Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 220/14
POSTANOWIENIE
Dnia 7 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Dołhy (przewodniczący)
SSN Andrzej Stępka
SSN Eugeniusz Wildowicz (sprawozdawca)
Protokolant Katarzyna Wełpa
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Zbigniewa Siejbika,
w sprawie J. G.
skazanego z art. 286 § 1 kk, 233 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 7 października 2014 r.,
kasacji, wniesionej przez Rzecznika Praw Obywatelskich na korzyść,
od wyroku Sądu Okręgowego w K.
z dnia 25 lutego 2013 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w K.
z dnia 23 listopada 2012 r.,
I. oddala kasację;
II. wydatkami związanymi z rozpoznaniem kasacji obciąża
Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
J. G. został oskarżony o to, że w dniu 20 marca 2009 r. w K., działając w
celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadził w błąd skład orzekający Sądu
Okręgowego w K. w sprawie II Ko …/09, poprzez składanie fałszywych zeznań
odnośnie zatajenia istnienia osób uprawnionych do otrzymania zadośćuczynienia
za doznaną krzywdę po zmarłym ojcu K. G. na podstawie ustawy z dnia 23 lutego
1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec represjonowanych na
2
rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz. U. 1991 r., Nr 34, poz. 149 ze
zm.) i uzyskania w ten sposób zadośćuczynienia w wysokości 50.000 zł od Skarbu
Państwa – Sądu Okręgowego w K. wyłącznie na swoją rzecz, gdy tymczasem były
również inne osoby uprawnione do otrzymania zadośćuczynienia, czym działał na
szkodę U. H., B. G. i Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w K., to jest o
popełnienie czynu z art. 286 § 1 k.k. i art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Wyrokiem Sądu Rejonowego w K. z dnia 23 listopada 2012 r., oskarżony
został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to skazany na
karę roku pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawieszono na okres
2 lat próby oraz na karę grzywny w wysokości 50 stawek dziennych w kwocie po 10
zł. Ponadto na podstawie art. 415 § 1 k.p.k. od oskarżonego zasądzono na rzecz
pokrzywdzonego Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w K. kwotę 50.000 zł
tytułem naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem wraz z ustawowymi
odsetkami od dnia 30 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty.
Po rozpoznaniu apelacji obrońcy skazanego, Sąd Okręgowy w K., wyrokiem
z dnia 25 lutego 2013 r. utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji.
Od powyższego wyroku kasację na korzyść J. G. złożył Rzecznik Praw
Obywatelskich, w której zarzucił rażące i mające istotny wpływ na jego treść
naruszenie prawa procesowego, to jest art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 440 k.p.k.
poprzez zaniechanie przez Sąd Odwoławczy, przy rozpoznawaniu apelacji obrońcy
skazanego, przekroczenia z urzędu granic środka odwoławczego i w konsekwencji
utrzymanie w mocy rażąco niesprawiedliwego wyroku, jako wydanego z rażącym
naruszeniem prawa materialnego to jest art. 286 § 1 k.k., wynikającego z
przypisania oskarżonemu popełnienia czynu opisanego w tym przepisie, pomimo
niewypełnienia przezeń znamion tego przestępstwa.
W tym stanie rzeczy wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja nie jest zasadna.
Na wstępie wypada zauważyć, iż pomimo deklaracji skarżącego o
zaskarżeniu wyroku w całości, w rzeczywistości wyrok tej jest kwestionowany
3
wyłącznie w zakresie przyjęcia, że czyn za który J. G. został skazany wypełnia
znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 k.k.
Przypomnijmy, że przepis art. 286 § 1 k.k. określa zachowanie karalne jako
doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wprowadzenie
innej osoby w błąd albo wyzyskanie błędu, lub wyzyskanie niezdolności do
należytego pojmowania przedsiębranego działania. Wymienione znamiona, wbrew
twierdzeniom skarżącego, zostały prawidłowo ujęte w opisie przypisanego
skazanemu czynu. Jakkolwiek opis ten nie zawiera wprost stwierdzeń ustawowych,
lecz nie oznacza to, że nie zawiera ich w ogóle, skoro posłużono się w nim innymi
równoważnymi zwrotami.
Oczywiście chybione jest zatem stanowisko autora kasacji, iż opis
przedmiotowego czynu nie zawiera ustalenia odwzorowującego podstawowe
znamię przestępstwa oszustwa, jakim jest wprowadzenie w błąd innej osoby. W
orzecznictwie przyjmuje się, że czyn z art. 286 § 1 k.k. może mieć postać tzw.
oszustwa sądowego, a więc przestępstwa, w którym wydane przez sąd orzeczenie,
w następstwie wprowadzenia go w błąd, pogarsza sytuację majątkową
pokrzywdzonego, nawet jeśli może on doprowadzić do przywrócenia poprzedniego
stanu rzeczy. Warunkiem, który jasno rysuje się z kształtu znamion jest natomiast
to, aby istniała tożsamość osoby wprowadzonej w błąd i rozporządzającej mieniem
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z 29 stycznia 2004 r., I KZP 37/03, wyrok
Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z 30 stycznia 2014 r., II AKa 112/13).
Wobec powyższego poza sporem jest, że użyte w opisie czynu
sformułowanie stanowi właściwe odwzorowanie przedmiotowego znamienia. W
sposób jednoznaczny i precyzyjny określa bowiem osobę - skład orzekający Sądu
Okręgowego w K. w sprawie II Ko …/09, która została wprowadzona w błąd
poprzez złożenie fałszywych zeznań. Spełniony został również warunek tożsamości
osoby wprowadzonej w błąd i rozporządzającej mieniem, gdyż Sąd ten, w ramach
posiadanych uprawnień, niekorzystnie rozporządził majątkiem Skarbu Państwa
przyznając skazanemu zadośćuczynienie w kwocie 50.000 zł, a zatem wyższej niż
faktycznie należne. Z akt sprawy wynika bowiem, że skazany powinien był
otrzymać zadośćuczynienie w kwocie 16.700 zł.
4
Nieuprawnione jest również wskazywanie, iż użyte w opisie czynu
sformułowanie „na szkodę U. H., B. G. i Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w K.”
nie stanowi należytego odzwierciedlenia znamienia czynu z art. 286 § 1 k.k. w
postaci „doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem”. Nie ulega
wątpliwości, że w tym zakresie Sąd nie posłużył się dokładnie słowami ustawy. To
jednak nie jest bezwzględnie wymagane. Trafnie podnosi się bowiem w
orzecznictwie, że opis czynu, o którym mowa w art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k., może być
dokonywany w języku ogólnym, a niekoniecznie w języku ściśle prawnym. Istotne
jest tylko, aby odpowiadał on pełnemu zespołowi znamion przewidzianych w
przepisie określającym dany typ czynu zabronionego (zob. postanowienia Sądu
Najwyższego: z 5 grudnia 2013 r., II KK 212/13 oraz z 4 kwietnia 2013 r., II KK
71/13).
Uważna analiza treści przypisanego skazanemu czynu, dokonana w świetle
przytoczonych wyżej poglądów judykatury przekonuje, że ustawowe znamię w
postaci doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem zostało
wyrażone stwierdzeniem o uzyskaniu przez sprawcę, po uprzednim wprowadzeniu
w błąd Sądu, zadośćuczynienia w kwocie 50.000 zł wyłącznie na swoją rzecz od
Skarbu Państwa oraz działaniem na szkodę tego podmiotu. Nie ulega wątpliwości,
że działanie na szkodę Skarbu Państwa przejawiające się w uzyskaniu przez
skazanego zadośćuczynienia wyłącznie na swoją rzecz, w następstwie zatajenia
istnienia innych podmiotów uprawnionych do uzyskania zadośćuczynienia,
oznacza, że Skarb Państwa – Sąd Okręgowy w K. doprowadzono do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Nie ma przy tym znaczenia, że kwota,
którą faktycznie rozporządzono w sposób niekorzystny to nie 50.000 zł, lecz 33.400
zł oraz to, że błędnie uznano siostry skazanego za pokrzywdzone.
W opisie przedmiotowego czynu użyto zatem równoważnego znaczeniowo
zwrotu z języka ogólnego (potocznego), którego znaczenie jest od lat niezmienne i
jasne. Poza sporem jest bowiem, że w języku ogólnym (potocznym) pojęcie
„wyrządzenia szkody” obejmuje zakresem znaczeniowym także „doprowadzenie do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem”.
Poczynione uwagi prowadzą do wniosku, że nie można mówić o rażącej
niesprawiedliwości wyroku. Ta bowiem musi być nie tylko "oczywista" (a więc
5
"widoczna na pierwszy rzut oka", "niewątpliwa"), ale też ma wyrażać poważny
"ciężar gatunkowy" uchybienia, które legło u podstaw wydania orzeczenia
dotkniętego "rażącą niesprawiedliwością". Skoro zaś nie budzi wątpliwości, iż
wprawdzie przy redagowaniu opisu zarzuconego skazanemu czynu nie zachowano
należytej staranności, postulowanej w art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k., ale opis ten,
właściwe odczytany, odpowiada pełnemu zespołowi wymaganych znamion, to
podniesiony w kasacji Rzecznika Praw Obywatelskich zarzut naruszenia art. 433 §
1 k.p.k. w zw. z art. 440 k.p.k. jest niezasadny. Dlatego też wniesiona kasacja
podlega oddaleniu.
O wydatkach związanych z rozpoznaniem kasacji orzeczono na podstawie
art. 638 k.p.k.
Rozważywszy powyższe, Sąd Najwyższy orzekł jak w postanowieniu.