Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 lipca 2015r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Anna Bałazińska –Goliszewska

Sędziowie SSO Małgorzata Szyszko

SSR del do SO Anna Borkowska (spr.)

Protokolant Jowita Sierańska

po rozpoznaniu w dniu 15 lipca 2015r.

sprawy:

1.  J. S. ur. (...) w Ś. syna W. i T. zd. D. oskarżonego z art. 216 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

2.  J. K. ur. (...) w O. syna W. i J. zd. K.

oskarżonego z art. 217 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżyciela prywatnego (oskarżonego wzajemnie) J. K.

od wyroku Sądu Rejonowego w Oleśnicy

z dnia 3 marca 2015 roku sygn. akt II K 1044/13

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zasądza od oskarżyciela prywatnego (oskarżonego wzajemnie) J. K. na rzecz oskarżonego (oskarżyciela prywatnego wzajemnego) J. S. kwotę 420 (czterysta dwadzieścia) złotych, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu odwoławczym;

III.  zasądza od oskarżyciela prywatnego (oskarżonego wzajemnie) J. K. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym wymierza mu opłatę w kwocie 100 złotych za II instancję.

Sygn. akt IV Ka 596/15

UZASADNIENIE

Prywatnym aktem oskarżenia wniesionym przez J. K. K. C. i J. S. zostali oskarżeni o to, że:

w okresie od lata 2009 r. do dnia wniesienia prywatnego aktu oskarżenia, w szczególności w dniach 1, 2 oraz 28 października 2013 r. w O. przy ul. (...) wielokrotnie prowokowali do bójki, naruszali nietykalność cielesną oraz znieważali pokrzywdzonego używając słów wulgarnych i powszechnie uznanych za obelżywe,

to jest o czyn z art. 216 § 1 k.k. oraz art. 217 § 1 k.k.

Wzajemnym aktem oskarżenia wniesionym przez J. S. J. K. został oskarżony o to, że:

w dniu 1 października 2013 r. około godz. 17.00 przed wejściem na klatkę schodową do budynku położonego w O. przy ul. (...), naruszył nietykalność cielesną J. S. w ten sposób, że uderzył obiema rękoma w ramiona (...), który wskutek zadanego ciosu uderzył plecami o samochód, wskutek czego J. S. doznał urazu kręgosłupa,

to jest o czyn z art. 217 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Oleśnicy w II Wydziale Karnym wyrokiem z dnia 3 marca 2015 r. sygn. akt II K 1044/13:

I.  uniewinnił oskarżonego prywatnie J. S. od zarzucanego mu czynu

II.  ustalił, że oskarżony prywatnie K. C. dopuścił się tego, że w dniu 1 października 2013 r. i 28 października 2013 r. w O. przy ul. (...) używając słów wulgarnych znieważył oskarżyciela prywatnego J. K. słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, tj. występku z art. 216 § 1 kk w zw. z art. 12 kk i na podstawie art. 66 § 1 kk i art. 67 § 1 kk postępowanie karne przeciwko K. C. warunkowo umorzył na 1 rok próby

III.  ustalił, że oskarżony wzajemnie J. K. dopuścił się tego, że w dniu 1 października 2013 r. ok. godz. 17.00, przed wejściem na klatkę schodową do budynku położonego w O. przy ul. (...), naruszył nietykalność cielesną J. S. w ten sposób, że uderzył obiema rękoma w klatkę piersiową J. S. na wysokości jego ramion, wskutek czego J. S. uderzył plecami o samochód, tj. występku z art. 217 § 1 kk i na podstawie art. 66 § 1 kk i art. 67 § 1 kk postępowanie karne przeciwko oskarżonemu wzajemnie J. K. warunkowo umorzył na 1 rok próby

IV.  zasądził od oskarżyciela prywatnego J. K. na rzecz oskarżonego J. S. kwotę 864 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego

V.  zasadził od oskarżonego wzajemnie J. K. na rzecz oskarżyciela prywatnego wzajemnego J. S. koszty procesu w wysokości 300 zł

VI.  zasądził od oskarżonego K. C. na rzecz oskarżyciela prywatnego J. K. koszty procesu w wysokości 300 zł.

Powyższy wyrok został zaskarżony przez pełnomocnika oskarżyciela prywatnego/oskarżonego wzajemnie J. K. w pkt I w całości na niekorzyść oskarżonego J. S. oraz w pkt III w całości na korzyść oskarżonego wzajemnie J. K..

Apelujący zarzucił orzeczeniu:

I.  obrazę przepisów postępowania, mogącą mieć wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, tj.

a)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 kpk poprzez pominięcie dowodu z zeznań świadków H. H. i Z. K., z których wynika, że oskarżony J. S. znieważał oskarżyciela prywatnego J. K. używając słów wulgarnych i powszechnie uznanych za obelżywe, co w konsekwencji doprowadziło do uniewinnienia oskarżonego od popełnienia zarzuconego mu czynu z art. 216 § 1 kk; poprzez pominięcie przy dokonywaniu ustaleń w zakresie wiarygodności zeznań oskarżonego J. S. istotnych dowodów w postaci zeznań świadków R. S., A. K., W. K. oraz H. L., a dotyczących zachowania oskarżonego polegającego na używaniu słów wulgarnych i powszechnie uznanych za obelżywe oraz prowokowaniu do bójki i naruszania nietykalności cielesnej i w konsekwencji przyznanie waloru wiarygodności zeznaniom oskarżonego, które nie są spójne z ustalonym w sprawie stanem faktycznym, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia przez Sąd I instancji, że oskarżony nie popełnił czynu penalizowanego w art. 216 § 1 kk i art. 217 § 1 kk; poprzez przyjęcie z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów, że oskarżony wzajemnie J. K. swoim zachowaniem zrealizował znamiona czynu z art. 217 § 1 kk, co stoi w sprzeczności z całokształtem okoliczności ujawnionych na rozprawie, przede wszystkim zeznaniami świadka L. K., które pozostają ze sobą w oczywistej rozbieżności oraz wyjaśnieniami oskarżyciela wzajemnego J. S., którym nie można przypisać waloru wiarygodności

b)  art. 5 § 2 kpk poprzez odwrócenie zasady wyrażonej w tym przepisie i rozstrzygnięciu wszystkich wątpliwości występujących w sprawie na niekorzyść oskarżonego wzajemnie J. K.

II.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego orzeczenia, mający wpływ na treść wyroku, polegający na przyjęciu, że niezgodny z zasadami doświadczenia życiowego jest przebieg zdarzenia jaki przedstawił oskarżony wzajemnie J. K., podczas gdy w zgromadzonym w niniejszej sprawie materiale dowodowym brak jest podstaw do dokonywania takiego ustalenia.

Podnosząc przytoczone powyżej zarzuty pełnomocnik J. K. wniósł o:

- w zakresie pkt I o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji i uchylenie w związku z tym pkt IV orzeczenia

- w zakresie pkt III o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego wzajemnie J. K. od popełnienia zarzuconego mu czynu i uchylenie w związku z tym pkt V orzeczenia oraz o zasądzenie od oskarżyciela wzajemnego J. S. na rzecz J. K. kosztów procesu.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Kontrola odwoławcza akt przedmiotowej sprawy, w powiązaniu z argumentami zawartymi w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia, pozwoliła Sądowi Okręgowemu na stwierdzenie, iż zarzuty podniesione przez pełnomocnika oskarżyciela prywatnego/oskarżonego wzajemnie nie mogą zostać uznane za zasadne.

Analiza akt sprawy prowadzi do wniosku, że Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób dokładny i prawidłowy, rozważył wszystkie okoliczności ujawnione w toku rozprawy i na ich podstawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne oraz trafnie rozstrzygnął w przedmiocie zarzutu stawianego J. S. w prywatnym akcie oskarżenia oraz zarzutu postawionego J. K. we wzajemnym akcie oskarżenia. Swoje stanowisko Sąd Rejonowy przekonująco, logicznie i wyczerpująco uzasadnił, nie naruszając przy tym granic swobodnej oceny dowodów (art. 7 k.p.k.), ani też zasady in dubio pro reo (art. 5 § 2 k.p.k.). Wnioski Sądu I instancji wyprowadzone zostały z całokształtu okoliczności ujawnionych podczas przewodu sądowego, zgodnie z dyrektywą prawdy zawartą w art. 2 § 2 k.p.k. i obiektywizmu zawartą w art. 4 k.p.k.

W ramach wstępnych rozważań podnieść należy, iż zasada in dubio pro reo zawarta w przepisie art. 5 § 2 k.p.k. oraz łącząca się z nią zasada obiektywizmu (art. 4 k.p.k.) nie są naruszone, jeżeli Sąd ma w polu swego widzenia wszystkie dowody i fakty dotyczące oskarżonego, zarówno te, które są dla niego korzystne, jak i te, które przemawiają na niekorzyść oskarżonego, poddaje je ocenie i analizie zgodnej ze wskazaniami logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego oraz gdy w sprawie brak jest takich wątpliwości, których mimo wszelkich starań organu procesowego nie da się usunąć. W tym zakresie należy mieć na uwadze, iż art. 5 § 2 k.p.k. dotyczy wyłącznie wątpliwości, których nie jest w stanie rozstrzygnąć sąd rozpoznający sprawę, nie zaś wątpliwości obrony i oskarżonego co do prawidłowości rozstrzygnięcia dokonanego przez ten sąd. Przy tym chodzi o nie dające się usunąć wątpliwości Sądu dotyczące zdarzenia będącego przedmiotem osądu, a nie jakiekolwiek wątpliwości podnoszone przez strony postępowania. Wreszcie, z przedmiotowej regulacji w żadnej mierze nie można wyodrębnić zasady, która ustanawiałaby powinność czynienia ustaleń w oparciu o dowody najbardziej korzystne dla oskarżonego. Sam fakt, iż ustalona przez Sąd wersja wydarzeń jest niekorzystna dla oskarżonego nie przesądza o tym, że w sprawie istnieją nie dające się usunąć wątpliwości, które Sąd miałby obowiązek rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego (por. wyrok SN z dnia 08.09.2009r. sygn. akt WA 26/09; postanowienie SN z dnia 21.07.2009r. sygn. akt V KK 142/09; wyrok s. apel. w Katowicach z dnia 05.12.2007, sygn. akt II AKa 347/07). Należy również podkreślić, iż zarzut błędu w ustaleniach faktycznych jest słuszny tylko wówczas, gdy zostanie wykazane, że „zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Zarzut ten nie może jednak sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu, wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, lecz zmierzać musi do wykazania, jakich mianowicie konkretnych uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego” (wyrok SN z dnia 24 marca 1975 r. II KR 355/74, OSNPG 9/1995, poz. 84). Oznacza to, że ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd orzekający mogłyby być skutecznie zakwestionowane tylko wtedy, gdyby w procedurze dochodzenia do nich Sąd przeprowadził w niepełnym zakresie postępowanie dowodowe, bądź też uchybiłby dyrektywom określonym w art. 7 k.p.k. poprzez błąd w logicznym rozumowaniu, pominięcie istotnych w sprawie dowodów, danie wiary dowodom nieprzekonującym, bezpodstawne pominięcie niektórych twierdzeń dowodowych czy oparcie się na faktach w istocie nieudowodnionych. Kwestionowanie rozstrzygnięcia Sądu „nie może sprowadzać się do samej tylko odmiennej oceny materiału dowodowego, lecz powinno polegać na wykazaniu, jakich uchybień w świetle wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego dopuścił się Sąd w dokonanej przez siebie ocenie materiału dowodowego” (wyrok SN z dnia 22 stycznia 1975 r. I KR 197/74, OSNKW 5/1975, poz. 58).

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów dotyczących rozstrzygnięcia o uniewinnieniu oskarżonego J. S., należy podnieść, iż zarzuty apelującego co do dokonania przez Sąd dowolnej i niepełnej oceny dowodów są chybione, zaś tezy skarżącego w tym zakresie należy uznać wyłącznie za polemikę z prawidłowo poczynionymi ustaleniami Sądu I instancji co do braku możliwości przypisania winy oskarżonemu J. S.. Analizując treść postawionego oskarżonemu w prywatnym akcie oskarżenia zarzutu oraz jego uzasadnienie zauważyć należy, iż opis czynu nie do końca odpowiada zaproponowanej przez oskarżyciela prywatnego kwalifikacji prawnej. Zachowanie J. S. (w okresie od lata 2009 r. do dnia wniesienia prywatnego aktu oskarżenia, w szczególności w dniach 1 i 2 oraz 28 października 2013 r.) zakwalifikowane przez oskarżyciela jako czyn z art. 216 § 1 kk i art. 217 § 1 kk miało wg treści zarzutu polegać na prowokowaniu do bójki, naruszaniu nietykalności cielesnej J. K. oraz znieważaniu oskarżyciela prywatnego wulgarnymi słowami. Uzasadnienie prywatnego aktu oskarżenia pozwala na stwierdzenie, iż zachowanie J. S. wobec J. K. w dniu 1 października 2013 r. miało polegać na bliżej niesprecyzowanym wielokrotnym prowokowaniu do bójki (które to zachowanie przy takim jego opisie trudno uznać za wyczerpujące znamiona czynów z art. 216 § 1 kk i art. 217 § 1 kk) oraz na wulgarnych wyzwiskach pod adresem J. K.. Zachowanie J. S. w dniu 2 października 2013 r. miało polegać na prowokowaniu J. K. do bójki poprzez świadome utrudnianie mu przejścia klatką schodową, natomiast z uzasadnienia prywatnego aktu oskarżenia nie wynika jakie działania pod adresem J. K. miał podejmować J. S. w dniu 28 października 2013 r. Analizując akta sprawy i pisemne motywy zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, iż rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego uniewinniające J. S. od popełnienia zarzuconego mu czynu jest w pełni zasadne. Sąd ten w sposób bardzo szczegółowy przeprowadził postępowanie dowodowe, przesłuchując w charakterze świadków niemal wszystkich mieszkańców przedmiotowej posesji oraz inne osoby, biorące udział w zebraniu lokatorów w dniu 28 października 2013 r., nadto uzyskał szereg dokumentów dotyczących postępowań administracyjnych i sądowych toczących się z udziałem lokatorów budynku przy ul. (...). Na podstawie tak zgromadzonego materiału dowodowego trafnie doszedł do przekonania, iż strony niniejszego postępowania, jak również pozostali mieszkańcy budynku są ze sobą silnie skonfliktowani, co wymusza szczególnie wnikliwą ocenę informacji uzyskanych od osobowych źródeł dowodowych pod kontem ich obiektywizmu. Wbrew twierdzeniom apelującego zeznania przywołanych przez niego świadków R. S., Z. K., A. K., W. K., H. L., H. H. nie pozwalają na poczynienie bezspornych ustaleń co do stawianego J. S. zarzutu. Świadkowie ci potwierdzili istnienie sąsiedzkiego konfliktu pomiędzy oskarżonymi a pozostałymi sąsiadami, podali również, że oskarżony J. S. jest osobą konfliktową, jednakże nie podali precyzyjnych informacji mogących stanowić podstawę uznania winy J. S.. Część tych osób wskazała, iż nie byli bezpośrednimi świadkami zdarzeń z udziałem J. K. i J. S., natomiast H. H. wskazał, że widział jak J. K. wychodzi z piwnicy, a oskarżeni „skoczyli do niego słownie”, nie podaje jednak daty zdarzenia ani treści wyzwisk. Natomiast Z. K. była świadkiem tego, jak zdenerwowany J. S. przybiegł do konkubiny i powiedział do niej, że ma dzwonić na policję, bo J. K. go uderzył, zwracając się do B. C. użył wówczas wulgarnego słowa pod adresem oskarżyciela prywatnego. Zeznania te nie mogą jednak doprowadzić do uznania winy J. S. w zakresie czynu z art. 216 § 1 k.k. za wykazaną, skoro przepis ten penalizuje zachowanie polegające na znieważaniu innej osoby w jej obecności, albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie bądź w zamiarze aby zniewaga do tej osoby dotarła. Skoro J. S. użył słowa wulgarnego pod adresem oskarżyciela prywatnego jedynie w rozmowie z konkubiną, to czyn ten nie stanowi przestępstwa z art. 216 § 1 k.k. Sam oskarżyciel prywatny J. K. zeznał na rozprawie, że w dniu 2 i 28 października 2013 r. był obrażany wyłącznie przez K. C., gdyż J. S. nie był wówczas obecny. Dodał również, że blokowanie mu przejścia na klatce schodowej polegało na tym, że J. S. ze swoją partnerką szli razem po schodach, a on musiał poczekać i ich przepuścić. Takie zachowanie J. S. trudno uznać za wyczerpujące znamiona czynów z art. 216 1 k.k. i art. 217 § 1 k.k. Brak jest również dowodów na to, że J. S. – jak wskazano w zarzucie – miał naruszać nietykalność cielesną J. K.. W takiej sytuacji dokonana przez Sąd I instancji ocena przeprowadzonych dowodów prowadząca do uniewinnienia J. S. musi zostać uznana za prawidłową.

Odnosząc się natomiast do zarzutów dotyczących przypisania oskarżonemu wzajemnie J. K. sprawstwa czynu z art. 217 § 1 k.k. popełnionego na szkodę J. S. wskazać należy, że również w tym zakresie ustalenia Sądu I instancji nie są obarczone błędem, zaś dokonana przez ten Sąd ocena dowodów pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. i nie może zostać uznana za dowolną. Nie powielając argumentów zawartych w pisemnym uzasadnieniu wyroku podnieść jedynie należy, że twierdzenia J. S. co do przebiegu zdarzenia znajdują potwierdzenie nie tylko w zeznaniach jego partnerki B. C., ale również częściowo w zeznaniach świadków L. K. i Z. K., a zatem świadków powołanych przez stronę przeciwną. Wprawdzie świadek L. K. zeznając na rozprawie wskazała początkowo, że to J. S. uderzył J. K., natomiast po zakończeniu swoich zeznań, jeszcze tego samego dnia weszła na salę sądową, by zeznania te sprostować. Wskazała wówczas, że słyszała o tym, iż to J. K. miał uderzyć J. S.. Taka postawa świadka nie może skutkować dyskwalifikacją jej zeznań, przeciwnie – powinna zostać uznana za przejaw troski świadka o złożenie zeznań odpowiadających prawdzie. Za uznaniem wyjaśnień/zeznań J. S. w tym zakresie za wiarygodne przemawiają również przytoczone powyżej zeznania Z. K., w której obecności oskarżony poskarżył się B. C. na uderzenie przez J. K., świadek dodała również, że oskarżony/oskarżyciel wzajemny był wówczas bardzo zdenerwowany i cały się trząsł. Te okoliczności w powiązaniu z faktem wezwania pogotowia ratunkowego oraz funkcjonariuszy policji z całą pewnością pozwalają na przydanie wiarygodności wersji wydarzeń prezentowanej przez J. C., zaś odmówienie w tym zakresie wiarygodności zeznaniom J. K. i odrzucenie jego wersji wydarzeń nie może zostać uznane za stanowiące naruszenie zasady in dubio pro reo, ani też skutkować uznaniem, że dokonana przez Sąd I instancji ocena dowodów jest niezgodna z zasadami logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego.

Skierowanie apelacji co do orzeczenia o winie J. K. skutkować również musiało kontrolą zaskarżonego wyroku w zakresie kary. W ocenie Sądu Okręgowego zastosowanie wobec oskarżyciela prywatnego/oskarżonego wzajemnie instytucji warunkowego umorzenia postępowania na minimalny okres próby należy uznać za w pełni prawidłowe. Taką dolegliwość (nie powiązaną z innymi obowiązkami, których nałożenie było możliwe na podstawie art. 67 § 3 k.k.) należy uznać za adekwatną do stopnia społecznej szkodliwości czynu i stopnia zawinienia J. K., nadto uwzględniającą skomplikowane stosunki panujące pomiędzy lokatorami budynku przy ul. (...).

Mając na uwadze powyższe argumenty, Sąd Okręgowy orzekł jak w części dyspozytywnej wyroku.

Orzeczenie o kosztach za postępowanie odwoławcze wydano na podstawie art. 636 § 1 i 3 k.p.k. oraz art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych.