Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 252/14
POSTANOWIENIE
.
Dnia 21 stycznia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Wojciech Katner (przewodniczący)
SSN Antoni Górski
SSN Barbara Myszka (sprawozdawca)
Protokolant Katarzyna Jóskowiak
w sprawie z wniosku I. K.
przy uczestnictwie P. Z.
o podział majątku wspólnego i dział spadku,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 21 stycznia 2015 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawczyni
od postanowienia Sądu Okręgowego w S.
z dnia 19 listopada 2013 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie oraz postanowienie Sądu
Rejonowego w E. z dnia 26 czerwca 2013 r., sygn. akt […],
i przekazuje sprawę temu Sądowi do ponownego rozpoznania
oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Postanowieniem z dnia 28 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy w E. oddalił
wniosek I. K. o dokonanie podziału majątku wspólnego E. i P. małż. Z., ustalenie,
że w skład tego majątku wchodzi prawo własności nieruchomości o obszarze 0,04
ha położonej przy ul. K. w E., objętej księgą wieczystą nr […], i dokonanie działu
spadku po P. Z., s. P. i M., zmarłym dnia 1 lutego 1995 r., przez przyznanie
wchodzącego w skład spadku udziału wynoszącego ½ w opisanej nieruchomości
uczestnikowi postępowania P. Z. s. P. i E. z równoczesnym zasądzeniem spłaty na
rzecz wnioskodawczyni.
Sąd Rejonowy ustalił, że uczestnicy postępowania są dziećmi E. i P. małż. Z.
oraz że aktem notarialnym z dnia 19 października 1994 r. P. Z. umocował żonę E.
do darowania w jego imieniu synowi P. Z. prawa użytkowania wieczystego gruntu
stanowiącego działkę nr 3033 o obszarze 0,0404 ha położoną przy ul. K. w E. oraz
prawa własności znajdującego się na tym gruncie budynku, będących przedmiotem
małżeńskiej wspólności majątkowej, a także do załatwienia w jego imieniu
wszelkich czynności faktycznych i prawnych w celu wykonania tego
pełnomocnictwa. W akcie notarialnym stwierdzono, że pełnomocnictwo nie wygasa
ze śmiercią mocodawcy. Zamieszczenia takiego zastrzeżenia domagał się
mocodawca P. Z., który chorował i zależało mu na doprowadzeniu do zawarcia
przez żonę umowy darowizny ze względu na istniejący konflikt rodzinny z córką i
zięciem.
Po zawarciu przez wnioskodawczynię małżeństwa z M. K., początkowo
stosunki między uczestnikami i rodzicami układały się poprawnie, jednak z czasem
uległy pogorszeniu z powodu roszczeń finansowych wysuwanych przez
wnioskodawczynię i jej męża. W sierpniu 1994 r. P. Z., s. P. i M. został
zaatakowany przez męża wnioskodawczyni przy użyciu noża. Po tym zajściu M. K.
wyprowadził się od teściów do nowobudowanego domu, a po upływie dwóch
miesięcy wyprowadziła się również wnioskodawczyni. Na skutek ataku zięcia, stan
zdrowia P. Z. uległ znacznemu pogorszeniu, od dnia 24 października do dnia 23
listopada 1994 r. przebywał w szpitalu, a w dniu 1 lutego 1995 r. zmarł.
3
Spadek po P. Z., na podstawie ustawy, nabyli żona E. Z., córka I. K. i syn P.
Z. po 1/3 części. W dniu 7 lutego 1995 r. E. Z., działając w imieniu własnym, a – na
podstawie pełnomocnictwa z dnia 19 października 1994 r. – także w imieniu
nieżyjącego męża P. Z., darowała synowi P. prawo użytkowania wieczystego
gruntu, stanowiącego działkę nr 325/12 o obszarze 0,04 ha, położonego przy ul. K.
w E. oraz prawo własności znajdujących się na nim budynków, a obdarowany
oświadczył, że darowiznę tę przyjmuje. Zmiana numeru i obszaru działki miała
charakter techniczny i wynikała z wykazu zmian gruntowych.
E. Z. zmarła w dniu 13 grudnia 2008 r., a spadek po niej, na podstawie
testamentu notarialnego z dnia 3 kwietnia 1996 r., nabył w całości syn P. Z. W
testamencie spadkodawczyni wydziedziczyła córkę I. K. z powodu uporczywego
niedopełniania obowiązków rodzinnych.
Decyzją Prezydenta Miasta E. z dnia 16 grudnia 1998 r. prawo użytkowania
wieczystego gruntu stanowiącego działkę nr 325/12 o obszarze 0,04 ha, położoną
w E. przy ul. K. zostało przekształcone w prawo własności, w związku z czym w
dziale II księgi wieczystej nr […] został wpisany uczestnik P. Z.
Sąd Rejonowy uznał, iż brak jakichkolwiek podstaw do kwestionowania
rzetelności aktu notarialnego z dnia 19 października 1994 r., obejmującego
pełnomocnictwo do zawarcia umowy darowizny. Podkreślił, że w chwili
sporządzenia tego aktu P. Z. był już mocno schorowany i w zasadzie wszystkie
sprawy małżonków prowadziła E. Z., w związku z czym między nią a mężem
wytworzył się specyficzny stosunek stałego zlecenia, który usprawiedliwiał
udzielenie pełnomocnictwa niegasnącego mimo śmierci mocodawcy. Nie ulega
natomiast wątpliwości, że wolą P. Z. i jego żony E. było wykreowanie skutku
prawnego polegającego na przesunięciu prawa użytkowania wieczystego spornego
gruntu oraz prawa własności usytuowanych na nim budynków z majątku wspólnego
do majątku syna P.
Postanowieniem z dnia 19 listopada 2013 r. Sąd Okręgowy w S. oddalił
apelację wnioskodawczyni, aprobując ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji
oraz ich ocenę prawną.
4
W skardze kasacyjnej od tego postanowienia wnioskodawczyni, powołując
się na podstawę przewidzianą w art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c., wniosła o jego uchylenie
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Wskazała na naruszenie art.
101 § 2 w związku z art. 58 § 1 k.c. przez przyjęcie, że między mocodawcą a jego
żoną istniał stosunek prawny, który uzasadniał udzielenie pełnomocnictwa
niegasnącego z chwilą śmierci mocodawcy, art. 58 § 1 k.c. przez przyjęcie,
że umowa darowizny z dnia 7 lutego 1995 r. jest ważna, mimo że nie została
zawarta na podstawie skutecznego pełnomocnictwa, a ponadto stanowiła obejście
przepisów prawa, ponieważ spowodowała uszczuplenie masy spadkowej,
i wreszcie art. 103 § 1 k.c. przez jego niezastosowanie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wygaśnięcie pełnomocnictwa powoduje utratę przez pełnomocnika
umocowania do działania w imieniu mocodawcy. Zgodnie z art. 101 § 2 k.c.,
umocowanie wygasa ze śmiercią mocodawcy lub pełnomocnika, chyba że
w pełnomocnictwie inaczej zastrzeżono z przyczyn uzasadnionych treścią
stosunku prawnego będącego podstawą pełnomocnictwa. Art. 101 § 2 k.c. jest
odpowiednikiem art. 91 p.o.p.c. i art. 98 k.z., z tym że te dwa przepisy zawierały
jedynie wymaganie, aby dalsze trwanie pełnomocnictwa nie sprzeciwiało się
stosunkowi prawnemu będącemu podstawą pełnomocnictwa. W art. 101 § 2 k.c.
natomiast ustawodawca znacznie ograniczył możliwość dalszego trwania
pełnomocnictwa, po śmierci mocodawcy może ono bowiem trwać nadal tylko
wyjątkowo, jeżeli zostaną spełnione dwie przesłanki. Konieczne jest, po pierwsze,
dokonanie przez mocodawcę odpowiedniego zastrzeżenia w treści pełnomocnictwa,
po drugie, istnienie odpowiedniego stosunku podstawowego, którego treść
uzasadnia takie zastrzeżenie.
W nauce prawa podkreśla się, że w świetle art. 101 § 2 k.c. zastrzeżenie
o utrzymaniu pełnomocnictwa jest uzasadnione istnieniem tylko takiego stosunku
podstawowego, który trwać będzie nadal po śmierci mocodawcy, będącego stroną
tego stosunku. Stosunkiem takim – jak wskazuje się w doktrynie – może być np.
umowa zlecenia, a przykładem – umowa o prowadzenie administracji budynku
5
połączona z udzieleniem pełnomocnictwa dla administratora, które w swej treści
zawiera zastrzeżenie niewygasania na wypadek śmierci mocodawcy.
Pełnomocnictwo niegasnące ze śmiercią mocodawcy – jak wyjaśnił Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 24 stycznia 2008 r., I CSK 362/07 (OSNC 2009, nr 3,
poz. 46) – umocowuje do działania w imieniu spadkobierców zmarłego mocodawcy.
W sytuacji, w której prawa lub obowiązki objęte stosunkiem prawnym będącym
podstawą pełnomocnictwa nie wygasają ze śmiercią mocodawcy, określone
przyczyny uzasadnione treścią tego stosunku mogą przemawiać za trwaniem
dotyczącego tych praw lub obowiązków pełnomocnictwa także po śmierci
mocodawcy i usprawiedliwiać działanie pełnomocnika w imieniu spadkobierców
mocodawcy. Z reguły przyczynami takimi są okoliczności leżące w interesie
spadkobierców, chodzi bowiem o niedopuszczenie do przerwania spraw
prowadzonych przez pełnomocnika ze szkodą dla spadkobierców. Nie można
natomiast przyjmować, że art. 101 § 2 k.c. przedłuża zdolność prawną mocodawcy
i przyznaje mu ją także po śmierci, pozwalając pełnomocnikowi działać
w sytuacjach określonych w tym przepisie w jego imieniu i za skutkiem dla niego.
Znaczenie tego przepisu wyraża się jedynie w tym, że w określonych w nim
sytuacjach pełnomocnik może działać w imieniu spadkobierców zmarłego
mocodawcy.
Również w doktrynie przeważa pogląd, że w sytuacji przewidzianej w art.
101 § 2 k.c. nie można przyjmować, iż pełnomocnik działa w imieniu mocodawcy,
tak jakby pozostawał on nadal przy życiu, stoją temu bowiem na przeszkodzie
przepisy art. 8 i 922 § 1 k.c. Z pierwszego z nich wynika, że zdolność prawna osoby
fizycznej wygasa z chwilą jej śmierci, z drugiego natomiast, że prawa i obowiązki
majątkowe zmarłego z chwilą jego śmierci przechodzą na spadkobierców. Istnienie
stosunku prawnego będącego podstawą pełnomocnictwa może zatem uzasadniać
działanie pełnomocnika jedynie w imieniu spadkobierców zmarłego mocodawcy.
Skoro po śmierci mocodawcy pełnomocnik może działać wyłącznie w imieniu
spadkobierców mocodawcy, to treść dokonywanej czynności prawnej i jej skutki
muszą być objęte domniemaną zgodą spadkobierców, skutki te wkraczają bowiem
w ich sferę prawną.
6
E. Z. – jak wynika z ustaleń faktycznych stanowiących podstawę
zaskarżonego postanowienia – zawierając w dniu 7 lutego 1995 r. umowę
darowizny – oświadczyła, że w imieniu własnym oraz w imieniu swego męża P. Z.
daruje synowi P. Z. prawo użytkowania wieczystego bliżej opisanego gruntu i prawo
własności znajdujących się na nim budynków. Umowa ta w części dotyczącej
udziału nieżyjącego P. Z., syna P. i M., jest więc nieważna z powodu sprzeczności
jej treści z art. 8 w związku z art. 58 § 1 k.c., nie jest bowiem możliwe zawarcie
umowy z osobą, która nie istnieje. Zastrzeżenie niewygaśnięcia pełnomocnictwa
nie było również w tym wypadku uzasadnione istnieniem między mocodawcą i jego
żoną E. stosunku zlecenia, chodziło bowiem jedynie o dokonanie czynności
prawnej leżącej wyłącznie w interesie tylko jednego ze spadkobierców, przez co
prowadziło do obejścia przepisów o dziedziczeniu ustawowym i nie pozwalało na
przyjęcie, że po śmierci mocodawcy E. Z., jako pełnomocnik, działała w imieniu i za
domniemaną zgodą wszystkich spadkobierców. Wniosek taki jest w pełni zgodny w
obowiązującymi regułami ścisłej wykładni przepisów o charakterze wyjątkowym, do
których niewątpliwie należy art. 101 § 2 k.c. Dokonując darowizny udziału męża w
prawie użytkowania wieczystego gruntu i w prawie własności znajdujących się na
nim budynków, który z chwilą jego śmierci wszedł w skład spadku, E. Z. działała
bez umocowania. Stosowanie powołanego w skardze kasacyjnej art. 103 k.c.
trzeba uznać za wyłączone, ponieważ uzyskanie potwierdzenia darowizny przez
mocodawcę było niemożliwe wobec jego śmierci przed dokonaniem tej czynności.
Skoro Sąd Okręgowy błędnie uznał, że udział w prawie użytkowania
wieczystego gruntu stanowiącego działkę nr 3033, a po zmianie numeracji działkę
nr 325/12 o obszarze 0,04 ha położoną przy ul. K. w E. oraz w prawie własności
znajdujących się na tym gruncie budynków nie wszedł w skład spadku po P. Z.
zmarłym dnia 1 lutego 1995 r., konieczne stało się uchylenie zaskarżonego
postanowienia oraz postanowienia Sądu Rejonowego w E. z dnia 28 czerwca 2013
r. i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 oraz art. 108
§ 2 w związku z art. 39821
k.p.c. postanowił jak w sentencji.
7