Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 415/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 25 kwietnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Barbara Myszka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Marta Romańska
SSN Krzysztof Strzelczyk
w sprawie z powództwa R. T. i V. T.
przeciwko A.J.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 25 kwietnia 2014 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 5 marca 2013 r.
1. oddala skargę kasacyjną,
2. zasądza od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę
1 800 zł ( jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w Ł., po rozpoznaniu sprawy z powództwa V. i R. małż. T.
przeciwko A. J., wyrokiem z dnia 16 lipca 2012 r. zasądził od pozwanego na rzecz
powodów solidarnie kwotę 192 150 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 3 grudnia
2008 r. do dnia zapłaty za równoczesnym zwrotem przez powodów na rzecz
pozwanego i na jego koszt 465 sztuk kompletów opraw oświetleniowych typu BAL
600/230V wraz ze znajdującymi się w nich lampami.
Ustalił, że pozwany, w ramach prowadzonej działalności gospodarczej,
sprowadzał z Holandii do Polski w celu sprzedaży lampy, składające się ze
statecznika BAL model EB 600SON przeznaczonego do zasilania
wysokociśnieniowej lampy wyładowczej, oprawy przeznaczonej do połączenia
lampy ze statecznikiem i zwiększenia efektywności oświetlenia oraz
wysokociśnieniowej lampy wyładowczej, będącej źródłem światła. W październiku
2005 r. zaoferował powodom kupno 1000 sztuk opraw i lamp sodowych, w tym
oprawy typu BAL 600/230V, a lampy typu GE PSL XO 600/230V, powodowie
planowali bowiem kupno nowych lamp do prowadzonych szklarni.
W dniu 20 listopada 2005 r. powód zawarł z pozwanym umowę użyczenia na
czas od dnia 20 listopada 2005 r. do 30 kwietnia 2006 r., w której pozwany
zobowiązał się dostarczyć powodom w celu prowadzenia badań eksploatacyjnych
1000 sztuk opraw oświetleniowych BAL 600/230V oraz lamp sodowych GE PSL XO
600/230V i zezwolić na ich bezpłatne używanie w prowadzonych szklarniach,
a powodowie zobowiązali się udostępnić pozwanemu przedmiot użyczenia na czas
konieczny do dokonania kontroli eksploatacyjnej. Lampy zostały zamontowane
w szklarni powodów pod nadzorem pozwanego, z tym że w ilości mniejszej od
przewidzianej w umowie. Pozwany przyjeżdżał i sprawdzał sposób ich
funkcjonowania; powód nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń. W dniu 20 grudnia 2005 r.
pozwany przedstawił powodom deklarację zgodności, w której zaświadczył, że
oprawy typu BAL 600W/230V posiadają prawo do opatrzenia znakiem CE oraz że
posiadają taki znak i spełniają wymagania dyrektywy nr 72/73/EWG określającej
obowiązki podmiotu wprowadzającego dany produkt na rynek w zakresie
nadawania znaku CE. Na etykietach dostarczonych powodom opakowań opraw ani
na samych oprawach nie było jednak znaku CE. W dniu 20 marca 2006 r. pozwany
3
dostarczył powodom deklarację zgodności, w której zapewnił, że oprawy BAL
600W/230V są zgodne z wymaganiami dyrektyw nr 73/23/EWG i nr 89/336/EWG.
Pozwany nie otrzymał jednak od holenderskiego dostawcy certyfikatów
potwierdzających zgodność produktu z normami europejskimi.
W dniu 28 marca 2006 r. powodowie kupili od pozwanego 45 opraw BAL
600/230V, spośród zamontowanych na podstawie umowy użyczenia, za cenę
15 372 zł, a w dniu 14 grudnia 2006 r. pozostałe 420 opraw BAL 600/230V oraz
lamp sodowych GE PSL XO 600/230V za cenę 176 778 zł.
Na początku października 2007 r. powodowie stwierdzili, że niektóre z opraw
przestały działać, że zbiera się w nich woda i dochodzi do zwarć. Powód
telefonicznie zawiadomił o tym pozwanego, a wobec braku reakcji z jego strony,
powodowie w dniu 18 października 2007 r. złożyli reklamację na piśmie, w którym
poinformowali pozwanego o stwierdzonych wadach i zażądali zwrotu ceny zakupu
opraw.
W dniu 27 października 2007 r., w wyniku przeglądu opraw z udziałem
pozwanego, w 465 obudowach typu BAL 600/230V stwierdzono zaleganie wody,
powodujące zniszczenie płytki zasilacza elektronicznego. Pozwany doradził
powodom, aby zgłosili wadliwość opraw bezpośrednio do dostawcy, co miało
ułatwić wyegzekwowanie roszczeń. W dniu 28 grudnia 2007 r. powodowie
zawiadomili o wadach B. L., a – ze względu na brak reakcji i bezczynność
pozwanego – w dniu 1 sierpnia 2008 r. zwrócili się do niego o zajęcie stanowiska
czy uznaje reklamację i określenie sposobu jej załatwienia. W dniu 6 października
2008 r. pozwany zaproponował naprawę opraw przez uszczelnienie silikonem, a w
piśmie z dnia 8 października 2008 r. wskazał na możliwość utworzenia otworów w
podstawach zasilaczy, przez które wycieknie woda i nie będzie zagrażać
elektronice.
Pismem z dnia 20 listopada 2008 r. powodowie wezwali pozwanego do
zapłaty kwoty 192 150 zł oraz demontażu opraw w terminie tygodniowym pod
rygorem skierowania sprawy na drogę sądową. Sporne lampy w dalszym ciągu
znajdują się w szklarni powodów, z tym że od października 2007 r. nie są używane.
Sprzedane oprawy typu BAL 600/230V mają wady konstrukcyjne
i formalnoprawne. Przyczyną wnikania wody do wnętrza obudowy lamp jest
4
wadliwa konstrukcja oprawy, niezapewniająca szczelności odpowiedniej do
deklarowanych warunków eksploatacji. Lampy tego typu nie powinny być
oferowane do użytkowania w szklarniach ze względu na brak zabezpieczenia przed
wnikaniem wody i porażeniem prądem elektrycznym. Pozwany powinien dostarczyć
powodom oprawy ze znakiem IP. Na tabliczce znamionowej opraw zakupionych
przez powodów nie umieszczono takiego znaku ani informacji o klasie ich
ochronności. Brak takiego oznaczenia oznacza klasę ochronności „O”,
a zainstalowanie lamp o takiej klasie, niewyposażonych w dodatkowe środki
ochrony przeciwpożarowej, stwarzało zagrożenie dla życia i zdrowia.
Ujawnione wady są wadami konstrukcyjnymi; ich usunięcie może nastąpić
tylko przez wprowadzenie zmian konstrukcyjnych po uprzednim określeniu
wymaganej klasy szczelności lamp. Wady istniały już w dacie wydania lamp
powodom, z tym że nie były widoczne, są bowiem wadami ukrytymi, które mogły
ujawnić się dopiero w czasie eksploatacji.
Pozwany nie posiadał dokumentów upoważniających go do wystawienia
deklaracji zgodności, tj. certyfikatów CE na statecznik, oprawę i lampę wyładowczą,
wystawionych przez notyfikowaną w UE jednostkę certyfikującą, nie dysponował
też wynikami kontroli wewnętrznej producenta ani dokumentacją zawierającą
specyfikacje techniczne wyrobu.
Sąd Okręgowy stwierdził, że powodowie, dochodząc od pozwanego kwoty
192 150 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 3 grudnia 2008 r., jako podstawę
prawną żądania wskazali art. 556 i następne k.c. o rękojmi za wady, art. 415 k.c.,
art. 405 w związku z art. 410 k.c., art. 471 k.c., a ponadto powołali się na gwarancję,
jakiej miał im udzielić pozwany. W ocenie Sądu dochodzone żądanie podlega
uwzględnieniu na podstawie przepisów o rękojmi za wady, gdyż z ustaleń
poczynionych na podstawie opinii biegłego wynika, że sprzedane powodom oprawy
mają wady fizyczne, które są wadami ukrytymi i mogły ujawnić się dopiero w czasie
eksploatacji. Poza tym sprzedane oprawy nie miały oznaczeń CE i IP, a pozwany
pomimo to zapewnił, że sprzedany produkt jest zgodny z normą europejską
i spełnia warunki wynikające z obowiązujących dyrektyw, na dowód czego wystawił
deklaracje zgodności, nie dysponując dokumentami upoważniającymi do ich
wystawienia. Powodowie, żądając zwrotu zapłaconej ceny, zrealizowali wynikające
5
z art. 560 § 1 k.c. uprawnienie do odstąpienia od umowy. Zachowany został
również termin przewidziany w art. 568 k.c., powodowie bowiem zażądali zwrotu
ceny sprzedaży 420 lamp przed upływem roku od dnia ich sprzedaży, a upływ
terminu rocznego od dnia sprzedaży pozostałych 45 nie stoi na przeszkodzie
wykonaniu uprawnienia z tytułu rękojmi, ponieważ pozwany podstępnie zataił wadę
polegającą na braku właściwych oznaczeń. Skoro powodowie skutecznie odstąpili
od umowy sprzedaży, mogą żądać zwrotu ceny i odebrania przez pozwanego
przedmiotu sprzedaży (art. 494 k.c.). Podniesiony przez pozwanego zarzut braku
reklamacji samych lamp pozostaje bez znaczenia, ponieważ lampy i oprawy tworzą
całość, a złożona przez powodów reklamacja dotyczyła wszystkiego, co kupili
od pozwanego w dniach 28 marca 2006 r. i 14 grudnia 2006 r.
Wyrokiem z dnia 5 marca 2013 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację
pozwanego, aprobując ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji oraz ich ocenę
prawną. Zauważył nieporadność w formułowaniu żądania pozwu, polegającą na
żądaniu obniżenia ceny o 100%, podkreślił jednak, że skierowane przez powodów
żądanie zwrotu całej ceny zawiera implicite oświadczenie o odstąpieniu od umowy
sprzedaży, natomiast wzgląd na charakter przedmiotu sprzedaży, składającego się
z uzupełniających się wzajemnie elementów powiązanych funkcjonalnie, tj. lamp
i opraw, sprawia, że złożoną w dniu 18 października 2007 r. reklamację opraw
należy uznać za reklamację całego zakupionego towaru. Same lampy, jako
elementy wymienne i wolne od wad, teoretycznie mogą być zamontowane w innych
oprawach i wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem, ale pozwany nie wykazał, by
odpowiednie oprawy były dostępne na rynku. Za trafne Sąd Apelacyjny uznał
również stanowisko Sądu pierwszej instancji w kwestii dwojakiego rodzaju wad
fizycznych, obok wady konstrukcyjnej opraw wystąpiła bowiem dodatkowa wada
w postaci braku oznaczeń CE i IP, których zamieszczenie pozostaje w gestii
producenta. Brak tych oznaczeń dowodzi braku odpowiedniej jakości produktu
i daje podstawę do przyjęcia, że produkt nieoznakowany jest dotknięty wadami.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego pozwany, powołując
się na obie podstawy określone w art. 3983
§ 1 k.p.c., wniósł o jego uchylenie
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania ewentualnie orzeczenie co do
istoty sprawy przez zmianę wyroku Sądu pierwszej instancji i oddalenie powództwa.
6
W ramach pierwszej podstawy wskazał na naruszenie art. 60 i art. 65 § 1 k.c. przez
błędną wykładnię pisma powodów z dnia 18 października 2007 r. i uznanie go za
odstąpienie od umowy, art. 560 § 1 k.c. przez przyjęcie, że powodowie mogli
odstąpić od umowy przed upływem rozsądnego terminu na wymianę towaru na
wolny od wad lub jego naprawę, art. 560 § 2 k.c. przez jego zastosowanie, pomimo
że powodowie nie odstąpili od umowy, art. 568 § 1 k.c. przez przyjęcie, że
uprawnienie z rękojmi nie wygasło, art. 568 § 1 w związku z art. 348 i art. 351 k.c.
przez przyjęcie, że w sytuacji, w której towar został wydany przed zawarciem
umowy sprzedaży, uprawnienia z rękojmi wygasają po upływie roku od dnia
sprzedaży, a nie od dnia wydania towaru, art. 568 § 2 k.c. przez przyjęcie, że
pozwany podstępnie zataił wady towaru, i art. 565 k.c. przez jego zastosowanie do
lamp, które nie były dotknięte wadami i mogły być bez szkody dla powodów
odłączone od wadliwych opraw. W ramach drugiej podstawy kasacyjnej podniósł
natomiast zarzut obrazy art. 321 § 1 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. przez przyjęcie
za podstawę faktyczną wyroku braku odpowiednich oznaczeń towaru, pomimo że
powodowie powoływali się w pozwie tylko na wadę konstrukcyjną polegającą na
nieszczelności opraw, oraz przez przyjęcie, że powodowie domagali się zwrotu
ceny, podczas gdy domagali się jej obniżenia, art. 227 w związku z art. 217 § 2
k.p.c. w brzmieniu sprzed dnia 3 maja 2012 r. oraz w związku z art. 286 k.p.c. przez
nieuwzględnienie wniosków o przeprowadzenie dowodów: z dokumentów
i informacji wskazanych w piśmie z dnia 2 marca 2011 r., z zeznań świadka M. O.
zgłoszonego w piśmie z dnia 20 kwietnia 2012 r. oraz z opinii innego biegłego z
dziedziny urządzeń elektrycznych zgłoszonego w piśmie z dnia 10 listopada 2010
r., i art. 227 w związku z art. 229 i art. 391 § 1 k.p.c. przez przyjęcie, że niesporna
między stronami okoliczność dostępności na rynku innych opraw, do których można
zamontować niewadliwe lampy, wymagała udowodnienia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przystępując do rozważenia zarzutów wypełniających podstawę kasacyjną
określoną w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. trzeba stwierdzić, że skarżący nie przytoczył
argumentów, które mogłyby świadczyć o naruszeniu art. 321 § 1 w związku z art.
391 § 1 k.p.c.
7
Oddalając apelację od wyroku Sądu pierwszej instancji, Sąd Apelacyjny nie
wyrokował co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani nie zasądzał ponad
żądanie, powodowie bowiem domagali się zasądzenia kwoty 192 150 zł
z ustawowymi odsetkami od dnia 3 grudnia 2008 r. i tylko w takim zakresie ich
żądanie zostało przez Sąd pierwszej instancji uwzględnione. Okoliczność, że
w pozwie powoływali się na wadę fizyczną, polegającą na nieszczelności opraw,
a dopiero w toku postępowania biegły w swojej opinii dodatkowo wskazał na brak
oznaczeń CE i IP, którą to okoliczność Sądy orzekające brały również pod rozwagę,
nie świadczy o naruszeniu art. 321 § 1 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. W takiej
sytuacji nie można bowiem przyjmować, że wyrok został oparty na podstawie
faktycznej niepowołanej przez powodów.
Warto przypomnieć, że powód nie ma obowiązku wskazania w pozwie
podstawy prawnej dochodzonego żądania (da mihi factum dabo tibi ius), wobec
czego sąd może je uwzględnić także na innej podstawie prawnej niż wskazana
przez powoda, jeżeli nie wykracza poza ramy przytoczonych okoliczności
faktycznych (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 1999 r., I CKN 252/98,
OSNC 1999, nr 9, poz. 152, z dnia 28 lutego 2002 r., III CKN 182/01, nie publ.,
z dnia 24 maja 2007 r., V CSK 25/07, OSNC-ZD 2008, nr B, poz. 32 i z dnia
1 kwietnia 2011 r., III CSK 220/10, nie publ.).
Zarzut, że powodowie domagali się obniżenia ceny, a nie jej zwrotu został
podniesiony jako argument mający świadczyć o naruszeniu art. 60 i art. 65 § 1 k.c.
przez dokonanie błędnej wykładni złożonego oświadczenia woli i w związku z tym
podlega rozważeniu w ramach podstawy kasacyjnej wskazanej w art. 3983
§ 1 pkt 1
k.p.c.
Nie może również odnieść zamierzonego skutku zarzut naruszenia art. 227
w związku z art. 217 § 2 i art. 286 k.p.c. przez nieuwzględnienie wniosków
o przeprowadzenie dowodów zgłoszonych w pismach z dnia 10 listopada 2010 r.
(k. 281 – 292), z dnia 2 marca 2011 r. (k. 396 – 397) i z dnia 20 kwietnia 2011 r.
(k. 666 – 667). Zarzut taki został przez skarżącego podniesiony w apelacji
od wyroku Sądu pierwszej instancji i Sąd Apelacyjny poddał go szczegółowej
ocenie. Przyjmując, że fakty, które miały być przedmiotem zawnioskowanych
dowodów nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, Sąd Apelacyjny
8
nie dopuścił się obrazy przepisów art. 227 w związku z art. 217 § 2 k.p.c. Zgłoszone
wnioski dowodowe dotyczyły kwestii związanych z procedurą umieszczania na
wyrobach oznakowania CE przez producenta lub jego upoważnionego
przedstawiciela, prowadzącego działalność na terenie Unii Europejskiej, i miały
zmierzać do wykazania, że istnienie bądź nieistnienie takiego oznaczenia na
produkcie może być oceniane jedynie jako niedopełnienie obowiązku
administracyjnego, a nie jako potwierdzenie jakości i cech produktu. Dociekanie,
czy chiński producent i jego holenderski przedstawiciel należycie wywiązali się
z ciążących na nich obowiązków z zakresu kontroli produktów wprowadzanych do
obrotu oraz oceny ich zgodności z zasadniczymi i szczegółowymi wymaganiami
dotyczącymi wyrobów, wykracza poza ramy stosunku prawnego łączącego strony.
Kwestie te mogłyby mieć znaczenie w stosunkach między skarżącym a jego
holenderskim dostawcą, nie ma natomiast podstaw do ich wyjaśniania w sprawie
toczącej się między stronami umowy sprzedaży o roszczenia z tytułu rękojmi za
wady rzeczy sprzedanej.
Pozbawiony racji jest też zarzut naruszenia art. 227 w związku z art. 229 i art.
391 § 1 k.p.c. przez przyjęcie, że „…nie mająca znaczenia dla rozstrzygnięcia
sprawy i niesporna między stronami…” dostępność na rynku opraw, do których
można by zamontować niewadliwe lampy, wymagała udowodnienia.
Tak skonstruowany zarzut jest wynikiem założenia, że wspomniana okoliczność
była między stronami niesporna oraz że nie ma ona żadnego znaczenia dla
rozstrzygnięcia. Skarżący istotnie podnosił, że powodowie powinni wykorzystać
nabyte od niego lampy, ponieważ można dokupić do nich odpowiednie oprawy.
Okoliczność tę podnosi także w skardze kasacyjnej, uzasadniając zarzut
naruszenia art. 565 k.c., który będzie przedmiotem dalszych rozważań. Uszło
jednak uwagi skarżącego, że powód w swoich zeznaniach ograniczył się do
stwierdzenia: „…te lampy sodowe można włączyć do innej oprawy…” (k. 681),
co nie jest równoznaczne z potwierdzeniem dostępności na rynku odpowiednich
opraw.
Przechodząc do rozważenia podstawy kasacyjnej określonej w art. 3983
§ 1
pkt 1 k.p.c., w pierwszej kolejności trzeba odnieść się do zarzutu naruszenia art. 60
i art. 65 § 1 k.c. przez dokonanie błędnej wykładni oświadczenia woli powodów
9
wyrażonego w piśmie z dnia 18 października 2007 r. przez uznanie złożonego
oświadczenia za odstąpienie od umowy. Wspierając ten zarzut skarżący odwołał
się do reguł tłumaczenia oświadczeń woli, przyjmowanych w orzecznictwie
i w doktrynie, jednak nie wywiódł z nich trafnych wniosków.
Odstąpienie od umowy sprzedaży rzeczy ruchomej, jako uprawnienie
przysługujące kupującemu z tytułu rękojmi za wady, jest jednostronną czynnością
prawną, powodującą przejście własności tej rzeczy z powrotem na zbywcę (art. 560
§ 1 i 2 k.c.; zob. też uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia
27 lutego 2003 r., III CZP 80/02, OSNC 2003, nr 11, poz. 141 i z dnia 5 lutego
2004 r., III CZP 96/03, OSNC 2004, nr 6, poz. 88). Dla dokonania właściwej
kwalifikacji czynności prawnej miarodajny jest prawnie wiążący sens złożonego
oświadczenia woli, a nie jego dosłowne powtórzenie. Dlatego też – jak trafnie
zauważył skarżący – treść oświadczenia woli powodów wyrażonego w ich piśmie
z dnia 18 października 2003 r. wymagała ustalenia w drodze wykładni według reguł
interpretacyjnych określonych w art. 65 k.c.
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, sens oświadczeń woli ujętych
w formie pisemnej, czyli wyrażonych w dokumencie, ustala się, przyjmując za
podstawę przede wszystkim tekst dokumentu, a w procesie jego interpretacji
podstawowa rola przypada językowym regułom znaczeniowym. Wykładni
poszczególnych wyrażeń dokonuje się z uwzględnieniem kontekstu, w tym
związków treściowych występujących między zawartymi w tekście postanowieniami.
Uwzględnieniu podlegają również okoliczności, w jakich oświadczenie woli zostało
złożone oraz jego cel wskazany w tekście lub zrekonstruowany na podstawie
zawartych w nim postanowień (zob. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego z dnia 29 czerwca 1995 r., III CZP 66/95, OSNC 1995, nr 12, poz.
168 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1997 r., I CKN 825/97,
OSNC 1998, nr 5, poz. 81, z dnia 3 września 1998 r., I CKN 815/97, OSNC 1999,
nr 2, poz. 38, z dnia 20 maja 2004 r., II CK 354/03, OSNC 2005, nr 5, poz. 91
i z dnia 4 października 2006 r., II CSK 117/06, nie publ.).
W piśmie z dnia 18 października 2007 r. powodowie szczegółowo opisali
ujawnione wady opraw BAL 600/230/V, stwierdzili, że lampy nie nadają się do
wykorzystania w szklarni, że sprzedany towar jest niezgodny z umową, ponieważ
10
nie ma właściwości, o istnieniu których zapewniał pozwany oraz że wnoszą o zwrot
zapłaconej ceny zakupu (k. 22 – 23). Treść tego pisma nie pozostawia wątpliwości
co do tego, że intencją powodów było odstąpienie od umowy, następstwem
odstąpienia od umowy na podstawie art. 560 § 2 w związku z art. 494 k.c. jest
bowiem jej rozwiązanie ze skutkiem ex tunc oraz obowiązek zwrotu świadczeń.
Skierowane do sprzedawcy żądanie zwrotu zapłaconej ceny zawiera więc implicite
oświadczenie o odstąpieniu od umowy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
7 października 2007 r., IV CK 31/02, nie publ.).
Nie przekonuje przytoczona w skardze kasacyjnej argumentacja, mająca
przemawiać za odmienną interpretacją oświadczenia woli powodów, skarżący
bowiem – wbrew regułom wykładni – przywiązuje wagę do dosłownych
sformułowań tekstu, a późniejsze starania podejmowane przez powodów
interpretuje w sposób odpowiadający koncepcji jego obrony w procesie. Pomija fakt,
że sam doradzał powodom zawiadomienie o wadach holenderskiego dostawcy, co
miało ułatwić wyegzekwowanie roszczeń. To, że powodowie dążyli do jak
najszybszego „…załatwienia sprawy…” i podejmowali dalsze starania w celu
pozyskania pełnowartościowego produktu nie niweczyło skutków złożonego
oświadczenia woli o odstąpieniu od umowy. Skarżący starał się uwolnić
od odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady, kierując powodów do swojego
partnera handlowego mającego siedzibę w Holandii i oczekując na jego reakcję.
W skardze kasacyjnej natomiast interpretuje zrozumiałe i w pełni usprawiedliwione
starania powodów jako przejaw woli sprzeciwiającej się odstąpieniu od umowy
sprzedaży. Wykładni takiej nie można zaaprobować.
Oceny tej nie zmienia fakt, że w pismach składanych w toku procesu
powodowie formułowali swoje żądanie jako żądanie obniżenia ceny o 100%.
Trzeba zgodzić się z wywodami autora skargi kasacyjnej, że taka redakcja nie
może być uznana za precyzyjną, niemniej żądanie obniżenia ceny o 100%
sprowadza się w istocie do żądania jej zwrotu.
Konkludując ten wątek rozważań, trzeba stwierdzić, że Sąd Apelacyjny
trafnie zinterpretował oświadczenie woli powodów wyrażone w piśmie z dnia
18 października 2007 r. i w niczym nie naruszył przepisów art. 60 i art. 65 k.c.
11
Pozbawiony racji jest tym samym zarzut obrazy art. 560 § 2 k.c. przez jego
zastosowanie, pomimo że powodowie nie odstąpili od umowy sprzedaży.
Skarżący nie ma również racji, zarzucając Sądowi Apelacyjnemu naruszenie
art. 560 § 1 k.c. przez przyjęcie, że powodowie mogli odstąpić od umowy przed
upływem rozsądnego terminu na wymianę towaru na wolny od wad lub jego
naprawę. Z powołanego przepisu istotnie wynika, że sprzedawca ma prawo
uniemożliwić kupującemu realizację jego uprawnienia do odstąpienia od umowy.
Może tego dokonać przez niezwłoczną wymianę rzeczy wadliwej na niewadliwą
albo przez niezwłoczne usunięcie wad rzeczy sprzedanej, nie może jednak
wykonywać tych uprawnień w sposób całkowicie dowolny. Jeżeli naprawa nie jest
możliwa, sprzedawca powinien niezwłocznie wymienić rzecz wadliwą na wolną od
wad (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2000 r., II CKN 921/98, nie
publ.). Jeżeli z kolei proponowany przez sprzedawcę sposób usunięcia wady
fizycznej nie jest właściwy, kupujący, nie wyrażając zgody na taki sposób naprawy,
zachowuje prawo do odstąpienia od umowy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
7 stycznia 2009 r., II CSK 399/08, M. Prawn. 2009, nr 3, s. 117). Nie jest też
wystarczające samo oświadczenie przez sprzedawcę gotowości wymiany rzeczy
wadliwej na wolną od wad, gdyby następnie nie została ona zrealizowana
z przyczyn nieleżących po stronie kupującego.
Zarzut naruszenia art. 560 § 1 k.c. został podniesiony w oderwaniu od
przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku ustaleń faktycznych, z których
wynika, że ujawnione wady są wadami nienaprawialnymi. Ich usunięcie jest
możliwe wyłącznie przez wprowadzenie zmian konstrukcyjnych, po uprzednim
określeniu wymaganej klasy szczelności lamp. Proponowana przez skarżącego
naprawa, mająca polegać na uszczelnieniu opraw silikonem lub utworzeniu w nich
otworów, przez które mogłaby wyciekać zbierająca się woda, została zasadnie
odrzucona, jako nieprofesjonalna i stwarzająca zagrożenie dla życia i zdrowia
użytkowników. Skarżący nie wyraził natomiast gotowości niezwłocznej wymiany
sprzedanego sprzętu na wolny od wad. Wręcz przeciwnie, nie zareagował na
telefoniczną informację o ujawnieniu wad, co skłoniło powodów do wysłania pisma
z dnia 18 października 2007 r. Także w dalszych kontaktach z powodami skarżący
nie wyrażał gotowości wymiany sprzętu na wolny od wad, odsyłał ich do swojego
12
dostawcy i proponował naprawę zagrażającą bezpieczeństwu dla życia i zdrowia
użytkowników. W tej sytuacji bez znaczenia pozostaje odwoływanie się w skardze
kasacyjnej do wykładni takich pojęć, jak: „niezwłoczne usunięcie wady
w rozumieniu art. 560 § 1 k.c.”, uczynienie zadość obowiązkom wynikającym
z gwarancji we „właściwym czasie” w rozumieniu art. 579 k.c. czy zwłoka
sprzedawcy w wymianie rzeczy na wolne od wad, dokonanej w wyrokach Sądu
Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 564/99 (OSP 2002, nr 11, poz.
144), z dnia 20 maja 2003 r., III CKN 1200/00 (nie publ.) i z dnia 15 czerwca 2005 r.,
IV CK 786/04 (OSP 2006, nr 10, poz. 112). Uszło przy tym uwagi skarżącego,
że wyrok z dnia 20 maja 2003 r., III CKN 1200/00, zapadł przed wejściem w życie
ustawy z dnia 23 sierpnia 1996 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 114,
poz. 542), którą dokonano zasadniczej zmiany art. 579 k.c.
Zarzut naruszenia art. 568 § 1 w związku z art. 348 i art. 351 k.c. przez
przyjęcie, że w sytuacji, gdy towar został wydany przed zawarciem umowy
sprzedaży, okres rękojmi, o którym mowa w art. 568 § 1 k.c., wygasa po upływie
roku od dnia sprzedaży, a nie od dnia wydania towaru, jest nieuzasadniony. Już
z samej tylko lokaty przepisów art. 556 – 576 k.c. w tytule XI księgi trzeciej kodeksu
cywilnego poświęconym umowie sprzedaży wynika, że instytucja rękojmi za wady
jest ściśle związana z tą umową. Jest ona zbiorem dodatkowych uprawnień
kupującego, zmierzających do wyrównania jego pozycji w umowie wzajemnej,
zgodnie z którą w zamian za uiszczoną cenę powinien otrzymać od sprzedawcy
świadczenie ekwiwalentne w postaci rzeczy niewadliwej i odpowiadającej umowie.
Przesłanką odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu rękojmi za wady jest zawarcie
umowy sprzedaży oraz wydanie i odebranie rzeczy przez kupującego.
Przewidziany w art. 568 § 1 k.c. termin do dochodzenia uprawnień, liczony „…od
dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana…”, nie może więc rozpocząć biegu
przed zawarciem umowy sprzedaży. Jeżeli sprzedaż dotyczyła rzeczy znajdującej
się – na podstawie innej umowy – w posiadaniu kupującego, termin ten rozpoczyna
bieg z chwilą zawarcia umowy sprzedaży. W niniejszej sprawie skarżący wydał
powodom sprzęt oświetleniowy na podstawie umowy użyczenia, a dopiero później
strony zawarły umowę jego sprzedaży. W tej sytuacji termin, o którym mowa w art.
568 § 1 k.c., należało liczyć od dnia zawarcia umowy sprzedaży. Pozbawiony racji
13
jest tym samym zarzut obrazy art. 568 § 1 k.c. przez przyjęcie, że roszczenie
powodów z tytułu rękojmi nie wygasło przed wniesieniem pozwu.
Sąd Apelacyjny nie naruszył również art. 568 § 2 k.c. przyjmując, że
w odniesieniu do 45 sztuk lamp sprzedanych w dniu 28 marca 2006 r. za cenę
15 372 zł powodowie, pomimo upływu rocznego terminu, mogli realizować
uprawnienia z tytułu rękojmi, ponieważ skarżący podstępnie zataił wadę,
polegającą na braku oznaczeń CE i deklaracji zgodności. Nie chodziło przy tym
o sposób wypełnienia przez producenta lub jego upoważnionego przedstawiciela
obowiązków, o których mowa w art. 8 w związku z art. 5 pkt 3, 5 i 10 ustawy z dnia
30 sierpnia 2002 r. o systemie oceny zgodności (jedn. tekst: Dz.U. z 2004 r. Nr 204,
poz. 2087 ze zm., a obecnie: Dz.U. z 2010 r. Nr 138, poz. 935 ze zm.), ani o rodzaj
i charakter czynności podejmowanych przez te podmioty, lecz – jak stwierdził Sąd
Apelacyjny – o zatajenie braku oznaczeń CE i IP symbolizujących bezpieczeństwo
dostarczonego sprzętu i równoczesne zapewnienie powodów, że jest on zgodny
z zasadniczymi wymaganiami określonymi w obowiązujących przepisach.
Na zakwalifikowanie zachowania sprzedawcy jako podstępnego pozwala
sam fakt, że wiedząc o istnieniu wady, nie poinformował o niej pozostającego
w nieświadomości kupującego. W niniejszej sprawie dopiero powołany przez Sąd
pierwszej instancji biegły wskazał na potrzebę umieszczania na sprzęcie
elektrycznym oznaczenia IP oraz bliżej wyjaśnił procedurę związaną
z umieszczaniem oznaczenia CE i znaczenie obu oznaczeń. Uprawnione było
zatem przyjęcie, że powodowie zawierzyli zapewnieniem skarżącego
o prawidłowości wystawionej przezeń deklaracji zgodności.
Nie może też odnieść skutku zarzut naruszenia art. 565 k.c. przez jego
zastosowanie do lamp, które nie miały wad, mogły być odłączone od wadliwych
opraw i wykorzystane przez powodów przy użyciu innych opraw dostępnych na
rynku.
Zgodnie z art. 565 k.c., jeżeli spośród rzeczy sprzedanych tylko niektóre są
wadliwe i dają się odłączyć od rzeczy wolnych od wad, bez szkody dla stron obu,
uprawnienie kupującego do odstąpienia od umowy ogranicza się do rzeczy
wadliwych. Przepis ten dotyczy sytuacji, w których przedmiotem sprzedaży jest
zbiór rzeczy jednorodzajowych lub rzeczy różnego rodzaju. Częściowe odstąpienie
14
od umowy jest wyłączone, gdyby w jego wypadku poniósł szkodę bądź kupujący,
bądź sprzedawca. Niebezpieczeństwo takiej szkody powstaje przy sprzedaży
zbioru rzeczy, jeżeli wymiana rzeczy będących jego składnikami byłaby bardzo
utrudniona, w szczególności połączona z wysokimi kosztami demontażu, ponownej
instalacji i związaną z tym stratą czasu.
Powodowie, jak wynika z poczynionych ustaleń, kupili sprzęt oświetleniowy,
który składał się ze statecznika służącego do zasilania wysokociśnieniowej lampy
wyładowczej, oprawy służącej do połączenia lampy ze statecznikiem i zwiększenia
efektywności oświetlenia oraz wysokociśnieniowej lampy wyładowczej, będącej
źródłem światła. Wszystkie te elementy stanowiące pewną całość, powiązaną
funkcjonalnie i nie inaczej traktowaną przez skarżącego, który w ofercie cenowej
określił cenę jednostkową dla całego kompletu (k. 14). Nie podjął przy tym nawet
próby wykazania, że odpowiednie oprawy są rzeczywiście łatwo dostępne na
lokalnym rynku oraz że czynności związane z demontażem wadliwych opraw,
zakupem i instalacją nowych nie byłyby połączone z nadmiernymi staraniami, stratą
czasu i niewspółmiernie wysokimi kosztami.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c.
oddalił skargę kasacyjną jako pozbawioną uzasadnionych podstaw i orzekł
o kosztach postępowania kasacyjnego na zasadzie art. 98 § 1 i art. 99 w związku
z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c. oraz w związku z § 6 pkt 6 i § 12 ust. 4 pkt 2
rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie
opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa
kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego
z urzędu (jedn. tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 490).