rażącego niedbalstwa. Nietrzeźwość oceniana będzie jako wyłączna
przyczyna wypadku, zatem nie na skali przyczynienia się do wypadku. Wówczas
trudno przyjąć zerwanie związku z pracą, gdyż w art. 21 ust. 1 nadal zakłada się
związek z pracą ( art. 3 ust. 1). Przy tym - co ma znaczenie w tej sprawie -
świadczeń nie mogą być pozbawione osoby uprawnione pozostałe po śmierci
pracownika zmarłego w wypadku.
Nie jest też wykluczone zerwanie przez nietrzeźwego pracownika związku pracą.
Jednak zważając na powyższe argumenty skład obecny nie podziela stanowiska,
że można tak wnioskować z samej nietrzeźwości bez dalszej analizy zdarzenia
(wyrok Sądu Najwyższego z 1 grudnia 1998 r., II UKN 355/98, OSNP 2000 nr 22,
poz. 672 i z 7 marca 2006 r., I UK 127/05). Decydują tu okoliczności konkretnej
sprawy (por. wyroki Sądu Najwyższego z 5 marca 2003 r., II UK 194/02 i z 24
października 2007 r., I UK 127/07 oraz z 23 maja 2000 r., II UKN 551/99, OSNP
2001 nr 22, poz. 672 i z 27 marca 1979 r., III PR 16/79, LEX 14490).
Zaskarżony wyrok nie opiera się na takiej analizie, przyjmując apriorycznie
założenie, że stan nietrzeźwości zawsze zrywa związek z pracą. Na rozstrzygnięcie
składa się niewątpliwie stan faktyczny ale jego ocena wymaga też ustalenia
prawidłowych norm w sferze prawa materialnego. Innymi słowy przyjęte
bezwzględne założenie, że stan nietrzeźwości powoduje zerwanie związku z pracą
nie wynika z art. 21 ust. 1 i 2. Związek z pracą jako przesłanka wypadku przy pracy
nie jest wykluczony także wtedy, gdy pracownik w stanie nietrzeźwości przyczynił
się w znacznym stopniu do spowodowania wypadku, a nawet gdy stan ten może
być kwalifikowany jako wyłączna przyczyna wypadku w okolicznościach z art. 21
ust. 1 ustawy wypadkowej.
Z tych motywów orzeczono jak w sentencji, stosownie do art. 39815
§ 1 k.p.c.
Skarga nie objęła wprawdzie orzeczenia o kosztach (pkt 2 wyroku Sądu
7
Apelacyjnego), to jednak dzieli ono los sprawy głównej, stąd dopiero w orzeczeniu
końcowym zostaną rozliczone, nawet gdy chodzi o koszty nieopłaconej pomocy
prawnej udzielonej z urzędu.