Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 99/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 czerwca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA – Robert Obrębski /spr./

Sędzia SA – Edyta Mroczek

Sędzia SO del. – Ewa Harasimiuk

Protokolant – st. sekr. sąd. Katarzyna Foltak

po rozpoznaniu w dniu 19 czerwca 2013 r. w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością

w W.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością

w K.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 10 października 2012 r. sygn. akt XVI GC 170/11

1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. kwotę (...) (trzysta tysięcy) złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 stycznia 2010 r. do dnia zapłaty oraz kwotę (...) (dwadzieścia dwa tysiące dwieście siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

2. zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. kwotę (...) (dwadzieścia tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt IA Ca 99/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 17 grudnia 2010 r. (...) Spółka z o.o. w W. wniosła o zasądzenie od (...) Spółki z o.o. w K. kwoty 300000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 stycznia 2010 r. do dnia zapłaty tytułem pozostałej części świadczenia, które pozwana zobowiązała się spełnić w porozumieniu z dnia 30 grudnia 2008 r., dotyczącym ustalenia zasad i terminów rozliczenia należności pozwanej w stosunku do powódki, które wynikały z zaległości w zapłacie za napoje powódki nabywane przez pozwaną w celu dalszej ich odsprzedaży na podstawie umowy stałej współpracy między stronami z dnia 6 grudnia 2005 r.

Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa. Nie zaprzeczając okoliczności zawarcia przez strony wskazanego porozumienia, pozwana podnosiła, że kwota 300000 zł miał stanowić zabezpieczenie kontynuowaniu przez strony dalszej współpracy, zaś jej rozliczenie miało nastąpić na zasadach określonych w nowej umowie, która nie została zawarta w powodów obciążających powódkę, wobec czego obowiązek zapłaty tej kwoty nie powstał, zaś należność główna podana w pozwie nie stała się wymagalna. Pozwana podnosiła także, że przed zawarciem umowy z dnia 30 grudnia 2008 r., powódka wykorzystywała pozwaną do sprzedaży nadmiarów swoich towarów, musiała bowiem wykazać się sprzedażą określonej partii napojów przed swoim właścicielem, traktowała więc magazyny pozwanej jako miejsce przechowania swoich towarów, pozwana miała w każdym razie możliwość rozliczenia wskazanej zaległości w ramach realizacji tego rodzaju usług, jednakże nie mogła z niej skorzystać zgodnie z powołanym porozumieniem, ponieważ po wypowiedzeniu umowy z dnia 6 grudnia 2005 r., powódka nie podjęła rozmów mających na celu podpisanie nowej umowy, lecz zażądała zapłaty kwoty podanej w pozwie.

Wyrokiem z dnia 10 października 2012 r. Sąd Okręgowy oddalił żądanie pozwu w całości i zasądził od powódki kwotę 7217 zł tytułem zwrotu kosztów procesu poniesionych przez pozwaną. Na podstawie zebranych dowodów, Sąd Okręgowy ustalił, że realizując umowę z dnia 6 grudnia 2005 r. o współpracy między stronami, powódka zobowiązała się do sprzedaży pozwanej swoich produktów w celu dalszego ich zbywania w ramach prowadzonej działalności, zaś pozwana zobowiązała się do zapłaty ceny za napoje, których własność przechodziła na pozwaną w chwili uzyskania należności przez powódkę, płatnej po upływie określonych terminów, które były liczone od daty odsprzedania napojów przez pozwaną na rzecz klientów. Pozwana nie rozliczała się jednak, jak ustalił Sąd Okręgowy, z powódką na wskazanych zasadach, doprowadziła do powstania zaległości, która na koniec grudnia 2008 r. wynosiła 16463342,60 zł, zaś sposób jej rozliczenia został ustalony w porozumieniu z dnia 30 grudnia 2008 r., w którym strony uzgodniły, że pozwana zwróci powódce napoje, które nie zostały odsprzedane, oraz zapłaci powódce kwotę 900000 zł powiększoną o należny podatek od towarów i usług w ten sposób, że kwota 600000 zł zostanie wpłacona do końca grudnia 2008 r., zaś pozostała do zapłaty kwota 300000 zł, powiększona o wskazany podatek, zostanie rozliczona w terminie do dnia 31 grudnia 2009 r. w ramach nowej umowy o współpracy. W dalszej treści tego porozumienia, jak ustalił Sąd Okręgowy, powódka zrzekła się dalszych roszczeń z tytułu rozliczenia zaległości pozwanej powstałej do końca 2008 r., pismem z dnia 15 stycznia 2009 r. powódka wypowiedziała umowę z dnia 6 grudnia 2005 r., podjęte rozmowy nie doprowadziły do podpisania nowej umowy pomiędzy stronami, zaś do końca 2009 r. pozwana nie wpłaciła powódce kwoty 300000 zł.

Oceniając znaczenie ustalonych okoliczności, Sąd Okręgowy nie doszukał się podstaw do uwzględnienie powództwa, uznał bowiem, że dochodzone w tej sprawie roszczenie jest niewymagalne i nie zasługuje na uwzględnienie. Analiza porozumienia z dnia 30 grudnia 2008 r. doprowadziła Sąd Okręgowy do tezy, że wymagalność roszczenia dotyczącego kwoty 300000 zł została uzależniona nie tylko od terminu, który upływał z końcem ostatniego dnia 2009 r., ale również ziszczenia się warunku zawieszającego w rozumieniu art. 89 k.c., który dotyczył podpisania przez strony nowej umowy o współpracy i nie został spełniony. Sąd Okręgowy nie doszukał się także podstaw faktycznych do zastosowania w tej sprawie art. 93 § 1 k.c. na korzyść powódki. Wskazując, że pozwanej mogłoby zależeć na nieziszczeniu się wskazanego warunku, Sąd Okręgowy uznał, że z inicjatywą zawarcia nowej umowy na zbliżonych zasadach nie występowała powódka, lecz pozwana, zaś powódka domagała się wprowadzenia rozwiązania, zgodnie z którym cena za towary zamawiane przez pozwaną miałby zostać zapłacona przed dostarczeniem napojów, chociaż tego rodzaju zmiana nie była przewidziana w porozumieniu z dnia 30 grudnia 2008 r. i nie musiała zostać zaakceptowana przez pozwaną. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. i przy zastosowaniu § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

Apelację do wyroku Sądu Okręgowego wniosła powódka. Zaskarżając ten wyrok w całości, zarzuciła Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 65 § 2 w zw. z art. 89 k.c. przez wadliwą wykładnię porozumienia z dnia 30 grudnia 2008 r. i nieuzasadnione przyjęcie, że nowa umowa miała zostać zawarta na poprzednich zasadach, jak również nietrafne uznanie, że jej podpisanie stanowiło warunek zawieszający wymagalność roszczenia dotyczącego zapłacenia kwoty 300000 zł przez pozwaną. Apelacją została także oparta na zarzucie sprzecznej z art. 233 § 1 k.p.c. oceny dowodów zebranych w tej sprawie, pominięcia zeznań świadka W. K. i pisma pozwanej z dnia 9 kwietnia 2009 r. oraz nieuzasadnionego przypisania powódce odpowiedzialności za niepodpisanie przez strony nowej umowy o współpracy w sytuacji, gdy realizacja poprzedniej umowy, zwartej na warunkach bardzo korzystnych dla pozwanej, doprowadziła do powstania wielomilionowych zaległości oraz konieczności podpisania przez strony porozumienia z dnia 30 grudnia 2008 r., które nie zostało przez pozwaną wykonane w części dotyczącej zapłaty należności głównej wskazanej w pozwie, mimo upływu terminu wyznaczonego na uregulowanie tego zobowiązania. Ostatni zarzut apelacji dotyczył naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 328 § 2 k.p.c., przez wadliwe uzasadnienie wyroku i zaniechanie wskazania przyczyn pominięcia części dowód zgłoszonych przez powódkę oraz powodów przyjęcia niekorzystnych ustaleń co od okoliczności istotnych dla wyniku sprawy. Na podstawie wskazanych zarzutów, powódka wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku, uwzględnienie powództwa w całości i obciążenie pozwanej kosztami procesu za obie instancje według norm przepisanych, ewentualnie uchylenie tego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego jej rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania odwoławczego. W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja była uzasadniona i zasługiwała na uwzględnienie przez zmianę zaskarżonego wyroku, zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki całej kwoty dochodzonej pozwem z odsetkami za okres podany w petitum oraz obciążenie pozwanej kosztami postępowania za obie instancje. Nie można było podzielić tylko zarzutu dotyczącego naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 328 § 2 k.p.c., a zwłaszcza wyprowadzonego z tego zarzutu wniosku apelacji, nie może bowiem ulegać kwestii, że zaskarżony wyrok poddaje się kontroli apelacyjnej nawet bez dopuszczania dowodów wskazanych w apelacji (orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 10 listopada 1998 r., III CKN 792/98, OSNC 1999, nr 4, poz. 83, oraz z dnia 8 października 1997 r., I CKN 312/97, z dnia 19 lutego 2002 r., IV CKN 718/00, z dnia 18 marca 2003 r., IV CKN 11862/00, z dnia 20 lutego 2003 r., I CKN 65/01, z dnia 22 maja 2003 r., II CKN 121/01, z dnia 9 marca 2006 r., I CSK 147/2005), zwłaszcza że w istocie rzeczy, sporne między stronami nie były okoliczności faktyczne, które zostały prawidłowo ustalone przez Sąd Okręgowy i w całości zostały przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia o zasadności apelacji. Podstawowe znaczenie miała natomiast ocena istotnych dla sprawy okoliczności oraz zastosowanie przepisów prawa materialnego, na które powołał się Sąd Okręgowy i powód w apelacji. Zarzuty dotyczące naruszenia tych przepisów zostały podzielone przez Sąd Apelacyjny, zasadny okazał się w szczególności zarzut dotyczący wadliwego zastosowania przez Sąd Okręgowy art. 89 k.c. Za uzasadniony został ponadto uznany zarzut dotyczący naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 65 § 12 k.c. w zakresie wykładni porozumienia z dnia 30 grudnia 2008 r. w zakresie ustalenia wysokości świadczenia pieniężnego, które pozwana zobowiązała się spełnić na rzecz powoda oraz znaczenia zapisów dotyczących określenia terminu uregulowania przez pozwaną długu w kwocie 300000 zł i związku między wymagalnością tego świadczenia a zawarciem przez strony nowej umowy o współpracę.

Podstawową przyczyną wadliwego zastosowania w tej sprawie art. 89 k.c. było powiązanie znaczenia warunku wprowadzonego przez strony do treści porozumienia z dnia 30 grudnia 2008 r. z wymagalnością należności w kwocie 300000 zł, nieuzasadnione przyjęcie, że zawarty w nim warunek miał charakter zawieszający, jak też pominięcie znaczenia początkowego zapisu zawartego w § 2 ust. 1 lit. B porozumienia, w szczególności jednoznacznego przyjęcia przez pozwaną obowiązku zapłacenia powódce kwoty 900000 zł tytułem częściowego uregulowania pozostałego zadłużenia związanego z zaległościami pozwanej w rozliczeniu ceny za nabyte towary, które zostały odsprzedane, nie pozostawały natomiast w magazynach pozwanej i nie mogły zostać zwrócone zgodnie z lit. A powołanego fragmentu porozumienia. Za bezpodstawne należało w każdym razie uznać twierdzenia pozwanej, jakoby we wskazanym porozumieniu kwota należna powódce została uzgodniona na 600000 zł oraz że kwota 300000 zł stanowiła szczególny rodzaj zabezpieczenia, które miało skłonić powódkę do zawarcia nowej umowy o współpracy między stronami, zwłaszcza na tych samych zasadach, które nie były korzystne dla powódki i doprowadziły do tak dużych zaległości pozwanej oraz do konieczności zawarcia przez strony takiego porozumienia, w którym określone zostałyby zasady jego spłacenia. Nie sposób odmówić racji powódce, która zasadnie twierdziła, że w porozumieniu z dnia 30 grudnia 2008 r. pozwana zobowiązała się zapłacić kwotę 900000 zł oraz że inne twierdzenie pomijało podstawowe zasady wykładni tego rodzaju czynności oraz wyrażone na piśmie zgodne zamiary stron (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 grudnia 2003 r., V CK 46/03 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 kwietnia 2009 r., IV CSK 558/08).

Zastosowanie zasad wykładni określonych w art. 65 § 2 k.c. i wskazanych przez Sąd Najwyższy kryteriów oceny treści oświadczeń woli, które zostały złożone w porozumieniu z dnia 30 grudnia 2008 r., rodziło konieczność uznania, że planowane przez strony zawarcie nowej umowy o współpracy nie było związane z wymagalnością roszczenia o zapłatę przez pozwaną uzgodnionej w kwoty 300000 zł. Przeciwne, stanowisko, za którym nietrafnie opowiedział się Sąd Okręgowy, prowadziłoby do powstania sytuacji, w której istniejące roszczenie mogłoby się nigdy nie przekształcić w wymagalne świadczenie. Takie stanowisko nie zasługiwało na uwzględnienie, naruszało bowiem nie tylko art. 65 § 1 i art. 89 k.p.c., ale przede wszystkim pozostawało w sprzeczności z art. 476 oraz art. 481 k.c. W przepisów tych jasno wynika, że wymagalność świadczenia pieniężnego, związana z możliwością naliczania odsetek od kwoty głównej zobowiązania, związana jest wyłącznie z upływem terminu, w którym świadczenie powinno zostać spełnione przez dłużnika, nie zaś ze spełnieniem się warunku. Nie ulega przy tym kwestii, że termin spełnienia przez pozwaną świadczenia w kwocie 300000 zł został określony w treści porozumienia z dnia 30 grudnia 2008 r. na dzień 31 grudnia roku następnego oraz że bezskutecznie upłynął, przed upływem tego terminu powódka nie otrzymała bowiem tej kwoty od pozwanej.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego aprobatę zyskał pogląd, że nie może być traktowane jako warunek w rozumieniu art. 89 k.c. takie zdarzenie, którego wystąpienie w przyszłości jest uzależnione wyłącznie od woli stron (por. wyrok z dnia 10 kwietnia 2003 r., III CKN 1335/00, wyrok z dnia 11 października 2002 r., I CKN 1044/00 oraz wyrok z dnia 5 czerwca 2002 r., II CKN 701/00). Jeśli przyjąć, że zawarcie nowej umowy stanowiło zdarzenie, które było zależne od stron tej sprawy, argumentację Sądu Okręgowego, który oparł zaskarżony wyrok na zastosowaniu w tej sprawie art. 89 k.c., należałoby uznać za zupełnie chybioną, należałoby bowiem przyjąć, że w sytuacji, gdy strony nie uzgodniły innych zasad rozliczenia należności w kwocie 300000 zł, wyłącznym sposobem rozliczenia się pozwanej w powódką pozostawało zapłacenie podanej kwoty w terminie ustalonym w porozumieniu z dnia 30 grudnia 2008 r. Zachodzi jednak obawa, że przywołane stanowisko Sądu Najwyższego może się odnosić tylko do jednostronnych oświadczeń woli jednej ze stron, które trudno jest uznać za zdarzenia niepewne, nie dotyczy natomiast zdarzenia wymagającego złożenia przez strony zgodnych oświadczeń, przy negocjacji których mogą powstawać rozbieżności stojące na przeszkodzie osiągnięciu porozumienia, które może jednak stanowić zdarzenie niepewne, czyli warunek w rozumieniu art. 89 k.c.

Niezależnie jednak od wskazanego stanowiska Sądu Najwyższego, należy podnieść, że zastrzeżenie warunku w porozumieniu z dnia 30 grudnia 2008 r., nie mogło być łączone z wymagalnością świadczenia pieniężnego w spornej kwocie, mogło się natomiast wiązać z powstaniem albo ustaniem obowiązku zapłacenia tej kwoty przez pozwaną, na tym bowiem polega istota warunku stanowiącego odmienny instrument w stosunku do terminu spełnienia takiego świadczenia. Taki wniosek potwierdza treść art. 89 k.c., z tego przepisu bowiem wynika, że ,, powstanie lub ustanie skutków czynności prawnej można uzależnić od zdarzenia przyszłego i niepewnego ,,. W odróżnieniu od warunku, nadejście terminu zawsze stanowi okoliczność pewną, nie decyduje więc ani o powstaniu ani też o ustaniu skutków czynności prawnej, lecz wpływa na wymagalność świadczenia umownego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 września 2004 r., I CK 195/04). Jeśli więc w treści porozumienia z dnia 30 grudnia 2008 r. zastrzeżony został warunek, który towarzyszył uzgodnionemu przez strony terminowi zapłacenia przez pozwaną kwoty 300000 zł, obowiązek uiszczenia której został ustalony w początkowej treści § 2 ust. 1 lit. B porozumienia, to nie można było uznać, że warunek ten miał charakter zawieszający i że dotyczył wymagalności tego świadczenia. Wykładnia omawianej części porozumienia zawartego przez strony uzasadnia przyjęcie, że był to warunek rozwiązujący, którego spełnienie się zostało ograniczone terminem, po jego upływie nie było zatem możliwe, zaś okoliczność jego zastrzeżenia należało traktować tak, jakby warunek nie został zastrzeżony, stosownie do art. 94 k.c. Z treści porozumienia, które zostało potwierdzona zeznaniami złożonymi przez świadków W. K., M. K. i A. K. oraz przesłuchaniem jako pozwanego J. D., wynika, że zastrzeżenie możliwości rozliczenia obowiązku zapłaty kwoty 300000 zł na zasadach określonych w nowej umowie wiązało się z szansą na zaspokojenie interesów powoda innymi świadczeniami ze strony pozwanej, w szczególności niepieniężnymi, nie zaś z powstaniem obowiązku dotyczącego zapłaty wskazanej kwoty na rzecz powoda, jednakże inny sposób zaspokojenia powódki był uzależniony od zawarcia przez strony nowej umowy o współpracy. W sytuacji, gdy do końca 2008 r. taka umowa nie została zawarta, zaś strony nie wyraziły zgody na jeszcze późniejsze jej podpisanie, uzgodnienie warunków zaspokojenia powoda w inny sposób niż przez zapłatę kwoty 300000 zł stało się niemożliwe po dniu 31 grudnia 2009 r., warunek rozwiązujący obowiązek zapłaty tej kwoty należało więc uznać za niezastrzeżony, stosownie do art. 94 k.c. Zastrzeżenie zawarcia nowej umowy nie stanowiło więc warunku powstania obowiązku zapłaty wskazanej kwoty przez pozwaną na rzecz powódki, lecz zdarzenie, którego wystąpienie mogło w całości zwolnić pozwaną od tego świadczenia, gdyby w nowej umowie został uzgodniony inny sposób zaspokojenia interesów powódki. Zastrzeżony warunek był więc rozwiązujący i mógł zostać spełniony tylko do końca 2009 r., na tym bowiem polegało jedno z ustępstw powódki w stosunku do pozwanej, zwłaszcza że między stronami nie było sporne, że w dacie podpisania porozumienia, pozwana nie dysponowała środkami na uregulowanie swojego zobowiązania pieniężnego, nie była bowiem w stanie zapłacić powódce całej kwoty 900000 zł. W sytuacji, gdy do dnia 31 grudnia 2009 r. nie została zawarta nowa umowa, nie zostały w niej ustalone inne świadczenia pozwanej, które zaspokajałyby interesy powódki, w dniu następnym wymagalny stawał się obowiązek zapłaty kwoty 300000 zł, zaś odmienne stanowisko Sądu Okręgowego nie było uzasadnione, naruszało art. 89 k.c. i nie zasługiwało na uwzględnienie, takie były bowiem konsekwencje jednoczesnego zastrzeżenia terminu oraz warunku dotyczącego zawarcia nowej umowy przez strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 września 2007 r., II CSK 241/07 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2007 r., IV CSK 118/07). Wskazane świadczenie stało się więc wymagalne w dniu 1 stycznia 2010 r., od tej daty powódka mogła domagać się więc zasądzenia odsetek od świadczenia głównego podanego w pozwie.

Wskazana argumentacja wykazała, że istotnego znaczenia dla sprawy nie miały okoliczności, na które powoływała się pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty, w dalszych pismach oraz w odpowiedzi na apelację, w szczególności wskazując na usługi świadczone powódce, także dotyczące przechowywania dużej ilości towarów powódki, nie ulega bowiem kwestii, że od wypowiedzenia umowy z dnia 6grudnia 2005 r., pismem powódki z dnia 15 stycznia 2009 r., dalsze świadczenie tego rodzaju usług nie zostało uzgodnione, zaś nowa umowa nie została zawarta. Za pozbawione znaczenia należało też uznać rozważania Sądu Okręgowego dotyczące braku podstaw do zastosowania w tej sprawie art. 93 § 1 k.c., jeśli bowiem warunek zastrzeżony w porozumieniu był rozwiązujący i odnosił się do możliwości zaspokojenia interesów powoda w inny sposób niż przez zapłatę należności głównej dochodzonej w tej sprawie, nie można było podzielić tezy, zgodnie z którą pozwana nie była zainteresowana spełnieniem się tego warunku. Przeciwnie, przedstawione argumenty wykazują, że pozwanej zależało na zawarciu nowej umowy na zbliżonych warunkach, w ten bowiem sposób strony mogły ustalić zasady zaspokojenia powoda w inny sposób niż przez zapłatę 300000 zł, zaś niepodpisanie nowej umowy nakładało na pozwaną obowiązek zapłacenia powódce tej kwoty do końca 2009 r. Nie sposób także nie podzielić argumentów skarżącej, że podpisanie nowej umowy o takiej samej treści nie miałoby racjonalnego uzasadnienia, nie mogłoby bowiem tłumaczyć interesu powódki w wypowiedzeniu poprzedniej umowy, niewłaściwa realizacja której doprowadziła do wielomilionowej zaległości i konieczności podpisania porozumienia, w którym powódka zrzekła się dalszej części swoich roszczeń wobec pozwanej. Potrzeba podejmowania działań mających na celu ochronę własnych interesów, a zarazem przeciwdziałania wystąpieniu zaległości przy realizacji nowej umowy, uzasadniała oczekiwanie powódki podpisania nowej umowy na korzystniejszych warunkach, które nie były satysfakcjonujące dla pozwanej. Brak porozumienia między stronami dotyczącego warunków nowej umowy nie zwalniał jednak pozwanej z obowiązku uregulowania zobowiązań powstałych w okresie realizacji umowy z dnia 6 grudnia 2005 r. Przeciwnie, powodował, że z dniem 1 stycznia 2010 r. wymagalne stało się świadczenie dotyczące zapłaty na rzecz powódki pozostałej kwoty 300000 zł.

Uwzględnienie apelacji powódki wymagało więc zmiany zaskarżonego wyroku przez zasądzenie od pozwanej na rzecz skarżącej kwoty 300000 zł wraz z odsetkami od dnia 1 stycznia 2010 r. do dnia zapłaty oraz kwoty 22217 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, stosownie do art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. i przy zastosowaniu § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 lutego 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Na wskazane koszty złożyła się kwota 15000 zł, którą powódka uiściła tytułem opłaty od pozwu oraz minimalne wynagrodzenia za pomoc zawodowego pełnomocnika w kwocie 7217 zł.

Uwzględnienie apelacji w całości uzasadniało także obciążenie pozwanej kosztami postępowania apelacyjnego poniesionymi przez powódkę w łącznej kwocie wynoszącej 20400 zł, na którą złożyła się opłata od apelacji w kwocie 15000 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 5400 zł, Sąd Apelacyjny uwzględnił bowiem stawkę minimalną wskazaną w § 12 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 7 powołanego rozporządzenia oraz podaną w apelacji wartość przedmiotu zaskarżenia.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie powołanych przepisów i art. 386 § 1 k.p.c., Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.