Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 630/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marta Romańska (przewodniczący)
SSN Iwona Koper (sprawozdawca)
SSN Anna Owczarek
Protokolant Izabella Janke
w sprawie z powództwa J.O.
przeciwko Państwowemu Przedsiębiorstwu "P." w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 3 października 2014 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego w W.
z dnia 27 maja 2013 r.,
oddala skargę kasacyjną i nie obciąża powoda kosztami
postępowania kasacyjnego na rzecz pozwanego.
UZASADNIENIE
2
Sąd Rejonowy w W. wyrokiem z dnia 13 grudnia 2012 r. oddalił powództwo
J. O. przeciwko Państwowemu Przedsiębiorstwu P. w W. o zapłatę kwoty
68.701,20 zł tytułem odszkodowania za nienależyte wykonanie zobowiązania z
umowy o roboty budowlane.
Sąd ten ustalił, że powód jest rolnikiem, prowadzi 96 ha gospodarstwo rolne,
wyposażone w ciągnik maszyny uprawowe, siewnik, kombajn do zboża, prowadzi
działalność związaną z obrotem płodami rolnymi. Przedmiotem łączącej strony
umowy z dnia 25 maja 2006 r., zawartej przez pozwanego w zakresie działalności
jego przedsiębiorstwa jako profesjonalnego wykonawcy, było wybudowanie
budynku gospodarczo - magazynowego o pow. 334 m2
, fundamentów pod silosy
zbożowe i drogi dojazdowej do budynku wraz z wpięciem do drogi powiatowej. Na
podstawie protokołu z dnia 7 lipca 2006 r. powód dokonał częściowego odbioru
budynku oraz fundamentów pod silosy i drogi dojazdowej, a w dniu 28 września
2006 r. odbioru budynku gospodarczo - magazynowego. Pismem doręczonym
pozwanemu w dniu 9 sierpnia 2007 r. powód zawiadomił pozwanego
o zarysowaniu ściany w budynku gospodarczo - magazynowego, a w dniu
22 sierpnia 2007 r. strony dokonały przeglądu gwarancyjnego tego budynku
stwierdzając dalsze widoczne wady jego wykonania. Wady te, które są wynikiem
nienależytego i niezgodnego ze sztuką budowlaną, wadliwego wykonania przez
pozwanego prac budowlanych nie zostały przez pozwanego usunięte. Usuniecie
istniejących uszkodzeń w budynku wymaga wykonania prac budowlanych o łącznej
wartości 68 701,20 zł.
W oparciu o przytoczone ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy przyjął,
że powód wykazał nienależyte wykonanie zobowiązania przez pozwanego, szkodę
jakiej doznał oraz związek przyczynowy między nienależytym wykonaniem
zobowiązania a istnieniem szkody w oddanym budynku. Przyczyną oddalenia
powództwa była ocena, że roszczenie powoda uległo przedawnieniu. W tym
zakresie Sąd Rejonowy wskazał, że roszczenia z umowy o roboty budowlane
przedawniają się w terminach określonych w art. 118 k.c. Jeżeli obiekt objęty
umową o roboty budowlane został odebrany przez inwestora, to termin
3
przedawnienia roszczeń odszkodowawczych rozpoczyna bieg od dnia odbioru,
a nie - jak podnosił powód - od stwierdzenia przez inwestora istnienia wady
rodzącej obowiązek odszkodowawczy wykonawcy. Wymagalność tych roszczeń
następuje w dacie nienależytego wykonania zobowiązania i powstania szkody, co
pokrywa się z terminem odbioru. Początek biegu terminu przedawnienia nie jest
zależny od świadomości lub wiedzy co do tego, że termin zaczął biec lub już
zakończył bieg. Sąd Rejonowy uznał, że do roszczenia powoda ma zastosowanie
krótszy trzyletni termin przedawnienia przewidziany w art. 118 k.c., gdyż jest ono
związane z prowadzoną przez powoda działalnością gospodarczą. Wybudowany
budynek gospodarczo - magazynowy został wykonany i sfinansowany na potrzeby
prowadzenia działalności gospodarczej i w tym celu jest przez powoda
wykorzystywany; służy do przechowywanie ciężkiego sprzętu rolniczego,
magazynowania zboża nie mieszczącego się w silosach. Działalność powoda, który
uczestniczy w obrocie jako producent zboża, ma charakter gospodarczy, jej celem
jest osiągniecie zysku, podejmowana jest na własny rachunek, we własnym imieniu
i podporządkowana jest kryteriom racjonalnego gospodarowania (art. 431
k.c.).
W sytuacji, gdy powód odebrał prace zlecone pozwanemu protokołem z dnia
28 września 2006 r., zarówno wniosek powoda o zawezwanie pozwanego do
próby ugodowej z dnia 3 sierpnia 2010 jak i złożenie pozwu w dniu 11 października
2010 r., jako dokonane po upływie terminu przedawnienia dochodzonego
roszczenia, nie mogły przerwać jego biegu, stosownie do art. 123 k.c.
Zaskarżonym obecnie wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił apelację powoda od
wyroku Sądu Rejonowego. Odnosząc się do jej zarzutów, podzielił stanowisko tego
Sądu odnośnie do wymagalności roszczenia powoda, wskazując, że szkodą w
przypadku umowy o roboty budowlane jest różnica wartości budynku zamówionego
przez inwestora, istniejąca w chwili jego oddania. Tak rozumiana szkoda istnieje w
związku z oddaniem obiektu przez wykonawcę i do nienależytego wykonania
umowy dochodzi w dacie jego oddania w wadliwej postaci. Od tej daty należy liczyć
początek terminu wymagalności roszczeń odszkodowawczych wywodzonych z art.
471 k.c. Jako nietrafną ocenił próbę przenoszenia przez apelującego na grunt
odpowiedzialności kontraktowej zasady określającej wymagalność roszczeń
deliktowych. Nie znalazł podstaw do przyjęcia, że w sprawie zachodziły szczególne
4
okoliczności przemawiające za zastosowaniem art. 5 k.c. i uznania, iż podniesienie
przez pozwanego zarzutu przedawnienia roszczenia powoda stanowi nadużycie
prawa. Przeciwko takiej ocenie przemawia fakt, że powód zawarł umowę w związku
z prowadzoną działalnością gospodarczą, korzystał z pomocy inspektora nadzoru,
o wadach robót i odmowie ich usunięcia wiedział na długo przed upływem terminu
rękojmi, a nadto przysługiwały mu przez 24 miesiące uprawienia z gwarancji.
W skardze kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego, opartej na obu
ustawowych podstawach, skarżący sformułował zarzuty naruszenia:
1) art. 120 § 1 k.c. w zw. z art. 471 i 455 k.c. przez błędną wykładnię prowadzącą
do wadliwej oceny wymagalności roszczenia odszkodowawczego powoda w dacie
odbioru robót, a nie w dacie wystąpienia (stwierdzenia) szkody tj. 6 sierpnia 2007 r.;
2) art. 221
k.c. w zw. z art. 431
k.c. i art. 118 k.c. przez przyjęcie, że roszczenie
powoda przedawnia się po upływie trzech lat, w sytuacji gdy nie wynikało ono
z prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, a rodzaj i charakter
prowadzonej przez powoda działalności rolniczej nakazuje mu przypisać w ramach
umowy zwartej z pozwanym status konsumenta;
3) art. 117 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 123 pkt 1 k.c. i art. 124 k.c. w zw. z art. 471 k.c.
i art. 118 k.c. przez błędną wykładnię prowadząca do wadliwej oceny, że pozwany
skutecznie podniósł zarzut przedawnienia, w sytuacji gdy doszło do przerwania
biegu przedawnienia roszczeń przez zawezwanie pozwanego do próby ugodowej
w dniu 3 sierpnia 2010 r.;
4) naruszenie art. 5 k.c. w zw. z art. 354 § 1 i 2 k.c., i art. 355 § 1 i 2 k.c. przez
uwzględnienie zarzutu przedawnienia, co pozostaje w sprzeczności z zasadami
współżycia społecznego i stanowi nadużycie prawa wobec wyjątkowej nielojalności
pozwanego oraz braku jakiejkolwiek staranności w wykonaniu zobowiązania, której
brak doprowadził do szkody w majątku powoda;
5) naruszenie art. 210 § 3 k.p.c. i art. 224 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 236 w zw. z art.,
391 § 1 k.p.c., art. 382 k.p.c. i art. 316 k.p.c. przez zaniechanie wydanie przez Sąd
Okręgowy postanowienia o dopuszczeniu i przeprowadzeniu dowodu z protokołów
rozprawy z dnia 15 stycznia 2010 r. i 9 grudnia 2009 r. w sprawie I C …/09 Sądu
Rejonowego w W., a w konsekwencji dokonanie zmiany ustaleń faktycznych.
5
Skarżący wnosił o uchylenie wyroków obu Sądów i przekazanie sprawy
Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania lub orzeczenie co do istoty
sprawy przez uwzględnienie powództwa oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów
postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Pojęcie „działalności gospodarczej", którego nie definiuje Kodeks cywilny,
określa się judykaturze przez wskazanie, charakteryzujących ją cech, które
stanowią: profesjonalny charakter, powtarzalność podejmowanych działań,
uczestnictwo w obrocie gospodarczym, podporządkowanie regułom gospodarki
rynkowej (m.in. działanie w celu osiągnięcia zysku); działanie bez zamiaru
osiągnięcia zysku, a jedynie dla uzyskania wpływów na pokrycie prowadzonej
działalności nie pozbawia automatycznie prowadzonej działalności charakteru
działalności gospodarczej, (uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego
z dnia 18 czerwca 1991 r., III CZP 40/91, OSNCP 1992, nr 2, poz. 17, z dnia
6 grudnia 1991 r. III CZP 117/91, OSNCP 1992, z. 5, poz. 65).
Podmiot gospodarczy może podejmować zarówno czynności, związane
z prowadzeniem działalności gospodarczej, jak i czynności nie związane
z prowadzeniem takiej działalności. Zawarte w art. 118 k.c. określenie „związane
z prowadzeniem działalności gospodarczej” nie oznacza, że chodzi o jakikolwiek
związek z prowadzoną działalnością gospodarczą. Czynności podejmowane przez
podmiot prowadzący działalność gospodarczą wchodzą w zakres jego działalności
gospodarczej, jeżeli pozostają w funkcjonalnym związku z tą działalnością,
w szczególności podejmowane są dla realizacji zadań związanych z przedmiotem
działania tego podmiotu. Roszczenia wynikające z tych czynności związane są
z działalnością gospodarczą, a tym samym objęte są dyspozycją art. 118 k.c.
(uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 1998 r.,
III CZP 12/98, OSNC 1998, nr 10, poz. 151).
Definicję działalności gospodarczej na gruncie prawa publicznego,
sformułowaną na jego użytek, do której nawiązuje przytoczone stanowisko
judykatury, zawiera art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności
gospodarczej (tekst jedn. Dz. U. z 2010 r., Nr 220, poz. 1447 - dalej jako u.s.d.g.).
6
Stanowi ją zarobkowa działalność wytwórcza, handlowa, budowlana, usługowa
oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i eksploatacja zasobów naturalnych,
wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Działalnością gospodarczą
w rozumieniu art. 2 u.s.d.g. jest także działalność wytwórcza w rolnictwie
w zakresie upraw oraz chowu i hodowli zwierząt, ogrodnictwa, warzywnictwa, do
której jednak z mocy art. 3 u.s.d.g. nie stosuje się przepisów tej ustawy. Rolnik
indywidualny wykonujący we własnym imieniu tak określoną działalność
gospodarczą jest przedsiębiorcą w rozumieniu art. 4 u.s.d.g. Na gruncie art. 431
k.c.
rolnik indywidualny prowadzący we własnym imieniu działalność wytwórczą
w zakresie upraw o wcześniej wymienionych cechach działalności gospodarczej,
a wiec także działający bez zamiaru osiągnięcia zysku, jest przedsiębiorcą
w znaczeniu użytym w tym przepisie. Do kategorii tej nie należą rolnicy nie
uczestniczący w obrocie gospodarczym którzy prowadzą gospodarstwo rolne
zaspakajające jedynie potrzeby własnej rodziny. Wymaganie uczestnictwa
w obrocie polega bowiem na realizowaniu swojej działalności przez odpłatne
ekwiwalentne świadczenia wzajemne spełniane za pomocą wielorazowych
czynności faktycznych i prawnych np. umów kontraktacji czy sprzedaży produktów
rolnych (uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 18 czerwca 1991 r., III CZP 40/91).
Trafnie podnosi skarżący, że nie ma jednego wzorca określającego
w sposób uniwersalny statusu rolnika jako przedsiębiorcy (prowadzącego
działalność gospodarczą) i zagadnienie to podlega indywidualnemu rozstrzygnięciu
przy uwzględnieniu konkretnych okoliczności danego przypadku, pośród których
istotne są m. innymi zakres prowadzonej działalności rolniczej jej model, stopień
organizacyjny.
W ustalanym stanie faktycznym podzielić należy, mające oparcie
w poglądach wypracowanych w orzecznictwie na gruncie omówionych regulacji
prawnych, stanowisko Sądu Okręgowego, że powód prowadzi działalność
gospodarczą w formie gospodarstwa rolnego, jest profesjonalnym uczestnikiem
obrotu gospodarczego w zakresie prowadzonej działalności wytwórczej w rolnictwie
i obrotu produktami rolnymi. Istotnym wskazaniem dla oceny skali tej działalności
może być obszar prowadzonego gospodarstwa wynoszący prawie 100 ha, które
trudno uznać - jak określa je skarżący - za niewielkie.
7
Prawidłowa jest w ustalonym stanie rzeczy ocena Sądu Okręgowego,
że czynności prawne powoda związane z budową przedmiotowego budynku
wchodziły w zakres jego działalności gospodarczej, tj. pozostawały w normalnym,
funkcjonalnym związku z tą działalnością, w szczególności podejmowane były
w celu realizacji zadań związanych z przedmiotem działalności powoda, jako
przedsiębiorcy prowadzącego działalność gospodarczą w zakresie produkcji
i handlu zbożem. Roszczenia powoda wynikające z przedmiotowej umowy
o roboty budowlane, w tym dochodzone w sprawie roszczenie odszkodowawcze,
są więc roszczeniami związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej.
W poprzednim stanie prawnym, art. 384 § 3 k.c. definiował pojęcie
„konsumenta” jako osoby zawierającą umowę w celu bezpośrednio niezwiązanym
z działalnością gospodarczą. W następstwie zmiany dokonanej przez
wprowadzenie w jego miejsce art. 221
k.c., zawężającego pod względem
podmiotowym definicję konsumenta tylko do osób fizycznych, powstała w zakresie
przedawniania roszczeń sytuacja, w której w odniesieniu do osób prawnych każdy
związek roszczenia z prowadzoną działalnością gospodarczą powoduje
zastosowanie trzyletniego terminu przedawniania przewidzianego w art. 118 k.c.
dla roszczeń związanych z działalnością gospodarczą. Natomiast stosunku do osób
fizycznych prowadzących działalność gospodarczą trzyletniemu przedawnieniu
podlegają jedynie roszczenia wynikające z czynności prawnych pozostających
w bezpośrednim związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. W stosunku do
czynności mających pośredni związek z prowadzoną działalnością gospodarczą,
tak jak w odniesieniu do czynności niezwiązanych z prowadzoną działalnością
gospodarczą, osoba taka ma zgodnie z art. 221
k.c. status konsumenta, co wyłącza
możliwość stosowania skróconych terminów przedawnienia.
Brak ustawowego określenia przesłanek rozróżnienia bezpośredniego
i pośredniego związku czynności prawnej z działalnością gospodarczą, a także
zawodową (zrównanych na gruncie art. 221
k.c. pod względem skutków
w omawianym zakresie) pozostawia ich określenie sądom orzekającym w drodze
wykładni art. 221
k.c. Punktem odniesienia dla oceny związku czynności prawnej
z prowadzoną przez przedsiębiorcę działalnością gospodarczą, jako
bezpośredniego lub pośredniego, są konkretne okoliczności danej sprawy
8
istniejące w dacie czynności. Właściwe dla jej dokonania są kryteria rodzaju
czynności prawnej i jej przedmiotu, typowego charakteru czynności ze względu na
prowadzoną działalność gospodarczą, przeznaczenia nabywanego towaru lub
usługi dla celu bezpośrednio lub pośrednio związanego z działalnością
gospodarczą.
Czynnościami bezpośrednio związanymi z działalnością gospodarczą są
umowy kupna przez rolników indywidualnych, prowadzących działalność
gospodarczą w formie gospodarstwa rolnego środków produkcji, tj. maszyn
urządzeń i innego wyposażenia gospodarstwa, służących prowadzonej działalności
wytwórczej i wprowadzaniu do obrotu wyprodukowanych towarów oraz umowy
zakupu usług służących tym celom.
Jako zbyt daleko idący na tle art. 221
k.c. ocenić należy pogląd skarżącego,
że osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą, zawierająca poza swoją
branżą umowę z profesjonalistą zawsze ma status konsumenta i z uwagi na brak
koniecznej wiedzy i kompetencji, którą dysponuje kontrahent będący profesjonalistą
w określonej branży, powinna jako słabszy uczestnik obrotu korzystać ze
wzmożonej ochrony prawnej.
Wskazać przy tym trzeba, że powód nie podnosił w sprawie, że zawarł
z pozwanym niekorzystną dla siebie umowę w następstwie braku koniecznej
wiedzy, czy braku obiektywnej możliwości negocjacji jej warunków, natomiast na
etapie wykonania umowy, które okazało się wadliwe, (z czym wiąże dochodzone
roszczenie), powód korzystał z fachowej pomocy i wiedzy inspektora nadzoru.
Ocena związku przedmiotowej umowy z prowadzoną przez powoda
działalnością gospodarczą w oparciu o wskazane uprzednio kryteria trafnie,
w okolicznościach faktycznych sprawy, doprowadziła Sądy orzekające do wniosku,
że z uwagi na związek dochodzonego przez powoda roszczenia z tą działalnością
podlega ono trzyletniemu przedawnieniu.
Niezasadnie skarżący zarzuca błędne przyjęcie przez Sąd Okręgowy,
że termin przedawnienia jego roszczenia, powstałego w wyniku nienależytego
wykonania umowy o roboty budowlane, rozpoczął bieg od dnia odbioru,
przeciwstawiając mu pogląd wiążący co do zasady początek jego biegu z datą
9
stwierdzenia przez inwestora wady rodzącej obowiązek odszkodowawczy
wykonawcy. Sąd Najwyższy podziela uzasadnienie prawne stanowiska
przedstawionego w tej kwestii w wyrokach sądów orzekających w sprawie,
odpowiadające poglądom prezentowanym jednolicie w doktrynie i judykaturze
(wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 1991 r., III CRN 500/90, OSNC 1992,
nr 7-8, poz.137, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2013 r., III CZP
72/13, dotychczas nie publikowana), które akceptuje.
Zasady przedawnienia roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej czynem
niedozwolonym zostały określone w art. 4421
k.c., wiążącym początek biegu
terminu przedawnia z uzyskaniem przez wierzyciela wiedzy o zdarzeniu, z którego
wynika jego roszczenie (przedawnienie o tempore scientiae). Gdy chodzi natomiast
o odpowiedzialność kontraktową, to dla wybranych stosunków prawnych z tego
zakresu ustawodawca określił długość terminów przedawnienia roszczeń
o wykonanie wynikających z nich zobowiązań, a w niektórych przypadkach także
moment, od którego należy liczyć termin ich przedawnienia się, ale nie stworzył
ogólnych przepisów, które by regulowały zasady przedawnienia roszczeń
o wykonanie zobowiązania albo o naprawienie szkody wyrządzonej ich
niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem. Co do zasady, do tych roszczeń
mają zatem zastosowanie przepisy ogólne o przedawnieniu (art. 117-125 k.c.).
Roszczenia o naprawienie szkody w reżimie kontraktowym przedawniają się zatem
zgodnie z ogólną regułą wynikającą z art. 117 i n. k.c. Oznacza to przede
wszystkim, że stosownie do art. 118 k.c., termin ich przedawnienia wynosi dziesięć
lat, a jeśli są one związane z prowadzeniem działalności gospodarczej trzy lata.
Początek biegu terminu przedawnienia tych roszczeń wyznacza art. 120 k.c.
Zgodnie z ogólną reguła ustaloną w art. 120 § 1 zdanie pierwsze k.c. bieg
przedawnienia rozpoczyna się w dniu, w którym roszczeni stało się wymagalne.
Wbrew stanowisku skarżącego nie ma uzasadnionych podstaw do
ujednolicenia w drodze wykładni, zasad przedawnienia w sytuacji, gdy zamiarem
ustawodawcy było odmienne potraktowanie pod tym względem roszczeń
przynależnych do każdego z tych reżimów odpowiedzialności. Przeciwko
stosowaniu terminów przedawnienia o tempore scientiae do roszczeń
o naprawienie szkody ex contractu przemawia funkcjonalna odmienność tego
10
źródła odpowiedzialności, a także sprzeczność tej koncepcji z wartościami leżącymi
u podstaw instytucji przedawnienia przez stworzenie pretekstu do
oportunistycznych zachowań wierzyciela (uchwała Sądu Najwyższego z dnia
22 listopada 2013 r., III CZP 72/13).
W przedstawionym stanie rzeczy zasadnie przyjął Sąd Okręgowy,
że zawezwanie pozwanego do próby ugodowej w dniu 3 sierpnia 2010 r., nie
mogło wywołać skutku w postaci przerwania biegu terminu przedawnienia
roszczenia powoda, który liczony od 28 września 2006 r. upłynął już wcześniej.
Przeprowadzenie dowodu bez wydania postanowienia przewidzianego w art.
236 k.p.c. z reguły nie jest uchybieniem procesowym mogącym mieć wpływ na
wynik sprawy, jeżeli tylko pomimo braku postanowienia dowodowego okoliczności
postępowania pozwalają na przyjęcie w dostatecznie pewny sposób, że zebrany
i rozpatrzony materiał dowodowy, będący podstawą merytorycznego orzekania
podlegał regułom kontradyktoryjności procesu (wyroki Sądu Najwyższego z dnia
12 maja 2005 r., III CK 613/04, z dnia 30 października 2008 r., II CSK 254/08, dnia
19 stycznia 2007 r. III CSK 368/06, nie publ.).
Rację ma skarżący podnosząc, że dokonanie przez Sąd Okręgowy zmiany
ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji, dotyczących daty uzyskania przez
powoda wiedzy o wadach wykonania budynku (zarysowaniu jego ścian) w oparciu
o dowód z protokołów rozprawy w sprawie IC …/09 Sądu Rejonowego w W., bez
uprzedniego wydania postanowienia dowodowego, ograniczyło możliwość
wykazania przez powoda faktów objętych tym dowodem i naruszało zasadę
kontradyktoryjności. Uchybienie to nie mogło mieć jednak wpływu na wynik sprawy,
gdyż okoliczność, której dotyczył dowód pozbawiona jest doniosłości prawnej dla
rozstrzygnięcia. Termin przedawnia roszczenia powoda rozpoczął bowiem bieg od
dnia odbioru robót, a nie od dnia gdy powód dowiedział się o ich wadliwym
wykonaniu.
Sąd może na podstawie art. 5 k.c. nie uwzględnić upływu przedawnienia
dochodzonego roszczenia, jeżeli podniesienie przez dłużnika zarzutu
przedawnienia, nastąpiło w okolicznościach objętych hipotezą art. 5 k.c., tj. nosi
znamiona nadużycia prawa (m. in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 listopada
11
1997 r., I CKN 323/97, OSNC 1998, nr 5, poz. 79, z dnia 27 czerwca 2001 r.,
II CKN 604/00, OSNC 2002, nr 3, poz.32).
Trafnie podnosi skarżący, że przepis art. 5 k.c. nie zawiera żadnych
wyłączeń podmiotowych, nie jest więc wykluczone jego zastosowanie do roszczeń
przedsiębiorcy przeciwko któremu podniesiony został zarzut przedawnienia,
szczególnie w obrocie dwustronnie profesjonalnym. Stanowisko takie uznać należy
za utrwalone w judykaturze (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2001 r.,
II CKN 323/00, z dnia 4 października 2001 r. I CKN 308/00, nie publ., z dnia
17 lipca 2009, I CSK 522/08 nie publ.). Zastosowanie klauzuli z art. 5 k.c.
w stosunkach między przedsiębiorcami powinno mieć jednak charakter wyjątkowy
za czym przemawia, poza samymi funkcjami przedawnienia, jako instytucji
stabilizującej istniejące stosunki prawne i oddziałującej na terminowe dochodzenie
roszczeń przez osoby uprawnione, także uzasadnione oczekiwanie ze strony
profesjonalnych uczestników obrotu większej staranności w prowadzeniu swoich
spraw.
Ocena, czy w rozpoznawanym przypadku zachodzi podstawa do
zastosowania art. 5 k.c. ma charakter zindywidualizowany, jej podstawę stanowi
całokształt okoliczności danej sprawy.
W uzasadnieniu zarzutu naruszenia art. 5 k.c. skarżący podnosił,
że dokonana przez Sąd Okręgowy w tym zakresie ocena jest wadliwa, albowiem
nie uwzględnia wyjątkowego charakteru sprawy, z uwagi na nielojalną w stosunku
do kontrahenta postawę pozwanego w trakcie wykonywania inwestycji, po jej
wykonaniu i w trakcie procesu.
Zarzut ten nie jest uzasadniony.
Podniesienie zarzutu przedawnienia samo w sobie nie stanowi nadużycia
prawa. Nie stanowi dostatecznej podstawy do nieuwzględnienia przedawnienia
nielojalność dłużnika przy wykonywaniu zobowiązania, jak i sam fakt jego
niewykonania i wyrządzenia przez to wierzycielowi szkody, także gdy zobowiązanie
to dłużnik mógł wykonać. Podstawą oceny zachowania dłużnika z punktu widzenia
zasad współżycia jest okres biegu terminu przedawnienia, a przedmiotem oceny
jest tylko takie zachowanie, które miało wpływ na upływ terminu przedawnienia. Na
12
negatywną ocenę, skutkującą nieuwzględnieniem zarzutu przedawnienia
zasługiwać będzie zachowanie dłużnika polegające na wyrabianiu w wierzycielu,
w celu doprowadzenia do przedawnienia jego roszczenia, błędnego przekonania,
że chce roszczenie zaspokoić. Przyjęty za podstawę zaskarżonego wyroku stan
faktyczny nie dostarcza podstaw do takiej oceny.
Z tych względów skarga kasacyjna podlegała oddaleniu stosownie do art.
39814
k.p.c. O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art.
102 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.c. i art. 39821
k.p.c.