Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 11/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jerzy Kuźniar (przewodniczący)
SSN Beata Gudowska (sprawozdawca)
SSA Piotr Prusinowski
w sprawie z wniosku B. S.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o dalsze prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 9 października 2014 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 27 marca 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
B. S. urodzony w dniu 28 stycznia 1953 r. pracował w wyuczonym zawodzie
tokarza, następnie jako rzemieślnik w lokomotywowni, strażnik w zakładzie karnym,
a od 1980 r. prowadził działalność gospodarczą jako agent ubezpieczeniowy oraz
działalność usługowo–gastronomiczną. W okresie od dnia 13 kwietnia 2010 r. do
2
dnia 31 października 2010 r. pobierał rentę z tytułu częściowej niezdolności do
pracy z powodu schorzeń kardiologicznych, a w dniu 30 września 2010 r. złożył
wniosek o ustalenie dalszego prawa do renty. Orzeczenie lekarza orzecznika
Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, stwierdzające jego częściową niezdolność do
pracy do dnia 31 marca 2011 r., zostało zmienione w trybie nadzoru przez Komisję
Lekarską, która w orzeczeniu z dnia 17 stycznia 2011 r. stwierdziła, że jest zdolny
do pracy. Na podstawie tego orzeczenia, Zakład Ubezpieczeń Społecznych,
decyzją z dnia 17 stycznia 2011 r., odmówił uwzględnienia wniosku.
Wyrokiem z dnia 13 listopada 2012 r. Sąd Okręgowy w O. uwzględnił
odwołanie i zmienił zaskarżoną decyzję przez przyznanie wnioskodawcy prawa do
renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres sześciu miesięcy,
poczynając od dnia 1 listopada 2010 r., a w pozostałej części, czyli co do renty na
dalszy okres, odwołanie oddalił. Na podstawie dowodu z opinii trzech
zespołów lekarzy biegłych sądowych - specjalistów w zakresie interny-kardiologii,
neurologii-ortopedii oraz pulmonologii, urologii, chirurgii, kardiologii i medycyny
pracy w specjalności chirurga - stwierdził, że wnioskodawca był częściowo
niezdolny do pracy z przyczyn kardiologicznych przez 6 miesięcy od dnia 1
listopada 2010 r. Ostatecznie oceny medyczne biegłych sądowych poszczególnych
specjalności podsumował biegły sądowy lekarz z zakresu medycyny pracy,
wskazując, że wnioskodawca – mimo licznych schorzeń - nie jest zdolny tylko do
prac ciężkich i średnio-ciężkich, ale może wykonywać prace fizyczne wymagające
umiarkowanego wysiłku fizycznego i lekkie. Na tej podstawie Sąd przyjął, że
wnioskodawca nie może pracować w wyuczonym zawodzie tokarza, a z powodu
żylaków i stanów depresyjnych nie jest też zdolny do pracy na stanowisku strażnika
więziennego. W obecnym stanie zdrowia może natomiast pracować jako
przedstawiciel handlowo-garmażeryjny oraz jako agent ubezpieczeniowy; zawód
ten ostatnio wykonywał, a więc nie zostały wypełnione na przyszłość warunki
określone w art. 12 ust. 1 i 3 w związku z art. 57 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(jednolity tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm.).
Wyrokiem z dnia 27 marca 2013 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację
ubezpieczonego. Przejął ustalenia Sądu Okręgowego, odmawiając uzupełnienia
3
postępowania dowodowego w celu ustalenia stanu niezdolności do
ubezpieczonego pracy po wydaniu zaskarżonej decyzji. Wskazał, że biegli sądowi
nie zastępują lekarza orzecznika ani komisji lekarskiej, a jedynie poddają
merytorycznej ocenie trafność orzeczenia tych podmiotów. Pogląd ten poparł
stanowiskiem Sądu Najwyższego zajętym w wyroku z dnia 12 stycznia 2012 r.,
II UK 79/11 (niepubl.).
Skarga kasacyjna ubezpieczonego, obejmująca wyrok Sądu drugiej instancji
w całości, z wnioskiem o uchylenie wyroków sądów obydwu instancji i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, została oparta na
obydwu podstawach kasacyjnych. W ramach naruszenia przepisów postępowania
skarżący zarzucił niezastosowanie art. 316 § 1 k.p.c. i nieuwzględnienie wszystkich
chorób ubezpieczonego oraz art. 328 § 2 w związku z art. 316 § 1 k.p.c. przez
pominięcie istotnego dowodu, tj. orzeczenia o stopniu niepełnosprawności z dnia 31
stycznia 2012 r. Do treści tego dowodu Sąd nie ustosunkował się oraz nie wskazał
przyczyn, dla których odmówił mu wiarygodności. Skarga została oparta także na
podstawie naruszenia przepisów ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych przez błędną interpretację art. 12 ust. 3 i przyjęcie, że
wnioskodawca ma kwalifikacje garmażeryjno–gastronomiczne oraz agenta
ubezpieczeniowego, mimo że jest wykwalifikowany jedynie w zawodzie tokarza,
oraz art. 13 ust. 1 pkt 1 i 2 przez przyjęcie, że odmowa przyznania świadczenia
rehabilitacyjnego nie jest równoznaczna ze stwierdzeniem braku rokowania co do
nawrotu zdolności do pracy oraz niezastosowanie art. 60 ust. 1 w związku z art. 57 i
nieorzeczenie o celowości przekwalifikowania zawodowego ze względu na
stwierdzoną niezdolność do pracy przez okres 6 miesięcy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W judykaturze Sądu Najwyższego utrwalił się pogląd, że w postępowaniu
sądowym w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, które ma charakter
odwoławczy i kontrolny, postępowanie dowodowe ogranicza się do sprawdzenia
zgodności z prawem decyzji wydanej przez organ rentowy. Badanie takie jest
możliwe tylko przy uwzględnieniu stanu faktycznego i prawnego istniejącego w
4
chwili wydania decyzji, a więc w chwili ustalania prawa do świadczenia przez organ
rentowy (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 1998 r., II UKN 555/97,
OSNAPiUS 1999 nr 5, poz. 181, z dnia 3 grudnia 1998 r., II UKN 341/98,
OSNAPiUS 2000 nr 2, poz. 72, z dnia 20 maja 2004 r., II UK 395/03, OSNP 2005 nr
3, poz. 43, z dnia 12 stycznia 2005 r., I UK 93/04, OSNP 2005 nr 16, poz. 254 oraz
z dnia 25 stycznia 2005 r., I UK 152/04, niepubl., z dnia 12 stycznia 2012 r., II UK
79/11, niepubl.). W postępowaniu odwoławczym w sprawach o stwierdzenie
niezdolności do pracy sąd weryfikuje ustalenia dokonane przez ten organ na
podstawie opinii biegłych, która nie zastępuje orzeczenia lekarskiego wydanego w
postępowaniu rentowym, lecz poddaje je ocenie. Sąd może zmienić lub uchylić
decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych tylko wówczas, gdy jest wadliwa, nie
może natomiast zastępować organu kompetentnego do jej wydania i we własnym
zakresie ustalać prawa do świadczenia.
W konsekwencji, ujawniona w trakcie postępowania sądowego zmiana stanu
zdrowia ubezpieczonego, stanowiąca przesłankę niezdolności do pracy
warunkująca prawo do renty, nie może być uwzględniona jako prowadząca do
uznania kontrolowanej decyzji za wadliwą i do jej zmiany. Potwierdzając to,
ustawodawca dokonał zmiany Kodeksu postępowania cywilnego przez dodanie
ustawą z dnia 20 kwietnia 2004 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 121,
poz. 1264) przepisu art. 47714
§ 4 k.p.c., stawiającego granicę kognicji sądowej w
zakresie ocen lekarskich. Ustalono, że sąd nie może orzekać co do faktów
nieznanych lekarzom orzecznikom, ujawnionych dopiero w czasie postępowania
sądowego i co do okoliczności, o których się nie wypowiedzieli.
Ostatecznie stosowanie art. 316 § 1 k.p.c. w sprawach, w których zgłoszono
odwołanie od decyzji organu rentowego w sprawie świadczenia, do którego prawo
uzależnione jest od stwierdzenia niezdolności do pracy, ma charakter szczególny.
Ograniczone jest powoływanie się na nowości w zakresie ocen lekarskich
pojawiających się dopiero w postępowaniu sądowym. Ograniczenie takie jest
uzasadnione instytucjonalnie, gdyż usuwa możliwość wydawania orzeczenia
lekarskiego przez lekarzy niebędących lekarzami orzecznikami, którym funkcja ta
została zastrzeżona w art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu
5
Ubezpieczeń Społecznych. Według przyjętej konstrukcji, biegli sądowi mogą
kontrolować kwalifikację w zakresie niezdolności do pracy, ale nie mogą sami tej
kwalifikacji dokonywać, więc ich opinie nie mogą mieć za podstawę nowych
okoliczności mających wpływ na ocenę niezdolności do pracy powstałych po
wydaniu orzeczenia przez lekarzy organu rentowego. Ubezpieczony powinien być
ponownie zbadany przez lekarzy orzeczników, jeżeli przyczyny uzasadniające
ocenę stanu jego zdolności do pracy odmienną od orzeczenia, na którym opiera się
zaskarżona decyzja, powstały po dniu złożenia odwołania od decyzji organu
rentowego, przy czym jeżeli powstały wcześniej, ale po wydaniu orzeczenia przez
lekarza orzecznika lub przez komisję lekarską, sprawa w ogóle nie powinna trafić
do sądu (art. 4779
§ 2 k.p.c.).
Sąd drugiej instancji trafnie przyjął, że w obecnym stanie prawnym ustała
możliwość wydania wyroku na podstawie dowodu ujawniającego schorzenia
nierozpoznane w postępowaniu rentowym lub też istotne pogorszenie w zakresie
stanu zdrowia, gdyż opinia biegłego, mająca za przedmiot taki dowód,
powodowałaby rozbieżność stanowisk lekarzy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i
biegłych na tle innego stanu rzeczy niż istniejący w chwili wydania decyzji. Korekta
stanu niezdolności do pracy może tymczasem wynikać tylko z odmiennej oceny
tych samych, niezmienionych faktów w zakresie charakteru i przebiegu procesów
chorobowych oraz ich wpływu na stan czynnościowy organizmu, sprawność
psychofizyczną oraz stopień przystosowania do skutków choroby, lecz innej ich
oceny ze względu na przedmiot orzekania – zdolność do wykonywania zatrudnienia
zgodnego z poziomem posiadanych kwalifikacji, możliwości dalszego jego
wykonywania, a także możliwości przywrócenia zdolności do pracy przez leczenie i
rehabilitację lub przekwalifikowanie zawodowe. Sąd Apelacyjny nie odniósł jednak
tego uzasadnienia do dowodu z orzeczenia Powiatowego Zespołu Orzekania o
Niepełnosprawności w N., wydanego w dniu 31 stycznia 2012 r. a jednocześnie
pominął zarzut apelacji o niedostrzeżeniu tego dowodu przez Sąd pierwszej
instancji, któremu został przedstawiony. Uzasadnia to zarzut naruszenia art. 328 §
1 k.p.c., gdyż mimo niewiążącego charakteru zarzutów apelacyjnych, te które w
zakresie obrazy przepisów postępowania zostały przez skarżącego postawione,
sąd powinien rozważyć i omówić w uzasadnieniu wyroku (por. uchwałę składu
6
siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, mającą moc zasady prawnej z dnia 31
stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008 nr 6, poz. 55).
We wskazanym orzeczeniu stwierdzony został stan niepełnosprawności
ubezpieczonego w stopniu umiarkowanym od dnia 14 października 2009 r.
Nieodniesienie się do dowodu stwierdzającego fakty istniejące w czasie wydania
zaskarżonej decyzji nie może być usprawiedliwione ograniczonym zakresem
stosowania art. 316 § 1 k.p.c. w sprawach, w których przedmiot sporu stanowią
oceny lekarskie, gdyż znaczenie ma nie sam fakt powstania dowodu po wydaniu
zaskarżonej decyzji, lecz okoliczności z tego dowodu wynikające. Sąd Najwyższy
zwracał już uwagę, że przy ocenie niezdolności do pracy warunkującej prawo do
renty orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności nie może być
pomijane (por. wyrok z dnia 28 stycznia 2004 r., II UK 222/03, OSNP 2004 nr 19,
poz. 340). Pojęcie niepełnosprawności, ujęte w art. 3-5 ustawy z dnia 27 sierpnia
1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób
niepełnosprawnych (jednolity tekst: Dz.U. z 2011 r., Nr 127, poz. 721 ze zm.), ściśle
koresponduje z pojęciem niezdolności do pracy. Niepełnosprawnością jest stan
fizyczny, psychiczny lub umysłowy trwale lub okresowo utrudniający lub
uniemożliwiający wypełnianie ról społecznych, a w szczególności zdolność do
wykonywania pracy zawodowej. Niepełnosprawność jest kwalifikacją szerszą od
niezdolności do pracy w rozumieniu ustawy emerytalnej, obejmuje swym zakresem
niezdolność do wykonywania zatrudnienia, co znajduje wyraz w definicji
niepełnosprawności jako trwałej lub okresowej niezdolności do wypełniania ról
społecznych z powodu stałego lub długotrwałego naruszenia sprawności
organizmu, w szczególności powodującą niezdolność do pracy (art. 2 pkt 10 ustawy
o rehabilitacji zawodowej). W konsekwencji więc, każda osoba niezdolna do pracy
jest osobą niepełnosprawną, choć nie każda osoba niepełnosprawna jest inwalidą.
Różnice w płaszczyźnie definicyjnej, jak i w procesie orzekania o
niepełnosprawności i niezdolności do pracy nie uzasadniają pominięcia orzeczenia
o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności.
Niezdolność do pracy jest kategorią ubezpieczenia społecznego łączącą się
z całkowitą lub częściową utratą niezdolności do pracy zarobkowej z powodu
naruszenia sprawności organizmu bez rokowania jej odzyskania po
7
przekwalifikowaniu (art. 12 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych). Przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy
oraz rokowania co do jej odzyskania, uwzględnia się zarówno stopień naruszenia
sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze
leczenia i rehabilitacji, jak i możliwość wykonywania pracy dotychczasowej lub
podjęcia innej, oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę
rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i
predyspozycje psychofizyczne ubezpieczonego (art. 13 ust. 1 ustawy o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych). Do oceny stanu tej
niezdolności występującej u ubezpieczonego konieczne było uwzględnienie
przesłanek, na podstawie których uzyskał orzeczenie o niepełnosprawności.
Braki uzasadnienia wyroku Sądu pierwszej instancji w tym zakresie stały się
podstawą jego uchylenia (art. 39815
§ 1 k.p.c.).