Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III UK 14/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Iwulski (przewodniczący)
SSN Maciej Pacuda (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Staryk
w sprawie z odwołania R. M.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. o świadczenie
rehabilitacyjne,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 8 października 2014 r.,
skargi kasacyjnej odwołującego się od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w G.
z dnia 22 października 2013 r.
oddala skargę kasacyjną.
UZASADNIENIE
Zakład Ubezpieczeń Społecznych - Oddział w G. decyzją z dnia 11 lipca
2011 r. odmówił przyznania ubezpieczonemu R. M. prawa do świadczenia
rehabilitacyjnego, argumentując, że zgodnie z orzeczeniem Komisji Lekarskiej ZUS
2
z dnia 15 października 2010 r. ubezpieczony nie został uznany za niezdolnego do
pracy.
Sąd Rejonowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G. wyrokiem z
dnia 20 maja 2013 r. zmienił wyżej opisaną decyzję organu rentowego i orzekł, że
ubezpieczony R. M. ma prawo do świadczenia rehabilitacyjnego przez okres 12
miesięcy począwszy od dnia 5 października 2010 r. do dnia 29 września 2011 r., a
w pozostałej części oddalił odwołanie. Natomiast w zakresie żądania odsetek
sprawę przekazał do organu rentowego.
Sąd Rejonowy ustalił, że ubezpieczony jest z wykształcenia inżynierem
leśnictwa. Był zatrudniony w Nadleśnictwie K. W dniu 17 lutego 2009 r. został
przyjęty na oddział chirurgii ogólnej i onkologicznej Szpitala w L. z powodu obrażeń,
jakich doznał w wypadku drogowym.
Ubezpieczony wykorzystał 182 dni zasiłku chorobowego, a okres pobierania
tego zasiłku upłynął w dniu 4 października 2010 r. Komisja Lekarska ZUS w
orzeczeniu z dnia 15 października 2010 r. stwierdziła jednak, że nie jest on
niezdolny do pracy i brak okoliczności uzasadniających ustalenie uprawnień do
świadczenia rehabilitacyjnego. Na tej podstawie organ rentowy zaskarżoną decyzją
z dnia 11 lipca 2011 r. odmówił przyznania ubezpieczonemu prawa do świadczenia
rehabilitacyjnego.
Sąd pierwszej instancji ustalił ponadto, że ubezpieczony w dniu 5
października 2010 r. przedłożył zaświadczenie o zdolności do pracy i od tego dnia
podjął pracę po okresie pobierania zasiłku chorobowego, świadcząc ją do dnia 28
listopada 2010 r. W okresie od dnia 28 listopada 2010 r. do dnia 28 grudnia 2010 r.
ubezpieczony przebywał natomiast na zwolnieniu lekarskim z tytułu opieki nad
żoną, a od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia 31 grudnia 2011 r. korzystał z rocznego
urlopu bezpłatnego.
Dokonując oceny stanu zdrowia ubezpieczonego Sąd Rejonowy stwierdził u
niego stan po doszczętnym usunięciu operacyjnym guza wewnątrzoponowego
zewnątrzrdzeniowego poziomu L 1 (osłoniak I stopnia złośliwości biologicznej
według WHO) u osoby z wielopoziomowymi zmianami zwyrodnieniowo-
dyskopatycznymi kręgosłupa lędźwiowego - utrzymującym się przewlekłym
korzeniowym zespołem bólowym kręgosłupa lędźwiowego, z jego istotną
3
dysfunkcją ruchową. Nadto przewlekły zespół bólowy odcinka szyjnego kręgosłupa
oraz bóle i zawroty głowy u osoby po przebytym w lutym 2009 r. urazie głowy ze
wstrząśnieniem mózgu oraz stłuczeniem odcinka szyjnego kręgosłupa, stan po
radykalnej prostatectomii z powodu raka gruczołu krokowego i stan po
wszczepieniu sztucznego zwieracza cewki moczowej. W dniu 24 listopada 2011 r. u
ubezpieczonego występowało zaś istotne funkcjonalnie ograniczenie sprawności
ruchowej lędźwiowego odcinka kręgosłupa, kliniczne wykładniki przewlekłego oraz
utrwalony zespół bólowy lędźwiowego odcinka kręgosłupa z dodatnimi objawami
korzeniowymi lewostronnymi i objawami ubytkowymi neurologicznymi.
Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd pierwszej instancji
uznał odwołanie za uzasadnione. Przypomniał przy tym treść art. 18 ust. 1, 2 i 6
ustawy z dnia 15 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia
społecznego w razie choroby lub macierzyństwa oraz stwierdził, że biegli neurolog i
ortopeda podczas badania w sądzie w dniu 24 listopada 2011 r. stwierdzili u
ubezpieczonego obecność istotnego funkcjonalnie ograniczenia sprawności
ruchowej lędźwiowego odcinka kręgosłupa, kliniczne wykładniki przewlekłego,
utrwalonego zespołu bólowego lędźwiowego odcinka kręgosłupa z dodatnimi
objawami korzeniowymi lewostronnymi i objawami ubytkowymi neurologicznymi.
Biegli wskazali, iż ubezpieczony, po wyczerpaniu okresu pobierania zasiłku
chorobowego do dnia 4 października 2010 r., po tym dniu był nadal osobą
niezdolną do pracy i kwalifikował się do przyznania mu świadczeń rehabilitacyjnych
na okres 12 miesięcy celem dalszego leczenia, zwłaszcza fizykalnego oraz
oszczędzającego trybu życia, bez obciążania lędźwiowego odcinka kręgosłupa.
Jednocześnie biegli wyjaśnili, iż fakt, że odwołujący badany już po upływie 12
miesięcy od daty zakończenia pobierania zasiłków chorobowych przy nadal
istniejącej obecności istotnego funkcjonalnie ograniczenia sprawności ruchowej,
przewlekłych wykładnikach zespołu bólowego lędźwiowego, dodatnich objawach
korzeniowych i ubytkach neurologicznych, nie stanowi o tym, iż wnioskodawca nie
rokował odzyskania zdolności do pracy przez okres 12 miesięcy. Biegli wyjaśnili, iż
ubezpieczony rokował odzyskanie zdolności do pracy w okresie 12 miesięcy
pobierania świadczenia rehabilitacyjnego po wyczerpaniu okresu zasiłkowego,
tj. po 4 października 2010 r.
4
Sąd Rejonowy podzielił stanowisko biegłych, przyjmując, iż przy
decydowaniu w przedmiocie świadczenia rehabilitacyjnego istotne jest właśnie
pozytywne rokowanie, a nie pewność co do odzyskania zdolności do pracy w
okresie 12 miesięcy. Uznał też, że odwołanie ubezpieczonego zasłużyło na
uwzględnienie.
Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G. wyrokiem z
dnia 22 października 2013 r., na skutek apelacji wniesionej od wyroku Sądu
Rejonowego przez organ rentowy, zmienił ten wyrok i oddalił odwołanie.
Uzasadniając swoje rozstrzygnięcie Sąd drugiej instancji zauważył, że Sąd
Rejonowy wydał wyrok na podstawie właściwych ustaleń faktycznych, lecz
wyciągnął z nich nieprawidłowe wnioski. Rozstrzygając bowiem o prawie
ubezpieczonego do świadczenia rehabilitacyjnego Sąd pierwszej instancji nie wziął
pod uwagę zapisów ustawy z dnia 15 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych
z ubezpieczenia społecznego w razie choroby lub macierzyństwa, a konkretnie
art. 12 w związku z art. 22 tej ustawy. Zgodnie z art. 22 do świadczenia
rehabilitacyjnego stosuje się odpowiednio przepisy art. 11 ust. 4 i 5, art. 12, art. 13
ust. 1, art. 15 i 17. Natomiast z art. 12 ust. 1 wynika, że zasiłek chorobowy
(świadczenie rehabilitacyjne) nie przysługuje za okresy niezdolności do pracy, w
których ubezpieczony na podstawie przepisów o wynagradzaniu zachowuje prawo
do wynagrodzenia. Ponieważ rolą zasiłku chorobowego jest rekompensata
nieosiągniętych (utraconych) na skutek zachorowania zarobków, to jeśli, pomimo
niezdolności do pracy, pracownik będzie otrzymywał wynagrodzenie - zasiłek
chorobowy nie będzie mu przysługiwał.
Sąd Okręgowy podkreślił, że w niniejszej sprawie poza sporem była
okoliczność, że ubezpieczony od dnia 5 października 2010 r. podjął pracę po
okresie pobierania zasiłku chorobowego i świadczył ją do dnia 28 listopada 2010 r.
Za ten okres pobierał więc wynagrodzenie za pracę. Podobnie było w okresie od
dnia 29 do dnia 31 grudnia 2010 r. Pobieranie wynagrodzenia za wykonywanie
pracy wyłączyło ten okres z prawa do świadczenia rehabilitacyjnego. Z kolei w
okresie od dnia 28 listopada 2010 r. do dnia 28 grudnia 2010 r. ubezpieczony
korzystał ze zwolnienia lekarskiego z tytułu opieki nad żoną, a więc i ten okres
wyłączał jego prawo do świadczenia rehabilitacyjnego.
5
Sąd drugiej instancji podkreślił równocześnie, że nawet gdyby przyjąć tak,
jak uznał to Sąd Rejonowy, że w okresie od dnia 5 października 2010 r.
ubezpieczony był w dalszym ciągu niezdolny do pracy, to z faktu, że podjął pracę
zarobkową w tym okresie, także należy wyciągnąć wniosek o braku prawa do
świadczenia rehabilitacyjnego za ten okres, zgodnie z art. 17 w zw. z art. 22
ustawy.
Natomiast od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia 31 grudnia 2011 r.
ubezpieczony przebywał na urlopie bezpłatnym. Okres ten zawierał w sobie okres
uznanej przez biegłych i Sąd Rejonowy niezdolności do pracy skutkującej prawem
do świadczenia rehabilitacyjnego. Jednakże zgodnie z art. 12 ust. 2 pkt 1 cyt.
ustawy zasiłek chorobowy (świadczenie rehabilitacyjne) nie przysługuje za okresy
niezdolności do pracy, w których ubezpieczony korzysta z urlopu bezpłatnego.
Wobec powyższego, niezasadne było stanowisko Sądu pierwszej instancji o
zachowaniu przez ubezpieczonego prawa do świadczenia rehabilitacyjnego
również za czas od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia 29 września 2011 r.
Sąd Okręgowy podkreślił, iż naruszenie prawa materialnego następuje w
wyniku błędnej wykładni lub niewłaściwego jego zastosowania i stanowi tzw. błąd
rozumowania, względnie myślenia, zaistniały przy wydawaniu orzeczenia. Do
naruszenia tego dochodzi w wyroku, który został oparty na prawidłowych
ustaleniach faktycznych. O naruszeniu prawa materialnego można poza tym mówić
tylko wówczas, gdy pozostaje ono w bezpośrednim związku przyczynowym z
wynikiem sprawy. Ponieważ taka sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie, tj. doszło
do naruszenia art. 12 cyt. ustawy zasiłkowej, to zasadne stało się dokonanie
zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.
Ubezpieczony R. M. wniósł do Sądu Najwyższego skargę kasacyjną od
wyroku Sądu Okręgowego w G. z dnia 22 października 2013 r., zaskarżając ten
wyrok w całości i zarzucając mu naruszenie prawa materialnego, a mianowicie:
(-) błędną wykładnię, a także niewłaściwe zastosowanie art. 22, art. 12 ust. 1
i 2 pkt 1 i art. 18 ust. 1 i ust. 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach
pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby lub macierzyństwa,
przez zastosowanie wprost i przyjęcie takiej wykładni art. 12 ust. 1 oraz ust. 2 pkt 1
tej ustawy, która doprowadziła do nieuprawnionego rozszerzenia zasady, iż
6
każdemu ubezpieczonemu, który po wyczerpaniu zasiłku chorobowego zachował
prawo do wynagrodzenia lub przeszedł na urlop bezpłatny, pomimo iż jest nadal
niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzyskanie
zdolności do pracy, nie przysługuje świadczenie rehabilitacyjne, podczas gdy
odesłanie zawarte w art. 22 ustawy z dnia 15 czerwca 1999 r. o świadczeniach
pieniężnych z ubezpieczenia społecznego wskazuje na odpowiednie stosowanie,
między innymi art. 12 ust. 1 i ust. 2 pkt. 1, co winno skutkować niestosowaniem
zaskarżonych przepisów w ogóle i przyjęciem, iż w przedmiotowej sprawie nie
zachodzą przesłanki do odmowy przyznania uprawnień do świadczenia
rehabilitacyjnego z powołaniem się wprost na treść art. 12 ust. 1 i ust. 2 pkt. 1,
ponieważ zdarzenia faktyczne, które akcentuje Sąd Okręgowy (powrót do pracy i
przebywanie na urlopie bezpłatnym), miały miejsce w okresie, kiedy skarżący
formalnie na świadczeniu rehabilitacyjnym nie przebywał, a wręcz były skutkiem
odmówienia skarżącemu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego, co prawidłowo
zmienił Sąd pierwszej instancji, przyznając świadczenie zgodnie z treścią art. 18
ust. 1 i ust. 2 powołanej ustawy;
(-) naruszenie art. 17 ust. 1 i art. 12 ust. 1 w zw. z art. 22 ustawy z dnia 25
czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie
choroby lub macierzyństwa przez jego błędną wykładnię oraz niewłaściwe
zastosowanie polegające na przyjęciu, iż podjęcie zatrudnienia przez skarżącego
mimo odmowy przez organ pozwany prawa do świadczenia rehabilitacyjnego, w
okresie toczącego się postępowania odwoławczego, stanowi wykonywanie pracy
zarobkowej w okresie orzeczonej niezdolności do pracy, co z kolei skutkuje utratą
prawa do świadczenia rehabilitacyjnego w sytuacji, kiedy skarżący nie przebywał
na świadczeniu rehabilitacyjnym w czasie, kiedy powrócił do pracy zarobkowej (nie
legitymował się orzeczeniem niezdolności do pracy), a co za tym idzie hipoteza
normy prawnej wskazana w przywołanych wstępie przepisach nie została
wyczerpana.
W podstawach zaskarżenia ubezpieczony sformułował również zarzut
naruszenia przepisów postępowania mogącego mieć istotny wpływ na wynik
sprawy, a mianowicie art 233 § 1 k.p.c. w związku art. 316 § 1 k.p.c. w związku z
art. 386 § 1 k.p.c., art. 391 § 1 k.p.c. a także art. 378 k.p.c. i art. 382 k.p.c., przez
7
pominięcie istotnej części materiału dowodowego przedstawionego przez
skarżącego, tj. okoliczności, że skarżący powrócił do pracy w czasie, kiedy nie
legitymował się uprawnieniem do świadczenia rehabilitacyjnego, w wyniku czego
doszło do braku wyczerpujących ustaleń, ze skutkami wskazanymi w art. 3983
§ 1
pkt 2 k.p.c.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie co
do istoty przez zmianę wyroku Sądu Okręgowego i przyznanie skarżącemu prawa
do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od dnia 5 października 2010 r. do dnia
29 września 2011 r. oraz rozliczenie kosztów postępowania za instancję kasacyjną,
ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku z przekazaniem sprawy Sądowi
Okręgowemu w G. do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach
postępowania w sprawie.
W uzasadnieniu skargi jej autor zauważył, że skarżący po wyczerpaniu
okresu pobierania zasiłku chorobowego do dnia 4 października 2010 r., po tym dniu
był nadal osobą niezdolną do pracy i kwalifikował się do przyznania mu świadczeń
rehabilitacyjnych na okres 12 miesięcy celem dalszego leczenia, zwłaszcza
fizykalnego oraz oszczędzającego trybu życia, bez obciążania lędźwiowego
odcinka kręgosłupa. Biegli jednocześnie orzekli, że skarżący rokował odzyskanie
zdolności do pracy w okresie 12 miesięcy pobierania ewentualnego świadczenia
rehabilitacyjnego.
Skarżący podniósł też, że przepis art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 15 czerwca
1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby
lub macierzyństwa ma zastosowanie do sytuacji, w której pracownik świadczył
pracę mimo przyznania mu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego. Z taką jednak
okolicznością nie mamy do czynienia w niniejszej sprawie, dlatego też wskazana
norma prawna nie może mieć zastosowania.
Zdaniem skarżącego, interpretacja przepisów, której dokonał Sąd Okręgowy,
nie może mieć zastosowania w niniejszej sprawie. Skarżący został przez Zakład
Ubezpieczeń Społecznych uznany za całkowicie zdolnego do pracy, czym został
pozbawiony możliwości przejścia z zasiłku chorobowego na świadczenie
rehabilitacyjne, a tym samym niejako zmuszony do powrotu do pracy.
8
Nie można takiej sytuacji uznać za fakt podjęcia pracy zarobkowej przez
osobę pobierającą świadczenie rehabilitacyjne, gdyż na takim świadczeniu
skarżący nie przebywał. Podobnie rzecz ma się z urlopem bezpłatnym, na którym
przebywał skarżący w okresie, który zawierał w sobie okres uznanej przez biegłych
i Sąd Rejonowy niezdolności do pracy. Brak prawa do świadczenia
rehabilitacyjnego w czasie urlopu bezpłatnego wynika z generalnego założenia, iż
świadczenie przysługuje w miejsce zarobku, który pracownik uzyskałby, gdyby był
zdrowy. Nie może więc należeć się pracownikowi, który nie miałby w czasie
powstania niezdolności do pracy prawa do wynagrodzenia z innych powodów.
W ocenie skarżącego, Sąd Okręgowy przy wydawaniu zaskarżonego wyroku
naruszył również przepisy postępowania, które to naruszenie mogło mieć istotny
wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. w związku art. 316 § 1 w
związku z art. 386 § 1, art. 391 § 1 k.p.c., a także art. 378 i art. 382 k.p.c., przez
pominięcie istotnej części materiału dowodowego przedstawionego przez
skarżącego. „Nie może mieć miejsca sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie, gdzie
Sąd drugiej instancji nie tylko wykroczył poza ramy apelacji organu pozwanego, ale
co więcej nie zweryfikował przyjętego stanu faktycznego z materiałem dowodowym
przedstawionym przez ubezpieczonego, całkowicie pomijając znajdujące się w
aktach sprawy dowody. Sąd Okręgowy bowiem pominął w całości dowody
przedłożone przez skarżącego, na okoliczność, iż powrócił on do pracy w okresie,
kiedy nie legitymował się uprawnieniem do świadczenia rehabilitacyjnego”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw.
W związku z tym, że oceniana skarga jest oparta na obu podstawach
kasacyjnych (art. 3983
§ 1 pkt 1 i 2 k.p.c.), w pierwszej kolejności wypada odnieść
się do sformułowanych w niej zarzutów naruszenia przepisów postępowania. W
ocenie Sądu Najwyższego, są one bezzasadne.
Skarżący zarzuca, że Sąd drugiej instancji naruszył przepisy art. 233 § 1
k.p.c. w związku art. 316 § 1 k.p.c. w związku z art. 386 § 1 k.p.c., art. 391 § 1
9
k.p.c., a także art. 378 k.p.c. i art. 382 k.p.c., przez pominięcie istotnej części
materiału dowodowego przedstawionego przez skarżącego.
Przede wszystkim należy więc stwierdzić, iż nieuprawnione jest powoływanie
się w skardze kasacyjnej na zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., nawet jeśli
przepis ten został powołany w związku z art. 316 § 1 k.p.c. i art. 386 § 1 k.p.c. Tak
skonstruowany i uzasadniony zarzut naruszenia przepisów postępowania jest
niedopuszczalny w postępowaniu kasacyjnym. Nie pozwala na jego uwzględnienie,
a nawet na rozważanie przez Sąd Najwyższy jego zasadności, jednoznaczna treść
art. 3983
§ 3 k.p.c., zgodnie z którym podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być
zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów. Tymczasem art. 233 § 1
k.p.c. reguluje wprost i bezpośrednio zasadę swobodnej oceny dowodów, co
prowadzi do wniosku, że zarzut naruszenia tego przepisu nigdy nie może być
podstawą skargi kasacyjnej. Zakres kompetencji jurysdykcyjnych sądu drugiej
instancji, obejmujący rozważenie zgromadzonego w sprawie materiału
dowodowego, nie jest objęty kognicją Sądu Najwyższego w postępowaniu
kasacyjnym. Pogląd ten jest ugruntowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego
(por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 19 października 2010 r., II PK 96/10,
LEX nr 687025, z dnia 24 listopada 2010 r., I UK 128/10, LEX nr 707405, czy też z
dnia 24 listopada 2010 r., I PK 107/10, LEX nr 737366).
W sprawie nie doszło również do naruszenia art. 378 k.p.c. W tym zakresie
Sąd Najwyższy uważa za konieczne podkreślić przede wszystkim, iż ograniczenie
się przez skarżącego do wskazania art. 378 k.p.c. bez równoczesnego podania
jego konkretnych jednostek redakcyjnych (paragrafów), nie wyczerpuje określonego
w art. 3984
§ 1 pkt 2 k.p.c. obowiązku przytoczenia podstaw kasacyjnych, którego
realizacja powinna polegać na wyraźnym określeniu, jakie przepisy - oznaczone
numerem jednostki redakcyjnej (np. artykułu, paragrafu, ustępu, punktu) aktu
prawnego (np. ustawy, rozporządzenia) - zostały naruszone. W przeciwnym razie
ocena zasadności skargi kasacyjnej nie jest bowiem w ogóle możliwa (por. między
innymi postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2012 r., I UK 332/11,
LEX nr 1212050).
Gdyby jednak oceniać zasadność tego zarzutu przy uwzględnieniu treści
art. 378 § 1 k.p.c. (jak się zdaje jego § 2 w ogóle nie mógł znajdować zastosowania
10
w okolicznościach niniejszej sprawy), to należy przypomnieć, iż zgodnie z tym
przepisem, sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w
granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność
postępowania. Istotą postępowania apelacyjnego jest ponowne rozpoznanie
sprawy. Rozpoznanie „sprawy” w granicach apelacji oznacza zaś, że sąd drugiej
instancji nie koncentruje się jedynie na ocenie zasadności zarzutów apelacyjnych,
lecz rozstrzyga merytorycznie o zasadności zgłoszonych roszczeń procesowych (w
sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych - o zasadności odwołania
ubezpieczonego od decyzji organu rentowego).
W orzecznictwie podkreśla się, że jakkolwiek postępowanie apelacyjne jest
postępowaniem odwoławczym i kontrolnym, to jednak zachowuje charakter
postępowania rozpoznawczego. Oznacza to, że sąd drugiej instancji ma pełną
swobodę jurysdykcyjną, ograniczoną jedynie granicami zaskarżenia. W
konsekwencji może, a jeżeli je dostrzeże – powinien, naprawić wszystkie
naruszenia prawa materialnego, niezależnie od tego, czy zostały wytknięte w
apelacji, pod warunkiem, że mieszczą się w granicach zaskarżenia
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2002 r., III CZP
62/02, OSNC 2004 nr 1, poz. 7). W systemie dwuinstancyjnego rozpoznawania
spraw cywilnych, uzupełnionego o skargę kasacyjną będącą środkiem
nadzwyczajnym i służącym głównie interesowi publicznemu, w żywotnym interesie
ustrojowym leży to, aby orzeczenia wydawane przez sąd drugiej instancji
gwarantowały trafność i słuszność rozstrzygnięcia, czyli jego zgodność z prawem
materialnym oraz poczuciem sprawiedliwości; temu służy m.in. szeroka swoboda
jurysdykcyjna tego sądu (por. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008 nr 6, poz. 55,
której nadano moc zasady prawnej).
Tym samym nie można uznać, że Sąd Okręgowy wykroczył poza ramy
apelacji organu pozwanego, gdyż zmiana wyroku Sądu Rejonowego, oparta na
prawidłowo powołanym art. 386 § 1 k.p.c., który określa sposób postępowania sądu
odwoławczego w przypadku uwzględnienia apelacji z równoczesnym orzeczeniem
co do istoty sprawy, została dokonana ze względu na stwierdzone przez Sąd
11
Odwoławczy naruszenie w postępowaniu pierwszoinstancyjnym prawa
materialnego, to jest art. 12 ustawy zasiłkowej.
W podstawie kasacyjnej wskazany został również przepis art. 382 k.p.c. W
myśl tego przepisu sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego
w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym.
Materiałem zebranym w rozumieniu tego przepisu są twierdzenia, wnioski i zarzuty
stron oraz przeprowadzone dowody. Podkreślić należy ugruntowaną w
orzecznictwie tezę, że art. 382 k.p.c. nie nakłada na sąd drugiej instancji obowiązku
przeprowadzenia postępowania dowodowego, sąd władny jest bowiem
samodzielnie dokonać ustaleń faktycznych bez potrzeby uzupełniania materiału
dowodowego zebranego przed sądem pierwszej instancji, o ile nie zachodzi ku
temu potrzeba (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2008 r., III CSK
102/08, LEX nr 447689).
Nie ma przy tym racji skarżący, podnosząc, że Sąd drugiej instancji pominął
część materiału dowodowego, to jest powrót skarżącego do pracy w czasie, kiedy
nie legitymował się on uprawnieniem do świadczenia rehabilitacyjnego. Należy
bowiem zauważyć, że przedstawiona okoliczność wynikała wprost z ustaleń
faktycznych dokonanych przez Sądy obu instancji. Natomiast zgodnie z poglądem
wyrażonym przez Sąd Okręgowy, nie stanowiła ona istoty sprawy i nie mogła
decydować o jej rozstrzygnięciu. Sąd drugiej instancji wziął bowiem pod uwagę
zapisy ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z
ubezpieczenia społecznego w razie choroby lub macierzyństwa, a konkretnie art.
12 w związku z art. 22 tej ustawy. Z art. 12 ust. 1 wynika natomiast, że zasiłek
chorobowy nie przysługuje za okresy niezdolności do pracy, w których
ubezpieczony na podstawie przepisów o wynagradzaniu zachowuje prawo do
wynagrodzenia, a z art. 12 ust. 2 pkt 1, że zasiłek chorobowy nie przysługuje
również za okresy niezdolności do pracy przypadającej w czasie urlopu
bezpłatnego. Zgodnie zaś z art. 22 ustawy do świadczenia rehabilitacyjnego stosuje
się odpowiednio przepisy art. 11 ust. 4 i 5, art. 12, art. 13 ust. 1, art. 15 i 17. W
literaturze przedmiotu wskazuje się, że o „odpowiednim stosowaniu” przepisu bądź
przepisów mówimy wówczas, gdy sama norma prawna nakazuje stosowanie
przepisu lub przepisów prawnych należących do innej instytucji prawnej. Użycie w
12
tym kontekście formuły, która mówi o odpowiednim stosowaniu przepisu, nakazuje
interpretatorowi uwzględnienie ewentualnych różnic między instytucjami, do których
należy przepis odsyłający i przepis odesłania (por. L. Morawski, Wykładnia w
orzecznictwie sądów, s. 294). Odpowiednie stosowanie przepisów oznacza zatem z
jednej strony możliwość ich modyfikowania ze względu na szczególne właściwości
danego stosunku prawnego, jednakże z drugiej strony nakaz odpowiedniego
stosowania przepisów wymienionych w przepisie odsyłającym (wynikający z
użytego w przepisie sformułowania „stosuje się”) powoduje, iż nie jest możliwe, jak
chciałby tego skarżący, niezastosowanie przepisów odesłania, choćby w wersji
zmodyfikowanej.
Głównym założeniem, którym kierował się Sąd Okręgowy, stosując
odpowiednio do instytucji świadczenia rehabilitacyjnego przepisy dotyczące zasiłku
chorobowego, było uznanie, że rolą zasiłku chorobowego oraz analogicznie
świadczenia rehabilitacyjnego jest rekompensata nieosiągniętych (utraconych) na
skutek zachorowania zarobków (dochodów), tym samym, jeśli pomimo niezdolności
do pracy, pracownik będzie otrzymywał wynagrodzenie – zarówno zasiłek
chorobowy, jak i świadczenie rehabilitacyjne nie będą mu przysługiwały.
Sąd Najwyższy przychyla się do poglądu wyrażonego przez Sąd Okręgowy.
Z tego względu uznaje za nieuzasadnione także podniesione w skardze kasacyjnej
zarzuty naruszenia prawa materialnego, to jest art. 12 ust. 1 i 2 pkt 1, art. 17 w
związku z art. 22 oraz art. 18 ust. 1 i 2 ustawy zasiłkowej.
Odnosząc się do tych zarzutów Sąd Najwyższy podkreśla przede wszystkim,
że utrwalony w orzecznictwie i doktrynie jest pogląd, iż świadczenia z chorobowego
ubezpieczenia społecznego mają rekompensować straty w uzyskiwanych
dochodach, przeto niedopuszczalne jest pobieranie takich świadczeń (połączone z
brakiem obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne za okresy
choroby) w razie uzyskiwania dotychczasowych dochodów wynikających z
kontynuowania przez ubezpieczonego działalności zarobkowej. Wystarczy więc, że
ubezpieczony wykonuje „pracę zarobkową”. Innymi słowy, wykonywanie przez
ubezpieczonego pracy zarobkowej niezależnie od faktycznego stanu zdrowia
stanowi samodzielną negatywną przesłankę prawa do zasiłku chorobowego i
świadczenia rehabilitacyjnego. Taka interpretacja art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 25
13
czerwca 199 r. wypływa „z konieczności ścisłego stosowania przepisów prawa
ubezpieczeń społecznych, w którym przeważa - z uwagi na bezwzględnie
obowiązujący charakter tych norm prawnych - formalistyczne ujęcie uprawnień
ubezpieczonych” (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 kwietnia 2005 r., I UK
370/04). W orzecznictwie przyjmuje się wręcz, że praca zarobkowa wyłącza prawo
do zasiłku niezależnie od tego, jak wpływa na stan zdrowia ubezpieczonego
(por. wyrok Sądu Najwyższego dnia 6 lutego 2008 r., II UK 10/07, LEX nr 448871).
W wyroku z dnia 6 marca 2007 r., II UK 132/06 (LEX nr 936844) Sąd Najwyższy
wyraził zaś pogląd, że zarówno w poprzednim jak i w obecnym stanie prawnym
prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie wynika z faktu samego
zachorowania ubezpieczonego lecz ze związaną z chorobą niemożnością
zarobkowania. Jeżeli ubezpieczony w okresie choroby wykonuje pracę zarobkową
na podstawie umowy o pracę, innej umowy cywilno-prawnej lub prowadzi własną
działalność, to nie można mówić o niemożności zarobkowania. Skoro więc
ubezpieczony ma możliwość zarobkowania i korzysta z tej możliwości, jego prawo
do świadczeń z ubezpieczenia chorobowego jest wyłączone. Podstawą do tego
wyłączenia jest samo działanie, z którym wiąże się możliwość uzyskania zarobku.
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 kwietnia 1981 r., V URN 1/81, stwierdził z kolei,
że pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia za pracę także w okresie
czasowej niezdolności do pracy stwierdzonej zaświadczeniem zakładu służby
zdrowia, jeżeli w tym okresie wykonywał pracę na rzecz zakładu pracy, z którym
pozostawał w stosunku pracy. Wypłacony za ten okres zasiłek chorobowy stanowi
w istocie zarobek, który wadliwie został zakwalifikowany i zaksięgowany. Za pracę
wykonaną przez pracownika przysługuje mu wynagrodzenie. Pracownik nie może
natomiast zrzec się prawa do wynagrodzenia za pracę ani przenieść tego prawa na
inną osobę (art. 84 k.p.).
Powyższe rozważania można z całą pewnością odnieść do sytuacji, w której
pracownik wprawdzie nie świadczy pracy w pewnym okresie i nie otrzymuje
wynagrodzenia, ale uzyskuje wówczas inne świadczenie z ubezpieczenia
chorobowego (w okolicznościach niniejszej sprawy zasiłek opiekuńczy pobrany
przez ubezpieczonego w okresie od dnia 28 listopada 2010 r. do dnia 28 grudnia
14
2010 r.), gdyż wynika to także z art. 12 ust. 1, znajdującego odpowiednie
zastosowanie do zasiłku opiekuńczego na podstawie art. 35 ust. 2 ustawy.
Przyczyna „nieprzysługiwania” pracownikowi prawa do zasiłku chorobowego
(oraz odpowiednio prawa do świadczenia rehabilitacyjnego), ujęta w ust. 1
komentowanego przepisu różni się natomiast od przyczyn określonych w ust. 2
tego przepisu swoim charakterem prawnym i ratio legis. Generalnie te dwie grupy
przyczyn różnią się tym, że niejako stanowią swoje przeciwieństwo - w pierwszym
przypadku zasiłek nie przysługuje, bo przysługuje wynagrodzenie, a w drugim
zasiłek nie przysługuje właśnie z powodu braku uprawnienia do wynagrodzenia.
Trzy grupy przyczyn ujętych w art. 12 ust. 2 ustawy (niezdolność do pracy w
czasie urlopu bezpłatnego, urlopu wychowawczego oraz w czasie tymczasowego
aresztowania lub odbywania kary pozbawienia wolności) to takie okoliczności, które
powodują, że powstała w ich trakcie niezdolność do pracy nie spowoduje nabycia
prawa do zasiłku chorobowego. Innymi słowy, jeśli pracownik zachoruje w trakcie
tych okresów, to skutek w postaci niezdolności do pracy nie będzie zdarzeniem
ubezpieczeniowym. W piśmiennictwie wskazuje się, że skoro komentowana ustawa
łączy ochronę ubezpieczeniową tylko z okresem trwania ubezpieczenia, a ten z
kolei wiąże z obowiązkiem opłacania składki na ubezpieczenie chorobowe - to
okres urlopu bezpłatnego, urlopu wychowawczego, tymczasowego aresztowania
ex definitione nie są okresami objętymi ochroną i nawet brak przepisu art. 12 ust. 2
ustawy powodowałby, że za okres niezdolności do pracy zaistniałej w trakcie urlopu
bezpłatnego etc. prawo do zasiłku chorobowego nie powstałoby (por. I. Jędrasik-
Jankowska, Ubezpieczenia społeczne, t. 3. Ubezpieczenia chorobowe..., s. 41).
Urlop bezpłatny to okres, w którym ulegają zawieszeniu wzajemne prawa i
obowiązki stron wynikające z umowy o pracę. Urlop bezpłatny jest instytucją
mającą głównie za zadanie uzupełnienie systemu zwolnień i urlopów przez
umożliwienie pracownikowi załatwienia swoich spraw bez konieczności rozwiązania
stosunku pracy. Brak prawa do zasiłku chorobowego w czasie urlopu bezpłatnego
wynika z założenia, iż zasiłek przysługuje w miejsce zarobku, który pracownik
uzyskałby, gdyby był zdrowy (por. I. Jędrasik-Jankowska, Prawo socjalne.
Komentarz..., art. 12). Pracownik niezdolny do pracy w trakcie przebywania na
urlopie bezpłatnym nie tylko nie nabędzie prawa do zasiłku chorobowego, ale
15
dodatkowo okres niezdolności do pracy nie będzie wliczany do okresu zasiłkowego
(art. 12 ust. 3 ustawy). Nienabycie prawa do zasiłku chorobowego dotyczy całego
okresu urlopu bezpłatnego.
W przedmiotowej sprawie ubezpieczony, podejmując pracę, a następnie
korzystając z urlopu bezpłatnego, pozbawił się możliwości otrzymania świadczenia
rehabilitacyjnego. Nie można uznać, jak sugeruje skarżący w zarzutach skargi, że
w sytuacji, kiedy powrócił on do pracy zarobkowej, hipoteza normy prawnej z art. 12
ustawy zasiłkowej, nie została wyczerpana. W przedstawionych wyżej
rozważaniach podkreślono, że wykonywanie pracy zarobkowej niezależnie od
faktycznego stanu zdrowia stanowi samodzielną negatywną przesłankę prawa do
zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego. Okoliczność, którą skarżący
podkreśla w skardze, to jest, że był on nadal osobą niezdolną do pracy i
kwalifikował się do przyznania mu świadczeń rehabilitacyjnych, pozostaje zatem
bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy ze względu na brzmienie i przyjętą przez
Sąd drugiej instancji prawidłową wykładnię art. 12 ustawy zasiłkowej. Sąd
Okręgowy nie polemizował zresztą z Sądem pierwszej instancji co do oceny stanu
zdrowia skarżącego.
Nie można również przyjąć za właściwą subiektywnej wykładni art. 12
dokonanej przez skarżącego, że przepis art. 12 ust. 1 ustawy zasiłkowej ma
zastosowanie do sytuacji, w której pracownik świadczył pracę mimo przyznania mu
prawa do świadczenia rehabilitacyjnego. Opisana sytuacja znajduje bowiem
odzwierciedlenie nie w art. 12 ust. 1, lecz w regulacji zawartej w art. 17 ust. 1 (w
związku z art. 22) powołanej ustawy, który określa przesłanki utraty prawa do
zasiłku chorobowego i odpowiednio świadczenia rehabilitacyjnego oraz znajduje
zastosowanie wówczas, gdy świadczenia te zostały już przyznane. Przepis art. 12
określa natomiast, co już wcześniej zostało podniesione, negatywne przesłanki
prawa do świadczeń z ubezpieczenia chorobowego, a więc te, po spełnieniu
których prawo do świadczeń w ogóle nie powstaje (por. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 13 czerwca 2013 r., I UK 19/13, niepublikowany). To właśnie w tym kontekście
należy zatem oceniać powołanie przez Sąd Okręgowy art. 17 w związku z art. 22
ustawy zasiłkowej, jeśli zważyć, że Sąd ten nie oparł przecież swojego
rozstrzygnięcia na tym przepisie, lecz wskazał go jedynie dla podkreślenia, iż
16
podjęcie przez skarżącego pracy zarobkowej nawet w sytuacji utrzymującej się
niezdolności do pracy, która stanowiłaby przesłankę nabycia prawa do świadczenia
rehabilitacyjnego, pozbawiłoby go prawa do tego świadczenia. Sąd drugiej instancji
nie naruszył zatem również art. 17 ustawy.
Kierując się przedstawionymi motywami oraz opierając się na treści
art. 39814
k.p.c., Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.