Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III UK 54/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 grudnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Iwulski (przewodniczący)
SSN Zbigniew Myszka (sprawozdawca)
SSN Maciej Pacuda
Protokolant Halina Kurek
w sprawie z odwołania E. T.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w R.
o prawo do renty rodzinnej ,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 18 grudnia 2014 r.,
skargi kasacyjnej odwołującej się od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 23 października 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Apelacyjny III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z
dnia 23 października 2013 r. oddalił apelację wnioskodawczyni E. T. od wyroku
Sądu Okręgowego w R. z dnia 19 czerwca 2013 r. oddalającego odwołanie
2
wnioskodawczyni od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w R. z
dnia 5 lutego 2013 r. odmawiającej jej prawa do renty rodzinnej.
W sprawie tej ustalono, że wnioskodawczyni, urodzona w dniu 15
października 1953 r., zawarła związek małżeński z J. T. w dniu 7 sierpnia 1976 r.
Ugodą z dnia 15 maja 2002 r. zawartą przed Sądem Rejonowym w R. w sprawie
[…], J. T. zobowiązał się łożyć na utrzymanie żony tytułem alimentów po 200 zł
miesięcznie. Z kolei wyrokiem z dnia 9 czerwca 2003 r., […], Sąd Rejonowy w R.
zasądził od J. T. na rzecz córki małżonków – A. T. alimenty w wysokości po 220 zł
miesięcznie.
W 2009 roku wnioskodawczyni wniosła o rozwód z wyłącznej winy męża, ale
na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2009 r. wyraziła zgodę na rozwód bez orzekania o
winie. Wyrokiem z dnia 17 kwietnia 2009 r., Sąd Okręgowy w R. rozwiązał przez
rozwód związek małżeński małżonków T., nie orzekając o obowiązku
alimentacyjnym J. T. wobec wnioskodawczyni ani jego dzieci. J. T. do swojej
śmierci w dniu 31 grudnia 2012 r. płacił wnioskodawczyni alimenty ustalone w
trakcie małżeństwa ugodą sądową z dnia 15 maja 2002 r.
Wnioskodawczyni, która jest uprawniona do własnej renty z tytułu
niezdolności do pracy zgłosiła w dniu 22 stycznia 2013 r. wniosek o przyznanie jej
renty rodzinnej po zmarłym J. T., który spełniał warunki do ustalenia prawa do renty.
Organ rentowy decyzją z dnia 5 lutego 2013 r. odmówił jej prawa do renty rodzinnej,
gdyż w dniu śmierci byłego męża była rozwiedziona i nie miała ustalonego prawa
do alimentów wyrokiem lub ugodą sądową.
W odwołaniu wnioskodawczyni argumentowała, że w czasie trwania
małżeństwa ugodą sądową z dnia 15 maja 2002 r. został ustalony wobec niej
obowiązek alimentacyjny na podstawie art. 27 k.r.o. Prawomocne orzeczenie
rozwodu z dnia 17 kwietnia 2009 r. nie powodowało zaprzestania wykonywania
ugody sądowej o prawie do alimentów, które stanowiły kontynuację ugodzonego
świadczenia alimentacyjnego. Dlatego w dniu śmierci jej byłego męża, pomimo
rozwodu, obowiązek alimentacyjny nadal istniał.
Sąd Okręgowy oddalił odwołanie. Zgodnie z art. 70 ust. 3 ustawy z dnia 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, powoływanej dalej jako ustawa o
3
emeryturach i rentach lub ustawa emerytalna), małżonka rozwiedziona lub wdowa,
która do śmierci męża nie pozostawała z nim we wspólności małżeńskiej, ma prawo
do renty rodzinnej, jeżeli oprócz spełnienia warunków określonych w art. 70 ust. 1
lub 2 tej ustawy miała w dniu śmierci męża prawo do alimentów z jego strony
ustalone wyrokiem lub ugodą sądową. Prawo do alimentów, od którego zależy
prawo do renty rodzinnej dla małżonki rozwiedzionej wynikać może wyłącznie z
art. 60 k.r.o., a art. 70 ust. 3 ustawy emerytalnej nie ma zastosowania w razie
ustalenia obowiązku przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny, który
obciąża oboje małżonków w czasie małżeństwa według art. 27 k.r.o. Taki
obowiązek nie dotyczy małżonków rozwiedzionych, ale wygasa po ustaniu
małżeństwa. Cel i funkcja art. 70 ust. 3 ustawy emerytalnej nie pozwala do jego
rozszerzającą wykładnię, a zatem prawo do renty rodzinnej małżonki rozwiedzionej
nie może wynikać z ustalonego obowiązku zaspokajania potrzeb rodziny
wynikającego z art. 27 k.r.o.
Sąd Apelacyjny po rozpoznaniu apelacji wnioskodawczyni podzielił
stanowisko Sądu Okręgowego, argumentując, że przepisy Kodeksu rodzinnego i
opiekuńczego wykluczają możliwość zasądzenia alimentów od małżonka na rzecz
współmałżonka w czasie trwania związku małżeńskiego, z wyjątkiem orzeczenia
separacji (art. 611
§ 4 k.r.o.). Natomiast zasądzone lub ugodzone należności na
podstawie art. 27 lub art. 28 k.r.o. służą do zaspokajania potrzeb całej rodziny, a
nie tylko małżonka do rąk, którego wypłacane są zasądzone należności.
Zasądzenie alimentów lub ustalenie ich ugodą od jednego małżonka na rzecz
drugiego dopuszczalne jest dopiero po rozwiązaniu małżeństwa przez rozwód na
podstawie art. 60 k.r.o. Zasądzone w trybie tego przepisu alimenty przysługują tylko
rozwiedzionemu małżonkowi. Sąd Apelacyjny powołał się na ugruntowany w
judykaturze pogląd, że obowiązku przyczyniania się do zaspakajania potrzeb
rodziny określonego w art. 27 k.r.o. nie należy utożsamiać z obowiązkiem
alimentacyjnym z art. 60 k.r.o., gdyż pomimo podobnej funkcji i celu są to instytucje
różniące się od siebie oraz odrębne. Wprawdzie można zgodzić się z apelującą, że
„świadczenia alimentacyjne między byłymi małżonkami stanowią kontynuację
powstałego przez zawarcie małżeństwa obowiązku wzajemnej pomocy w zakresie
utrzymania” czasie trwania małżeństwa, ale nie uprawnia to do przyjęcia, że „w
4
następstwie rozwodu dochodzi jedynie do zmodyfikowania istniejącego w czasie
małżeństwa obowiązku i w efekcie nie powstaje nowy obowiązek alimentacyjny
między byłymi małżonkami”. Tymczasem obowiązek małżonków przyczyniania się
do zaspokajania potrzeb rodziny z art. 27 k.r.o., tak jak inne zobowiązania między
małżonkami, wygasa w wyniku rozwiązania małżeństwa (tak §uchwała Sądu
Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 R., III CZP 39/11, OSNC 2012 nr 3, poz. 33).
Dlatego „skutkiem rozwiązania przez rozwód małżeństwa wnioskodawczyni
wyrokiem z dnia 17 kwietnia 2009 r. jest wygaśnięcie obowiązku J. T. zaspokajania
potrzeb żony określonego ugodą sądową z dnia 15 maja 2002 r.”, a „rzeczą
wnioskodawczyni było wystąpienie z powództwem o alimenty w oparciu o art. 60 §
1 k.r.o. celem prawnego zagwarantowania dla siebie środków utrzymania od byłego
męża. Pozostająca w obrocie prawnym ugoda sądowa z dnia 15 maja 2002 r. nie
zapewniała prawnie alimentów od byłego męża, mimo faktycznego realizowania jej
przez J. T. aż do jego śmierci”. Tymczasem wnioskodawczyni po rozwiązaniu
małżeństwa nie domagała się zasądzenia dla siebie od byłego męża alimentów, a
zatem nie miała ustalonych alimentów na podstawie art. 60 k.r.o. i dlatego nie
spełniła takiej koniecznej przesłanki do nabycia renty rodzinnej z art. 70 ust. 3
ustawy emerytalnej. W takiej ocenie prawnej Sąd Apelacyjny odwołał się do
stanowiska zawartego w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2011 r., III UK
84/10 (OSNP 2012 nr 7-8, poz. 100) oraz powołanych w jego uzasadnieniu
podobnych orzeczeń, natomiast nie podzielił odmiennego stanowiska wyrażonego
przez Sąd Najwyższy w następujących judykatach: wyroku z dnia 5 stycznia 2011 r.,
III UK 69/10 (LEX nr 1001326); uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 2 lipca 1955
r., I CO 27/55, (OSN 1956, poz. 33) oraz w wyrokach z: 22 stycznia 1998 r., II UKN
461/97 (OSNP 1999 nr 1, poz. 22) i z 12 września 2001 r., V CKN 445/00 (LEX nr
52490).
W skardze kasacyjnej wnioskodawczyni zarzuciła naruszenie art. 385 k.p.c.
przez jego zastosowanie i oddalenie apelacji, pomimo jej zasadności, a także
naruszenie art. 70 ust. 3 ustawy z emerytalnej przez jego błędną wykładnię i
uznanie, że należności ponoszone przez jednego z małżonków na zaspokojenie
potrzeb rodziny, pomimo rozwodu, nie mają charakteru alimentacyjnego. Przyjęcie
skargi kasacyjnej do rozpoznania umotywowano potrzebą wykładni art. 70 ust. 3
5
ustawy emerytalnej budzącego poważne wątpliwości i rozbieżności w judykaturze,
w tym w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Ponadto w sprawie występuje istotne
zagadnienie prawne, „czy rozwód modyfikuje obowiązek istniejący w czasie trwania
małżeństwa, czy też stwarza nowy obowiązek alimentacyjny względem małżonków”,
a skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadniona.
Skarżąca wskazała, że chociaż z chwilą orzeczenia rozwodu określone w
art. 27 k.r.o. zobowiązanie przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny
wygasa lub wymaga przekształcenia w obowiązek alimentacyjnego byłych
małżonków oparty na innej podstawie prawnej (art. 60 k.r.o.), to zawarta ugoda
sądowa lub wydany na podstawie art. 27 k.r.o. prawomocny wyrok pozostają nadal
w obrocie prawnym. Były mąż skarżącej J. T. nie skorzystał z możliwości uchylenia
lub zmiany tak ugodzonego obowiązku alimentacyjnego, który realizował aż do
śmierci. W konsekwencji skarżąca spełnia wszystkie ustawowe przesłanki
wymagane do przyznania jej renty rodzinnej, ponieważ „jako rozwiedziona
małżonka była uprawniona in abstracto do alimentów ze strony męża w oparciu o
posiadane przez nią w dacie zgonu męża J. T. prawo do świadczenia
alimentacyjnego potwierdzone ugodą sądową”. Potwierdza to wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 5 stycznia 2010 r., III UK 69/10, że rozwiedziona małżonka
legitymująca się w chwili śmierci męża, uznanego za wyłącznie winnego rozkładu
pożycia, ugodą sądową zobowiązująca byłego małżonka do łożenia na jej rzecz
kwoty pieniężnej tytułem przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny, należy
do grona podmiotów objętych hipotezą normy art. 70 ust. 3 ustawy emerytalnej i w
razie spełnienia pozostałych warunków wymienionych w art. 70 ust. 1 lub ust. 2
nabywa prawo do renty rodzinnej. Podobnie zapatrywanie Sąd Najwyższy zawarł w
wyroku z dnia 22 stycznia 1998 r., II UKN 461/97 (OSNP 1999 nr 1, poz. 22).
W konsekwencji skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w
całości oraz wyroku Sądu Okręgowego, „zniesienie postępowania w obu
instancjach” i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego, a także o
rozpoznanie sprawy ma rozprawie.
6
W odpowiedzi na skargę organ rentowy wniósł o jej oddalenie oraz o
zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z obowiązującymi
przepisami.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna ma usprawiedliwione podstawy. W spornym zakresie
rozumienia przesłanki wymaganej do ustalenia prawa do renty rodzinnej małżonki
rozwiedzionej, która powinna mieć w dniu śmierci byłego męża prawo alimentów z
jego strony ustalone wyrokiem lub ugodą sądową (art. 70 ust. 3 ustawy o
emeryturach i rentach), w judykaturze, w tym także w orzecznictwie Sądu
Najwyższego wystąpiły istotne rozbieżności interpretacyjne.
Z jednego nurtu judykatury (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 9 sierpnia
2007 r., I UK 67/07, OSNP 2008 nr 19-20, poz. 97 oraz w szczególności z dnia 9
marca 2011 r., III UK 84/10, OSNP 2012 nr 7-8, poz. 100), wynika, że art. 70 ust. 3
ustawy emerytalnej należy do imperatywnych norm prawa ubezpieczeń
społecznych, przez co nie jest dopuszczalna wykładnia rozszerzająca rozumienie
prawa do alimentów ustalonego wyrokiem lub ugodą sądową wyłącznie na
podstawie art. 60 k.r.o. W tej argumentacji wskazywano, że obowiązek
przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny, o którym mowa w art. 27 k.r.o.,
obciąża oboje małżonków w czasie małżeństwa, a więc nierozwiedzionych i dlatego
nie ma zastosowania po ustaniu małżeństwa. Przepis ten nie normuje obowiązku
alimentacyjnego sensu stricto pomiędzy małżonkami, ale wymaga aby każdy
małżonek według swych sił i możliwości przyczyniał się do zaspokojenia potrzeb
rodziny. Obowiązek ten związany tylko z małżeństwem powstaje przez zawarcie
małżeństwa i gaśnie wraz z jego ustaniem lub unieważnieniem. Obowiązek
alimentacyjny orzeczony na podstawie tego przepisu nie rozciąga się na okres po
rozwodzie, co oznacza, że prawo do alimentów rozwiedzionego małżonka musi być
ustalone na podstawie art. 60 k.r.o. Tylko ten przepis stanowi podstawę prawną
ustalenia alimentów dla rozwiedzionego małżonka. W tej restrykcyjnej wykładni
gramatycznej w art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach „chodzi o
indywidualne prawo do alimentów dla małżonki rozwiedzionej, a nie o obowiązek
7
zaspokajania potrzeb rodziny z art. 27 k.r.o. w czasie małżeństwa. Znaczenie ma
więc prawo (obowiązek) ustalone wyrokiem lub ugodą sądową, które obciąża
małżonka rozwiedzionego”. Ponadto obowiązek alimentacyjny wobec małżonka
rozwiedzionego zależy od niedostatku bądź istotnego pogorszenia sytuacji
materialnej małżonka niewinnego i nie musi być nieograniczony czasowo, skoro
wygasa z zawarciem nowego małżeństwa lub po określonym czasie. W tej
koncepcji prawo do alimentów, od którego zależy prawo do renty rodzinnej dla
małżonki rozwiedzionej, może zostać orzeczone lub ugodzone wyłącznie na
podstawie art. 60 k.r.o. w związku z art. 70 ust. 3 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o
emeryturach i rentach, ale już nie na podstawie art. 27 k.r.o.
Natomiast według odmiennej argumentacji jurysdykcyjnej, zawartej w
uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 stycznia 2011 r., III UK 69/10
(LEX nr 1001326), wynikające z art. 27 k.r.o. zobowiązanie przyczyniania się
małżonków do zaspokajania potrzeb rodziny ma alimentacyjny charakter i taki też
charakter ma wyrok lub ugoda sądowa potwierdzające to zobowiązanie.
Uprawniało to wyrażenie stanowiska, że określony w art. 60 k.r.o. obowiązek
łożenia alimentów na rzecz rozwiedzionego współmałżonka stanowi kontynuację
tego wcześniejszego zobowiązania, a zatem „rozwiedziona małżonka legitymująca
się w chwili śmierci męża, uznanego za wyłącznie winnego rozkładu pożycia,
ugodą sądową zobowiązująca byłego małżonka do łożenia na jej rzecz kwoty
pieniężnej tytułem przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny należy do
grona podmiotów objętych hipotezą normy art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i
rentach” i w razie spełnienia pozostałych warunków wymienionych w ust. 1 lub
ust. 2 tego artykułu nabywa prawo do renty rodzinnej. Wprawdzie z orzeczenia
rozwodu określone w art. 27 k.r.o. zobowiązanie przyczyniania się do zaspokajania
potrzeb rodziny wygasa lub ulega przekształceniu w obowiązek alimentacyjnego
byłych małżonków oparty na innej podstawie prawnej (art. 60 k.r.o.), ale zawarta
ugoda sądowa lub wydany na podstawie art. 27 k.r.o. prawomocny wyrok pozostają
w obrocie prawnym, jeżeli nie zostały zmienione wskutek zmiany okoliczności w
trybie art. 138 k.r.o. Tak było także w poddanej kasacyjnemu rozpoznaniu sprawie,
w której były mąż skarżącej ubezpieczonej miał dobrowolnie wykonywać ugodzone
świadczenia alimentacyjne sensu largo aż do daty jego zgonu.
8
Dla rozstrzygnięcia rozbieżności interpretacyjnych ujawnionych w
zreferowanych judykatach najwyższej instancji sądowej istotne znaczenie na wyrok
Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 maja 2014 r., SK 61/13 (OTK-A 2014 nr 5,
poz. 52; Dz.U. z 2014, poz. 683), który uznał, że art. 70 ust. 3 ustawy z dnia 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach w zakresie, w jakim uprawnienie małżonki
rozwiedzionej do uzyskania renty rodzinnej uzależnia od wymogu posiadania w
dniu śmierci męża prawa do alimentów z jego strony, ustalonych wyłącznie
wyrokiem lub ugodą sądową, jest niezgodny z art. 67 ust. 1 w związku z art. 32
ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie z art. 190 ust. 1 Konstytucji
RP, orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i
są ostateczne. W uzasadnieniu tego wyroku Trybunał Konstytucyjny argumentował,
między innymi, że małżonki rozwiedzione, które nie zostały uznane w wyroku
rozwodowym za wyłącznie winne rozkładu pożycia małżeńskiego mogą wystąpić
do sądu z roszczeniem alimentacyjnym skierowanym przeciwko byłemu mężowi na
podstawie art. 60 § 1 k.r.o. Samo spełnianie przesłanek żądania alimentów od
byłego męża nie jest cechą istotną (relewantną) uzasadniającą jednakowe
traktowanie przez ustawodawcę porównywalnych podmiotów. Taką cechą istotną
(relewantną) w ujęciu art. 70 ust. 3 ustawy emerytalnej jest warunek, aby małżonka
rozwiedziona "miała w dniu śmierci męża prawo do alimentów z jego strony". W
takiej sytuacji faktycznej i prawnej znajdują się zarówno byłe małżonki, które mają
takie prawo ustalone wyrokiem lub ugodą sądową, ale również byłe małżonki, które
otrzymywały alimenty od zmarłego w ramach dobrowolnego wywiązywania się
przez niego z obowiązku alimentacyjnego, o którym mowa w art. 60 § 1 k.r.o. Tylko
wtedy, gdy małżonki rozwiedzione nie podjęły żadnych działań zmierzających do
ustalenia lub wyegzekwowania przysługujących im alimentów od byłego małżonka,
niezależnie od tego, czy na podstawie porozumienia stron czy na drodze sądowej,
nie dochodzi do konkretyzacji abstrakcyjnego prawa do alimentów przysługującego
ex lege, a zatem tylko wówczas nie można uznać, że ich prawo do alimentów jest
prawem "ustalonym" w rozumieniu art. 70 ust. 3 ustawy FUS. W porównywalnej
sytuacji znajdują się zatem tylko te małżonki rozwiedzione, które przed śmiercią
współmałżonka skutecznie wyegzekwowały przysługujące im z ustawy prawo do
alimentów, tj. uzyskały świadczenia alimentacyjne na podstawie porozumienia stron,
9
bądź uzyskały korzystny dla nich wyrok lub ugodę sądową w tej kwestii.
Małżonkowie rozwiedzeni, którzy w drodze zgodnego porozumienia ustalają
sposób realizacji obowiązku alimentacyjnego ciążącego na jednym z nich
względem drugiego, nie mogą ponosić ujemnych następstw w postaci nierównego
traktowania w zakresie prawa do renty rodzinnej w porównaniu z osobami, które
kwestie wzajemnej alimentacji ustaliły w wyroku lub ugodzie sądowej.
Wprowadzone przez ustawodawcę w treści kwestionowanego art. 70 ust. 3 ustawy
FUS zróżnicowanie w zakresie prawa do renty rodzinnej przysługującej małżonkom
rozwiedzionym Trybunał Konstytucyjny uznał za konstytucyjnie nieracjonalne,
nieproporcjonalne oraz nieuzasadnione w świetle norm, zasad i wartości
konstytucyjnych, konkludując, że przepis ten w zakresie, w jakim uprawnienie
małżonki rozwiedzionej do uzyskania renty rodzinnej uzależnia od wymogu
posiadania w dniu śmierci męża prawa do alimentów z jego strony, ustalonych
wyłącznie wyrokiem lub ugodą sądową, jest niezgodny z art. 67 ust. 1 w związku z
art. 32 ust. 1 Konstytucji RP.
Opisany wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który wiąże z mocy art. 190
ust. 1 Konstytucji RP także Sąd Najwyższy, pozwolił usunąć wstępnie ujawnione
rozbieżności w orzecznictwie najwyższej instancji sądowej, bez potrzeby poddania
ich pod osąd składu powiększonego Sądu Najwyższego. W konsekwencji
konstytucyjnie usprawiedliwione jest adekwatne stanowisko, że małżonka
rozwiedziona, która po rozwodzie nadal otrzymywała od byłego męża ustalone
ugodą sądową kwoty ugodzonego obowiązku przyczyniania się do zaspokajania
potrzeb rodziny (art. 27 k.r.o.), legitymuje się po śmierci byłego męża dobrowolnym
tytułem alimentacyjnym wymaganym do nabycia prawa do renty rodzinnej, który
jest konstytucyjnie równorzędny z prawem do alimentów ustalonym wyrokiem lub
ugodą sądową w związku z ustaniem małżeństwa przez rozwód (art. 70 ust. 3
ustawy o emeryturach i rentach w związku z art. 67 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1
Konstytucji RP). Sąd Najwyższy miał na uwadze także to, iż konstytucyjnie
nieakceptowalna byłaby dyskryminacja (dalsze pokrzywdzenie) rozwiedzionej bez
własnej winy skarżącej, która w czasie trwania małżeństwa znalazła się w trudnej
sytuacji zdrowotnej i życiowej (po zawale serca), a uzależniony od alkoholu mąż nie
udzielał jej małżeńskiego i rodzinnego wsparcia ani opieki, wskutek nie przyznania
10
jej prawa do renty rodzinnej, jeżeli następnie doszło do rozwiązania małżeństwa
przez rozwód wprawdzie bez orzekania o winie, choć skarżąca wniosła o rozwód z
wyłącznej winy małżonka, a następnie - według miarodajnych i uznanych za
niesporne ustaleń (art. 39813
§ 2 k.p.c.) - po rozwodzie były mąż do dnia śmierci
dobrowolnie realizował obowiązek alimentacyjny wynikający z ugody sądowej
zawartej na podstawie art. 27 k.r.o. Dlatego dobrowolne alimentowanie
rozwiedzionej wnioskodawczyni przez byłego męża do jego śmierci powinno
podlegać konstytucyjnej ochronie prawa do renty rodzinnej na równi z prawem do
alimentów ustalonym wyrokiem lub ugodą sądową po ustaniu małżeństwa (art. 70
ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach w związku z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji RP).
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy wyrokował jak w sentencji na
podstawie art. 39815
k.p.c.