Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III UK 156/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 maja 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Maciej Pacuda (przewodniczący)
SSN Halina Kiryło
SSN Roman Kuczyński (sprawozdawca)
Protokolant Ewa Wolna
w sprawie z odwołania M. C. i A. Z.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
z udziałem zainteresowanej Spółdzielni Inwalidów B. w likwidacji, o składki,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 15 maja 2014 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonych od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 23 maja 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Decyzją z dnia 30 grudnia 2009 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych
stwierdził, że A. Z. jako członek zarządu Spółdzielni Inwalidów im. „B.” w likwidacji z
siedzibą w S. odpowiada solidarnie ze spółdzielnią oraz M. C. całym swoim
majątkiem za zobowiązania spółdzielni z tytułu składek na Fundusz Ubezpieczeń
Społecznych, ubezpieczenie zdrowotne oraz Fundusz Pracy i Fundusz
Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres od 12/2003 do 12/2004,
które na dzień wydania przedmiotowej decyzji wynosiły ogółem 198.811,77 zł, na
którą to kwotę składały się: 76.334,05 zł z tytułu składek na FUS za okres od
12/2003 r. do 12/2004 r., 30.376,12 zł z tytułu składek na ubezpieczenie zdrowotne
za okres od 12/2003 r. do 12/2004 r.; 10.866,60 zł z tytułu składek na FP i FGŚP za
okres od 12/2003 r. do 12/2004 r.; 81.235 zł z tytułu odsetek za zwłokę na dzień 30
września 2009 r. za okres od 12/2003 r. do 12/2004 r.
Odpowiedzialnością za ww. zobowiązania Spółdzielni Inwalidów im. „B.”
likwidacji ZUS objął także M. C., wydając w tym samym dniu decyzję stwierdzającą,
że jako członek zarządu wyżej wymienionej Spółdzielni Inwalidów odpowiada
solidarnie ze spółdzielnią oraz A. Z. całym swoim majątkiem za zobowiązania
spółdzielni z tytułu składek na FUS, ubezpieczenie zdrowotne, FP i FGŚP za okres:
od 12/2003 r. do 12/2004 r., które na dzień wydania przedmiotowej decyzji wynosiły
ogółem 198.811,77 zł i na którą to kwotę składały się: 76.334,05 zł z tytułu składek
na FUS za okres od 12/2003 r. do 12/2004 r.; 30.376,12 zł z tytułu składek na
ubezpieczenie zdrowotne za okres od 12/2003 r. do 12/2004 r.; 10.866,60 zł z
tytułu składek na FP i FGŚP za okres od 12/2003 r. do 12/2004r.; 81.235 zł z tytułu
odsetek za zwłokę na dzień 30 września 2009 r. za okres od 12/2003 r. do 12/2004
r.
Postanowieniem z dnia 5 sierpnia 2010 r. Sąd Okręgowy w S. wezwał do
udziału w sprawie w charakterze zainteresowanych: Spółdzielnię Inwalidów im. „B.”
w likwidacji oraz M. C. (k. 139), zaś postanowieniem z dnia 4 listopada 2010 r.
połączył sprawę z odwołania ubezpieczonego M. C. (sygn. akt VI U .../10) do
łącznego rozpoznania i wyrokowania ze sprawą z odwołania A. Z. - VII U …/10.
Wyrokiem z dnia 8 lipca 2011 r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych oddalił odwołania. Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły ustalenia
faktyczne, z których wynika, że uchwałą nr 11 z dnia 14 listopada 1996 r. Rada
3
Nadzorcza Spółdzielni Inwalidów im. „B.” powołała A. Z. na członka jej zarządu od
dnia 1 grudnia 1996 r. Tego samego dnia uchwałą nr 12 powołano M. C. -
dotychczasowego członka zarządu Spółdzielni Inwalidów im. „B.” na stanowisko
zastępcy prezesa tejże spółdzielni. Postanowieniem z dnia 2 grudnia 1996 r. Sąd
Rejonowy dokonał wpisu A. Z. jako członka zarządu oraz M. C. jako zastępcy
prezesa Spółdzielni Inwalidów im. „B.” do Rejestru Spółdzielni. Następnie uchwałą
nr 4 z dnia 8 grudnia 1999 r. Rada Nadzorcza Spółdzielni Inwalidów im. „B.”
powołała na stanowisko zastępcy prezesa tejże spółdzielni D. F. od dnia 1 stycznia
2000 r. Postanowieniem Sądu Rejonowego z dnia 14 lutego 2000 r. dokonano
wpisu D. F. jako zastępcy członka zarządu Spółdzielni Inwalidów im. „B.” do
Rejestru Spółdzielni. Uchwałą nr 6 z dnia 8 grudnia 1999 r. M. C. został odwołany
ze stanowiska zastępcy prezesa zarządu tejże spółdzielni i jednocześnie powołany
na stanowisko prezesa zarządu z dniem 1 stycznia 2000 r. Postanowieniem z dnia
24 marca 2004 r. Sąd Rejonowy dokonał wpisu do Rejestru Przedsiębiorców KRS
Spółdzielni Inwalidów im. „B”. W dziale 2 w rubryce 1 - Organ uprawniony do
reprezentacji podmiotu w podrubryce 1 - Dane osób wchodzących w skład organu
wpisano: M. C. - jako prezesa zarządu, D. F. - jako zastępcę prezesa oraz A.Z. jako
członka zarządu. Uchwałą nr 1 z dnia 28 stycznia 2005 r. Walne Zgromadzenie
Członków Spółdzielni Inwalidów im. „B.” postanowiło o postawieniu tejże spółdzielni
w stan likwidacji i wyborze R. M. na likwidatora spółdzielni. Postanowieniem Sądu
Rejonowego z dnia 9 maja 2005 r. R. M. wpisano do Rejestru Przedsiębiorców
KRS jako likwidatora Spółdzielni Inwalidów im. „B”. Z ustaleń Sądu pierwszej
instancji wynika również, że aktywa Spółdzielni Inwalidów im. „B.” na koniec 2003 r.
wynosiły ogółem 3.501.000 zł, w tym 2.374.000 zł aktywa trwałe, zaś strata 342.000
zł. Aktywa tejże spółdzielni na koniec 2004 r. zamykały się kwotą 2.798.000 zł
(aktywa trwałe - 1.349.000 zł), strata wyniosła 290.000 zł. Na koniec 2005 r.
przedmiotowa spółdzielnia wykazywała stratę 805.000 zł. Trwałe zaprzestanie
regulowania przez spółdzielnię jej zobowiązań nastąpiło z dniem 1 maja 2001 r.,
zaś względem ZUS - z dniem 16 czerwca 2003 r. Na dzień 31 stycznia 2005 r.
suma zobowiązań spółdzielni wynosiła około 1.680.000 zł, w tym ok. 1.000.000 zł
zobowiązań względem ZUS oraz Urzędu Skarbowego. Na majątek spółki składały
się należności w kwocie 408.000 zł, prawo użytkowania wieczystego nieruchomości
4
położonej w S. przy ul. K. 41, linia rozlewnicza oraz udziały w spółce „I.” w S. zajęte
przez komornika oraz drobny majątek ruchomy. Członkom zarządu Spółdzielni
Inwalidów im. „B.” znana była sytuacja finansowa podmiotu, którym zarządzali.
Zarząd Spółdzielni Inwalidów im. „B.” nie składał jednak wniosku o ogłoszenie
upadłości spółki. Organ rentowy nie wydał decyzji względem D. F. z uwagi na jej
zgon (w dniu 26 października 2006 r.).
Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 3 lutego 2006 r. wierzyciel
Spółdzielni Inwalidów im. „B.” z tytułu umowy o pracę – E. S. złożyła wniosek o
ogłoszenie upadłości spółdzielni. Postanowieniem z dnia 10 kwietnia 2006 r. Sąd
Rejonowy ogłosił upadłość Spółdzielni Inwalidów im. „B.” i postanowieniami z dnia
30 czerwca 2006 r. Komornik Rewiru VI przy Sądzie Rejonowym w S. umorzył
postępowanie egzekucyjne przeciwko dłużnikowi Spółdzielni Inwalidów im. „B.” z
mocy prawa z uwagi na ogłoszenie upadłości dłużnika. Następnie postanowieniem
z dnia 25 lutego 2009 r. Sąd Rejonowy umorzył postępowanie upadłościowe
Spółdzielni Inwalidów im. „B.” z uwagi na brak majątku pozwalającego na pokrycie
kosztów postępowania upadłościowego dodając, że wierzyciele zobowiązani
postanowieniem Sędziego Komisarza z dnia 21 listopada 2008 r. do uiszczenia
zaliczki na koszty postępowania, zaliczki takiej nie wpłacili we wskazanym terminie.
W tych okolicznościach faktycznych Sąd Okręgowy zważył, że odwołania A. Z. i M.
C., nie zasługiwały na uwzględnienie. Podstawę prawną odpowiedzialności
solidarnej członka zarządu spółdzielni za zobowiązania tej spółki w przedmiocie
zaległych składek na ubezpieczenie społeczne stanowi art. 116 ustawy z dnia 29
sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa, do którego odsyła art. 31 ustawy z dnia 13
października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Nadto art. 32 ustawy o
s.u.s. w zakresie odpowiedzialności za składki na ubezpieczenie zdrowotne,
Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, nakazuje
odpowiednio stosować przepisy o ubezpieczeniach społecznych, a więc pośrednio -
poprzez art. 31 ustawy o s.u.s. - odwołuje do art. 116 Ordynacji podatkowej.
Cytując wskazaną regulację prawną Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że
wystarczające dla przypisania członkom zarządu odpowiedzialności za długi
spółdzielni jest wykazanie okoliczności pełnienia obowiązków członka zarządu w
czasie powstania zobowiązania oraz bezskuteczności egzekucji przeciwko
5
spółdzielni, natomiast członek zarządu może uwolnić się od odpowiedzialności, gdy
wykaże wystąpienie jednej z przesłanek tzw. egzoneracyjnych. W niniejszej
sprawie poza sporem pozostawała okoliczność pełnienia przez odwołujących
funkcji członków zarządu spółdzielni w okresie objętym zaskarżonymi decyzjami
oraz stan zadłużenia względem ZUS, jak i to, że zarząd przedmiotowej spółdzielni
nie złożył wniosku o ogłoszenie jej upadłości. W ocenie Sądu Okręgowego organ
rentowy wykazał, że egzekucja z majątku przedmiotowej spółdzielni okazała się
bezskuteczna. W toku postępowania ustalono bowiem, że organ rentowy jako
wierzyciel Spółdzielni Inwalidów im. „B." wystawił tytuły wykonawcze, w oparciu o
które egzekucję z majątku tejże spółdzielni prowadził Komornik Sądowy Rewiru VI
przy Sądzie Rejonowym w S. Egzekucję komorniczą przerwało ogłoszenie
upadłości dłużnika. W ten sposób zwykłe, indywidualne (syngularne), pojedyncze
postępowanie egzekucyjne ustąpiło egzekucji generalnej, jaką niewątpliwie jest
postępowanie upadłościowe. Umorzenie postępowania egzekucyjnego stanowiło
wyraz stwierdzenia takiego stanu upadłego, w którym egzekucja była w istocie
niemożliwa z uwagi na kondycję finansową postawionego w stan upadłości
podmiotu. Wszystko to pozwalało na sformułowanie wniosku, że egzekucja z
majątku Spółdzielni Inwalidów im. „B.” okazała się bezskuteczna. Dalej Sąd
pierwszej instancji zważył, że zarząd przedmiotowej spółdzielni nigdy nie zgłosił
wniosku o ogłoszenie upadłości, podczas gdy sytuacja materialna spółki była na
tyle niekorzystna, że należało rozważyć zasadność zgłoszenia takiego wniosku.
Wobec niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości jakakolwiek inicjatywa
dowodowa odwołujących się w zakresie przywołanej przesłanki była
bezprzedmiotowa. W ocenie Sądu Okręgowego odwołujący się nie naprowadzili też
żadnych dowodów na okoliczność, że niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości
nastąpiło bez ich winy. Ich twierdzenia ograniczały się do ogólnego
zakwestionowania okoliczności, że w czasie sprawowania przez nich funkcji
członków zarządu przedmiotowej spółdzielni, istniały przesłanki do ogłoszenia
upadłości. W szczególności jednak Sąd pierwszej instancji nie podzielił poglądu,
aby postawienie spółdzielni w stan likwidacji przesądzało o bezzasadności złożenia
wniosku o ogłoszenie upadłości, w sytuacji niewypłacalności. Sąd Okręgowy zważył,
że kryteria ogłoszenia upadłości określone są aktualnie w przepisach ustawy z dnia
6
28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze (tekst jedn.: Dz.U. z 2009 r. Nr
175, poz. 1361), przy czym szczegółowy tryb postępowania w zakresie
formułowania wniosku o ogłoszenie upadłości spółdzielni określa ustawa z dnia 16
września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (tekst jedn.: Dz.U. z 2003 r. Nr 188, poz.
1848). Przepis art. 130 § 1 Prawa spółdzielczego posługuje się kategorią
niewypłacalności, czyli pojęciem przeniesionym z prawa upadłościowego,
natomiast art. 10 Prawa upadłościowego i naprawczego stanowi, że upadłość
ogłasza się w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny. Z przepisu art. 11
ust. 1 ww. ustawy wynika zaś, że dłużnika uważa się za niewypłacalnego, jeżeli nie
wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Z treści przepisów
art. 113 § 1 i 2 oraz art. 114 § 1 Prawa spółdzielczego wynika, że z faktu podjęcia
uchwały o postawieniu spółdzielni w stan likwidacji, w żaden sposób nie można
wywodzić wniosku, że spółdzielnia taka nie spełniała kryteriów niewypłacalności.
Może się wszakże zdarzyć, że podejmując uchwałę w sprawie likwidacji organ
spółdzielni zignoruje przesłanki jej niewypłacalności, bądź też uzna, że istnieje
szansa na przywrócenie wypłacalności spółdzielni. Przy czym samo postawienie
spółdzielni w stan likwidacji w miejsce złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, w
sytuacji nieusuwalnej niewypłacalności, uznać należy za błędne i naruszające
przepisy formułujące kryteria niewypłacalności takiej spółdzielni, zwłaszcza
przepisu art. 130 § 2 Prawa spółdzielczego. Sąd Okręgowy dopuścił w sprawie
dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu księgowości i rachunkowości
przedsiębiorstwa na okoliczność ustalenia w oparciu o dostępną dokumentację, w
jakiej dacie członkowie zarządu Spółdzielni Inwalidów im. „B.” powinni zgłosić
wniosek o ogłoszenie upadłości, ewentualnie, w jakiej dacie powinno być wszczęte
postępowanie zapobiegające upadłości (postępowanie układowe) w rozumieniu
przepisu art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej, a nadto, czy sytuacja finansowa tejże
spółdzielni w okresie, kiedy członkami jej zarządu byli odwołujący wskazywała na to,
że ewentualne zgłoszenie wniosku o upadłość byłoby przedwczesne, czy w okresie
objętym działaniem odwołujących jako członków zarządu zachodziły obiektywne
przesłanki do zgłoszenia jednego z wniosków, o jakich mowa w powołanym,
przepisie. Z opinii biegłego wynikało, że trwałe zaprzestanie regulowania przez
spółdzielnię jej zobowiązań nastąpiło z dniem 1 maja 2001 r., zaś względem ZUS -
7
z dniem 16 czerwca 2003 r. Aktywa Spółdzielni Inwalidów im. „B.” na koniec 2003 r.
wynosiły ogółem 3.501.000 zł, w tym aktywa trwałe 2.374.000 zł, zaś strata 342.000
zł. Aktywa tejże spółdzielni na koniec 2004 r. zamykały się kwotą 2.798.000 zł
(aktywa trwałe - 1.349.000 zł), strata wyniosła 290.000 zł. Na koniec 2005 r.
przedmiotowa spółdzielnia wykazywała stratę 805.000 zł. Nie ma przy tym
dowodów na to, aby spółdzielnia odzyskała wypłacalność. Tylko bowiem taka
okoliczność uzasadniałaby powstrzymanie się członków zarządu tejże spółdzielni
ze złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości. Analizując treść przepisu art. 130 § 2
Prawa spółdzielczego Sąd Okręgowy przyjął zatem za wiarygodne ustalenie
biegłego sądowego, że w przedmiotowej spółdzielni doszło do trwałego
zaprzestania regulowania zobowiązań, nie zaś do usuwalnego niedoboru
majątkowego, o którym mowa w przywołanym przepisie. Przyjęcie daty 1 maja
2001 r. jako daty niewypłacalności Spółdzielni Inwalidów im. „B.” oznacza, że w
myśl obowiązującego wówczas prawa upadłościowego - Rozporządzenia
Prezydenta RP z dnia 24 października 1934 r. - organy niewypłacalnej osoby
prawnej zobowiązane były w terminie 2 tygodni do złożenia do Sądu wniosku o
ogłoszenie upadłości (art. 5 § 1 przywołanej regulacji). Bezspornym jest, że zarząd
przedmiotowej spółki we ww. terminie wniosku takiego nie złożył, co więcej nie
przedstawił takowego wniosku walnemu zgromadzeniu członków spółdzielni,
zobowiązanemu do wydania uchwały w tym zakresie. Odnośnie udziałów w spółce
„I.”, Sąd pierwszej instancji, opierając się na informacji sporządzonej przez Syndyka
Masy Upadłości Spółdzielni Inwalidów im. „B.”, podzielił pogląd tak Sądu
Upadłościowego, jak i organu rentowego, że udziały te stanowią składnik
majątkowy o nieustalonej wysokości i nie mogą stanowić podstawy do dalszej
egzekucji. Wobec tego Sąd Okręgowy rozważył, że odwołujący się nie wskazali
majątku przedmiotowej spółdzielni, z którego możliwe byłoby zaspokojenie
pierwotne, czyniące zbędnym zaspokojenie wtórne w ramach tzw. Subsydiarnej
odpowiedzialności członków zarządu za długi składkowe tejże spółdzielni. W tym
stanie rzeczy, na podstawie art. 47714
§ 1 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił odwołania A.
Z. i M.C.
Na skutek rozpatrzenia apelacji A. Z. oraz M. C. Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 23 maja 2013 r. oddalił apelacje. Sąd
8
Apelacyjny uznał, że prawidłowa jest ocena Sądu pierwszej instancji, że egzekucja
przeciwko spółdzielni w zakresie należności objętych spornymi decyzjami okazała
się bezskuteczna. Organ rentowy wystawił bowiem tytuły wykonawcze, obejmujące
poszczególne należności składkowe, w oparciu o które egzekucję prowadził
komornik sądowy. W dniu 10 kwietnia 2006 r. Sąd Rejonowy ogłosił upadłość
Spółdzielni, co zgodnie z treścią przepisu z art. 146 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego
2003 r.- Prawo upadłościowe i naprawcze spowodowało umorzenie postępowania
egzekucyjnego. Wynika z tego, że zwykłe postępowania egzekucyjne ustąpiło
egzekucji generalnej, jaką jest postępowanie upadłościowe. Jednak w tym
przypadku także ta egzekucja generalna nie doprowadziła do zaspokojenia organu
rentowego, albowiem postanowieniem z dnia 25 lutego 2009 r. Sąd Rejonowy
umorzył postępowanie upadłościowe Spółdzielni z uwagi na brak majątku
pokrywającego choćby koszty postępowania upadłościowego. Przechodząc do
negatywnych kryteriów odpowiedzialności członków zarządu spółdzielni za jej
zobowiązania składkowe, w ocenie Sądu drugiej instancji, sporną kwestią okazała
się przesłanka, jaką w świetle art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej jest zgłoszenie we
właściwym czasie wniosku o upadłość lub wszczęcie postępowania układowego
albo brak winy członka zarządu w niezgłoszeniu tego rodzaju wniosku bądź
niewszczęciu wspomnianego postępowania. Sąd Apelacyjny miał na względzie, że
podstawy ogłoszenia upadłości spółdzielni określa ustawa- Prawo upadłościowe i
naprawcze, natomiast tryb postępowania w tym zakresie reguluje ustawa- Prawo
spółdzielcze z dnia 16 września 1982 r. Sąd wskazał, że w świetle zastosowanych
w niniejszej sprawie regulacji obowiązki zarządu sprowadzają się do zwołania we
właściwym czasie walnego zgromadzenia, po stwierdzeniu za pomocą
sporządzonego według zasad prawidłowej rachunkowości (art. 87 i nast. Prawa
spółdzielczego) sprawozdania finansowego, z którego wynika, że ogólna wartość
aktywów tej Spółdzielni nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich jej zobowiązań
oraz do niezwłocznego zgłoszenia wniosku do sądu o ogłoszenie upadłości po
podjęciu uchwały przez walne zgromadzenie o postawieniu spółdzielni w stan
upadłości. Uchybienie tym obowiązkom przez zarząd może zaś prowadzić do
przyjęcia, że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło z winy jego
członków (art. 116 § 1 pkt 1 lit. b Ordynacji podatkowej). Z opinii biegłego
9
sądowego z zakresu księgowości i rachunkowości wynika, że w sytuacji niedoboru
majątkowego na dzień 31 grudnia 2004 r., zwłaszcza przy nadwyżce w wysokości
648 tys. zł jaka występowała na dzień 31 grudnia 2003 r., wydaje się właściwe
metodologicznie przyporządkowanie straty wygenerowanej w 2004 r. przez
Spółdzielnię, proporcjonalnie do każdego dnia tego roku. Przyjmując więc, że strata
Spółdzielni w 2004 r. w wysokości 805 tys. zł, została „wypracowana” równomiernie
w całym roku, to średnia dzienna strata w 2004 r. wynosiła 2.205,48 zł. W związku
z tym, iż na dzień bilansowy 31 grudnia 2003 r. Spółdzielnia posiadała kapitały
własne na poziomie 648 tys. zł, to należało przyjąć, że w 294 dniu 2004 r. (648 tys.
zł / 2.205,48 zł) doszło w Spółdzielni do ujawnienia się ujemnych kapitałów. Za
ustalenie wiarygodne i uzasadnione w kontekście całokształtu sytuacji majątkowej
spółdzielni Sąd Odwoławczy uznał, że już w październiku 2004 r. wartość pasywów
spółdzielni przekraczała wartość jej aktywów, a z pewnością brak jest dowodów dla
stwierdzenia, że spółdzielnia odzyskałaby swoją wypłacalność. Kluczowe jest
jednak to, że pomimo wyraźnej niewypłacalności Spółdzielni (tzn. wartość jej
aktywów nie wystarczała na zaspokojenie wszystkich zobowiązań) odwołujący się
nie przedstawiali żadnego dowodu na to, aby w związku z tym zainicjowali walne
zgromadzenie spółdzielni, na którym przedstawiono by sprowadzanie finansowe
Spółdzielni wykazujące nadwyżkę pasywów z intencją niezwłocznego zgłoszenia
wniosku do sądu o ogłoszenie upadłości po podjęciu uchwały przez walne
zgromadzenie o postawieniu spółdzielni w stan upadłości. Porządek obrad walnego
zgromadzenia spółdzielni, które odbyło się w dniu 28 stycznia 2005 r. obejmował
jedynie wniosek o podjęcie uchwały o likwidacji Spółdzielni, co jak wynika z
przepisów ustawy- Prawo spółdzielcze (art. 113 § 1 i 2), w sytuacji nieusuwalnej
niewypłacalności spółdzielni uznać należy za błędne i naruszające przepisy
regulujące sposób działania zarządu w przypadku niewypłacalności spółdzielni.
Innymi słowy zarząd pomimo stwierdzenia niewypłacalności Spółdzielni uchybił
obowiązkowi zwołania walnego zgromadzenia oraz przedstawienia sprawozdania
finansowego, z którego wynikałaby nadwyżka pasywów spółdzielni wraz z
wnioskiem o podjęcie uchwały o zgłoszeniu wniosku o ogłoszenie upadłości
Spółdzielni, a w konsekwencji uchwała w tym przedmiocie nie zapadła i zarząd nie
zgłosił takiego wniosku w wymaganym terminie. Uchybienie tym obowiązkom przez
10
zarząd prowadzi zaś do przyjęcia, że odwołujący się członkowie zarządu nie zdołali
wykazać negatywnych przesłanek ich odpowiedzialności za zaległości spółdzielni.
Sąd odwoławczy w całości podzielił zapatrywanie Sądu Okręgowego co do, kwestii
majątku spółdzielni wystarczającego do zaspokojenia organu rentowego, w postaci,
udziałów w spółce I. o wartości szacowanej przez odwołujących się na kwotę
65.0000 zł. Jak trafnie podał Sąd pierwszej instancji, to rzeczą odwołujących się
było wykazanie realnej wartości tego składnika majątkowego oraz istniejącej po
stwierdzonej bezskuteczności egzekucji możliwości zaspokojenia się z niego przez
wierzyciela. Nie może pozostać bez znaczenia fakt, że udziały te były już
analizowane pod kątem możliwości zaspokojenia wierzycieli w postępowaniu
upadłościowym, jednak syndyk zastrzegł że nie udało się ustalić rzeczywistej ich
wartości, co doprowadziło do wniosku, że stanowią one składnik majątkowy o
nieustalonej wartości nie mogący stanowić podstawy dalszej egzekucji. W apelacji
nie przedstawiono żadnych nowych argumentów, które podważyłyby ustalenia i
ocenę prawną Sądu Okręgowego także i w tym zakresie. Z tych wszystkich
względów Sąd Apelacyjny uznał, że zaskarżony wyrok jest prawidłowy i oddalił
apelację.
A. Z. i M. C. zaskarżyli wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 23 maja 2013 r. w
całości skargą kasacyjną. Jako podstawy skargi wskazali naruszenie prawa
materialnego: - art. 31 i 32 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz art.
116a w związku z art. 116 § 1 pkt 1 lit. a) ustawy Ordynacja podatkowa, w związku
z art. 130 § 1, § 2 i § 4 i art. 137 ustawy- Prawo spółdzielcze, oraz art. 21 ust. 1 i 2
ustawy- Prawo upadłościowe i naprawcze, poprzez ich błędną wykładnię,
polegającą na przyjęciu, że przesłanką, która pozwala członkom zarządu
spółdzielni na uwolnienie się od solidarnej odpowiedzialności z tytułu składek na
ubezpieczenie społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz
Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, jest zwołanie walnego zgromadzenia
spółdzielni i postawienie w porządku obrad wniosku o ogłoszenie upadłości
spółdzielni, co w konsekwencji doprowadziło do niewłaściwego zastosowania ww.
przepisów do ubezpieczonych M. C. i A. Z. i przyjęcie, że odpowiadają oni
solidarnie ze spółdzielnią „B.” w likwidacji całym swoim majątkiem za zobowiązania
spółdzielni z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne, ubezpieczenie zdrowotne,
11
Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, podczas
gdy prawidłowa wykładnia tych przepisów prowadzi do wniosku, że wobec
brzmienia art. 130 § 1, § 2 i § 4 ustawy- Prawo spółdzielcze, obowiązkiem członków
zarządu, w przypadku, gdy według sprawozdania finansowego spółdzielni ogólna
wartość jej aktywów nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich zobowiązań, jest
zwołanie zgromadzenia, na którym zostanie postawiona sprawa dalszego istnienia
spółdzielni, i takie zachowanie jest wystarczające, aby uwolnić się od
odpowiedzialności zgodnie z art. 116a i art. 116 § 1 pkt 1 lit. a) i b) Ordynacji
podatkowej; przepis ten przewiduje wprawdzie, dla uwolnienia się od
odpowiedzialności, obowiązek wykazania, że we właściwym czasie zgłoszono
wniosek o upadłość, lub że niezgłoszenie tego wniosku nastąpiło bez winy
członków zarządu, jednak z powyższych przepisów ustawy- Prawo spółdzielcze,
które na mocy art. 137 Prawa spółdzielczego stanowią lex specialis wobec ustawy-
Prawo upadłościowe i naprawcze, wynika, że w przypadku spółdzielni, nie ma
zastosowania art. 21 ust. 1 i 2 ustawy- Prawo upadłościowe, a obowiązek
zgłoszenia wniosku o upadłość przez zarząd osoby prawnej, jest zastąpiony
obowiązkiem zwołania zgromadzenia, na którym zostanie postawiona sprawa
dalszego istnienia spółdzielni. Skarżący wskazali, że wbrew poglądowi Sądu
Apelacyjnego, nie jest konieczne, aby zarząd postawił w porządku obrad
zgromadzenia sprawę powzięcia uchwały o złożeniu wniosku o upadłość spółdzielni,
spełnieniem tego obowiązku jest również postawienie na zgromadzeniu sprawy
„likwidacji Spółdzielni w nawiązaniu do sytuacji ekonomicznej”, gdyż sformułowanie
"sprawa dalszego istnienia spółdzielni" jest szersze od sformułowania "sprawa
ogłoszenia upadłości".
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna okazała się uzasadniona. W przypadku spółdzielni
wykładnia pojęcia „czasu właściwego do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie
upadłości” nie może abstrahować od unormowań ustawy z dnia 16 września 1982 r.
- Prawo spółdzielcze (jednolity tekst: Dz.U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848 ze zm.,
dalej Prawo spółdzielcze), która zawiera własne, odmienne od Prawa
12
upadłościowego i naprawczego, regulacje zamieszczone w dziale poświęconym
upadłości. Zgodnie z tymi przepisami ogłoszenie upadłości spółdzielni następuje w
razie jej niewypłacalności (art. 130 § 1). Jeżeli według sprawozdania finansowego
spółdzielni ogólna wartość jej aktywów nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich
zobowiązań, zarząd powinien niezwłocznie zwołać walne zgromadzenie, na którego
porządku obrad zamieszcza sprawę dalszego istnienia spółdzielni (art. 130 § 2).
Pomimo niewypłacalności spółdzielni walne zgromadzenie może podjąć uchwałę o
dalszym istnieniu spółdzielni, jeżeli wskaże środki umożliwiające wyjście jej ze
stanu niewypłacalności (art. 130 § 3). W razie podjęcia przez walne zgromadzenie
uchwały o postawieniu spółdzielni w stan upadłości, zarząd spółdzielni obowiązany
jest niezwłocznie zgłosić do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości (art. 130 § 4). Z
wnioskiem o ogłoszenie upadłości spółdzielni będącej w stanie likwidacji
obowiązany jest wystąpić do sądu likwidator, niezwłocznie po stwierdzeniu
niewypłacalności spółdzielni (art. 131). Na wniosek wierzyciela, który zgłosił
wniosek o ogłoszenie upadłości spółdzielni, sąd może zarządzić postawienie jej w
stan upadłości, pomimo uchwały walnego zgromadzenia spółdzielni o dalszym jej
istnieniu (art. 132). Do postępowania upadłościowego w sprawach
nieuregulowanych w Prawie spółdzielczym stosuje się przepisy Prawa
upadłościowego (art. 137). Przepis art. 130 § 1 Prawa spółdzielczego wprawdzie
wprowadza pojęcie „niewypłacalności spółdzielni”, które rozumieć należy jako stan
występowania nadwyżki pasywów nad aktywami (art. 130 § 2 Prawa
spółdzielczego). Tym niemniej stwierdzenie niewypłacalności spółdzielni nie musi
prowadzić do ogłoszenia upadłości, stanowi jedynie podstawę wniosku do sądu o
ogłoszenie upadłości spółdzielni (art. 130 § 4 Prawa spółdzielczego). Sąd, badając
wskazaną we wniosku podstawę upadłości spółdzielni - w postaci stwierdzonej
przez jej zarząd i walne zgromadzenie niewypłacalności - stosuje przepisy prawa
upadłościowego (art. 137 § 4 Prawa spółdzielczego). Przepis art. 130 § 2 Prawa
spółdzielczego tylko w przypadku nadwyżki pasywów nad aktywami nakazuje
wszczęcie stosownego postępowania wewnątrzspółdzielczego, które może
doprowadzić do ogłoszenia upadłości, ale nie musi, jeśli walne zgromadzenie uzna,
że możliwe jest wyjście spółdzielni ze stanu niewypłacalności. Przepis ten jest
regulacją szczególną w stosunku do przepisów Prawa upadłościowego i
13
naprawczego i z jej uwzględnieniem przepis art. 21 ust. 1 i 2 tego aktu prawnego
należy odnosić wyłącznie do podstawy ogłoszenia upadłości spółdzielni, jaką jest
wynikający ze sprawozdania finansowego spółdzielni stan, z którego wynika, że
ogólna wartość jej aktywów nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich zobowiązań.
O ile więc przepisy Prawa upadłościowego zobowiązują dłużnika (jego
reprezentanta) do wystąpienia z wnioskiem o ogłoszenie upadłości w terminie
czternastu dni od wystąpienia każdej z dwóch podstaw upadłości, a więc gdy
dłużnik nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych oraz gdy jego
zobowiązania przekroczą wartość jego majątku, nawet wówczas, gdy na bieżąco te
zobowiązania wykonuje, o tyle w przypadku spółdzielni obowiązek ten jest
powiązany z wystąpieniem stanu nadwyżki pasywów nad aktywami. Podstawa ta
jednocześnie określa „właściwy czas” na zgłoszenie przez spółdzielnię wniosku o
upadłość w rozumieniu art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej. Podjęcie przez walne
zgromadzenie uchwały o postawieniu spółdzielni w stan upadłości należy do
wyłącznej właściwości walnego zgromadzenia, mimo że nie znajduje to
odzwierciedlenia w katalogu spraw wymienionych w art. 38 § 1 tego aktu prawnego.
Zarząd ma obowiązek zwołać walne zgromadzenie, które podejmuje uchwałę co do
dalszego bytu spółdzielni, w tym także uchwałę o postawieniu spółdzielni w stan
upadłości. Decyzja w tej materii nie należy więc do zarządu spółdzielni, ponieważ
zastrzeżona została w ustawie innemu organowi (art. 48 ust. 2 Prawa
spółdzielczego). Skoro ustawodawca w sposób wyraźny wskazał uprawnienia
likwidatora do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości z pominięciem walnego
zgromadzenia, to brak takiego zastrzeżenia w stosunku do zarządu nakazuje
wnioskować a contrario, że organ ten nie ma uprawnień do samodzielnego
decydowania o wystąpieniu do sądu ze stosownym wnioskiem mimo zaistnienia
stanu niewypłacalności spółdzielni. Nie może też tego uczynić wbrew uchwale
walnego zgromadzenia o dalszym istnieniu spółdzielni. Na takie rozumienie tej
kwestii wskazuje pośrednio treść art. 132 Prawa spółdzielczego, w którym
ustawodawca zaznacza, że Sąd może ogłosić upadłość spółdzielni nawet wbrew
uchwale walnego zgromadzenia spółdzielni o dalszym jej istnieniu, ograniczając to
do sytuacji, w której następuje to na wniosek wierzyciela. Prowadzi to do konkluzji,
że obowiązki zarządu sprowadzają się w tym postępowaniu do zwołania we
14
właściwym czasie walnego zgromadzenia (po stwierdzeniu za pomocą
sporządzonego według zasad prawidłowej rachunkowości - patrz art. 87 i nast.
Prawa spółdzielczego - sprawozdania finansowego, że ogólna wartość aktywów tej
spółdzielni nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich jej zobowiązań) oraz do
niezwłocznego zgłoszenia wniosku do sądu o ogłoszenie upadłości po podjęciu
uchwały przez walne zgromadzenie o postawieniu spółdzielni w stan upadłości.
Dopiero uchybienie tym obowiązkom przez zarząd może prowadzić do wniosku, że
niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło z winy jego członków w
rozumieniu art. 116 § 1 pkt 1 lit. b Ordynacji podatkowej.
W niniejszej sprawie z dokumentów sporządzonych w celu zwołania walnego
zgromadzenia wynika, że nie został złożony wniosek o likwidację spółdzielni ani o
zgłoszenie upadłości, tylko zgodnie z art. 130 § 2 zarząd znając treść sprawozdania
finansowego spółdzielni, z którego powziął wiadomość, że ogólna wartość aktywów
spółdzielni nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich zobowiązań, zwołał walne
zgromadzenie zamieszczając w porządku obrad sprawę dalszego istnienia
spółdzielni. Walne Zgromadzenie po zapoznaniu się ze sprawozdaniem finansowy
spółdzielni podjęło jednak uchwałę o dalszym istnieniu Spółdzielni a następnie
wdrożyło procedurę likwidacji spółdzielni. Mając na uwadze fakt, że nadwyżka
pasywów nad aktywami w Spółdzielni wykazana została dopiero w bilansie na
dzień 31 grudnia 2004 r. oraz okoliczność, że w aktach brak jest szczegółowych
dokumentów, które pozwoliłyby określić, w którym momencie (dacie lub miesiącu
2004 r.) w Spółdzielni w ujęciu bilansowym wystąpił tzw. niedobór majątkowy
(nadwyżka zobowiązań nad wartością aktywów), zarząd zwołując walne
zgromadzenie w dniu 28 stycznia 2005 r. dokonał tej czynności bez zbędnej zwłoki.
W ocenie Sądu Najwyższego, mając na uwadze powyższe okoliczności oraz
wykładnię przepisów prawa spółdzielczego, konieczne jest dokonanie ponownej
oceny pod względem wystąpienia jednej z przesłanek tzw. egzoneracyjnych
wskazanych w art. 116 Ordynacji podatkowej, których istnienie zwalnia od
odpowiedzialności członków zarządu za długi Spółdzielni. Dlatego Sąd Najwyższy
orzekł jak w sentencji na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c.
15