Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 161/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 maja 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Michał Kłos (spr.)

Sędziowie:

SSA Anna Cesarz

SSA Wiesława Kuberska

Protokolant:

stażysta Joanna Płoszaj

po rozpoznaniu w dniu 29 maja 2013 r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa J. R.

przeciwko Skarbowi Państwa - Sądowi Rejonowemu w Sieradzu i Sądowi Okręgowemu w Sieradzu

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Sieradzu

z dnia 8 listopada 2012 r. sygn. akt I C 132/12

1. oddala apelację;

2. zasądza od J. R. na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 500 (pięćset) złotych tytułem częściowego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

I ACa 161 / 13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Sieradzu oddalił powództwo J. R. przeciwko Skarbowi Państwa – Sądowi Rejonowemu w Sieradzu oraz Sądowi Okręgowemu w Sieradzu zastępowanemu przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa o zadośćuczynienie. Ustalił, że prawomocnym wyrokiem z dnia 13 sierpnia 2002 r. w sprawie II K 209 / 02 powód został uznany za winnego popełnienia przestępstwa paserstwa z art. 291 § 1 k.k. i skazany na łączną karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w ilości 250 stawek dziennych przy ustaleniu jednej stawki dziennej na kwotę 10 zł. Jako okoliczność niesporną Sąd pierwszej instancji ustalił również, że w Sądzie Okręgowym w Sieradzu prowadzone były przeciwko powodowi sprawy cywilne, które zakończyły się prawomocnymi orzeczeniami.

W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo nie znajduje uzasadnienia w świetle art. 23 i 24 k.c. Powód nie udowodnił bowiem, aby pozwany naruszył jego dobra osobiste, czy też, aby zagroził naruszeniem dóbr osobistych. W okresie, w którym powód pozbawiony był wolności, toczyły się przeciwko niemu w wydziale cywilnym Sądu Okręgowego w Sieradzu liczne sprawy cywilne. Orzeczenia w nich zapadłe zostały wydane przez uprawniony do tego organ na podstawie obowiązujących przepisów prawa i są orzeczeniami prawomocnymi. Sąd w niniejszej sprawie jest tymi wyrokami związany i nie może badać ich bezprawności przesłankowo w sprawie o odszkodowanie.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją powód. Zarzucił naruszenie art. 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności podpisanej w Rzymie w dniu 4 listopada 1950 r. ( Dz. U. 1993, nr 61, poz. 284 dalej jako: „konwencja” ) przez niestwierdzenie roszczenia wynikającego z naruszenia prawa do rzetelnego procesu, będące następstwem oddalenia jego wszystkich wniosków dowodowych. Wniósł o dopuszczenie dowodu z kopii załączonych do apelacji dokumentów. W konkluzji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Sieradzu do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania według norm przypisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest uzasadniona. Rozważania zawarte w uzasadnieniu apelacji sprowadzają się w istocie do kwestionowania podstaw wydania prawomocnych wyroków. Apelujący podnosi, że Sąd Rejonowy w Sieradzu nie dysponował wystarczającym materiałem dowodowym aby mógł zostać wydany wyrok skazujący. Podstaw odpowiedzialności pozwanego Skarbu Państwa reprezentowanego przez Sąd Okręgowy i Sąd Rejonowy w Sieradzu powód upatruje po pierwsze w wydaniu wyroku skazującego go za popełnienie przestępstwa paserstwa, po drugie, w wydaniu orzeczeń kończących postępowania cywilne. Rozstrzygnięcia powyższe miały naruszyć dobra osobiste powoda zaś sposób procedowania sądów miał naruszyć prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez sąd, gwarantowane przez art. 6 konwencji. Wydanie wyroku skazującego miało nastąpić pomimo nieudowodnienia winy, wydanie orzeczeń cywilnych nastąpiło po przeprowadzeniu postępowań, które miały być niejawne – ( tak wyjaśnienia powoda – k. 91 o.). Powód, domagając się ochrony dóbr osobistych, zmierza zatem do zakwestionowania rozstrzygnięć sądowych, którym przydany został walor prawomocności. Zgodnie z art. 365 k.p.c., prawomocne orzeczenie sądu wiążą nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w przypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Nie oznacza to, że obywatel nie ma prawa do wyrównania szkody wyrządzonej sprzecznym z prawem orzeczeniem sądowym. Zgodnie z art. 77 ust. 1 Konstytucji RP, każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej. Zgodnie z kolei z art. 417 1 § 2 k.c., jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu ich niezgodności z prawem. Jak przyjmuje się w doktrynie, rodzaj prejudykatu niezbędnego do uzyskania odszkodowania zdeterminowany jest charakterem orzeczenia, którego wydanie stało się przyczyną szkody ( zob. Z. Banaszczyk (w:) Kodeks cywilny pod red. K. Pietrzykowskiego, Warszawa 2005, s. 1144 ). Z uwagi na charakter postępowania w ramach którego wydano kwestionowane przez powoda orzeczenia ( postępowanie cywilne i karne ), właściwym postępowaniem w którym może dojść do stwierdzenia niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia jest przede wszystkim postępowanie ze skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia ( art. 424 1 i n. k.p.c.) oraz postępowanie o odszkodowanie za niesłuszne skazanie ( art. 552 i n. k.p.k.). Postępowania w tym trybie w odniesieniu do żadnego z orzeczeń kwestionowanych przez powoda nie toczyły się. Skoro tak, w sprawie odszkodowawczej, czy też w sprawie o naruszenie dóbr osobistych, sąd nie może rozstrzygać o bezprawności orzeczenia zapadłego w innym postępowaniu. Dotyczy to również sprawy, w której osoba będąca skazanym lub stroną domaga się ochrony dobra osobistego naruszonego – jej zdaniem – prawomocnym orzeczeniem sądowym. Nie może ona skutecznie podnosić bezprawności tegoż orzeczenia. Przyjęcie odmiennego stanowiska prowadziłoby po pierwsze, do naruszenia art. 365 k.p.c. Po drugie, prowadziłoby w konsekwencji – jak trafnie podniósł Sąd pierwszej instancji – do powołania do życia nieprzewidzianego w prawie procesowym środka służącego do wzruszania prawomocnych orzeczeń. Pozostają zatem bez wpływu na rozstrzygnięcie sądu wywody zawarte w apelacji. Także wnioski dowodowe w niej zgłoszone podlegały oddaleniu, jako zgłoszone na fakty nie mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotnego znaczenia ( art. 227 k.p.c.).

Podsumowując powyższe rozważania należy podzielić pogląd Sądu pierwszej instancji, że powód nie zdołał wykazać, iżby pozwany swoim działaniem naruszył jego dobro osobiste. Brak w zachowaniach pozwanego, polegających na prowadzeniu postępowań sądowych, przymiotu bezprawności. Wyklucza to możliwość udzielenia powodowi ochrony na podstawie art. 23 i 24 k.c. Mając powyższe względy na uwadze, jak również treść art. 385 k.p.c., należało oddalić apelację.

O zwrocie kosztów procesu orzeczono na podstawie art. 100 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 11 ust. 3 ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa ( Dz. U. Nr 169, poz. 1417 ze zm.). Powód przegrał proces, stąd winien pokryć koszty procesu przeciwnika, na które złożyły się koszty wynagrodzenia pełnomocnika. Biorąc jednak pod uwagę skromny status majątkowy powoda, brak oszczędności oraz fakt, że pozostaje on pozbawiony wolności, należało zasądzić od niego jedynie część tych kosztów.