Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 353/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 września 2015 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Andrzej Tekieli (spr.)

Sędziowie SO Edyta Gajgał

SO Andrzej Wieja

Protokolant Anna Potaczek

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w (...) M. P.

po rozpoznaniu w dniu 8 września 2015 r.

sprawy G. B. ur. (...) w J.

syna J., H. z domu S.

oskarżonego z art. 244 kk w związku z art. 64 § 1 kk i inne

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze

z dnia 3 kwietnia 2015 r. sygn. akt II K 1357/14

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok wobec oskarżonego G. B.,

II.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 200 złotych tytułem kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

Sygn. akt VI Ka 353/15

UZASADNIENIE

G. B. został oskarżony o to, że:

1. w dniu 4 grudnia 2013 roku na przejściu granicznym w M. woj. (...) prowadził w ruchu lądowym po drodze publicznej samochód osobowy marki B. o nr rej. (...) wbrew orzeczonemu przez Sąd zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa po uprzednim odbyciu kary co najmniej 6-ciu miesięcy pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, którą odbywał na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Jaworze sygn. akt II K 566/11 z dnia 22 grudnia 2011 roku w okresie od 21 II 2011 roku do dnia 31 VIII 2012 roku, tj. o czyn z art. 244 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. ,

2. w dniu 4 grudnia 2013 roku na przejściu granicznym w M. woj. (...) podczas kontroli na kierunku wyjazdowym z RP posłużył się podrobionym dokumentem w postaci notarialnego pełnomocnictwa do kierowania pojazdem marki B. (...) o nr rej. (...), tj. o czyn z art. 270 § 1 k.k.

3. w dniu 14 grudnia 2013 roku na przejściu granicznym w M. woj. (...) prowadził w ruchu lądowym po drodze publicznej samochód osobowy marki B. (...) o nr rej. (...) wbrew orzeczonemu przez Sąd zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa po uprzednim odbyciu kary co najmniej 6-ciu miesięcy pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, którą odbywał na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Jaworze sygn. akt II K 566/11 z dnia 22 grudnia 2011 roku w okresie od 21 II 2011 roku do dnia 31 VIII 2012 roku, tj. o czyn z art. 244 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze wyrokiem z dni 3 kwietnia 2015 r. w sprawie sygn. akt II K 1357/14:

I. oskarżonego G. B. uznał za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów, opisanych w punktach 1 i 3 części wstępnej wyroku przy przyjęciu, iż 14 grudnia 2013 roku kierował samochodem marki B. o numerze rejestracyjnym (...), że w dniach 4 i 14 grudnia 2013 roku obowiązywały go zakazy prowadzenia pojazdów orzeczone w sprawach: II K 1552/02 Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze, wyrokiem z 10 XII 2002 roku, zmienionym wyrokiem Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z 1 VII 2003 roku w sprawie VI Ka 62/03, VII K 1574/03 Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze wyrokiem z 16 VII 2004 roku, II K 811/10 Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze wyrokiem z 5 V 2010 roku, II K 191/10 Sądu Rejonowego w Jaworze wyrokiem z 23 VII 2010 roku i II K 454/10 Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze wyrokiem z 14 V 2010 roku – zakaz orzeczony w punkcie VII części dyspozytywnej oraz, że był wcześniej skazany wspomnianym wyrokiem Sądu Rejonowego w Jaworze za czyn z art. 178a § 1 k.k. i art. 244 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. na karę roku pozbawienia wolności, którą odbywał w ramach kary łącznej orzeczonej wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Jaworze z 22 XII 2011 roku w sprawie II K 566/11 w okresie od 21 II 2011 roku do 31 VIII 2012 roku, to jest występków z art. 244 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. przy przyjęciu, że stanowiły one elementy ciągu przestępstw i za to, na podstawie art. 244 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k., wymierzył mu karę 8 ( ośmiu ) miesięcy pozbawienia wolności;

II. oskarżonego G. B. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, opisanego w punkcie 2 części wstępnej wyroku przy przyjęciu, że posłużenie się dokumentem polegało na przedstawieniu go funkcjonariuszowi Straży Granicznej, to jest występku z art. 270 § 1 k.k. i za to, na podstawie art. 270 § 1 k.k., wymierzył mu karę 3 ( trzech ) miesięcy pozbawienia wolności;

III. na podstawie art. 44 § 2 k.k., orzekł przepadek pełnomocnictwa, znajdującego się w aktach sprawy na k. 40;

IV. na podstawie art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 2 k.k., połączył orzeczone wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności i wymierzył mu łączną karę 10 ( dziesięciu ) miesięcy pozbawienia wolności;

V. na podstawie art. 63 § 1 k.k., na poczet orzeczonej wobec oskarżonego łącznej kary pozbawienia wolności zaliczył jego zatrzymanie w sprawie w dniu 4 XII 2013 roku;

VI. na podstawie art. 624 § 1 k.p.k., zwolnił oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

Powyższy wyrok zaskarżył obrońca oskarżonego w całości zarzucając:

- obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, a to art. 410 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. i 4 k.p.k. polegającą na nieuwzględnieniu przez Sąd przy ustalaniu sprawstwa i zamiaru oskarżonego całokształtu ujawnionych na rozprawie okoliczności, a zwłaszcza logicznych i zgodnych ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego wniosków wyciągniętych z innych ustalonych faktów co do powodów, dla których oskarżony prowadził samochód w dniu 4 grudnia 2013 r., rzeczywistej wiedzy oskarżonego o udzielonym pełnomocnictwie, oraz ustalenia osoby kierującej samochodem w dniu 14 grudnia 2013 r.,

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegający na przyjęciu, iż oskarżony wiedział, iż wystawione pełnomocnictwo potwierdza nieprawdę, a nadto, że w dniu 14 grudnia 2013 r. to on a nie M. B. kierował samochodem.

Apelujący stawiając powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od przypisanych mu czynów ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego G. B. jest bezzasadna i nie zasługuje na uwzględnienie.

Nie można w żadnym wypadku zgodzić się z twierdzeniami autora apelacji, jakoby Sąd Rejonowy dopuścił się obrazy przepisów prawa procesowego, a to art. 410 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. i 4 k.p.k. lub błędów w ustaleniach faktycznych dyskwalifikujących zaskarżone orzeczenie. Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób prawidłowy i wnikliwy, wyczerpując wszystkie dostępne możliwości dowodowe w celu ustalenia czy istnieją podstawy do przypisania oskarżonemu zarzuconych mu przestępstw. Sąd meriti przy rozpoznawaniu niniejszej sprawy respektował zasady procesowe, w tym zasadę obiektywizmu (art. 4 k.p.k.) i zasadę swobodnej oceny dowodów (art. 7 k.p.k.).

Dokonane w wyroku ustalenia faktyczne wolne są od błędu i uwzględniają całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy (art. 410 k.p.k.). Norma zawarta w tym przepisie określa obowiązek rozważenia wszystkich zebranych materiałów; jest natomiast oczywiste, że w sytuacji kolizyjnej, konieczne jest dokonanie wyboru i oparcie rozstrzygnięcia na dowodach uznanych za wiarygodne oraz odrzucenie innych, które nie znalazły potwierdzenia w procesie weryfikacji. W tej ostatniej sytuacji zasadniczego wręcz znaczenia nabiera zagadnienie rozważenia wszystkich dowodów będących do dyspozycji i argumentacja zaprezentowana dla wsparcia przyjętego stanowiska ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z 28 maja 2008 r., WA 21/08). W tej sprawie nie wykazano, aby poza sferą analizy pozostały okoliczności istotne dla wydania orzeczenia. Pamiętać również trzeba, iż dokonanie oceny materiału ujawnionego, nie odpowiadającej interesowi procesowemu skarżącego, nie uchybia dyspozycji art. 410 k.p.k.

W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy oparł zaskarżony wyrok na całokształcie okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej. Sąd I instancji dokonał wszechstronnej oceny wszystkich dowodów i wynikających z nich okoliczności, co doprowadziło do wykrycia prawdy i poczynienia prawidłowych w tym zakresie ustaleń. Przy wydawaniu orzeczenia nie zostały pominięte kwestie dotyczące powodów, dla których oskarżony prowadził samochód w dniu 4 grudnia 2013 r. W tym dniu oskarżony wraz z innymi osobami, jak ustalił Sąd Rejonowy, udał się z J. na (...)samochodem osobowym marki B. (...) o nr. rej. (...). Jak wynika z wyjaśnień oskarżonego i zeznań A. K. kierowcą tego pojazdu przez całą drogę był A. K., który przed przejściem granicznym wysiadł z niego na chwilę. W tym czasie funkcjonariusz Straży Granicznej polecił przeparkować samochód, żeby nie blokował przejazdu. Czynność tę wykonał oskarżony, którego obowiązywały w tym czasie zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczone wyrokami Sądów. Z ustaleń dokonanych przez Sąd Rejonowy wynika, iż w dniu 14 grudnia 2013 r. na przejściu granicznym w M. również oskarżony kierował samochodem i to on zgłosił się do kontroli granicznej.

Odnosząc się do kolejnego zarzutu obrazy przepisów postępowania dotyczącego nieuwzględnienia przez Sąd Rejonowy całokształtu ujawnionych na rozprawie okoliczności, zwłaszcza „rzeczywistej wiedzy oskarżonego o udzielonym pełnomocnictwie” stwierdzić należy, iż jest on chybiony. Sąd Rejonowy prawidłowo uznał za niezgodne z prawdą wyjaśnienia oskarżonego o tym, że był on przekonany, iż pełnomocnictwo do dysponowania samochodem marki B. o nr. rej. (...) zostało wystawione przez uprawnioną do tego osobę. Jak wynika z wyjaśnień G. B. złożonych w postępowaniu przygotowawczym nabył on to pełnomocnictwo „od mężczyzny przedstawiającego się za prawnika”, który zamieścił ogłoszenie w Internecie na (...) (k. 89v). Sposób w jaki oskarżony wszedł w posiadanie tego „dokumentu” świadczy o tym, iż miał on świadomość o jego wystawieniu przez osobę nieuprawnioną do tego rodzaju czynności. Oskarżony, który wcześniej, jak wyjaśnił, korzystał z usług notariusza wiedział w jaki sposób i w jakim miejscu notariusz dokonuje czynności notarialnych. G. B. przed Sądem wyjaśnił, iż nigdy nie załatwiał spraw z notariuszem poza kancelarią notarialną (k. 147v). Zgodzić się należy z Sądem Rejonowym, iż uzyskanie dokumentu potwierdzonego notarialnie, bez udziału notariusza, który miałby go sporządzić, poza kancelarią notarialną, byłoby niemożliwe. W tej sytuacji oskarżony musiał wiedzieć, że pełnomocnictwo, którym dysponował nie pochodziło od notariusza z C. K. S.. Wskazują na to także wyjaśnienia oskarżonego, który podał, iż dokument ten uzyskał w J. a nie w C.. Dodatkowo wskazać należy, iżinformacje o jednostce zgodnie z pełnomocnictwem znajdującym się w aktach sprawy to M. Ż. upoważnił oskarżonego do kierowania pojazdem marki B. (...) o nr. rej. (...) (k. 40). Jednak na pytanie prokuratora oskarżony odpowiedział, iż nie zna M. Ż. (k. 90v). Zatem słusznie stwierdził Sąd I instancji, iż oskarżony musiał być świadomy, że mężczyzna ten nie udzielił mu nigdy pełnomocnictwa do kierowania pojazdem. Biorąc pod uwagę wskazane wyżej okoliczności uznać należy, tak jak to uczynił Sąd Rejonowy, iż oskarżony wiedział, że pełnomocnictwo nie pochodziło od notariusza wskazanego na pieczęci, a jego wyjaśnienia stanowią nieudolną próbę obrony przed stawianym zarzutem. Oskarżony w dniu 4 grudnia 2013 r. posłużył się podrobionym dokumentem wiedząc o tym, iż nie jest to dokument autentyczny, dlatego też jego zachowanie wypełniło znamiona przestępstwa z art. 270 § 1 k.k. Wskazać należy, iż dokument jest podrobiony wówczas, gdy nie pochodzi od tej osoby, w imieniu której został sporządzony (por. wyr. SN z dnia 27 listopada 2000 r., III KKN 233/98, Orz. Prok. i Pr. 2001, nr 5, poz. 4). Niezrozumiałe jest dla Sądu Okręgowego stwierdzenie skarżącego, iż „Sąd nie wziął pod uwagę, że uzyskanie pełnomocnictwa potwierdzonego notarialnie, upoważniającego inną osobę do pewnych czynności odbywa się bez udziału tej osoby”. W tym miejscu wskazać należy, iż zgodnie art. 85 § 1 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. prawo o notariacie (Dz. U. z 2014 r., poz. 164 ze zm.) przy dokonywaniu czynności notarialnej notariusz jest obowiązany stwierdzić tożsamość osób biorących udział w czynności. Takie stwierdzenie powinno nastąpić na podstawie prawem przewidzianych dokumentów (art. 85 § 2 ww. ustawy). Zatem twierdzenia obrońcy G. B. o tym, iż oskarżony nie musiał być obecny u notariusza w C. nie zasługują na uwzględnienie.

Przechodząc do czynu popełnionego przez oskarżonego w dniu 14 grudnia 2013 r. Sąd Okręgowy stwierdza, iż prawidłowo Sąd Rejonowy ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (zeznań D. N. i wydruku z (...)), iż to oskarżony na przejściu granicznym w M. prowadził samochód i zgłosił się do kontroli granicznej wbrew orzeczonym przez Sąd zakazom prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zgodzić się należy z oceną twierdzeń oskarżonego i jego brata dokonaną przez Sąd I instancji, iż są one wyrazem ich solidarnych starań o uchronienie G. B. przed odpowiedzialnością karną za zarzucany mu czyn. Skarżący w swych zarzutach pomija ustalenia Sądu odnośnie osoby, która kierowała autem na przejściu granicznym, podkreślając tylko ustalenia Sądu w zakresie osoby, która prowadziła samochód do M.. Nie zasługują na uwzględnienie twierdzenia skarżącego, iż dokumenty znajdujące się w samochodzie w postaci dowodu rejestracyjnego samochodu i innych wymaganych pism urzędowych mogą zostać przedłożone w takim samym stopniu przez kierowcę lub pasażera. Twierdzenia te są one sprzeczne z doświadczeniem życiowym i logicznym rozumowaniem. Skoro to kierowca prowadzi samochód to on jest odpowiedzialny za przedstawienie dokumentów do odprawy granicznej, czy jakiejkolwiek innej kontroli przeprowadzanej przez uprawnionych do tego funkcjonariuszy. Takie czynności (odprawy, kontrole) odbywają się od strony kierowcy, a nie pasażera, który nie miałby możliwości przedłożyć funkcjonariuszowi wymaganych dokumentów. Procedury jakimi kierują się funkcjonariusze Straży Granicznej przy odprawach granicznych są sformalizowane a dokonujący tych czynności D. N., jak wskazał Sąd Rejonowy, nie miał żadnego powodu, by odmiennie określić pozycje zajmowane w samochodzie przez braci. Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności Sąd Okręgowy stwierdza, iż Sąd Rejonowy nie popełnił błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegającego na przyjęciu, iż w dniu 14 grudnia 2013 r. to oskarżony a nie M. B. kierował samochodem marki B. o nr. rej. (...).

Zgodzić się należy z Sądem I instancji, iż w czasie zdarzeń z dnia 4 i 14 grudnia 2013 r. oskarżony nie znajdował się w sytuacji lub stanie, które wyłączałyby jego swobodę działania lub podejmowania decyzji. W obu przypadkach G. B. miał możliwość skorzystania z pomocy innej osoby, która wcześniej prowadziła pojazd (w dniu 4 grudnia 2013 r. z pomocy A. K., a w dniu 14 grudnia 2013 r. z pomocy M. B.). Oskarżony, jak słusznie wskazał Sąd I instancji, nie znajdował się w żadnej przymusowej sytuacji, która obniżałaby stopień jego zawinienia. Nie ma racji skarżący twierdząc, iż działanie oskarżonego zostało wymuszone sytuacją związaną z chwilową nieobecnością kierowcy i wskazanym poleceniem. G. B. mając świadomość, iż ciążą na nim zakazy prowadzenia pojazdów powinien poczekać na powrót kierowcy, którego nieobecność była tylko chwilowa. Oskarżony w dniach 4 i 14 grudnia 2013 r. nie był zmuszony do prowadzenia pojazdów, nie działał w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, zatem nie działał on, tak jak wskazuje skarżący, w swoistym stanie wyższej konieczności.

Sąd Rejonowy wnikliwie przeanalizował wyroki, którymi orzeczono zakazy prowadzenia pojazdów, a także okresy obowiązywania tych zakazów i prawidłowo uznał, iż czyny oskarżonego z dnia 4 i 14 grudnia 2013 r. wypełniały znamiona z art. 244 k.k. Trafnie uznał Sąd I instancji, iż G. B. miał świadomość istnienia wskazanych okoliczności i jego działania były umyślne. W świetle poczynionych ustaleń faktycznych wiedza oskarżonego o orzeczonych kolejno środkach karnych w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym nie budziła wątpliwości.

Kierunek apelacji – co do winy – obligował Sąd II instancji do kontroli zaskarżonego orzeczenia, także co do kary (art. 447 § 1 k.p.k.). Sąd I instancji wymierzając oskarżonemu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności na podstawie art. 244 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. i 3 miesięcy pozbawienia wolności na podstawie art. 270 § 1 k.k. prawidłowo ocenił przesłanki uzasadniające orzeczenie kar w takim wymiarze. Kierował się in concreto dyrektywami określonymi w art. 53 k.k., których najistotniejszym elementem jest stopień społecznej szkodliwości czynu, trafnie oceniony, jako ponadprzeciętny odnośnie czynu z art. 244 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., jak również czynu z art. 270 § 1 k.k. Na aprobatę zaskarżonego wyroku pozwalają także okoliczności wskazane przez Sąd Rejonowy, a mianowicie fakt naruszenia przez oskarżonego aż pięciu długoletnich zakazów prowadzenia pojazdów na przejściu granicznym, a także użycie podrobionego pełnomocnictwa notarialnego podczas odprawy granicznej. Zauważyć przy tym należy, iż wobec oskarżonego za czyny z art. 244 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. została orzeczona kara, która przekracza znacznie dolną granicę ustawowego zagrożenia, stanowiąc 1/6 jego górnej granicy, jednak oddaje ona w ten sposób wagę czynów sprawcy i ma na celu zapobieżenie naruszeniu przez oskarżonego prawa w przyszłości. Za czyn z art. 270 § 1 k.k. Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonemu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności, która stanowi dolną granicę ustawowego zagrożenia. Sąd Rejonowy widząc warunki do orzeczenia kary łącznej orzekł ją z zastosowaniem zasady asperacji, bliższej kumulacji niż absorpcji w wysokości 10 miesięcy pozbawienia wolności. Zastosowaną zasadę asperacji Sąd I instancji prawidłowo uzasadnił. Wskazane powyżej okoliczności świadczą o tym, iż wymierzona oskarżonemu łączna kara 10 miesięcy pozbawienia wolności nie jest rażąco surowa. Sąd I instancji na jej poczet, na podstawie art. 63 § 1 k.k., zaliczył zatrzymanie G. B. w dniu 4 grudnia 2013 r.

Sąd Rejonowy na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzekł przepadek podrobionego pełnomocnictwa, którym posługiwał się oskarżony, znajdującego się w aktach sprawy na k. 40, zasadnie uznając, iż jego zwrot byłby niecelowy.

Wobec braku podstawy faktycznej i prawnej dla uwzględnienia apelacji obrońcy oskarżonego, uznając jego apelację za oczywiście bezzasadną, Sąd II instancji zaskarżony wyrok, jako trafny i prawidłowy utrzymał w mocy.

Na podstawie art. 634 k.p.k. i art. 627 k.p.k. w zw. z art. art. 2 ust. 1 pkt 3 oraz ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych i § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 roku w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym, Sąd Okręgowy zasądził od oskarżonego G. B. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze w kwocie 200 złotych, na którą składa się opłata w kwocie 180 złotych oraz 20 złotych tytułem ryczałtu za doręczenie wezwań i innych pism w postępowaniu sądowym.