Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 116/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 listopada 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Romualda Spyt (przewodniczący)
SSN Zbigniew Korzeniowski (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Myszka
w sprawie z powództwa A. D.
przeciwko T. Sp. z o.o. w W.
o przywrócenie do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 4 listopada 2010 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Ś.
z dnia 25 stycznia 2010 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje do ponownego
rozpoznania Sądowi Okręgowemu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Ś. oraz orzeczenia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy w W. wyrokiem z 15 października 2009 r. przywrócił powódkę A.
D. do pracy u pozwanego, po jego wypowiedzeniu umowy o pracę na czas
nieokreślony wręczonym jej 5 lutego 2009 r., ze względu na dezorganizację pracy
spowodowaną długotrwałą absencją chorobową. W wypowiedzeniu umowy o pracę
pozwany oświadczył również, że od 5 lutego do 19 lutego 2009 r. powódka ma
urlop w wymiarze proporcjonalnym za 2009 r., a po urlopie od 20 lutego do 31 maja
2009 r. zwolniona jest z obowiązku świadczenia pracy. Sąd Rejonowy rozważył
zarzuty obu stron i uznał, że rozwiązanie umowy o pracę było nieuzasadnione oraz
naruszało zasady współżycia społecznego.
Po apelacji pozwanego, żądającego zmiany wyroku i oddalenia powództwa, Sąd
Okręgowy w Ś. stwierdził, że wypowiedzenie naruszało ochronę zatrudnienia z art.
41 k.p. i wyrokiem z 25 stycznia 2010 r. oddalił apelację. Wytknął Sądowi
Rejonowemu, iż jego wyrok nie zawiera podstawy prawnej i trudno było
wnioskować czy uwzględnienie powództwa wynikało z zakwestionowania przyczyny
wypowiedzenia czy z naruszenia zasad współżycia społecznego. Ocenił, że wobec
braków w pisemnym uzasadnieniu wyrok podlegałby uchyleniu, jednak Sąd
Okręgowy doszedł do wniosku, że orzeczenie odpowiada prawu ze względu na
przysługującą powódce ochronę zatrudnienia na podstawie art. 41 k.p. „Strona
pozwana wręczyła powódce wypowiedzenie w dniu 5 lutego 2009 r. już po
zakończeniu przez nią zmiany. Kierując się dalej analizą uzasadnienia uchwały z
11 marca 1993 r. ... Sądu Najwyższego (sygn. akt I PZP 68/92), stwierdzić należy,
że powódka, co prawda była na terenie zakładu pracy, ale nie była już w pracy.
Kwestionowanym wypowiedzeniem udzielono jednocześnie powódce od 5 lutego
2009 r. (a więc od dnia wręczenia jej wypowiedzenia) urlopu wypoczynkowego.
„Okres ochronny przewidywany w art. 41 k.p. rozpoczyna się zatem z chwilą
powstania przesłanki zakazu wypowiedzenia” (cyt. z uzasadnienia j/w) - skoro
wypowiedzenie i udzielenie urlopu doszło do powódki jednocześnie, to pierwsze
oświadczenie w konsekwencji zostało złożone z naruszeniem art. 41 k.p. Powyższe
pozwalało na uznanie, że wypowiedzenia dokonano z naruszeniem przepisów a
3
tym samym, że odwołanie powódki było zasadne i o czym na podstawie art. 45 § 1
k.p. należało orzec”.
Skarga kasacyjna zarzuciła naruszenie przepisów postępowania oraz prawa
materialnego.
W zakresie pierwszego: a) art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 k.p.c. poprzez
niedostateczne uzasadnienie orzeczenia w zakresie ustaleń stanu faktycznego i
pominięcie okoliczności o pierwszorzędnym znaczeniu dotyczących wypowiedzenia
umowy o pracę, niezbędnych dla wyboru norm prawnych i dokonania subsumcji; b)
art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie podstawy
prawnej wyroku i ograniczenie tego obowiązku do wskazania art. 41 k.p., a także
wobec niedostatecznego uzasadnienia rozważań w zakresie ustalenia czy Sąd
drugiej instancji, orzekając o bezskuteczności wypowiedzenia ze względu na
naruszenie art. 41 k.p. przyjął, że wypowiedzenie jest bezskuteczne z uwagi na
wręczenie po zakończeniu przez pracownika określonych zadań pracowniczych
wynikających z cyklu pracowniczego, czy też zakwestionował wypowiedzenie ze
względu na to, iż zostało dokonane w jednym piśmie wraz z informacją o udzieleniu
urlopu na podstawie art. 1671
k.p., w sytuacji gdy praca jest wykonywana w porze
nocnej przez kolejne dwa dni kalendarzowe, a udzielony urlop rozpoczyna się po
zakończeniu pracy obejmującej poprzednią dobę pracowniczą, jednakże
kalendarzowo dotyczy tego samego dnia, które to uchybienie uniemożliwia
odtworzenie toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia, a przez to
uniemożliwia dokonanie kontroli instancyjnej wyroku. Zarzuty drugiej podstawy
dotyczyły naruszenia: a) art. 45 § 1 k.p. w związku z art. 41 k.p. poprzez przyjęcie,
że wypowiedzenie naruszało przepisy prawa pracy z uwagi na jego dokonanie w
czasie urlopu pracownika, gdy brak było podstaw do zastosowania tych przepisów
albowiem udzielony urlop wypoczynkowy rozpoczynał się 5 lutego 2009 r. o
godzinie 22.00, zgodnie z obowiązującym powódkę czasem pracy i nie obejmował
przepracowanej już doby pracowniczej; b) art. 65 § 1 k.c. w związku z art. 128 § 3
pkt 1 k.p., w związku z art. 61 § 1 k.c. i w związku z art. 300 k.p. poprzez ich
pominięcie i przyjęcie, że wypowiedzenie „było dokonane w okresie urlopu w
sytuacji, gdy zastosowanie tych przepisów powinno doprowadzić do wniosku, że
oświadczenie o udzieleniu urlopu następowało co prawda od tego samego dnia
4
kalendarzowego lecz z okoliczności złożenia oświadczenia z logicznych względów
dotyczyło następnej doby pracy powódki, nie zaś doby już przepracowanej oraz
niezastosowania ww. norm w sytuacji, gdy oświadczenie o wypowiedzeniu odniosło
skutek wcześniejszy jak oświadczenie o udzieleniu urlopu wypoczynkowego, mimo
iż oba oświadczenia zostały wyrażone w jednym piśmie pracodawcy”; c) art. 1542
§
1 k.p. w związku z art. 128 § 1 i § 3 pkt 1 k.p. w związku z art. 41 k.p. poprzez
przyjęcie, że w chwili złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu powódka była już w
okresie ochronnym wynikającym z art. 41 k.p., tj. w okresie trwania urlopu zaś urlop
wypoczynkowy biegnie od początku dnia kalendarzowego, co wynikało z ustnych
motywów uzasadnienia orzeczenia; d) art. 1671
k.p. w związku z art. 1542
§ 1 k.p.
poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy zgodnie z jego treścią pracodawca
ma możliwość udzielenia pracownikowi w okresie wypowiedzenia przysługującego
mu urlopu wypoczynkowego. Na tej podstawie skarżący wniósł o uchylenie wyroku i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania bądź o rozpoznanie sprawy i
oddalenie powództwa. We wniosku o przyjęcie skargi do rozpoznania wskazano na
istotne zagadnienia prawne: - czy w sytuacji gdy praca odbywa się w taki sposób,
że obejmuje dwa dni kalendarzowe, pojęcie dnia urlopu pracowniczego powinno
pokrywać się z dniem kalendarzowym, czy też powinno pokrywać się z pojęciem
doby pracowniczej w rozumieniu art. 128 § 3 pkt 1 k.p.; - czy dopuszczalne jest ze
względu na art. 41 k.p. wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę po
zakończeniu wykonywania przez niego pracy na nocnej zmianie, która stanowi dla
pracownika czas pracy pomiędzy 22.00 dnia poprzedniego i 6.00 dnia następnego
przy jednoczesnym udzieleniu w dniu zakończenia pracy urlopu wypoczynkowego
na podstawie art. 1671
k.p., którego początek biegnie od tego dnia, w którym
zakończono pracę.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podstawy skargi uzasadniają uchylenie zaskarżonego wyroku, w równym stopniu
procesowe i materialne.
Zarzuty naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. z reguły nie mają wpływu na wynik sprawy
(art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.), skoro uzasadnienie sporządza się po wyrokowaniu, a
poza tym Sąd Najwyższy może oddalić skargę jeżeli zaskarżone orzeczenie mimo
błędnego uzasadnienia odpowiada prawu (art. 39814
k.p.c.). Wszak nawet sam
5
skarżący wnioskuje o orzekanie na podstawie art. 39816
k.p.c., czyli o uchylenie
zaskarżonego wyroku i rozpoznanie merytoryczne sprawy poprzez oddalenie
powództwa, co pozwala sądzić, że w jego ocenie uzasadnienie wyroku mimo
zarzucanych wad nie miałoby być przeszkodą do orzekania reformatoryjnego.
Rzecz jednak w tym, że Sąd Okręgowy orzekł na innej podstawie materialnej niż
Sąd Rejonowy i nie ustalił wystarczająco następstwa zdarzeń przyjętych za
podstawę orzekania. Ocena przez Sąd Najwyższy podstawy materialnoprawnej
skargi wymaga ustalenia przez sąd powszechny stanu faktycznego w stopniu
koniecznym dla prawidłowego zastosowania prawa materialnego. Wówczas
dopiero możliwe jest orzekanie bez względu na wady uzasadnienia na podstawie
art. 39816
k.p.c. albo art. 39814
k.p.c.
Można zgodzić się ze skarżącym, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku w
zakresie stanu faktycznego jest lakoniczne. Punktem odniesienia dla normy
prawnej jest tylko określony stan faktyczny. Strona powodowa jest obowiązana do
przytoczenia w powództwie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie (art.
187 § 1 pkt 2 k.p.c.) a pozwana obowiązana jest odnieść się do tych faktów (art.
210 k.p.c.). Sąd powszechny jest zobowiązany wyjaśnić sporne okoliczności w
stopniu co najmniej dostatecznym (art. 217 § 2 k.p.c.), czyli pozwalającym na
rozstrzygnięcie sprawy oraz kontrolę instancyjną.
W tej sprawie Sąd Okręgowy zmienił całkowicie podstawę prawną rozstrzygnięcia
i rzeczywiście sekwencja zdarzeń nie została jasno przedstawiona dla
zastosowania art. 41 k.p. Jednak stan faktyczny nie powinien być inny niż ten, który
w sprawie przedstawiały same strony. Na tej podstawie można przyjąć określoną
wersję zdarzeń, zresztą nieskomplikowaną, w której po zakończeniu zmiany nocnej
(od 22.00 do 6.00) pracodawca rano 5 lutego 2009 r. wręczył powódce
wypowiedzenie umowy o pracę z jednoczesnym udzieleniem urlopu
wypoczynkowego. Według rozkładu czasu pracy powódka kolejną zmianę miała
rozpocząć tego samego dnia o godzinie 22.00.
Sąd Okręgowy przyjął, że powódce służyła ochrona zatrudnienia z art. 41 k.p.
Jednak dla wersji wyżej przyjętej stanowisko to nie jest trafne i zarzuty podstawy
materialnoprawnej skargi zasadnie je podważają.
6
Przepis art. 41 k.p. byłby naruszony gdyby w chwili wypowiedzenia powódka
korzystała już z urlopu wypoczynkowego. Zarzut o istnieniu urlopu w tym momencie
nie był stawiany przez powódką. Nie było sporu co do tego, że powódka skończyła
zmianę nocną i wcześniej nie wnioskowała o udzielenie urlopu. Według jej rozkładu
czasu pracy kolejną zmianę nocną miała rozpocząć o godzinie 22.00. Ochrona z
art. 41 k.p. dotyczy sytuacji, gdy pracownik korzysta już z urlopu a pracodawca
składając wypowiedzenie przerywa urlop udzielony wcześniej pracownikowi.
Innymi słowy stanowisko zaskarżonego wyroku byłoby trafne, gdyby pracodawca
wypowiedział umowę o pracę „w czasie urlopu pracownika” (verba legis - art. 41
k.p.).
Błędny jest też wniosek, że „skoro wypowiedzenie i udzielenie urlopu doszło do
powódki jednocześnie, to pierwsze oświadczenie w konsekwencji zostało złożone z
naruszeniem art. 41 k.p.”. Otóż nie może być uznane za bezprawne to co jest
zgodne z prawem. Sąd nie rozważył przepisu art. 1671
k.p. Zgodnie z nim w okresie
wypowiedzenia umowy o pracę pracownik jest obowiązany wykorzystać
przysługujący mu urlop, jeżeli w tym okresie pracodawca udzieli mu urlopu. W
samej więc ustawowej konstrukcji przepisu prawodawca przyjmuje, że urlop może
być udzielony pracownikowi wraz z wypowiedzeniem. Nie pozwala ona zatem
stwierdzić, że zachodzi kolizja rozwiązania przyjętego w art. 1671
k.p. z ochroną z
art. 41 k.p. Urlop z art. 1671
k.p. jest następstwem wypowiedzenia umowy o pracę i
nie jest to urlop który jest udzielany przed wypowiedzeniem. Jest to urlop którego
udzielenie warunkuje złożenie wypowiedzenia umowy o pracę. Nie można też
uznać, że taki urlop wraz wypowiedzeniem pogarsza sytuację pracownika, skoro z
ustawy wynika, że pracownik jest zobowiązany wykorzystać przysługujący mu
urlop, jeżeli w okresie wypowiedzenia pracodawca udzieli mu urlopu.
Rację miał więc skarżący, że w chwili wypowiedzenia powódka nie była na
urlopie, gdyż według rozkładu pracy kolejną zmianę miała rozpocząć o godzinie
22.00. Udzielony jej urlop nie obejmował całego dnia kalendarzowego (5 lutego
2009 r. - w tym dniu powódka już przepracowała 6 godzin), lecz rozpoczynał się
dopiero od początku kolejnej doby pracowniczej. Zgodnie z art. 1542
§ 1 k.p. urlopu
udziela się w dni, które są dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym
7
go rozkładem czasu pracy, w wymiarze godzinowym, odpowiadającym dobowemu
wymiarowi czasu pracy pracownika w danym dniu.
Może powstać pytanie czy dopuszczalna jest sytuacja, w której w jednym dniu
kalendarzowym pracownik pracował i jednocześnie rozpoczyna urlop
wypoczynkowy. Odpowiedź jest pozytywna. Stawiana kwestia dotyczy tylko
rozkładu pracy z tzw. zmianą nocną (trzecią od 22.00 do 6.00). Wątpliwość nie
rodzi się przy zmianach pierwszej i drugiej, czyli od 6.00 do14.00 i od 14.00 do
22.00. Rozkład trzeciej zmiany z pracą w kolejnym dniu kalendarzowym, nie
powinien stanowić argumentu rozstrzygającego, gdyż rozwiązanie ustawowe
stanowi, że urlopu udziela się wyłącznie na te dni, które są dla pracownika dniami
pracy, co ma nawet ten skutek, że urlop udzielany jest w wymiarze tylu godzin ile w
danym dniu pracownik powinien przepracować. Innymi słowy o początku urlopu
decyduje rozkład czasu pracy pracownika. W konsekwencji znaczenie ma początek
kolejnej doby pracowniczej a nie ta sama doba kalendarzowa. Dla celów rozliczenia
czasu pracy przez dobę należy rozumieć 24 kolejne godziny, poczynając od
godziny, w której pracownik rozpoczyna pracę zgodnie z obowiązującym go
rozkładem czasu pracy - art. 128 § 3 pkt 1 k.p.
W zakresie rozpatrywanej ochrony zatrudnienia z art. 41 k.p. należy więc
stwierdzić, że w przyjętym następstwie zdarzeń powódka w chwili wypowiedzenia
nie była na urlopie wypoczynkowym, gdyż rozpoczynał się dopiero poczynając od
godziny, w której miała rozpocząć pracę zgodnie z obowiązującym ją rozkładem
czasu pracy, czyli 5 lutego 2009 r. o godzinie 22.00. Natomiast rano, czyli po
zakończeniu pracy na poprzedniej zamianie nie była na urlopie i wypowiedzenie
umowy o pracę wraz z udzieleniem urlopu było zgodne z art. 1671
k.p., art. 1542
k.p., art. 128 § 3 pkt 1 k.p.
Jurydycznie nietrafne było poszukiwanie oparcia dla zaskarżonego
rozstrzygnięcia w uchwale Sąd Najwyższego z 11 marca 1993 r., I PZP 68/92,
stwierdzającej, że wypowiedzenie umowy o pracę pracownikowi, który świadczył
pracę, a następnie wykazał, że w dniu wypowiedzenia był niezdolny do pracy z
powodu choroby, nie narusza art. 41 k.p. Uchwałę aprobowało późniejsze
orzecznictwo (wyroki Sądu Najwyższego: z 14 października 1997 r., I PKN 322/97,
OSNP 1998 nr 15, poz. 451; z 17 listopada 1997 r., I PKN 366/97, OSNP 1998 nr
8
17, poz. 505; z 2 lutego 2001 r., I PKN 793/00, LEX 548918). Pytanie dotyczy
kwestii czy w określonej chwili przysługuje ochrona z art. 41 k.p., a jeżeli nie, to
kiedy się rozpoczyna. Na tle wskazanego orzecznictwa można stwierdzić, że nie
ma tej ochrony pracownik świadczący pracę choć niezdolny do pracy, jak i ten,
który pracę zakończył, ale nie rozpoczął jeszcze urlopu. W przypadku pierwszego
stwierdzono, że ochrona z art. 41 k.p. nie przysługuje, jeżeli pracował choć był
niezdolny do pracy i przyniósł ex post zwolnienie lekarskie obejmujące dzień pracy.
Ochrona z art. 41 k.p. dotyczy bowiem nieobecności w pracy, a nie niezdolności do
pracy. Jeżeli więc Sąd Okręgowy z całych rozważań uchwały wyłowił zdanie, iż –
„Okres ochronny przewidywany w art. 41 k.p. rozpoczyna się zatem z chwilą
powstania przesłanki zakazu wypowiedzenia”, to nie można się z nim nie zgodzić.
Istota zagadnienia polega jednak na tym, że ochrona obejmuje czas
usprawiedliwionej nieobecności w pracy, a w rozważanym przypadku nieobecności
w pracy z powodu urlopu. Z powyższych względów stanowisko o naruszeniu art. 41
k.p. nie znajduje aprobaty.
Zaskarżony wyroku musi być uchylony, gdyż jak zauważono nie ustalono
podstawowego stanu faktycznego, a braku tego nie można uzupełnić w
postępowaniu kasacyjnym (art. 3983
§ 3 k.p.c., art. 39813
§ 2 k.p.c.). Natomiast
powyższe rozważania prowadzono przyjmując wersję zdarzeń przedstawianą przez
strony. Po wtóre chodzi o pełne orzeczenie drugiej instancji, jako że wyrok
pierwszej instancji jest korzystny dla powódki i nie została rozpatrzona
merytorycznie apelacja pozwanego.
Z tych motywów orzeczono jak w sentencji (art. 39815
k.p.c., art. 108 § 2 k.p.c. w
związku z art. 39821
k.p.c.).