Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 149/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 czerwca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Tomasz Ślęzak

Sędziowie :

SA Mieczysław Brzdąk

SA Joanna Naczyńska (spr.)

Protokolant :

Magdalena Bezak

po rozpoznaniu w dniu 20 maja 2015 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa B. H.

przeciwko P. S., T. Ż., A. P., U. S. i J. P.

o ustalenie

na skutek apelacji pozwanego P. S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej

z dnia 11 grudnia 2014 r., sygn. akt I C 172/13,

1)  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie 2) o tyle, że ustala, iż powódce przysługuje udział w wysokości ½ części majątkowych praw autorskich do opisanych w tym punkcie fotografii i oddala powództwo w pozostałym zakresie,

b)  w punkcie 3) o tyle, że zasądzone nim koszty obniża do 2 858,50 (dwa tysiące osiemset pięćdziesiąt osiem i 50/100) złotych;

2)  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3)  zasądza od pozwanego P. S. na rzecz powódki 550 (pięćset pięćdziesiąt) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 149/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 11. grudnia 2014r., wydanym po ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej ustalił, że powódce B. H. przysługuje całość majątkowych praw autorskich do kompozycji tematycznych powstałych w grudniu 2005r. w Hotelu (...) w S., wykonanych z produktów firmy (...) oraz rekwizytów, odzwierciedlonych na fotografiach znajdujących się w aktach sprawy: (...) (fotografie numer 001-091); (...) (fotografie numer 092-173, 337-349); (...) (fotografie numer 174-274) i (...) (fotografie numer 275-336). Nadto, ustalił, że powódce B. H. przysługuje udział w wysokości 4/5 części majątkowych praw autorskich do utworów powstałych w grudniu 2005r. w Hotelu (...) w S. w postaci 349 fotografii, których wzory oznaczone numerami 001-349 znajdują się w aktach sprawy, przedstawiających produkty firmy (...) oraz rekwizyty wchodzące w skład wyżej opisanych kompozycji tematycznych. Nadto zasądził od pozwanego P. S. na rzecz powódki B. H. 7.617 zł z tytułu kosztów procesu.

Rozstrzygnięcie to Sąd Okręgowy podjął po ustaleniu, iż powódka w grudniu 2005r., zorganizowała w hotelu (...) w S. sesję zdjęciową w celu zmiany wizualizacji firmy wędliniarskiej o nazwie H. prowadzonej przez jej męża, w której ona była dyrektorem sprzedaży i marketingu, a także w celu reklamy firmy. Sesja zdjęciowa przewidywała cztery kompozycje tematyczne:

a)  „(...)”, wykonaną w pomieszczeniu ze światłem dziennym z wykorzystaniem wszelkich akcesoriów kojarzących się ze śniadaniem (gazeta, filiżanka z kawą), przedstawiającą wędliny ułożone na białej zastawie. Powódka udzieliła pozwanemu kucharzowi T. Ż. wskazówek dotyczących sposobu ułożenia wędlin i ich rodzajów. Zaproponowała użycie oznaczonych warzyw, wyciętych w sposób przez nią wskazany. Zaproponowała także użycie między innymi serwet, białych obrusów.;

b)  „(...)”, nawiązującą do polskiej tradycji i nowego wizerunku firmy, której głównym produktem miały być wędzonki jako wiodący produkt zakładu. Powódka zgromadziła świece, tkaninę, dekorację świec w kolorze bordowym, bombkę w tym kolorze. Pojawiły się srebrne patery, szpady oraz srebrna zastawa. Efekt miały podkreślić tła malarskie, a złote elementy miały podkreślić nastrój. Potrawy przygotował kucharz w odpowiedni sposób (noga odpowiednio nacięta, przypalana palnikiem, kurczak w pomarańczach);

c)  „(...)”, przy której powódka zaplanowała wykorzystanie desek drewnianych zakończonych metalowymi elementami. Wykorzystano kamionkowe naczynia, noże z rękojeściami drewnianymi oraz zioła, wyroby garmażeryjne i kiełbasy. Pojawiły się elementy lnu i worków jutowych. Miało się to kojarzyć ze świniobiciem i swojskim wytwarzaniem wędlin.;

d)  „(...)”, dotyczącą Świąt Bożego Narodzenia, która przewidywała wykorzystanie produktów tradycyjnie kupowanych w okresie przedświątecznym oraz rekwizytów jak ozdoby, kokardy, świeczniki.

W zaplanowaniu sesji zdjęciowej powódce pomagał pozwany A. P. - grafik. Stworzyli scenariusz na 4 stoły tematyczne, przygotowali spis rzeczy do realizacji sesji zdjęciowej. Powódka z pomocą kucharza - pozwanego T. Ż. ułożyła wędliny. Pozwany T. Ż. dostarczył część użytych do kompozycji rekwizytów, jak szable, patery, patery, półmiski, filiżanki. Pozwany A. P. zaprojektował logotyp firmy, który był widoczny na niektórych zdjęciach. Pozwana U. S. w celu uzyskania odpowiedniego klimatu i atmosfery wykonała tła do powyższych tematów kompozycji, które zostały użyte w ramach sesji fotograficznej. Pozwany P. S. nie przyniósł żadnych rekwizytów, które byłyby wykorzystane na zdjęciach, nie kroił wędlin, nie układał ich na talerzach, ani na stołach. Prawie wszystkie elementy widoczne na zdjęciach były zaproponowane przez powódkę. Powódce pomagała także zatrudniona przez nią pozwana J. P. (wcześniej B.). Do jej zadań należało techniczne wsparcie organizacyjne, wykonywała polecenia powódki oraz pozwanego A. P..

Powódka zleciła pozwanemu P. S. wykonanie zdjęć kompozycji. Gdy przybył on do hotelu, w celu wykonania zdjęć, jeden stół był całkowicie ubrany w kompozycje wędlin, a pozostałe były w trakcie układania. Sesja zdjęciowa trwała kilkanaście godzin, pozwany P. S. miał swobodę w wyborze kadru, kompozycji, oświetlenia i parametrów technicznych (głębi, ostrości i innych). Przy czym także powódka zwracała się do niego o wykonanie poszczególnych kadrów stanowiących wycinek danej kompozycji. Dokładała poszczególne elementy do fotografowanego stołu, jak i prosiła kucharza o dołożenie czegoś. Zdarzało się, że pozwany S. dokonywał korekty położenia fotografowanych przedmiotów w celu uzyskania najlepszego efektu (m.in. aby żywność wyglądała świeżo, był odpowiedni nastrój, np. poprzez rozmycie drugiego i trzeciego planu). Pozwany P. S. generalnie nie zmieniał kompozycji ułożonych na talerzach przez kucharza, ale zdarzyło się kilka takich zmian polegających, np. na przełożeniu przez niego czosnku lub pieczarki, noża. Zaproponował również zrobienie zdjęć z pozwanym kucharzem T. Ż., co następnie, po uzyskaniu akceptacji powódki, wykonał. Powódka dobierała elementy kolorystyczne znajdujące się na zdjęciach, to jest tkaniny, tła (niektóre zostały przygotowane specjalnie na sesję zdjęciową), dekoracje, świece, serwety, naczynia. Część wykonanych zdjęć pozwany pokazywał na ekranie aparatu fotograficznego powódce. Wykonane zdjęcia, np. 175, 176 i 177, a także 194 i 196, często przedstawiały tę samą lub podobną kompozycję, ale z różnych ujęć (różne kadry). Pozwany P. S. wykonał łącznie 349 zdjęć. Aby wykonać jedno docelowe zdjęcie (których pozwany wybrał łącznie 23 sztuki) pozwalające uzyskać satysfakcjonujący efekt wykonywał około 5-30 zdjęć. Przekazał powódce 349 zdjęć zapisanych na płycie CD i za wykonaną usługę wystawił fakturę VAT opiewającą na 1.830 zł brutto, którą powódka zapłaciła. Strony nie uzgadniały możliwości wykorzystania zdjęć przez każdą ze stron. Pozwany P. S. pozostawił dla siebie nośnik ze zdjęciami z powyższej sesji zdjęciowej. Niektóre z nich zamieścił na swojej stronie internetowej, a niektóre można było od niego kupić – bezpośrednio, bądź na stokach fotograficznych. Po upływie około 3 miesięcy od sesji zdjęciowej powódka wezwała P. S. do zaprzestania sprzedaży zdjęć jej kompozycji tematycznych. Pozwany odmówił zastosowania się to tego wezwania.

Pozwany P. S. ma swój szczególny styl fotografowania. Wykonując zdjęcia żywności stosuje wąskie kadry, używa światła selektywnego. Przy wykonywaniu zdjęć uwzględnia sugestie zleceniodawcy, ale ostatecznie o sposobie wykonania zdjęcia decyduje sam. Wykonane przez niego zdjęcia cechuje kreatywność, rozmieszczenie perspektywy i zachowanie podstawowej zasady kompozycji dotyczącej złotego podziału. Do prawidłowego przygotowania kompozycji do sfotografowania niezbędne jest spojrzenie w kadr aparatu fotograficznego, bez tego nie widać odległości i proporcji.

Powódka w dniach 10 listopada i 1 grudnia 2011r. nabyła od T. Ż., A. P. oraz U. S. całość przysługujących im udziałów w autorskich prawach majątkowych do kompozycji składających się z produktów firmy (...) oraz rekwizytów i zdjęć fotograficznych przedstawiających kompozycje, na wszystkich znanych w dniu zawarcia umów polach eksploatacji, w tym w szczególności:

a) w zakresie utrwalania i zwielokrotniania utworu prze wytwarzanie określoną techniką egzemplarzy utworu, w tym techniką drukarską, reprograficzną, zapisu magnetycznego oraz techniką cyfrową,

b) w zakresie obrotu oryginałem albo egzemplarzami, na których utwór utrwalono przez wprowadzanie do obrotu, użyczenie lub najem oryginału albo egzemplarzy,

c) w zakresie rozpowszechniania utworu w sposób inny niż określony w pkt. b powyżej przez publiczne wykonanie, wystawienie, wyświetlenie, odtworzenie oraz nadawanie i reemitowanie, a także publiczne udostępnianie utworu w taki sposób, aby każdy mógł mieć do niego dostęp w miejscu i w czasie przez siebie wybranym,

a także nabyła przysługujące im udziały w prawie zezwalania na wykonywanie zależnego prawa do opracowań kompozycji i fotografii, na wszystkich polach eksploatacji wskazanych powyżej.

Poddając powyższe ustalenia ocenie prawnej, Sąd Okręgowy wskazał, że powództwo znajduje materialnoprawną podstawę w regulacji art. 189 k.p.c., zgodnie z którym powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Przyjął, iż interes prawny powódki w uzyskaniu orzeczenia ustalającego jej majątkowe prawa autorskie przejawia się w tym, że chce ona usunąć wątpliwości co do przysługiwania jej tych praw, w szczególności, aby zapobiec naruszaniu ich przez pozwanego P. S., także w przyszłości. W przypadku przysługiwania powódce majątkowych praw autorskich, choćby w części (udziale), pozwany P. S., sprzedając zdjęcia bez zgody powódki dokonywałby naruszenia jej praw autorskich. Stosownie bowiem do art. 9 ust. 3 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych do wykonywania prawa autorskiego do całości utworu potrzebna jest zgoda wszystkich współtwórców. Pozwany P. S. uzewnętrznił swoje stanowisko co do przysługiwania powódce tych praw poprzez ich zanegowanie. Jednocześnie pozostawił dla siebie nośnik ze zdjęciami z przedmiotowej sesji zdjęciowej, niektóre ze zdjęć zamieścił na swojej stronie internetowej, a niektóre oferował do sprzedaży i odmówił zaprzestania sprzedaży zdjęć. Wskazane okoliczności, w ocenie Sądu Okręgowego przemawiały za uznaniem, że powódka ma interes prawny w domaganiu się ustalenia praw objętych pozwem.

Sąd Okręgowy przyjął, iż rozstrzygając o żądaniu pozwu trzeba dokonać oceny, czy opisane w pozwie kompozycje stanowią utwory w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy o prawie autorskim, a następnie, czy powódka jest twórcą (współtwórcą) tych utworów, ewentualnie, czy nabyła majątkowe prawa autorskie do tych utworów. Zgodnie bowiem z art. 8 ust. 1 tej ustawy, prawo autorskie przysługuje twórcy, o ile ustawa nie stanowi inaczej, a ponadto zgodnie z art. 41 ust. 1 ustawy, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej autorskie prawa majątkowe mogą przejść na inne osoby na podstawie umowy. Definicję utworu będącego przedmiotem prawa autorskiego zawiera art. 1 ust. 1 ustawy, zgodnie z którym utworem jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Ustęp 2 tego artykułu zawiera przykładowe wyliczenie utworów będących przedmiotem prawa autorskiego, stanowiąc, iż jest nim dzieło wyrażone słowem, symbolami matematycznymi, znakami graficznymi (literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne oraz programy komputerowe), plastyczne, fotograficzne, lutnicze, wzornictwa przemysłowego, architektoniczne, architektoniczno-urbanistyczne i urbanistyczne, muzyczne i słowno-muzyczne, sceniczne, sceniczno-muzyczne, choreograficzne i pantomimiczne, audiowizualne (w tym filmowe). O tym, czy dane dzieło jest utworem w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy nie decyduje wola stron, zamiar stworzenia utworu, czy poddania rezultatu swej pracy ochronie prawnoautorskiej, lecz ustalenia faktyczne, odnoszące się do tego, czy dany wytwór niematerialny spełnia wszystkie przesłanki wymienione w powołanym przepisie, a mianowicie: stanowi rezultat pracy człowieka (twórcy), jest przejawem jego działalności twórczej i ma indywidualny charakter. Sąd Okręgowy podkreślił, iż o twórczym charakterze pracy autora decydują właściwości utworu oraz, że działalność twórcza oznacza, że utwór powinien stanowić rezultat działalności o charakterze kreacyjnym. Przesłanka ta, niekiedy określana jako przesłanka „oryginalności” utworu, realizowana jest wówczas, gdy istnieje subiektywnie nowy utwór intelektu. Natomiast przesłanka indywidualności utworu jest spełniona wtedy, gdy elementy jego formy lub treści nie są w pełni wyznaczone przez uprzednio dane elementy należące do domeny publicznej. Innymi słowy oznacza to, iż przy kształtowaniu formy i/lub treści utworu jego twórca wykorzystał obszar swobody w wyborze i uporządkowaniu składników utworu (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 29 października 1997 r., I ACa 477/97, Radca Prawny 2004, nr 1, str. 139). Odnosząc te wywody do objętych przedmiotem sporu czterech kompozycji tematycznych, Sąd Okręgowy stwierdził, że spełniają one wymogi, od których zależy uznanie danego dzieła za utwór w znaczeniu prawa autorskiego. Przede wszystkim stanowią one przejaw pracy człowieka. Ponadto ułożenie produktów gastronomicznych firmy (...) i rekwizytów na czterech stołach miało charakter twórczy, kreacyjny. Powstałe kompozycje miały charakter oryginalny i niepowtarzalny. Wędliny ułożone na półmiskach i talerzach wraz z rekwizytami zostały dobrane według indywidualnych wizji, z wykorzystaniem obszaru swobody w wyborze i uporządkowaniu poszczególnych składników. Zostały przygotowane tak, aby tworzyć kompozycję „(...)”, kompozycję „(...)”, kompozycję „(...)” i kompozycję „(...)”. Kompozycje te były tworzone z wykorzystaniem wszelkich akcesoriów kojarzących się ze śniadaniem (kompozycja (...)), nawiązywały do polskiej tradycji i nowego wizerunku firmy, której głównym produktem miały być wędzonki jako wiodący produkt zakładu (kompozycja (...)), kojarzyły się ze świniobiciem i swojskim wytwarzaniem wędlin (kompozycja) (...), przewidywały wykorzystanie produktów tradycyjnie kupowanych w okresie przedświątecznym oraz rekwizytów jak ozdoby, kokardy, świeczniki (kompozycja (...)). Taki przejaw działalności, z pewnością twórczy i indywidualny, świadczy o powstaniu utworów. Kompozycje powstałe w wyniku działania powódki (i osób z nią współdziałających) spełniały w ocenie Sądu Okręgowego wymogi określone w art. 1. ust. 1 ustawy, od których zależy uznanie ich za utwór będący przedmiotem prawa autorskiego. Nie miał przy tym znaczenia element trwałości powyższych kompozycji tematycznych, gdyż utwór artystyczny staje się przedmiotem prawa autorskiego - choćby nie został utrwalony, to jest nie przybrał postaci trwałej, albo choćby jego treść i cechy nie zostały udokumentowane w sposób trwały - już wtedy, kiedy następuje jego ustalenie, to jest gdy przybierze jakąkolwiek postać, choćby nietrwałą, jednak o tyle stałą, żeby treść i cechy utworu wywierały efekt artystyczny (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 25 kwietnia 1973r., I CR 91/73, OSNC 1974/3/50). Przy ocenie, czy utwór może zostać stworzony z elementów gastronomicznych i towarzyszących im rekwizytów, Sąd Okręgowy uznał za pomocne stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w przywołanym już wyroku z 25 kwietnia 1973 r., I CR 91/73, OSNC 1974/3/50, że kompozycja z kwiatów może być oceniana jako utwór w rozumieniu prawa autorskiego i na zasadzie analogii przyjął, iż zbiór wyrobów gastronomicznych skomponowany w odpowiedni sposób także może stanowić utwór.

Sąd Okręgowy uznał, iż do powstania kompozycji tematycznych przyczynili się powódka oraz pozwani T. Ż., A. P. oraz U. S.. Ich działania miały bowiem charakter twórczy i indywidualny. Od nich zależał ostateczny kształt kompozycji. Powódka wraz z pozwanym A. P. była współtwórcą pomysłu stworzenia czterech kompozycji tematycznych i wykonania sesji zdjęciowej. Zaplanowali oni elementy tych kompozycji i stworzyli spis rzeczy do realizacji sesji zdjęciowej. Powódka wraz z pozwanym T. Ż. ułożyli wędliny, w tym ułożyli je na talerzach i półmiskach. Pozwany T. Ż. dostarczył część użytych do kompozycji rekwizytów, jak szable, patery, patery, półmiski, filiżanki. T. Ż. przygotował także specjalnie przyrządzone potrawy. Pozwany A. P. zaprojektował logotyp firmy, który był widoczny na niektórych zdjęciach. Pozwana U. S. w celu uzyskania odpowiedniego klimatu i atmosfery wykonała tła do powyższych tematów kompozycji. Pozwany P. S. nie przyczynił się do powstania przedmiotowych kompozycji, gdyż jego zadaniem było wyłącznie wykonanie sesji zdjęciowej. Przy wykonywaniu kompozycji tematycznych pomagała także zatrudniona przez powódkę pozwana J. P. (wcześniej B.). Do jej zadań należało techniczne wsparcie organizacyjne, wykonywała polecenia powódki oraz pozwanego A. P.. Takiego zakresu działania pozwanej J. P. nie można zaliczyć do udziału twórczego i indywidualnego. Miało ono wyłącznie charakter techniczny, odtwórczy. Przywołując stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 5 lipca 2002 r., III CKN 1096/00, OSNC 2003/11/150, zgodnie z którym współtwórczość w rozumieniu prawa autorskiego nie zachodzi, gdy współpraca określonej osoby nie ma charakteru twórczego, lecz pomocniczy, chociażby umiejętność wykonywania czynności pomocniczych wymagała wysokiego stopnia wiedzy fachowej, zręczności i inicjatywy osobistej, Sąd Okręgowy stwierdził, iż z tych powodów nie można uznać J. P. za współtwórcę przedmiotowych kompozycji tematycznych. Stwierdził, że współtwórcami utworów w postaci powyżej opisanych kompozycji tematycznych są powódka B. H. oraz pozwani T. Ż., A. P. i U. S.. Uwzględniając treść art. 9 ust. 1 i 5 ustawy, zgodnie z którymi domniemywa się, że wielkości udziałów współtwórców są równe, a do autorskich praw majątkowych przysługujących współtwórcom stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu cywilnego o współwłasności w częściach ułamkowych, Sąd Okręgowy uznał, że majątkowe prawa autorskie do 4 kompozycji tematycznych przysługiwały wskazanym osobom w częściach, a udział każdej z nich wynosił 1/4. Stan ten uległ zmianie na skutek sprzedaży swoich udziałów w majątkowych prawach autorskich przez pozwanych T. Ż., A. P. i U. S. na rzecz powódki. Na mocy umów z 10 listopada i 1 grudnia 2011r. powódka nabyła od nich całość przysługujących im udziałów w autorskich prawach majątkowych do kompozycji składających się z produktów firmy (...) oraz rekwizytów - kompozycji (a także zdjęć fotograficznych przedstawiających kompozycje, na wszystkich znanych w dniu zawarcia umów polach eksploatacji, w tym w szczególności na polach eksploatacji:

a)  w zakresie utrwalania i zwielokrotniania utworu – wytwarzanie określoną techniką egzemplarzy utworu, w tym techniką drukarską, reprograficzną, zapisu magnetycznego oraz techniką cyfrową,

b)  w zakresie obrotu oryginałem albo egzemplarzami, na których utwór utrwalono – wprowadzanie do obrotu, użyczenie lub najem oryginału albo egzemplarzy,

c)  w zakresie rozpowszechniania utworu w sposób inny niż określony w pkt b powyżej – publiczne wykonanie, wystawienie, wyświetlenie, odtworzenie oraz nadawanie i reemitowanie, a także publiczne udostępnianie utworu w taki sposób, aby każdy mógł mieć do niego dostęp w miejscu i w czasie przez siebie wybranym,

a także nabyła przysługujące im udziały w prawie zezwalania na wykonywanie zależnego prawa do opracowań kompozycji i fotografii, na wszystkich polach eksploatacji wskazanych powyżej.

Takie określenie pól eksploatacji oznacza, że całość autorskich praw majątkowych znanych obecnie do utworów składających się z czterech kompozycji tematycznych przeszedł na powódkę. Zgodnie bowiem z art. 41 ust. 1 pkt 1, ust. 2 i 4 ustawy jeżeli ustawa nie stanowi inaczej autorskie prawa majątkowe mogą przejść na inne osoby na podstawie umowy, która obejmuje pola eksploatacji wyraźnie w niej wymienione, ale tylko znane w chwili jej zawarcia.

Odnosząc się do żądania powódki ustalenia, że przysługuje jej udział w wysokości 4/5 we wspólnych autorskich prawach majątkowych do fotografii 001-349 przedstawiających powyższe kompozycje tematyczne, Sąd Okręgowy zaznaczył, że w dziedzinie fotografii należy odróżnić przedmiot fotografii, który sam może być dziełem, i to innego autorstwa, od wykonania nośnika tego dzieła, jakim jest jego fotografia. Może być również tak, jak w rozpoznawanej sprawie, że fotografia jest wybranym przez twórcę dzieła sposobem jego utrwalenia. Fakt, że w takiej sytuacji ktoś inny jest autorem dzieła fotografowanego nie wyklucza możliwości uznania za współautora powstałego fotogramu wykonawcy zdjęcia fotograficznego dzieła. Jednakże, jak w każdym innym przypadku twórczości, konieczne jest wykazanie istnienia wkładu twórczego i indywidualnego wykonawcy fotografii w powstanie końcowego dzieła. Przyjmuje się, że za „twórczość” w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy można uznać w dziedzinie fotografii artystycznej świadomy wybór momentu fotografowania, punktu widzenia, kompozycji obrazu (kadrowania), oświetlenia, ustalenia głębi, ostrości i perspektywy, zastosowania efektów specjalnych oraz zabiegi zmierzające do nadania fotografii określonego charakteru, elementy te bowiem nadają fotografii indywidualne piętno, konieczne dla uznania istnienia utworu w rozumieniu ustawy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 5 lipca 2002 r., III CKN 1096/00, OSNC 2003/11/150). Sąd Okręgowy przyjął, iż w przypadku, kiedy wykonana zostanie fotografia utworu, współtwórcami tak wykonanego nowego utworu fotograficznego są osoby, których dzieło jest fotografowane, a wykonawca fotografii może być uznany za współtwórcę, jeśli przyczynił się poprzez dokonanie wkładu twórczego i indywidualnego w powstanie nowego już utworu – fotografii. Na utwór w postaci fotografii składa się bowiem obiekt fotografowany oraz mogą się składać także efekty uzyskane przez fotografującego (jeśli zdjęcie nie jest wykonywane w sposób czysto rejestracyjny). Potwierdza to stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu w postanowieniu z 17 października 2012 r., I ACz 1753/12, Lex nr 1223398, w którym wskazał, że ochronie może też podlegać w przypadku zdjęć pozowanych ich szczególna kompozycja, w twórczy sposób wykorzystująca odpowiedni układ osób, przedmiotów, elementów krajobrazu, itp. Oznacza to, że współtwórcami fotografii wykonanych przez pozwanego P. S. są wszystkie osoby, które współtworzyły fotografowany utwór, a więc powódka oraz pozwani T. Ż., A. P. i U. S.. Ich współautorstwa nie może wykluczyć fakt, że pozwany P. S. przy wykonywaniu zdjęć dokonywał korekt ułożenia poszczególnych elementów w ramach kompozycji tematycznych. Poszczególne elementy tych kompozycji nie były przez niego w ogóle zmieniane, co wynika także z jego zeznań, w których wskazał, że nie zmieniał ułożenia produktów spożywczych na talerzach i półmiskach, a jedynie zmieniał ułożenie tych elementów względem siebie, np. filiżanek, sztućców, talerzy. Ponadto także powódka dokonywała pewnych korekt, prosząc pozwanego P. S. o wykonanie poszczególnych kadrów stanowiących wycinek danej kompozycji. Dokładała także poszczególne elementy do fotografowanego stołu, prosiła kucharza dokonanie jakichś zmian. Sąd Okręgowy wskazał, że podnoszona przez pozwanego P. S. okoliczność, iż miał swobodę w wyborze kadru, kompozycji, oświetlenia i parametrów technicznych (głębi, ostrości i innych) nie dowodzi braku współautorstwa powódki i pozostałych pozwanych, ale dowodzi jedynie jego współautorstwo.

Sąd Okręgowy przyjął, iż faktycznie działania pozwanego P. S. podczas wykonywania zdjęć miały charakter twórczy i indywidualny. Poza swobodą w wyborze kadru, kompozycji, oświetlenia i parametrów technicznych (głębi, ostrości i innych) dokonywał również korekty położenia fotografowanych przedmiotów w celu uzyskania najlepszego efektu (m.in. aby żywność wyglądała świeżo, był odpowiedni nastrój, np. poprzez rozmycie drugiego i trzeciego planu). Pozwany P. S. zaproponował także zrobienie zdjęć z pozwanym kucharzem T. Ż., co następnie, po uzyskaniu akceptacji powódki, wykonał. Zdjęcia pozwanego cechowały się kreatywnością, dbałością o prawidłowe rozmieszczenie perspektywy. Odwołując się do stanowiska judykatury, Sąd Okręgowy stwierdził, iż ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych przyznaje fotografii ochronę na równi z wszystkimi innymi rodzajami utworów, mimo specyfiki tego utworu i jego zakresu - od fotografii artystycznych, reporterskich, po fotografie robione powszechnie przy różnych okazjach. W konsekwencji ochronie prawnoautorskiej podlega fotografia, którą cechują elementy twórcze, choćby na minimalnym poziomie, natomiast nie podlega fotografia czysto rejestracyjna (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 8 listopada 2012 r., I ACa 602/12, Lex nr 1236095). Oznacza to, że współtwórcami utworów - 349 fotografii objętych powództwem są powódka B. H., pozwani T. Ż., A. P. i U. S., jako współtwórcy fotografowanych kompozycji, a także pozwany P. S., jako fotografujący. Sąd Okręgowy zaznaczył, że fotografie wykonane przez pozwanego P. S., których wzory (odbitki) zostały ponumerowane od 001 do 349 i dołączone do akt niniejszej sprawy (k. 389), spełniają powyższe kryteria utworów. Odnosząc się do twierdzenia pozwanego P. S., że zdjęcia określone numerami 001-349 nie są utworami, ponieważ są pozbawione wartości artystycznej przytoczył stanowisko Sądu Apelacyjnego w Gdańsku zawarte w wyroku z 8 listopada 2012 r., I ACa 602/12, Lex nr 1236095, z którego wynika, że twierdzenie takie jest pozbawione znaczenia, skoro ochronie na gruncie prawa autorskiego podlegają wytwory indywidualnej myśli człowieka niezależnie od wartości, którą utwór obiektywnie prezentuje. Uznając, iż współautorzy zdjęć posiadali równe udziały w majątkowych prawach autorskich do tych zdjęć oraz, że ich udziały wynosiły po 1/5 - sprzedaż majątkowych praw autorskich skutkowała tym, że powódka nabyła prawa przysługujące w tym zakresie pozwanym T. Ż., A. P. i U. S. w związku z tym jej udział w majątkowych prawach autorskich do utworów w postaci 349 fotografii wynosi 4/5 części.

Konkluzje te legły u podstaw uwzględnienia przez Sąd Okręgowy powództwa w całości. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., a także § 6 pkt 5 i § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, zasądzając od pozwanego P. S., jako strony przegrywającej na rzecz powódki B. H. 7.617 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu. Na kwotę tę złożyła się uiszczona przez powódkę opłata od pozwu (1.000 zł) oraz koszty zastępstwa procesowego w postaci wynagrodzenia radcy prawnego za prowadzenie sprawy w postępowaniu apelacyjnym przed Sądem Apelacyjnym i za dwukrotne prowadzenie sprawy przed Sądem Okręgowym w pierwszej instancji (2.400 zł + 1.800 zł + 2.400 zł), a także opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł). W odniesieniu do pozostałych pozwanych, a więc T. Ż., A. P., U. S. i J. P., Sąd Okręgowy zastosował art. 101 k.p.c. i nie obciążył ich kosztami procesu, jako że nie dali oni powodu do wytoczenia powództwa i przy pierwszej czynności procesowej uznali żądanie pozwu.

Apelację od wyroku wniósł pozwany P. S., domagając się jego zmiany przez oddalenie powództwa w całości, a alternatywnie uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania i zasądzenia od powódki na jego rzecz zwrotu kosztów procesu za obie instancje. Zarzucił, iż Sąd Okręgowy, wydając zaskarżony wyrok naruszył przepisy prawa procesowego, a to :

- art. 189 k.p.c. przez przyjęcie, iż powództwo o ustalenie stanowi jedyny środek ochrony zagrożonej lub naruszonej sfery prawnej powoda, podczas gdy taka sytuacja w sprawie nie zachodzi;

- art. 386 § 6 k.p.c. przez nieuwzględnienie oceny i wskazań Sądu Apelacyjnego co do dalszego postępowania, zwłaszcza w zakresie obowiązku wyodrębnienia i skonkretyzowania poszczególnych kompozycji oraz fotografii, a następnie dokonania – wobec tak wyodrębnionych wytworów – oceny, czy spełniają one (każde z osobna) kryteria wskazane w art. 1 ustawy o prawie autorskim;

- art. 189 k.p.c. w zw. z art. 325 i 776 i nast. k.p.c. polegające na nieprawidłowym sformułowaniu tenoru, w sposób uniemożliwiający wykonanie wyroku, a nawet odczytanie treści prawa autorskiego (którego istnienie ustalono) jako takiego z uwagi na brak precyzji i jasności, nieusuwający niepewności stron co do istnienia prawa;

- art. 328 § 2 k.p.c. przez niewyjaśnienie podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia poprzez brak wskazania, które elementy i dlaczego stanowiły o oryginalności i indywidualnym charakterze kompozycji lub zdjęć;

- art. 328 § 2 k.p.c. polegające na wewnętrznej sprzeczności poszczególnych fragmentów uzasadnienia, a nawet na sprzeczności między sentencją a treścią właściwego uzasadnienia, wpływającą na niemożność dokonania prawidłowej i pełnej oceny motywów, którymi kierował się Sąd Okręgowy.

Zarzucił również naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. przez błędne ustalenie okoliczności stanu faktycznego:

- w zakresie opisu czynności, jakie podejmowali „współtwórcy” oraz przez nieprawidłowe określenie roli sprawowanej przez uczestników sesji, w tym przez apelującego

- przez nieprawidłowe przyjęcie, iż kompozycje mają charakter twórczy oraz, że zostały ustalone w rozumieniu art. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych;

- przez dokonanie dowolnej oceny dowodów przez przypisanie poszczególnym dowodom treści z nich niewypływających, brak powiązania miedzy poszczególnymi dowodami, pominięcie treści wynikających z części dowodów (nawet tych, którym sąd dał wiarę), brak logicznych powiązań między dowodami, nieuwzględnienie istotnych dowodów, brak oparcia się na zasadach doświadczenia życiowego, praktyce (sposobie wykonywania zdjęć i prowadzenia sesji zdjęciowej) i ustalonych zwyczajach;

- przez nieprawidłowe przyjęcie, iż wszystkie zdjęcia (fotografie) mają charakter twórczy oraz, że ich współtwórcami były inne osoby, niż pozwany,

Nadto apelujący zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego:

- przez błędną wykładnię lub niezastosowanie art. 1 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych w zakresie, w którym przepis ten wymaga ustalenia utworu, mimo iż takiego ustalenia kompozycji w sprawie brak;

- przez błędną wykładnię art. 1 ust. 1 i 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych przez nieuwzględnienie kryteriów oceny działań twórczych, sformułowanych i utrwalonych w nauce prawa, zarówno w odniesieniu do kompozycji, jak i fotografii;

- przez niezastosowanie art. 1 ust. 2 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, mimo iż okoliczności stanu faktycznego przemawiały za wypełnieniem hipotezy tego przepisu.

W toku postępowania apelacyjnego pozwany przywołał, w jego ocenie przydatną dla rozstrzygnięcia i odnoszącą się do zbliżonych okoliczności faktycznych argumentację Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 31 grudnia 2014r., sygn. akt I ACa 989/14 popierającą stanowisko apelującego, iż kompozycje opisane przez powódkę nie mogą stanowić przedmiotu utworu i podlegać prawnoautorskiej ochronie, jako że nie cechują się oryginalnością i nie mają niepowtarzalnego, indywidualnego charakteru, dającego je odróżnić od innych kompozycji wędliniarskich.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego. Jej stanowisko poparli pozwani A. P. i J. P..

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Art. 189 k.p.c. nie jest normą prawa procesowego, mimo iż znajduje się w przepisach kodeksu postępowania cywilnego, zatem zarzucane w apelacji jego naruszenie rozpatrywane może być jedynie w kategoriach naruszenia prawa materialnego. Apelujący stara się wywieźć, iż powództwo o ustalenie, oparte o art. 189 k.p.c. było niedopuszczalne, ponieważ nie stanowiło jedynego środka ochrony zagrożonej lub naruszonej sfery prawnej powoda, jako że zamiast ustalenia powódka mogła żądać świadczenia. Argumentacji tej Sąd Apelacyjny, tak jak i Sąd Okręgowy nie podzielił, aprobując w tej materii w pełni stanowisko powódki. Kwestia przysługiwania praw autorskich majątkowych do kompozycji oraz fotografii była między stronami sporna. Wyrok ustalający istnienie tychże praw usuwa definitywnie stan niepewności co do zasadności przypisania objętym żądaniem pozwu kompozycjom tematycznym i fotografiom przymiotu utworów w rozumieniu przepisów prawa autorskiego, jak i co do autorstwa tych utworów, w związku z czym każda ze stron może się na niego powoływać, także w relacjach z osobami trzecimi. Co więcej ustalenie współautorstwa i udziałów we współautorstwie do kompozycji i fotografii określa prawo i zakres rozporządzania prawami autorskimi do tychże utworów. W tej sytuacji wytoczenie powództwa z art. 189 k.p.c. było dopuszczalne.

Podnosząc zarzut naruszenia art. 189 w zw. z 325 i 776 k.p.c., apelujący zmierzał do zakwestionowania prawidłowości sprecyzowanego sformułowania żądania pozwu, a w konsekwencji prawidłowości sformułowania sentencji zaskarżonego wyroku, także w aspekcie problematyki wykonalności zaskarżonego wyroku. Powódka domagała się ustalenia, iż przysługują jej prawa autorskie majątkowe do czterech opisanych kompozycji wędliniarskich i do przedstawiających fragmenty tych kompozycji 349 złożonych do akt zdjęć. Tak sformułowanemu żądaniu pozwu - wbrew wywodom apelującego - nie sposób było przypisać cech nieprecyzyjnego, a przez to nieodpowiadającego wymogom formalnym pozwu. Nie ma bowiem przeszkód formalnych, ku temu, by formułując żądanie pozwu odwołać się do treści dołączonych dokumentów, map, czy fotografii byleby sformułowanie żądania było jednoznaczne i konkretne. W szczególnych wypadkach możliwym jest także odwołanie się w sentencji orzeczenia sądowego do określonego dokumentu, a nawet uczynienie tego dokumentu integralną częścią orzeczenia. Taki wyjątkowy, szczególny przypadek występuje w rozpatrywanej sprawie, jako że nie jest możliwe przeniesienie do sentencji orzeczenia dokładnego, odwzorowującego opisu kompozycji i fotografii, będących przedmiotem sporu. Wbrew wywodom apelującego, Sąd Apelacyjny, uchylając wydany w sprawie wyrok Sądu Okręgowego i przekazując sprawę do ponownego rozpoznania nie zalecił objęcia żądaniem pozwu dokładnego odwzorowującego opisu kompozycji i każdego ze zdjęć. Z tych przyczyn nie znajdywał racji wywód apelującego, iż sposób sformułowania żądania pozwu, nie odpowiada warunkom określonym w art. 187 k.p.c. i stoi na przeszkodzie uwzględnieniu powództwa. Nie sposób też było podzielić stanowiska Sądu I instancji, iż wyrok uwzględniający tak sformułowane żądanie pozwu będzie niewykonalny, ponieważ wyrok ten ma jedynie charakter deklaratywny, potwierdzający istnienie autorskich praw majątkowych powódki i w zakresie tegoż rozstrzygnięcia, już z założenia nie nadaje się do egzekucji sądowej, stąd zarzut naruszenia art. 776 k.p.c. był chybiony.

Odnosząc się do dalszych zarzutów formalnych, Sąd Apelacyjny stwierdza również, iż wskazując podstawę faktyczną zaskarżonego rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy nie naruszył art. 328 §2 k.p.c. Zarzut taki byłby bowiem zasadny tylko wówczas, gdyby treść uzasadnienia Sądu I instancji uniemożliwiała Sądowi odwoławczemu dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia. Taka sytuacja w niniejszej sprawie nie miała miejsca. Przeciwnie podstawa faktyczna przedstawiona w motywach zaskarżonego wyroku wyczerpująco ukazywała przedmiot sporu i okoliczności faktyczne sprawy koncentrujące się wokół przygotowania kompozycji wędliniarskich, zlecenia ich sfotografowania i przebiegu sesji fotograficznej, a zatem wokół okoliczności istotnych i relewantnych dla rozstrzygnięcia sprawy, których ustalenie pozwalało na pełną kontrolę instancyjną określenia statutu prawno- autorskiego kompozycji i fotografii.

Nie znajdywał też uzasadnienia podniesiony przez apelującego zarzut naruszenia reguł swobodnej oceny dowodów. W swoich judykatach Sąd Najwyższy wielokrotnie stwierdzał, że „jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 k.p.c. i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona” (zob. m.in. wyroki SN z 27 września 2002r., sygn. akt IV CKN 1316/00 oraz sygn. akt II CKN 817/00, niepubl.). Takich natomiast naruszeń pozwany nie wykazał. Sąd Apelacyjny nie tylko nie odnalazł w ocenie wyników postępowania dowodowego podnoszonych przez skarżącego cech mogących ocenę tę zdyskwalifikować, ale i w pełni podzielił ocenę dowodów dokonaną przez Sąd Okręgowy, stwierdzając, iż nie narusza ona zasad określonych w art. 233 § 1 k.p.c. W szczególności stwierdził, iż Sąd Okręgowy miał podstawy ku temu, by przyjąć, iż sesja tematyczna miała być wykonana rano, jako że zamierzeniem było sfotografowanie kompozycji „(...)” przy świetle dziennym. Okoliczność ta jednoznacznie wynikała z zeznań powódki i pozwanych A. P., J. P. (wówczas jeszcze B.) i T. Ż.. Pozwany P. S. w toku postępowania rozpoznawczego prowadzonego przed Sądem Okręgowym temu nie przeczył. Niezależnie od tego okoliczność ta nie miała wpływu na ocenę, czy kompozycje tematyczne będące przedmiotem sporu stanowiły utwór w rozumieniu prawa autorskiego. Kwestie istnienia planu realizacji i organizacji kompozycji oraz ich ekspozycji, istnienia i zakresu wkładu twórczego stron procesu w powstanie tych kompozycji i w ich utrwalenie w formie fotografii zostały wykazane zeznaniami świadków i zeznaniami stron. Apelujący de facto nie przeczył i nadal nie przeczy temu, iż nie uczestniczył w planowaniu kompozycji tematycznych, że na sesję zdjęciową nie przyniósł żadnych rekwizytów, które były wykorzystane na zdjęciach, że nie kroił wędlin, nie układał ich na talerzach, ani na stołach, oraz, że nie zmieniał przygotowanych przez powódkę i pozostałych pozwanych kompozycji, choć zdarzyło się, że przełożył drobne elementy (czosnek, pieczarkę, nóż, by kompozycja lepiej się prezentowała w kadrze) i zaproponował zrobienie zdjęcia z kucharzem – pozwanym T. Ż.. Niekwestionowanym w sprawie było, iż fotografując pozwany miał swobodę w wyborze kadru, kompozycji zdjęcia, oświetlenia i parametrów technicznych (głębi, ostrości i innych). Wiarygodnym w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego było, iż powódce zależało na sfotografowaniu niektórych wycinków kompozycji, które wskazała pozwanemu. Zarzuty apelacji ustaleń tych w istocie nie kwestionują, przy czym polemizują z drobnymi nieścisłościami w zeznaniach świadków i stron, które nie mają wpływu na całokształt prawidłowych i trafnych ustaleń. Nie sposób też było podzielić wywodów apelującego, iż przesłankę twórczości, jako element prawdy obiektywnej powinien w sprawie ustalić biegły sądowy. Opinia biegłego sprowadzałaby się bowiem - w okolicznościach sprawy – jedynie do subiektywnej oceny poziomu twórczości stron, która nie poddaje się jednoznacznej ocenie zewnętrznej.

Przechodząc do zarzutów naruszenia prawa materialnego i istoty sporu o to, czy objęte sporem kompozycje tematyczne mogą być przedmiotem prawnoautorskiej ochrony oraz, czy powódka i pozwani byli współtwórcami tych kompozycji, jak i współtwórcami przedstawiających je fotografii oraz jaki był ich wkład w powstanie tychże kompozycji i fotografii, Sąd Apelacyjny w pełni podzielając stanowisko Sądu Okręgowego, w pierwszej kolejności podkreśla, iż dla przyznania prawnoautorskiej ochrony bez znaczenia pozostaje, czy utwór będący przedmiotem tej ochrony ma wartość artystyczną, czy jak w rozpatrywanej sprawie wartości takiej nie posiada. Sąd Apelacyjny podziela też konkluzję Sądu Okręgowego, iż utwór w rozumieniu prawa autorskiego nie musi mieć charakteru trwałego, może być nietrwały, byleby był ustalony, jak i że ochroną prawno- autorską może być objęty zarówno przedmiot fotografowany, jak i oryginalna fotografia, która nie ma charakteru „rejestrującej”, „relacjonującej” obserwowaną rzeczywistość. Odnosząc się do zarzutu, iż będące przedmiotem sporu kompozycje tematyczne były banalne, przewidywalne i zdeterminowane przeznaczeniem, a tym samym pozbawione wkładu twórczego, co wyklucza przypisanie im cechy utworu w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy o prawach autorskich, Sąd Apelacyjny w pełni podziela stanowisko Sądu Okręgowego, dopatrujące się oryginalności i indywidualności tychże kompozycji. W tej materii wyeksponować należy, iż każda z kompozycji tematycznych zawierała produkty wyłącznie jednej firmy - firmy (...) i logo tej firmy. Nie bez znaczenia pozostaje też osoba pozwanego T. Ż., który w stroju kucharza zgodził się promować wyroby wędliniarskie firmy (...) i pozował do zdjęć tychże kompozycji. Poza sporem pozostawało, iż powódka była inicjatorką i organizatorką sesji fotograficznej, która miała promować produkty firmy (...). Udostępniła te produkty, zaangażowała pozwanych w planowanie, przygotowanie i realizację sesji zdjęciowej, ustaliła jej miejsce i czas. Powódka przy pomocy pozwanych T. Ż., A. P. i U. S. ustaliła koncepcję tematyczną każdej z czterech kompozycji i jej aranżację, w tym opisany przez Sąd Okręgowy sposób i układ ekspozycji produktów, a nadto rekwizyty i tła, na których będą prezentowane, a następnie kompozycje te ułożyła i zleciła ich utrwalenie w formie fotografii. Oceniając te okoliczności, Sąd Okręgowy trafnie przyjął, że w każdej z tych kompozycji występuje oryginalny element twórczości implikujący przypisanie przymiotu utworu w rozumieniu prawa autorskiego i przyznanie prawnoautorskiej ochrony, jako że z twórczością w rozumieniu prawa autorskiego nie wiąże się występowanie wysokiego poziomu piętna osobistego twórcy i wystarcza, że element twórczości występuje przynajmniej w małym nasileniu.

Do powstania każdej z czterech kompozycji przyczynili się powódka oraz pozwani A. P., T. Ż. i U. S.. Wkład twórczy każdego ze współtwórców - tak w ich subiektywnej ocenie, jak i w zobiektywizowanej ocenie Sądu był równy. Każdy ze współtwórców kreatywnie uczestniczył zarówno w planowaniu koncepcji kompozycji, jak i ich realizacji, wywierając wpływ na ostateczny kształt tych kompozycji. U. S. dobrała i wykonała tła do tychże kompozycji, pozwany A. P. stworzył logo firmy, wspólnie z powódką ustalił sposób prezentacji produktów i listę rekwizytów, jakie prezentację tę będą wzbogacać, a pozwany T. Ż. dostarczył część rekwizytów, w porozumieniu z powódką pokroił i ułożył produkty firmy (...). Autorskie prawa majątkowe do stworzonych wspólnie kompozycji tematycznych pozwani przelali na powódkę. W tej sytuacji w pełni uprawnione było rozstrzygnięcie zawarte w pkt. 1 zaskarżonego wyroku, iż powódce B. H. przysługuje całość majątkowych praw autorskich do kompozycji tematycznych powstałych w grudniu 2005r. w Hotelu (...) w S., wykonanych z produktów firmy (...) oraz rekwizytów, odzwierciedlonych na fotografiach znajdujących się w aktach sprawy: (...) (fotografie numer 001-091); (...) (fotografie numer 092-173, 337-349); (...) (fotografie numer 174-274) i (...) (fotografie numer 275-336).

Fotografie odzwierciedlające te kompozycje stanowiły odrębny przedmiot prawno-autorskiej ochrony. Cechował je przymiot utworów w rozumieniu art. 1 ust. 1 prawa autorskiego. Pozwany wywodzi, iż jemu przysługują pełne i wyłączne majątkowe prawa autorskie do tychże fotografii, niemniej stanowisko takie nie wynikało z zawartej przez strony umowy, której przedmiotem było wykonanie tychże zdjęć. Poczynione zaś w sprawie ustalenia faktyczne, tak jak to trafnie przyjął Sąd Okręgowy, prowadzą do wniosku, iż do powstania tychże fotografii przyczynił się nie tylko pozwany P. S., ale swój wkład twórczy mieli także twórcy kompozycji tematycznych, czyli powódka i pozwani A. P., T. Ż. i U. S.. Wprawdzie wyłączną domeną apelującego był wybór kadru, oświetlenia i parametrów technicznych (głębi, ostrości i innych), niemniej sfotografował on, za wynagrodzeniem, kompozycje opracowane i przygotowane w celu ich sfotografowania. Fotografie nie miały charakteru rejestrujących zastaną rzeczywistość, lecz promujących prezentację fotografowanych produktów. Zatem do powstania fotografii przyczynili się także twórcy sfotografowanych kompozycji tematycznych. Wszyscy oni mieli wpływ na ostateczny kształt dzieła. Trafnie w tym zakresie Sąd Okręgowy podkreślił, iż gdy przedmiotem fotografii jest utwór chroniony prawem autorskim, współtwórcami fotografii tego utworu są osoby których dzieło jest fotografowane i wykonawca fotografii, który poprzez własny wkład twórczy przyczynił się do powstania nowego już utworu – fotografii. Sytuacja taka w rozpatrywanej sprawie miała miejsce. Apelujący fotografował nie tylko całe kompozycje, ale także i przede wszystkim poszczególne fragmenty, czy wręcz tylko elementy tych kompozycji. Niemniej także te fotografie podlegały prawnoautorskiej ochronie. Z tej przyczyny, Sąd Apelacyjny podzielił także co do zasady rozstrzygnięcie zawarte w pkt. 2 zaskarżonego wyroku, uznając za trafne stwierdzenie przez Sąd Okręgowy, że powódce B. H. przysługują udziały - własny i nabyty od pozwanych - w autorskich prawach majątkowych do utworów powstałych w grudniu 2005r. w Hotelu (...) w S. w postaci 349 fotografii, których wzory oznaczone numerami 001-349 znajdują się w aktach sprawy, przedstawiających produkty firmy (...) oraz rekwizyty wchodzące w skład spornych kompozycji tematycznych. Niemniej odmiennie niż Sąd Okręgowy, Sąd Apelacyjny uznał, iż łączna wartość udziałów powódki (własnego i nabytego od pozwanych) wynosi ½ części. Do konstatacji takiej skłoniła Sąd Apelacyjny analiza i ocena wkładu twórczego w powstanie złożonych do akt fotografii. W szczególności Sąd Apelacyjny uznał, iż wkład twórców kompozycji i wkład fotografa są sobie równe. Wykonane przez apelującego zdjęcia cechowały się kreatywnością, dbałością o prawidłowe rozmieszczenie perspektywy i efekt wizualny, odzwierciedlający świeżość produktów, nadto apelujący zaproponował by do zdjęć pozował także pozwany Ż. w stroju kucharza. Zatem wkład twórczy apelującego był równoważny do wkładu twórczego powódki oraz pozwanych, którzy stworzyli sfotografowane kompozycje tematyczne.

Z przytoczonych względów, Sąd Apelacyjny - na podstawie art. 386§1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok o tyle, że ustalił, iż udział powódki w prawach autorskich majątkowych do 349 objętych sporem fotografii wynosi ½, a w zakresie w jakim powódka żądała ustalenia większego udziału, powództwo oddalił. W dalej idącym zakresie apelacja pozwanego – w oparciu o art. 385 k.p.c. - została oddalona, jako bezzasadna. Konsekwencją zmiany wyroku, prowadzącej do wniosku, iż ostatecznie powódka utrzymała się z jednym ze swych roszczeń w całości, a z drugim w ponad 50%, była także stosowna zmiana rozstrzygnięcia o kosztach procesu, oparta o art. 100 k.p.c. w zw. z art., 99 i 108 k.p.c. Sąd Apelacyjny uznał, iż pozwany winien ponieść ok. 77,4% kosztów procesu. Na koszty procesu składały się: opłata od pozwu w kwocie 1.000zł, opłata od apelacji, która doprowadziła do uchylenia pierwszego w sprawie wyroku Sądu Okręgowego w wysokości 1.000zł, wynagrodzenie pełnomocników obu stron za prowadzenie sprawy w pierwszej instancji - po 2.400zł, wynagrodzenie pełnomocników za prowadzenie sprawy w postępowaniu apelacyjnym od pierwszego wyroku Sądu Okręgowego – po 1.800zł, opłaty skarbowe od pełnomocnictw – po 17zł. Suma kosztów wyniosła 10.434zł, z czego pozwany winien pokryć ok. 8.075zł, zaś poniósł 5.217zł. Rozliczenie to doprowadziło do zmiany zawartego w zaskarżonym wyroku rozstrzygnięcia o kosztach procesu przez obniżenie kosztów zasądzonych od pozwanego na rzecz powódki do 2.858,50zł.

O kosztach postępowania apelacyjnego także orzeczono w oparciu o art. 100 k.p.c. w zw. z art. 99 i 108 § 1 k.p.c., a to mając na uwadze, iż apelacja pozwanego odniosła skutek w blisko 25%, w związku z czym powinien on ponieść ok. 75% kosztów postępowania apelacyjnego. Na koszty te złożyła się opłata od apelacji w wysokości 1.000zł i koszty zastępstwa procesowego wywołane tą apelacją każdej ze stron - po 1.800zł, liczone według stawki minimalnej przewidzianej w § 6 pkt. 5 w zw. z § 12 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn. Dz.U. z 2013r., poz. 490 ze zm.). Suma tych kosztów wyniosła 4.600zł, a skoro pozwany poniósł 2.800zł, winien zapłacić z tytułu rozliczenia kosztów powódce 550zł.