Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 320/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 października 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Elżbieta Karpeta

Sędziowie :

SA Lucyna Świderska-Pilis (spr.)

SO del. Jolanta Polko

Protokolant :

Anna Wieczorek

po rozpoznaniu w dniu 1 października 2015 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa R. K. i E. C.

przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) w K.

o uchylenie uchwały

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 27 listopada 2014 r., sygn. akt II C 334/14

1)  oddala apelację;

2)  nie obciąża powodów kosztami postępowania apelacyjnego.

SSO del. Jolanta Polko

SSA Elżbieta Karpeta

SSA Lucyna Świderska-Pilis

I ACa 320)15

UZASADNIENIE

Powodowie R. K. i E. C. domagali się uchylenia uchwał Wspólnoty Mieszkaniowej nieruchomości położonej w K. przy ul. (...) z dnia 31 marca 2014 r. numer (...) - w sprawie wyboru zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej i uchwały numer(...) - w sprawie przyjęcia sprawozdania rzeczowego wraz ze sprawozdaniem finansowym za rok 2013 i przekazania nadwyżki należnych przychodów nad kosztami zarządu nieruchomością wspólną na fundusz remontowy. Powodowie domagali się też zasądzenia na ich rzecz kwoty w wysokości 304,69 zł, jednakże żądanie to zostało wyłączone do odrębnego postępowania.

Motywując swoje stanowisko powodowie wskazywali, że są współwłaścicielami po 1/3 części udziałów lokalu mieszkalnego numer (...) oraz lokalu użytkowego (...) przy ul. (...) w K.. Trzeci ze współwłaścicieli na stałe mieszka w N.. W przedmiotowej nieruchomości znajduje się 8 lokali mieszkalnych i 1 lokal użytkowy, których właściciele tworzą Wspólnotę Mieszkaniową. W dniu 31 marca 2014 roku dotychczasowy zarząd zrezygnował z funkcji i wskazał by ich funkcje przejęli O. B. i K. K.. Uchwała została przyjęta w drodze głosowania według zasady 1 właściciel 1 głos, przy 1 głosie sprzeciwu powodów. Powodowie, powołując się na konflikt spowodowany naruszeniem zasad współżycia społecznego, różnicami kulturowymi, w tym braku szacunku dla posiadanego mienia wspólnego przez osoby wybrane na członków zarządu, powzięli wątpliwości co do słuszności tego wyboru. Powodowie podnieśli też, że na tymże zebraniu powzięli informacje o obciążeniu Wspólnoty kosztami w kwocie 216 zł za przecięcie domofonu mieszkania nr (...) przez M. K., K. K. i O. B. oraz udrożnienia kanalizacji w okresie grudzień 2013/styczeń 2014 rok na skutek zapchania trzciną, tapetą i innymi materiałami stanowiącymi odpady remontu prowadzonego od wiosny 2013 roku przez O. B. właściciela mieszkania numer (...) na poddaszu, które łącznie wyniosły 600,64 zł, podczas gdy koszty te w ocenie powodów powinni uiścić wyżej wymienieni. Jeśli chodzi o drugą z zakwestionowanych uchwał to w ocenie powodów stosownie do art. 14 w zw. z art. 15 ustawy o własności lokali wspólnota ma prawo zagospodarować nadwyżkę z tytułu przychodów na nieruchomość wspólną, jednak wyłącznie z tzw. kosztów eksploatacyjnych. Powodowie zakwestionowali wysokość przekazanej kwoty 1 815,05 zł na fundusz remontowy jako zawyżoną o 200,38 zł, ponieważ w ich ocenie kwota ta powinna wynosić 1 614,67 złotych.

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów kosztów procesu.

Pozwana podniosła, iż zarzuty dotyczące uchylenia uchwały numer (...) roku z dnia 31 marca 2014 r. w sprawie wyboru zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej są subiektywne, ponieważ uchwała ta została podjęta zgodnie prawem w wyniku głosowania 1 właściciel 1 głos. Właściciele oddawali głos za zaskarżoną uchwałą na piśmie, poprzez złożenie swojego podpisu w odpowiedniej rubryce karty do głosowania. W ten sposób za uchwałą opowiedziało się 4 właścicieli, a przeciw byli powodowie, przy czym powodowie nie przedstawili pozwanej pełnomocnictwa od R. C., będącego współwłaścicielem lokali. Nikt nie wstrzymał się od głosowania. Odnośnie drugiej z kwestionowanych uchwał to pozwana podawała, że sprawozdanie finansowe z 2013 roku stanowiło załącznik do uchwały nr (...).

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Katowicach uchylił uchwałę pozwanej Nr (...) z dnia 31 marca 2014r.; oddalił powództwo w pozostałej części i zasądził od pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwotę 200 złotych tytułem zwrotu części kosztów procesu.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że powodowie są członkami pozwanej Wspólnoty (...) przy ul. (...) w K. i współwłaścicielami po 1/3 części udziałów lokalu mieszkalnego numer (...) oraz lokalu użytkowego (...). Trzeci ze współwłaścicieli - pan R. C. na stałe mieszka w N.. Na zebraniu Wspólnoty w dniu 31 marca 2014 r. w trybie indywidualnego zbierania głosów podjęte zostały między innymi uchwały: numer (...) - w sprawie wyboru zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej i numer (...) - w sprawie przyjęcia sprawozdania rzeczowego wraz ze sprawozdaniem finansowym za rok 2013 i przekazania nadwyżki należnych przychodów nad kosztami zarządu nieruchomością wspólną na fundusz remontowy. Powodowie głosowali przeciwko tym uchwałom. Powodowie i członkowie zarządu są skonfliktowani. E. C. została skazana za czyn na szkodę O. B..

W ocenie Sądu pierwszej instancji właściciele mają prawo powierzyć funkcję Zarządu dowolnie wybranej przez większość z nich osobie. Miedzy powodami a członkami zarządu od kwietnia 2012 roku istnieje konflikt personalny. Konflikt jest nasilony do tego stopnia, że wzajemne nieporozumienia miały swój finał w sądzie, a to wydaniem wyroku karnego przeciwko powódce E. C. o popełnienie czynu na szkodę jednego z członków zarządu, tj. A. B.. Powodowie, zaskarżając uchwałę numer (...) z dnia 31 marca 2014 roku w sprawie wyboru zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej, zarzucili iż „mają obawy co do słuszności wyboru członków zarząd z uwagi na konflikt spowodowany naruszaniem zasad współżycia społecznego od kwietnia 2012 roku, różnicami kulturowymi w tym braku szacunku dla posiadanego mienia wspólnego przez osoby wybrane na członków zarządu”. Zarzuty podnoszone przeciw zaskarżonej uchwale nie mieszczą się w kategorii tych, które zezwalają Sądowi na jej uchylenie. Odnośnie uchwały nr (...) w sprawie przyjęcia sprawozdania rzeczowego wraz ze sprawozdaniem finansowym za rok 2013 i przekazania nadwyżki należnych przychodów nad kosztami zarządu nieruchomością wspólną na fundusz remontowy wskazał Sąd, że art. 29 ust. 1 pkt. 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 roku o własności lokali zobowiązuje zarząd lub zarządcę, któremu powierzono zarząd nieruchomością wspólną w trybie art. 18 wspomnianej ustawy do złożenia ze swej działalności rocznego sprawozdania. Ustawa o własności lokali nie daje żadnych wskazówek co do formy i treści sprawozdania z działalności zarządu wspólnoty mieszkaniowej, niemniej przyjmuje się, że musi obejmować rok kalendarzowy, winno być sporządzone w sposób przewidziany przepisami ustawy z 1994 r. o rachunkowości. Jego treść powinna być przejrzysta i czytelna dla właścicieli lokali i składać się co najmniej z dwóch części; pierwsza opisowa powinna zawierać opis działań podejmowanych przez zarząd, a druga finansowa, analizę wykonania planu gospodarczego. W realiach przedmiotowej sprawy zarząd przedkładając sprawozdanie finansowe za 2013 roku nie dopełnił obowiązku w postaci sporządzenia części opisowej z działań podejmowanych przez zarząd, co powodowało, że żądanie powodów w zakresie uchylenia uchwały numer (...) należało uwzględnić.

Od powyższego rozstrzygnięcia apelację złożyli powodowie, wnosząc o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa w całości. Jako żądanie ewentualne zgłoszony został wniosek o uchylenie wyroku w części zaskarżonej i przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Nadto powodowie wnosili o zasądzenie kosztów procesu.

Skarżący zarzucali naruszenie prawa procesowego i konstytucyjnego, a to art. 232 kpc, 3 kpc, 233§1 kpc, a w związku z tym art. 45, art. 51 pkt. 4 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz art. 212 kpc i art. 316 w związku z art. 25 ustawy o własności lokali.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powodów nie może odnieść skutku.

Sąd pierwszej instancji ustalił prawidłowy, niesporny stan faktyczny, który Sąd drugiej instancji podziela i przyjmuje za własny.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów naruszenia przepisów procedury cywilnej stwierdzić należy, że są one niezasadne. Art. 232 kpc stanowi, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, a sąd może dopuścić dowód niewskazany przez stronę. Powodowie w żaden sposób nie wykazali, by Sąd pierwszej instancji naruszył ową normę. Podobnież odnieść należy się do zarzutu naruszenia art. 3 kpc stanowiącego, że strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dokonywać czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami, dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody.

Niesłuszny jest zarzut naruszenia art. 233 kpc i to w powiązaniu z pogwałceniem norm konstytucyjnych. Skarżący zdają się akcentować fakt skazania powódki wyrokiem karnym i wyciągać z tego pozytywne dla siebie skutki prawne. Ów argument jest wysoce nieprzekonywający. To właśnie powódka została skazana wyrokiem karnym za to, że uderzyła otwartą dłonią w prawy policzek O. B.. Sąd związany jest treścią wyroku skazującego i żaden sposób nie może to przemawiać na korzyść powodów, czy też świadczyć o istnieniu przestępczej zmowy pozostałych współwłaścicieli przeciwko powodom.

Zarzuty naruszenia art. 212 kpc i art. 316 kpc również są nieuprawnione. Sąd pierwszej instancji przez zadawanie pytań stronom dążył ku temu, aby strony przytoczyły lub uzupełniły twierdzenia lub dowody na ich poparcie oraz udzieliły wyjaśnień koniecznych dla zgodnego z prawdą ustalenia podstawy faktycznej dochodzonych przez nie praw lub roszczeń i w ten sam sposób sąd dążył do wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy. Wszelkie konieczne pouczenia były powodom podawane, brak było natomiast podstaw na zwrócenie uwagi na celowość ustanowienia pełnomocnika procesowego. Stan faktyczny sprawy nie był skomplikowany, część roszczeń powodów została przez Sąd uwzględniona, nie wydaje się zatem by istniała konieczność ustanowienia fachowego pełnomocnika. Po wyjaśnieniu wszystkich koniecznych okoliczności Sąd wydał wyrok – nie została zatem naruszona norma z art. 316 kpc.

Niesłuszne są również zarzutu naruszenia prawa materialnego. Roszczenie powodów oparte jest o treść art. 25 ustawy z dnia z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (tekst jedn.: Dz. U. z 2000r., Nr 80, poz. 903 ze zm.), z którego wynika, że właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy. Ciężar wykazania tych okoliczności, zgodnie z art. 6 kc, spoczywa na powodzie żądającym uchylenia uchwały. Jak słusznie wskazuje Sąd pierwszej instancji niezgodność ta dotyczy przede wszystkim przepisów ustawy o własności lokali oraz przepisów Kodeksu cywilnego w takim zakresie, w jakim ma on zastosowanie do odrębnej własności lokali. O sprzeczności z interesem właściciela można mówić natomiast wtedy, gdy uchwała z formalnego punktu widzenia nie narusza żadnego przepisu, lecz jest dla członka niekorzystna z gospodarczego, czy też z osobistego punktu widzenia. W przypadku uchwał wspólnoty mieszkaniowej pojęcie „interesu” należy interpretować szeroko, ponieważ naruszenie interesu właścicieli dotyczy bezpośrednio ich nieruchomości. Pojęcie „interesów” na gruncie art. 25 cytowanej ustawy rozumiane jest szeroko, jako czyjeś dobro, czyjaś korzyść, także np. interesy ekonomiczne właściciela. Naruszenie interesu właściciela lokalu w rozumieniu cytowanego przepisu stanowi kategorię obiektywną, ocenianą m.in. w świetle zasad współżycia społecznego. Aby dokonać oceny treści uchwały w tych kategoriach, strona powodowa winna zgłosić zarzuty merytoryczne co do zaskarżonych uchwał i należycie je uzasadnić, w tym przede wszystkim wykazać, na czym dokładnie miałoby polegać naruszenie jego interesu jako właściciela.

Przenosząc to na kanwę rozpoznawanej sprawy nie sposób dopatrzeć się wskazanych wyżej naruszeń. Nie zostało wykazane by inkryminowana uchwała naruszała prawo. Jeśli chodzi natomiast o jej ocenę pod kątem naruszenia interesów współwłaściciela to wskazać należy, że podłożem zaskarżenia uchwały jest niewątpliwy konflikt istniejący pomiędzy współwłaścicielami, którego nie można zażegnać poprzez zaskarżanie uchwał. Na podstawie prawidłowo przeprowadzonego głosowania wybrani zostali nowi członkowie zarządu i wolę większości należy uszanować. Powodowie zaskarżając uchwałę numer (...) z dnia 31 marca 2014 r. w sprawie wyboru zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej zarzucili iż „mają obawy co do słuszności wyboru członków zarząd z uwagi na konflikt spowodowany naruszaniem zasad współżycia społecznego od kwietnia 2012 roku, różnicami kulturowymi w tym braku szacunku dla posiadanego mienia wspólnego przez osoby wybrane na członków zarządu”. Tego typu zarzuty nie mieszczą się w kategorii tych, które zezwalają sądowi na uchylenie danej uchwały, co słusznie skonkludował Sąd pierwszej instancji. Kwestie związane natomiast z podejmowaniem niesłusznych w ocenie powodów czynności przez nowych członków zarządu mogą stanowić jedynie podstawę ku skutecznemu ich kontestowaniu. Z tych zatem względów, skoro powodowie nie wykazali by treść uchwały uzasadniała jej uchylenie, żądanie winno ulec oddaleniu, a to wobec braku zaistnienia przesłanki o jakiej mowa w art. 25 ustawy o własności lokali, co prawidłowo uczynił Sąd pierwszej instancji.

Z przedstawionych względów na podstawie art. 385 kpc orzeczono jak w sentencji.

Orzeczenie Sądu odwoławczego w przedmiocie kosztów procesu za instancję odwoławczą uzasadniają normy art. 108§1 kpc i art. 102 kpc. W kodeksie postępowania cywilnego przewidziano możliwość odstąpienia od ogólnej zasady odpowiedzialności finansowej za wynik procesu, w przypadku zaistnienia w sprawie szczególnych okoliczności. Stosownie bowiem do treści art. 102 kpc w wypadkach szczególnie uzasadnionych Sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Ocena, czy te szczególnie uzasadnione wypadki wystąpiły należy do władzy dyskrecjonalnej orzekającego Sądu i wymaga wszechstronnego rozważenia okoliczności rozpoznawanej sprawy. Przy ocenie przesłanek z art. 102 kpc należy przede wszystkim wziąć pod uwagę podstawę oddalenia żądania, zgodność zamiarów stron w sprawach dotyczących stosunku prawnego, który może być ukształtowany tylko wyrokiem, szczególną zawiłość lub precedensowy charakter sprawy albo subiektywne przekonanie powoda co do zasadności zgłoszonego roszczenia oraz sytuację materialną strony. W ocenie Sądu Apelacyjnego zachodzą podstawy dla nieobciążenia powodów kosztami postępowania odwoławczego. Całokształt okoliczności towarzyszących prowadzeniu przez pełnomocnika niniejszego procesu świadczy od dużym jego zaangażowaniu i subiektywnym poczuciu krzywdy. Nie można również przyjąć, że wywiedzenie niniejszej apelacji stanowiło wyraz nieuzasadnionej postawy roszczeniowej – powodowie posiadają subiektywne poczucie pokrzywdzenia przez większość, a ich zarzuty – jak wynika z treści wyroku częściowo okazały się zasadne.

SSO Jolanta Polko SSA Elżbieta Karpeta SSA Lucyna Świderska-Pilis