Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III A Ua 1816/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 marca 2012 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu Wydział III

Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Stanisława Kubica

Sędziowie:

SSA Barbara Pauter

SSA Barbara Staśkiewicz (spr.)

Protokolant:

Monika Horabik

po rozpoznaniu w dniu 7 marca 2012 r. we Wrocławiu

sprawy z wniosku E. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W.

o emeryturę

na skutek apelacji E. G.

od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Jeleniej Górze

z dnia 21 listopada 2011 r. sygn. akt VII U 1055/11

oddala apelację.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 21 listopada 2011 r. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Jeleniej Górze oddalił odwołanie wnioskodawcy E. G. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W. z dnia 10 sierpnia 2011 r.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy wydał w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny:

Wnioskodawca E. G., urodzony 25 maja 1951 r., nie pozostaje w stosunku pracy, nie przystąpił do OFE i wykazał 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych.

W okresie od dnia 6 sierpnia 1972 r. do dnia 30 września 1991 r. wnioskodawca zatrudniony był w Państwowym Ośrodku (...) w L. na stanowisku montera instalacji. Do obowiązków wnioskodawcy należało: budowa baz paliw, modernizacja zbiorników i dystrybutorów, czyszczenie zbiorników - dystrybutorów, konserwacja i naprawa stacji paliw. Czyszczenie zbiorników i dystrybutorów polegało na tym, że wchodzono do opróżnionego zbiornika i skrobano osad ze ścian za pomocą specjalnych skrobaków. Na dnie zbiornika pozostawało 200-500 litrów paliwa, był to tzw. stan martwy, który w ramach konserwacji usuwano. Praca w tym zakresie nie była świadczona codziennie. Wnioskodawca wykonywał również prace ziemne, ślusarskie, murarskie, spawalnicze, dowoził brygadę na miejsce pracy samochodem marki Żuk. Prace te były świadczone na terenie PGR-ów i kółek rolniczych. Wnioskodawca wykonywał również pracę w (...).

Organ rentowy nie uznał w/w pracy za pracę w szczególnych warunkach i decyzją z dnia 10 sierpnia 2011 r. odmówił wnioskodawcy prawa do emerytury.

Na podstawie powyższych ustaleń Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie wnioskodawcy jest nieuzasadnione.

Sąd Okręgowy wskazał, że prace polegające na oczyszczaniu albo naprawianiu aparatów lub pojemników po produktach toksycznych, żrących i parzących oraz prace wewnątrz cystern, kotłów, zbiorników, aparatów są uznawane za prace w szczególnych warunkach i zostały ujęte w wykazie A dziale IV poz. 39 stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43). Jednak mimo wykonywania takich prac przez wnioskodawcę Sąd pierwszej instancji nie uznał w/w zatrudnienia, gdyż wnioskodawca nie wykonywał tej pracy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Z zeznań świadków i wnioskodawcy wynika bowiem, że świadczył on również inne prace takie jak: ziemne, ślusarskie, murarskie i spawalnicze. Sąd podkreślił, że przepisy w/w rozporządzenia jasno stanowią, iż praca w szczególnych warunkach musi być wykonywana stale i w pełnym wymiarze i od tej zasady nie przewidziano żadnych wyjątków. Dlatego mieszany charakter zatrudnienia wnioskodawcy nie mógł zostać uwzględniony, jako okres wykonywania pracy w szczególnych warunkach.

Nadto Sąd pierwszej instancji wskazał, że wnioskodawca nie posiadał świadectwa pracy w szczególnych warunkach.

W świetle powyższego Sąd Okręgowy uznał, że wnioskodawca nie wykazał 15 lat okresów pracy w szczególnych warunkach i nie przysługuje mu prawo do wcześniejszej emerytury.

Powyższy wyrok w całości zaskarżył E. G., podnosząc, że w dniu 6 sierpnia 1972 r. podjął pracę w (...)w L. w charakterze traktorzysty, następnie po odbyciu służby wojskowej od kwietnia 1973 r. do kwietnia 1975 r., pracował w pogotowiu technicznym w grupie instalacyjno-montażowej, w której wykonywał remonty stacji paliw i czyszczeniu zbiorników w całym województwie. Podniósł również, że w związku z wykonywaniem tej pracy otrzymywał posiłki regeneracyjne. Nadto o wykonywaniu pracy w szczególnych warunkach świadczy stale pogarszający się jego stan zdrowia. Jego twierdzenia potwierdzają zeznania świadków i przedstawione dowody, a w szczególności fakt, iż świadkowi L. C. zaliczono ten okres pracy do warunków szczególnych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawcy nie jest zasadna.

Zgodnie z art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy, czyli 1 stycznia 1999 r., osiągnęli: okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn ( pkt. 1) oraz okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 ( pkt. 2).

Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego, albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem ( ust. 2).

Z kolei po myśli art. 32 ust. 1 w/w ustawy o emeryturach i rentach Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ubezpieczonym urodzonym przed dniem 1 stycznia 1949 r., będącym pracownikami, o których mowa w ust. 2-3, zatrudnionymi w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przysługuje emerytura w wieku niższym niż określony w art. 27 pkt 1.

Zgodnie z ust. 4 tego przepisu wiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych, to jest na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, z którego wynika, że pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 60 lat dla mężczyzn i ma wymagany okres zatrudnienia 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

W sprawie bezspornym jest, że E. G. spełnia przesłanki dotyczące wieku, ogólnego stażu ubezpieczenia emerytalnego, nieprzystąpienia do OFE i rozwiązania stosunku pracy.

Natomiast sporna kwestia sprowadzała się do ustalenia, czy wnioskodawca spełnia warunek 15 lat pracy w szczególnych warunkach, a w szczególności, czy podczas zatrudnienia w Państwowym Ośrodku (...) w L. w okresie od dnia 6 sierpnia 1972 r. do dnia 30 września 1991 r. wykonywał pracę w szczególnych warunkach.

Na wstępie należy zauważyć, że z akt osobowych wynika, że początkowo, czyli od dnia 6 sierpnia 1972 r. do kwietnia 1973 r., to jest do podjęcia służby wojskowej, wnioskodawca pracował jako traktorzysta. Niewątpliwie praca traktorzysty jest pracą w szczególnych warunkach, co jasno potwierdza wykaz A dział VIII poz. 3 stanowiący załącznik do w/w rozporządzenia. Jednak z zeznań samego wnioskodawcy wynika, że oprócz tej pracy, powierzano mu również inne prace, w tym pracę w magazynie. Należy zauważyć, ze zgodnie z § 2 ust. 1 w/w rozporządzenia praca w szczególnych warunkach musi być wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku, aby nabyć prawo do emerytury w wieku obniżonym. Uzasadnione to jest tym, że praca ta przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też osoba wykonująca taką pracę ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Zatem wykonywanie przez wnioskodawcę innych prac nie zakwalifikowanych do prac w szczególnych warunkach (praca w magazynie) nie pozwala przyjąć, że w tym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę traktorzysty. Tym samym okres tej pracy nie może zostać zaliczony do okresów pracy w szczególnych warunkach.

Następnie, czyli od dnia 22 kwietnia 1975 r., po odbyciu służby wojskowej, wnioskodawca ponownie podjął pracę w w/w zakładzie, z tym że powierzono mu wówczas obowiązki kierowcy ( k.14 – akt osobowych) oraz co wynika z angaży i świadectwa pracy wykonywał również pracę montera instalacji (urządzeń).

Odnośnie pracy wnioskodawcy w charakterze kierowcy, to należy zaznaczyć, że jedynie praca kierowców samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony została zakwalifikowana do prac w szczególnych warunkach (wykaz A dział VIII, poz. 2 stanowiącego załącznik do w/w rozporządzenia). Tymczasem jak wynika z pisma z dnia 28 lutego 1976 r. wnioskodawca został przeniesiony do działu zaopatrzenia i powierzono mu prowadzenie samochodu marki „Żuk”, a więc samochodu dostawczego ( k.19 – akt osobowych). Wobec tego praca wnioskodawcy w charakterze kierowcy samochodu dostawczego nie może zostać uznana za pracę w szczególnych warunkach. Tym bardziej, że wnioskodawca sam przyznał, że nie posiada uprawnień do prowadzenia samochodów ciężarowych, co dodatkowo potwierdza, że wykonywana przez niego praca kierowcy nie była pracą w szczególnych warunkach.

Jeżeli chodzi o okres pracy wnioskodawcy w charakterze montera instancji to również on nie może zostać zaliczony do okresów pracy w szczególnych warunkach.

Przede wszystkim należy zauważyć, że wnioskodawca nie przedstawił w sprawie świadectwa pracy w szczególnych warunkach, a zgodnie z § 2 ust. 2 w/w rozporządzenia okresy pracy w szczególnych warunkach pracodawca stwierdzał na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie pracy w szczególnych warunkach. Nadto treść świadectwa pracy z dnia 30 września 1991 r. nie zawiera adnotacji o wykonywaniu przez niego w spornym okresie pracy w szczególnych warunkach. Skoro więc pracodawca, po zakończeniu stosunku pracy, nie wystawił wnioskodawcy stosownego świadectwa pracy, mimo ciążącego na nim obowiązku wynikającego z w/w przepisu, to należy przyjąć, że praca wnioskodawcy na stanowisku montera instalacji, nie była pracą w szczególnych warunkach.

Wnioskodawca twierdził, że jako monter urządzeń wykonywał pracę polegającą na konserwacji i naprawach stacji paliw, a w szczególności zajmował się budową baz paliw, czyszczeniem zbiorników i dystrybutorów. Niewątpliwie taka praca jest pracą w szczególnych warunkach, o czym jasno stanowi wykaz A dział IV poz. 39 stanowiący załącznik w/w rozporządzenia. Sąd Apelacyjny nie kwestionuje również, iż wnioskodawca rzeczywiście w spornym okresie wykonywał w/w pracę. Jednak zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala przyjąć, iż wnioskodawca pracę tę wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Przede wszystkim dokumenty pracownicze znajdujące się w aktach osobowych w żaden sposób nie potwierdzają, iż stale wykonywał tę pracę. Jeżeli chodzi o zeznania świadków, to wbrew twierdzeniom wnioskodawcy, również one nie potwierdzają, iż stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę polegającą na konserwacji i naprawach stacji paliw. Wręcz przeciwnie z zeznań świadków, a w szczególności z zeznań L. C., wynika, że w/w pracy nie wykonywał codziennie. Sam wnioskodawca w swych zeznaniach potwierdził prawdziwość zeznań L. C.. Nadto zarówno świadkowie, jak i wnioskodawca, zeznali, iż w/w prace polegały również na wykonywaniu instalacji i budowie samych stacji paliw. Tymczasem taka praca nie została ujęta w wykazie A dziale IV poz. 39, gdyż przepis ten dotyczy wyłącznie prac polegających na oczyszczaniu lub naprawianiu cystern czy zbiorników stacji paliw (po produktach toksycznych) oraz prace wewnątrz tych zbiorników ani też w innych przepisach. Zatem to dodatkowo potwierdza, że wnioskodawca nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasowym prac polegających na oczyszczaniu, czy też naprawie zbiorników stacji paliw.

Nadto należy podkreślić, że sam fakt otrzymywania posiłków regeneracyjnych przez wnioskodawcę nie podważa słuszności powyższych rozważań. Celem bowiem tego świadczenia jest zrekompensowanie pracownikowi uciążliwości wynikających z wykonywania danej pracy. Jednak jego otrzymywanie nie jest tożsame z wykonywaniem pracy w szczególnych warunkach, gdyż o tym decyduje wyłącznie w/w rozporządzenie. Także obecny stan zdrowia nie jest istotny dla oceny wykonywania przez niego pracy w szczególnych warunkach w rozumieniu w/w przepisów.

Należy podkreślić, że reguły dowodzenia w procesie cywilnym ( art. 232 kpc) zobowiązują strony do wskazywania dowodów, z których wywodzą one skutki prawne. Zasada ta znajduje także zastosowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, których przedmiotem są odwołania od decyzji organów rentowych. Oznacza to, że w sprawie wnioskodawca winien był wykazać, iż stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w spornym okresie pracował w warunkach szczególnych, czego w ocenie Sądu Apelacyjnego nie uczynił. Tym bardziej, że akta osobowe oraz zeznania świadków, podważają prawdziwość jego twierdzeń. Prawo do wcześniejszej emerytury stanowi odstępstwo od zasady powszechnego wieku emerytalnego i w związku z tym nie może ono zostać tylko uprawdopodobnione, ale musi zostać wykazane w sposób niezbity i nie budzący jakichkolwiek wątpliwości.

Skoro więc z zebranego materiału dowodowego nie można w żaden sposób wyszczególnić okresów pracy wnioskodawcy przy oczyszczaniu, czy też naprawie zbiorników stacji paliw, to słusznie Sąd pierwszej instancji przyjął, iż nie ma podstaw do uwzględnienia w/w zatrudnienia do okresów pracy w szczególnych warunkach.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację wnioskodawcy jako bezzasadną.