Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 96/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 listopada 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Romualda Spyt (przewodniczący)
SSN Zbigniew Hajn (sprawozdawca)
SSA Szczepaniak - Cicha
w sprawie z powództwa M. M.
przeciwko P. K.P. Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością S.K.A. w B.
o ustalenie zatrudnienia na czas nieokreślony,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 20 listopada 2014 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w S.
z dnia 28 listopada 2013 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok i zmienia wyrok Sądu pierwszej
instancji - Sądu Rejonowego w E. z 30 sierpnia 2013 r. (sygn. akt
[…]) w ten sposób, że oddala powództwo w zakresie objętym
punktem I tego orzeczenia,
2. odstępuje od obciążenia powoda kosztami postępowania
przed Sądem pierwszej i drugiej instancji oraz przed Sądem
Najwyższym.
UZASADNIENIE
2
Powód M. M. wystąpił z pozwem przeciwko P. K. P. Sp. z o.o. w B. Oddział
w E. o ustalenie, że umowa o pracę z 30 października 2003 r. łącząca strony, była
umową zawartą na czas nieokreślony. Strona pozwana nie uznała powództwa i
wniosła o jego oddalenie w całości.
Wyrokiem z 30 sierpnia 2013 r. Sąd Rejonowy ustalił, że umowa o pracę
zawarta 30 października 2003 r. pomiędzy powodem i pozwaną jest umową o pracę
zawartą na czas nieokreślony i oddalił powództwo w pozostałym zakresie.
Z ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że powód był zatrudniony u strony
pozwanej od 29 lipca 2003 r. na podstawie umowy o pracę zawartej na okres
próbny, a następnie 30 października 2003 r. strony zawarły umowę o pracę na czas
określony do 31 grudnia 2013 r., mocą której powód został zatrudniony na
stanowisku młodszego stolarza w pełnym wymiarze czasu pracy. Przez okres
trwania umowy powód zajmował różne stanowiska. Ostatnio pracował jako starszy
operator. Na podstawie zezwolenia nr 148 wydanego przez SSE 20 września 2007
r. strona pozwana uzyskała zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej
do 1 września 2016 r. Następnie, w oparciu o zezwolenie Ministra Gospodarki nr 64
z 2 grudnia 1998 r. udzielono stronie pozwanej zezwolenia na prowadzenie na
terenie SSE działalności do 1 września 2016 r. Natomiast S. S.E. ma funkcjonować
do 31 grudnia 2026 r. W dniu 17 grudnia 2012 r. powód wezwał pracodawcę do
zaprzestania naruszania praw autorskich i uregulowania kwestii związanych z
wykorzystywaniem aplikacji roboczej o nazwie „L.” oraz do zapłaty odszkodowania
tytułem bezprawnego używania aplikacji. Pozwana uznała wezwanie za całkowicie
bezpodstawne. Pismem z 16 stycznia 2013 r. powód wystąpił do pozwanej o
uznanie, że jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę zawartej na czas
nieokreślony. Strona pozwana pismem z 23 stycznia 2013 r. poinformowała
powoda, że nie uznaje jego żądań w zakresie przyjęcia, że umowa łącząca strony
jest umową o pracę zawartą na czas nieokreślony. Jak ustalił Sąd Rejonowy w
zakładzie strony pozwanej w E. zatrudnionych było łącznie 414 pracowników, z
czego ponad 300 zatrudnionych było na umowy długoterminowe od 5-15 lat. Osoby
zarządzające i kierownicy zatrudnieni byli na podstawie umów na czas
3
nieokreślony. Z kolei osoby pracujące na produkcji zatrudniane były głównie na
podstawie umów terminowych.
W ocenie Sądu Rejonowego powód miał interes prawny w ustaleniu, że
umowa łącząca strony była zawarta na czas nieokreślony. Rozważając zasadność
żądania powoda wskazał, że przepisy Kodeksu pracy nie określają maksymalnego
okresu trwania umowy na czas określony, ale nie oznacza to, że ustalenie długiego
okresu jej trwania zostało pozostawione całkowicie dowolnemu uznaniu stron
stosunku pracy, gdyż umowa taka, jako czynność prawna, musi odpowiadać
swojemu społeczno-gospodarczemu przeznaczeniu. Umowa o pracę stanowi
czynność dwustronną, w ramach której pracodawca zobowiązuje się do
zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem, pracownik zaś do wykonywania
pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem.
Zawarcie umowy o pracę zależy wyłącznie od woli stron, a swoboda nawiązywania
stosunków pracy jest uznawana za jedną z podstawowych zasad prawa pracy,
jednak swoboda stron może zostać ograniczona na rzecz obowiązku nawiązania
umowy, gdzie obowiązek ten wynika z przepisu prawa lub czynności prawnej. W
ocenie Sądu pierwszej instancji, jak wynika choćby z zeznań świadków, powód nie
miał możliwości negocjowania warunków umowy. W wypadku nieprzyjęcia takich
warunków zatrudnienia powód prawdopodobnie w ogóle nie zostałby zatrudniony w
pozwanej spółce. Zawarcie z powodem wieloletniej umowy o pracę na czas
określony było narzucone przez pracodawcę razem z klauzulą dopuszczalności jej
wypowiedzenia wyłącznie po to, by pracodawca dysponował nieskrępowaną
możliwością rozwiązania stosunku pracy za 2-tygodniowym wypowiedzeniem, bez
konieczności tłumaczenia się ze swojej decyzji. Sąd Rejonowy nie podzielił
twierdzeń strony pozwanej, że zawarcie długoterminowej umowy z powodem
dawało mu gwarancję zatrudnienia, taką samą jak zawarcie umowy na czas
nieokreślony. Zawarcie umowy na czas określony z powodem nie było uzasadnione
względami obiektywnymi. Pozwana prowadziła działalność gospodarczą na terenie
S. S. S. E., której prowadzenie jest ograniczone czasem trwania zezwolenia, co
wynika z przepisów ustawy z dnia 20 października 1994 r. o specjalnych strefach
ekonomicznych oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 15 grudnia 2008 r. w
sprawie suwalskiej specjalnej strefy ekonomicznej. Z kolei zezwolenie na podstawie
4
którego strona pozwana prowadzi obecnie działalność na terenie strefy obowiązuje
do 1 września 2016 r., zaś przeważająca większość umów zawierana jest z
pracownikami na czas określony, krótszy niż obejmuje to pozwolenie na
prowadzenie działalności gospodarczej. Sąd Rejonowy przytoczył liczne orzeczenia
Sądu Najwyższego, a także wskazał na treść załącznika do dyrektywy Rady
99/70/WE z dnia 28 czerwca 1999 r. dotyczącej porozumienia ramowego w sprawie
pracy na czas określony zawartego przez Europejską Unię Konfederacji
Przemysłowych i Pracodawców (UNICE), Europejskie Centrum Przedsiębiorstw
Publicznych (CEEP) oraz Europejską Konfederację Związków Zawodowych
(ETUC), w którym zwrócono uwagę na konieczność oparcia korzystania z umów o
pracę na czas określony na obiektywnych przesłankach. Zdaniem Sądu pierwszej
instancji, strona pozwana nie przedstawiła obiektywnych przesłanek wskazujących
na konieczność zatrudnienia tak dużej liczby pracowników, w tym powoda na
podstawie umów o pracę na czas określony. Z zeznań członka zarządu pozwanej
spółki, jak i innych świadków wynikało, że taki sposób zatrudniania miał związek z
polityką kadrową firmy. Taki sposób zatrudnienia nie był też uzasadniony
charakterem wykonywanej pracy, bowiem nie była to praca np. sezonowa. Sąd
Rejonowy w E. podzielił pogląd, że zawarcie długotrwałej umowy terminowej po to,
aby można ją w dowolnym momencie swobodnie rozwiązać, pozostaje w
sprzeczności ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa do zatrudnienia
terminowego i z zasadami współżycia społecznego. W niniejszej sprawie
pracodawca, wykorzystując swoją silniejszą pozycję, potraktował powoda
instrumentalnie, narzucając mu rodzaj umowy, która przewidywała możliwość jej
wcześniejszego rozwiązania za 2-tygodniowym wypowiedzeniem. W ten sposób
pracodawca pozornie zapewnił pracownikowi długotrwałe zatrudnienie, a w
rzeczywistości zapewnił sobie nieskrępowane prawo do rozwiązania umowy o
pracę.
Apelację od wyroku Sądu Rejonowego złożyła pozwana, zaskarżając go w
części co do punktu I i III, zarzucając mu naruszenie przepisów prawa
materialnego, tj. art. 58 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 300 k.p., a także art. 8 k.p.
W piśmie procesowym z 22 października 2013 r. pozwana podniosła
również, że 17 września 2013 r. rozwiązała z powodem umowę o pracę z
5
zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia, którego termin upłynął 5
października 2013 r. Powód wystąpił do Sądu Rejonowego w E. z pozwem o
uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne, a w wypadku upłynięcia okresu
wypowiedzenia - o przywrócenie do pracy. W związku z tym powód nie ma już
interesu prawnego w ustaleniu, że umowa o pracę zawarta 30 października 2003 r.
pomiędzy stronami jest umową zawartą na czas nieokreślony, gdyż na innej drodze
może osiągnąć swój cel. W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie w
całości
Wyrokiem zaskarżonym rozpoznawaną skargą kasacyjną Sąd Okręgowy
oddalił apelację.
Sąd drugiej instancji stwierdził, że w pierwszej kolejności rozpoznać należało
zarzut braku interesu prawnego w dochodzeniu przez powoda ustalenia istnienia
umowy o pracę na czas nieokreślony w niniejszym postępowaniu. Sąd Rejonowy
badał, czy powód spełnił przesłanki z art. 189 k.p.c. i jego ustalenia w tym zakresie
były prawidłowe, jednak dokonał ich w innym wymiarze, niż to wskazał apelujący.
Zarzut naruszenia art. 189 k.p.c. w opinii skarżącego wyniknął już po wydaniu
wyroku przez Sąd pierwszej instancji. W sprawie niniejszej wydanie zaskarżonego
wyroku nie spowodowało bowiem zastopowania sporu, gdyż strona pozwana w
sposób bezwzględny dążyła do rozwiązania z powodem umowy o pracę,
ostatecznie składając mu wypowiedzenie. Zdarzenie to wymogło na powodzie
złożenie pozwu o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne (sygn. akt Sądu
Rejonowego w E. … 183/13). Ta okoliczność, zdaniem apelującego, stanowiła
podstawę do podniesienia zarzutu braku interesu prawnego powoda w niniejszym
postępowaniu.
Sąd Okręgowy zgodził się, że nie można badać sprawy, gdy strona nie ma
interesu prawnego w dochodzeniu roszczenia, ponieważ w innej sprawie może
uzyskać zaspokojenie swojego roszczenia. Jednak w niniejszej sprawie
wypowiedzenie powodowi umowy o pracę nastąpiło już po wydaniu przez Sąd
Rejonowy niekorzystnego dla pozwanej wyroku. Późniejsze działania pozwanej
zmierzały tylko do uniknięcia skutków prawnych tego orzeczenia. W sprawie o
sygn. akt IV P 183/13 o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne strona pozwana
nie będzie musiała wskazywać przyczyn wypowiedzenia, gdyż dokonała go w
6
ramach umowy o pracę na czas określony, przewidującej dwutygodniowy termin jej
wypowiedzenia. Zdaniem Sądu drugiej instancji budzi poważne wątpliwości
złożenie takiego wypowiedzenia w dwa tygodnie od ogłoszenia wyroku przez Sąd
Rejonowy. To właśnie zaskarżony wyrok stał się katalizatorem dalszych działań
strony pozwanej, u podstaw których leżało dążenie do niezwłocznego rozwiązania z
powodem umowy o pracę. Jest to okoliczność istotna przy ocenie kwestionowanej
przez apelującą przesłanki z art. 189 k.p.c., gdyż z końcem 2013 r., gdyby wyrok w
sprawie niniejszej nie uprawomocnił się w związku z jego skutecznym
zaskarżeniem, umowa o pracę z powodem i tak uległaby rozwiązaniu, z uwagi na
upływ terminu na jaki została zawarta. Jeżeli umowa nie uległaby rozwiązaniu,
wówczas konieczne byłoby wskazanie przyczyny wypowiedzenia. Działania strony
pozwanej w stosunku do powoda były niegodziwe i dlatego wymagają uwypuklenia
i krytyki. Tym bardziej, że strona pozwana wykazała się naganną postawą nie tylko
wobec strony słabszej - pracownika, ale również w sposób lekceważący postąpiła z
orzeczeniem Sądu. Wprawdzie od orzeczenia przysługiwał środek zaskarżenia i
strona pozwana zaskarżyła je skutecznie, jednak jej dalsze działania miały na celu
zniweczenie skutków wyroku ustalającego za wszelką cenę. Działania te uderzyły w
powoda i wynikały ze zdecydowanych działań ukierunkowanych na rozwiązanie z
powodem umowy o pracę. Powód skutecznie wykazał istnienie interesu prawnego
w dochodzeniu roszczenia o ustalenie istnienia stosunku prawnego - umowy o
pracę na czas nieokreślony, w niniejszym postępowaniu. Późniejsze działania
strony pozwanej nie mogły spowodować zmiany podstawy prawnej, w oparciu o
którą można dochodzić ustalenia istnienia przedmiotowego stosunku prawnego.
Co do pozostałych zarzutów apelacji Sąd odwoławczy stwierdził, że Sąd
Rejonowy w sposób prawidłowy dokonał ustaleń stanu faktycznego oraz
przeprowadził właściwą ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.
Sąd Okręgowy w pełni podzielił i zaakceptował te ustalenia oraz związaną z nimi
argumentację prawną.
Sąd Okręgowy podzielił także stanowisko Sądu pierwszej instancji, że w
przedmiotowej sprawie nie wystąpiły obiektywne przesłanki dające podstawę do
zawarcia z powodem długoterminowej umowy o pracę. W związku z tym, na
podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację strony pozwanej.
7
W skardze kasacyjnej strona pozwana zaskarżyła wyrok Sądu Okręgowego
w całości, wnosząc o jego uchylenie i orzeczenie co do istoty sprawy, przez
oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu, a także rozstrzygnięcie o
kosztach postępowania.
Skarżąca zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego: art. 189
k.p.c., przez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że nie dochodzi do
odpadnięcia interesu prawnego w sytuacji, gdy dalej idące roszczenie powoda
powstało dopiero po wyroku Sądu pierwszej instancji i na skutek działania strony
pozwanej, a w konsekwencji jego niewłaściwe zastosowanie, gdyż powód w
równolegle toczącym się postępowaniu przed Sądem Rejonowym w E. o
sygnaturze akt … 183/13, dochodzi dalej idącego roszczenia, o uznanie
wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne (a w wypadku upłynięcia okresu
wypowiedzenia - o przywrócenie do pracy), którego rozstrzygnięcie wymaga
ustaleń i oceny w zakresie łączącej strony umowy o pracę, co z istoty pozbawia
powoda interesu prawnego w samym ustaleniu istnienia stosunku prawnego w
niniejszym postępowaniu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie poglądem, strona ma interes prawny
w żądaniu ustalenia wówczas, gdy istnieje niepewność prawa lub stosunku
prawnego z przyczyn faktycznych lub prawnych. Jeżeli jednak strona może
dochodzić ochrony swych praw, np. przez wytoczenie powództwa o zasądzenie lub
o ukształtowanie stosunku prawnego lub prawa, istnienie interesu prawnego w
ustaleniu jest zasadniczo wykluczone. Strona traci interes prawny w żądaniu
ustalenia jego istnienia także wtedy, gdy sama wytoczyła powództwo o zasądzenie
lub o ukształtowanie stosunku prawnego lub prawa (np. o uznanie wypowiedzenia
umowy o pracę za bezskuteczne), mające swą podstawę w stosunku prawnym, co
do którego w procesie o ustalenie twierdzi, że istnieje. Przesłanką rozstrzygnięcia
powództwa o zasądzenie lub o ukształtowanie stosunku prawnego lub prawa musi
bowiem być uprzednie ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku prawnego
8
stanowiącego podstawę świadczenia będącego przedmiotem tego powództwa.
Wytoczenie powództwa o zasądzenie lub o ukształtowanie stosunku prawnego lub
prawa przez stronę, która w procesie o ustalenie twierdzi, że stosunek prawny
stanowiący podstawę jej żądania istnieje, nie pozbawia tej strony interesu
prawnego w wytoczeniu powództwa o ustalenie istnienia tego stosunku prawnego
tylko wówczas, gdy w jej interesie niezwiązanym z wytoczonym przez nią
powództwem o zasądzenie lub o ukształtowanie stosunku prawnego lub prawa leży
wykazanie, że stosunek prawny istnieje (por. uzasadnienie wyroku Sądu
Najwyższego z dnia 21 marca 2006 r., V CSK 188/05, LEX nr 1104890).
W sprawie rozstrzygniętej zaskarżonym wyrokiem ani powód, ani Sądy
orzekające w sprawie, nie wskazali interesu prawnego powoda, który nie mógł by
zostać ochroniony w postępowaniu w sprawie … 183/13 przed Sądem Rejonowym
w E. (wszczętej z powództwa powoda wniesionego już po wydaniu wyroku Sądu
pierwszej instancji w niniejszej sprawie) o uznanie wypowiedzenia umowy o pracę
za bezskuteczne lub o przywrócenie do pracy. Przesłanką rozstrzygnięcia tej
sprawy i ewentualnego uznania zasadności powództwa o uznanie wypowiedzenia
za bezskuteczne lub o przywrócenie do pracy jest bowiem ustalenie, czy umowa o
pracę zawarta przez powoda ze stroną pozwaną 30 października 2003 r. miała
charakter umowy zawartej na czas nieokreślony. Nie ma też wątpliwości, że w
sytuacji, gdy jak wynika z okoliczności sprawy, dążeniem powoda jest dalsze
zatrudnienie u strony pozwanej z tym, że na podstawie umowy na czas
nieokreślony, przywrócenie do pracy pełniej zaspokaja interes prawny powoda,
którego ochrony poszukuje przed sądem.
Należy dodać, że interes prawny powoda, jako materialnoprawna przesłanka
powództwa o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa
(art. 189 k.p.c.), musi istnieć nie tylko w chwili wytoczenia powództwa, lecz
warunkiem jego uwzględnienia jest istnienie tego interesu w chwili zamknięcia
rozprawy - art. 316 § 1 k.p.c. (zob. cyt. wyżej wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21
marca 2006 r., V CSK 188/05). Dlatego trafnie podnosi skarżący, że odpadnięcie
po wytoczeniu powództwa interesu prawnego powoda w żądaniu ustalenia, że
zawarł ze stroną pozwaną umowę o pracę na czas nieokreślony, powinno
powodować oddalenie powództwa. W rezultacie należy uznać, że pracownik
9
dochodzący ustalenia, że zawarł umowę o pracę na czas nieokreślony, nie ma
interesu prawnego w takim ustaleniu, jeśli w toku procesu o ustalenie wytoczył
powództwo o uznanie wypowiedzenia umowy, której charakter jest przedmiotem
procesu o ustalenie, za bezskuteczne lub o przywrócenie do pracy (art. 189 k.p.c.).
Z powyższych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39816
k.p.c.
orzekł jak w sentencji. Orzekając o kosztach Sąd Najwyższy uznał, że rozwiązanie
stosunku pracy przez stronę pozwaną w toku procesu doprowadziło z przyczyn
niezależnych od powoda i trudnych do przewidzenia do sytuacji wyłączającej
możliwość uwzględnienia powództwa, przez co zachodzi wypadek szczególnie
uzasadniony w rozumieniu art. 102 k.p.c.