Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 443/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 25 marca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący)
SSN Barbara Myszka
SSN Bogumiła Ustjanicz (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa R. P.
przeciwko Agencji Nieruchomości Rolnych, R. K.,
M. Z. – W. i J. W.
o ustalenie, zapłatę i ochronę dóbr osobistych,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 25 marca 2015 r.,
skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 6 czerwca 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok, znosi postępowanie objęte
protokołem rozprawy z dnia 6 czerwca 2013 r. i przekazuje
sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i
rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Powództwo R. P. o ustalenie, zapłatę i ochronę dóbr osobistych oddalone
zostało wyrokiem Sądu Okręgowego w P. z dnia 27 stycznia 2010 r., z uwagi na
brak podstaw do przyjęcia, że pozwana Agencja Nieruchomości Rolnych w W.
przeprowadziła nieprawidłowo przetargi dotyczące sprzedaży lub oddania w
dzierżawę nieruchomości rolnych, którymi powód był zainteresowany. Sąd ten
uznał, że przedstawione dowody nie zezwalały na stwierdzenie naruszenia przez
pozwaną dóbr osobistych powoda. Nie został uwzględniony jego wniosek o
odroczenie rozprawy w dniu 27 stycznia 2010 r., w której brał udział wraz
ustanowionym dla niego pełnomocnikiem z urzędu. Postanowieniem z dnia 6 maja
2010 r. Sąd cofnął powodowi ustanowienie pełnomocnika z urzędu.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 4 listopada 2010 r. oddalił apelację powoda.
Podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i jego ocenę prawną,
nie stwierdził podstaw do przyjęcia, że w postępowaniu przed Sądem pierwszej
instancji doszło do nieważności postępowania, wywołanej pozbawieniem powoda
możliwości obrony jego praw. Nie uwzględnił wniosku powoda o odroczenie
rozprawy w dniu 6 czerwca 2010 r., odrzucił wniosek o wyłączenie sędziów
rozpoznających apelację, uznając go za oczywiście bezzasadny.
Po rozpoznaniu skargi kasacyjnej powoda Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia
25 kwietnia 2012 r. uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego, zniósł postępowanie objęte
protokołem rozprawy z dnia 4 listopada 2010 r. i przekazał sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania. Stwierdził, że w postępowaniu
apelacyjnym powód działał bez pełnomocnika, a jego wniosku o odroczenie
rozprawy celem ustanowienia pełnomocnika z wyboru Sąd Apelacyjny nie
uwzględnił. Zaniechanie przeprowadzenia oceny działania powoda, w tym złożenia
wniosku, przy uwzględnieniu opinii biegłych psychiatrów, przeprowadzonej w
sprawie karnej i stwierdzającej brak zdolności do brania udziału w postępowaniu
sądowym, stanowiło uchybienie procesowe mające wpływ na wynik sprawy i
doprowadziło do pozbawienia go możności obrony swych praw, wyczerpując
przyczynę nieważności postępowania, objętą art. 379 pkt 5 k.p.c. W tych
okolicznościach rozpoznanie sprawy, mimo wniosku powoda o jej odroczenie,
doprowadziło do pozbawienia go możności obrony swych praw i spowodowało
nieważność postępowania (art. 379 pkt 5 k.p.c.). Oddalenie wniosku o wyłączenie
3
sędziów było wynikiem błędnego zastosowania art. 531
k.p.c. Rozpoznanie zatem
apelacji powoda przez sędziów, których dotyczył wniosek o wyłączenie, bez
prawidłowego rozpoznania go, spełniało przesłanki kolejnej przyczyny nieważności
postępowania, objętej art. 379 pkt 4 k.p.c.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 6
czerwca 2013 r. oddalił apelację powoda od wyroku Sądu Okręgowego w P. z dnia
27 stycznia 2010 r. Ustalił, że postępowanie o ubezwłasnowolnienie powoda
zostało zakończone postanowieniem Sądu Okręgowego w Z. z dnia 26
października 1995 r. umarzającym postępowanie. Oznacza to, że powód posiada
zdolność procesową do działania w rozpoznawanej sprawie.
W piśmie procesowym z dnia 3 czerwca 2013 r. powód złożył wniosek
o odroczenie rozprawy wyznaczonej przez Sąd Apelacyjny na dzień 6 czerwca
2013 r., podając, że na ten sam dzień wyznaczona została rozprawa przez Sąd
Rejonowy w W. w sprawie, prowadzonej z udziałem powoda jako pełnomocnika
oraz interwenienta ubocznego i na tę rozprawę otrzymał wezwanie do osobistego
stawiennictwa. We wniosku zawarł również oświadczenie: „cofam wniosek o
pełnomocnika z urzędu i cofam pełnomocnictwo z urzędu dotychczasowemu
pełnomocnikowi z urzędu ze skutkiem natychmiastowym i w sprawie chce działać
sam”, zaznaczył, że konieczne jest odroczenie rozprawy, stosownie do art. 214
k.p.c. Kolejne pismo oznaczone datą 6 czerwca 2013 r. przekazane zostało za
pośrednictwem faxu. Powód podtrzymał w nim żądanie odroczenia rozprawy, z
uwagi na konieczność udziału w rozprawie przed Sądem Rejonowym, podał, że
cofnięcie pełnomocnictwa należy traktować jako wypowiedzenie pełnomocnictwa
dotychczasowemu pełnomocnikowi, z chwilą zawiadomienia pełnomocnika.
Ponadto zawarł w nim wywód prawny dotyczący nieważności postępowania przed
Sądem Okręgowym i Sądem Apelacyjnym. Wniosek nie został uwzględniony. Sąd
Apelacyjny przeprowadził rozprawę, zamknął ją i wydał zaskarżone orzeczenie.
Podał, że powód nie był reprezentowany podczas rozprawy w dniu 6 czerwca 2013
r. z przyczyn leżących po jego stronie, ponieważ wypowiadając pełnomocnictwo
ustanowionemu z urzędu pełnomocnikowi bez wskazania obiektywnych,
uzasadnionych przyczyn, sam pozbawił się reprezentacji. Działanie powoda Sąd
Apelacyjny potraktował jako nadużycie praw procesowych. Za niezasadne uznał
4
jego zarzuty apelacyjne, stwierdzając, że Sąd Okręgowy nie naruszył przepisów
postępowania i nie popełnił błędu, wykładając prawo materialne. Roszczenia
powoda trafnie ocenił jako pozbawione podstaw prawnych.
Powód w skardze kasacyjnej powołał obie podstawy przewidziane w art.
3983
§ 1 k.p.c. Naruszenie prawa dotyczyło art. 54 ustawy z dnia 19 października
1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (jedn. tekst:
Dz.U. z 1995 r. Nr 57, poz. 299 ze zm.), rozporządzenia Ministra Skarbu Państwa
z dnia 8 sierpnia 1997 r. w sprawie określenia szczegółowego trybu sprzedaży
nieruchomości i ich części składowych, warunków rozkładania ceny na raty, stawki
szacunkowej gruntów oraz trybu przeprowadzania przetargów na dzierżawę (Dz. U.
Nr 102, poz. 647) w związku z art. 415, art. 23 i art. 24 k.c. oraz art. 354 § 1 i 2, art.
355 § 1 i 2, art. 472, art. 476 art. 477 § 1, art. 487 k.c. Naruszenie przepisów
postępowania odniósł do art. 214 § 1 w związku z art. 379 pkt 5 i art. 391 § 1 k.p.c.;
art. 386 § 2 w związku z art. 378 § 1, art. 379 pkt 5 i art. 150 pkt 4 k.p.c.; art. 386
§ 2 w związku z art. 94 § 1 i 2 i art. 95 i art. 379 pkt 5 k.p.c. Skarżący domagał się
uchylenia wyroków Sądów obu instancji i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu
w P. lub w W., ewentualnie uchylenia zaskarżonego wyroku i orzeczenia co do
istoty sprawy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzut naruszenia przepisów postępowania, prowadzący do nieważności
postępowania przed Sądem drugiej instancji, podlegał rozpoznaniu w pierwszej
kolejności, ponieważ jego uwzględnienie powoduje najdalej idące skutki procesowe.
Powód upatrywał niemożności obrony swych praw, objętej art. 379 pkt 5 k.p.c.,
w naruszeniu przez Sąd Apelacyjny art. 214 § 1 k.p.c. przez oddalenie wniosku
o odroczenie rozprawy, mimo wskazania w nim przyczyny stanowiącej istotną
przeszkodę w uczestniczeniu w niej, co uniemożliwiło mu udział w rozprawie,
po której zamknięciu doszło do wydania wyroku.
Pozbawienie możności obrony swych praw, prowadzące do nieważności
postępowania, przewidzianej w art. 379 pkt 5 k.p.c., należy wiązać z uchybieniami
procesowymi sądu lub działaniami strony przeciwnej, naruszającymi przepisy
postępowania lub wynikające z nich zasady lojalnego zachowania względem
przeciwnika. Ocena, czy doszło do pozbawienia strony możności obrony jej praw
5
powinna uwzględniać wszystkie okoliczności sprawy. Istotne jest stwierdzenie na
ich podstawie, że Sąd naruszył przepisy postępowania, a konsekwencją tego było
pozbawienie strony możliwości działania, jak też, że utraciła ona sposobność
obrony swych praw w dalszym postępowaniu. Kumulatywne zaistnienie tych
przesłanek wypełnia przyczynę określoną w art. 379 pkt 5 k.p.c. (por. wyroki Sądu
Najwyższego: z dnia 13 lutego 2004 r., IV CK 61/03; z dnia 9 marca 2005 r., III CK
271/04; z dnia 28 marca 2008 r., V CSK 488/07; z dnia 27 listopada 2013 r., V CSK
544/12 oraz postanowienia: z dnia 11 marca 2008 r., II CSK 593/07 i z dnia
18 grudnia 2014 r., II UZ 58/14, niepublikowane).
Rozprawa ulega obligatoryjnemu odroczeniu, stosownie do art. 214 § 1
w związku z art. 391 § 1 k.p.c., jeżeli sąd stwierdzi nieprawidłowość w doręczeniu
wezwania albo jeżeli nieobecność strony jest wywołana nadzwyczajnym
wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć.
W procesie kontradyktoryjnym rozprawa ma doniosłe znaczenie, a prawo strony do
udziału w niej, obejmujące także prawo do osobistego podejmowania czynności
procesowych i prawo do wysłuchania przez sąd, stanowi jedno z podstawowych
uprawnień procesowych będące elementem gwarancji realizacji prawa
do rzetelnego procesu. Obowiązek odroczenia rozprawy w postępowaniu przed
sądem drugiej instancji nie ulega modyfikacji, z uwagi na merytoryczny charakter
postępowania apelacyjnego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęte zostało,
że pozbawienie możności obrony praw przez stronę (art. 379 pkt 5 k.p.c.) może
nastąpić w sytuacji, gdy doszło do rozpoznania sprawy i wydania wyroku
w nieobecności strony, która wiarogodnie ją usprawiedliwiła (por. wyroki: z dnia
10 lipca 1974 r., II CR 331/74, OSNCP 1975, nr 5, poz. 84; z dnia 10 lipca 2002 r.,
II CKN 822/00; z dnia 26 września 2012 r., II CSK 36/12; postanowienie z dnia
20 maja 2009 r., I CSK 377/08, niepublikowane). Do kategorii przeszkód
usprawiedliwiających nieobecność strony należy także wyznaczenie dwóch rozpraw
przez różne sądy w tym samym terminie, a zwłaszcza połączenie go z wezwaniem
strony do obowiązkowego stawiennictwa na posiedzenie innego sądu niż
rozpoznający sprawę. Jest to formalna podstawa obowiązkowego odroczenia
rozprawy niezależnie od tego, czy strona jest reprezentowana przez pełnomocnika
procesowego. Podobna sytuacja ma miejsce, gdy przeszkodę udziału w rozprawie
6
stanowi choroba strony, potwierdzona zaświadczeniem lekarza sądowego.
Przyjmowane było w orzecznictwie, że przeprowadzenie rozprawy, bezpośrednio
poprzedzającej wydanie wyroku, pomimo usprawiedliwionej nieobecności strony
i wniosku o jej odroczenie, może być uznane, w okolicznościach konkretnej
sprawy za pozbawienie strony możności obrony jej praw, prowadzące
do nieważności postępowania. Obecność stron na rozprawie ma charakter
fakultatywny, ale prawo strony do brania udziału w rozprawach jest jedną
z podstawowych gwarancji należytego procesu sądowego.
Korzystanie z zastępstwa procesowego, zleconego pełnomocnikowi, nie
pozbawia strony prawa do osobistego uczestnictwa w rozprawie. Ustanowienie
przez stronę pełnomocnika i wypowiedzenie udzielonego pełnomocnictwa
procesowego należy do jej autonomicznej decyzji. Strona, dla której sąd ustanowił
pełnomocnika z urzędu może, zgodnie z art. 94 § 1 w związku z art. 118 § 1 k.p.c.,
wypowiedzieć mu pełnomocnictwo, a oświadczenie jej odnosi skutek w stosunku do
sądu i pełnomocnika z chwilą zawiadomienia ich o tym (por. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 3 czerwca 1977 r., III CRN 64/76, OSNCP 1977, nr 1, poz. 14
oraz wyroki: z dnia 19 października 2011 r., II CSK 85/11; z dnia 26 września 2012
r., II CSK 36/12, niepublikowane). Przyczyny decyzji w tym przedmiocie nie
podlegają ocenie sądu, który może jednak zwrócić stronie uwagę na celowość
uzyskania pomocy ze strony pełnomocnika (art. 212 k.p.c.), jeżeli postępowanie nie
jest objęte obowiązkowym zastępstwem przez adwokata lub radcę prawnego.
Zastępowanie strony przez ustanowionego pełnomocnika ma istotne znaczenie dla
realizowania przysługujących jej uprawnień i osiągnięcia założonego zakończenia
procesu. Nie ma podstaw do uznania, że gwarantuje go jedynie osobisty udział
strony we wszystkich rozprawach.
Wyrażane były także zapatrywania, że nieodroczenie rozprawy, mimo
wystąpienia powodów wskazujących na usprawiedliwioną niemożność stawienia się
strony, nie musi powodować nieważności postępowania, jeżeli z okoliczności
sprawy jednoznacznie wynika, że strona zajęła stanowisko co do wszystkich kwestii
prawnomaterialnych i procesowych występujących w sprawie, zgłosiła wszystkie
dowody na poparcie swoich twierdzeń, ustosunkowała się do twierdzeń strony
przeciwnej i do dowodów przeprowadzonych w sprawie oraz odmowy
7
przeprowadzenia innych dowodów. W takiej sytuacji żądanie odroczenia rozprawy,
może być potraktowane jako nadużycie uprawnień procesowych i może uzasadniać
odmowę ochrony praw tej strony, jeżeli usprawiedliwiają przekonanie sądu, że
działanie strony prowadzi do przewleczenia procesu, bądź stanowi szykanę
w stosunku do przeciwnej strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lipca
2009 r., I CSK 30/09; z dnia 10 kwietnia 2014 r., IV CSK 463/13, niepubl.).
W uchwale z dnia 11 grudnia 2013 r., III CZP 78/13 (OSNC 2014, nr 9, poz.
87) Sąd Najwyższy przyjął, że z zasady rzetelnego procesu, obowiązku
uczestników działania zgodnego z dobrymi obyczajami (art. 3 k.p.c.) oraz celu
procesu, którym jest rzeczywista ochrona praw podmiotowych wynikających
z prawa materialnego, wywodzona jest autonomiczna konstrukcja nadużycia prawa
na gruncie prawa procesowego. Zasada ta może mieć zastosowanie w sytuacji,
w której określone uprawnienie mieści się w dyspozycji normy procesowej, ale
skorzystanie z niego służy innemu celowi niż uzyskanie ochrony praw
podmiotowych, a skutek wykonania tego uprawnienia byłby sprzeczny z funkcją
przepisów i ekonomią procesową. Sąd Najwyższy stwierdził, że zakaz nadużycia
praw procesowych należy uznać, obok zasady efektywności i równouprawnienia
stron, za istotny składnik rzetelnego procesu. Sąd może i powinien przeciwdziałać
podejmowaniu przez stronę czynności tamujących tok postępowania i tym samym
pozbawiających przeciwnika procesowego możliwości uzyskania efektywnej
ochrony. Prawidłowe zastosowanie tej zasady wymaga pogodzenia jej
z gwarancjami procesowymi i poszanowaniem prawa do sądu. Stanowisko Sądu
Najwyższego wyrażone w przedstawionej uchwale oraz wskazanych orzeczeniach
podziela Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym skargę kasacyjną powoda.
Prowadzi ono do wniosku, że korzystanie przez stronę z uprawnień procesowych
nie może powodować ograniczenia uprawnień procesowych strony przeciwnej.
Przyjęcie przez sąd, że skorzystanie przez stronę z uprawnienia procesowego
stanowi nadużycie praw procesowych, może nastąpić tylko na podstawie dogłębnej
oceny okoliczności sprawy, w pełni uzasadniającej ustalenie, że działanie strony
jest podyktowane nierzetelnym celem, a w szczególności zamiarem utrudnienia lub
przedłużenia postępowania, czego można dokonać przez porównanie celu
uprawnienia procesowego ze znaczeniem wykorzystania go w konkretny sposób.
8
Odmowa zatem skorzystania przez stronę z uprawnienia procesowego, jako
wyjątek od zasady realizowania go, wymaga wystąpienia w sprawie szczególnych
okoliczności.
W rozpoznawanej sprawie przyczyna niemożności brania przez powoda
udziału w rozprawie w dniu 6 czerwca 2013 r. stanowiła przeszkodę, jakiej nie
można było przezwyciężyć, a zatem uzasadniała wniosek o jej odroczenie na
podstawie art. 214 § 1 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Wypowiedzenie
pełnomocnictwa ustanowionemu pełnomocnikowi nie wyeliminowało tej przeszkody,
chociaż dokonanie tego łącznie z wnioskiem o odroczenie rozprawy mogło być
rozważone jako element istotnych okoliczności, w ramach oceny działania powoda,
w kontekście rzetelności procesowej i zgodności z dobrymi obyczajami,
a ostatecznie pod kątem nadużycia praw procesowych.
Sąd Apelacyjny przyjął, że na nadużycie praw procesowych wskazuje
wypowiedzenie przez powoda pełnomocnictwa ustanowionemu pełnomocnikowi
procesowemu, co doprowadziło do tego, że nie był on reprezentowany podczas
rozprawy, z przyczyn leżących po jego stronie. Nie dostrzegł jednak, że problem
nieważności postępowania odnosi się do pozbawienia powoda prawa udziału
w rozprawie bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku i uprawnienia do bycia
wysłuchanym. Udział pełnomocnika procesowego w osobie adwokata lub radcy
prawnego ma niebagatelny wpływ na realizowanie uprawnień procesowych
reprezentowanej strony i podejmowanie działań zmierzających do osiągnięcia celu
procesu, ale decydujące stanowisko należy do reprezentowanego. Jeżeli zatem
powód wypowiedział pełnomocnictwo, wyrażając wolę osobistego działania
w procesie, to niereprezentowanie go przez pełnomocnika nie stanowiło
przeszkody w przeprowadzeniu rozprawy. Obowiązek odroczenia rozprawy,
zgodnie z art. 214 § 1 k.p.c., związany był z przeszkodą uniemożliwiającą
powodowi udział w rozprawie, której nie mógł on przezwyciężyć. Nie ma podstaw
do przyjęcia, że strona reprezentowana przez pełnomocnika jest pozbawiona
możliwości brania udziału w rozprawie, w sytuacji wystąpienia wskazanej
przeszkody. Do odmowy odroczenia rozprawy mogłoby dojść w razie stwierdzenia,
że wniosek powoda nie służył osiągnięciu celu procesu, a jedynie przewleczeniu go,
sprzecznemu z zasadą efektywności i ekonomii postępowania sądowego oraz
9
z uprawnieniami procesowymi strony przeciwnej. W motywach Sądu Apelacyjnego
brak analizy okoliczności sprawy prowadzących do konstatacji, że działanie
powoda było wyrazem nadużycia tego prawa. Nie było podstaw do przyjęcia, że
w postępowaniu apelacyjnym powód podejmował czynności wskazujące na zamiar
tamowania procesu. W tej sytuacji wypowiedzenie pełnomocnictwa wraz
z wnioskiem o odroczenie rozprawy nie miało znaczenia dla oceny czy doszło do
nadużycia prawa procesowego. Skorzystanie przez powoda z uprawnienia do
wypowiedzenia pełnomocnictwa nie mogło być zakwalifikowane jako tego rodzaju
nadużycie prawa, niezależnie od tego, czy mógł on zrealizować je we
wcześniejszym czasie. Przyczyna niemożności udziału w rozprawie była
zdarzeniem jednorazowym, na zaistnienie którego nie miał on wpływu, nie mogła
zatem pozbawić go prawa do przedstawienia swojego stanowiska co do istoty
sprawy przed zamknięciem rozprawy. Skutkiem odmowy odroczenia rozprawy,
bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku, było pozbawienie powoda możności
obrony swych praw, stanowiące przyczynę nieważności postępowania, objętą
art. 379 pkt 5 k.p.c.
Z tego względu bezprzedmiotowe stało się rozpoznawanie przez Sąd
Najwyższy pozostałych zarzutów zawartych w skardze kasacyjnej powoda.
Zaskarżony wyrok jako wydany w postępowaniu dotkniętym nieważnością
z przyczyny określonej w art. 379 pkt 5 k.p.c., należało uchylić, znieść
postępowanie w nieważnej części i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania
Sądowi drugiej instancji (art. 39813
§ 1 k.p.c., art. 39815
§ 1 k.p.c. oraz art. 386 § 2
k.p.c. w związku z art. 39821
k.p.c.). Orzeczenie o kosztach postępowania
kasacyjnego wynika z zasady przewidzianej w art. 108 § 2 w związku z art. 39821
k.p.c.
10