Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 96/13
POSTANOWIENIE
Dnia 16 kwietnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Piotr Hofmański (przewodniczący)
SSN Andrzej Ryński
SSA del. do SN Mariusz Młoczkowski (sprawozdawca)
Protokolant Marta Brylińska
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej
w sprawie uniewinnionych Z. R. i in.,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 16 kwietnia 2014 r.,
kasacji, wniesionej przez Prokuratora Okręgowego w S.
od wyroku Sądu Okręgowego w S.
z dnia 1 sierpnia 2012 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Z. z
dnia 11 lipca 2011 r.,
I. oddala kasację, jako oczywiście bezzasadną,
II. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy M.
K. 600 (sześćset) zł z tytułu obrony przed Sądem
Najwyższym,
III. stwierdza, iż koszty procesu za postępowanie kasacyjne
ponosi Skarb Państwa.
U Z A S A D N I E N I E
Z. R. został oskarżony o popełnienie dwudziestu jeden przestępstw.
Wyrokiem z dnia 11 lipca 2011 r., wydanym w sprawie II K …/09, Sąd Rejonowy w
2
Z., uniewinnił go od popełnienia trzynastu z nich, zaś uznał za winnego popełnienia
ośmiu z zarzuconych przestępstw (zarzuconych w następujących punktach aktu
oskarżenia: VII, VIII, XI, XIII, XV, XVI, XVIII, XXI). Za poszczególne, przypisane
oskarżonemu przestępstwa, sąd wymierzył mu kary jednostkowe pozbawienia
wolności oraz grzywny, orzekając następnie kary łączne, przy czym wykonanie kary
łącznej pozbawiania wolności warunkowo zawiesił na czteroletni okres próby;
orzekł również środek karny w postaci zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych
w organach samorządowych na okres czterech lat, na poczet kary łącznej grzywny
zaliczył okres rzeczywistego pozbawienia Z. R. wolności w sprawie (rozstrzygnięcia,
odpowiednio, zawarte w punktach 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 i 13 wskazanego
wyroku).
Rozstrzygnięciem zawartym w punkcie 1 wyroku Sądu Rejonowego Z. R.
został uniewinniony od popełnienia czynów zarzuconych w następujących punktach
aktu oskarżenia: I (tj. od czynu zakwalifikowanego w akcie oskarżenia z art. 228 § 1,
§ 4 i § 5 k.k. w zw. z art. 12 k.k.), II, III, IV, V (tj. od czynów zakwalifikowanych w
akcie oskarżenia z art. 231 § 1 i § 2 k.k.), VI (tj. od czynu zakwalifikowanego w
akcie oskarżenia z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 218 § 1 k.k. i art. 231 § 1 i § 2 k.k. w
zw. z art. 11 § 2 k.k.), IX (tj. od czynu zakwalifikowanego w akcie oskarżenia z art.
231 § 1 i § 2 k.k. i art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 218 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.), X
(tj. od czynu zakwalifikowanego w akcie oskarżenia z art. 231 § 1 i § 2 k.k.), XII, jak
również XIV (tj. od czynu zakwalifikowanego w akcie oskarżenia z art. 231 § 1 i § 2
k.k. w zw. z art. 12 k.k. i art. 202g ust. 2 ustawy z dnia 16 lipca 1998 r.- Ordynacja
wyborcza do rad gmin, powiatów i sejmików województw w zw. z art. 12 k.k.), XVII
(tj. od czynu zakwalifikowanego w akcie oskarżenia z art. 231 § 1 i § 2 k.k.), XIX (tj.
od czynu zakwalifikowanego w akcie oskarżenia z art. 284 § 1 k.k. i art. 244 k.k. w
zw. z art. 11 § 2 k.k.) i XX (tj. od czynu zakwalifikowanego w akcie oskarżenia z art.
231 § 1 i § 2 k.k.).
Tym samym wyrokiem Sąd Rejonowy w Z. uniewinnił: C. R. - od czynów
zarzuconych w punktach XXIII (tj. od czynu zakwalifikowanego w akcie oskarżenia
z art. 229 § 1 k.k. w zw. z art. 12 kk), XXIV i XXV aktu oskarżenia (rozstrzygnięcie z
punktu 14), K. B. – od czynu zarzuconego w punkcie XXVI aktu oskarżenia,
zakwalifikowanego z art. 229 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. (rozstrzygnięcie z punktu
3
15), M. K. – od czynów zarzuconych w punktach XXVII (tj. od czynu
zakwalifikowanego z art. 229 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.) oraz XXVIII aktu
oskarżenia (rozstrzygnięcie z punktu 16), D. K. – od czynu z punktu XXIX aktu
oskarżenia, zakwalifikowanego z art. 229 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
(rozstrzygnięcie z punktu 17), W. G. – od czynu z punktu XXX aktu oskarżenia,
zakwalifikowanego z art. 229 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. (rozstrzygnięcie z punktu
18), P. K. – od czynu z punktu XXXI aktu oskarżenia, zakwalifikowanego z art. 229
§ 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. (rozstrzygnięcie z punktu 19), A. A. – od czynów z
następujących punktów aktu oskarżenia: XXXII (tj. od czynu zakwalifikowanego z
art. 229 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.), XXIII i XXXIV (tj. od czynów zakwalifikowanych
z art. 218 § 1 k.k.) - rozstrzygnięcie z punktu 20, I. K. – od czynu z punktu XXXV
aktu oskarżenia, zakwalifikowanego z art. 229 § 1 k.k. w zw. z art. 12
k.k.,(rozstrzygnięcie z punktu 21), S. S. – od czynu z punktu XL aktu oskarżenia,
zakwalifikowanego z art. 229 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. (rozstrzygniecie z punktu
23); w punkcie 24 obciążył oskarżonego kosztami procesu w zakresie związanym z
czynami przypisanymi, w pozostałym zakresie wydatkami obciążył Skarb Państwa.
Wyrok sądu I instancji rozstrzygał także w przedmiocie odpowiedzialności karnej
innych osób (punkt 22), co nie ma znaczenia dla przedmiotu niniejszego
postępowania kasacyjnego.
Apelacje od powyższego wyroku (mowa tu o apelacjach dotyczących
wskazanych wyżej, z imienia i nazwiska, osób) złożyli: obrońca oskarżonego Z. R.
oraz Prokurator Okręgowy.
Obrońca Z. R. zaskarżył wyrok w części skazującej (tj. w zakresie
rozstrzygnięcia co do czynów z punktów VII, VIII, XI, XIII, XV, XVI, XVIII i XXI – pkt
2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 i 9 wyroku sądu I instancji), podnosząc zarzuty błędów w
ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, obrazy przepisów
postępowania, mogącej mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku, obrazy prawa
materialnego, wnosząc o uniewinnienie oskarżonego od wskazanych czynów,
ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi
Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
Prokurator zaskarżył wyrok na niekorzyść powyższych oskarżonych w
zakresie rozstrzygnięć co do wszystkich zarzuconych im czynów, podnosząc
4
trzydzieści zarzutów, wyrokowi sądu I instancji w szczególności zarzucając (co
trzeba wskazać z uwagi na wywody kasacji): błąd w ustaleniach faktycznych,
przyjętych za podstawę orzekania, mający wpływ na treść orzeczenia, poprzez
nieuwzględnienie zeznań (wskazanych w treści zarzutu) świadków, wyjaśnień
oskarżonych […], nagrania rozmów pomiędzy Z. R. a A. N. i pomiędzy Z. R. a S. S.,
wyciągu z rachunku bankowego (…), wskazujących na wiedzę żądającego korzyści
majątkowej o tym, że żąda ich w zamian za pracę, celu przekazujących korzyści, iż
przekazywanie ich następuje w zamian za utrzymanie pracy, przekazywanie
korzyści majątkowej pod przymusem wynikającym z obawy o utratę pracy oraz na
żądanie przez Prezydenta Miasta Z. R. przekazywania mu korzyści majątkowych
przejawiające się w poszczególnych, opisanych w zarzucie zachowaniach (por. pkt
3 apelacji); obrazę przepisów prawa materialnego – art. 228 § 1 i 4 k.k. poprzez
przyjęcie, że „dobrowolność” przekazywania korzyści majątkowych przez osobę
dorosłą funkcjonariuszowi publicznemu uwalnia od odpowiedzialności, podczas gdy
„dobrowolność” nie należy do znamion czynu z art. 228 § 1 k.k., a nadto
zaprezentowanie poglądu, że brak jest podstaw do przyjęcia żądania korzyści
majątkowych, podczas gdy wyraźne oświadczenie o gotowości przyjęcia korzyści
majątkowej jest już jej żądaniem w rozumieniu art. 228 § 4 k.k., a nadto, że
zachowania polegające na opisanych w zarzucie zachowaniach są żądaniem
korzyści majątkowej w rozumieniu art. 228 § 4 k.k. (por. pkt 4 apelacji); błąd w
ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na
treść orzeczenia, mający wpływ na treść orzeczenia, polegający na przyjęciu, że z
żadnych dowodów nie wynika, aby Z. R. obiecywał przekazującym korzyści pracę w
tej lub kolejnej kadencji, tzn. jeśli będzie sprawował władzę lub że miał świadomość
ich oczekiwań i wywiedzenie wniosku, że celem zbierania pieniędzy było
utrzymanie Z. R. przez kolejną kadencję u władzy i umożliwienie mu pracy z ludźmi,
którym ufał, w tym A. N., która była jednym z najbardziej zaufanych jego
pracowników, podczas gdy z zebranego materiału dowodowego wynika, że celem
przekazywania pieniędzy było utrzymanie zatrudnienia (pkt 5 apelacji); błąd w
ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na
treść orzeczenia, poprzez brak uwzględnienia materiału dowodowego w postaci
wskazanych w treści zarzutu zeznań świadków i wyjaśnień Z. R. i przyjęcie, że
5
zeznania świadków dotyczące wydawania poleceń zatrudniania są domysłami,
podczas gdy zeznania świadków dotyczą faktów (por. pkt 8 apelacji); obrazę
przepisów prawa materialnego – art. 231 § 1 i 2 k.k. poprzez przyjęcie, że żądanie
przez Prezydenta Miasta (nazwane przez Sąd życzeniem, stanowczym wyrażeniem
woli) zatrudnienia osób przez siebie wskazanych w spółkach z ograniczoną
odpowiedzialnością tzw. „miejskich”, w zamian za zasługi polityczne, nie jest
przekroczeniem uprawnień przez Prezydenta Miasta i działaniem w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej dla zatrudnionych osób i korzyści osobistej dla
siebie w postaci poparcia politycznego, a jest tylko „prawem reprezentanta
właściciela przedstawiania swoich pomysłów i koncepcji kierowania
przedsiębiorstwem”, podczas gdy zachowania takie nie leżą w sferze uprawnień
Prezydenta Miasta i są przekroczeniem przez niego uprawnień i działaniem w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej dla tych osób, a nadto korzyści osobistej dla siebie
w postaci poparcia politycznego (pkt 9 apelacji); obrazę przepisu prawa
materialnego – art. 231 § 1 k.k. poprzez wyrażenie poglądu, że przekroczenie
uprawnień następuje dopiero wtedy, gdy pracownik, który miał być przyjęty z
polecenia Prezydenta Miasta nie sprawdziłby się, podczas gdy okoliczność taka nie
należy do znamion czynu z art. 231 § 1 k.k. (pkt 10 apelacji); obrazę przepisu
prawa materialnego - 202g ust. 2 ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja
wyborcza do rad gmin, powiatów i sejmików województw poprzez jego
niezastosowanie na podstawie poglądu, że czyn ten dotyczy sytuacji, gdy był
utworzony komitet wyborczy, podczas gdy ze znamion czynu wynika, że nie było
potrzeba utworzonego komitetu wyborczego – treść zarzutu przytoczona in extenso
– uwaga S.N. (pkt 18 apelacji); błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za
podstawę rozstrzygnięcia, mający wpływ na treść orzeczenia, poprzez przyjęcie, że
Z. R. nie występował na zebraniach organizowanych przed wyborami
samorządowymi jako Prezydent Miasta, zdaniem Sądu jego wypowiedzi dotyczyły
odwdzięczenia się po wyborach i w momencie ich składania, Z. R. nie nawiązywał
od obecnie zajmowanego stanowiska, podczas gdy z zeznań Z. L. wynikają
okoliczności przeciwne, a w szczególności organizowanie zebrań w Urzędzie
Miasta, w gabinecie Prezydenta Miasta i wypowiadanie się przez Z. R. jako obecny
i przyszły Prezydent Miasta (pkt 19 apelacji). Skarżący wniósł o uchylenie
6
zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi I instancji do
ponownego rozpoznania.
Sąd odwoławczy – Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 1 sierpnia 2012 r., w
punkcie 1 uchylił zaskarżony wyrok w zakresie rozstrzygnięcia co do kary łącznej
grzywny wymierzonej Z. R. (pkt 10 wyroku sądu I instancji), w punkcie 2 uchylił
wyrok w zakresie rozstrzygnięcia z punktu 1 wyroku sądu I instancji w części
dotyczącej zarzutu z punktu XII aktu oskarżenia (było to orzeczenie uniewinniające
Z. R. od popełnienia tego czynu) oraz w zakresie rozstrzygnięcia z punktu 4 (było to
orzeczenie skazujące Z. R.za czyn z pkt VIII aktu oskarżenia) i w tej części
przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania (orzeczenie
sądu odwoławczego w tym zakresie dotyczyło też innych osób oskarżonych, co nie
ma jednak znaczenia dla przedmiotu niniejszej sprawy przez Sąd Najwyższy); w
punkcie 3 wymierzył Z. R. karę łączną grzywny; w punkcie 4 orzekł o utrzymaniu –
w pozostałym zakresie - zaskarżonego wyroku w mocy (a więc prawomocnym
wyrokiem utrzymał w mocy orzeczenia uniewinniające: Z. R. od popełnienia
czynów zarzuconych w punktach I, II, III, IV, V, VI, IX, X, XIV, XVII, XIX i XX aktu
oskarżenia, C. R. od popełnienia czynów zarzuconych w punktach XXIII, XXIV i
XXV aktu oskarżenia, K. B. od popełnienia czynu zarzuconego w punkcie XXVI
aktu oskarżenia, M. K. od popełnienia czynów zarzuconych w punktach XXVII i
XXVIII aktu oskarżenia, D. K. od popełnienia czynu zarzuconego w punkcie XXIX
aktu oskarżenia, W. G. od popełnienia czynu zarzuconego w punkcie XXX aktu
oskarżenia, P. K. od popełnienia czynu zarzuconego w punkcie XXXI aktu
oskarżenia, A. A. od popełnienia czynów zarzuconych w punktach XXXII, XXXIII i
XXXIV aktu oskarżenia, I. K. od popełnienia czynów zarzuconych w punktach
XXXV i XXXVI aktu oskarżenia; utrzymał zarazem w mocy orzeczenia skazujące Z.
R. za czyny zarzucone mu w punktach VII, VIII, XIII, XV, XVI, XVIII i XXI aktu
oskarżenia); w punkcie 5 zasądził od Z. R. opłatę za obie instancję oraz wydatki
związane z postępowaniem odwoławczym; w punkcie 6 orzekł, iż koszty
postępowania odwoławczego związane z apelacją prokuratora poniesie Skarb
Państwa w zakresie, w jakim apelacja ta nie została uwzględniona.
Kasację od powyższego wyroku sądu odwoławczego wywiódł Prokurator
Okręgowy. Na podstawie art. 519 k.p.k. oraz art. 523 § 1 1 i 3 k.p.k. i art. 525 § 1
7
k.p.k. wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył w zakresie określonym w punkcie 4 o
utrzymaniu w mocy wyroku Sądu Rejonowego, na niekorzyść oskarżonych:
1. Z. R. w zakresie zarzutów postawionych w punktach: I, II, III, IV, V, VI, IX, X,
XIV, XVII aktu oskarżenia,
2. C. R. w zakresie zarzutu postawionego w punkcie XXIII aktu oskarżenia,
3. K. B. w zakresie zarzutu postawionego w punkcie XXVI aktu oskarżenia,
4. M.K. w zakresie zarzutu postawionego w punkcie XXVII aktu oskarżenia,
5. D. K. w zakresie zarzutu postawionego w punkcie XXIX aktu oskarżenia,
6. W. G. w zakresie zarzutu postawionego w punkcie XXX aktu oskarżenia,
7. P. K. w zakresie zarzutu postawionego w punkcie XXXI aktu oskarżenia,
8. A. A. w zakresie zarzutów postawionych w punktach XXXII, XXXIII i XXXIV
aktu oskarżenia,
9. I. K. w zakresie zarzutu postawionego w punkcie XXXV aktu oskarżenia,
10. S. S. (w kasacji błędnie wskazano imię: A. – uwaga S.N.) w zakresie zarzutu
postawionego w punkcie XL aktu oskarżenia.
Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:
1. rażącą obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 228 § 1 i 4 k.k. oraz art.
229 § 1 k.k. mającą istotny wpływ na treść orzeczenia, polegającą na wyrażeniu
przez Sąd Okręgowy błędnej wykładni poprzez przyjęcie, że zachowanie
oskarżonego Z. R. – pełniącego funkcję Prezydenta Miasta – polegające na
żądaniu i przyjmowaniu korzyści majątkowych w postaci 10 % wynagrodzenia od
podległych pracowników Urzędu Miasta i osób zatrudnionych w spółkach
zależnych, jak również regularne przekazywanie pieniędzy urzędującemu
Prezydentowi Miasta przez w/w osoby, tj. […] nie miało związku z pełnioną przez
Z. R. funkcją publiczną w rozumieniu art. 228 § 1 i 4 k.k. oraz art. 229 § 1 k.k.,
lecz związane było jedynie, z pełnioną przez niego jednocześnie, funkcją lidera
lokalnego ugrupowania politycznego, co skutkowało uniewinnieniem
oskarżonego Z. R. od popełnienia przestępstwa z pkt I, jak również C. R., K. B.,
M. K., D. K., W. G., P. K., A. A. od popełnienia czynów z nim powiązanych
opisanych w punktach XXIII, XXVI, XXVII, XXIX, XXX, XXI, XXXII, XXXV i XL
(nie wymieniono w tym ostatnim zakresie I. K. i A. S., mimo wskazania oznaczeń
zarzuconych im w akcie oskarżenia czynów – XXXV i XL – uwaga S.N.);
8
2. rażącą obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 202g ustawy z dnia 16
lipca 1998 r. Ordynacja wyborcza do rad gmin, powiatów i sejmików województw
(Dz.U. 03.159.1547 ze zm.) mającą istotny wpływ na treść orzeczenia,
polegającą na zaakceptowaniu błędnej wykładni przez Sąd Okręgowy w zakresie
zarzutu z punktu XIV poprzez przyjęcie, że zbieranie środków finansowych w
związku z wyborami jest karalne dopiero po zarejestrowaniu komitetu
wyborczego, w sytuacji gdy ustawodawca wymaga jedynie, aby istniał związek z
wyborami, co jednoznacznie wynika z prawidłowej subsumpcji ustalonego stanu
faktycznego, czego konsekwencją było niesłuszne uniewinnienie oskarżonego Z.
R. od zarzucanego mu czynu;
3. rażącą obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 231 § 1 i 2 k.k. oraz art.
218 § 1a k.k. mającą istotny wpływ na treść orzeczenia poprzez przyjęcie, że
zachowanie oskarżonego Z. R. pełniącego funkcję Prezydenta Miasta, czyli
funkcjonariusza publicznego polegające na wydaniu poleceń:
- A. A.– prezesowi Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, w
zakresie zatrudnienia B. P. (pkt II), W. S. (pkt IV), S. S. (pkt V), a także
przygotowania sześciu stanowisk pracy dla ludzi protegowanych przez Z. R.,
- D.S.– prezesowi Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Spółka z o.o. w
zakresie zatrudnienia R. K. (pkt III),
- S. S. – prezesowi Towarzystwa Budownictwa Społecznego w zakresie
zatrudnienia W. P. (pkt X) oraz nakłanianiu, grożąc zwolnieniem z pracy, M. Da.
– pracownika Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Spółka z o.o. do
kandydowania w wyborach samorządowych (pkt XVII), a nadto na nakłonieniu
A. A. Prezesa MPWiK do złośliwego naruszania praw pracowników MPWiK B.
P. oraz M. D. poprzez dyskryminację z powodu przekonań politycznych, nie
stanowi przekroczenia, przysługujących Z. R. jako Prezydentowi Miasta
uprawnień, a w konsekwencji niesłuszne uniewinnienie oskarżonego Z. R. od
zarzutów opisanych w punktach II, III, IV, V, VI, IX, X i XVII oraz A. A. od
zarzutów z punktów XXXIII i XXXIV.
Podnosząc te zarzuty prokurator wniósł o uchylenie wyroku sądu
odwoławczego w punkcie 4 w zakresie zakreślonym granicami kasacji oraz
9
poprzedzającego go wyroku Sądu Rejonowego i przekazanie sprawy – w tej części
– do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja okazała się bezzasadną i to w stopniu oczywistym, w związku z
czym została oddalona.
Taki stan rzeczy wprawdzie zwalnia Sąd Najwyższy – z mocy art. 535 § 3
k.p.k. - od obowiązku sporządzenia pisemnych motywów rozstrzygnięcia, tym
niemniej wskazany przepis nie stoi na przeszkodzie ich sporządzeniu, chociażby w
formie skróconej, oddającej istotę wydanego orzeczenia, co w realiach niniejszej
sprawy Sąd Najwyższy uznał za celowe.
Na wstępie, po pierwsze, trzeba przypomnieć, że Sąd Najwyższy – z mocy
art. 536 k.p.k. - rozpoznaje kasację w granicach zaskarżenia i podniesionych
zarzutów, a w zakresie szerszym – tylko w wypadkach określonych w art. 435, 439 i
455 k.p.k. Ze wskazanej normy jednoznacznie wynika, iż w postępowaniu
kasacyjnym nie może mieć więc zastosowania przepis art. 440 k.p.k. To zaś w
oczywisty sposób oznacza, że w przypadku stwierdzenia, iż nie zachodzą
okoliczności pozwalających na wyjście poza granice zaskarżenia i podniesione
zarzuty (a są to wyłącznie okoliczności wymienione w przytoczonym wyżej
przepisie art. 536 k.p.k.), wyłącznie wskazany w kasacji zarzut stanowić może
przesłankę oceny, czy zaskarżone orzeczenie jest dotknięte rażącym naruszeniem
prawa, które mogło mieć istotny wpływ na treść tego orzeczenia.
Odnosząc się już do wywodów wniesionej kasacji, stwierdzić trzeba, że
żaden z podniesionych w niej zarzutów nie zasługiwał na uwzględnienie.
Zarzut podniesiony w punkcie II.1 kasacji o tyle jest w oczywisty sposób
chybiony, że wnoszący kasację sformułował w nim tezę o naruszeniu przez sąd
odwoławczy (i to w sposób rażący) przepisów prawa materialnego (art. 228 § 1 i 4
k.k. oraz art. 229 § 1 k.k.), lecz uczynił to ignorując dokonane w sprawie ustalenia
faktyczne. O tyle rzecz jest istotna, że „obraza prawa materialnego” polega na
wadliwym zastosowaniu lub niezastosowaniu przepisu prawa, gdy sąd miał
ustawowy obowiązek dany przepis zastosować lub nie było ustawowych podstaw
do jego zastosowania, albo na błędnej wykładni prawa. Zarzut ten można
skutecznie postawić jedynie wtedy, gdy podnoszący go w środku zaskarżenia nie
10
kwestionuje ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, a wyłącznie
podważa trafność oceny prawnej czynu poddanego subsumcji ustalonych faktów
pod dany przepis prawa materialnego (albo też nie zgadza się z dokonaną przez
sąd wykładnią tego przepisu). Autor kasacji zaś swe twierdzenia (podobnie, jak w
przypadku zarzutu z pkt II.3, o czym będzie poniżej mowa) opiera nie rzeczywiście
dokonanych w sprawie ustaleniach faktycznych, całkowicie je ignorując, lecz
wywody natury jurydycznej opiera na swoiście „postulowanych” przez siebie
ustaleniach, co zarazem może być zasadnie traktowane jako próba podważenia w
kasacji (co jest niedopuszczalne) ustaleń faktycznych, które legły u podstaw
zaskarżonego orzeczenia. Doskonale – i to nadzwyczaj jaskrawo - obrazuje taką
postawę autora kasacji chociażby fakt postawienia zarzutu obrazy prawa
materialnego w odniesieniu do rozstrzygnięcia uniewinniającego wydanego w
stosunku do […]. Podstawową przesłanką uniewinnienia tych osób (a postawiono
im zarzuty popełnienia przestępstwa z art. 229 § 1 k.k.) było ustalenie (będące
pochodną uwarunkowań dowodowych), iż nie udzielały one Z. R. korzyści
majątkowych (por. jednoznaczne w tym przedmiocie wywody pisemnego
uzasadnienia sądu odwoławczego – s. 51). Mimo tych oczywistych ustaleń
faktycznych (dowodzących braku realizacji elementarnego znamienia
przedmiotowego zarzuconego tym osobom występku), prokurator formułuje w
kasacji tezy opierające się na istnieniu odmiennych ustaleń, ponadto też zupełnie
ignorując dokonane w sprawie już przez sąd I instancji (a zaakceptowane przez sąd
odwoławczy) ustalenia faktyczne co do braku „związku” przyjmowania korzyści
majątkowych przez Z. R. (od pozostałych, wskazanych w kasacji osób) z pełnioną
przez niego funkcją publiczną (por. w tym przedmiocie s. 65-66 pisemnego
uzasadnienia wyroku sądu meriti oraz s. 49-50 i s. 52-53 pisemnego uzasadnienia
wyroku sądu odwoławczego), jak również braku podstaw faktycznych do przyjęcie
ustalenia, że Z. R. „żądał” takich korzyści, a co również – samo w sobie – dowodzi
braku przesłanek do subsumpcji czynów wskazanych w kasacji osób pod przepisy
art. 228 § 1 i 4 k.k. oraz art. 229 § 1 k.k. Znamiennym przy tym jest, że te właśnie
(niekorzystne z punktu widzenia tez aktu oskarżenia) ustalenia faktyczne stały się
przedmiotem zaskarżenia wniesioną przez prokuratora apelacją (por. w
szczególności zarzuty z pkt 2, 3, 4, 5 oraz w szczególności s. 30-95 uzasadnienia
11
apelacji, a zwłaszcza s. 57), co jednak nie przyniosło zamierzonego przez
skarżącego skutku; sąd odwoławczy uznał bowiem te zarzuty za niezasadne (por.
s.49-56 pisemnego uzasadnienia wyroku sądu II instancji). Dla porządku warto przy
tym dodać, znów li tylko dla przykładu obrazującego postawę procesową
wnoszącego kasację, że – o czym była mowa wyżej – chociażby w odniesieniu do
orzeczenia uniewinniającego K. B., jak i I. K., prokurator wprost podniósł w apelacji
zarzuty dotyczące wadliwych ustaleń faktycznych (por. w szczególności s. 30
apelacji), które legły u podstaw wyroku uniewinniającego, i mimo uznania także
tych zarzutów, przez sąd odwoławczy, za niezasadne, uczynił je w kasacji
podstawą twierdzeń o naruszeniu prawa materialnego. Tak więc zaprezentowany w
uzasadnieniu kasacji sposób uargumentowania zarzutu z pkt II.1 (por. s. 40-45)
sprowadza się do ukrytej próby zakwestionowania tych ustaleń faktycznych, które
stały się podstawą wydania orzeczeń uniewinniających, co w intencji skarżącego
wydaje się być próbą swoistego „ponowienia” kontroli apelacyjnej. Opieranie się
zaś w postępowaniu kasacyjnym na takich przesłankach nie może być w żadnym
razie skuteczne, gdyż nie jest rolą tego postępowania dokonywanie kontroli
orzeczeń sądów powszechnych niejako w „trzeciej instancji”, z oderwaniem od tzw.
podstaw kasacyjnych, wskazanych w art. 523 § 1 k.p.k. W istniejących w sprawie
realiach zarzut naruszenia prawa karnego materialnego, podniesiony w pkt II.1
kasacji uznać więc należało za oczywiście bezzasadny. Wyłącznie dla porządku
trzeba na koniec tylko jeszcze dodać, że ogólnikowe stwierdzenie uzasadnienia
kasacji, jakoby sąd odwoławczy uchybił dyspozycji art. 433 § 2 k.p.k., na do
wnoszący kasację wskazał, jak się wydaje, li tylko polemicznie, dla poparcia
twierdzeń o rzekomej „wadliwej wykładni” wskazanych w kasacji przepisów prawa
materialnego (a który to zarzut, jak podniesiono, polega na próbie
zakwestionowania dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych, które nie pozwoliły
na przypisanie oskarżonym tych czynów, od popełnienia których zostali
uniewinnieni.
Rażąco chybiony jest również zarzut podniesiony w punkcie II.2 kasacji;
zaskarżone kasacją orzeczenie sądu odwoławczego w żadnym bowiem razie nie
zapadło z obrazą prawa materialnego – art. 202g ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. -
12
Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw, co afirmuje
wnoszący ów nadzwyczajny środek zaskarżenia.
Dla porządku trzeba przy tym dodać, że podnoszone uchybienie (rażącego
naruszenia prawa materialnego) wnoszący kasację postrzega zarazem jako wyraz
swoistego „przeniesienia” uchybienia, którym dotknięte zostało – jego zdaniem –
orzeczenie sądu I instancji, do orzeczenia sądu odwoławczego. Okoliczność ta o
tyle wymaga zasygnalizowania, że tylko dlatego dopuszczalne jest w postępowaniu
kasacyjnym powtórzenie zarzutu naruszenia prawa materialnego, podniesionego
wszak już w apelacji (pkt 18), że wywody przedmiotowego nadzwyczajnego środka
zaskarżenia opierają się na tezie o wskazanym wyżej tzw. efekcie przeniesienia
(por. w tym przedmiocie postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2007 r.,
V KK 205/06, LEX nr 260693); rzecz bowiem w tym, że postępowanie kasacyjne
nie może opierać się na ponownej, apelacyjnej, kontroli orzeczenia a
rozstrzyganie sprawy przez Sąd Najwyższy w trybie kasacji nie może mieć
charakteru swoistej „trzeciej instancji”. Z tego powodu, mówiąc inaczej, konstrukcja
wywodów kasacji wskazującej na zarzut, który był już przedmiotem rozpoznania
przez sąd odwoławczy, winna opierać się na twierdzeniu, iż już na etapie
pierwszoinstancyjnego orzekania doszło do wydania wyroku obarczonego wadą co
do zastosowania prawa materialnego, co właśnie stało się przedmiotem zarzutu
podniesionego w zwyczajnym środku odwoławczym, lecz sąd II instancji,
utrzymując zaskarżony wyrok w mocy, „zaabsorbował” afirmowane uchybienie do
wydanego przez siebie wyroku, który stanowi przedmiot zaskarżenia kasacją. Taki
tok rozumowania wymaga jednak – z teoretycznego punktu widzenia - dla
spełnienia podstawowych warunków złożenia przedmiotowego nadzwyczajnego
środka zaskarżenia (tj. postawienia zarzutów skierowanych przeciwko
prawomocnemu orzeczeniu sądu odwoławczego – por. art. 519 k.p.k.), wykazania,
iż podniesiony w apelacji zarzut obrazy prawa materialnego nie został przez Sąd
Okręgowy rozpoznany lub sąd ten dopuścił się przy jego rozpoznawaniu określonej
obrazy prawa. W realiach niniejszego postępowania, ściśle rzecz biorąc, autor
kasacji tego warunku nie spełnił, aczkolwiek – jak się wydaje – z tego właśnie
powodu, dla osiągnięcia celu procesowego wniesionej kasacji, jej autor powołał się
(jak się wydaje, bo wprost tego nie wyartykułował, w szczególności w treści
13
zarzutów kasacji) na naruszenie przez sąd odwoławczy przepisu art. 433 § 2
k.p.k., aczkolwiek uczynił to absolutnie marginalnie i ogólnikowo, w uzasadnieniu
kasacji (por. s. 49, s. 55, s. 56), nie podejmując nawet próby wykazania (nawet nie
stawiając takiej tezy), iż Sąd Okręgowy przepis ten naruszył w sposób „rażący” i to
jeszcze w sposób mogący mieć „istotny” wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia
(por. art. 523 § 1 k.p.k.), co przecież jest elementarnym warunkiem skuteczności
zarzutu kasacyjnego (nie mówiąc już o tym, że wnoszący kasację nie wykazał
zarazem, w skuteczny sposób, rażącego naruszenia przepisu art. 457 § 3 k.p.k.
(por. s. 55 kasacji), a co przecież siłą rzeczy dowodziłoby naruszenia przez sąd
odwoławczy dyspozycji art. 433 § 2 k.p.k.). Dla porządku jednak, w odniesieniu do
tez uzasadnienia kasacji (s. 49, ks. 55, s. 56), jakoby Sąd Okręgowy kontrolę
odwoławczą wyroku Sądu Rejonowego przeprowadził wadliwie (w takim kontekście,
jak się wydaje, winien być odczytany przedmiotowy fragment wywodów autora
kasacji), z uchybieniem wymogom określonym w art. 433 § 2 k.p.k., dość
powiedzieć, że sąd odwoławczy rozważył zarzut punktu 18 apelacji (dotyczący
omawianego zagadnienia), w sposób właściwy realizując dyspozycję przepisu § 2
art. 433 k.p.k., a następnie sporządzając pisemne uzasadnienie wydanego wyroku
z poszanowaniem wymogów wynikających z art. 457 § 3 k.p.k. (por. s. 59-60
pisemnego uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego), a odmienne w tym
przedmiocie stanowisko wnoszącego kasację opiera się w istocie (pomijając już w
tym miejscu ogólną tezę wynikającą z powołanego w kasacji – s. 56 – judykatu) li
tylko na powtórzeniu zaprezentowanej już w apelacji wykładni art. 202g ustawy z
dnia 16 lipca 1998 r.- Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików
województw (por. s. 192-195 apelacji prokuratora); innymi słowy, twierdzenie
(wyprowadzane z uzasadnienia kasacji) o tym, że sąd II instancji naruszył także
przepis prawa procesowego – art. 433 § 2 k.p.k. - opiera się wyłącznie na konkluzji,
iż sąd odwoławczy nie podzielił prezentowanej przez skarżącego wykładni
wskazanego przepisu prawa materialnego, co było przedmiotem zarzutu
apelacyjnego. Takie zaś rozumienie naruszenia przez sąd ad quem prawa
procesowego w żadnym razie nie może przekonywać, a tym samym teza autora
kasacji, dotycząca tej okoliczności, nie może być uznana za zasadną (co rzutuje,
jak wyżej była o tym mowa, na skuteczność ponawiania w postępowaniu
14
kasacyjnym zarzutu, który był już podniesiony w postępowaniu apelacyjnym). Tym
niemniej, zasadnym będzie bliższe omówienie tych zagadnień materialnoprawnych,
które stanowią istotę – jak się okazało niezasadnego – zarzutu z punktu II.2 kasacji.
Na wstępie, przed merytorycznym odniesieniem się do tego zarzutu, wypada
podnieść kwestię o zasadniczym wręcz znaczeniu, podkreślając, że tylko w
odniesieniu do uznawanych za prawidłowe ustaleń faktycznych można rozpatrywać
zagadnienie trafności ich subsumpcji, a więc zagadnienie prawidłowości
zastosowania przez sądy prawa materialnego.
Rzecz mianowicie w tym, że - ściśle rzecz biorąc - już w świetle konstrukcji
zarzutu postawionego Z. R. w punkcie XIV aktu oskarżenia, a tym bardziej w
kontekście dokonanych przez sąd I instancji ustaleń faktycznych (por. s. 32-33
pisemnego uzasadnienia wyroku sądu meriti) – podlegających subsumpcji pod
przepisy prawa materialnego, co było przedmiotem kontroli apelacyjnej
przeprowadzonej przez Sąd Okręgowy– przede wszystkim przedmiotem rozważań
winno być to, czy czyn Z. R. wyczerpał znamiona występku określonego w art. 27m
ustawy z dnia 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i
prezydenta miasta (Dz. U. z 2002 r., Nr 113, poz. 984 z późn. zm.) - w brzmieniu
obowiązującym sprzed nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 19 listopada 2009 r. o
zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz niektórych
innych ustaw (Dz. U. z 2009 r., Nr 213, poz. 1652), która weszła w życie w dniu 24
grudnia 2009r., nie zaś rozważanie (w odniesieniu do całości jego działań objętych
punktem XIV aktu oskarżenia), czy jego czyn zrealizował wyłącznie znamiona
określone w art. 202g ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. - Ordynacja wyborcza do rad
gmin, rad powiatów i sejmików województw, o wykładni którego mowa jest w
kasacji (z kolei w chwili orzekania przez sąd odwoławczy aktualizować by się
ewentualnie mogło zagadnienie, czy czyn Z. R. może być traktowany jako
wyczerpujący znamiona określone w obowiązującym już wówczas przepisie art.
506 pkt 2 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. Kodeks wyborczy – Dz. U. Nr 21, poz.
112).
Wynika to stąd, że wszak już w konstrukcji zarzutu aktu oskarżenia
oskarżyciel publiczny przyjmował, że wskazane w nim bezprawne – jego zdaniem -
zachowania Z. R. były wprawdzie ukierunkowane na „gromadzenie środków
15
pieniężnych na wybory samorządowe”, to jednak w wyborach tych miał on zarazem
wystąpić jako „kandydat na prezydenta Miasta […]” (por. treść zarzutu z pkt XIV
aktu oskarżenia). Do takiego właśnie, planowanego przez niego „udziału” w
wyborach samorządowych wydają się także nawiązywać – i to wprost - poczynione
przez sąd I instancji ustalenia faktyczne (por. s. 33 pisemnego uzasadnienia
wyroku sądu meriti). Wynika z nich, że działania Z. R., w których oskarżyciel
dopatrywał się (i nadal się dopatruje) realizacji znamion występku określonego w
art. 202g ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad
powiatów i sejmików województw, wiązały się z zakładaną przez niego „wygraną” w
wyborach samorządowych (i na nią były ukierunkowane), przez co rozumiał dalsze
pełnienie funkcji Prezydenta Miasta; w takim właśnie kontekście wyrażał wobec
uczestników spotkań, które odbywały się w maju i czerwcu 2006 r. w jego gabinecie,
zapewnienia, iż dzięki temu utrzymają oni zatrudnienie (por. s. 32-33 oraz s. 123-
124 pisemnego uzasadnienia wyroku sądu I instancji).
Prowadzi to do wręcz oczywistego wniosku, że udział Z. R. w wyborach
(czemu miało służyć „zebranie funduszy, które zostaną przeznaczone przede
wszystkim na kampanię wyborczą” - por. s. 33 pisemnego uzasadnienia wyroku
sądu meriti) – notabene zarządzonych dopiero rozporządzeniem Prezesa Rady
Ministrów z dnia 11 września 2006 r. na dzień 12 listopada 2006 r. (o czym dalej) -
opierać się miał nie na przepisach ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja
wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw, lecz na przepisach
ustawy z dnia 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i
prezydenta miasta, i w zakresie ustaleń faktycznych odnoszących się do tej właśnie
okoliczności, wyłącznie normy sankcjonowane wynikające z tego aktu prawnego –
nie zaś wynikające z ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja wyborcza do rad
gmin, rad powiatów i sejmików województw - mogłyby być (gdyby dokonano
stosownych ustaleń faktycznych) przedmiotem bezprawnego, z jego strony
zamachu. Zauważyć przy tym jednak trzeba, że - chociażby z uwagi na treść
wskazanego na wstępie art. 536 k.p.k. - nie sposób na obecnym etapie
postępowania czynić rozważania ściśle ukierunkowane na zagadnienia wykładni
przepisu art. 27m ustawy z dnia 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta,
burmistrza i prezydenta miasta; okoliczności te li tylko dlatego zostały podniesione
16
w niniejszym uzasadnieniu, że zarazem dowodzą one, iż bezprzedmiotowymi (a
tym samym w oczywisty sposób bezzasadnymi) są wywody kasacji ukierunkowane
na próbę wykazania, iż orzeczenie uniewinniające Z. R. od czynu zarzuconego mu
w punkcie XIV aktu, w zakresie wiążącym się z ustaleniami co do jego działań
związanych z deklarowanym zamiarem uczestnictwa w wyborach samorządowych
w charakterze kandydata na Prezydenta Miasta (por. treść zarzutu oraz s. 33
pisemnego uzasadnienia wyroku sądu I instancji) zapadło z rażącą obrazą przepisu
art. 202g ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad
powiatów i sejmików województw, który to przepis po prostu – w odniesieniu do
wskazanych wyżej ustaleń faktycznych - nie mógł mieć zastosowania. Tym samym
sąd II instancji (podobnie jak sąd meriti) nie mógł dopuścić się jego „rażącego
naruszenia”, i to jeszcze w sposób mogący mieć istotny wpływ na treść
zaskarżonego kasacją orzeczenia (por. art. 523 § 1 k.p.k.). W tym kontekście, już
tylko dla porządku, warto dodać, że z mocy art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 20 czerwca
2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta, przepisy
ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i
sejmików województw (a więc i art. 202g) mogły mieć zastosowanie li tylko w
sprawach w niej nieuregulowanych (a omawiane zagadnienie materialnoprawne,
jak wyżej wskazano, było w pełni uregulowane w art. 27m).
Tym niemniej, zważywszy, że znamiona czynu penalizowanego przepisem
art. 27m ustawy z dnia 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta,
burmistrza i prezydenta miasta były tożsame ze znamionami czynu objętego
przepisem art. 202g ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. - Ordynacja wyborcza do rad
gmin, rad powiatów i sejmików województw (o którym mowa w zarzucie kasacji) –
co dotyczy też znamion czynu z art. 506 pkt 2 obecnie obowiązującego Kodeksu
wyborczego - zasadnym jest, dla ukazania pełni przesłanek orzeczenia zapadłego
w niniejszym postępowaniu, bliższe odniesienie się do podnoszonych przez
prokuratora, w kasacji, okoliczności. Jest to tym bardziej celowe, że – co też
wymaga podkreślenia – część ustaleń faktycznych, dokonanych przez sąd meriti w
ramach zdarzeń objętych zarzutem punktu XIV aktu oskarżenia, wiąże się nie tylko
z tym, że Z. R. artykułował zamiar udziału w wyborach samorządowych w
charakterze kandydata na funkcję Prezydenta Miasta (o czym była wyżej mowa), co
17
także z (notabene bliżej nieokreślonym) „kandydowaniem (innych osób) z jego list
wyborczych” (por. s. 33 pisemnego uzasadnienia wyroku sądu I instancji), a co
istotnie mogło być przedmiotem analizy z punktu widzenia znamion czynu z art.
202g ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad
powiatów i sejmików województw.
W takich realiach rozpoznawanej sprawy należy więc podnieść, że w błędzie
pozostaje autor kasacji, utrzymując, iż zaakceptowana przez sąd odwoławczy
wykładnia przepisu art. 202g ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. - Ordynacja wyborcza
do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw (z ukazanych wyżej przyczyn
mogąca być odnoszoną do wykładni przepisu art. 27m ustawy z dnia 20 czerwca
2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta, jak i art.
506 pkt 2 Kodeksu wyborczego) doprowadziła do utrzymania w mocy, w
postępowaniu apelacyjnym, orzeczenia dotkniętego rażącą obrazą prawa
materialnego. Rzecz mianowicie w tym, że ustalenie normy sankcjonowanej, jaka
wynikała z art. 202g ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. - Ordynacja wyborcza do rad
gmin, rad powiatów i sejmików województw (której naruszenie warunkuje
stwierdzenie realizacji hipotezy normy sankcjonującej, wynikającej z tego przepisu
prawa karnego materialnego), wymaga uwzględnienia przepisu art. 83 ust. 2 tej
ustawy (podobnie jak w kontekście przepisu art. 27m ustawy z dnia 20 czerwca
2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta również
uwzględniać należało – przy rekonstrukcji normy sankcjonowanej – ten ostatni
przepis, mający zastosowanie na podstawie jej art. 7 ust. 2; z kolei przepis art. 506
pkt 2 Kodeksu wyborczego wymaga, w tym zakresie, uwzględnienia przepisu art.
129 § 1 pkt 1). W takiej zaś sytuacji dojść trzeba do wniosku, że podlegająca
analizie norma sankcjonowana – stanowiąca zakaz danego postępowania –
określała, w swej dyspozycji, zakaz podejmowania działań prowadzących do
nieuprawnionego (nielegalnego, z punktu widzenia przepisów prawa wyborczego)
pozyskiwania przez komitet wyborczy środków finansowych przed dniem wydania
przez właściwy organ postanowienia o przyjęciu zawiadomienia o utworzeniu tegoż
komitetu. Dodać przy tym można, wyłącznie na marginesie, że „pozyskanie
środków przez komitet wyborczy” to – innymi słowy – przyjęcie na rachunek
bankowy komitetu wyborczego wpłat (a więc przed datą polecenia przelewu
18
środków na ten rachunek lub przed dokonaniem wpłaty gotówkowej na rachunek
bankowy ów komitet wyborczy środków finansowych jeszcze by nie „pozyskał”), co
siłą rzeczy wymaga, aby taki komitet wyborczy już istniał (to bowiem w ogóle
warunkuje założenie rachunku bankowego – notabene mógł to być jeden rachunek
- na którym, wyłącznie, mogły być gromadzone środki finansowe danego komitetu
wyborczego - por. art. 83d ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. - Ordynacja wyborcza do
rad gmin, rad powiatów i sejmików województw). Prowadzi to do oczywistego
wniosku, że nie sposób postąpić wbrew omawianej normie sankcjonowanej - co z
kolei, jak wyżej wskazano, warunkuje możność zastosowania normy sankcjonującej
wynikającej z art. 202g ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja wyborcza do rad
gmin, rad powiatów i sejmików województw (i odpowiednio: art. 27m ustawy z dnia
20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta
oraz – obecnie – art. 506 pkt 2 Kodeksu wyborczego) - jeśli przedmiotowy komitet
wyborczy nie został jeszcze utworzony (por. Rozdział 10a ustawy z dnia 16 lipca
1998 r. - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw
oraz Dział I Rozdział 11 Kodeksu wyborczego); z oczywistych powodów nie sposób
bowiem w takiej sytuacji pozyskiwać środki finansowe „na rzecz” (por. art. 202g
ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i
sejmików województw) nieistniejącego podmiotu. Dodać przy tym warto, na
marginesie, że pozyskiwanie środków finansowych potrzebnych do utworzenia
komitetu wyborczego nie naruszało zakazu określonego w art. 83 ust. 2 ustawy z
dnia 16 lipca 1998 r. - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików
województw (podobnie jak nie narusza obecnie zakazu określonego w art. 129 § 2
pkt 1 Kodeksu wyborczego) – por. w tym przedmiocie: Czaplicki K.W., Dauter B.,
Kisielewicz A., Rymarz F. - Samorządowe prawo wyborcze. Komentarz, Wydanie II,
ABC, 2010 r.
Ustalone w toku postępowania działania Z. R. (a które eksponuje autor
kasacji – por. s. 47) nie mogło więc być uznane za zachowanie mające na celu
naruszenie zakazu wynikającego z art. 83 § 2 ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. -
Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw, a tym
samym za stanowiące przejaw realizacji znamion czynu określonego w art. 202g
ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i
19
sejmików województw (co dotyczyłoby także hipotetycznej, w aktualnej sytuacji
procesowej, kwestii odpowiedzialności Z. R. w kontekście znamion czynu
określonego w art. 27m ustawy z dnia 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze
wójta, burmistrza i prezydenta miasta), jak trafnie – w sferze argumentacji prawnej
– stwierdziły oba sądy powszechne. Przypomnieć wypada, że żaden komitet
wyborczy – z którego zawiązaniem mogłoby wiązać się zarówno deklarowany przez
Z. R. jego udział w wyborach samorządowych w charakterze kandydata na
Prezydenta Miasta, jak również bliżej nieokreślone „tworzenie (jego – tj. Z. R.) list
wyborczych” - w okresie maja – czerwca 2006 r. (por. ustalenia faktyczne opisane
na s. 33 pisemnego uzasadnienia wyroku sądu meriti), nie był wówczas utworzony;
co więcej, wybory samorządowe w owym czasie nie zostały jeszcze zarządzone
(zostały zarządzone na dzień 12 listopada 2006 r. rozporządzeniem Prezesa Rady
Ministrów z dnia 11 września 2006 r. - Dz. U. Nr 152, poz. 1149). Skoro więc nie
istniał jeszcze komitet wyborczy, mogący być podmiotem (beneficjentem) działań
ukierunkowanych na „pozyskanie” środków finansowych (wszak to „na rzecz”
takiego komitetu ma działać sprawca omawianego występku), to siłą rzeczy
stwierdzić trzeba, już li tylko z tego powodu – jak trafnie podniosły orzekające w
sprawie sądy – że Z. R. nie mógł w ustalonych w sprawie realiach dopuścić się
realizacji znamion czynu z art. 202g ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja
wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw, pomijając już to, że
przypisanie danemu sprawcy popełnienia czynu z art. 202g musi być poprzedzone
ustaleniem faktycznym, iż ów sprawca czyn ten popełnia „w związku z wyborami”
(konkretnymi, nie zaś rozumianymi „abstrakcyjnie”, gdyż to w związku z
zarządzonymi wyborami były zawiązywane komitety wyborcze, których z kolei
dotyczył zakaz wynikający z art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja
wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw), a które to wybory,
jak wyżej podniesiono, nie były jeszcze zarządzone (a więc działanie Z. R., ściśle
rzecz biorąc, nie mogło pozostawać „w związku” z wyborami, które zostały
wyznaczone na dzień 12 listopada 2006 r., co jednak dla rozstrzygnięcia w sprawie
ma wtórne znaczenie, gdyż decydujące jest to, że w czasie poddanych osądowi
zdarzeń nie istniał żaden komitet wyborczy, na rzecz którego Z. R. „pozyskiwał”
20
środki finansowe – por. s. 71 i s. 124-125 pisemnego uzasadnienia wyroku sądu
meriti oraz s. 59-60 pisemnego uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego).
W ukazanym wyżej stanie rzeczy, argumenty podniesione w uzasadnieniu
kasacji (s. 45-49) nie mogły być uznane za przekonywające, gdyż w istocie swej
abstrahują one od prawidłowo wskazanych i omówionych przez orzekające w
sprawie sądy znamion czynu, którego – rzekomo – wadliwą wykładnię zarzucono w
punkcie II.2. Z tych więc wszystkich powodów, zarzut podniesiony w punkcie II.2
kasacji został uznany za rażąco chybiony.
Niezasadny, i to w stopniu oczywistym, okazał się również zarzut
podniesiony przez prokuratora w punkcie II.3 kasacji.
Zarzut ten opiera się na tezie, iż sąd odwoławczy orzekał z naruszeniem
prawa materialnego. Abstrahując w tym miejscu od tych przesłanek, które już same
w sobie skutkowały uznaniem – z przyczyn wręcz zasadniczych, podstawowych –
omawianego zarzutu za niezasadny, w stopniu oczywistym, zauważyć trzeba, że te
rozważania, które w odniesieniu do konstrukcji zarzutu kasacyjnego, opierającego
się na tezie o tzw. efekcie przeniesienia zostały przedstawione powyżej, przy
omawianiu zarzutu z pkt II.2 kasacji, w pełni zachowują aktualność i w niniejszym
zakresie. Wystarczy więc wskazać, że również w aspekcie afirmowanego w
punkcie II.3 kasacji uchybienia jej autor nie wykazał, w skuteczny sposób,
naruszenia przez sąd II instancji prawa procesowego przy rozpoznawaniu zarzutu
obrazy prawa materialnego (o czym niżej), co już samo w sobie rodzi zasadniczą
wątpliwość co do możliwości (a tym samym i skuteczności) „ponawiania” tego
zarzutu, który był przedmiotem rozpoznania w postępowaniu apelacyjnym (rzecz
dotyczy w tym miejscu zarzutu naruszenia art. 231 k.k.). Ale to nie powyższa
kwestia procesowa okazała się decydująca dla rozstrzygnięcia w przedmiocie
kasacji. Rzecz bowiem w tym, że wprawdzie tożsamy zarzut obrazy prawa
materialnego (art. 231 § 1 i 2 k.k.) został podniesiony w apelacji prokuratora (por.
pkt 9, 10), to jednak w istocie zarzut ten miał z jednej strony charakter wyłącznie
relewantny – miał wykazać trafność zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych,
którego konsekwencją – w logice wywodów apelacji prokuratora – było właśnie
wadliwe, zdaniem apelującego, zastosowanie przez sąd meriti prawa materialnego
(por. pkt 8 zarzutu apelacji oraz s. 17 i s. 116-157 jej uzasadnienia), z drugiej zaś
21
strony, powyższy zarzut obrazy prawa materialnego miał też (mimo takiej jego
„kwalifikacji” przez apelującego i opierania go na względnej przesłance
odwoławczej z pkt 1 art. 438 k.p.k.) elementy kwestionowania ustaleń faktycznych
przyjętych za podstawę zaskarżonego zwykłym środkiem odwoławczym wyroku
sądu I instancji, co właśnie prowadziło do kontestowania przez prokuratora
rozstrzygnięcia na płaszczyźnie stosowania prawa materialnego (por. w tym
przedmiocie wywody zawarte na s. 137-153 apelacji, kwestionujące ustalenia
faktyczne, o których mowa na s. 75-91 pisemnego uzasadnienia wyroku sądu I
instancji); z jednej strony wnoszący apelację zakwestionował ustalenie sądu meriti
co do tego, że Z. R. nie wydawał „poleceń”, „decyzji” zatrudnienia osób, o których
mowa była w punktach II, III, IV, V, VI, X aktu oskarżenia (por. s. 139-141 apelacji),
jak również, po części, zakwestionował dalsze ustalenia sądu I instancji będące
przesłanką uznania, iż Z. R. swymi czynami nie zrealizował znamion występku z art.
231 k.k. (por. zarzuty z pkt 9 i 10 apelacji oraz s. 153-157 jej uzasadnienia);
ponadto zakwestionował ustalenia faktyczne, które skutkowały uniewinnieniem Z. R.
od popełnienia czynów z pkt IX i XVII aktu oskarżenia, zaś A. A. od popełnienia
czynów z pkt XXXIII i XXXIV aktu oskarżenia (por. pkt 8 apelacji oraz s. 116-137).
Powyższe zarzuty błędów w ustaleniach faktycznych (mające być, zdaniem
apelującego, wynikiem wadliwego stosowania przepisów prawa dowodowego), a w
konsekwencji również zarzuty obrazy prawa materialnego, zostały przez sąd
odwoławczy uznane za niezasadne (por. w tym przedmiocie s. 56-59 pisemnego
uzasadnienia wyroku sądu II instancji).
W takim z kolei stanie rzeczy, wnoszący kasację, w rażący sposób ignorując
wywody sądu ad quem, swe twierdzenia o wadliwym zastosowaniu przez ten sąd
prawa materialnego – art. 231 § 1 i 2 k.k., jak również twierdzenia o naruszeniu
przepisu art. 218 § 1a k.k., opiera właśnie wyłącznie na tych ustaleniach
faktycznych, które lansował w apelacji, uznanej przecież – w tym zakresie – za
nietrafną (por. w szczególności s. 57-58 pisemnego uzasadnienia wyroku sądu
odwoławczego). Innymi więc słowy, autor kasacji zarzut z punktu II.3 opiera nie na
rzeczywiście dokonanych w sprawie ustaleniach faktycznych, lecz na własnym o
nich wyobrażeniu, formułując tezę o naruszeniu (i to rażącym) przez sąd
odwoławczy prawa materialnego w oparciu o wyłącznie „postulowane” (najpierw w
22
apelacji, a teraz w kasacji) ustalenia faktyczne, co z oczywistych powodów nie
może być w niniejszym postępowaniu skuteczne.
Powyższe okoliczności o tyle są istotne, że ugruntowany jest w judykaturze
pogląd, iż obraza prawa materialnego polega na wadliwym jego zastosowaniu (lub
niezastosowaniu) w orzeczeniu opartym na prawidłowych ustaleniach faktycznych;
obrazy takiej nie ma, gdy wadliwość orzeczenia w tym zakresie jest wynikiem
błędnych ustaleń przyjętych za jego podstawę (por. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 5 grudnia 2008r. IV KK 200/08, LEX nr 486199). W świetle
powyższej konstatacji zarzut obrazy prawa materialnego, już z tego tylko powodu,
nie mógł zasługiwać na uwzględnienie.
Skoro więc omawiany zarzut kasacji w istocie swej sprowadził się do
zakwestionowania dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych (w ślad za
wywodami apelacji, pomimo przyjęcia w kasacji „wyłącznie” formuły zarzutu
naruszenia prawa materialnego), to w postępowaniu kasacyjnym, jak wyżej już to
zaznaczono, taki zarzut, oparty na takich właśnie przesłankach, nie mógł
zasługiwać na uwzględnienie. Warto przy tym podkreślić, iż doskonale tę postawę
autora kasacji obrazują chociażby wywody zawarte na s. 50-51 i 53-54, które
odwołują się do tych ustaleń faktycznych, które właśnie najpierw przez sąd I
instancji zostały uznane za pozbawione podstaw dowodowych (por. s. 81-91
pisemnego uzasadnienia wyroku sądu meriti), a próba podważenia takiego
stanowiska sądu rejonowego, podjęta przez prokuratora w apelacji (por. w
szczególności s. 116-140), nie znalazła akceptacji sądu odwoławczego (por. s. 56-
59 pisemnego uzasadnienia wyroku tego sądu); mimo to, autor kasacji na tych
właśnie, wyłącznie postulowanych przez siebie ustaleniach faktycznych, opiera
wywód o naruszeniu prawa materialnego (por. s. 50-52, s. 54), co w żadnym razie
nie może być skuteczne, gdyż – jak podniesiono – w istocie sprowadza się do
niedopuszczalnego w postępowaniu kasacyjnym zakwestionowania dokonanych
przez orzekające sądy ustaleń, które stały się podstawą stosowania prawa
materialnego. Innymi więc słowy, autor kasacji zarzut podniesiony w punkcie II.3
wywodzi z innych, aniżeli dokonane w toku postępowania, ustaleń faktycznych, i na
takim wyłącznie „założeniu” opiera twierdzenia dotyczące subsumpcji - wyłącznie
postulowanych przez siebie - ustaleń pod normy prawa karnego materialnego.
23
W obliczu powyższego nie mógł więc zasługiwać na uwzględnienie zarzut,
jakoby sąd II instancji zaaprobował wadliwe – w zakresie zastosowania prawa
materialnego (art. 231 § 1 i 2 k.k. oraz art. 218 § 1a k.k.) - orzeczenie sądu I
instancji, gdyż w świetle rzeczywiście dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych
orzeczenia te nie mogą być uznane za sprzeczne ze wskazanymi w kasacji
przepisami prawa karnego materialnego.
Dla porządku trzeba odnotować jeszcze jedną okoliczność. Otóż autor
kasacji przedstawiając argumentację na poparcie zarzutu z pkt II.3, powtórzył w
istocie tezy, na które powołał się formułując w apelacji zarzut podniesiony w jej
punkcie 10 (por. też w tym przedmiocie s. 153-155 uzasadnienia apelacji), tj. zarzut
obrazy przez sąd I instancji prawa materialnego – art. 231 § 1 k.k. Do tego właśnie
zarzutu nawiązują wywody zawarte na s. 52-53 kasacji. O tyle jednak nie mogły w
żadnej mierze przesądzić niniejszego rozstrzygnięcia, że – pomijając już
zasygnalizowaną wyżej kwestię przesłanek możliwości powoływania w kasacji
zarzutu tożsamego z tym, który był przedmiotem apelacji – są to wywody
jurydycznie błędne. Zdają się one opierać w znaczącej mierze na niezrozumieniu
(bo zapewne nie na nielojalności ze strony oskarżyciela publicznego) judykatu
Sądu Najwyższego, na który autor kasacji powołał się w uzasadnieniu kasacji, tj.
uchwały Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2013 r., I KZP 24/12, LEX nr
1252702. Rzecz mianowicie w tym, że – wbrew temu co afirmuje w uzasadnieniu
kasacji jej autor (s. 52-53) – występek stypizowany w art. 231 § 1 k.k. nie ma
charakteru formalnego (na której to tezie wnoszący kasację opiera swe jurydyczne
wywody, podobnie jak uczynił to wnosząc apelację), lecz ma charakter materialny
(stanowi przestępstwo z konkretnego narażenia na niebezpieczeństwo, będąc
znamiennym skutkiem, którym jest wystąpienie niebezpieczeństwa powstania
szkody w interesie publicznym lub prywatnym), co już samo w sobie czyni
argumentację kasacji całkowicie chybioną i z tego punktu widzenia (por. wskazaną
uchwałę Sądu Najwyższego, wydaną w sprawie I KZP 24/12).
Z tych więc wszystkich powodów Sąd Najwyższy orzekł o oddaleniu kasacji,
jako oczywiście bezzasadnej.
24