Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 183/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 lutego 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Pietrzykowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Anna Kozłowska
SSN Agnieszka Piotrowska
w sprawie z powództwa Skarbu Państwa Starosty B.
przeciwko T. S.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 4 lutego 2015 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 11 grudnia 2013 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok w punktach I 1, 3 i 4, III i IV
i oddala apelację;
2. obciąża powoda kosztami postępowania apelacyjnego
i kasacyjnego, pozostawiając szczegółowe wyliczenie
referendarzowi sądowemu.
2
UZASADNIENIE
Skarb Państwa reprezentowany przez Starostę B. wniósł o zasądzenie od T.
S. 135.532,71 zł tytułem kary umownej za opóźnienie w wykonaniu umowy.
Sąd Okręgowy w Z. wyrokiem z dnia 4 czerwca 2013 r. oddalił powództwo i
zasądził od powoda na rzecz pozwanego 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Ustalił, że strony w dniu 6 listopada 2009 r. zawarły umowę, w której powód zlecił
pozwanemu jako wykonawcy wykonanie przebudowy dróg lokalnych i dojazdowych
do gruntów rolnych na terenie gminy P. Strony ustaliły cenę za wykonanie
przedmiotu zamówienia w wysokości 1.737.598,72 zł (Sąd Okręgowy błędnie
wskazał kwotę 3.726.478,43 zł). Przyjęły termin wykonania zamówienia do dnia 29
grudnia 2009 r. Określiły kary umowne za niewykonanie lub nienależyte wykonanie
zobowiązania m.in. za każdy dzień zwłoki w oddaniu przedmiotu zamówienia w
wysokości 0,1% ceny brutto zamówienia. Prace budowlane od dnia 9 listopada
2009 r. były prowadzone w trudnych warunkach, bowiem w październiku 2009 r.
spadł śnieg i występował mróz. W dniu 29 grudnia 2009 r. inspektor nadzoru
zawiadomił powoda, że zaawansowanie robót budowlanych w omawianej inwestycji
wyniosło 93% i stwierdził, że niedotrzymanie terminu zakończenia robót przez
wykonawcę było spowodowane niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.
Sąd Okręgowy uznał na podstawie zeznań kierownika budowy, że do dnia
31 grudnia 2009 r. pozwany wykonał 100% zamówionych robót budowlanych
i w dniu tym zgłosił powodowi odbiór wykonania zamówionych robót. Inspektor
nadzoru dnia 31 grudnia 2009 r. potwierdził zakończenie robót budowlanych.
Powód ustalił termin odbioru robót na dzień 5 stycznia 2010 r. i zawiadomił o tym
pozwanego. Następnie termin ten przesunięto na dzień 6 stycznia 2010 r., kiedy
komisja powołana przez Starostę B., przy udziale obu inspektorów nadzoru i
przedstawicieli wykonawcy, stwierdziła brak możliwości odbioru wykonanych robót
z powodu zalegającej warstwy śniegu i ujemnych temperatur. Wyznaczono nowy
termin odbioru - nie później niż dnia 29 stycznia 2010 r. Komisja powołana przez
powoda przy udziale inspektorów nadzoru w dniu 3 lutego 2010 r. dokonała
ponownych oględzin zakresu robót oraz uznała roboty za wykonane. Dnia 10 marca
3
2010 r. sporządzono protokół odbioru końcowego, w którym ustalono termin
wykonania robót na dzień 3 lutego 2010 r. oraz stwierdzono wykonanie przez
pozwanego dodatkowych robót nieujętych w umowie oraz usterek, do których
usunięcia ustalono termin. Z tymi postanowieniami protokołu nie zgodził się
pozwany. Pozwany wystawił fakturę, która została zapłacona przez powoda w maju
2010 r., a za dodatkowe roboty powód nie zapłacił. Pozwany nie uznał protokołu
odbioru robót budowlanych. W dniu 18 stycznia 2010 r. powód obciążył pozwanego
karą umowną w wysokości 34.751,98 zł za niewykonanie zamówienia zgodnie
z umową w okresie od 30 grudnia 2009 r. do 18 stycznia 2010 r., a w dniu
30 kwietnia 2010 r. obciążył pozwanego karą umowną w wysokości 26.063,98 zł
za okres zwłoki od dnia 19 stycznia do dnia 2 lutego 2010 r. Powód wniósł pozew
o wydanie nakazu zapłaty na kwotę 60.815,9 zł i w dniu 6 września 2010 r. został
wydany przeciwko pozwanemu taki nakaz w postępowaniu upominawczym, od
którego pozwany wniósł sprzeciw. W toku procesu powód rozszerzył powództwo
o 74.716,75 zł tytułem kary umownej za okres od dnia 3 lutego 2010 r. do dnia
17 marca 2010 r. i ostatecznie wnosił o zasądzenie 135.532,71 zł z ustawowymi
odsetkami. Postanowieniem z dnia 13 lutego 2013 r. Sąd Rejonowy w B. uznał się
za niewłaściwy i przekazał sprawę do rozpoznania sprawy Sądowi Okręgowemu w
Z.
Sąd Okręgowy przyjął, że strony określiły termin zakończenia robót
budowlanych na dzień 29 grudnia 2009 r. Uznał, że roboty zostały wykonane
w dniu 31 grudnia 2009 r. Ustalił, że pozwany po dniu 31 grudnia 2009 r. nie
dopuścił się zwłoki, bowiem opóźnienie w odbiorze robót nie było następstwem
okoliczności, za które ponosił odpowiedzialność. Przyczyną opóźnienia były
istniejące warunki atmosferyczne, odbiór robót okazał się niemożliwy z powodu
niekorzystnych warunków atmosferycznych, mimo że dwukrotnie zwoływano
komisję w tym celu. Na tej podstawie Sąd Okręgowy uznał za nieuzasadnione
roszczenie powoda z tytułu dwudniowego opóźnienia w oddaniu robót, bowiem było
ono następstwem okoliczności, za które pozwany nie ponosił odpowiedzialności.
Powód wniósł apelację od wyroku Sądu Okręgowego.
4
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 11 grudnia 2013 r. zmienił zaskarżony
wyrok w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powoda 60.815,96 zł z
ustawowymi odsetkami, w pozostałej części powództwo oddalił, zniósł wzajemnie
koszty procesu między stronami, nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu
Państwa - Sądu Okręgowego w Z. 3.041 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, w
pozostałej części apelację oddalił, zniósł wzajemnie między stronami koszty
procesu w postępowaniu apelacyjnym oraz nakazał pobrać od powoda na rzecz
Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Z. 3.041 zł tytułem opłaty sądowej od
apelacji.
Sąd Apelacyjny dokonał ustaleń uzupełniających, w których przyjął
w szczególności, że w okolicznościach niniejszej sprawy nie było dwóch
inspektorów nadzoru, ale tylko jeden (S. M.), A. K. nie był zaś inspektorem nadzoru.
Uznał, że dokumentem przesądzającym, iż umowa została wykonana przez
wykonawcę dopiero w dniu 3 lutego 2010 r., jest protokół w sprawie odbioru
końcowego robót z dnia 10 marca 2010 r., w którym powód potwierdził fakt
wykonania robót w dniu 3 lutego 2010 r. Dokument ten nie został podpisany przez
pozwanego, ale stanowił podstawę do wystawienia przez niego faktury na kwotę
stanowiącą uzupełnienie pełnej kwoty wynagrodzenia wynikającego z umowy, która
następnie została przez powoda zapłacona. Powód nie uchylił się od skutków
swojego oświadczenia zawartego w protokole z dnia 10 marca 2010 r., zatem jego
twierdzenia, że do wykonania umowy doszło w terminie późniejszym niż 3 lutego
2010 r., są bezzasadne. W ocenie Sądu Apelacyjnego za nieuzasadnione uznać
należy stanowisko pozwanego, że do wykonania umowy doszło w dniu 31 grudnia
2010 r. W toku postępowania przed Sądem Okręgowym został pominięty fakt, że w
świetle postanowień zawartej przez strony umowy z dnia 6 listopada 2009 r.
warunkiem wykonania umowy było przedstawienie przez wykonawcę geodezyjnej
inwentaryzacji powykonawczej. Brak jest w sprawie niniejszej dowodów
pozwalających na ustalenie, że inwentaryzacja geodezyjna została wykonana przed
dniem 3 lutego 2010 r. Z zeznań przewodniczącej komisji odbioru końcowego
wynika, że inwentaryzacja powykonawcza została oddana zamawiającemu dopiero
w lutym 2010 r. Sąd Apelacyjny nie zgodził się ze stanowiskiem Sądu Okręgowego
usprawiedliwiającym opóźnienie pozwanego złymi warunkami atmosferycznymi
5
panującymi w listopadzie i grudniu 2009 r. Warunki pogodowe nie odbiegały od
przeciętnych warunków atmosferycznych w tych miesiącach (opady deszczu,
śniegu, niskie temperatury).
Pozwany wniósł skargę kasacyjną, w której zaskarżył wyrok Sądu
Apelacyjnego w punkcie I 1, 3 i 4, pkt III i pkt IV, zarzucając naruszenie przepisów
prawa materialnego, mianowicie art. 65 § 2 k.c., art. 12 ust. 1 pkt 4, ust. 2 i 3
ustawy - Prawo budowlane, art. 647 k.c., art. 6 w związku z art. 647 k.c., art. 476
k.c. i art. 484 § 1 k.c., a także naruszenie przepisów postępowania, mianowicie art.
378 § 1 w związku z art. 382 w związku z art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c., zgodnie z ustalonym orzecznictwem
Sądu Najwyższego, może stanowić usprawiedliwioną podstawę skargi kasacyjnej
zupełnie wyjątkowo, mianowicie tylko wtedy, gdy uzasadnienie zaskarżonego
wyroku nie zawiera wszystkich koniecznych elementów bądź zawiera tak oczywiste
braki, które uniemożliwiają kontrolę kasacyjną (por. np. orzeczenia Sądu
Najwyższego z dnia 8 października 1997 r., I CKN 312/97, z dnia 10 listopada 1998
r., III CKN 792/98, OSNC 1999, nr 4, poz. 83, z dnia 19 lutego 2002 r., IV CKN
718/00, z dnia 18 marca 2003 r., IV CKN 1862/00, z dnia 20 lutego 2003 r., I CKN
65/01, z dnia 22 maja 2003 r., II CKN 121/01, z dnia 9 marca 2006 r., I CSK 147/05,
z dnia 19 listopada 2009 r., IV CSK 219/09, z dnia 29 września 2010 r., V CSK
55/10). Takich uchybień nie zawiera jednak uzasadnienie zaskarżonego wyroku.
Sąd Najwyższy przyjmuje też w swoim orzecznictwie, że o prawidłowym
zastosowaniu prawa materialnego można mówić dopiero wówczas, gdy ustalenia
stanowiące podstawę wydania zaskarżonego wyroku pozwalają na ocenę tego
zastosowania. Tym samym brak stosownych ustaleń uzasadnia zarzut skargi
kasacyjnej naruszenia prawa materialnego przez niewłaściwe jego zastosowanie
(zob. wyrok z dnia 26 marca 1997 r., II CKN 60/97, OSNC 1997, nr 9, poz. 128,
postanowienie z dnia 11 marca 2003 r., V CKN 1825/00, niepubl., wyrok z dnia
20 kwietnia 2004 r., V CK 92/04, niepubl., wyrok z dnia 5 października 2005 r.,
I UK 40/05, OSNP 2006, nr 17-18, poz. 280, wyrok z dnia 17 marca 2006 r., I CSK
81/05, OSP 2007, nr 3, poz. 30, postanowienie z dnia 27 kwietnia 2006 r., I CSK
6
55/10, wyrok z dnia 5 marca 2007 r., I PK 228/06, OSNP 2008, nr 7-8, poz. 100,
wyrok z dnia 4 października 2007 r., I UK 111/07, niepubl., wyrok z dnia 9 listopada
2007 r., V CSK 245/07, OSNC-ZD 2008 D, poz. 95, wyrok z dnia 28 maja 2008 r.,
II CSK 658/07, niepubl., wyrok z dnia 24 lipca 2008 r., IV CSK 87/08, Monitor
Prawniczy 2008, nr 16, s. 844, wyrok z dnia 20 sierpnia 2008 r., I PK 39/08, OSNP
2010, nr 1-2, poz. 9, wyrok składu siedmiu sędziów z dnia 15 stycznia 2009 r.,
I CSK 333/07, OSNC-ZD 2009 D, poz. 97, wyrok z dnia 19 marca 2009 r., IV CSK
492/08, niepubl., wyrok z dnia 3 kwietnia 2009 r., II CSK 459/08, niepubl., wyrok
z dnia 15 maja 2009 r., II CSK 708/08, niepubl., wyrok z dnia 19 listopada 2009 r.,
IV CSK 219/09, wyrok z dnia 17 lutego 2010 r., IV CSK 345/09, niepubl., wyrok
z dnia 17 marca 2010 r., II CSK 507/09, niepubl., wyrok z dnia 29 września 2010 r.,
V CSK 55/10).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że ocena dowodów, jej
poprawność i zgodność z zasadami przyjętymi w kodeksie postępowania cywilnego,
nie może być podstawą zarzutu skargi kasacyjnej i pozostaje poza zakresem oceny
Sądu Najwyższego (art. 3983
§ 3 k.p.c.). Jednocześnie jednak podkreśla się, że jest
dopuszczalne pośrednie zakwestionowanie oceny dowodów przez wykazanie,
że materiał dowodowy, stanowiący podstawę ustaleń, został zgromadzony
z poważnymi uchybieniami przepisom prawa procesowego, pominięty lub że
oznaczone dowody nie zostały przeprowadzone z naruszeniem reguł postępowania
cywilnego (wyrok z dnia 16 marca 2006 r., III CSK 17/06, niepubl., postanowienie z
dnia 4 września 2014 r., II CSK 659/13, niepubl.).
W niniejszej sprawie podstawowe znaczenie ma ustalenie, kiedy doszło do
wykonania zobowiązania przez pozwanego i czy w związku z tym można
przyjmować, że nie doszło do spełnienia świadczenia w terminie (art. 476 k.c.).
Przyjęty w tym zakresie przez Sąd Apelacyjny dzień 3 lutego 2010 r. pozostaje
w oczywistej sprzeczności z zebranym w sprawie materiałem dowodowym,
z którego wynika, że roboty budowlane zostały wykonane przez pozwanego w dniu
31 grudnia 2009 r., jak trafnie przyjął Sąd Okręgowy. Odmienna w tym zakresie
ocena Sądu Apelacyjnego wynika z pominięcia dowodu z zeznań świadków oraz
zakwestionowania pozycji A. K. (w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku "A. K.") jako
7
inspektora nadzoru. Taka ocena nie znajduje jednak uzasadnienia w treści wiążącej
strony umowy, trafny jest zatem zarzut naruszenia art. 65 § 2 k.c. Sąd Apelacyjny
pominął poza tym okoliczność, że powód nie miał zastrzeżeń do działań A. K.,
skoro ustalił termin odbioru robót na dzień 5 stycznia 2010 r., następnie na dzień 6
stycznia 2010 r. Komisja powołana przez Starostę B., tym razem już przy udziale
obu inspektorów nadzoru i przedstawicieli wykonawcy, stwierdziła brak możliwości
odbioru wykonanych robót ze względu na warunki atmosferyczne. Ostatecznie
komisja dokonała odbioru robót w dniu 3 lutego 2010 r., a więc wtedy, gdy warunki
atmosferyczne na to pozwalały. Przyjęcie zatem przez Sąd Apelacyjny, że dopiero
w tym dniu umowa została wykonana przez wykonawcę, stanowi rezultat
pominięcia mających wpływ na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy dowodów
wskazujących na to, że świadczenie pozwanego zostało spełnione w dniu
31 grudnia 2009 r. Trafne są w tej sytuacji podniesione w skardze kasacyjnej
zarzuty naruszenia art. 382 k.p.c., a także art. 476, 484 § 1 i art. 647 k.c.
W okolicznościach niniejszej sprawy nie można bowiem przyjąć, że doszło do
zwłoki dłużnika (pozwanego) w spełnieniu świadczenia i związku z tym powód
może skutecznie żądać zapłaty kary umownej. Stanowi to konsekwencję
niewykazania przez powoda, że w dniu zgłoszenia robót budowlanych do odbioru
roboty te nie zostały wykonane.
Z przedstawionych powodów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39816
k.p.c.
orzekł, jak w sentencji.