Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 478/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 września 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Barbara Myszka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Anna Owczarek
SSN Krzysztof Strzelczyk
w sprawie z powództwa J. F.
przeciwko E.T.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 4 września 2014 r.,
skargi kasacyjnej pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 16 stycznia 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i
rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Nakazem zapłaty z dnia 14 grudnia 2009 r. Sąd Okręgowy w P. orzekł, że
pozwani J. T. i E. T. mają w ciągu dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu
solidarnie zapłacić powódce J. F. kwotę 578 137,08 zł z ustawowymi odsetkami od
dnia 30 grudnia 2008 r. oraz kosztami postępowania w kwocie 7 227 zł albo wnieść
w tym terminie zarzuty.
Po wniesieniu zarzutów, w dniu 1 marca 2012 r., pozwany J. T. zmarł, w
związku z czym Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 19 czerwca 2012 r. zawiesił
postępowanie wobec pozwanego, a w dniu 3 października 2012 r. wydał wyrok
częściowy, którym nakaz zapłaty z dnia 14 grudnia 2009 r. w stosunku do pozwanej
utrzymał w mocy. Ustalił, że pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku J.
T., w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, zawarł ze spółką A. sp. z o.o.
w P. umowy leasingu operacyjnego ciągnika siodłowego i naczepy o wartości
kilkuset tysięcy złotych i na zabezpieczenie wierzytelności leasingodawcy
powstałych w toku wykonywania tych umów wystawił weksle własne in blanco. Pod
koniec 1998 r. zawiesił swoją działalność gospodarczą i zaangażował się w
działalność nowoutworzonej spółki pod firmą S. W. sp. z o.o. w P., w której
prezesem zarządu była jego żona A. T. Uzgodnił ze spółką A., że prawa i obowiązki
wynikające z zawartych umów leasingu zostaną przeniesione na rzecz spółki S., po
czym zawarto stosowne umowy leasingu, których przedmiotem były dwa ciągniki
siodłowe i dwie naczepy. Zabezpieczeniem należności z tytułu rat leasingowych
miały być weksle in blanco wystawione przez spółkę oraz weksle in blanco
wystawione przez J. T. i poręczone przez pozwaną.
Ze względu na to, że spółka S. nie płaciła rat leasingowych w terminie,
spółka A. zbyła przedmioty leasingu na rzecz BZWBK S.A. w P., która w dniu 15
marca 2000 r. zawarła z dotychczasowym leasingobiorcą nową umowę leasingu.
Na zabezpieczenie zobowiązań umownych spółka S. wręczyła leasingodawcy
weksel in blanco z poręczeniem J. T. i jego żony A.T.
Spółka S. nie uregulowała zobowiązań wynikających z umów leasingu
zawartych ze spółką A. w kwotach 243 091,80 zł, 19 560,67 zł i 90,73 zł, łącznie w
kwocie 262 743,20 zł, wobec czego leasingodawca wystąpił na drogę sądową i
uzyskał przeciwko spółce S. tytuły wykonawcze, opiewające na wskazane kwoty z
3
odsetkami i kosztami procesu. Egzekucja przeciwko spółce okazała się
bezskuteczna, w związku z czym Gumownia S. sp. z o.o. w S., działająca
wcześniej pod firmą A. sp. z o.o., pismem z dnia 30 października 2008 r. wezwała
J. T. i pozwaną do dobrowolnej spłaty zobowiązań wynikających z umów leasingu,
a – wobec odmowy – w dniu 15 grudnia 2008 r. wypełniła wystawiony przez J. T.
i poręczony przez pozwaną weksel in blanco na kwotę 578 137,08 zł, obejmującą
nieuiszczone raty leasingowe w kwocie 262 743,20 zł, odsetki za czas do dnia
15 grudnia 2008 r. w kwocie 305 863,18 zł i koszty postępowań sądowych
w kwocie 9 530,07 zł, oznaczając termin płatności na dzień 29 grudnia 2008 r.
W dniu 10 sierpnia 2009 r. prawa z weksla zostały przeniesione przez spółkę
Gumownia S. na rzecz powódki J. F., zatrudnionej w przedsiębiorstwie tej spółki, z
zastrzeżeniem, że wyegzekwuje sumę wekslową na rzecz remitenta, za co otrzyma
stosowne wynagrodzenie. Nabywając weksel powódka nie zainteresowała się
treścią porozumienia wekslowego. Pismami z dnia 26 i 31 sierpnia 2009 r. wezwała
pozwanych do zapłaty sumy wekslowej, jednak wezwani nie spełnili tego
świadczenia.
Sąd Okręgowy przyjął, że – wbrew odmiennym twierdzeniom pozwanej –
weksel przedłożony przez powódkę został wystawiony przez J. T. w celu
zabezpieczenia roszczeń przysługujących spółce A. w stosunku do spółki S. z
tytułu zawartych przez te spółki umów leasingu. Za pozbawiony racji uznał też
podniesiony przez pozwaną zarzut nieważności indosu na za rzecz powódki,
natomiast podkreślił, że zamiarem osób działających w imieniu spółki Gumownia S.
oraz powódki było przeniesienie weksla wyłącznie w celu dokonania czynności
potrzebnych do zainkasowania sumy wekslowej, czyli w celu inkasa. Stwierdził, że
w takiej sytuacji art. 10 i 17 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. – Prawo wekslowe
(Dz.U. Nr 37, poz. 282 ze zm. – dalej: „Pr.weksl.”) nie wyłączają możliwości
podnoszenia przez dłużnika wekslowego wobec indosatariusza zarzutów
przysługujących mu przeciw indosantowi. W okolicznościach sprawy zachodzą
zresztą podstawy do przyjęcia, że powódka nabywając weksel nie dochowała
należytej staranności, ponieważ nie ustaliła czy został on uzupełniony zgodnie z
porozumieniem wekslowym, co w świetle art. 10 Pr.weksl. uprawnia dłużnika do
powoływania się na zarzuty ze stosunku podstawowego między nim a pierwotnym
4
posiadaczem weksla. Uzasadniona jest też konstatacja, że powódka, która nie
orientowała się jakie wierzytelności zabezpiecza nabyty przez nią weksel, dopuściła
się rażącego niedbalstwa i z tej przyczyny nie korzysta z ochrony przewidzianej w
art. 10 Pr.weksl. Pozwana miała więc prawo powoływać się w niniejszej sprawie na
zarzuty ze stosunku podstawowego. Zarzut pozwanej, że weksel zabezpieczał inne
wierzytelności niż te, które stały się podstawą jego uzupełnienia, okazał się
nieuzasadniony. Pozbawiony racji jest także zarzut przedawnienia wierzytelności
wynikających z umów leasingu, ponieważ roszczenie o wynagrodzenie należne
leasingodawcy nie jest roszczeniem okresowym i przedawnia się w terminie
dziesięcioletnim (art. 118 k.c.). Skoro zaś umowy leasingu między wierzycielem a
spółką Splendor zostały zawarte pod koniec 1998 r., a zaległości powstały w
następnych latach, to termin przedawnienia upływał pod koniec 2008 r., względnie
w późniejszym czasie, liczonym od dnia wymagalności poszczególnych rat. Poza
tym bieg terminu przedawnienia został przerwany przez wniesienie pozwu
przeciwko dłużnikowi ze stosunku podstawowego, co nastąpiło w latach 2002 –
2003 (art. 123 § 1 k.c.). Oznacza to, że w chwili uzupełnienia weksla wierzytelność
ze stosunku podstawowego nie była przedawniona, natomiast zarzut
przedawnienia roszczenia ze stosunku podstawowego może być skutecznie
podniesiony, jeżeli remitent wypełnił weksel po upływie terminu przedawnienia.
Wyrokiem z dnia 16 stycznia 2013 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację
pozwanej od tego wyroku, aprobując ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji
oraz w przeważającej części ich ocenę prawną. Stwierdził, że roszczenie ze
stosunku podstawowego, jako roszczenie związane z prowadzeniem działalności
gospodarczej, ulegało przedawnieniu w terminie trzyletnim i w związku z tym
przedawniło się przed wypełnieniem weksla. Zarzut przedawnienia roszczenia ze
stosunku podstawowego jest jednak zarzutem subiektywnym, w związku z czym
jego podniesienie przez dłużnika wekslowego może nastąpić tylko w warunkach
określonych w art. 10 Pr.weksl. Skuteczne zatem podniesienie tego zarzutu przez
pozwaną mogłoby nastąpić jedynie w razie wykazania, że powódka nabywając
weksel działała w złej wierze albo przy nabyciu dopuściła się rażącego niedbalstwa;
innymi słowy, w razie wykazania, że powódka nabywając weksel wiedziała, iż
został on wystawiony w celu zabezpieczenia roszczenia, które jest przedawnione
5
albo że dopuściła się rażącego niedbalstwa w celu stwierdzenia tego stanu rzeczy.
Dokonane przez Sąd pierwszej instancji ustalenia nie pozwalają natomiast na
wysnucie wniosku, że powódka nabywając weksel wiedziała o przedawnieniu
roszczenia ze stosunku podstawowego w momencie wypełnienia weksla lub że co
do tej wiedzy dopuściła się rażącego niedbalstwa.
Sąd pierwszej instancji nie naruszył też – stwierdził Sąd Apelacyjny – art. 5
k.c., jest bowiem niewątpliwe, że odpowiedzialność wekslowa jest
odpowiedzialnością surową, ale dopuszczoną przez prawo. Oddalenie zatem
powództwa z powołaniem się na art. 5 k.c. stanowiłoby zaprzeczenie samej istoty
odpowiedzialności wekslowej.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego pozwana, powołując
się na obie podstawy przewidziane w art. 3983
§ 1 k.p.c., wniosła o jego uchylenie
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania ewentualnie orzeczenie co do
istoty sprawy przez oddalenie powództwa. Wskazała na naruszenie art. 10 Pr.
weksl. przez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że jako poręczyciel mogła
wobec powódki, jako indosatariusza powierniczego, podnieść zarzut wypełnienia
weksla po upływie przedawnienia wierzytelności, którą zabezpieczał, tylko w razie
wykazania złej wiary powódki, art. 117, 118, 123 i 372 k.c. przez przyjęcie, że
powództwo skierowane przeciwko dłużnikowi wierzytelności zabezpieczonej
wekslem przerywa bieg przedawnienia tej wierzytelności wobec dłużnika
wekslowego, art. 65 § 1 i 2 k.c. przez niedokonanie wykładni porozumienia
wekslowego zawartego między pozwaną a remitentem i w związku z tym
nieustalenie, że nie upoważniało ono remitenta do uzupełnienia weksla po terminie
przedawnienia zabezpieczonego roszczenia, i art. 5 k.c. przez przyjęcie, że przepis
ten nie znajduje zastosowania do odpowiedzialności wekslowej, dlatego że jest ona
dopuszczona przez prawo, a ponadto przez przyjęcie, że ustalony stan faktyczny
nie pozwala na zastosowanie tego przepisu, mimo że zachowanie powódki
i remitenta, na rzecz którego działa, polegające na dokonaniu indosu
powierniczego w celu inkasa, a więc czynności zmierzającej do pozbawienia
pozwanej przysługujących jej zarzutów, wskazuje na sprzeczność z zasadami
współżycia społecznego. Podniosła też zarzut obrazy art. 378 § 1 k.p.c. przez
niedokonanie należytej kontroli instancyjnej, art. 316 § 1 w związku z art. 391 § 1
6
i art. 382 k.p.c. przez pominięcie części zebranego materiału, i art. 328 § 2
w związku z art. 391 § 1 k.p.c. przez dopuszczenie do powstania istotnych braków
uzasadnienia zaskarżonego wyroku.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przystępując w pierwszej kolejności do rozważenia zarzutów podniesionych
w ramach podstawy kasacyjnej przewidzianej w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c., trzeba
przypomnieć, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem uchybienie wymaganiom
określonym w art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. może być ocenione jako
mogące mieć wpływ na wynik sprawy tylko wyjątkowo, gdy braki w uzasadnieniu są
tak znaczące, że uniemożliwiają kontrolę kasacyjną zaskarżonego orzeczenia (zob.
wyroki Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2000 r., I CKN 272/00, nie publ., z dnia
25 października 2000 r., IV CKN 142/00, nie publ., z dnia 7 lutego 2001 r., V CKN
606/00, nie publ., z dnia 28 lipca 2004 r., III CK 302/03, nie publ. i z dnia 18 lutego
2005 r., V CK 469/04, „Izba Cywilna” 2005, nr 12, s. 59 oraz postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 22 maja 2013 r., III CSK 293/12, OSNC 2012, nr 12, poz. 148).
W niniejszej sprawie – pomimo pewnych niedostatków uzasadnienia – sfera
motywacyjna zaskarżonego wyroku została ujawniona w stopniu pozwalającym na
poddanie go kontroli kasacyjnej, dlatego zarzut obrazy art. 328 § 2 w związku z art.
391 § 1 k.p.c. nie może być uznany za uchybienie, które mogło mieć wpływ
na wynik sprawy.
Z kolei zarzut naruszenia art. 316 § 1 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. nie
może odnieść zamierzonego skutku przede wszystkim z tej przyczyny, że skarżąca
nie wyjaśniła w czym przejawia się – jej zdaniem – uchybienie zasadom
postępowania wynikającym z art. 316 § 1 k.p.c. W przepisie tym zostały wyrażone
dwie zasady, a mianowicie: zasada wydania wyroku po przeprowadzeniu rozprawy
i zasada aktualności orzeczenia. W sytuacji, w której skarżąca nie skonkretyzowała,
która z tych zasad miała doznać naruszenia ani na czym ono polegało, podniesiony
zarzut usuwa się spod kontroli kasacyjnej.
W związku z zarzutem obrazy art. 378 § 1 k.p.c. przez nierozpoznanie
wszystkich zarzutów podniesionych w apelacji trzeba podkreślić, że
z ustanowionego w tym przepisie obowiązku rozpoznania sprawy w granicach
apelacji nie wynika konieczność osobnego omówienia przez sąd w uzasadnieniu
7
wyroku każdego argumentu podniesionego w apelacji. Za wystarczające należy
uznać odniesienie się do sformułowanych w apelacji zarzutów i wniosków w sposób
wskazujący na to, że zostały one przez sąd drugiej instancji w całości rozważone
przed wydaniem orzeczenia (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 lipca 2009 r.,
I PK 38/09, nie publ., z dnia 24 marca 2010 r., V CSK 296/09, M. Pr. Bank. 2012,
nr 4, s. 19 i z dnia 26 kwietnia 2012 r., III CSK 300/11, OSNC 2012, nr 12,
poz. 144).
Skarżąca ma rację podnosząc, że przytoczona w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku argumentacja Sądu pierwszej instancji, odnosząca się do
dopuszczalności podnoszenia przez nią zarzutu wypełnienia weksla niezgodnie
z porozumieniem, nie odzwierciedla w pełni rozumowania tego Sądu. Sąd
pierwszej instancji stanął bowiem na stanowisku, że indos powierniczy w celu
inkasa służył wyłącznie interesom spółki Gumownia S. oraz że w takiej sytuacji
przepisy art. 10 i 17 Pr.weksl. nie wyłączają możliwości podnoszenia wobec
indosatariusza przez dłużnika wekslowego zarzutów przysługujących mu przeciw
indosantowi. Dodatkowo tylko stwierdził, że powódka dopuściła się rażącego
niedbalstwa i także z tej przyczyny nie może korzystać z ochrony przewidzianej w
art. 10 Pr.weksl. Sąd Apelacyjny, przytaczając stanowisko Sądu pierwszej instancji,
zaakcentował tylko to, że w ocenie Sądu Okręgowego powódka dopuściła się
rażącego niedbalstwa i dlatego nie może korzystać z ochrony wynikającej z art. 10
Pr.weksl. Dostrzeżony brak precyzji przy streszczaniu notabene obszernych
motywów nie stanowi jednak wystarczającej podstawy do stwierdzenia, że Sąd
Apelacyjny nie zapoznał się z treścią wyroku Sądu pierwszej instancji.
O naruszeniu art. 378 § 1 k.p.c. nie świadczy również niedostateczne –
zdaniem skarżącej – rozważenie zarzutu obrazy art. 5 k.c., podniesionego przez nią
w apelacji, Sąd Apelacyjny ustosunkował się bowiem do tego zarzutu, natomiast
kwestia trafności dokonanej oceny i zajętego stanowiska może podlegać ocenie
wyłącznie w ramach podstawy kasacyjnej przewidzianej w art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.
Skarżąca, formułując zarzuty naruszenia prawa materialnego, powołała się zresztą
na obrazę art. 5 k.c. i ponownie przytoczyła argumenty, które – jej zdaniem –
przemawiają za udzieleniem jej ochrony wynikającej z tego przepisu.
8
Nie przekonują też o naruszeniu art. 378 § 1 k.p.c. obszerne wywody
skarżącej dotyczące nierozważenia przez Sąd Apelacyjny wszystkich argumentów,
za pomocą których kwestionowała w apelacji ocenę dowodów i prawidłowość
ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji. Wywody te stanowią prezentację
własnej, odmiennej od dokonanej przez Sądy Orzekające, oceny zebranego
materiału dowodowego i zmierzają w istocie do obejścia zakazu ustanowionego
w art. 3983
§ 3 k.p.c., zgodnie z którym zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub
oceny dowodów nie mogą być podstawą skargi kasacyjnej.
Zarzut naruszenia art. 382 k.p.c. może wypełniać podstawę kasacyjną
przewidzianą w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. tylko w wypadku pominięcia przez sąd
drugiej instancji części zebranego w sprawie materiału, w związku z czym strona
powołująca się na naruszenie tego przepisu powinna wskazać materiał dowodowy,
który został przez sąd drugiej instancji pominięty przy wydaniu wyroku, i wykazać,
że popełnione uchybienie mogło mieć wpływ na wynik sprawy (zob. postanowienia
Sądu Najwyższego z dnia 6 stycznia 1999 r., II CKN 100/98, OSNC 1999, nr 9, poz.
146 i z dnia 7 lipca 1999 r., I CKN 504/99, OSNC 2000, nr 1, poz. 17 oraz wyroki
Sądu Najwyższego z dnia 26 maja 1999 r., III CKN 1178/98, nie publ., z dnia
8 października 1999 r., II CKN 443/98, nie publ., z dnia 21 października 1999 r.,
I CKN 728/99, nie publ., z dnia 8 grudnia 1999 r., II CKN 587/98, nie publ. i z dnia
10 października 2012 r., II PK 65/12, nie publ.). Uzasadnienie podniesionego
w skardze zarzutu obrazy art. 382 k.p.c. nie czyni zadość tym wymaganiom, wobec
tego zarzut ten nie może być uznany za zasadny.
Konkludując ten wątek rozważań trzeba stwierdzić, że podstawa kasacyjna
z art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. nie została przez skarżącą wykazana.
Zgodnie z art. 10 Pr.weksl., jeżeli weksel własny, niezupełny w chwili
wystawienia, uzupełniony został niezgodnie z zawartym porozumieniem, nie można
wobec posiadacza zasłaniać się zarzutem, że nie zastosowano się do tego
porozumienia, chyba że posiadacz nabył weksel w złej wierze albo przy nabyciu
dopuścił się rażącego niedbalstwa. W świetle przytoczonego przepisu warunkiem
powstania zobowiązania wekslowego jest wypełnienie weksla in blanco zgodnie
z zawartym porozumieniem, które w praktyce przybiera z reguły postać deklaracji
wekslowej. W razie wypełnienia weksla in blanco przez jego odbiorcę niezgodnie
9
z otrzymanym upoważnieniem, zobowiązanie wekslowe osoby, która wręczyła
weksel nie powstanie, co osoba ta może zarzucić odbiorcy weksla bez żadnych
ograniczeń. Art. 10 Pr.weksl., który chroni bezpieczeństwo obrotu wekslowego,
ogranicza możliwość powoływania się na niezgodność wypełnienia weksla
in blanco z otrzymanym upoważnieniem w stosunku do osoby trzeciej, która
uzyskała jego posiadanie w drodze indosu (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia
5 lutego 1998 r., III CKN 342/97, OSNC 1998, nr 9, poz. 141, z dnia 17 czerwca
1999 r., I CKN 51/98, OSNC 2000, nr 2, poz. 27 i z dnia 18 listopada 1999 r., I CKN
215/98, OSNC 2000, nr 7-8, poz. 128).
Indos powierniczy w celu inkasa – jak podkreślono w orzecznictwie oraz
w doktrynie – jest odrębną postacią indosu od indosu pełnomocniczego, o którym
mowa w art. 18 Pr.weksl., w przypadku indosu powierniczego w celu inkasa
bowiem indosatariusz działa w imieniu własnym, jednak na rachunek indosanta.
Jeżeli indos powierniczy w celu inkasa służy wyłącznie interesom indosanta, skutki
indosu będą realizowały się nie w sferze prawnej indosatariusza, lecz indosanta.
Odpada w takim wypadku wzgląd na bezpieczeństwo obrotu wekslowego, który legł
u podstaw regulacji zawartej w art. 10 Pr.weksl. Dlatego też w razie indosu
powierniczego w celu inkasa, służącego wyłącznie interesom indosanta, art. 10
Pr.weksl. nie wyłącza możliwości podnoszenia przez dłużnika wekslowego wobec
indosatariusza zarzutów przysługujących mu przeciw indosantowi (zob. wyroki
Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 2007 r., V CSK 23/07, OSNC 2008, nr 7-8, poz.
89, z dnia 9 kwietnia 2008 r., V CSK 493/07, OSNC-ZD 2009, nr A, poz. 7, z dnia
22 marca 2012 r., IV CSK 453/11, nie publ.).
W niniejszej sprawie, jak wynika z ustaleń stanowiących podstawę
zaskarżonego wyroku, prawa z weksla wypełnionego przez spółkę Gumownia S.,
zostały w dniu 10 sierpnia 2009 r. przeniesione na powódkę w drodze indosu
powierniczego w celu inkasa, służącego wyłącznie indosantowi. Bez znaczenia dla
dopuszczalności podnoszenia przez pozwaną zarzutu wypełnienia weksla
niezgodnie z otrzymanym upoważnieniem pozostaje więc okoliczność, czy
powódka nabyła weksel w dobrej, czy w złej wierze albo czy przy jego nabyciu
dopuściła się rażącego niedbalstwa. Ponieważ Sąd Apelacyjny wyszedł z
10
odmiennego założenia, podniesiony przez skarżącą zarzut naruszenia art. 10
Pr.weksl. trzeba uznać za uzasadniony.
Z naruszeniem art. 10 Pr.weksl. łączy się podnoszona przez skarżącą
kwestia wypełnienia weksla po upływie terminu przedawnienia roszczenia ze
stosunku prawnego, którego wykonanie miał zabezpieczać weksel in blanco
wręczony spółce A.
Sąd Najwyższy niejednokrotnie rozważał, czy uzupełnienie weksla in blanco
wręczonego w celu zabezpieczenia roszczenia, dokonane po upływie terminu
przedawnienia roszczenia podlegającego zabezpieczeniu, mieści się w granicach
upoważnienia do wypełnienia weksla (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia
14 października 1971 r., II CR 277/71, OSP 1971 r., nr 7-8, poz. 139, z dnia
9 września 2004 r., II CK 499/03, Glosa 2005, nr 4, s. 38, z dnia 19 listopada
2004 r., V CK 228/04, OSP 2005, nr 11, poz. 130, z dnia 9 grudnia 2004 r., II CK
170/04, nie publ., z dnia 30 listopada 2005 r., III CK 274/05, nie publ., z dnia
15 lutego 2006 r., IV CSK 15/05, nie publ., z dnia 14 lipca 2006 r., II CSK 75/06, nie
publ., z dnia 19 października 2006 r., V CSK 205/06, nie publ., z dnia 19 grudnia
2007 r., V CSK 323/07, nie publ., z dnia 14 lutego 2008 r., II CSK 522/07, nie publ.,
z dnia 15 maja 2008 r., I CSK 548/07, nie publ., z dnia 11 sierpnia 2010 r., I CSK
616/09, nie publ. I z dnia 1 grudnia 2010 r., I CSK 181/10, nie publ.). Stanął na
stanowisku, że treścią upoważnienia do uzupełnienia weksla in blanco jest objęte
jedynie uzupełnienie weksla przed upływem terminu przedawnienia roszczenia
podlegającego zabezpieczeniu. Uznał przy tym, że również w sytuacjach, w których
zastrzeżono, iż wręczony weksel in blanco może być uzupełniony w każdym czasie,
chodzi jedynie o dowolną chwilę przed upływem terminu przedawnienia roszczenia
podlegającego zabezpieczeniu. W konsekwencji osoba, która złożyła podpis na
wekslu in blanco – w razie uzupełnienia tego weksla po upływie terminu
przedawnienia roszczenia podlegającego zabezpieczeniu – może powoływać się,
że nie jest zobowiązana wekslowo (art. 10 Pr.weksl.). Wśród argumentów
przemawiających za takim rozstrzygnięciem Sąd Najwyższy wskazywał wzgląd na
potrzebę ochrony dłużnika przed zobowiązaniem bezterminowym (art. 365 1
k.c.)
i wyjątkowo wysokie ryzyko, jakie stwarza dla niego weksel in blanco. Podkreślał,
że w związku z tym szczególnego znaczenia nabierają czasowe ograniczenia
11
możliwości uzupełnienia weksla oraz że ścisła więź między mającym wynikać
z weksla in blanco zobowiązaniem wekslowym a roszczeniem podlegającym
zabezpieczeniu przemawia za przyjęciem, iż weksel in blanco wręczony w celu
zabezpieczenia roszczenia może być uzupełniony jedynie przed upływem terminu
przedawnienia roszczenia podlegającego zabezpieczeniu. W świetle dyrektyw art.
65 k.c. – podkreślał Sąd Najwyższy – nawet zastrzeżenie, że weksel in blanco
można wypełnić w każdym czasie, nie daje podstaw do całkowitego oderwania
możliwej chwili jego wypełnienia od okresu, w którym roszczenia zabezpieczonego
można dochodzić. Pogląd dopuszczający możliwość uzupełnienia weksla in blanco
nawet w wiele lat po przedawnieniu zabezpieczonego roszczenia nie daje się
pogodzić z przyjętym w art. 65 k.c. założeniem rozsądnego i celowego działania
uczestników obrotu prawnego.
Podzielając ten kierunek wykładni trzeba dodać, że zarzut uzupełnienia
weksla po upływie terminu przedawnienia roszczenia ze stosunku podstawowego
przysługuje także poręczycielowi.
Kolejny zarzut, dotyczący obrazy art. 65 k.c. przez jego niewłaściwe
zastosowanie, a w ślad za tym nieustalenie, że porozumienie zawarte między
skarżącą a remitentem nie upoważniało go do uzupełnienia weksla po upływie
terminu przedawnienia zabezpieczonego roszczenia, nie znajduje odzwierciedlenia
w ustaleniach stanowiących podstawę zaskarżonego wyroku ani w rozważaniach
Sądu Apelacyjnego. Z ustaleń tych nie wynika, że spółka A. została upoważniona
do uzupełnienia otrzymanego weksla in blanco także po upływie terminu
przedawnienia roszczenia, które miał on zabezpieczać. Sądy Orzekające ustaliły
jedynie, że weksel wypełniony w dniu 15 grudnia 2008 r. przez spółkę Gumownia S.
został wręczony w celu zabezpieczenia roszczeń przysługujących spółce A.,
działającej następnie pod firmą Gumownia S., przeciwko spółce S. W. z tytułu
zawartych przez te spółki umów leasingu. Sąd Apelacyjny stanął na stanowisku, że
roszczenie spółki A. wynikające z umów leasingu, jako związane z prowadzeniem
działalności gospodarczej, uległo trzyletniemu przedawnieniu, uznał jednak, że
skarżąca nie może bronić się tym zarzutem, ponieważ powódka nabywając weksel
nie działała w zlej wierze ani przy nabyciu nie dopuściła się rażącego niedbalstwa.
12
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 117 § 1, 118, 123 i 372 k.c. przez
przyjęcie, że powództwo skierowane przeciwko dłużnikowi wierzytelności
zabezpieczonej wekslem odnosi skutek w postaci przerwania biegu przedawnienia
tej wierzytelności wobec dłużnika wekslowego, trzeba zauważyć, iż został
on podniesiony w nawiązaniu do poglądu wyrażonego przez Sąd pierwszej
instancji. Sąd Apelacyjny – wychodząc z błędnego założenia, że skarżąca nie może
bronić się zarzutem uzupełnienia weksla po upływie przedawnienia wierzytelności,
którą zabezpieczał, czyli niezgodnie z otrzymanym upoważnieniem – nie
ustosunkował się do poglądu Sądu pierwszej instancji i nie zajął w tej kwestii
własnego stanowiska. W tej sytuacji podniesiony zarzut usuwa się spod oceny
Sądu Najwyższego, tym bardziej że w odnośnej kwestii brak właściwie ustalonej
podstawy faktycznej.
W niniejszej sprawie weksel in blanco poręczony przez pozwaną został
wystawiony przez J. T. w celu zabezpieczenia roszczenia przysługującego
przeciwko spółce S. W. W obowiązującym prawie nie ma przeszkód do wystawienia
weksla in blanco w celu zabezpieczenia długu osoby trzeciej (zob. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 17 czerwca 1999 r., I CKN 51/98, OSNC 2000, nr 2, poz. 27, z
dnia 25 marca 2004 r., II CK 103/03, Pr. Bank. 2005, nr 5, s. 6 i z dnia 29 maja
2014 r., V CSK 400/13, nie publ.), jednak nierozważenie przez Sąd Apelacyjny
zarzutu wypełnienia weksla in blanco po upływie terminu przedawnienia
zabezpieczonego roszczenia, spowodowane błędną wykładnią art. 10 Pr.weksl.,
powoduje konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do
ponownego rozpoznania.
Ostatni z zarzutów wypełniających podstawę kasacyjną z art. 3983
§ 1 pkt 1
k.p.c. został podniesiony jedynie na wypadek nieuwzględnienia zarzutu wypełnienia
weksla in blanco niezgodnie z otrzymanym upoważnieniem. Jego ocena jest
w związku z tym przedwczesna. Można jedynie stwierdzić, że dla odparcia zarzutu
sprzeczności dochodzonego roszczenia z art. 5 k.c. nie wystarczy samo powołanie
się na surowość prawa wekslowego. Nie można też zaaprobować poglądu Sądu
Apelacyjnego, że udzielenie dłużnikowi wekslowemu ochrony przewidzianej w art. 5
k.c. stanowiłoby zaprzeczenie samej istoty odpowiedzialności wekslowej. Klauzula
generalna ujęta w art. 5 k.c., odwołująca się do zasad współżycia społecznego,
13
czyli odrębnych od norm prawnych reguł postępowania, wiążących się ściśle
z normami moralnymi i obyczajowymi, ma na celu zapobieganie stosowaniu prawa
w sposób prowadzący do skutków niemoralnych lub rozmijających się z celem, dla
którego dane prawo zostało ustanowione. Przepis art. 5 k.c. ma jednak charakter
wyjątkowy i dlatego przewidziana w nim możliwość udzielenia ochrony prawnej
musi być zawsze uzasadniona istnieniem szczególnych okoliczności.
Z przytoczonych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 i art.
108 § 2 w związku z art. 39821
k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę
Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach
postępowania kasacyjnego.