Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 392/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 kwietnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Hubert Wrzeszcz (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Agnieszka Piotrowska
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa Prokuratora Okręgowego w P.
przeciwko Towarzystwu […]
o ustalenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 9 kwietnia 2015 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 11 grudnia 2013 r.,
I. uchyla zaskarżony wyrok w części zmieniającej wyrok Sądu
Okręgowego w P. z dnia 9 maja 2013, (pkt I) oraz orzekającej o
kosztach postępowania apelacyjnego (pkt III) i w tym zakresie
przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o
kosztach postępowania kasacyjnego,
II. odrzuca skargę kasacyjną w części zaskarżającej zmianę
wyroku Sądu Okręgowego z dnia 9 maja 2013 r., przez oddalenie
powództwa.
2
UZASADNIENIE
3
Prokurator Okręgowy w P. domagał się ustalenia, że stowarzyszenie
Towarzystwo […], wpisane przez Sąd Rejonowy w P. do rejestru stowarzyszeń
Krajowego Rejestru Sądowego w dniu 18 kwietnia 2002 r., a zarejestrowane
wcześniej w rejestrze stowarzyszeń Sądu Wojewódzkiego w P. na podstawie
postanowienia tego Sądu z dnia 6 lipca 1992 r., jest inną osobą prawną niż
stowarzyszenie Towarzystwo […], zlikwidowane decyzją Prezydium Wojewódzkiej
Rady Narodowej w P., której nieważność stwierdzono decyzją Ministra Spraw
Wewnętrznych z dnia 25 listopada 1991 r. Jako podstawę prawną powództwa
wskazał art. 7 i art. 189 k.p.c.
Wyrokiem z dnia 18 lutego 2009 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo.
Zdaniem Sądu powód nie domagał się ustalenia ani istnienia prawa, ani stosunku
prawnego, a jedynie faktu niemającego charakteru prawotwórczego; ponadto nie
ma on interesu prawnego do wytoczenia powództwa o ustalenie.
Apelację od tego wyroku Sąd Apelacyjny oddalił dnia 20 maja 2009 r. Sąd
odwoławczy przyjął, że powód domagał się dopuszczalnego ustalenia na
podstawie art. 189 k.p.c. faktu prawotwórczego polegającego na stwierdzeniu,
iż nie ma związku między stowarzyszeniem Towarzystwo […], zarejestrowanym w
Krajowym Rejestrze Sądowym, a stowarzyszeniem o tej samej nazwie, powstałym
i zarejestrowanym w dniu 19 grudnia 1933 r. Powództwo jest jednak
nieuzasadnione, albowiem nie ma podstaw do przyjęcia, aby oprócz
zarejestrowanego przed wojną Towarzystwa […] - wobec niezakończenia jego
postępowania likwidacyjnego i unieważnienia decyzji o likwidacji - istniało drugie
stowarzyszenie o tej samej nazwie.
Wyrokiem z dnia 14 marca 2012 r. Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu
Apelacyjnego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Podzielił zarzut
wydania wyroku z naruszeniem art. 321 k.p.c., Sąd odwoławczy rozpoznał bowiem
inne żądanie niż zgłoszone w pozwie. Podkreślił, że istota sporu dotyczy tego, czy
czynności, które doprowadziły do podjęcia działalności przez Towarzystwo […]po
długiej przerwie, zostały dokonane przez organ, w którego skład wchodzili
członkowie wymienionego stowarzyszenia; istotne znaczenie ma zatem ustalenie
składu osobowego członków stowarzyszenia po stwierdzeniu nieważności decyzji o
4
jego likwidacji w celu oceny, czy możliwe było wznowienie działalności przez
stowarzyszenie.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Apelacyjny uchylił wyrok Sądu
Okręgowego z dnia 18 lutego 2009 r. i przekazał sprawę temu Sądowi do
ponownego rozpoznania z powodu nierozpoznania istoty sprawy.
Po przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania powód sprecyzował
powództwo i wniósł o ustalenie, że stowarzyszenie Towarzystwo […], zlikwidowane
decyzją Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej, której nieważność stwierdzono
decyzją Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 25 listopada 1991 r., wpisane do
rejestru stowarzyszeń Krajowego Rejestru Sądowego prowadzonego przez Sąd
Rejonowy, którego wpis w przedmiocie składu osobowego zarządu głównego
zmieniono w rejestrze stowarzyszeń na podstawie postanowienia Sądu
Okręgowego z dnia 6 lipca 1992 r., sprostowanego postanowieniem z dnia 24
sierpnia 1992 r., nie mogło po dniu 25 listopada 1991 r. kontynuować działalności
wobec spadku ilości członków poniżej 15 osób, co uniemożliwiało przyjęcie w dniu
19 marca 1994 r. zmian w statucie uchwalonym w 1933 r. i odtworzenie struktury
organizacyjnej stowarzyszenia.
Wyrokiem z dnia 9 maja 2013 r. Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo.
Sąd ustalił, że decyzją Wojewody z dnia 19 grudnia 1933 r., wydaną na
podstawie art. 21 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27
października 1932 r. - Prawo o stowarzyszeniach (Dz. U. Nr 94, poz. 808 - dalej:
„prawo o stowarzyszeniach z 1932 r.”) wpisano do Rejestru Stowarzyszeń
i Związków Zawodowych Urzędu Wojewódzkiego w P. stowarzyszenie
Towarzystwo [...].
Decyzją z dnia 27 czerwca 1950 r. Prezydium Wojewódzkiej Rady
Narodowej w P. postanowiło zarządzić likwidację Towarzystwa […], a jego majątek
przeznaczyć na cele oświatowe i społeczne. Minister Spraw Wewnętrznych decyzją
z dnia 25 listopada 1991 r. stwierdził jednak nieważność wymienionej decyzji o
likwidacji stowarzyszenia z powodu wydania jej z rażącym naruszeniem przepisów
prawa.
5
W skierowanym do Sądu Wojewódzkiego piśmie z dniu 20 lutego 1991 r. J.
N. wniósł o wpisanie Towarzystwa […] do rejestru stowarzyszeń, wskazał adresy
żyjących członków zarządu głównego w osobach […] i poinformował, że zgodnie ze
statutem podejmie działania zmierzające do uzupełnienia składu zarządu, zwołania
sejmiku oświatowego i dostosowania statutu do obowiązującego prawa. W
kolejnych pismach ponawiano wniosek o wpisanie stowarzyszenia do rejestru,
informowano Sąd o działaniach podejmowanych w celu zebrania członków i
dotyczących składu zarządu.
W dniu 20 maja 1992 r. odbyło się zebranie zarządu głównego Towarzystwa
[…]. Z żyjących wówczas członków zarządu z okresu sprzed wydania decyzji o
likwidacji stowarzyszenia w skład prezydium wchodzili […]. Na wspomnianym
zebraniu do składu zarządu dokooptowano […]. Zarząd postanowił ustalić adresy
żyjących członków stowarzyszenia, zaprosić ich do udziału w reaktywowaniu
działalności stowarzyszenia, poprosić przedwojennych i powojennych działaczy o
zbieranie i przysyłanie dokumentów dotyczących działalności stowarzyszenia,
podjąć działania zmierzające do odzyskania majątku i przygotować zwołanie
sejmiku oświatowego. Co najmniej urodzony w 1945 r. M. T. nie był członkiem
stowarzyszenia w chwili wydania decyzji o jego likwidacji; w 1950 r. miał bowiem
zaledwie 5 lat i zgodnie z § 10 statutu nie mógł ze względu na wiek zostać
członkiem stowarzyszenia.
Dnia 4 lipca 1992 r. zarząd stowarzyszenia powiadomił Sąd Okręgowy, że na
podstawie § 30 statutu uzupełnił częściowo swój skład, przedstawił listę jego
członków i statut wydrukowany w 1945 r., z zaświadczeniem, że był on podstawą
wpisania stowarzyszenia do rejestru pod nr 53 w dniu 19 grudnia 1933 r., a pod nr
2 w dniu 8 sierpnia 1945 r.
Na podstawie postanowienia Sądu Okręgowego z dnia 6 lipca1992 r.
wpisano w rejestrze stowarzyszeń w dziale A zmianę w rubryce 2 (06 lipca 1992 r.),
rubryce 7 […] - członkowie oraz w rubryce 9 (20 maja 1992 r.). Przytoczone
postanowienie sprostowano postanowieniem z dnia 24 sierpnia 1992 r. w ten
sposób, że w rubryce 2 wpisano 19 grudnia 1933 r., w rubryce 3 - siedziba P.i w
rubryce 9 – 30 listopada 1933 r. (data uchwalenia statutu).
6
W dniu 24 marca 1993 r. M. T., działając jako członek Towarzystwa […],
wniósł skargę o wznowienie postępowania w sprawie wpisu zmiany w rejestrze
stowarzyszeń dokonanego na podstawie postanowienia Sądu Wojewódzkiego w P.
z dnia 6 lipca 1992 r., ponieważ przedstawiona przez J. N. informacja o
uzupełnieniu składu zarządu głównego została oparta na przerobionym
dokumencie (zawierała nieprawdziwe dane dotyczące żyjących członków
stowarzyszenia sprzed wydania decyzji o jego likwidacji).
W dniu 29 maja 1993 r. odbył się sejmik oświatowy w S., który podjął
uchwałę o powołaniu zarządu głównego stowarzyszenia, w którego skład weszło
9 członków, w tym m.in. […], którzy ze względu na wiek nie mogli być członkami
stowarzyszenia w okresie sprzed wydania decyzji o jego likwidacji.
W dniu 6 grudnia 1993 r. Sąd Wojewódzki ustanowił dla Towarzystwa […]
kuratorów w osobach J. N. i A. Ś. Kuratorzy zwołali w dniu 19 marca 1994 r. sejmik
oświatowy, w którym wzięło udział 21 delegatów. Zgodnie z § 33 statutu
stowarzyszenia z 1933 r. była to ilość niewystarczająca do podejmowania uchwał,
przytoczony paragraf statutu wymagał bowiem co najmniej 40 delegatów; kuratorzy
liczbę przybyłych na sejmik delegatów samodzielnie uznali za wystarczającą. Na
sejmiku podjęto uchwały m.in. o wyborze nowego siedmioosobowego zarządu, w
którego skład ponownie weszły osoby niebędące członkami stowarzyszenia w
chwili wydania decyzji o jego likwidacji, o zmianie statutu polegającej na
zmniejszeniu liczby osób niezbędnych do założenia stowarzyszenia do 10 osób i
liczby osób wchodzących w skład zarządu (od 6-12 osób).
Sąd Okręgowy uznał powództwo za uzasadnione, Towarzystwo […] nie
mogło bowiem wznowić działalności, ponieważ nie miało minimalnej liczby
członków, niezbędnej do podjęcia stosownych decyzji. W chwili wydania decyzji o
likwidacji stowarzyszenia, tj. w dniu 27 czerwca 1950 r., obowiązywał statut
stowarzyszenia z 1933 r., zgodny z ówczesnym prawem o stowarzyszeniach,
stanowiący, że członkiem stowarzyszenia może zostać osoba, która ukończyła 18
lat bądź 14 lat, z tym, że wówczas za zgodą opiekuna prawnego i bez prawa głosu i
uprawnień wyborczych (§ 10), zarząd stowarzyszenia powinien składać się z 15
osób wybranych przez sejmik oświatowy na 3 lata (§ 35), zmiana statutu wymagała
7
uchwały sejmiku oświatowego, podjętej przez co najmniej 40 delegatów (§ 33 i §
34). W tej sytuacji zmiana statutu stowarzyszenia nie mogła nastąpić na podstawie
uchwały sejmiku oświatowego ani z dnia 29 maja 1993 r. ani z dnia 19 marca 1994
r. i stanowić podstawy do podjęcia decyzji niezbędnych od wznowienia działalności
przez stowarzyszenie.
Sąd podkreślił, że ani statut stowarzyszenia, ani obowiązująca w chwili
podejmowania decyzji o wznowieniu przez stowarzyszenie działalności ustawa
z dnia 7 kwietnia 1989 r. – Prawo o stowarzyszeniach (jedn. tekst. Dz. U. z 2001 r.,
Nr 79, poz. 855 - dalej: „prawo o stowarzyszeniach z 1989 r.”) nie regulowały
wznowienia działalności przez stowarzyszenie niedziałające przez 40 lat;
wznowienie działalności przez Towarzystwo […] wymagało zatem respektowania
jego statutu.
Żaden z dwóch zwołanych sejmików oświatowych nie mógł doprowadzić do
skutecznego wyboru władz stowarzyszenia. Sejmik z dnia 29 maja 1993 r. został
zwołany z naruszeniem art. 30 prawa o stowarzyszeniach z 1989 r., nie mógł więc
podjąć skutecznej uchwały o wyborze nowego zarządu w składzie 9 osób.
Zwołany przez kuratorów sejmik oświatowy w dniu 19 marca 1994 r. nie mógł
również podejmować skutecznych uchwał, ponieważ brało w nim udział tylko
21 delegatów.
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu Okręgowego o
tyle, że ustalił, iż Towarzystwo […]., wpisane do rejestru stowarzyszeń Krajowego
Rejestru Sądowego, prowadzonego przez Sąd Rejonowy w P., nie mogło po dniu
25 listopada 1991 r. kontynuować działalności, oddalił powództwo i apelację
w pozostałej części oraz obciążył pozwanego koszami postępowania apelacyjnego.
Sąd odwoławczy zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji, ponieważ uznał,
że zarówno w żądaniu pozwu, jak i wyroku zbędne było wskazanie przyczyn utraty
przez Towarzystwo […] możności działania. Roszczenie i rozstrzygnięcie powinny –
zgodnie z art. 189 k.p.c. – ograniczać się do kwestii ustalenia istnienia lub
nieistnienia stosunku prawnego lub prawa. Przesłanki tego rozstrzygnięcia -
zarówno faktyczne, jak i prawne - należało zaś wskazać w uzasadnieniu wyroku.
8
Istotą sporu było bowiem ustalenie, czy pozwany po 25 listopada 1991 r. mógł
kontynuować swą działalność i do tego powinno się ograniczać rozstrzygnięcie.
Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutu naruszenia art. 365 k.p.c. Jego zdaniem
wiążącego charakteru nie mają wpisy w rejestrze stowarzyszeń dotyczące zmian
składu organów i statutu stowarzyszenia, zwłaszcza ich dokonanie nie sanuje
wadliwości uchwał stanowiących podstawę wpisu.
Sąd odwoławczy podzielił stanowisko Sądu pierwszej instancji, że sejmik
oświatowy mogli zwołać wyłącznie kuratorzy ustanowieni przez sąd w 1993 r. oraz
że zwołany na 19 marca 1994 r. sejmik oświatowy nie był władny do podejmowania
uchwał. Sąd Okręgowy jednak z naruszeniem § 32 i § 33 statutu przyjął,
że skuteczne podejmowanie uchwał przez sejmik oświatowy wymagało udziału
w nim co najmniej 40 delegatów, wystarczyła bowiem obecność co najmniej
40 osób. Sąd Apelacyjny nie podzielił również stanowiska Sądu pierwszej instancji,
że w skład nowych organów stowarzyszenia mogli wchodzić tylko członkowie
przyjęci do niego przed 1950 r., albowiem przedstawiona analiza postanowień
statutu nie daje podstaw do przyjęcia takiego zapatrywania.
W ocenie Sądu drugiej instancji sam fakt, że nie udało się wyłonić
40 delegatów na sejmik oświatowy spowodował, iż Towarzystwo […]nie mogło
wznowić działalności. Uchwały podjęte przez sejmik oświatowy w dniu 19 marca
1994 r. należało uznać za nieistniejące, ponieważ sejmik nie mógł ich skutecznie
podjąć. Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutu apelującego, że do dokonania zmian w
statucie wystarczyła obecność na sejmiku oświatowym 21 delegatów. Paragraf 34
interpretowany w powiązaniu z § 33 statutu – wbrew zapatrywaniu apelującego –
nie daje podstaw do takiego wniosku.
W skardze kasacyjnej, opartej na obu podstawach, pełnomocnik pozwanego
zarzucił naruszenie art. 65 k.c. w związku z art. 3531
i § 24, § 32, § 33 i § 34 statutu
Towarzystwa […] uchwalonego w dniu 30 listopada 1933 r. oraz art. 9, art. 10 ust. 1
pkt 6 in fine i art. 11 ust. 1 zdanie drugie prawa o stowarzyszeniach z 1989 r., art.
365 § 1 w związku z art. 13 ust. 2 k.p.c. i art. 8 ust. 4 prawa o stowarzyszeniach z
1989 r., w brzmieniu z dnia wydania postanowienia Sądu Wojewódzkiego w P. z
dnia 13 czerwca 1994 r. Powołując się na te podstawy wniósł o uchylenie wyroku
9
Sądu Apelacyjnego w zaskarżonej części i wyroku Sądu Okręgowego w całości i
przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania bądź o
uchylenie wyroku Sądu drugiej instancji w zaskarżonej części i orzeczenie co do
istoty sprawy przez oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu według
norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podniesione w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej zarzuty wydania
zaskarżonego wyroku z naruszeniem przytoczonych przepisów prawa zmierzają do
zakwestionowania prawidłowości przyjętej przez Sąd wykładni statutu pozwanego
stowarzyszenia. Zdaniem skarżącego uznanie, że stowarzyszenie nie mogło
wznowić działalności po dniu 25 listopada 1991 jest bowiem skutkiem wadliwej
wykładni statutu, przyjęcia prymatu postanowień statutu nad bezwzględnie
wiążącymi przepisami prawa o stowarzyszeniach z 1989 r.
Rozważając kwestię możliwości wznowienia działalności przez
stowarzyszenie po stwierdzeniu w 1991 r. nieważności decyzji o jego likwidacji,
Sąd dokonał analizy postanowień statutu z 1933 r. regulujących tworzenie
kół stowarzyszenia (§ 24), będących jego lokalnymi oddziałami, wyłaniania przez
koła delegatów na będące najwyższa władzą stowarzyszenia walne zgromadzenie
(§ 32), nazwane sejmikiem oświatowym, i quorum na sejmiku oświatowym,
niezbędnego do skutecznego podejmowania uchwał (§ 33). Na podstawie tej
analizy uznał, że dla zapewnienia sejmikowi oświatowemu odpowiedniego quorum
(40 delegatów) - wobec postanowienia statutu, że koło jest uprawnione do
wyłonienia delegata na sejmik, jeżeli ma co najmniej 50 członków, i na każde
dalsze 100 członków jednego delegata - powinno istnieć 40 kół lub mniej, mających
jednak co najmniej 150 członków. W tej sytuacji - zdaniem Sądu - gdy w sprawie
wskazano co najwyżej kilkudziesięciu żyjących dotychczasowych członków,
wyłonienie 40 delegatów na sejmik oświatowy wydaje się praktycznie niemożliwie.
Sąd odwoławczy poza sferą swoich rozważań pozostawił jednak - co trafnie
zarzucił skarżący - kwestię zgodności postanowień statutu, zwłaszcza
przytoczonych wyżej, z przepisami prawa o stowarzyszeniach z 1989 r. Chodzi
o regulacje prawa o stowarzyszeniach z 1989 r. dotyczące niezbędnej dla istnienia
10
stowarzyszenia minimalnej liczby członków (art. 9), obligatoryjnego posiadania
przez stowarzyszenie najwyższego organu władzy w postaci walnego
zgromadzenia członków (art. 11 ust. 1) i możliwość zastąpienia walnego
zgromadzenia członków zebraniem delegatów, jeżeli liczba członków
stowarzyszenia przekroczy określoną w statucie wielkość (art. 11 ust. 2).
Nie można odmówić racji skarżącej, że bliższej analizy we wskazanym wyżej
kontekście wymagała kwestia zawartych w statucie regulacji dotyczących
zastąpienia bezpośredniego udziału członków stowarzyszenia w sejmiku
oświatowym udziałem pośrednim w postaci wyłonienia delegatów. Sąd nie
dostrzegł, że ze względu na postanowienie § 32 statutu, któremu Sąd przypisał
istotne znaczenie dla oceny spełnienia wymagania istnienia niezbędnego quorum
sejmiku oświatowego, członkowie koła stowarzyszenia mającego mniej
niż 50 członków są pozbawieni nie tylko możliwości wyłonienia delegatów na
sejmik oświatowy, ale także - wobec nieuregulowania tej kwestii w statucie -
bezpośredniego udziału w sejmiku oświatowym. Tymczasem prawo
o stowarzyszeniach z 1989 r. gwarantuje członkowi stowarzyszenia udział
w walnym zebraniu członków, chyba że statut przewiduje zastąpienie walnego
zebrania członków zebraniem delegatów, jeżeli liczba członków przekroczy
określoną w statucie wielkość (art. 11 ust. 1 i 2).
Nie ulega wątpliwości, że istniejące w chwili wejścia w życie Towarzystwo […]
stało się - zgodnie z art. 52 prawa o stowarzyszeniach z 1989 r. – stowarzyszeniem
w rozumieniu przepisów prawa o stowarzyszeniach z 1989 r. (por. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 14 lutego 1996 r., II CRN 6/96, OSNC 1996, nr 7-8, poz. 105, i
z dnia 14 marca 2012 r., II CSK 328/11, OSNC-ZD 2013, nr 3, poz. 61). Statut
stowarzyszenia, stanowiący podstawę jego działania, co do zasady, zachował moc;
straciły jednak moc postanowienia statutu sprzeczne z prawem o stowarzyszeniach
z 1989 r. (art. 52 ust. 1 zdania drugi i ust. 2). Zatem przede wszystkim ze względu
na przytoczone unormowanie postanowienia statutu, zwłaszcza mające znaczenie
dla ustalenia, czy stowarzyszenie mogło wznowić działalność po dniu 25 listopada
1991 r., wymagały oceny - czego nie zrobiono w sprawie - pod kątem ich zgodności
z prawem o stowarzyszeniach z 1989 r.
11
W piśmiennictwie prawniczym charakter prawny statutu budzi kontrowersje,
w orzecznictwie jednak - jak trafnie przyjmuje skarżący - dominuje stanowisko,
że jest on szczególnym rodzajem umowy. W konsekwencji jego postanowienia
powinny być tłumaczone według dyrektyw wskazanych w art. 65 k.c. (por. uchwałę
Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 1989 r., III CZP 34/89, OSNA-PiUS 1990/6/80;
wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 1999 r., I CKN 1088/97, OSNC
1999/11/193, i dnia z 25 lipca 2003 r., V CK 117/02, nie publ). Zgodnie zasadą
swobody umów, postanowienia statutu mogą być kształtowane dowolnie,
z uwzględnieniem jednak granic swobody, określonych w art. 3531
k.c. (por. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2009 r., V CSK 86/09, nie publ.).
Prawo do interpretowania statutu stowarzyszenia - jak wyjaśnił Sąd Najwyższy
w postanowieniu z dnia 11 października 1995 r., I PRN 28/95 (OSNP 1996, nr 11,
poz. 163) - służy przede wszystkim jego władzom i organom, zaś do kompetencji
nadzorujących działania stowarzyszenia organów administracyjnych i sądów
należy ocena, czy interpretacja przyjęta przez organy stowarzyszenia i praktyka
stosowania przez nie postanowień statutu odpowiadają obowiązującemu prawu.
Tymczasem nie ma w sprawie ustaleń, jaką interpretację uchwalonego w 1933 r.
statutu i praktykę stosowania jego postanowień przyjęło stowarzyszenie,
podejmując działania zmierzające do wznowienia działalności po dniu 25 listopada
1991 r. W tej sytuacji nie można odeprzeć zarzutu skarżącego, że przyjęta
przez niego praktyka stosowania statutu, uwzględniająca także zaistniałe po
jego uchwaleniu zmiany i ponad czterdziestoletnią przerwę w działalności
stowarzyszenia, spowodowaną wydaniem nieważnej decyzji o postawieniu go
w stan likwidacji, nie doprowadziła do sytuacji, której prawo nie pozwala
zaakceptować.
Ze względu na powyższe pierwszą podstawę kasacyjną należało uznać za
uzasadnioną.
Naruszenie art. 365 § 1 w związku z art. 13 § 2 k.p.c. oraz art. 8 ust. 4 prawa
o stowarzyszeniach z 1989 r., w brzmieniu obowiązującym w dniu 13 czerwca
1994 r., polega - zdaniem skarżącego - na uznaniu, że postanowienie Sądu
Okręgowego z dnia 13 czerwca 1994 r., stanowiące podstawę wpisu w rejestrze
12
stowarzyszeń zmiany składu zarządu i zmiany statutu stowarzyszenia, nie korzysta
z przewidzianej w art. 365 § 1 k.p.c. zasady związania.
Zgodnie z art. 8 ust. 4 prawa o stowarzyszeniach z 1989 r., w wersji
obowiązującej w dniu wydania przytoczonego wyżej postanowienia przez Sąd
Okręgowy, stanowił, że do postępowania w spawach rozpoznawanych przez sąd
rejestrowy lub sąd stosuje się przepisy Kodeksu postępowania cywilnego o
postępowaniu nieprocesowym, ze zmianami wynikającymi z prawa
o stowarzyszeniach z 1989 r. Do trybu nieprocesowego – na podstawie odesłania
przewidzianego w art. 13 § 2 k.p.c. – stosuje się odpowiednio przepisy o procesie.
Wśród tych odpowiednio stosowanych przepisów o procesie jest art. 365 § 1 k.p.c.,
który staninowi, że orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je
wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji
publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Oznacza to,
że dopóki prawomocne postanowienie sądu, stanowiące podstawę dokonania
wpisu w rejestrze stowarzyszeń, nie zostanie zmienione, wiąże inne sądy.
Tej oceny nie zmienia okoliczność, że stanowiący podstawę wydania
postanowienia dokument jest dotknięty wadą, albowiem art. 365 k.p.c. nie daje
podstaw do przyjęcia, że taka okoliczność, znosi uregulowaną w nim zasadę
związania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 2005 r., I CK 460/04,
nie publ.).
W orzecznictwie wyjaśniono, że przewidzianą w art. 365 moc wiążąca ma
tylko sentencja orzeczenia, nie mają jej zaś zawarte w uzasadnieniu motywy
rozstrzygnięcia sądu (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2000 r.,
II CKN 655/98, nie publ., i z dnia 23 maja 2002 r., IV CKN 1073/00, nie publ.);
niekiedy jednak ze względu na ogólność rozstrzygnięcia wyrażonego w sentencji
orzeczenia okoliczności objęte uzasadnieniem mogą służyć do sprecyzowania
zakresu mocy wiążącej rozstrzygnięcia. Możliwość odwołania się do tych
okoliczności nie budzi wątpliwości zarówno w piśmiennictwie, jak i w orzecznictwie
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2005 r., I CK 217/05,
nie publ. i z dnia 15 lutego 2007 r., II CSK 452/06, OSNC-ZD 2008, nr 1, poz. 20).
W związku z ustalaniem zakresu przewidzianej w art. 365 § 1 k.p.c. mocy wiążącej
prawomocnego orzeczenia należy zwrócić uwagę na § 5 rozporządzenia Ministra
13
Sprawiedliwości z dni 17 kwietnia 1989 r. w sprawie wzoru i sposobu prowadzenia
rejestru stowarzyszeń (Dz. U. Nr 23, poz. 126), obowiązującego w chwili wydana
przez Sąd Okręgowy postanowienia z dnia 13 czerwca 1994 r., z którego wynika,
że jeżeli sąd rejestrowy w treści wpisu powołał się na dokument złożony do akt
postępowania rejestrowego, to dokument ten uważa się wówczas za objęty treścią
wpisu.
Sąd uznał podjęte przez sejmik oświatowy w dniu 19 marca 1994 r. uchwały,
stanowiące podstawę wydania przez Sąd Okręgowy postanowienia z dnia
13 czerwca 1994 r., za nieistniejące. Stanowisko to budzi wątpliwości nie tylko
dlatego, że kwestia istnienia takiej kategorii uchwał budzi kontrowersje
w piśmiennictwie, a w orzecznictwie przyjmuje się, że uchwała może być uznana
za nieistniejącą w wypadku naruszeń prawa o wyjątkowo rażącym charakterze,
kiedy nie sposób w ogóle mówić o powzięciu uchwały i wyrażeniu stanowiska przez
właściwy organ np. za nieistniejącą uznano uchwałę podjętą przez niezwołane
zgromadzenie (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1994 r., III CZP
81/94 (OSNC 1994, nr 12, poz. 241), ale także z tego powodu, że pomija ono
przewidziane w prawie o stowarzyszeniach z 1989 r. uregulowania dotyczące
czynności nadzorczych podejmowanych w wypadku stwierdzenia, że działalność
stowarzyszenia jest niezgodna z prawem lub narusza postanowienia statutu.
Uszło uwagi Sądu, że zgodnie z art. 29 ust. 1 pkt 2 prawa
o stowarzyszeniach z 1989 r. sąd na wniosek organu nadzorującego lub
prokuratora może uchylić niezgodną z prawem lub statutem
uchwałę stowarzyszenia. Wniosek podlega rozpoznaniu na rozprawie
w postępowaniu nieprocesowym-rejestrowym (art. 32 prawa o stowarzyszeniach
z 1989 r.). W orzecznictwie wyjaśniono, że przepis art. 29 ust. 1 pkt 2 prawa
o stowarzyszeniach z 1989 r. przewiduje tzw. względną nieważność uchwał,
polegającą na możliwości uchylenia wadliwej uchwały w wyniku konstytutywnego
orzeczenia sądowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 stycznia 2009 r.,
I UK 123/8, OSNP 2010, nr 13-14, poz. 171). Możliwość żądania uchylenia uchwał
stowarzyszenia w omawianym trybie nie została ograniczona terminem;
organ nadzoru lub prokurator mają zatem nieograniczoną czasem możliwość
wystąpienia ze stosownym wnioskiem.
14
Stwierdzając nieistnienie uchwał podjętych przez sejmik oświatowy w dniu
19 marca 1994 r, Sąd nie ustrzegł się niekonsekwencji. Przyjął bowiem, o czym
świadczy zaskarżony wyrok, że siedzibą pozwanego stowarzyszenia jest G.
Tymczasem miasto to zostało nową siedzibą stowarzyszenia - w miejsce P. - na
skutek zmiany § 3 statutu, dokonanej uchwałą podjętą przez sejmik oświatowy w
dnia 19 marca 1994 r., uznaną przez Sąd za nieistniejącą.
Rozważenia wymaga kwestia, do jakiego celu zmierza powództwo
o ustalenie, czy powód, ze względu na wskazane w pozwie przyczyny
uniemożliwiające wznowienie działalności przez stowarzyszenie, ma - wobec
przewidzianych w art. 31 prawa o stowarzyszeniach z 1989 r. przesłanek
rozwiązania stowarzyszenia - interes prawny do wytoczenia powództwa o ustalenie.
Ze względu na podniesione w ramach drugiej podstawy kasacyjnej zarzuty
naruszenia przytoczonych przepisów postępowania, również tę podstawę należało
uznać za uzasadnioną.
Z przedstawionych powodów Sąd Najwyższy orzekł, jak w punkcie
pierwszym sentencji wyroku (art. 39815
§ 1 k.p.c. oraz art. 108 § 2 w związku z art.
39821
k.p.c.). Skarga kasacyjna w części zaskarżającej zmianę wyroku Sądu
Okręgowego z dnia 9 maja 2013 r., przez oddalenie powództwa polegała
natomiast odrzuceniu jako niedopuszczalna, albowiem pozwany nie miał interesu
prawnego w zaskarżeniu wyroku w tym zakresie (art. 3986
§ 2 k.p.c.).