Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III APa 12/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 czerwca 2015 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grażyna Horbulewicz

Sędziowie:

SSA Bożena Grubba

SSA Iwona Krzeczowska - Lasoń (spr.)

Protokolant:

stażysta Damian Wawrzyniak

po rozpoznaniu w dniu 25 czerwca 2015 r. w Gdańsku

sprawy (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością we W.

przeciwko R. C.

o ustalenie nieistnienia stosunku pracy

na skutek apelacji (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością we W.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 30 września 2014 r., sygn. akt VIII P 16/13

uchyla zaskarżony wyrok znosząc postępowanie przed Sądem I instancji w całości i przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu w Gdyni - IV Wydziałowi Pracy do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.

Sygn. akt III APa 12/15

UZASADNIENIE

W dniu 14 sierpnia 2013 roku do Sądu Okręgowego w Gdańsku wpłynął pozew (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością we W. przeciwko R. C. o ustalenie nieistnienia umowy o pracę datowanej na dzień 24 kwietnia 1997 roku, z której treści wynika, że stosunek pracy został nawiązany w dniu 9 czerwca 1993 roku między Radą Nadzorczą Przedsiębiorstwa Użyteczności Publicznej Sp. z o.o. we W. reprezentowaną przez Przewodniczącego Rady Nadzorczej a R. C.. Ponadto powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje żądanie powodowa spółka wskazała, że zgodnie
z ówcześnie obowiązującymi przepisami kodeksu handlowego w umowach między spółką a członkami zarządu spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnicy powołani uchwałą wspólników. W aktach założycielskich spółki oraz aneksach
do nich nie ma postanowienia zmieniającego regulację ustawową. Przewodnicząca Rady Nadzorczej zawierając umowę z pozwanym działała bez stosownej uchwały upoważniającej ją do dokonywania w imieniu Rady Nadzorczej czynności prawnych
z członkami zarządu spółki, w tym prezesem zarządu. Sama uchwała musiałaby zostać podjęta we właściwym trybie. Taka sytuacja istniała zarówno 24 kwietnia 1997 roku, jak również 9 czerwca 1993 roku. Z Regulaminu Rady Nadzorczej obowiązującego w trakcie zawierania przedmiotowych umów nie wynika,
aby Przewodniczący był uprawniony do samodzielnego dokonywania czynności prawnych w imieniu Rady. Uprawnienie takie nie wynikało również z pełnomocnictwa udzielonego przez wspólnika – Gminę Miasta W. do zawierania umów
z członkami zarządu. Powódka nadmieniła, że jest następcą prawnym Przedsiębiorstwa Użyteczności Publicznej Sp. z o.o. we W. od 2008 roku. Interes prawny powódki w żądaniu ustalenia przez Sąd, że umowa jest nieważna wynika z tego, że powódka jest jedną ze stron umowy. Wydane zgodnie
z wolą powódki orzeczenie pozwoli na definitywne rozstrzygnięcie istniejącego
w stosunkach między stronami sporu co do ważności umowy o pracę,
a w konsekwencji pozwoli uniknąć sporów w kwestiach związanych i kojarzonych
ze stosunkiem pracy wynikającym z umowy o pracę. Prawomocny wyrok w sprawie zapewni powodowi należytą ochronę jego prawnie chronionych interesów. Powodowi nie przysługuje wobec pozwanego roszczenie dalej idące.

W odpowiedzi na pozew R. C. wniósł o oddalenie powództwa
w całości oraz zasądzenie od powoda kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany zakwestionował powództwo co do zasady. Zarzuciła, że treść pozwu została oparta na nieprawdziwych, niepełnych, zmanipulowanych informacjach. Pozwany dokonał nieuprawnionej interpretacji treści umowy, wypaczając jej treść. Nie zważył na cel, w którym umowa została zawarta.

Pozwany był zatrudniony u powódki w okresie od 9 czerwca 1993 roku
do 4 stycznia 2012 roku jako Prezes Zarządu na podstawie umowy o pracę.
Na stanowisko Prezesa Zarządu powód został powołany 1 czerwca 1993 roku uchwałą nr 20/93 Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Wspólników. Wcześniej był zatrudniony na stanowisku dyrektora ds. technicznych w innym przedsiębiorstwie, do którego zwrócono się o przejście pracownika w drodze porozumienia zakładów pracy. Zgoda została udzielona pismem z dnia 7 czerwca 1993 roku. Uzgodniono termin rozpoczęcia pracy u powódki. Dokonane czynności oznaczały nawiązanie stosunku pracy z dniem 9 czerwca 1993 roku. Niezwłocznie po zatrudnieniu pozwanego powódka zaczęła prowadzić akta osobowe, co jest jednoznacznym dowodem istnienia pomiędzy stronami stosunku pracy. W 1997 roku sporządzono pisemną umowę o pracę pomiędzy pozwanym a powódką reprezentowaną
przez M. K., która posiadała stosowne pełnomocnictwo. Wskazano przy tym datę faktycznego rozpoczęcia świadczenia pracy. Umowa z 1997 roku miała jedynie charakter deklaratoryjny a nie konstytutywny. Powódka zresztą nigdy nie kwestionowała istnienia stosunku pracy, czego dowodem są liczne pisemne oświadczenia skierowane do osób trzecich oraz instytucji.

Sąd Okręgowy w Gdańsku VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 30 września 2014 r. oddalił powództwo, zasądzając od powoda
na rzecz pozwanego zwrot kosztów zastępstwa procesowego (sygn. akt VIII P 16/13).

Sad Okręgowy orzekał w oparciu o następujące ustalenia faktyczne
i rozważania prawne.

W dniu 23 grudnia 1991 roku Miejskie Przedsiębiorstwo (...) we W. zostało przekształcone
w Przedsiębiorstwo Użyteczności Publicznej jednoosobową spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością we W.. Zgodnie z § 17 Aktu Przekształcenia zawartego w formie aktu notarialnego Rep. A nr (...), do kompetencji rady nadzorczej nowopowstałej spółki należało nawiązywanie stosunku pracy z członkami zarządu. Pozwana - Przedsiębiorstwo Użyteczności Publicznej (...) Spółka
z ograniczoną odpowiedzialnością we W. jest następcą prawnym Przedsiębiorstwa Użyteczności Publicznej jednoosobowej spółki z o. o.
we W..

Pozwany R. C. był zatrudniony w (...) Sp. z o.o. z siedzibą we W. w okresie od dnia 9 czerwca 1993 r. do dnia 4 stycznia 2012 r. jako Prezes Zarządu. Uchwałą nr 20/93 Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Wspólników powódki, działającej ówcześnie pod firmą Przedsiębiorstwo Użyteczności Publicznej Sp. z o.o. we W. powołało pozwanego
na stanowisko Prezesa Zarządu z dniem 1 czerwca 1993 r. W czasie ubiegania się
w drodze konkursu o stanowisko Prezesa spółki powodowej, pozwany był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...)
we W. na stanowisku Zastępcy Dyrektora ds. (...). W związku z wygraniem przez pozwanego konkursu, Burmistrz Miasta W. w piśmie skierowanym do Dyrektora (...) zwrócił się o wyrażenie zgody
na przejście pozwanego za porozumieniem zakładów pracy z dniem 9 czerwca
1993 r. (...) pismem z dnia 7 czerwca 1993 r. wyraził zgodę
na rozwiązanie umowy o pracę z pozwanym na zasadzie porozumienia zakładów
z dniem 9 czerwca 1993 r. Rada Nadzorcza pozwanej powołała powoda
na stanowisko Prezesa Przedsiębiorstwa Użyteczności Publicznej Spółka z o.o.
we W..

W dniu 24 kwietnia 1997 r. zawarto umowę o pracę pomiędzy pozwanym,
a Przedsiębiorstwem Użyteczności Publicznej Spółka z o.o. we W. wskazując datę jej zawarcia, tj.: 9 czerwca 1993 r., na czas nieokreślony,
na stanowisko Prezesa Zarządu, w pełnym wymiarze czasu pracy oraz wskazując dzień 9 czerwca 1993 r. jako datę rozpoczęcia pracy. Pracodawcę reprezentowała M. S. - Przewodniczący Rady Nadzorczej.

W dniu 14 stycznia 1999 r. wszedł w życie Regulamin Zarządu pozwanej wprowadzony uchwałą nr 73/99 Zgromadzenia Wspólników z dnia 12 stycznia
1999 r. Przedmiotowy Regulamin był następnie modyfikowany Uchwałą Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników Nr (...) z dnia 9 grudnia 2008 r. Uchwałą (...) z dnia 21 kwietnia 2004 r. Rada Nadzorcza Przedsiębiorstwa Użyteczności Publicznej (...) Sp. z o.o. we W. upoważniła Przewodniczącego Rady Nadzorczej do składania oświadczeń woli w imieniu Spółki oraz załatwiania wszelkich spraw wynikających ze stosunku pracy z wyjątkiem wynagrodzenia Zarządu w stosunkach pomiędzy Spółką a Zarządem Spółki.

Pozwany w okresie od dnia 9 czerwca 1993 r. do dnia 4 stycznia 2012 r. pozostawał z powodowa spółką w stosunku pracy, będąc zatrudnionym
na stanowisku Prezesa Zarządu, w pełnym wymiarze czasu pracy. Miejscem wykonywania pracy była siedziba pracodawcy. Wynagrodzenie było ustalane
w oparciu o kolejne uchwały walnego zgromadzenia wspólników spółki.
Od wynagrodzenia uzyskiwanego przez pozwanego odprowadzane były składki
na ubezpieczenie społeczne na zasadach dotyczących pracowników zatrudnionych na umowy o pracę, jak również zaliczki na podatek dochodowy. Pozwany podpisywał listy płac przy poborze wynagrodzenia, w którego skład wchodziło wynagrodzenie zasadnicze, dodatek funkcyjny, dodatek za wysługę lat. Pozwany pobierał również nagrody pieniężne, w tym nagrody jubileuszowe. Pozwany korzystał z odpłatnych urlopów wypoczynkowych . Pozwany był zobowiązany do wykonywania okresowych badań lekarskich i odbycia szkoleń bhp. Od początku zatrudnienia pracodawca prowadził akta osobowe pozwanego w sposób przewidziany dla pracownika,
w których zamieszczano kolejne dokumenty i oświadczenia związane z przebiegiem zatrudnienia.

Uchwałą Nr 62 z dnia 26 lipca 2011 r. Rada Nadzorcza pozwanej zawiesiła
z dniem 26 lipca 2011 r. na okres trzech miesięcy powoda w czynnościach Prezesa Zarządu Spółki. W tym samym dniu Rada Nadzorcza powierzyła funkcję p.o. Prezesa Zarządu pozwanej Spółki dotychczasowemu Przewodniczącemu Rady Nadzorczej T. F. .

Uchwałą Nr 65 z dnia 19 października 2011 r. Rada Nadzorcza pozwanej odwołała z dniem 19 października 2011 r. powoda z funkcji Prezesa Zarządu Spółki. Uchwałą Nr 66 z dnia 19 października 2011 r. Rada Nadzorcza pozwanej powołała
z dniem 19 października 2011 r. T. F. na funkcję Prezesa Zarządu Spółki. Podstawą prawna odwołania powoda z funkcji był § 16 pkt 1 lit. a i b w zw. z art. 203 § 1 k.s.h.

W dniu 4 stycznia 2012 r. pozwana Spółka rozwiązała z powodem umowę
o pracę zawartą w dniu 24 kwietnia 1997 r. z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Jako przyczynę rozwiązania umowy o prace pozwana wskazała odwołanie powoda w dniu 19 października 2011 r. z funkcji Prezesa Zarządu Spółki na podstawie uchwały Rady Nadzorczej Spółki z dnia 19 października 2011 r. oraz powołanie uchwałą Rady Nadzorczej Spółki z dnia 19 października 2011 r. nowej osoby na Prezesa Zarządu oraz wynikająca z powyższych okoliczności niemożność wykonywania przez powoda pracy na stanowisku Prezes Zarządu.

W dniu 4 stycznia 2012 r. pozwana rozwiązała z powodem bez zachowania okresu wypowiedzenia umowę o pracę zawartą w dniu 24 kwietnia 1997 r. z powodu ciężkiego naruszenia przez powoda podstawowych obowiązków pracowniczych.

Powodowa spółka wystawiła i wydała pozwanemu świadectwo pracy z dnia 04.01.2012 r.

Nieprawomocnym wyrokiem z dnia 4 września 2013 roku w sprawie
o sygnaturze akt IV P 57/12 Sąd Rejonowy przywrócił R. C.
do pracy w (...) Sp. z o.o. we W. na dotychczasowych warunkach pracy i płacy.

Sąd I instancji przypomniał, że powód w niniejszym postępowaniu domagał się stwierdzenia nieważności umowy o pracę datowanej na 24.04.1997 r. zawartej pomiędzy Radą Nadzorczą Przedsiębiorstwa Użyteczności Publicznej Sp. z o.o.
we W. reprezentowaną przez Przewodniczącego Rady Nadzorczej
a pozwanym R. C..

Sąd Okręgowy uznał, że powód w sposób niewłaściwy określił przedmiot żądania pozwu; mianowicie, spór w niniejszej sprawie dotyczy ustalenia nieistnienia stosunku pracy w okresie od dnia 9 czerwca 1993 r. do dnia 4 stycznia 2012 r. ,
a nie stwierdzenia nieważności umowy o pracę jako dotkniętej wadą prawną wynikającą z braku umocowania po jednej ze stron przy jej zawieraniu. Podstawę prawną roszczenia powoda stanowi przepis art. 189 k.p.c.

Zdaniem Sądu I instancji w przedmiotowej sprawie w pierwszej kolejności należało ustalić, czy powód legitymuje się interesem prawnym w dochodzeniu roszczenia. Interes prawny w sprawie o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa nie decyduje wprost o zasadności powództwa, a jedynie warunkuje możliwość badania i ustalania prawdziwości twierdzeń powoda, że dany stosunek prawny lub prawo istnieje lub nie istnieje. Brak wykazania interesu prawnego skutkuje oddaleniem powództwa a limine (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 29 kwietnia 2014 roku, sygn. akt I ACa 1429/13).

Sąd Okręgowy na podstawie wszechstronnej analizy zebranego w sprawie materiału doszedł do przekonania, że powodowi nie przysługuje interes prawny
w ustaleniu nieistnienia stosunku pracy z pozwanym, a przez to powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z przepisem art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Interes prawny zachodzi, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości. Powyższe określenie interesu prawnego
in extenso znalazło aprobatę w wyroku SA w Poznaniu z dnia 5 kwietnia 2007 r.,
III AUa 1518/05, LEX nr 257445. Zasada ta nie powinna jednak być pojmowana abstrakcyjnie, w celu zawężającej interpretacji tej przesłanki do wytoczenia powództwa o ustalenie, lecz ze względu na konstytucyjnie gwarantowane prawo
do sądu zawsze konieczna jest ocena istnienia interesu prawnego do wytoczenia tego powództwa na tle okoliczności faktycznych konkretnych spraw. Wobec tego przyjmuje się istnienie interesu prawnego zawsze, "gdy istnieje niepewność stanu prawnego" (E. Wengerek) lub "gdy stronie nie stoi otworem droga procesu
o świadczenie, a strona przeciwna kwestionuje jej prawo lub stosunek prawny
(tak M. Waligórski).

Powoda występującego z powództwem o udzielenie ochrony prawnej
na podstawie art. 189 obciąża obowiązek wykazania faktów uzasadniających interes prawny, o którym mowa w tym przepisie (art. 6 k.c.).

W ocenie Sądu I instancji argument strony powodowej, że za istnieniem jej interesu prawnego przemawia sam fakt bycia stroną umowy o pracę nie jest wystarczający. Co do zasady to pracownik ma interes prawny w ustalaniu istnienia stosunku pracy, albowiem przysługują jemu świadczenia ze stosunku pracy,
jak również umowa o pracę stanowi tytuł ubezpieczenia społecznego. Istnienie interesu po stronie pracownika nie przekłada się automatycznie na jego istnienie
po stronie pracodawcy – jako drugiej strony umowy o pracę, w tym wypadku to,
czy interes prawny zachodzi, nie jest oczywiste i wymaga należytego uzasadnienia, czemu strona powodowa – w ocenie Sądu Okręgowego - nie podołała.

Powódka podniosła, że wydane zgodnie z jej wolą orzeczenie Sądu pozwoli na definitywne rozstrzygnięcie i uniknięcie dalszych sporów w kwestiach związanych i kojarzonych ze stosunkiem pracy wynikającym z kwestionowanej umowy o pracę. Prawomocny wyrok w sprawie zapewni powodowi należytą ochronę jego prawnie chronionych interesów, powodowi zaś nie przysługuje wobec pozwanego roszczenie dalej idące.

Odnosząc się do powyższego Sąd Okręgowy wskazał, iż orzecznictwo ustaliło zasadę, że nie ma interesu prawnego ten, kto może poszukiwać ochrony prawnej
w drodze powództwa o zasądzenie świadczeń pieniężnych lub niepieniężnych. Zasada ta opiera się na założeniach, że - po pierwsze, wydanie wyroku zasądzającego możliwe jest, jeżeli także ustalona zostanie legitymacja czynna powoda, oraz - po drugie, że wyrok tylko ustalający istnienie stosunku prawnego
nie zapewni ostatecznej ochrony prawnej, ponieważ nie jest - w przeciwieństwie
do wyroków zasądzających - wykonalny na drodze egzekucji sądowej -
por. m.in. orzeczenie SN z dnia 13 kwietnia 1965 r., II CR 266/64, OSP 1966, z. 6-8, poz. 166; wyrok SN z dnia 22 listopada 2002 r., IV CKN 1519/00, LEX nr 78333.
Tak więc, ochrona interesów, zakończenie sporu istniejącego, zapobieżenie powstaniu takiego sporu w przyszłości jest przesłanką do wytoczenia powództwa,
o ile powodowi nie przysługują inne – dalej idące środki prawne, np. powództwo
o świadczenie. Wreszcie interes prawny nie wystąpi również w wypadku, gdy powód ma możliwość podjęcia obrony w toku już wytoczonej przez pozwanego innej sprawy.

W ocenie Sądu Okręgowego pracodawca powinien poszukiwać ochrony swojego interesu, podejmując obronę w konkretnych, już wszczętych sprawach
o roszczenia, a nie omijać te możliwości prawne. Strony toczą pomiędzy sobą spory związane ze stosunkiem pracy, w tym o przywrócenie do pracy z inicjatywy pozwanego oraz o ustalenie niższego wynagrodzenia z inicjatywy powoda. Powódka występuje w charakterze strony pozwanej w sprawie o przywrócenie R. C. do pracy i w tej sprawie posiada legitymację do podnoszenia wszelkiej argumentacji związanej z istnieniem bądź nieistnieniem stosunku pracy
i wywodzenia z tych faktów odpowiednich skutków prawnych; ustalenie bowiem,
że pomiędzy stronami istniał stosunek pracy jest warunkiem sine qua non prawomocnego uwzględnienia roszczenia o przywrócenie do pracy, a więc to w tym postępowaniu powódka powinna podnieść zarzut nieistnienia stosunku pracy, a nie wszczynając odrębne postępowanie.

W ocenie Sądu Okręgowego niniejsze postępowanie ma na celu de facto uniemożliwienie wykonania wyroku Sądu Rejonowego w Gdyni o przywróceniu
do pracy po jego uprawomocnieniu. Cel taki jest sprzeczny z ustawą i nie zasługuje na ochronę prawną. Powód chce zniweczyć roszczenie o przywrócenie do pracy,
a świadczy o tym fakt, iż dopiero w toku wspomnianego procesu, występuje
o ustalenie nieistnienia stosunku pracy, przy czym milczał w tej kwestii przez prawie 20 lat. Według poglądów judykatury, interes prawny musi być zgodny z prawem
i zasadami współżycia społecznego, jak również celem, któremu służy art. 189
(por. wyrok SN z dnia 28 listopada 2002 r., II CKN 104/00, Lex nr 75344,
E. Wengerek, Powództwo o ustalenie, RPE 1959, nr 1, s. 15 i n.), powołując się
na orzecznictwo i wypowiedzi doktryny, przytacza przyczyny odmowy udzielenia ochrony prawnej interesów w sytuacji, gdy interes jest sprzeczny z celem procesu cywilnego, np. gdy powództwo o ustalenie ma przeciwdziałać wykonaniu orzeczenia zapadłego w innym postępowaniu - niekorzystnego dla powoda. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 7 lutego 2014 r. (I ACa 409/13, LEX
nr 1437871) dopuszczalność powództw o ustalenie prawa lub stosunku prawnego została wyraźnie rozstrzygnięta w art. 189 k.p.c. Celem tego postępowania jest ustalanie (pozytywne lub negatywne) w postępowaniu procesowym istnienia
lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego. W postępowaniu tym nie można natomiast dochodzić ustalenia stanu faktycznego lub faktu ani tym bardziej nie może ono służyć do weryfikowania prawomocnych rozstrzygnięć zapadłych w innych sprawach czy zmierzać do uzyskania dowodów, które miałyby być wykorzystane
w innym postępowaniu (orzeczenie SN z 23.02.1999 r. I PKN 597/98,OSNC 2000,
nr 8, poz. 301).

Niezależnie od powyższego Sąd Apelacyjny wskazał, że nawet gdyby przyjąć istnienie interesu prawnego po stronie powodowej w ustaleniu nieistnienia stosunku pracy, to materiał dowodowy zgromadzony w sprawie wskazuje, że strony łączył stosunek pracy. Pozwany nie dowiódł, że strony pozostawały w innym stosunku niż stosunek pracy. Nie ulega wątpliwości, że w aktach sprawy brak jest stosownej uchwały Rady Nadzorczej pozwanej spółki upoważniającej jej przewodniczącą
do dokonywania w jej imieniu czynności prawnych z członkami zarządu, w tym zawierania umów o pracę. Z akt sprawy nie wynika również, aby M. S. była pełnomocnikiem powołanym uchwałą zgromadzenia wspólników. Zgodnie z przepisem art. 210 §1 Kodeksu spółek handlowych -w umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim, spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. Naruszenie przepisu art. 210 §1 Kodeksu spółek handlowych skutkuje zaś bezwzględną nieważnością zawartej umowy. Powyższe – jak stwierdzi Sąd Okręgowy, nie zmienia jednak faktu, że nieważność umowy na gruncie art. 210 § 1 ksh nie przesądza o pozostawaniu lub niepozostawaniu przez pozwanego
w stosunku pracy. Z art. 11 k.p. wynika, że nawiązanie stosunku pracy następuje
na postawie zgodnego oświadczenia woli pracodawcy i pracownika. Z przepisu tego nie wynika nakaz zachowania jakiejkolwiek formy tych oświadczeń pod rygorem nieważności umowy. Rygor taki nie wynika też z art. 29 § 2 k.p., w myśl którego umowę o pracę zawiera się na piśmie. Obowiązek pisemnego potwierdzenia ustaleń co do rodzaju umowy i jej warunków zawarty w tym przepisie adresowany jest
do pracodawcy. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowany jest pogląd o tym, że mimo nieważności zawartej umowy o pracę (nieważności nie podlegającej konwalidacji - tak, jak w przypadku naruszenia art. 210 k.s.h.) strony mogą nawiązać umowny stosunek pracy przez czynności dorozumiane, w szczególności wskutek dopuszczenia pracownika do pracy, przyjmowania pracy przez pracodawcę
i realizowania takiego stosunku prawnego, który odpowiada cechom stosunku pracy określonym w art. 22 k.p., zgodnie z którym, przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, a pracodawca do zatrudnienia pracownika
za wynagrodzeniem. Koncepcję tak zwanego faktycznego stosunku pracy zaakceptował Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 marca 2000 r. (I PKN 558/99, OSNAPiUS 2001 nr 16, poz. 512). W wyroku z dnia 5 listopada 2003 r. (I PK 633/02, OSNP 2004 nr 20, poz. 346) Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że nawet jeśli umowa
o pracę okazała się nieważna, a zatem nie stworzyła zobowiązań stron w momencie jej zawarcia, to zobowiązania takie powstają wraz z dopuszczeniem pracownika
do pracy na warunkach tej umowy. W wyroku z dnia 12 stycznia 2005 r. (I PK 123/04, OSNP 2005 nr 15, poz. 231) Sąd Najwyższy uznał za nieprzekonujące stanowisko, jakoby nieważność „pierwotnej” umowy o pracę sporządzonej z udziałem nieuprawnionego do reprezentacji spółki prokurenta stwarzała bezwzględną przeszkodę do nawiązania przez powoda i spółkę stosunku pracy. Podkreślić należy jednakże, że nawiązanie stosunku pracy wymaga zgodnych oświadczeń woli obu stron, a dokonanie tego w sposób dorozumiany z tego warunku nie zwalnia. Oznacza to, że ze strony pracownika takim oświadczeniem woli wyrażonym per facta concludentia jest przystąpienie do pracy (do faktycznego wykonywania obowiązków pracowniczych), a ze strony pracodawcy dopuszczenie pracownika do pracy,
co oznacza akceptację wykonywania tych obowiązków i wypłacanie wynagrodzenia. Inaczej rzecz ujmując, w pierwszej kolejności pracownik przystępuje do wykonywania obowiązków pracowniczych, a następnie pracodawca je przyjmuje i płaci za nie wynagrodzenie (por. też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2005 r., I PK 123/04, OSNP 2005 nr 15, poz. 231).

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy wskazał, że nie uprawnionym byłoby ograniczenie się jedynie co do samego momentu zawarcia umowy o pracę, która została zawarta wadliwie, ale w sposób skuteczny, ponieważ pozwany
przez kilkanaście lat świadczył pracę na rzecz pracodawcy i otrzymywał z tego tytułu wynagrodzenie. Ponadto, jak wynika z akt osobowych - przez cały okres zatrudnienia pozwany opłacał składki na ubezpieczenie społeczne na zasadach dotyczących pracowników zatrudnionych na umowy o pracę, odprowadzał zaliczki na podatek dochodowy, korzystał z płatnych urlopów wypoczynkowych, pobierał składniki wynagrodzenia charakterystyczne dla stosunku pracy, jak również nie będące jego składnikami nagrody jubileuszowe, itd. Wreszcie o istnieniu stosunku pracy najmocniej, w ocenie Sądu, świadczyły czynności związane z jego zakończeniem – oświadczenia o wypowiedzeniu i rozwiązaniu umowy o pracę, wystawienie świadectwa pracy. Powyższych okoliczności strona powodowa nie kwestionowała
w toku procesu. W związku z tym pozbawienie pozwanego statusu pracownika byłoby nieuprawnione. Poza wadliwym zawarciem pisemnej umowy o pracę nie ma żadnego innego elementu, który mógłby podważyć faktyczne istnienie stosunku pracy. Sąd w pełni podzielił również argumentację strony pozwanej, że od początku zatrudnienia pozwanego w charakterze prezesa zarządu istniał stosunek pracy, albowiem pozwany przeszedł do nowego zakładu pracy w trybie porozumienia byłego i przyszłego pracodawcy.

Zdaniem Sądu I instancji nie ulega wątpliwości, iż pozwany jako prezes zarządu przystąpił do realizacji umowy o pracę i pracę wykonywał. Spółka akceptowała wykonywaną przez niego pracę, co świadczy o nawiązaniu stosunku pracy między nim a spółką na zasadach zawartych w treści kwestionowanej umowy
o pracę.

Na tej podstawie, w oparciu o art. 189 k.p.c. stosowany a contrario, Sąd Okręgowy orzekł, jak w punkcie I sentencji wyroku.

O kosztach postępowania Sąd orzekł mając na uwadze art. 98 § 1, 108 k.p.c. Powód przegrał sprawę i obowiązany jest zwrócić koszty pozwanego niezbędnej obrony swoich praw. Do takich kosztów zaliczyć należy kwotę 60 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego radcy prawnego (§11 pkt 1 ppkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu t.j. Dz. U. z 2013 roku poz. 490). Wobec powyższego, Sąd orzekł, jak w punkcie II sentencji wyroku.

W pismach procesowych datowanych na 25 listopada 2014 r. oraz
26 listopada 2014 r. apelację od wyroku wywiodła powodowa spółka, zarzucając naruszenie art. 189 k.p.c., art. 6 k.c., art. 203 rozporządzenia Prezydenta RP z dnia 27 czerwca 1934 r. – Kodeks handlowy w zw. z art. 210 § 1 k.s.h. i art. 11 k.p., niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia, sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego materiału dowodowego,
jak również naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., art. 321 § 1 k.p.c., art. 365 § 1 k.p.c.

Powódka wniosła o rozpoznanie w trybie art. 380 k.p.c. postanowienia
o odmowie przeprowadzenia powodu przez Sąd I instancji i wniosła o dopuszczenie dowodu z dokumentu – odpisu wyroku z dnia 8 maja 2014 r. zapadłego w sprawie
IX GC 851/13 Sądu Okręgowego w Gdańsku.

W oparciu o powyższe zarzuty apelująca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
I instancji, ewentualnie o jego zmianę w całości i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie podlegała merytorycznemu rozpoznaniu z uwagi na stwierdzoną z urzędu nieważność postępowania.

W myśl art. 378 § 1 k.p.c. Sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji, w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania.

Uprzedzając rozważania dotyczące stricte przyczyny stwierdzenia nieważności niniejszego postępowania, Sąd Apelacyjny za konieczne uznał wskazanie, że Sąd Okręgowy - oceniając żądanie pozwu za sformułowane
w niewłaściwy sposób - prawidłowo określił przedmiot sprawy jako sprawy
o ustalenie nieistnienia stosunku pracy.

Przypomnieć należy, że powodowa spółka domagała się w pozwie stwierdzenia nieważności umowy o pracę datowanej na dzień 24 kwietnia 1997 r., przy czym w uzasadnieniu pozwu interes prawny w wytoczeniu przedmiotowego powództwa uzasadniała potrzebą definitywnego rozstrzygnięcia stosunków między powodem i pozwanym, co umożliwiłoby uniknąć w przyszłości sporów związanych
i kojarzonych ze stosunkiem pracy wynikającym z umowy o pracę. Z powyższego wynika, że powódka zmierzała do osiągnięcia skutku odpowiadającego istocie powództwa o ustalenie. Trafnie zatem Sąd Okręgowy uznał, że żądanie stwierdzenia nieważności umowy zostało tylko nieprecyzyjnie sformułowane, gdyż w istocie powód domaga się ustalenia nieistnienia stosunku pracy.

Należy przy tym podkreślić, że związanie granicami żądania nie oznacza,
iż sąd związany jest w sposób bezwzględny samym sformułowaniem zgłoszonego żądania. Jeśli jest ono wyrażone niewłaściwie, niewyraźnie lub nieprecyzyjnie, sąd może, a nawet ma obowiązek odpowiednio je zmodyfikować, jednakże zgodnie
z wolą powoda i w ramach podstawy faktycznej powództwa, chodzi bowiem wyłącznie o nadanie ujawnionej w treści pozwu woli powoda poprawnej jurydycznie formy (por. uzasadnieni wyroku SA w Białymstoku z dnia 25 kwietnia 2014 r., I ACa 59/14, LEX nr 1461013). Istotne są zatem uzasadniające żądanie pozwu elementy motywacyjne. Analiza orzecznictwa Sądu Najwyższego dostarcza wielu przykładów na potwierdzenie powyższej tezy (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 24 września 2003 r., III CKN 356/01, OSP 2004/10/122, wyroki SN: z dnia 17 grudnia 1998 r.,
I CKN 681/98; z dnia 24 maja 1995 r., I CRN 61/95, LEX nr 82289; z dnia 8 marca 2001 r., I CKN 1111/00, LEX nr 1168032; z dnia 8 czerwca 2010 r., I PK 16/10, LEX nr 607243, z dnia 28 czerwca 2007 r., IV CSK 115/07, LEX nr 358817). Należy
przy tym podkreślić, że skoro powództwo pracodawcy o ustalenie nieistnienia między stronami stosunku pracy należy do powództw o ustalenie, które mogą być wytoczone na podstawie art. 189 k.p.c., istnienie interesu prawnego stanowi przesłankę merytoryczną rozstrzygnięcia, którą sąd powinien badać w każdym stanie sprawy
i z urzędu (por. wyrok SN z dnia 11 maja 2006 r., II PK 278/05, LEX nr 604205). Sąd Okręgowy zasadnie zatem poddał rozważaniom powyższą kwestię.

Przesądzenie, że przedmiotem niniejszej sprawy jest – odmiennie niż wynika to z literalnej treści żądania pozwu - ustalenie nieistnienia stosunku pracy obligowało Sąd Okręgowy do zweryfikowania, czy pozostaje on właściwy do jej rozstrzygnięcia w świetle przepisów regulujących właściwość rzeczową sądów.

Stosownie do treści art. 461 § 1 k.p.c. powództwo w sprawach z zakresu prawa pracy może być wytoczone bądź przed sąd właściwości ogólnej pozwanego, bądź przed sąd, w którego okręgu praca jest, była lub miała być wykonywana, bądź też przed sąd, w którego okręgu znajduje się zakład pracy. Przepis § 1 1 art. 461 k.p.c. ustanawia jednak wyjątek od powyższej reguły, stanowiąc, że do właściwości sądów rejonowych, bez względu na wartość przedmiotu sporu, należą między innymi sprawy z zakresu prawa pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego powództwo u ustalenie nieistnienia stosunku pracy należy traktować analogicznie do powództwa o ustalenie istnienia tego stosunku. Nie można bowiem tracić z pola widzenia, że wyniki obu rodzajów postępowań zmierzają do uregulowania tych samych, żywotnych interesów pracownika, nie tylko aktualnych, ale i przyszłych, w sferze zatrudnienia
i ubezpieczenia społecznego. Do przedmiotowej kwestii ustosunkował się zresztą Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 maja 2006 r. (II PK 278/05, LEX nr 604205) wyraźnie stwierdzając, że powództwo pracodawcy o ustalenie nieistnienia między stronami stosunku pracy należy do powództw o ustalenie, które mogą być wytaczane na podstawie art. 189 k.p.c. Mając na względzie, że w praktyce interes prawny
w wytoczeniu powództwa o ustalenie istnienia stosunku pracy ma pracownik, natomiast powództwa o nieistnienie stosunku pracy – pracodawca, brak jest zatem podstaw do ich różnicowania w zakresie znajdujących zastosowanie przepisów prawa procesowego.

Konsekwencją powyższego jest uznanie, że właściwy do rozpoznania niniejszej sprawy w pierwszej instancji jest sąd rejonowy. Rozpoznanie sprawy
przez Sąd Okręgowy nie byłoby w tej sytuacji podstawą nieważności, albowiem
art. 379 pkt 6 k.p.c. odnoszący się do nieważności postępowania z uwagi
na właściwość sądu stanowi, iż zachodzi ona, gdy sąd rejonowy orzekł w sprawie,
w której sąd okręgowy jest właściwy bez względu na wartość przedmiotu sporu, niemniej jednak należy zwrócić uwagę, iż zgodnie z art. 379 pkt 4 k.p.c. nieważność postępowania zachodzi, jeżeli skład sądu orzekającego był sprzeczny z przepisami prawa albo jeżeli w rozpoznaniu sprawy brał udział sędzia wyłączony z mocy ustawy.

Sąd Okręgowy rozpoznał niniejszą sprawę w składzie jednego sędziego, podczas gdy – stosownie do art. 47 § 2 pkt 1 lit. a k.p.c. – w pierwszej instancji sprawy z zakresu prawa pracy o ustalenie istnienia (analogicznie – nieistnienia) stosunku pracy sąd rozpoznaje w składzie jednego sędziego jako przewodniczącego i dwóch ławników. Uzasadnienie dla decyzji ustawodawcy o uznaniu omawianej sytuacji za przyczynę nieważności postępowania należy odnosić do motywów pozostawienia rozpoznania spraw wymienionych w art. 47 § 2 pkt 1 k.p.c. w składzie z udziałem ławników. Uzasadnienie rządowego projektu nowelizacji omawianych przepisów z 2007 r., zaakceptowane przez Sejm, wskazuje, iż celem takiej regulacji było rozpoznanie spraw z zakresu prawa pracy o: ustalenie istnienia, nawiązanie lub wygaśnięcie stosunku pracy, o uznanie bezskuteczności wypowiedzenia stosunku pracy, o przywrócenie do pracy i przywrócenie poprzednich warunków pracy lub płacy oraz łącznie z nimi dochodzone roszczenia i o odszkodowanie w przypadku nieuzasadnionego lub naruszającego przepisy wypowiedzenia oraz rozwiązania stosunku pracy, naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu
i o roszczenia z tym związane, odszkodowanie lub zadośćuczynienie w wyniku stosowania mobbingu przez osoby z dużym doświadczeniem zawodowym
i życiowym, z uwzględnieniem „sprawiedliwości społecznej” (Sejm RP V kadencji,
nr druku: 639). W tym kontekście składem sędziowskim z udziałem ławników objęte są sprawy o największej doniosłości społecznej, a więc związane z istnieniem
i funkcjonowaniem stosunku pracy jako najważniejszego źródła przychodów
i podstawy egzystencji społeczeństwa (por. uchwała SN z dnia 5 czerwca 2013 r.,
III PZP 2/13, OSNP 2014/2/17). Skoro zatem Sąd Okręgowy sprawę rozpoznał
w składzie jednego sędziego jako przewodniczącego, bez udziału ławników, postępowanie w całości dotknięte jest bezwzględną przyczyną nieważności.

Wobec uchylenia wyroku Sądu pierwszej instancji do ponownego rozpoznania
z powodu nieważności postępowania, bezprzedmiotowe było merytoryczne rozpoznawanie przez Sąd odwoławczy zarzutów apelacji, jak również prowadzenie uzupełniającego postępowania dowodowego. W konsekwencji Sąd Apelacyjny oddalił wnioski dowodowe powódki zawarte w apelacji.

Mając powyższe ustalenia i rozważania na uwadze, Sąd Apelacyjny
na podstawie art. 386 § 2 k.p.c. oraz art. 108 § 2 k.p.c., orzekł jak w sentencji.

SSA Bożena Grubba SSA Grażyna Horbulewicz SSA Iwona Krzeczowska-Lasoń