Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 235/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 stycznia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Korzeniowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
SSA Agata Pyjas-Luty
w sprawie z odwołania M. W.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o podleganie obowiązkowi ubezpieczenia,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 16 stycznia 2014 r.,
skargi kasacyjnej organu rentowego od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 5 lutego 2013 r.,
1. oddala skargę kasacyjną,
2. zasądza od strony pozwanej na rzecz M. W. 120 (sto
dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny wyrokiem z 5 lutego 2013 r. oddalił apelację organu
rentowego od wyroku Sądu Okręgowego w Ł., który zmienił jego decyzję z 22 lipca
2011 r. i stwierdził, że ubezpieczona M. W. podlega ubezpieczeniom społecznym z
tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej od 1 marca 2011 r.
Ustalono, że ubezpieczona miała poprzednio ubezpieczenie pracownicze i
pobierała zasiłek chorobowy w związku z chorobą w czasie ciąży do 21 lutego 2011
r. Od 1 marca 2011 r. rozpoczęła działalność gospodarczą w zakresie fryzjerstwa i
usług kosmetycznych. Na tej podstawie dokonała zgłoszenia do ubezpieczeń
społecznych, w tym dobrowolnego chorobowego. W deklaracji za marzec 2011 r.
jako podstawę wymiaru składek wskazała 4.000 zł, za kwiecień 1.066,67 zł a za
maj 0 zł. Ubezpieczona 9 kwietnia 2011 r. urodziła syna i do września 2011 r.
przebywała na zasiłku macierzyńskim. Od 10 września 2011 r. zawiesiła
wykonywanie działalności. Pozwany decyzją z 22 lipca 2011 r. stwierdził, że M. W.
nie podlega od 1 marca 2011 r. ubezpieczeniom społecznym. Sąd Okręgowy
odwołanie ubezpieczonej uznał za zasadne. O takim rozstrzygnięciu zdecydowało
to, że faktycznie wykonywała działalność gospodarczą. Usługi kosmetyczne
wykonywała zarówno w siedzibie firmy, czyli w mieszkaniu jej rodziców, gdzie
ubezpieczona zamieszkiwała, jak i dojeżdżając do klientów. Ubezpieczona
udowodniła, że od 1 marca 2011 r. prowadziła działalność gospodarczą. Sąd
Apelacyjny potwierdził ustalenie, że działalność gospodarcza była prowadzona i
pozwany nie wykazał jej pozorności. Okoliczności w jakich doszło do powstania
firmy nie dowodzą, że działalności nie prowadzono. Ubezpieczona do końca lutego
2011 r. pobierała zasiłek chorobowy, następnie jednak brak jest danych
świadczących o niemożności wykonywania zatrudnienia. To, że była wówczas w 8
miesiącu ciąży nie stanowiło przeszkody w pracy. Przyjęła około 25 klientów,
zajmując się strzyżeniem, farbowaniem włosów, brwi i ozdabianiem paznokci.
Celem ubezpieczonej mogło być nawet uzyskanie późniejszych świadczeń z
ubezpieczenia społecznego, jeżeli tylko działalność była rzeczywiście prowadzona.
Ustawodawca nie wprowadził tu ograniczenia, wprost przewidując, że
ubezpieczeniom podlegają osoby prowadzące pozarolniczą działalność od dnia
3
rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia jej zaprzestania. Odwołania
ubezpieczonej nie dyskwalifikuje również to, że usługi świadczyła głównie wśród
znajomych lub osób, którym została polecona i że działalność nie osiągnęła
znaczącej skali. Materiał sprawy dowodzi prowadzenia działalności gospodarczej,
świadczą o tym paragony zakupu środków kosmetycznych, cennik i ulotka
reklamowa firmy. O braku działalności gospodarczej nie świadczy zadeklarowanie
podstawy składek w określonej wysokości.
W skardze kasacyjnej organ rentowy zarzucił naruszenie: - art. 2 ustawy z 2
lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej przez jego błędną wykładnię
polegającą na przyjęciu, iż ubezpieczona podjęła działalność gospodarczą, pomimo
tego, że ze względu na zamiar ubezpieczonej nie miała ona cechy ciągłości; - art. 6
ust. 1 pkt 5, 12 ust. 1, 11 ust. 2 i 13 pkt 4 ustawy z 13 października 1998 r. o
systemie ubezpieczeń społecznych przez błędne przyjęcie, iż ubezpieczona
podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym i dobrowolnemu
ubezpieczeniu chorobowemu od 1 marca 2011 r. w tytułu prowadzenia działalności
gospodarczej.
W odpowiedzi ubezpieczona wniosła o oddalenie skargi kasacyjnej i
zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty skargi kasacyjnej nie są zasadne i dlatego została oddalona.
Skarżący wyklucza powstanie w sytuacji ubezpieczonej tytułu podlegania
ubezpieczeniom społecznym przez kwestionowanie, że prowadziła działalność
gospodarczą.
Skarga kasacyjna podlega rozpoznaniu tylko w granicach zarzutów jej
podstaw (art. 39813
§ 1 k.p.c.).
Zarzut pierwszy skargi, czyli naruszenia art. 2 ustawy z 2 lipca 2004 r. o
swobodzie działalności gospodarczej (jednolity tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 672 ze
zm.), neguje cechę ciągłości działalności gospodarczej w przypadku ubezpieczonej.
Ciągłość w działalności gospodarczej ma dwa aspekty. Pierwszy to
powtarzalność czynności, tak aby odróżnić prowadzoną działalność gospodarczą
4
od jednostkowej umowy o dzieło lub zlecenia albo umowy o świadczenie usługi,
które same w sobie nie stanowią lub nie składają się jeszcze na działalność
gospodarczą. Drugi aspekt, wynikający zresztą z pierwszego, to zamiar
niekrótkiego prowadzenia działalności gospodarczej. Oba aspekty zależą od
zachowania osoby podejmującej działalność gospodarczą. W przypadku
wątpliwości co do rozpoczęcia i prowadzenia działalności gospodarczej decyduje
więc sfera faktów, gdyż również wola czy zamiar strony należą do ustaleń stanu
faktycznego w sprawie. Podważanie przez skarżącego tak rozumianej cechy
ciągłości działalności gospodarczej nie jest zasadne, gdyż Sąd Najwyższy
związany jest ustaleniami stanu faktycznego, na których oparto zaskarżony wyrok
(art. 39813
§ 2 k.p.c.). Innymi słowy skarga kasacyjna odnosi się do prawomocnego
wyroku i granicę ustaleń stanu faktycznego stanowi dwuinstancyjne postępowanie
przed sądem powszechnym. Skarga nie zarzuca naruszenia prawa procesowego
(art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.). W sprawie natomiast ustalono, że odwołująca się
zarejestrowała i prowadziła działalność gospodarczą, nie zawarła jednostkowej
umowy o usługę lecz wykonała szereg usług i dla wielu klientów. Natomiast co do
zamiaru prowadzenia przez nią działalności gospodarczej przez dłuższy czas, to
nie ma normy szczególnej, która skierowana byłaby do kobiet w ciąży i tylko z tej
przyczyny podważała ich zamiar prowadzenia działalności gospodarczej.
Poszukiwanie takiej normy nie jest uprawnione ze względu na zakaz dyskryminacji i
nierównego traktowania. Znaczenie mają tu zasady podstawowe ustawy
zasadniczej (art. 2, art. 20, art. 32, art. 67 Konstytucji RP), ustawy z 13
października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (art. 2a ustawy o
systemie ubezpieczeń społecznych), a także ustawy z 3 grudnia 2010 r. o
wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania
(art. 4 pkt 2).
Już wcześniej Sąd Najwyższy stwierdził, że samo zawarcie umowy o pracę
w okresie ciąży, nawet gdyby głównym motywem było uzyskanie zasiłku
macierzyńskiego nie jest naganne, ani tym bardziej sprzeczne z prawem (wyrok z 6
lutego 2006 r., III UK 156/05, LEX nr 272549 i z 2 sierpnia 2006 r., I UK 61/06, LEX
nr 1001285). Również wcześniej orzecznictwo Sądu Najwyższego dość zasadniczo
ujmowało ciągłość działalności gospodarczej, w czasie której nie każde przerwy
5
stanowiły uzasadnienie dla wyłączenia z obowiązku podlegania ubezpieczeniom
społecznym z tytułu tej działalności, co w istocie dotyczyło ciężaru składkowego
(por. choćby tylko wyroki: z 11 stycznia 2005 r., I UK 105/04, OSNP 2005 nr 13,
poz. 198; z 30 listopada 2005 r., I UK 95/05, OSNP 2006 nr 19-20, poz. 311; z 16
maja 2006 r., I UK 289/05, OSNP 2007 nr 11-12, poz. 168; z 9 czerwca 2006 r.,
III UK 38/06, LEX nr 957423; z 27 czerwca 2006 r., I UK 340/05, LEX nr 376431; z
19 marca 2007 r., III UK 133/06, OSNP 2008 nr 7-8, poz. 114; z 14 września
2007 r., III UK 35/07, LEX nr 483284; z 4 stycznia 2008 r., I UK 208/07, LEX nr
442841; z 4 kwietnia 2008 r., I UK 293/07, M.P.Pr. 2008/8/495). Wydaje się, iż w
pewnym stopniu w odpowiedzi na określone zapotrzebowanie prowadzących
działalność gospodarczą ustawodawca wprowadził w art. 14a ustawy o swobodzie
działalności gospodarczej regulację pozwalającą na okresowe jej zawieszenie (od 1
do 24 miesięcy), przy czym nie określił przyczyny (jako warunku) zawieszenia
działalności ani minimalnego okresu działalności, po którym zawieszenie
działalności może nastąpić. Skoro więc przyjęto taką regulację, to rozpoczynający i
prowadzący działalność gospodarczą może zdecydować (kalkulować), że wkrótce
potem ją zawiesi. Tym bardziej możliwość taka przysługuje osobie prowadzącej
działalność gospodarczą w przypadku konieczności sprawowania opieki nad
dzieckiem. Poszukiwanie przeciwnej (negatywnej) normy przez skarżącego nie jest
też uzasadnione w świetle ostatnich zmian w regulacjach prawnych, które są
korzystne dla prowadzących działalność gospodarczą, gdyż zapewniają im ochronę
podobną do pracowniczej, w przypadku konieczności sprawowania opieki na
dzieckiem. Odnosi się to również do osoby prowadzącej działalność gospodarczą,
która nie prowadziła jej co najmniej przez 6 miesięcy. Chodzi o ustawę z 26 lipca
2013 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych
innych ustaw (Dz.U. 2013 r., poz. 983). Na podstawie regulacji wynikającej z tej
ustawy, nawet osoba która krótko prowadziła działalność gospodarczą i decyduje
się na jej zawieszenie wobec konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem ma
zapewnione z mocy ustawy ubezpieczenie emerytalne a składkę pokrywa budżet
państwa (art. 6b w związku z art. 6a ust. 1 pkt 2, art. 16 ust. 8 ustawy z 13
października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, po zmianie dokonanej
wskazaną ustawą z 26 lipca 2013 r.). Oczywiście ustawa z 26 lipca 2013 r. jest
6
późniejsza niż sporna działalność ubezpieczonej, co jednak wcale nie podważa
stwierdzenia, że ta nowa regulacja umacnia wykładnię sprzeciwiającą się ustaleniu
normy, że kobieta w ósmym miesiącu ciąży, która rozpoczyna prowadzenie
działalności gospodarczej musi działać tylko instrumentalnie lub pozornie ze szkodą
dla solidarności ubezpieczonych. Podstawowa norma może być więc następująca -
Podjęcie i prowadzenie działalności gospodarczej w 8 miesiącu ciąży nie stanowi
przeszkody do podlegania ubezpieczeniom społecznym w aspekcie wykonywania
jej w sposób ciągły (art. 2 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności
gospodarczej (jednolity tekst: Dz.U. 2013, poz. 672 ze zm.).
Powyższa norma nie jest równoznaczna ze stwierdzeniem, że zarzut
skarżącego dotyczący braku podstawowej cechy (sine qua non) ciągłości
działalności gospodarczej zawsze będzie skazany na niepowodzenie, zwłaszcza
gdy od początku wysoce wątpliwe będzie rozpoczęcie i prowadzenie działalności
gospodarczej. W tej sprawie zarzut taki nie jest zasadny, gdyż jak wyżej
zauważono w ocenie zarzutu naruszenia prawa materialnego skargi kasacyjnej
wiążą ustalenia stanu faktycznego, na których oparto zaskarżony wyrok. Sądy nie
poprzestały tylko na stronie formalnej, czyli na zarejestrowaniu działalności
gospodarczej, gdyż w oparciu również o inny materiał ustalono, że ubezpieczona
świadczyła usługi kosmetyczne i fryzjerskie. Nie była to dla niej nowa działalność.
Liczba klientów nie była mała. Ustalono, że odwołująca się podlegała już wcześniej
ubezpieczeniom społecznym, w tym z tytułu pracowniczego zatrudnienia.
Wcześniej prowadziła też usługi kosmetyczne i fryzjerskie. Rozpoczęcie
działalności gospodarczej nie było więc dla niej całkowicie nowym etapem w
ubezpieczeniu społecznym.
Konsekwentnie traci na znaczeniu drugi zarzut skargi wobec ustalenia w
sprawie faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej od 1 marca 2011 r.
Nie można więc stwierdzić naruszenia przepisów art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 12 ust. 1,
art. 11 ust. 2, art. 13 pkt 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie
ubezpieczeń społecznych. W sprawie nie ustalono, iżby odwołująca się zaprzestała
działalności gospodarczej, a tylko, że ją zawiesiła po okresie zasiłku
macierzyńskiego. Reasumując nie można podzielić zarzutu skarżącego, że
ubezpieczona upozorowała działalność, tylko dla uzyskania wysokich świadczeń
7
zasiłkowych (zasiłku macierzyńskiego). W aspekcie bowiem głównego zarzutu
skargi uprawnione jest stwierdzenie, że zamiaru ciągłego prowadzenia działalności
gospodarczej nie znosi przewidywanie konieczności jej zawieszenia ze względu na
ciążę albo konieczność opieki nad dzieckiem. Innymi słowy ciągłości działalności
gospodarczej nie można utożsamiać z bezwzględnym prowadzeniem jej w sposób
nieprzerwany.
Czym innym jest określenie podstawy składki oraz wymiar świadczeń z
ubezpieczenia społecznego i czym innym jest sam tytuł podlegania
ubezpieczeniom społecznym. Decyzja i zaskarżony wyrok mają za przedmiot
sprawy tylko podleganie ubezpieczeniom społecznym i nie obejmowały wysokości
świadczenia z ubezpieczenia społecznego.
Sprawa nie została rozpoznania na rozprawie, gdyż sformułowana we
wniosku o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania kwestia nie składała się na
istotne zagadnienie prawne (art. 3989
§ 1 pkt 1 k.p.c. w związku z art. 39811
§ 1
k.p.c.), lecz sprowadzała się tylko do zwykłej wykładni i stosowania prawa w
konkretnej sprawie. Podjęcie i prowadzenie działalności gospodarczej w 8 miesiącu
ciąży nie stanowi bowiem przeszkody do podlegania ubezpieczeniom społecznym z
tego tytułu.
Z tych motywów orzeczono jak w sentencji, stosownie do art. 39814
k.p.c.
O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z art. 39821
k.p.c. oraz § 12 ust. 2 i 13 ust. 4 pkt 2 rozporządzenia z 28 września 2002 r. w
sprawie opłat za czynności adwokackie.