Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 89/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 maja 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dorota Rysińska (przewodniczący)
SSN Józef Dołhy (sprawozdawca)
SSN Kazimierz Klugiewicz
Protokolant Katarzyna Wełpa
w sprawie Ł. G.
skazanego z art. 289 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu, w trybie art. 535 § 5 k.p.k.,
w dniu 13 maja 2015 r.
kasacji, wniesionej przez Rzecznika Praw Obywatelskich na korzyść skazanego,
od wyroku zaocznego Sądu Rejonowego w S.
z dnia 31 stycznia 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok zaoczny i sprawę przekazuje Sądowi
Rejonowemu w S. do ponownego rozpoznania.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w S., wyrokiem zaocznym z dnia 31 stycznia 2011 r. uznał Ł.
G. za winnego tego, że w dniu 15 lipca 2010 r. w S., dysponując przekazanymi mu
przez R. W. kluczykami, dowodem rejestracyjnym i polisą OC samochodu
osobowego marki Mitsubishi Carisma o wartości 5.000 zł zabrał ten pojazd w celu
krótkotrwałego użycia, czym działał na szkodę B. W., przy czym czynu tego
2
dopuścił się będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w G. z dnia 9
czerwca 2003 r. za umyślne przestępstwo podobne z art. 278 § 1 k.k. i art. 279 § 1
k.k. na karę pozbawienia wolności w łącznym wymiarze dwóch lat i dziesięciu
miesięcy pozbawienia wolności w ciągu pięciu lat od odbycia tej kary w okresie 5
maja 2004 r. do 5 marca 2007 r., tj. popełnienia przestępstwa z art. 289 § 1 k.k. w
zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to wymierzył oskarżonemu karę 1 roku pozbawienia
wolności.
Powyższy wyrok zaoczny nie został zaskarżony przez żadną ze stron i
uprawomocnił się w dniu 11 lutego 2011 r. (k.133).
Od tego wyroku kasację wniósł – na podstawie art. 521 § 1 k.p.k.- Rzecznik Praw
Obywatelskich. Zaskarżając wyrok w całości na korzyść skazanego zarzucił rażące
i mające istotny wpływ na jego treść naruszenie art. 479 § 1 k.p.k. w zw. z art. 139
§ 1 k.p.k. i art. 6 k.p.k., polegające na rozpoznaniu sprawy przez sąd meriti pod
nieobecność oskarżonego i na wydaniu wyroku zaocznego, w sytuacji, gdy
oskarżony nie był prawidłowo powiadomiony o terminie rozprawy, co w efekcie
naruszyło jego prawo do obrony. W konkluzji skarżący wniósł o:
1) dopuszczenie dowodu z pisma z dnia 30 grudnia 2014 r. Centralnego Zarządu
Służby Więziennej Biuro Informacji i Statystyki w Warszawie, co do okoliczności, iż
oskarżony Ł. G. od dnia 13 stycznia 2011 r. do dnia 13 września 2013 r. był
pozbawiony wolności w sprawie Sądu Rejonowego w N. o sygnaturze II K …/10, a
następnie w sprawie wyroku łącznego Sądu Rejonowego w S. z dnia 23 maja 2011
r., o sygnaturze II K …/11;
2) uchylenie zaskarżonego wyroku zaocznego i przekazanie sprawy Sądowi
Rejonowemu w S. do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja Rzecznika Praw Obywatelskich jest oczywiście zasadna i należało ją
uwzględnić w trybie art. 535 § 5 k.p.k. na posiedzeniu bez udziału stron.
Nie ulega wątpliwości, iż zaskarżony kasacją wyrok zaoczny nie może się
ostać, ponieważ zapadł z rażącym naruszeniem przepisów prawa karnego
procesowego, wskazanych w nadzwyczajnej skardze, które to naruszenie mogło
mieć istotny wpływ na jego treść.
Analiza akt przedmiotowej sprawy dowodzi następujących okoliczności:
3
Oskarżony Ł. G. rzeczywiście nie stawił się na rozprawę wyznaczoną na dzień 31
stycznia 2011 r. Wezwanie na rozprawę wraz z odpisem aktu oskarżenia wysłano
do niego na wskazany w toku postępowania przygotowawczego adres
zamieszkania w dniu 14 stycznia 2011 r. Wezwanie zostało zwrócone do Sądu w
dniu 21 stycznia z adnotacją „pod wskazanym adresem adresat nieznany” (k. 126).
Sąd Rejonowy uznał w tej sytuacji, że wezwanie skierowane do oskarżonego
zostało doręczone mu prawidłowo (k.127).
W następstwie tej decyzji Sąd uznał nieobecność oskarżonego na rozprawie
za nieusprawiedliwioną i na podstawie art. 479 § 1 k.p.k. postanowił prowadzić
postępowanie pod jego nieobecność. Po przeprowadzeniu przewodu sądowego i
po ujawnieniu dowodów zgromadzonych w aktach sprawy, Sąd Rejonowy w S.
wydał wyrok zaoczny (k.129).
W realiach procesowych przedmiotowej sprawy bezspornym jest że
oskarżony Ł. G. w okresie od dnia 31 stycznia 2011 r. do chwili obecnej przebywa
w Zakładzie Karnym (pismo Centralnego Zarządu Służby Więziennej z dnia 30
grudnia 2014 r., k.161 – 163).
Jest więc rzeczą oczywistą, że oskarżony nie miał wiedzy o toczącym się
przeciwko niemu postępowaniu przed Sądem Rejonowym. W tej sytuacji, skoro
oskarżony był pozbawiony wolności, to pomimo, że nie podał do wiadomości sądu
miejsca pobytu w czasie pozbawienia go wolności, wysłane mu pod ostatnio
wskazany przez niego adres pismo, nie mogło być uznane, w trybie art. 139 § 1
k.p.k., za doręczone.
Podobny pogląd wielokrotnie wyrażał już Sąd Najwyższy, stwierdzając przy
tym, że samego przymusowego osadzenia oskarżonego w areszcie, w związku z
jego tymczasowym aresztowaniem w innej sprawie, czy koniecznością odbycia
orzeczonej w niej kary, nie można utożsamiać ze "zmianą miejsca zamieszkania
lub pobytu" stanowiącą następstwo jego własnej, nieprzymuszonej decyzji, a tylko
do takich sytuacji odnosi się przepis art. 139 § 1 k.p.k. (por. wyroki Sądu
Najwyższego: z dnia 31 stycznia 2013 r., II KK 72/12, Lex nr 1277719; z dnia 6
czerwca 2013 r., III KK 179/13, Lex nr 1317938; z dnia 12 grudnia 2012 r., V KK
59/12, Lex nr 1243115; z dnia 7 listopada 2011 r., V KK 143/11, OSNKW 2012/Nr
2, poz. 17).
4
Nie ulega zatem wątpliwości, że Sąd Rejonowy rażąco - jakkolwiek nie z własnej
winy - naruszył przepis art. 139 § 1 k.p.k., a w konsekwencji także normę z art. 479
§ 1 k.p.k., która warunkuje możliwość wydania wyroku zaocznego w postępowaniu
uproszczonym od prawidłowego powiadomienia oskarżonego o rozprawie. Skoro
ten wymóg w przypadku oskarżonego nie został obiektywnie spełniony, to wydanie
wobec niego wyroku zaocznego naruszyło rażąco także i ten przepis. Te
uchybienia z kolei skutkowały oczywistym naruszeniem prawa oskarżonego do
obrony, gwarantowanym mu w art. 6 k.p.k., skoro nie miał możliwości uczestnictwa
w rozprawie i osobistego odniesienia się przed sądem do stawianych mu zarzutów.
W tej sytuacji nie może budzić wątpliwości fakt istotnego wpływu wskazanych
uchybień na treść wydanego w sprawie orzeczenia. A zatem uwzględniając kasację
Rzecznika Praw Obywatelskich, Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i sprawę
Ł. G. przekazał do ponownego rozpoznania w postępowaniu pierwszoinstancyjnym.