Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III SZ 1/14
POSTANOWIENIE
Dnia 13 listopada 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Iwulski (przewodniczący)
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska
SSA Piotr Prusinowski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa E. Sp. z o.o. w P.
przeciwko Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki
z udziałem zainteresowanej P. Sp. z o.o. w W.
o przyłączenie do sieci elektroenergetycznej,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 13 listopada 2014 r.,
zażalenia strona zainteresowanej na wyrok Sądu Apelacyjnego w .z dnia 27
czerwca 2013 r.,
oddala zażalenie, pozostawiając Sądowi Okręgowemu w W. -
sądowi ochrony konkurencji i konsumentów rozstrzygnięcie o
kosztach postępowania zażaleniowego.
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 10 grudnia 2009 r. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki orzekł
zawarcie pomiędzy Elektrowniami W. Spółka z o.o. w S. a E. z o.o. w P. umowy o
przyłączenie Parku Wiatrowego D. do sieci elektroenergetycznej E., stanowiącej
załącznik do decyzji.
Odwołanie od powyższej decyzji wniosła Spółka E.. Zarzuciła naruszenie:
- art. 7 ust. 1 prawa energetycznego polegające na przyjęciu, że wynikający
z tego przepisu publicznoprawny obowiązek zawierania umowy o przyłączenie
2
dotyczy również przyłączania innych przedsiębiorstw energetycznych,
tj. wytwórców;
- przepisów k.p.a. i art. 30 ust. 1 PE przez nieprzeprowadzenie
postępowania dowodowego na okoliczność istnienia technicznych i ekonomicznych
warunków przyłączenia, posiadania przez zainteresowanego tytułu prawnego do
korzystania z obiektu przyłączanego oraz spełnienia przez niego warunków
przyłączenia do sieci i odbioru;
- art. 7 ust. 1 i ust. 3 prawa energetycznego z uwagi na brak ustalenia
spełnienia przesłanek publicznoprawnego obowiązku zawarcia umowy o
przyłączenie, tj. istnienia technicznych i ekonomicznych warunków przyłączenia,
posiadania przez zainteresowanego tytułu prawnego do korzystania z obiektu
przyłączanego oraz spełnienia przyłączenia do sieci i odbioru;
- polegające na orzeczeniu zawarcia umowy niezawierającej elementów
przedmiotowo istotnych z uwagi na brak postanowień dotyczących lokalizacji
układu pomiarowo-rozliczeniowego oraz jego parametrów, warunków udostępnienia
przedsiębiorstwu energetycznemu nieruchomości należącej do podmiotu
przyłączanego w celu budowy lub rozbudowy sieci niezbędnej do realizacji
przyłączenia, wysokości opłaty przyłączeniowej w sytuacji, gdy projektowane
odnawialne źródło energii nie powstanie oraz zawierającej niepełną regulację
odpowiedzialności stron za niedotrzymanie warunków umowy, w tym w
szczególności w zakresie odpowiedzialności odszkodowawczej zainteresowanego;
- naruszenie art. 487 § 2 k.c. poprzez orzeczenie zawarcia umowy o treści
niezgodnej z zasadą ekwiwalentności oraz nieregulującej w sposób pełny stosunku
prawnego mającego łączyć powoda i zainteresowanego;
- polegające na orzeczeniu zawarcia umowy, której wykonanie będzie
skutkować naruszeniem przez E. warunków wykonywania działalności
koncesjonowanej w zakresie dystrybucji energii elektrycznej, naruszeniem zakazu
subsydiowania skrośnego oraz naruszeniem obowiązku równego traktowania
odbiorców;
- art. 387 § 1 k.c. przez orzeczenie zawarcia umowy o przyłączenie, pomimo
stwierdzenia przez Prezesa URE, że obiekt przyłączany nie istnieje, a sieć
3
dystrybucyjna nie jest w stanie dokonywać odbioru energii wytwarzanej przez
zainteresowanego;
- art. 483 § 1 k.c. poprzez zastrzeżenie w § 9 ust. 4 umowy kary umownej w
wysokości niewspółmiernie niskiej do prawdopodobnej wysokości szkody, przez co
kara umowna nie spełnia funkcji odszkodowawczej;
- art. 490 § 1 k.c. poprzez orzeczenie zawarcia umowy, która narusza prawo
strony umowy wzajemnej do wstrzymania się ze spełnieniem świadczenia, jeżeli
spełnienie świadczenia przez drugą stronę jest wątpliwe z uwagi na jej stan
majątkowy;
- art. 7 ust. 3 prawa energetycznego przez jego niezastosowanie w sytuacji,
gdy zainteresowany nie ma tytułu prawnego do korzystania z obiektu, który ma być
przyłączony do sieci w związku z tym, że wskazany obiekt na chwilę obecną nie
istnieje;
- art. 7 ust. 5 Dyrektywy 2001/77/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z
dnia 27 września 2001 r. w sprawie wspierania produkcji na rynku wewnętrznym
energii elektrycznej wytwarzanej ze źródeł odnawialnych z uwagi na
nieuwzględnienie innych zainteresowanych przyłączeniem w sytuacji, gdy
przyłączenie zainteresowanego może pozbawić możliwości przyłączenia innych
podmiotów;
- art. 45 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 1 ust. 2 prawa energetycznego oraz w zw. z
art. 9d ust. 4 prawa energetycznego poprzez jego niezastosowanie, polegające na
orzeczeniu zawarcia umowy, której wykonanie będzie w ocenie powoda skutkować
uniemożliwieniem realizacji innych inwestycji i rozbudów na potrzeby odbiorców
oraz innych wytwórców oraz obciążenie ich kosztami realizacji inwestycji;
- art. 3 oraz art. 23 ust. 1 Rozporządzenia Komisji Europejskiej z dnia 6
sierpnia 2008 r. nr 800/2008 uznającego niektóre rodzaje pomocy za zgodne ze
wspólnym rynkiem w zastosowaniu art. 87 i art. 88 Traktatu przez orzeczenie
zawarcia umowy skutkujące udzieleniem indywidualnej pomocy publicznej, bez
uwzględnienia kryteriów udzielenia tej pomocy;
- art. 7 ust. 8 pkt 3 prawa energetycznego przez przyjęcie, że z przyłączenie
do sieci dystrybucyjnej odnawialnych źródeł energii pobiera się opłatę w wysokości
połowy rzeczywistych nakładów poniesionych na budowę przyłącza;
4
- art. 32 ust. 1 pkt 3 prawa energetycznego poprzez orzeczenie zawarcia
umowy, która nakłada na powoda obowiązek wykonywania czynności należących
do operatora systemu przesyłowego, mimo że posiadana przez powoda koncesja
obejmuje tylko wykonywanie działalności dystrybucyjnej;
- art. 107 § 2 k.p.a. poprzez brak wskazania w decyzji podstawy prawnej
upoważniającej dyrektora oddziału Urzędu Regulacji Energetyki do wydania decyzji
z upoważnienia Prezesa URE oraz brak wskazania aktów prawa materialnego
stanowiących podstawę wydania decyzji;
- art. 7 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej i art. 6 k.p.a. przez obrazę
obowiązku działania na podstawie przepisów prawa i w granicach prawa.
Powód zaskarżył również postanowienie Prezesa Urzędu Regulacji
Energetyki z dnia 11 września 2009 r. w przedmiocie oddalenia wniosków
dowodowych oraz odmowy wezwania do udziału w sprawie innych podmiotów,
których możliwość przyłączenia powiązana jest z brakiem technicznych i
ekonomicznych możliwości przyłączenia zainteresowanego. Odwołując się do
zgłoszonych zarzutów E. wnosiła o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości i
umorzenie postępowania administracyjnego, ewentualnie o uchylenie zaskarżonej
decyzji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy w W. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyrokiem z
dnia 1 czerwca 2012 r. oddalił odwołanie i zasądził od powoda na rzecz pozwanego
i zainteresowanego koszty postępowania.
Sąd pierwszej instancji dokonał ustaleń faktycznych. Podkreślił, że w dniu 21
maja 2008 r. zainteresowana Elektrownie Wiatrowe D. Spółka z o.o. wniosła o
rozstrzygnięcie przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki sporu dotyczącego
zawarcia umowy przyłączenia do sieci elektroenergetycznej farmy wiatrowej o
mocy 48 MW, złożonej z 24 turbin, wskazując, że warunki przyłączenia zostały
wydane w dniu 29 stycznia 2008 r. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki pismem z
dnia 9 czerwca 2008 r. zawiadomił strony o wszczęciu postępowania
administracyjnego, wzywając do przedłożenia informacji i wyjaśnień.
Zainteresowana Spółka przedstawiła projekt umowy. Propozycję projektu umowy
przyłączeniowej oraz zestawienie kosztów inwestycji przedstawił także powód w
pismach z dnia 20 i 26 sierpnia 2009 r. Pismem z 11 września 2009 r. Prezes URE
5
powiadomił strony o zgromadzeniu materiału dowodowego z pouczeniem o
możliwości zapoznania się z nim oraz wypowiedzenia się i zgłoszenia żądań, a po
upływie czasu przewidzianego na skorzystanie przez strony z tych uprawnień wydał
zaskarżoną decyzję. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że planowana inwestycja
nie powstała.
Sąd Okręgowy oddalił wnioski dowodowe powoda o przeprowadzenie
oględzin nieruchomości oraz dowodu z opinii biegłych z zakresu budownictwa
energetycznego, rachunkowości oraz działalności rynku elektroenergetycznego
uznając, że dowody te są zbędne wobec ustalenia przez powoda istnienia
warunków technicznych i ekonomicznych przyłączenia.
Przystępując do oceny prawnej Sąd pierwszej instancji argumentował, że
powód jako przedsiębiorstwo energetyczne w rozumieniu art. 3 pkt 12 ustawy z
dnia 10 kwietnia 1997 r. prawo energetyczne, zobowiązany jest, zgodnie z art. 7
ust. 1 tej ustawy do zawarcia umowy z podmiotami ubiegającymi się o przyłączenie
do sieci, na zasadzie równego traktowania, jeżeli istnieją techniczne i ekonomiczne
warunki przyłączenia do sieci i dostarczania energii, a żądający zawarcia umowy
spełniał warunki przyłączenia do sieci i odbioru. Ponadto na powodzie ciążył
obowiązek spełniania technicznych warunków dostarczania energii elektrycznej
określonych w odrębnych przepisach wydanych na podstawie art. 9 ust. 1-4, 7 i 8
prawa energetycznego oraz w odrębnych przepisach i koncesjach (art. 7 ust. 4
prawa energetycznego) i zapewnienia realizacji i finansowania budowy i rozbudowy
sieci, w tym na potrzeby przyłączeń podmiotów ubiegających się o przyłączenie na
warunkach określonych w przepisach art. 9 i art. 46 prawa energetycznego oraz w
założeniach, o których mowa w art. 19 prawa energetycznego (art. 7 ust. 5 prawa
energetycznego). W ocenie Sądu Okręgowego Prezes URE, rozstrzygając zgodnie
z art. 8 ust. 1 prawa energetycznego spór dotyczący obowiązku zawarcia umowy o
przyłączenie do sieci, prawidłowo zastosował wskazane wyżej przepisy. Odnosząc
się do zarzutów podniesionych w odwołaniu Sąd Okręgowy wskazał, że:
- stawiany przez powoda zarzut naruszenia art. 7 ust. 1 oraz art. 8 ust. 1 w
zw. z art. 23 ust. 2 pkt 12 prawa energetycznego był bezzasadny, gdyż przepis
art. 7 ust. 1 prawa energetycznego nie czyni żadnego rozróżnienia między
6
podmiotami występującymi o przyłączenie, nie określa też, że obowiązek zawarcia
umowy istnieje jedynie w stosunku do odbiorców;
- niezasadny jest zarzut nieistnienia technicznych i ekonomicznych
warunków przyłączenia oraz nieposiadania przez zainteresowanego tytułu
prawnego do obiektu przyłączanego, powiązany z zarzutem naruszenia art. 7 ust. 3
prawa energetycznego, z uwagi na pominięcie okoliczności, że przyłączany obiekt
nie istnieje. Sąd Okręgowy wskazał, że wobec faktu, iż wybudowanie urządzeń
wytwarzających energię elektryczną wymaga poniesienia ogromnych nakładów
finansowych i uzyskania niezbędnych zezwoleń budowlanych, podjęcie się przez
zainteresowanego realizacji takiej inwestycji bez uprzedniego uzyskania warunków
przyłączenia do sieci i zawarcia umowy w tym zakresie, stanowiących gwarancję
możliwości rozpoczęcia działalności w zakresie wytwarzania energii, byłoby
działaniem obarczonym dużym ryzykiem ekonomicznym. Sąd Okręgowy podniósł
też, że powód wydając zainteresowanemu warunki przyłączenia wraz z projektem
umowy o przyłączenie nie kwestionował, że zainteresowany nie posiada tytułu
prawnego do obiektu, ani też, że obiekt nie istnieje. W ocenie Sądu Okręgowego
zainteresowany wykazał tytuł prawny do nieruchomości dokumentami, na
podstawie których powód wydał warunki przyłączenia, zaś wydanie warunków
przyłączenia przez operatora systemu stanowi dowód istnienia technicznych i
ekonomicznych warunków przyłączenia;
- decyzja Prezesa URE zastępuje oświadczenia woli stron, a umowa zawarta
na mocy zaskarżonej decyzji została skonstruowana prawidłowo i zgodnie z
zasadami kontraktowania; ponadto, że niezawarte w umowie postanowienia
dotyczące lokalizacji układu pomiarowo-rozliczeniowego i warunków udostępniania
przedsiębiorstwu energetycznemu nieruchomości należącej do podmiotu
przyłączanego nie są postanowieniami istotnymi umowy o przyłączenie i nie były
przedmiotem sporu między stronami, a brak uregulowania przez strony
odpowiedzialności odszkodowawczej powoduje, że mają zastosowanie przepisy
kodeksu cywilnego. Dodatkowo Sąd Okręgowy podkreślił, że przewidziany w
kontrakcie trzymiesięczny termin na dokonanie przyłączenia nie był wcześniej przez
powoda kwestionowany i nie jest terminem „nierealnym”. Brak zatem podstaw do
nałożenia na zainteresowanego obowiązku przedłożenia gwarancji bankowej
7
pokrywającej roszczenia przedsiębiorstwa energetycznego o zwrot kosztów prac
potrzebnych do realizacji przyłączenia, ponieważ zainteresowany ponosi jedynie
koszty określone w art. 7 ust. 8 pkt 3 prawa energetycznego, a w tym zakresie
ustanowienie gwarancji bankowej jest przewidziane. Dalej Sąd pierwszej instancji
argumentował, że procentowe określenie kary umownej jest praktyką przyjętą w
kontraktach cywilnych i pozwala na określenie jej wysokości. Nie było też w ocenie
Sądu Okręgowego podstaw do uzależniania decyzji o zawarciu umowy od
przedłożenia przez zainteresowanego koncesji, gdyż taki obowiązek nie jest
przewidziany przepisami rozporządzenia Ministra Gospodarki z 4 maja 2007 r. w
sprawie szczegółowych warunków funkcjonowania systemu elektroenergetycznego,
które określają zawartość wniosku o przyłączenie;
- naruszenie art. 7 ust. 8 pkt 3 prawa energetycznego jest bezzasadne.
Podkreślił, że opłata pobierana za przyłączenie do sieci dystrybucyjnej
odnawialnych źródeł energii jest odnoszona do rzeczywistych nakładów
ponoszonych na budowę przyłącza, a nie na rozbudowę sieci elektroenergetycznej
niezbędnej do przyłączenia;
- również zarzuty dotyczące naruszenia przepisów art. 6 k.p.a., art. 77 § 1 w
zw. z art. 80 k.p.a. oraz art. 107 § 1 k.p.a. nie są trafne. Sąd Okręgowy wskazał, że
zarzuty te nie mogą stanowić samoistnej podstawy uchylenia decyzji, gdyż na
skutek wniesienia odwołania od decyzji administracyjnej wszczynane jest przed
sądem cywilne postępowanie sądowe, w którym sąd, działając jako pierwsza
instancja, dokonuje własnych samodzielnych ustaleń, rozważając całokształt
materiału dowodowego zebranego zarówno w postępowaniu administracyjnym, jak
i sądowym, z tych też względów za bezzasadne Sąd Okręgowy uznał stanowisko
powoda co do możliwości zaskarżenia na podstawie art. 142 k.p.a. postanowień
Prezesa URE dotyczących wniosków dowodowych powoda oraz wniosków o
wezwanie do udziału w sprawie, w charakterze strony, innych podmiotów
podnosząc, że wnioski dowodowe mogły być zgłoszone również w postępowaniu
przed Sądem, zaś zgłoszony przez powoda wniosek o wezwanie do udziału w
sprawie innych zainteresowanych nie określał podmiotów, o wezwanie których
powód wnosi;
8
- zarzutu naruszenia art. 7 ust. 5 Dyrektywy 2001/77/WE Parlamentu
Europejskiego i Rady z dnia 27 września 2001 r. w sprawie wspierania produkcji na
rynku wewnętrznym energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych nie jest
uzasadniony. Sąd Okręgowy podkreślił, że postanowienia Dyrektywy zostały
implementowane do polskiego porządku prawnego, powód zaś nie wykazał, że ta
implementacja była wadliwa, wobec czego brak podstaw do bezpośredniego
stosowania Dyrektywy.
Z rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego w W. Sądu Ochrony Konkurencji i
Konsumentów nie zgodził się powód. Zaskarżył apelacją wyrok w całości wnosząc
o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd
Okręgowy, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie
odwołania i uchylenie decyzji Prezesa URE z przeprowadzeniem dowodów
wnioskowanych w odwołaniu. Skarżący postawił zarzuty:
1. nierozpoznania istoty sprawy przez:
- nierozważenie, czy istnieją techniczne i ekonomiczne warunki przyłączenia
z uwagi na oddalenie wniosków dowodowych z opinii biegłego, opierając się tylko
na fakcie wydania w styczniu 2008 r. dokumentu „warunki przyłączenia”
określającego jedynie wymogi, a nie zawierającego stwierdzenia czy warunki te
istnieją;
- dopuszczenie dowodu z dokumentów załączonych do akt postępowania
administracyjnego i do pism procesowych – bez wskazania o jakie dokumenty
chodzi i o jakich okolicznościach mają świadczyć. Skarżący zarzucił tez pominięcie
w rozważaniach treści i znaczenia decyzji środowiskowej nr 4/09 z 23 września
2009 r., zgodnie z którą obiekt o mocy 48 MW nie może powstać;
- nierozważenie, że mający podlegać podłączeniu obiekt nie istnieje, a
zainteresowany nie zakupił turbin Vestas V80 2 MW, ani pozostałych urządzeń
elektroenergetycznych wymaganych przez warunki przyłączenia, tak że nie
wiadomo ostatecznie, jakiego rodzaju urządzenia ostatecznie zakupi i zainstaluje;
- nieuwzględnienie, że zainteresowany nie posiada właściwego tytułu
prawnego do nieruchomości, ze względu na treść decyzji środowiskowej dotyczącej
nieruchomości, co do których zainteresowany zawarł umowy dzierżawy;
9
- nierozważenie, czy przebudowa sieci na potrzeby przyłączenia obiektu D.
jest wymagana przez gminne założenia i plany zapotrzebowania na energię
elektryczną;
2. naruszenia przepisów prawa materialnego:
- art. 7 ust. 1 prawa energetycznego przez pominięcie zbadania czy istnieją
techniczne i ekonomiczne warunki przyłączenia do sieci i czy żądający zawarcia
umowy spełnia warunki przyłączenia do sieci;
- art. 65 § 1 k.c. w zw. z art. 7 ust. 3a prawa energetycznego przez uznanie,
że wydając warunki przyłączenia powód złożył pozwanemu oświadczenie o
spełnieniu się przesłanek materialnoprawnych publicznoprawnego obowiązku
przyłączenia do sieci;
- art. 7 ust. 3 prawa energetycznego przez pominięcie faktu nieposiadania
przez zainteresowanego tytułu prawnego pozwalającego mu na zrealizowanie
inwestycji;
- art. 7 ust. 5 prawa energetycznego poprzez pominięcie okoliczności, czy
dana rozbudowa sieci jest wymagana przez gminne plany i założenia
zapotrzebowania na energię elektryczną;
- naruszenie art. 7 ust. 1 prawa energetycznego w zw. z art. 8 ust. 1 prawa
energetycznego poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na oddaleniu
odwołania, mimo że ze stanu faktycznego przyjętego jako podstawa rozstrzygnięcia
wynika, że zainteresowany nie spełnia warunków przyłączenia do sieci;
- art. 8 ust. 1 prawa energetycznego poprzez uznanie, że Prezes URE
posiada kompetencję nie tylko do rozstrzygnięcia sporu w przedmiocie istnienia
publicznoprawnego obowiązku przyłączenia, ale także władczego ukształtowania
treści stosunku cywilnoprawnego przez określenie zapisów umowy w drodze
decyzji administracyjnej;
- art. 7 ust. 1 i 3 pkt 1 prawa energetycznego oraz art. 20 ustawy
nowelizującej to prawo z dnia 8 stycznia 2010 r. poprzez ich błędną wykładnię
polegającą na przyjęciu, że zmiany wprowadzone ustawą z 8 stycznia 2010 r. nie
znajdują zastosowania;
10
- art. 58 § 1 k.c. poprzez oddalenie odwołania od decyzji orzekającej
zawarcie umowy niezawierającej wszystkich postanowień istotnych umowy o
przyłączenie oraz zawierającej zapisy bezwzględnie nieważne;
- art. 7 ust. 1 prawa energetycznego w zw. z art. 22 i 64 Konstytucji RP;
- art. 7 ust. 8 prawa energetycznego przez wadliwą wykładnię polegającą na
przyjęciu, że pojęcie ustawowe „przyłączenie” jest tożsame z pojęciem „przyłącze”,
bez uwzględnienia kosztów koniecznego dla przyłączenia wzmocnienia sieci, celem
umożliwienia odbioru energii elektrycznej wytwarzanej przez podmiot przyłączany;
- art. 1 ust.2 prawa energetycznego poprzez jego niezastosowanie;
3. naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 316 § 1 k.p.c., art. 233
k.p.c., art. 235 k.p.c., art. 278 k.p.c., art. 479 53
§ 2 k.p.c. w zw. z art. 156 § 1pkt 2
k.p.a.
Odnosząc się do środka odwoławczego Sąd Apelacyjny uznał, że jest on
zasadny, w tej części w jakiej zmierza do uchylenia zaskarżonego wyroku i
przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Stanowisko to
znalazło wyraz w kasatoryjnym wyroku z dnia 27 czerwca 2013 r.
W pisemnych motywach rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny podkreślił, że spór
powstały między stronami dotyczył przede wszystkim kwestii istnienia po stronie
powoda obowiązku zawarcia umowy o przyłączenie Parku Wiatrowego D. do sieci
elektroenergetycznej, a w dalszej kolejności – postanowień umowy, której
obowiązek zawarcia nałożył kwestionowaną decyzją Prezes Urzędu Regulacji
Energetyki. Zwrócił uwagę, że Sąd Okręgowy swoje stanowisko co do technicznych
i ekonomicznych warunków przyłączenia instalacji zainteresowanego do sieci
uzasadnił w istocie wyłącznie faktem wydania inwestorowi przez przedsiębiorstwo
energetyczne dokumentu zawierającego warunki przyłączenia, uznając, że tym
samym spełnione zostały wszystkie przesłanki publicznoprawnego obowiązku
przyłączenia. W tym kontekście Sąd drugiej instancji przypomniał, że Sąd Ochrony
Konkurencji i Konsumentów rozpoznając odwołanie od decyzji Prezesa Urzędu
Regulacji Energetyki orzeka jako sąd pierwszej instancji i obowiązany jest do
merytorycznego rozpoznania sprawy, a więc dokonania ustaleń faktycznych
istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy i ich prawnej oceny, według stanu faktycznego
i prawnego istniejącego w chwili orzekania (wyrok Sądu Najwyższego z 17 marca
11
2010 r., III SK 40/09, LEX 585389). Nawiązując do uzasadnienia Sądu pierwszej
instancji zwrócił uwagę, że polega ono wyłącznie na ocenie zasadności zarzutów
podnoszonych w odwołaniu, nie dokonano jednak ustaleń w zakresie niezbędnym
dla oceny zasadności stanowiska prezentowanego przez obie strony. Dało to
Sądowi Apelacyjnemu podstawy do twierdzenia, że dla rozstrzygnięcia sprawy
istotne było przede wszystkim ustalenie, czy w dacie orzekania spełnione zostały
warunki techniczne i ekonomiczne do przyłączenia zainteresowanego do sieci
powoda. Sąd pierwszej instancji winien w tym przedmiocie dokonać własnych
ustaleń faktycznych i oceny prawnej, wskazując okoliczności, które pozwoliły mu na
uznanie, że istnieją warunki techniczne i ekonomiczne do dokonania przyłączenia
oraz dowody na podstawie których okoliczności te zostały ustalone oraz ocenić
merytorycznie zarzuty powoda, co do tego, że takich warunków brak. Sąd drugiej
instancji odnosząc się do wnioskowania zawartego w uzasadnieniu zaskarżonego
wyroku przytoczył pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11
kwietnia 2012 r., III SK 33/11, OSNP 2013 nr 9-10, poz. 120. Zgodnie z nim,
warunki przyłączenia określają tylko kwestie techniczne, co wynika wprost z § 8 ust.
1 rozporządzenia Ministra Gospodarki z 4 maja 2007 r. w sprawie szczegółowych
warunków funkcjonowania systemu elektroenergetycznego (Dz.U. z 2007 r. Nr 93,
poz. 623). Warunki przyłączenia nie odnoszą się zaś w ogóle do przesłanki
technicznej możliwości przyłączenia źródła energii oraz przesłanki ekonomicznej,
koniecznych do tego rodzaju inwestycji. W rezultacie, wydanie warunków
przyłączenia nie przesądzało o istnieniu warunków technicznych i ekonomicznych
do dokonania przyłączenia w sytuacji, kiedy przedmiot zainteresowany
przyłączeniem do sieci kwestionował warunki umowy o przyłączenie. Prezes
Urzędu Regulacji Energetyki rozstrzygając spór i wydając decyzję w trybie art. 8
ust. 1 ustawy prawo energetyczne zobowiązany jest więc najpierw ustalić, czy na
przedsiębiorstwie spoczywał obowiązek zawarcia umowy z art. 7 ust. 1 ustawy, a
więc czy istniały warunki przyłączenia do sieci, a następnie dopiero ocenić, które z
postanowień projektu umowy wymagają zmian. W przypadku zaś wniesienia
odwołania od decyzji Prezesa, w świetle wyżej opisanych kompetencji Sądu
Ochrony Konkurencji i Konsumentów, obowiązek ten spoczywa w zakresie oceny
spełnienia przesłanek z art. 7 ust. 1 ustawy na Sądzie pierwszej instancji.
12
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można było poprzestać na ustaleniu, że
warunki przyłączenia zostały uznane przez powoda poprzez fakt ich wydania.
Niezbędne było zbadanie, czy faktycznie warunki te istniały i wskazanie
okoliczności, na podstawie których można ich istnienie ustalić. Dla Sądu drugiej
instancji było przy tym jasne, że kwestie warunków technicznych i ekonomicznych
są ze sobą ściśle powiązane, gdyż przesłanka natury technicznej sprowadza się do
rzetelnej analizy ekonomicznej opłacalności przyłączenia do sieci. Kluczowe
znaczenie miało zatem istnienie ekonomicznych warunków do zawarcia umowy
przyłączeniowej. Sąd Okręgowy ani tych zagadnień nie badał, ani też, poza
odwołaniem się do kwestii przyznania istnienia tych warunków, nie podał motywów,
które pozwalałyby na weryfikację zajętego stanowiska, co uzasadniało zarzut
naruszenia art. 7 ust. 1 prawa energetycznego oraz zarzut nierozpoznania istoty
sprawy.
Wskazując na nierozpoznanie istoty sprawy Sąd Apelacyjny podkreślił
funkcję przypisaną Sądowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jego zdaniem,
nie może sprowadzać się ona do oceny legalności decyzji Prezesa. Sąd ten
powinien dążyć do ustalenia okoliczności faktycznych sprawy, a następnie
dokonanie ich prawnej oceny w zakresie zasadności odwołania biorąc przy tym pod
uwagę stan faktyczny i prawny istniejący w chwili orzekania (porównaj wyrok Sądu
Najwyższego z 20 września 2005 r., III SZP 2/05, Lex nr 195802 i wyrok z dnia 17
marca 2010 r., III SK 40/09, Lex nr 585389). Nierozpoznanie istoty sprawy - w
rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. oznacza zaniechanie przez Sąd pierwszej instancji
zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominięcie merytorycznych
zarzutów strony (porównaj wyrok Sądu Najwyższego z 31 października 2005 r.,
III CK 161/05, Lex nr 178635).
Dodatkowo Sąd Apelacyjny zauważył, że w postępowaniu
pierwszoinstancyjnym nie odniesiono się do kwestii dotyczącej wygaśnięcia, na
podstawie art. 7 ust. 8c i 8i prawa energetycznego oraz art. 7 ust. 1 i 3 ustawy z
dnia 8 stycznia 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo energetyczne oraz o zmianie
niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 21, poz. 104), warunków przyłączenia wydanych
w 2008 r., a także nie oceniono znaczenia decyzji środowiskowej nr 4/09 z 23
września 2009 r., na którą wskazywał powód w odwołaniu. Zwrócił też uwagę, że
13
wskazanie w warunkach przyłączenia parametrów bezpiecznego przyłączenia nie
oznacza, ze przedsiębiorstwo sieciowe dysponuje środkami finansowymi na ich
realizację. W tych okolicznościach jasne jest, że rozstrzygnięcie nie powinno być
podejmowana przez Sąd blankietowo, albowiem prowadzi do nierozpoznanie istoty
sprawy bez merytorycznego odniesienia się do spełnienia przesłanek z art. 7 ust. 1
prawa energetycznego.
Kontynuując rozważania wywołane zarzutami apelacyjnymi Sąd drugiej
instancji uznał za zasadny zarzut dotyczący naruszenia art. 7 ust. 5 prawa
energetycznego, a polegający na przyjęciu, że wyrażony w tym przepisie ogólny
obowiązek rozbudowy sieci jest aktualny także w sytuacji, gdy rozbudowa ta nie
jest ujęta w założeniach oraz planach, o których mowa w art. 19 i 20 prawa
energetycznego, w szczególności w zatwierdzonym przez Prezesa URE planie
rozwoju przedsiębiorstwa energetycznego za lata 2011 - 2015. W tym zakresie Sąd
Apelacyjny przytoczył pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11
kwietnia 2012 r., III SK 33/11. Zgodnie z nim przepis art. 7 ust. 5 prawa
energetycznego nakładający na niektóre przedsiębiorstwa energetyczne obowiązek
rozbudowy sieci oraz finansowania rozbudowy sieci na potrzeby przyłączenia
różnych podmiotów, nie ma charakteru bezwzględnego i aktualizuje się na
określonych w tym przepisie warunkach. Obowiązek ten spoczywa na
przedsiębiorstwie energetycznym tylko i wyłącznie w zakresie wynikającym z
przepisów wykonawczych wydanych na podstawie art. 9 oraz art. 46 prawa
energetycznego oraz w zakresie wynikającym z założeń lub planów, o których
mowa w art. 19 i 20 tej ustawy. W sytuacji kiedy takich planów brak lub też
rozbudowa sieci nie jest ujęta w założeniach oraz planach, o których mowa w
art. 19 i 20 prawa energetycznego, nie ma podstaw, aby odwołać się do planów z
art. 16 prawa energetycznego. Zdaniem Sądu Najwyższego przepis art. 7 ust. 5
ustawy nie nawiązuje w swej treści do planów z art. 16 prawa energetycznego. W
konsekwencji brak ustaleń dotyczących uwzględnienia farmy wiatrowej
zainteresowanego w założeniach lub planach, o których mowa w tym przepisie, nie
mógł stanowić podstawy prawnej dla ustalenia wobec powoda obowiązku
rozbudowy na własny koszt sieci energetycznej w celu przyłączenia
zainteresowanego.
14
Uchylając wyrok i przekazując sprawę do ponownego rozpoznania Sąd
drugiej instancji zalecił ustalenie, czy zostały spełnione warunki przyłączenia
zgodnie z treścią art. 7 ust. 1 prawa energetycznego, co umożliwi odniesie się do
zarzutów powoda dotyczących ujęcia rozbudowy sieci w założeniach oraz planach,
o których mowa w art. 19 i 20 prawa energetycznego.
Działając na podstawie art. 3941
§ 11
k.p.c. zainteresowany Park Wiatrowy
D. Spółka z o.o. wniósł zażalenie. Zaskarżył wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 27
czerwca 2013 r. w całości, domagając się jego uchylenia i przekazania sprawy
temu Sądowi celem ponownego rozpoznania apelacji. Zarzucił rozstrzygnięciu
naruszenie:
- art. 386 § 1 i 4 k.p.c. przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie,
polegające na przyjęciu, że istniały przesłanki do uchylenia wyroku Sądu pierwszej
instancji, pomimo, że materiał dowodowy zebrany w sprawie był wystarczający do
wydania przez Sąd Apelacyjny rozstrzygnięcia merytorycznego. W ramach tego
zarzutu zainteresowany twierdził, że argumentacja Sądu drugiej instancji odnosiła
się w rzeczywistości do wykładni art. 7 ust 1 prawa energetycznego, która była
odmienna od prawidłowej interpretacji dokonanej przez Sąd Okręgowy;
- art. 6 k.p.c. oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej i art. 6
Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w związku z
art. 386 § 1 k.p.c. i art. 382 k.p.c., które doprowadziło do zbędnego, ponownego
rozpoznania sprawy przez Sąd pierwszej instancji, mimo, że przepis art. 386 § 1
k.p.c. przewiduje jako zasadę merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy przez sąd
drugiej instancji, a zebrany w sprawie materiał dowodowy był wystarczający do
wydania wyroku merytorycznego.
W odpowiedzi na zażalenie strona powoda wnioskowała o jego oddalenie na
koszt zainteresowanego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie nie jest zasadne.
Postępowanie wywołane zażaleniem na wyrok kasatoryjny sądu drugiej
instancji ma charakter incydentalny, a przy tym ukierunkowane zostało na kwestie
15
procesowe, a nie materialnoprawne. Sąd Najwyższy dokonuje w ramach zażalenia
złożonego na podstawie art. 3941
§ 11
k.p.c. sprawdzenia prawidłowości stanowiska
sądu drugiej instancji w ściśle określonym zakresie, a podłożem merytorycznym
toczącego się między stronami sporu zajmuje się tylko w kontekście ewentualnego
naruszenia art. 386 § 4 k.p.c. (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 maja
2014 r., III CZ 13/14, LEX nr 1483953). Oznacza to, że tak ograniczona kognicja
wyklucza możliwość odnoszenia się do zarzutów opartych na art. 6 k.p.c. oraz
art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej i art. 6 Konwencji o Ochronie
Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w związku z art. 386 § 1 k.p.c. i art. 382
k.p.c. Rolą Sądu Najwyższego, w granicach wytyczonych przez art. 3941
§ 11
k.p.c.,
nie jest ocena „zbędności ponownego rozpoznania sprawy”, a tym bardziej
konfigurowanie tego czynnika z procesową zasadą szybkości postępowania, czy
konstytucyjnym prawem do rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki.
Znaczy to tyle, że wyłącznym probierzem pozostaje spełnienie przesłanek
wymienionych w art. 386 § 4 k.p.c. Zarzuty zawarte w zażaleniu, oparte na innych
podstawach prawnych, nie są w przedmiotowym postępowaniu doniosłe.
Różnica stanowisk między Sądem drugiej instancji a zainteresowanym
wynika z odmiennego rozumienia przesłanki zawartej w art. 386 § 4 k.p.c. Skarżący
jest zdania, że Sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy. Utożsamia to
pojęcie ze zbadaniem i odniesieniem się do merytorycznej podstawy żądania.
Uważa, że materiał dowodowy zebrany w sprawie był wystarczający do wydania
wyroku kończącego spór. Według Sądu Apelacyjnego istota sprawy nie zostaje
rozpoznana, gdy sąd pierwszej instancji unika zbadania materialnoprawnego
aspektu sprawy. Dlatego Sąd drugiej instancji podkreślał, że zaskarżony wyrok
oddalający odwołanie oparty został wyłącznie na fakcie wydania inwestorowi przez
przedsiębiorstwo energetyczne dokumentu zawierającego warunki przyłączenia. W
relacji do tego spostrzeżenia Sąd Apelacyjny zaprezentował własną wykładnię
art. 7 ust. 1 Prawa energetycznego (popartą orzecznictwem Sądu Najwyższego). W
szczególności podkreślił, że Sąd Okręgowy nie odniósł się do przesłanki
technicznej i ekonomicznej przyłączenia do sieci oraz oddalił wniosek powoda o
przeprowadzenie oględzin nieruchomości i dopuszczenie dowodu z opinii biegłego
na wskazane okoliczności. Szczegółowa analiza przekazu Sądu drugiej instancji
16
daje podstawy sądzić, że podstawą uchylenia zaskarżonego apelacją wyroku były
obie przesłanki wymienione w art. 386 § 4 k.p.c. Właściwość ta nie została
wprawdzie w sposób ostry ujawniona, jednak podkreślanie w uzasadnieniu
orzeczenia kwestii dowodowej kieruje uwagę w stronę wymogu przeprowadzenia
postępowania dowodowego w całości.
Prezentacja przeciwstawnych stanowisk stron stanowi punkt wyjścia do
wykładni przepisu art. 386 § 4 k.p.c., a w konsekwencji uznania, że zażalenie
zainteresowanego nie jest trafne. Polega na prawdzie spostrzeżenie skarżącego,
że prawodawca hołduje modelowi apelacji pełnej. Sądowi odwoławczemu
przypisano funkcję rozpoznawczą, ograniczając tym samym jego uprawnienia
kontrolne. W rezultacie sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę, a nie apelację.
Wyrazem tak ukształtowanego wzorca jest zredukowanie przypadków, w których
sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do
ponownego rozpoznania. Oznacza to, że wykładnia art. 386 § 4 k.p.c. nie może
mieć charakteru rozszerzającego. Wskazówka ta dotyczy przede wszystkim
przesłanek odnoszących się do „nierozpoznania przez sąd istoty sprawy” oraz
wymogu „przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości”.
Kierując się tą dyrektywą interpretacyjną, staje się jasne, że nierozpoznanie
istoty sprawy polega na zaniechaniu zbadania materialnej podstawy żądania pozwu
albo pominięciu merytorycznych zarzutów pozwanego. Oznacza to niewyjaśnienie i
pozostawienie poza oceną okoliczności faktycznych, stanowiących przesłanki
zastosowania normy prawa materialnego, będącej podstawą roszczenia (wyroki
Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999 nr 1,
poz. 22; z dnia 9 stycznia 2001 r., I PKN 642/00, OSNAPiUS 2002 nr 17, poz. 409,
z dnia 5 lutego 2002 r., I PKN 845/00, OSNP 2004 nr 3, poz. 46; z dnia 12 lutego
2002 r., I CKN 486/00, OSP 2003 nr 3, poz. 36; z dnia 25 listopada 2003 r., II CK
293/02, LexPolonica nr 405129; z dnia 24 marca 2004 r., I CK 505/03 Monitor
Spółdzielczy 2006, nr 6, s. 45 oraz z dnia 16 czerwca 2011 r., I UK 15/11, OSNP
2012 nr 15-16, poz. 199; zob. też T. Wiśniewski, W kwestii właściwej interpretacji
art. 378 § 2 k.p.c., Przegląd Sądowy 1997 nr 4, s. 35 i n.). W wyroku Sądu
Najwyższego z dnia 26 stycznia 2011 r., IV CSK 299/10, LEX nr 784969
wyjaśniono, że pojęcie „istota sprawy”, o którym mowa w art. 386 § 4 k.p.c., dotyczy
17
jej aspektu materialnoprawnego i zachodzi w sytuacji, gdy sąd nie zbadał podstawy
materialnoprawnej dochodzonych roszczeń, jak też skierowanych przeciwko nim
zarzutów merytorycznych, tj. nie odniósł się do tego, co jest przedmiotem sprawy
uznając, że nie jest to konieczne z uwagi na istnienie przesłanek
materialnoprawnych, czy procesowych unicestwiających dochodzone roszczenie.
W wyroku z dnia 12 stycznia 2012 r., II CSK 274/11, LEX nr 1110971 uznano, że
nierozpoznanie istoty sprawy dotyczy niezbadania roszczenia będącego podstawą
powództwa, jak również zarzutu przedawnienia lub potrącenia. W uzasadnieniu
wyroku z dnia 12 listopada 2007 r., I PK 140/07, OSNP 2009 nr 1-2, poz. 2 Sąd
Najwyższy wyjaśnił z kolei, że rozpoznanie istoty sprawy ma miejsca wówczas, gdy
rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji nie opiera się na przesłance procesowej
lub materialnoprawnej unicestwiającej, lecz wynika z merytorycznej oceny
zasadności powództwa w świetle przepisów prawa materialnego.
Skonfrontowanie tak zdiagnozowanej przesłanki, dającej podstawy do
uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, z działaniem i
decyzją Sądu pierwszej instancji prowadzi do konstatacji, że Sąd ten rozpoznał
istotę sporu. Nawiązał do normatywnych warunków umowy o przyłączenie do sieci
elektroenergetycznej, przedstawił i uzasadnił własne stanowisko co do ich
rozumienia, a także odniósł się do zarzutów i twierdzeń zgłaszanych przez strony. Z
pozycji przepisu art. 386 § 4 k.p.c. bez znaczenia jest, czy argumentacja Sądu
pierwszej instancji była trafna.
Poprzestanie na powyższej konkluzji byłoby jednoznaczne z uwzględnieniem
zażalenia. W ocenie Sądu Najwyższego rozwiązanie to nie byłoby jednak
prawidłowe. Nie można przecież pominąć, że kompetencja do wydania
rozstrzygnięcia kasatoryjnego odwołuje się do dwóch przesłanek. Interesujące jest,
że ustawodawca posłużył się alternatywą. Uchylenie wyroku może nastąpić przy
nierozpoznaniu istoty sprawy albo w razie konieczności przeprowadzenia
postępowania dowodowego w całości. Prima facie można odnieść wrażenie, że
druga przesłanka koresponduje z czynnikiem ilościowym. Zgodnie z tą wizją
dopuszczenie choćby jednego dowodu przez sąd pierwszej instancji
uniemożliwiałoby sięgnięcie po art. 386 § 4 k.p.c. Przy bardziej szczegółowym
oglądzie okazuje się, że tego rodzaju wnioskowanie jest powierzchowne. Osąd ten
18
staje się komunikatywny po zdiagnozowaniu relacji zachodzącej między dwoma
warunkami wymienionymi w art. 386 § 4 k.p.c.
Analiza przepisów kodeksu pozwala na konstatację, że określenie „istota
sprawy” używane jest w różnym kontekście. W niektórych wypadkach utożsamia
się je z przedmiotem postępowania, który identyfikują okoliczności faktyczne i
podstawy prawne rozstrzygnięcia. Do takiego znaczenia nawiązują przykładowo
przepisy art. 25 § 2 k.p.c., art. 202 k.p.c., gdy stanowią o „wdaniu się w spór co do
istoty sprawy”. Wypada odnotować, że ustawodawca rozróżnia kontekst
materialnoprawny i procesowy omawianego pojęcia. Dlatego w niektórych
przepisach posługuje się terminem „istota spornego stosunku prawnego”
(np. art. 73 § 2 k.p.c., art. 81 k.p.c.), a w innych (np. art. 299 k.p.c.) pojęciem „fakty
istotne dla rozstrzygnięcia sprawy”. Nie można również pominąć, że istota sprawy
wymieniana jest również w znaczeniu procesowym. Przepis art. 394 pkt 9 k.p.c.
wspomina o wniesieniu „środka zaskarżenia co do istoty sprawy”. Zaprezentowane
spostrzeżenia pozwalają na zweryfikowanie sensu posłużenia się terminem „istota
sprawy” na gruncie art. 386 § 4 k.p.c. Wcześniej wypada zwrócić uwagę na art. 386
§ 1 k.p.c. Stanowi on, że w razie uwzględnienia apelacji sąd drugiej instancji
zmienia zaskarżony wyrok i orzeka co do istoty sprawy. Kompetencja ta pozostaje
w opozycji do oddalenia apelacji, gdy jest ona bezzasadna (art. 385 k.p.c.), ale
również do uchylenia wyroku w razie nierozpoznania istoty sprawy (art. 386 § 4
k.p.c.). Nie jest jasne według jakich kryteriów wytyczona została linia demarkacyjna
między wspomnianymi rozwiązaniami. Pewne jest, że zmienną, wyznaczającą
oddalenie apelacji albo uchylenie wyroku i orzekanie reformatoryjne, pozostaje
ocena istoty sprawy. Oznacza to, że art. 385 k.p.c. i art. 386 § 1 k.p.c. odnoszą się
do materialnoprawnego znaczenia tego określenia. Uwaga sądu odwoławczego
skupia się w tym przypadku na procesie subsumpcji. Zmusza on do uwzględnienia
relacji zachodzącej między ustalonymi faktami a obowiązującą normą prawną. W
ramach apelacji pełnej sąd drugiej instancji, z jednej strony, samodzielnie
kwalifikuje istotę sprawy, z drugiej jednak, weryfikuje stanowisko sądu pierwszej
instancji. Spełnia zatem równocześnie funkcję rozpoznawczą i kontrolną.
Przepis art. 386 § 4 k.p.c., nie koresponduje z tym wymiarem. Staje się to
zrozumiałe, gdy weźmie się pod uwagę wektor zależności występujący między
19
istotą sprawy a zachowaniem sądu pierwszej instancji, polegającym na jej
nierozpoznaniu. Oznacza to, że stan ten ma miejsce, gdy między przypisaną
sądowi pierwszej instancji funkcją poznawczą a istotą sporu (rozumianą jako zespól
przesłanek warunkujących sporne żądanie) zachodzi zupełny rozdźwięk,
uniemożliwiający również sądowi odwoławczemu spełnienie roli rozpoznawczej.
Identyczny paradygmat towarzyszy drugiej przesłance. Miarą przeprowadzenia
postępowania dowodowego w całości jest obiektywna niemożność uznania przez
sąd drugiej instancji bezzasadności apelacji albo jej uwzględnienia i orzeczenia co
do istoty sprawy. Oznacza to, że dowody przeprowadzone przed sądem pierwszej
instancji powinny pozostawać w interferencji z istotą sporu. Normatywną projekcję
tej zależności wskazano w art. 227 k.p.c., zgodnie z którym przedmiotem dowodu
są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Na tym polega
zespolenie w art. 386 § 4 k.p.c. czynnika materialnoprawnego i procesowego.
Inaczej rzecz ujmując, sedno wyodrębnienia rozwiązania opisanego w
art. 386 § 4 k.p.c. polega na zauważeniu, że w pewnych wypadkach sąd
odwoławczy (mimo zdeterminowania jego roli funkcją rozpoznawczą) nie powinien
orzekać merytorycznie. Sytuacja taka ma miejsce, gdy procedowanie sądu
pierwszej instancji dotknięte jest tego rodzaju wadą, że włączenie się przez sąd
odwoławczy do rzeczowego rozpoznania sprawy nie jest możliwe. W takim
wyjątkowym wypadku przewidziano dla sądu drugiej instancji uprawnienia
kasatoryjne. Rozwiązanie to nawiązuje do sądowego modelu stosowania prawa.
Rozpoznanie istoty sprawy konweniuje z ustaleniem obowiązywania i
stosowalności określonego przepisu prawa materialnego, a także ze
zrekonstruowaniem znaczenia tego przepisu w stopniu dostatecznie precyzyjnym
dla potrzeb rozstrzygnięcia. Wymóg przeprowadzenia postępowania dowodowego
w całości odnajduje się w etapie sądowego stosowania prawa, który polega na
uznaniu za udowodnione faktów sprawy i ujęciu ich w język stosowanego przepisu
prawa materialnego. Oba czynniki, normatywny i dotyczący stanu faktycznego,
zbiegają się w momencie dokonywania subsumpcji faktów sprawy „pod” stosowany
przepis prawa materialnego. Prawidłowość tego procesu myślowego umożliwia
ustalenie konsekwencji prawnej, co znajduje wyraz w wydaniu finalnego
rozstrzygnięcia.
20
Zrozumiałe jest, że wyjaśnienie przez sąd aspektu materialnego i
faktycznego sprawy podlega stopniowaniu. W przypadku pierwszego czynnika
działania sądu pierwszej instancji zmierzające do wyjaśnienia istoty sprawy można
przyporządkować na osi wyznaczonej, z jednej strony, przez prawidłowe
odnalezienie adekwatnej do roszczenia normy prawnej i jej należyte
zrekonstruowanie, a z drugiej (przeciwległej), przez całkowity brak związku między
twierdzeniami sądu, a tym co było meritum żądania. Wadliwość polegającą na
błędnej interpretacji przepisu nie jest tożsama ze wskazanymi przeciwstawnymi.
Należy sklasyfikować ją jako kategorie pośrednią. Prawdziwe jest twierdzenie, że
doszło wówczas do „niepełnego” rozpoznania istoty sprawy, co nie jest jednak
równoznaczne z jej nierozpoznaniem, w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. Defekt ten
sąd drugiej instancji może naprawić w ramach kompetencji określonych w art. 385
k.p.c. albo w art. 386 § 1 k.p.c. Analogiczna zależność występuje w sferze
odnoszącej się do faktów. Postępowanie dowodowe może zostać zrealizowane w
całości, w części albo wcale. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji może
nastąpić wyłącznie w sytuacji skrajnej, czyli gdy wydanie rozstrzygnięcia wymaga
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. W rezultacie uzupełnienie
materiału dowodowego nie warunkuje wydania wyroku kasatoryjnego. Przy
zestawianiu podobieństw nie można jednak pominąć różnic. O ile, niedopuszczalne
jest zakwestionowanie prawa sądu pierwszej instancji do dokonywania wykładni
prawa materialnego zgodnie z własnym przekonaniem, nawet, gdy jest ona
fałszywa (rozpoznanie istoty sprawy weryfikowane jest wówczas wyobrażeniem
sądu pierwszej instancji), o tyle ocenę, czy postępowanie dowodowe zostało
przeprowadzone w całości implikuje perspektywa wyznaczona przez sąd drugiej
instancji. Wiążące w tym wypadku nie jest przekonanie sądu pierwszej instancji o
przydatności przeprowadzonych dowodów. Sąd odwoławczy, w ramach apelacji
pełnej dokonuje samodzielnie subsumpcji prawa, nie jest w tym zakresie związany
poglądami wyrażonymi przez sąd niższej instancji. Oznacza to, że jego
wyobrażenie o kształcie i sensie normy materialnoprawnej (oraz jej znaczenia dla
zgłoszonego żądania) wytycza granice niezbędnego materiału dowodowego.
Unaocznia to subsydiarną rolę aspektu procesowego względem wiodącego
czynnika materialnoprawnego. Sumując, jeśli między sądem pierwszej i drugiej
21
instancji dochodzi do różnicy w postrzeganiu „istoty sprawy”, to wprawdzie nie
świadczy to o jej nierozpoznaniu, nie jest jednak wykluczone, że spojrzenia te
wyznaczają odmienne zbiory dowodów przydatnych dla rozstrzygnięcia. Wymóg
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, w rozumieniu art. 386 § 4
k.p.c., weryfikowany jest z punktu widzenia sądu drugiej instancji. Dlatego
niemiarodajne dla tej przesłanki jest podejście ilościowe, akcentujące, że
postępowanie dowodowe w jakiejś części zostało przez sąd pierwszej instancji
zrealizowane. Znaczenie ma tylko to, czy dowody te są przydatne dla wyjaśnienia
istoty sprawy ocenianej optyką sądu drugiej instancji. W razie odpowiedzi
negatywnej dopuszczalne jest uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania, z uwagi na konieczność przeprowadzenia
postępowania dowodowego w całości.
Istota rozpoznawanej przez Sąd Apelacyjny sprawy sprowadzała się do
przesądzenia, czy istniały ekonomiczne i techniczne warunki przyłączenia do sieci.
Sąd Okręgowy w rzeczywistości wykreował nową i nieznaną art. 7 ust. 1 Prawa
energetycznego przesłankę – posiadanie przez zainteresowanego dokumentu
określającego warunki przyłączenia. Sąd drugiej instancji przedstawiając własne
zapatrywanie na kształt istoty sprawy, do czego miał prawo w ramach przyznanej
mu autonomii, zwrócił uwagę na sposób procedowania w pierwszej instancji.
Powód zmierzał do wykazania niewystępowania przesłanek zawartych w art. 7 ust.
1 ustawy Prawo energetyczne. Spotkał się jednak z odmową Sądu Okręgowego,
gdyż zgłoszone dowody „są zbędne wobec ustalenia przez powoda warunków
technicznych i ekonomicznych przyłączenia”. O ile obierając punkt widzenia Sądu
pierwszej instancji, zachowanie to może wydawać się usprawiedliwione (skoro
wydanie dokumentu o warunkach przyłączenia jest jednoznaczne ze ziszczeniem
się przesłanki technicznej i ekonomicznej), o tyle z perspektywy wykładni
eksponowanej przez Sąd drugiej instancji tak nie jest. Dodać do tego wypada, że
wykładnia art. 7 ust. 1 Prawo energetyczne, dokonana w postępowaniu
apelacyjnym, prowadzi do wniosku, że dowód w postaci warunków przyłączenia
jest indyferentny względem istoty sprawy - w świetle art. 227 k.p.c. nie ma
znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Oznacza to, że postrzegając „istotę sprawy”
stanowiskiem wyrażonym przez Sąd drugiej instancji zachodzi potrzeba
22
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości (wobec nieprzydatności
dokumentu o warunkach przyłączenia i oddalenia zgłaszanych przez strony
wniosków dowodowych przez Sąd Okręgowy). W rezultacie Sąd Apelacyjny miał
podstawy aby zastosować art. 386 § 4 k.p.c.
Uwzględniając przedstawione racje Sąd Najwyższy na podstawie art. 3941
§
11
i § 3 k.p.c. w związku z art. 39814
k.p.c., art. 39821
k.p.c. oraz art. 108 § 2 k.p.c.
orzekł jak w sentencji.