Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 56/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 grudnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jan Górowski
SSN Irena Gromska-Szuster
w sprawie z powództwa J. K.
przeciwko T. A. P. D. i T. A. sp.j.
w C.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 16 grudnia 2014 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 11 września 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Powód J. K. domagał się zasądzenia od pozwanej T. A. P. D. i T. A. sp.j. w
C. kwoty 163.724,84 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 30 marca 2012 r., z tytułu
niezapłaconej części należności z faktur nr […] i nr […].
Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa; przyznała, że nie zapłaciła
powodowi kwoty dochodzonej pozwem, albowiem kupiony groch był wadliwy,
bowiem nie spełniał wymagań klasy II określonych przez Polską Normę. W związku
z tym strona pozwana zażądała obniżenia przez powoda ceny grochu o kwotę
38 000 Euro, która w przeliczeniu na złotówki daje sumę wskazaną w pozwie.
Podniosła, że zachowała terminy do złożenia reklamacji.
Sąd Okręgowy w K. wyrokiem z dnia 15 marca 2013 r. uwzględnił
powództwo na kwotę 163 728,84 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 marca
2012 r., a w pozostałej części powództwo oddalił i orzekł o kosztach postępowania.
Sąd Okręgowy ustalił, że strony zawarły umowę sprzedaży, której
przedmiotem był groszek mrożony w workach klasy 2. Towar był sprzedany na
warunkach „lokomagazyn” producenta. Pozwana odbierała towar bezpośrednio
od producenta i wynajmowanym transportem przewoziła go do swojej siedziby.
Po wyrywkowym, jednokrotnym sprawdzeniu towaru, nie wnosiła żadnych
zastrzeżeń co do jakości i ilości kupionego grochu. Następnie pozwana we
własnym zakresie dokonywała załadunku grochu do kontenerów morskich
i transportowała ładunek do Portu w G. Towar był drogą morską przewożony do
Egiptu. Dochodzone pozwem należności miały być zapłacone przez pozwaną
przelewem do dnia 30 marca 2012 r. Pozwana uregulowała jedynie kwotę 28.000 zł.
Kontrahent egipski O. A. Co. (B.) zgłosił reklamacje dostarczonego towaru. Pismem
z dnia 16 maja 2012 r. pozwana poinformowała powoda o wadliwości
dostarczonego groszku i zażądała obniżenia ceny towaru o kwotę 38.000 euro. Na
zlecenie producenta dokonano niezależnej inspekcji towaru, którą przeprowadzono
w dniu 21 czerwca 2012 r. Z treści sporządzonej wówczas opinii SGS wynikało, że
wina za powstanie wad leży po stronie egipskiego odbiorcy. W czerwcu 2012 r., w
3
trakcie spotkania stron z udziałem przedstawiciela producenta, strony ustaliły, że
wady są skutkiem niewłaściwego przechowywania grochu w Egipcie. Producent nie
uznał reklamacji, a następnie strony zgodnie uznały reklamację odbiorcy
egipskiego za bezzasadną. Egipski odbiorca ostatecznie wystawił na rzecz
pozwanej notę obciążeniową w wysokości 30.000 euro, potrącając powyższą kwotę
z należności pozwanej spółki za dostarczony przez nią towar.
Sąd Okręgowy uznał, że roszczenie powoda zostało udowodnione
dołączonymi do pozwu dokumentami i powództwo uwzględnił. W ocenie Sądu
Okręgowego pozwany nie wykazał, by przysługiwały mu uprawnienia
zagwarantowane w art. 560 § 1 i 2 k.c. Podkreślił, że ewentualna zasadność
roszczeń egipskiego kontrahenta nie czyni automatycznie zasadnymi roszczeń
pozwanego względem powoda. Tym samym bez znaczenia dla rozstrzygnięcia
rozpoznawanej sprawy jest to, że pozwana została obciążona przez egipskiego
odbiorcę nota obciążeniową z tytułu wad sprzedanego grochu. Strona pozwana nie
zgłaszała natomiast powodowi żadnych zastrzeżeń co do jakości zakupionego
towaru.
Wyrokiem z dnia 11 września 2013 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację strony
pozwanej jako bezzasadną. Uznał ustalenia dokonane przez Sąd Okręgowy za
prawidłowe. Podkreślił, że w niniejszej sprawie dowód, iż przyczyna wad grochu
stwierdzonych przez kontrahenta egipskiego, tkwiła w rzeczy sprzedanej obciążał
pozwaną. Podniesione przez pozwaną zarzuty naruszenia prawa procesowego
uznał za nietrafne. Uwzględniając poczynione dodatkowo ustalenia faktyczne, uznał,
że strona pozwana nie wykazała istnienia wad rzeczy sprzedanej.
Skarga kasacyjna strony pozwanej została oparta na obu podstawach
określonych w art. 3983
§ 1 k.p.c. W ramach podstawy naruszenia przepisów
postępowania skarżący zarzucił obrazę art. 378 § 1 i art. 328 § 2 w zw. z art. 391
§ 1 k.p.c. oraz art. 227 i art. 278 § 1 k.p.c., a w ramach podstawy naruszenia
prawa materialnego podniósł obrazę art. 559 w zw. z art. 6 k.c. W oparciu o te
zarzuty wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
4
Podstawa kasacyjna naruszenia przepisów postępowania była uzasadniona.
W judykaturze utrwalone jest stanowisko, że nierozpoznanie przez sąd drugiej
instancji zarzutów apelacji istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy stanowi naruszenie
art. 378 § 1 k.p.c. i jest to uchybienie uzasadniające uwzględnienie skargi
kasacyjnej. Strona pozwana w apelacji zarzuciła między innymi naruszenie art. 233
§ 1 k.p.c. w wyniku dowolnej oceny dowodów w postaci zeznań świadka A. A. oraz
zeznań przedstawiciela strony pozwanej D. A. Zarzuciła także naruszenie art. 328 §
2 k.p.c. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie wskazuje aby zarzut naruszenia art.
328 § 2 k.p.c. był przedmiotem oceny Sądu Apelacyjnego. Natomiast zarzuty
dotyczące dowolnej oceny zeznań świadków i stron Sąd ocenił w ten sposób, że
ich zeznania uznał za nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż w ocenie Sądu
dotyczyły przyczyn wadliwości towaru, co stanowiło widomości specjalne, a
ustalenia w tym zakresie mogły być dokonane wyłącznie w oparciu o opinię
biegłego. Te stwierdzenia nie wskazują na rozpoznanie zarzutów apelacji w
zakresie objętym zarzutami.
Uzasadniony był także zarzut naruszenia art. 227 k.p.c. i art. 278 § 1 k.p.c.
Sąd Apelacyjny niezasadnie uznał, że przeprowadzenie dowodu z opinii
biegłego na okoliczność wpływu sposobu przechowywania towaru na jego
wadliwość nie miało znaczenia dla wyjaśnienia istoty sprawy. Podkreślił,
że najpierw należałoby wyjaśnić, czy wady grochu ujawnione przez odbiorcę
w Egipcie stanowiły wady w rozumieniu umowy stron, a dopiero w dalszej
kolejności wyjaśnić, czy wady te istniały w dacie sprzedaży grochu stronie
pozwanej. To stwierdzenie wskazuje na niekonsekwencję ocen Sądu drugiej
instancji. Stwierdził bowiem jednocześnie, że ustalenia Sądu Okręgowego
są prawidłowe. Sąd Okręgowy stwierdził zaś, że między stronami nie było sporne,
że towar zakupiony przez stronę pozwaną miał wady niepozwalające na
zakwalifikowanie go do grochu klasy II według Polskiej Normy. Uznał, że sporne
są wyłącznie przyczyny istnienia tych wad. Strona pozwana podnosiła, że sposób
przechowywania grochu po dokonaniu odbioru od strony powodowej był prawidłowy
i po tej dacie nie uległ on uszkodzeniu. W ten sposób strona pozwana zamierzała
wykazać, że wady grochu istniały już w chwili jego sprzedaży przez stronę
powodową. Nie można podzielić zatem oceny Sądu Apelacyjnego, że wnioskowany
5
przez stronę pozwaną dowód z opinii biegłego był nieprzydatny dla wyjaśnienia
okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.
Nieuzasadniony był natomiast zarzut naruszenia art. 559 k.c. w zw. z art. 6
k.c., podniesiony w ramach podstawy naruszenia prawa materialnego.
Sąd Apelacyjny miał na uwadze prezentowane w doktrynie i judykaturze
stanowisko wskazujące, że z art. 559 k.c. wynika domniemanie, iż wady rzeczy
sprzedanej wynikają z przyczyn tkwiących w rzeczy sprzedanej. Zwrócił jednak
zasadnie uwagę na prezentowany w judykaturze pogląd, że regulacja zawarta w art.
559 k.c. nie zezwala na stworzenie ogólnej reguły rozkładu ciężaru dowodu
w odniesieniu do chwili powstania wad rzeczy i konieczne jest uwzględnienie
każdorazowo okoliczności konkretnej sprawy (zob. powołany w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 października 2000 r.,
II CKN 305/00). W rozpoznawanej sprawie wymaga uwzględnienia, że wady grochu
nie zostały ujawnione po wydaniu towaru stronie pozwanej, lecz ujawniły się po
dokonaniu kolejnej sprzedaży. Zostały ujawnione przez kontrahenta strony
pozwanej, którego nie łączył żaden stosunek prawny ze stroną powodową.
Sąd Apelacyjny podkreślił zasadnie, że strona powodowa nie miała zatem żadnego
wpływu na sposób wykonania umowy między stroną pozwaną i odbiorcą towaru
w Egipcie. Trafne było zatem stanowisko Sądu Apelacyjnego, że zgodnie z ogólną
regułą rozkładu ciężaru dowodu, to na stronie pozwanej spoczywał obowiązek
wykazania, że zakupiony u strony powodowej groch miał już wówczas ujawnione
później wady, skoro na takie twierdzenie powoływała się strona pozwana,
kwestionując w ten sposób zasadność roszczenia strony powodowej.
Uwzględniając, że podstawy skargi kasacyjnej były częściowo uzasadnione,
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony nią wyrok, na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c.,
i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.