Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 141/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 listopada 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Rafał Malarski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Andrzej Ryński
SSN Andrzej Stępka
Protokolant Anna Janczak
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej,
w sprawie K. F.
oskarżonego z art. 286 § 1 k.k. i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 26 listopada 2014 r.,
kasacji, wniesionej przez prokuratora
od wyroku Sądu Okręgowego w Ł.
z dnia 11 lutego 2014 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w P.
z dnia 25 stycznia 2013 r.
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w Ł. do ponownego rozpoznania w
postępowaniu odwoławczym.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w P., wyrokiem z 25 stycznia 2013 r., uznał K. F. za winnego
tego, że: „w dniu 28 maja 2008 r. w P., działając wspólnie i w porozumieniu z R. W.
oraz innymi nieustalonymi osobami, doprowadził Bank […] SA z siedzibą w K. do
2
niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 9 999 zł w ten sposób, że R. W.
zawarł z Bankiem […] SA z siedzibą w K. umowę o kredyt konsumpcyjny
gotówkowy nr […], wprowadzając w błąd pracowników oddziału wymienionego
banku w P. co do zamiaru wywiązania się z warunków zawartej umowy oraz co do
swojej sytuacji materialnej, przedkładając podrobiony i poświadczający nieprawdę
dokument w postaci zaświadczenia o zatrudnieniu i wysokości osiąganych
dochodów w przedsiębiorstwie pod firmą „P.” T. R. z siedzibą w Ł. przy ulicy C. 10
B, który to dokument otrzymał od nieustalonej osoby, a uzyskane z kredytu
pieniądze przekazał K. F. oraz innym nieustalonym osobom”, to jest przestępstwa
określonego w art. 286 § 1 k.k. i art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., i za to na
podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę roku i 6
miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawiesił na okres 4
lat próby, oraz na podstawie art. 46 § 1 k.k. zobowiązał oskarżonego do
częściowego naprawienia szkody.
Sąd Okręgowy po rozpoznaniu w dniu 11 lutego 2014 r. apelacji obrońcy,
zmienił pierwszoinstancyjny wyrok i uniewinnił oskarżonego K. F.
Kasację od prawomocnego wyroku Sądu odwoławczego złożył Prokurator
Okręgowy w Ł. na niekorzyść oskarżonego, zarzucając rażące naruszenie
art. 286 § 1 k.k. i art. 297 § 1 k.k. polegające na błędnym przyjęciu, że w opisie
czynu nie wskazano, aby K. F. działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz
by okoliczności zawarte w zaświadczeniu o zatrudnieniu i osiąganych dochodach,
przedłożonym w banku przez R. W., były istotnymi dla uzyskania kredytu,
jakkolwiek okoliczności te z opisu przypisanego oskarżonemu czynu jednoznacznie
wynikały – wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi
Okręgowemu w Ł. do ponownego rozpatrzenia w postępowaniu odwoławczym.
Stanowisko to zyskało wsparcie obecnej na rozprawie kasacyjnej prokurator
Prokuratury Generalnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja okazała się zasadna, mimo że sformułowany w niej zarzut
odnoszący się do obrazy art. 286 § 1 k.k. powinien zostać już w części wstępnej
skargi powiązany z art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k., natomiast zarzut w zakresie
dotyczącym naruszenia art. 297 § 1 k.k. wypadało ująć zgoła inaczej.
3
Analizując kasację w zakresie zarzucającym Sądowi ad quem obrazę art.
286 § 1 k.k., należało odnotować, że wprawdzie określony w tym przepisie
występek oszustwa jest przestępstwem umyślnym i kierunkowym, co oznacza, że
można je popełnić wyłącznie „w celu osiągnięcia korzyści majątkowej”, to jednak w
jego opisie w wyroku skazującym nie jest niezbędne powołanie in extenso
przytoczonego wyżej ustawowego zwrotu. Przepis art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. nie
wprowadza wszak wymogu, aby w opisie czynu używać słów ustawy.
Wystarczające jest zatem przy konstruowaniu opisu przestępstwa oszustwa, a
dokładniej jego strony podmiotowej, albo użycie wyrażenia znaczeniowo
równorzędnego, np. „wyłudzić” (zob. wyrok SN z 29 marca 2011 r., III KK 321/10,
LEX nr 846388), albo zastąpienie słów ustawy takim stwierdzeniem, które swą
treścią adekwatnie wypełnia znaczenie tego znamienia, to znaczy działania „w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej” (zob. wyroki SN z 22 października 2009 r., IV KK
111/09, LEX nr 550462; z 25 czerwca 2013 r., V KK 435/12, LEX nr 1331400). W
judykaturze podkreśla się, że polski proces karny nie jest procesem formułkowym,
w którym wymagane byłoby posługiwanie się określonymi formułami prawnymi, lecz
procesem, w którym przepisy określają jedynie sposób postępowania organów
procesowych, w tym przy redagowaniu opisu czynu zarzuconego i przypisanego
tak, aby odzwierciedlał on zdarzenie przestępne, ze wskazaniem znamion.
Niedociągnięcia w tym zakresie, gdy jednak ustalenia faktyczne jednoznacznie
wykazują, że zdarzenie odpowiadające zachowaniu przestępnemu miało
rzeczywiście miejsce i to przy stronie podmiotowej wymaganej w danej sytuacji
przez prawo karne, nie może prowadzić do uwolnienia oskarżonego od
odpowiedzialności karnej. Uniewinnianie osoby winnej, mimo wykazania jej
sprawstwa i winy, kolidowałoby jaskrawo z celem procesu karnego określonym w
art. 2 § 1 pkt 1 k.p.k. (zob. postanowienie SN z 20 marca 2014 r., III KK 416/13,
Prok. i Pr. – wkł. 2014/ 6/6).
Wracając na grunt niniejszej sprawy, trzeba stanowczo stwierdzić: skoro w
opisie czynu przypisanego K. F. jest mowa o doprowadzenia banku do wypłaty bez
mała 10 tys. zł wskutek wprowadzenia jego pracowników w błąd „co do zamiaru
wywiązania się z warunków zawartej umowy”, to nie ma cienia wątpliwości, że
4
oskarżonemu towarzyszył cel osiągnięcia korzyści majątkowej (art. 115 § 4 k.p.k.).
Inne odczytanie opisu przypisanego oskarżonemu czynu nie wchodzi w rachubę.
Sąd odwoławczy dopuścił się także wadliwej interpretacji art. 297 § 1 k.k.,
utrzymując, że w opisie przypisanego w pierwszej instancji K. F. czynu zabrakło
jednego ze znamion oszustwa kredytowego, to jest zapisu, iż przedłożony fałszywy
dokument dotyczył „ okoliczności o istotnym znaczeniu” dla uzyskania kredytu. Z
punktu widzenia reguł wykładni językowej, zwłaszcza mając na względzie
posłużenie się przez ustawodawcę w tekście komentowanego przepisu alternatywą
rozłączną w postaci spójnika „albo”, uprawnione jest zapatrywanie prawne, że
zawarty w art. 297 § 1 k.k. zwrot „okoliczności o istotnym znaczeniu” wiązać
należy z nierzetelnymi, pisemnymi oświadczeniami, a nie z fałszywymi lub
stwierdzającymi nieprawdę dokumentami. Takie podejście prezentowane jest
już to w orzecznictwie ( zob. wyrok SN z 19 listopada 2004 r., III KK 81/04, LEX nr
141348), już to w piśmiennictwie prawniczym (zob. R. Korczyński: O niektórych
kwestiach spornych na tle ujęcia oszustwa kredytowego w nowym kodeksie
karnym, NKPK 2001.8, 59).
Zbytecznym zatem postąpieniem było forsowanie przez skarżącego poglądu
– skądinąd zresztą słusznego – że z opisu czynu przypisanego przez Sąd a quo
wyczytać można, iż przedłożony w banku dokument dotyczył „okoliczności o
istotnym znaczeniu”.
Uogólniając zaprezentowane stanowisko, można w podsumowaniu
powiedzieć, że przy redagowaniu opisu czynów przestępnych nie jest konieczne ani
cytowanie zwrotów ustawowych, ani posługiwanie się ich synonimami.
Wystarczające jest, aby ujęte w nim były choćby w sposób dorozumiany – byle
jednoznaczny w swojej wymowie – wszystkie znamiona charakteryzujące dany typ
czynu zabronionego. Ani przesadna szczegółowość, ani nadmierna skrótowość nie
są tu pożądane. Oczekiwane są umiarkowana zwięzłość i używanie zwrotów
zrozumiałych, oddających istotę konkretnego czynu.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy, podzielając w zasadniczej mierze
stanowisko skarżącego prokuratora, wydał orzeczenie o charakterze kasatoryjnym
(art. 537 § 2 k.p.k.).
5
Już na koniec, poniekąd na marginesie, warto wskazać, że Sąd odwoławczy,
uniewinniając oskarżonego, winien był obciążyć Skarb Państwa kosztami procesu
w całości, a nie tylko za postępowanie odwoławcze.