Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III UK 149/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 marca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Halina Kiryło (przewodniczący)
SSN Krzysztof Staryk (sprawozdawca)
SSA Bohdan Bieniek
w sprawie z odwołania R. Z.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
o prawo do jednorazowego odszkodowania,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 11 marca 2015 r.,
skargi kasacyjnej odwołującego się od wyroku Sądu Okręgowego w L.
z dnia 12 czerwca 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu w L. do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 16 września 2013 r. Sąd Rejonowy – Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w L. – w sprawie R. Z. przeciwko Zakładowi
Ubezpieczeń Społecznych o prawo do jednorazowego odszkodowania – zmienił
2
decyzję organu rentowego z dnia 8 stycznia 2013 r., zmieniającą decyzję z dnia 30
czerwca 2011 r. i przyznał R. Z. prawo do jednorazowego odszkodowania z tytułu
wypadku przy pracy z dnia 20 czerwca 2009 r., w wysokości odpowiadającej 100%
stałego uszczerbku na zdrowiu, zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na
rzecz R. Z. kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Podstawę faktyczną wyroku Sądu Rejonowego stanowiły następujące
ustalenia. Decyzją z dnia 26 października 2005 r. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia
Społecznego Oddział Regionalny objęła R. Z. od dnia 1 lipca 2005 r.
ubezpieczeniem społecznym rolników w zakresie ubezpieczenia wypadkowego,
chorobowego, macierzyńskiego oraz emerytalno-rentowego. W tym czasie
wnioskodawca rozpoczął współpracę przy prowadzeniu działalności gospodarczej
w firmie PHU „G.” z żoną A. Z. W związku z powyższym, decyzją z dnia 22 stycznia
2010 r. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego stwierdziła ustanie
ubezpieczenia społecznego rolników wnioskodawcy od dnia 1 lipca 2009 r. W dniu
20 czerwca 2009 r. wnioskodawca w trakcie wykonywania czynności związanych
ze współpracą w ramach prowadzonej działalności gospodarczej (w trakcie
dokonywania oględzin terenu w celu wykonania czynności geodezyjnych) uległ
wypadkowi komunikacyjnemu – został potrącony przez samochód osobowy. Na
skutek wypadku wnioskodawca doznał urazu wielonarządowego w postaci urazu
głowy z obrzękiem mózgu, krwotoku podpajęczynówkowego i krwiaków
śródmózgowych w prawym płacie ciemieniowym oraz wtórnych zmian
niedokrwiennych w prawej półkuli mózgu, urazu klatki piersiowej ze stłuczeniem
płuc, odmą opłucną prawostronną, ostrą niewydolnością oddechową, złamaniem
obojczyka prawego i łopatki z podwichnięciem głowy kości ramiennej oraz
złamaniem żeber 1-8 po prawej stronie.
Decyzją z dnia 19 kwietnia 2010 r. KRUS uchyliła swoją decyzję z dnia 22
stycznia 2010 r. w zakresie uzasadnienia i ustaliła, że ubezpieczenie społeczne
rolników R. Z. ustało z dniem 1 lipca 2009 r. z uwagi na zatrudnienie go jako osoby
współpracującej przy prowadzeniu działalności gospodarczej od dnia 15 czerwca
2009 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych– po otrzymaniu od KRUS informacji o
wyłączeniu z ubezpieczenia społecznego rolników – decyzją z dnia 8 września
2010 r. ustalił, że R. Z. z tytułu współpracy przy prowadzeniu działalności
3
gospodarczej z A. Z. podlega ubezpieczeniu społecznemu, w tym wypadkowemu,
od dnia 15 czerwca 2009 r. Następnie kolejną decyzją z dnia 15 września 2010 r.,
ZUS uchylił decyzję z dnia 8 września 2010 r. i stwierdził, że wnioskodawca z tytułu
współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej, podlega ubezpieczeniom
społecznym od dnia 1 lipca 2009 r. Odwołanie od tej ostatniej decyzji złożył R. Z.
Postępowanie w tym przedmiocie toczyło się w Sądzie Okręgowym. Wyrokiem z
dnia 20 maja 2011 r. Sąd Okręgowy w L., ustalił, że ubezpieczenie społeczne
rolników R. Z. w zakresie ubezpieczenia wypadkowego, chorobowego i
macierzyńskiego oraz emerytalno-rentowego ustało z końcem IV kwartału 2008 r.
Wyrok ten uprawomocnił się w dniu 17 lipca 2011 r.
12 lipca 2011 r. żona wnioskodawcy zgłosiła go do ubezpieczenia
społecznego na druku ZUS od dnia 1 stycznia 2009 r. oraz złożyła dokumenty
rozliczeniowe DRA i RCA za okres od stycznia 2009 r. do maja 2009 r. i korektę za
czerwiec 2009 r. W tym dniu także opłaciła pełne składki na FUS, FUZ i FP
oznaczone jako 06/2009.
W dniu 7 grudnia 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał decyzję,
na podstawie której uchylił w całości decyzję z dnia 15 września 2010 r., oraz
stwierdził, że R. Z. z tytułu współpracy gospodarczej z A. Z. podlega
ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu od dnia 1
stycznia 2009 r.
Decyzją z dnia 30 czerwca 2011 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych
odmówił wnioskodawcy prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku
przy prowadzeniu działalności gospodarczej zaistniałego w dniu 20 czerwca 2009 r.
W uzasadnieniu pozwany podał, że poszkodowany nie spełnia warunków
przyznania mu jednorazowego odszkodowania z uwagi na to, że na dzień wypadku
nie podlegał ubezpieczeniu wypadkowemu w ZUS. Decyzją dnia 8 stycznia 2013 r.,
Zakład Ubezpieczeń Społecznych zmienił decyzję z dnia 30 czerwca 2011 r. i
odmówił wnioskodawcy prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku
przy prowadzeniu działalności gospodarczej zaistniałego w dniu 20 czerwca 2009 r.
z uwagi na zaległość w opłaceniu składek wynoszącą ponad 6,60 zł.
Wnioskodawca złożył odwołania od obydwu decyzji organu rentowego z dnia
30 czerwca 2011 r. oraz z 8 stycznia 2013 r. Postanowieniem z dnia 1 lipca 2013 r.
4
Sąd Rejonowy połączył sprawy z obydwu odwołań do łącznego rozpoznania i
rozstrzygnięcia.
Sąd Rejonowy w podstawie prawnej swojego wyroku powołał przepis art. 3
ust. 3 pkt 9 oraz art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu
społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz.U. z 2009 r. Nr
167, poz. 1322 ze zm.; dalej jako: „ustawa wypadkowa). Osobom prowadzącym
pozarolniczą działalność i osobom z nimi współpracującym oraz członkom ich
rodzin odszkodowanie nie przysługuje w razie wystąpienia w dniu wypadku
zadłużenia z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne na kwotę przekraczającą
6,60 zł do czasu spłaty całości zadłużenia, z zastrzeżeniem art. 47 ust. 3 (art. 6 ust.
2 ustawy wypadkowej).
Sąd Rejonowy podkreślił, że organ rentowy uznał zdarzenie z dnia 20
czerwca 2009 r. za wypadek przy prowadzeniu pozarolniczej działalności
gospodarczej, jednak powołując się na regulację z art. 6 ust. 2 ustawy wypadkowej
odmówił wnioskodawcy prawa do jednorazowego odszkodowania. Prawo do
świadczenia przedawnia się, jeżeli zadłużenie, o którym mowa w ust. 2, nie
zostanie uregulowane w ciągu 6 miesięcy od dnia wypadku.
Sąd Rejonowy uznał, że kwestię czy wnioskodawca podlega ubezpieczeniu
społecznemu i z jakiego tytułu przesądziło dopiero uprawomocnienie się wyroku
Sądu Okręgowego z dnia 20 maja 2011 r., co nastąpiło w dniu 17 lipca 2011 r. Na
podstawie akt tej sprawy Sąd Rejonowy ustalił, że żona wnioskodawcy jeszcze
przed tym terminem uregulowała zaległości z tytułu składek w ZUS (dnia 12 lipca
2011 r.), a organ rentowy dopiero w dniu 7 grudnia 2011 r. wydał ostateczną
decyzję ustalającą podleganie wnioskodawcy ubezpieczeniu społecznemu w ZUS
od dnia 1 stycznia 2009 r.
W ocenie Sądu Rejonowego nie można zaakceptować sytuacji, w której
organ rentowy mógłby z przyczyn niezależnych od wnioskodawcy, a także z
własnej opieszałości wywodzić korzystne dla siebie skutki prawne w postaci
powołania się na zarzut przedawnienia wobec skarżącego, któremu nie można
zarzucić braku staranności w dbałości o własne interesy.
W ocenie Sądu Rejonowego do chwili właściwego zakwalifikowania
wnioskodawcy do reżimu systemu ubezpieczeniowego istniała konkurencja
5
systemów ubezpieczeń, która na chwilę, gdy wnioskodawca uległ wypadkowi przy
pracy nie została rozstrzygnięta; ponadto w ówczesnym stanie prawnym
ubezpieczenie społeczne rolników nie mogło ustać w trakcie trwania miesiąca.
Uwzględniając powyższe Sąd Rejonowy stwierdził, że wnioskodawca w dniu
20 czerwca 2009 r. podlegał ubezpieczeniom społecznym, w tym wypadkowemu z
tytułu współpracy przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej. Sąd
pierwszej instancji podkreślił, że organ rentowy nie kwestionował, że zdarzenie z
dnia 20 czerwca 2009 r. było wypadkiem przy prowadzeniu działalności
gospodarczej, było zdarzeniem nagłym, wywołanym przyczyną zewnętrzną oraz
powstało w związku z wykonywaną pracą.
W celu ustalenia stopnia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu
wnioskodawcy w związku z wypadkiem przy pracy z dnia 20 czerwca 2009 r. Sąd
Rejonowy dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy sądowych: chirurga,
ortopedy-traumatologa, neurologa, pulmonologa, psychiatry i psychologa. Biegli
lekarze stwierdzili, że w wyniku wypadku w dniu 20 czerwca 2009 r. R.Z. doznał
urazu czaszkowo-mózgowego ze stłuczeniem mózgu, niedowładu spastycznego
czterokończynowego, pourazowego zaburzenia mowy, organicznego zaburzenia
osobowości i zachowania, stłuczenia płuca prawego i lewego z odmą, złamania
żeber i mostka, złamania obojczyka i złamania łopatki, co spowodowało stały
uszczerbku na zdrowiu w wysokości 100%.
Według Sądu Rejonowego wnioskodawca w dniu 20 czerwca 2009 r.
podlegał ubezpieczeniom społecznym, w tym wypadkowemu; w tym dniu uległ
wypadkowi podczas wykonywania obowiązków związanych z prowadzoną
współpracą w ramach pozarolniczej działalności gospodarczej, zdarzenie to
nastąpiło nagle i spowodowane było przyczyną zewnętrzną. Na skutek tego
zdarzenia wnioskodawca doznał urazów, które to pozostawiły 100% uszczerbek na
jego zdrowiu. W związku z tym wnioskodawcy na podstawie art. 11 ust. 1 ustawy
wypadkowej przysługuje prawo do jednorazowego odszkodowania w wysokości
odpowiadającej temu uszczerbkowi.
Apelację od powyższego wyroku Sądu Rejonowego wniósł organ rentowy.
Wyrokiem z dnia 12 czerwca 2014 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżony wyrok i oddalił odwołania
6
wnioskodawcy od wskazanych wyżej decyzji organu rentowego z dnia 30 czerwca
2011 r. i z 8 stycznia 2013 r.
Sąd drugiej instancji za błędne uznał stanowisko Sądu pierwszej instancji, że
do chwili właściwego zakwalifikowania wnioskodawcy do reżimu systemu
ubezpieczeniowego istniała konkurencja systemów, która na chwilę, gdy
wnioskodawca uległ wypadkowi przy pracy nie została rozstrzygnięta. Nie podzielił
też stanowiska zaskarżonego wyroku Sądu Rejonowego, że dopiero
uprawomocnienie się wyroku Sądu Okręgowego, co nastąpiło w dniu 17 lipca 2011
r., ostatecznie przesądziło, czy wnioskodawca podlega ubezpieczeniu społecznemu
i z jakiego tytułu.
Sąd drugiej instancji powołał treść przepisu art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia
13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2013 r.,
poz. 1442 ze zm.; dalej jako: „ustawa systemowa”) zgodnie z którym,
obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu podlegają osoby prowadzące
działalność gospodarczą oraz osoby z nimi współpracujące. W ocenie Sądu drugiej
instancji wnioskodawca miał pełną świadomość, że zaprzestając z końcem 2008 r.
prowadzenia działalności rolniczej ustaje jego ubezpieczenie w KRUS. Zgodnie z
powołanym wyżej art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy systemowej ubezpieczenie społeczne
wnioskodawcy w ZUS istniało z mocy prawa od daty faktycznego podjęcia
współpracy przy działalności gospodarczej (od dnia 1 stycznia 2009 r.). Wyrok
Sądu Okręgowego z dnia 20 maja 2011 r. nie przesądzał o podleganiu
ubezpieczeniu, ale stwierdził jedynie już istniejący stan faktyczny. Wszystkie
decyzje organów rentowych, poprzedzające wydanie powyższego wyroku, które
stwierdzały różne okresy tego podlegania ubezpieczeniu społecznemu, nie
wynikały, wbrew stanowisku Sądu Rejonowego, z przyczyn leżących po stronie
organu rentowego, ale z przyczyn leżących po stronie wnioskodawcy bądź płatnika
składek. Zarówno wnioskodawca, jak i płatnik składek mieli pełną świadomość
ustania podleganiu ubezpieczeniom społecznym w KRUS począwszy od stycznia
2009 r. Żona wnioskodawcy zgłosiła go do ubezpieczenia z tytułu współpracy od
dnia 15 czerwca 2009 r. pomimo, że działalność tą wnioskodawca podjął dużo
wcześniej, bo od początku 2009 r. W sprawie […] zostało ustalone, że
wnioskodawca podlegał systemowi ubezpieczenia w ZUS od początku 2009 r.
7
W ocenie Sądu drugiej instancji decyzja ZUS z dnia 7 grudnia 2011 r.,
będąca konsekwencją wyroku Sądu Okręgowego z dnia 20 maja 2011 r. dopiero
odzwierciedla faktyczny stan rzeczy, który w poprzednich decyzjach obu organów
rentowych ulegał zmianom co do dat podlegania ubezpieczeniom. Fakt tych zmian
oraz wydawanie kolejnych decyzji nie wynika jednak z winy organów rentowych, ale
odpowiedzialność za kilkakrotnie wydawane decyzje i ich kolejne zmiany w
zakresie podlegania ubezpieczeniu społecznemu wnioskodawcy ponosi on sam,
ewentualnie płatnik składek, który miał obowiązek dokonania zgłoszenia go do
ubezpieczenia społecznego w ZUS, zgodnie z art. 36 ust 2 ustawy systemowej, w
momencie podjęcia współpracy przy prowadzenie działalności gospodarczej.
Sąd drugiej instancji podkreślił, że w decyzji z dnia 26 października 2005 r.
KRUS Oddział Regionalny, którą objęto R. Z. od dnia 1 lipca 2005 r.
ubezpieczeniem społecznym rolników w zakresie ubezpieczenia wypadkowego,
chorobowego, macierzyńskiego oraz emerytalno-rentowego zostało zawarte
pouczenie o obowiązku informowania KRUS o wszelkich okolicznościach mających
wpływ na podleganie ubezpieczeniu społecznemu i o zmianach tych okoliczności.
Wnioskodawca został więc pouczony o tym, że podjęcie pozarolniczej działalności
gospodarczej powoduje podleganie innemu ubezpieczeniu oraz, że miał obowiązek
przekazać KRUS informacje o zaprzestaniu prowadzenia działalności rolniczej i
rozpoczęciu działalności powodującej podleganie innemu ubezpieczeniu. Gdyby
wnioskodawca wypełnił ten obowiązek wówczas wszystkie błędne decyzje
wydawane w przedmiocie podlegania ubezpieczeniom w ZUS, czy w KRUS nie
zostałyby wydane, nie spowodowałyby powstania niejasności stanu prawnego i
faktycznego dotyczącego ubezpieczenia wnioskodawcy.
Sąd drugiej instancji stwierdził, że należne składki na FUS za okres od
stycznia 2009 r. do czerwca 2009 r. za R. Z. zostały opłacone z wpłat dokonanych
w okresie od 23 czerwca 2008 r. do 14 stycznia 2010 r. Nie można jednak zgodzić
się z wnioskiem pełnomocnika skarżącego, że składki zapłacone do dnia 20
grudnia 2009 r. mieściły się w 6-miesięcznym terminie od dnia wypadku, o jakim
mowa w art. 6 ust. 3 ustawy wypadkowej. Sąd drugiej instancji zwrócił uwagę na to,
że fakt pokrycia tych składek z nadpłat znajdujących się na koncie żony
wnioskodawcy nastąpił dopiero w lipcu 2011 r., po fakcie zgłoszenia przez jej męża
8
do ubezpieczeń społecznych w ZUS, tj. po wydaniu wyroku z dnia 20 maja 2011 r.
Z powyższego wynika, że na dzień wypadku składki na ubezpieczenia społeczne
wnioskodawcy nie były opłacone.
Zdaniem Sądu drugiej instancji w rozpatrywanej sprawie nastąpiło
przedawnienie określone w art. 6 ust. 3 ustawy wypadkowej – do dnia 20 grudnia
2009 r. nie zostały uregulowane wszystkie składki, na łączną kwotę przekraczającą
6,60 zł. Nie ma racji pełnomocnik wnioskodawcy, że okoliczność ta znajduje
usprawiedliwienie w okolicznościach sprawy. Sąd drugiej instancji nie kwestionując
wielkiego nieszczęścia wynikłego z konsekwencji wypadku, jakiemu uległ
wnioskodawca uznał jednak – biorąc pod uwagę wszelkie okoliczności faktyczne, w
tym również ustalone w wyniku analizy akt […], że nie można podzielić poglądu o
słuszności nieuwzględnienia w niniejszej sprawie przedawnienia z uwagi na
szczególne okoliczności.
W ocenie Sądu drugiej instancji nie ma podstaw do podzielenia stanowiska
pełnomocnika wnioskodawcy, że w niniejszej sprawie w kontekście stwierdzonego
zadłużenia na dzień wypadku, powinny znaleźć zastosowanie „szczególne
okoliczności sprawy”, które spowodowałyby nie uwzględnienie przez Sąd
przedawnienia, o jakim mowa w art. 6 ust. 3 ustawy wypadkowej. Wnioskodawca
miał pełną świadomość, po zaprzestaniu prowadzenia działalności rolniczej, o
ustaniu ubezpieczenia w KRUS i o tym, że miał obowiązek powiadomić KRUS o
zaprzestaniu tej działalności, co wyraźnie wynika z decyzji KRUS z dnia 26
października 2005 r.
Sąd drugiej instancji stwierdził, że wnioskodawca z mocy prawa podlegał
ubezpieczeniu społecznemu w ZUS od stycznia 2009 r. począwszy, z tytułu
współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej. Od tej daty płatnik składek
(żona wnioskodawcy) miała zgodnie z art. 36 ust. 1 i ust. 2 oraz art. 17 ustawy
systemowej obowiązek zgłoszenia go do ubezpieczeń i społecznych oraz
obliczenia, rozliczenia i przekazywania co miesiąc składki do ZUS. W ocenie Sądu
drugiej instancji wnioskodawca nie wykazał żadnych okoliczności przemawiających
za nieuwzględnieniem przedawnienia z uwagi na zasady słuszności.
9
Powyższy wyrok Sądu Okręgowego (w całości) wnioskodawca zaskarżył
skargą kasacyjną. Skargę oparto na obydwu podstawach kasacyjnych określonych
w art. 3983
§ 1 pkt 1 i 2 k.p.c.
W ramach podstawy naruszenia przepisów prawa materialnego (art. 3983
§ 1
pkt 1 k.p.c.) zarzucono:
- błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 6 ust. 3 ustawy
wypadkowej w stanie faktycznym sprawy niedającym podstaw do przyjęcia, że w
dacie wypadku, tj. 20 czerwca 2009 r. po stronie R. Z. występowało
nieuregulowane w ciągu 6 miesięcy od dnia wypadku zadłużenie składkowe wobec
ZUS przekraczające kwotę 6,60 zł.;
- niezastosowanie art. 38 ust. 1 i ust. 2 ustawy systemowej i przez to błędne
przyjęcie, że powstanie obowiązku składkowego za R. Z. z tytułu współpracy przy
prowadzeniu działalności pozarolniczej za okres od dnia 1 stycznia 2009 r. do dnia
15 czerwca 2009 r. było niezależne od decyzji ZUS z dnia 7 grudnia 2011 r.,
zmieniającej decyzję ZUS z dnia 15 października 2010 r., a stwierdzającej
podleganie wnioskodawcy ubezpieczeniu społecznemu od dnia 1 stycznia 2009 r.
oraz, że data doręczenia wnioskodawcy decyzji ZUS z dnia 7 grudnia 2011 r. nie
decydowała o biegu 7-dniowego terminu na zapłacenie składki na ubezpieczenie
społeczne za okres od dnia 1 stycznia 2009 – 15 czerwca 2009 r.;
- niezastosowanie art. 5 k.c. w stanie faktycznym sprawy wskazującym na
wyjątkowo szczególną sytuację, która dotknęła skarżącego i jego żonę w związku z
wypadkiem i jego konsekwencjami zdrowotnymi i dającym Sądowi podstawę do
przyjęcia braku akceptacji dla podniesionego przez organ rentowy i opartego na
art. 6 ust. 3 ustawy wypadkowej, zarzutu przedawnienia roszczenia o jednorazowe
odszkodowanie.
W ramach podstawy procesowej (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.) skarżący zarzucił
naruszenie: art. 382 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. przez
zaniechanie wszechstronnego rozważenia zebranego przez Sąd drugiej instancji
materiału oraz pominięcie szeregu dowodów zawartych w aktach sprawy, w aktach
rentowych R. Z. oraz aktach sprawy dołączonej, co doprowadziło do błędnych
ustaleń faktycznych odmiennych od ustaleń Sądu pierwszej instancji przez
przyjęcie, że:
10
- w dacie wypadku, tj. 20 czerwca 2009 r. występowało zadłużenie
składkowe R. Z. wobec ZUS, gdy dowody z dokumentów złożone na rozprawie dnia
20 lutego 2014 r. oraz pismo ZUS z dnia 3 stycznia 2014 r. zaprzeczają powyższym
ustaleniom;
- decyzja ZUS z dnia 7 grudnia 2011 r. wydana w związku z wyrokiem Sądu
Okręgowego w L. z dnia 20 maja 2011 r. uchylająca w całości decyzję z dnia 15
września 2010 r. i stwierdzająca podleganie skarżącego ubezpieczeniu z tytułu
współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej po dniu 1 stycznia 2009 r.
nie skutkowała powstaniem obowiązku zgłoszenia wnioskodawcy do ubezpieczenia
od dnia 1 stycznia 2009 r. i opłacenia składek za okres od dnia 1 stycznia 2009 r. –
15 czerwca 2009 r. w terminie 7 dni od doręczenia wnioskodawcy tej decyzji;
- zaległość składkowa skarżącego wobec ZUS za okres od dnia 1 stycznia
2009 r. – 15 czerwca 2009 r. nie powstała w dacie 12 lipca 2011 r., tj. w dacie
zgłoszenia go do ubezpieczenia przez jego żonę A.Z., lecz występowała w
kolejnych miesiącach 2009 r. wobec nie odprowadzenia w terminach składki;
- skarżący nie udowodnił zaistnienia szczególnych okoliczności
uzasadniających pozostawanie w sprzeczności z zasadami współżycia
społecznego podniesionego przez organ rentowy zarzutu przedawnienia roszczenia
o jednorazowe odszkodowanie, gdy w aktach rentowych oraz aktach sprawy
znajdują się dowody dokumentujące powypadkowy stan zdrowia R. Z. oraz stan
zdrowia A. Z.
Skarżący wniósł o uchylenie w całości zaskarżonego wyroku Sądu
Okręgowego i orzeczenie przez Sąd Najwyższy co do istoty sprawy i oddalenie
apelacji ZUS od wyroku Sądu pierwszej instancji i zasądzenie od ZUS na rzecz
wnioskodawcy kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję sądową i
instancję kasacyjną według norm prawem przewidzianych, ewentualnie o uchylenie
zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego w całości i przekazanie sprawy Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach
postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
11
Skarga kasacyjna jest częściowo zasadna.
Nie można podzielić jednak zarzutu niewłaściwego ustalenia stanu
faktycznego w zakresie wskazanym w skardze kasacyjnej. Nie było
kwestionowane, że wnioskodawca od 2005 r. podlegał ubezpieczeniu społecznemu
rolników jako właściciel gospodarstwa rolnego. W tym czasie jego żona prowadziła
pozarolniczą działalność gospodarczą i podlegała ubezpieczeniu z tego tytułu.
Ustalenia Sądu są nieprawidłowe jedynie w części dotyczącej daty zgłoszenia R. Z.
do ubezpieczenia w ZUS. Z akt rentowych wynika, że żona wnioskodawcy zgłosiła
go do ubezpieczenia jako osobę współpracującą przy prowadzeniu pozarolniczej
działalności gospodarczej dopiero 2 dni po wypadku z dnia 20 czerwca 2009 r. Nie
ulega więc wątpliwości, że w dniu wypadku wnioskodawca nie miał w ZUS
opłaconych żadnych składek na ubezpieczenie społeczne, w tym – na
ubezpieczenie wypadkowe z tytułu współpracy przy prowadzeniu działalności
gospodarczej. Problematyczna w sprawie stała się ocena, czy można uznać, że
wnioskodawca uregulował w ZUS zadłużenie z tytułu składek na ubezpieczenie
społeczne w terminie 6 miesięcy od dnia wypadku, jak tego wymaga art. 6 ust. 3
ustawy wypadkowej.
Kwestia ta nasuwa kontrowersje z uwagi na złożony stan faktyczny i prawny
sprawy. Począwszy od 30 grudnia 1999 r. osoba prowadząca pozarolniczą
działalność finansuje również w całości, z własnych środków, składki na
ubezpieczenia emerytalne, rentowe, wypadkowe i chorobowe osób z nią
współpracujących. Osoba prowadząca pozarolniczą działalność zobowiązana jest
do opłacania składek za dany miesiąc w terminie do 15. dnia następnego miesiąca
w przypadku opłacania składek za siebie oraz osobę współpracującą. Zgłoszenia
do obowiązkowych ubezpieczeń emerytalnego, rentowych i wypadkowego oraz
ubezpieczenia zdrowotnego dokonuje się w terminie 7 dni od daty powstania
obowiązku ubezpieczeń, tj. od dnia rozpoczęcia wykonywania pozarolniczej
działalności lub współpracy. Poszerzając w stosunku do ustawy z 1975 r. zakres
podmiotowy, ubezpieczenie wypadkowe objęło nie tylko osoby pozostające w
pozapracowniczych stosunkach zatrudnienia, ale także osoby prowadzące
działalność gospodarczą i inne podmioty, które są nie tylko ubezpieczonymi, ale
również płatnikami składek na własne ubezpieczenia. Dążąc do rozwiązania
12
problemu realizowania przez te osoby obowiązków w zakresie obliczania i
odprowadzania składek na ubezpieczenie wypadkowe oraz ewentualnego
korzystania ze świadczeń gwarantowanych w systemie w sytuacji, gdy płatnicy tacy
nie wypełniają nałożonych na nich obowiązków, ustawodawca zdecydował się na
wprowadzenie rozwiązania, zgodnie z którym istnienie po stronie ubezpieczonych,
będących równocześnie płatnikami, w dniu wypadku lub w dniu złożenia wniosku o
przyznanie świadczeń z tytułu choroby zawodowej zadłużenia z tytułu składek na
ubezpieczenia społeczne na kwotę przekraczającą 6,60 zł pozbawia ich prawa do
świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego do czasu spłaty całości zadłużenia.
Ograniczenie to dotyczy osób prowadzących pozarolniczą działalność i osób z nimi
współpracujących. Zgodnie z art. 6 ust. 3 ustawy wypadkowej, jeżeli zadłużenie to
nie zostanie uregulowane w ciągu 6 miesięcy od dnia wypadku lub od dnia złożenia
wniosku o przyznanie świadczeń z tytułu choroby zawodowej dochodzi do
przedawnienia prawa do zasiłku chorobowego, świadczenia rehabilitacyjnego,
jednorazowego odszkodowania (zarówno dla ubezpieczonego, jak i członków jego
rodziny) oraz pokrycia kosztów świadczeń zdrowotnych niepodlegających
refundacji w ramach systemu opieki zdrowotnej. W tym miejscu warto też
zauważyć, że pomimo wydzielenia w ramach Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
subfunduszy dla poszczególnych gałęzi ubezpieczeń społecznych, art. 6 ust. 2
dotyczy zadłużenia z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, a nie tylko na
ubezpieczenie wypadkowe.
Sytuację prawną wnioskodawcy komplikował ponadto fakt, że w dniu
wypadku przy prowadzeniu współpracy przy pozarolniczej działalności
gospodarczej, objęty był ubezpieczeniem rolniczym jako właściciel gospodarstwa
rolnego. Stosownie do art. 5a ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu
społecznym rolników (Dz.U. z 2008 r. Nr 50, poz. 291 ze zm.) rolnik, który
podlegając ubezpieczeniu w pełnym zakresie z mocy ustawy nieprzerwanie przez
co najmniej 3 lata, rozpocznie prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej
lub rozpocznie współpracę przy prowadzeniu tej działalności, podlega nadal temu
ubezpieczeniu w okresie prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej lub
współpracy przy prowadzeniu tej działalności, jeżeli spełnia jednocześnie warunki
wymienione w tym przepisie. Nie można więc w pełni zgodzić się z poglądem Sądu
13
drugiej instancji, że wnioskodawca miał pełną świadomość, że podejmując
współpracę przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej od początku
2009 r. zdawał sobie sprawę z automatycznego ustania jego ubezpieczenia w
KRUS.
Zwrócić należy uwagę, że przed wydaniem postanowienia z dnia 29
października 2013 r. w sprawie sygn. akt SK 64/12 Trybunał Konstytucyjny
zapoznał się z dwoma ekspertyzami co do prawa ubezpieczeń społecznych, a
następnie stwierdził, że należy umorzyć postępowanie w sprawie skargi
konstytucyjnej o zbadanie zgodności art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r.
o ubezpieczeniu społecznym rolników w zakresie, w jakim przepis ten nie przyznaje
prawa do jednorazowego odszkodowania osobom podlegającym ubezpieczeniu
rolniczemu, które doznały stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu
wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej w związku z prowadzoną
działalnością pozarolniczą, z art. 32 w związku z art. 67 ust. 1 Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej. W uzasadnieniu tego postanowienia Trybunał
Konstytucyjny zwrócił uwagę, że brak ochrony ubezpieczeniowej od ryzyka
wypadku przy pracy i choroby zawodowej osób ubezpieczonych w systemie
ubezpieczenia społecznego rolników, jednocześnie wykonujących pozarolniczą
działalność gospodarczą, stanowi problem systemowy, który powinien być
rozwiązany przez ustawodawcę.
Wskazana wyżej niezupełna kompatybilność systemu ubezpieczenia
społecznego rolników oraz ubezpieczenia społecznego pozostałych
ubezpieczonych pogłębiona została brakiem adekwatnych wniosków R. Z. Słuszne
są konstatacje Sądu drugiej instancji, że podleganie ubezpieczeniom społecznym
następuje z mocy prawa, decyzje organu rentowego w tych kwestiach mają
charakter deklaratoryjny, a wnioskodawca nie wykazał się adekwatną aktywnością
w kwestiach zgłoszenia do ubezpieczenia. Stan prawny co do jego sytuacji
ubezpieczeniowej mógł nasuwać wątpliwości, na co zwrócił uwagę Trybunał
Konstytucyjny w cytowanym wyżej orzeczeniu.
Zgodnie z art. 12 ust. 1 pkt 4 i 5 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o
systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2015 r., poz. 121)
obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające
14
ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, natomiast w myśl art. 13 tej ustawy -
obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i
wypadkowemu podlegają osoby prowadzące pozarolniczą działalność - od dnia
rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej
działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało
zawieszone na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej; osoby
współpracujące - od dnia rozpoczęcia współpracy przy prowadzeniu pozarolniczej
działalności lub wykonywaniu umowy agencyjnej albo umowy zlecenia do dnia
zakończenia tej współpracy.
Na podstawie tych przepisów wnioskodawca od dnia 1 stycznia 2009 r.
podlegał ubezpieczeniu społecznemu jako osoba współpracująca przy prowadzeniu
pozarolniczej działalności gospodarczej, co zostało jednak ostatecznie ustalone
dopiero po uprawomocnieniu się wyroku sądu w tej sprawie.
W wyroku z dnia 6 stycznia 2009 r. w sprawie II UK 118/08, OSNP 2010 nr
13-14, poz. 168, Sąd Najwyższy stwierdził, że bieg sześciomiesięcznego terminu
przedawnienia przewidzianego w art. 6 ust. 3 ustawy może ulec zawieszeniu w
związku z zawartą przez strony (ubezpieczonego/płatnika i ZUS) umową o
rozłożenie na raty należności z tytułu składek. Sąd stwierdził, że brak stosownej
regulacji ustawowej dotyczącej możliwości zawieszenia lub przerwania biegu
przedawnienia (art. 6 ust. 3 ustawy), nie oznacza, że zawarcie umowy o rozłożeniu
na raty należności z tytułu składek nie przerywa (nie zawiesza) biegu tego terminu
przedawnienia. Z kolei w wyroku z dnia 6 marca 2008 r., w sprawie II UK 132/07,
OSNP 2009 nr 11-12, poz. 158, Sąd Najwyższy stwierdził, że bieg terminu
przedawnienia z art. 6 ust. 3 ustawy wypadkowej zostaje przerwany przez złożenie
wniosku o wypłatę świadczenia. W ocenie Sądu Najwyższego nieuregulowanie w
ustawie zawieszenia lub przerwania biegu przedawnienia, o którym mowa w art. 6
ust. 3 ustawy, nie oznacza, że złożenie przez uprawnionego wniosku o
jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy do właściwego organu
rentowego nie przerywa (zawiesza) biegu tego przedawnienia. Należy mieć przy
tym na uwadze szczególne okoliczności rozpoznawanej sprawy, w której
uprawniona i skarżący dokonali przed upływem terminu przedawnienia właściwej
czynności procesowej przed właściwym organem rentowym, a czynność ta służyła
15
bezpośrednio dochodzeniu prawa do jednorazowego odszkodowania. Nie można
zaakceptować sytuacji, w której organ rentowy mógłby z własnej opieszałości
wywodzić korzystne dla siebie skutki prawne w postaci przedstawienia skutecznego
zarzutu przedawnienia wobec skarżącej, której nie można zarzucić braku
staranności o własne interesy.
Natomiast w wyroku w sprawie III UK 78/07 z dnia 5 marca 2008, LEX nr
459297, Sąd Najwyższy uznał, że w przypadku zbyt późnego poinformowania
wnioskodawców o istnieniu zadłużenia z tytułu składek i konsekwencjach tej
okoliczności dla możliwości wystąpienia o wypłatę jednorazowego odszkodowania
z tytułu wypadku przy pracy, zasadny jest zarzut naruszenia zasad współżycia
społecznego i nadużycia prawa podmiotowego przez powołanie się na upływ
terminu przedawnienia roszczenia o jednorazowe odszkodowanie przewidzianego
w art. 6 ust. 3 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i
chorób zawodowych. Wyrok ten stał się zapewne asumptem do postawienia w
skardze kasacyjnej zarzutu naruszenia art. 5 k.c.
Zdaniem obecnego składu Sądu Najwyższego zawarty w art. 6 ust. 3
ustawy wypadkowej termin jest terminem prawa materialnego. Ustawa o
ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych nie
zawiera uregulowań, które bezpośrednio wskazywałyby na możliwość przerwania
lub chociażby wstrzymania biegu powyższego terminu, jednak w kwestiach
nieuregulowanych odsyła ona w art. 58 do przepisów ustawy o świadczeniach
pieniężnych w razie choroby i macierzyństwa oraz ustawy o emeryturach i rentach
z FUS. Pierwsza z tych ustaw przewidując również sześciomiesięczny termin
przedawnienia roszczenia o wypłatę zasiłku chorobowego w art. 67 ust. 3 zawiera
uregulowanie przewidujące, że jeżeli niezgłoszenie roszczenia o wypłatę zasiłku
nastąpiło z przyczyn niezależnych od osoby uprawnionej, termin 6 miesięcy liczy
się od dnia, w którym ustała przeszkoda uniemożliwiająca zgłoszenie roszczenia.
Zawiera zatem unormowanie, które usunąć ma skutki niezawinionego przez
uprawnionego spóźnionego zgłoszenia żądania.
W ocenie obecnego składu Sądu Najwyższego relewantne znaczenie miało
dodanie od 1 lutego 2004 r. w art. 24 ustawy o systemie ubezpieczenia
społecznego ust. 5e o następującej treści: bieg terminu przedawnienia składek na
16
ubezpieczenie społeczne zawiesza się, jeżeli wydanie decyzji jest uzależnione od
rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego przez inny organ lub sąd. Zawieszenie
biegu terminu przedawnienia trwa do dnia, w którym decyzja innego organu stała
się ostateczna lub orzeczenie sądu uprawomocniło się, nie dłużej jednak niż przez
2 lata.
Przepis ten powinien mieć zastosowanie w niniejszej sprawie przy wykładni
art. 6 ust. 3 ustawy wypadkowej.
Z niespornych ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że wnioskodawca wszczął
postępowania sądowe zmierzające do precyzyjnego ustalenia daty ustania
ubezpieczenia rolniczego oraz daty podlegania ubezpieczeniu społecznemu w
ZUS. Dopiero po prawomocnym zakończeniu postępowania sądowego możliwe
stało się dokładne ustalenie wysokości zobowiązań składkowych wnioskodawcy za
okres do dnia wypadku.
Zdaniem Sądu Najwyższego bieg terminu przedawnienia prawa do
jednorazowego odszkodowania z art. 6 ust. 3 ustawy wypadkowej ulega
zawieszeniu, jeżeli w tym sześciomiesięcznym terminie wnioskodawca wszczął
postepowanie sądowe lub administracyjne, zmierzające do ustalenia precyzyjnej
kwoty zaległości składkowych (w tym również zmierzające do ustalenia okresu
podlegania ubezpieczeniu społecznemu) – do czasu prawomocnego zakończenia
tych postępowań.
Sąd Okręgowy w zaskarżonym wyroku dokonał niewłaściwej subsumpcji,
nieuwzględniającej przedstawionej wyżej wykładni art. 6 ust. 3 ustawy wypadkowej
oraz okoliczności dotyczących daty precyzyjnego ustalenia przez ZUS kwoty
zaległości składkowych i daty ich zapłaty, co stało się przyczyną uchylenia
zaskarżonego wyroku i przekazania sądowi sprawy do ponownego rozpoznania.
Z przytoczonych względów Sąd Najwyższy na mocy art. 39815
§ 1 oraz
art. 108 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji.